Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

[gregia]

ja uciekam, dobrej nocki

[MARGIDA]

Ja się również odmeldowuję Przez tę pogodę chodzę jak zombi Dobranoc dziewuszki

[sikoreczka111]

a ja się stresuję tymi jutrzejszymi przymiarkami ...jak powiem, że chce poprzymierzać rożne kroje, bo nie wiem w czym mi będzie dobrze to będą mi grzecznie służyły ??

jakieś rady macie dla mnie przed jutrzejszym dniem ? Lepiej się nie malować (podkład + tusz, ewentualnie sam tusz) czy jak ?

[justyna_g4]

Napisane przez sikoreczka111

a ja się stresuję tymi jutrzejszymi przymiarkami ...jak powiem, że chce poprzymierzać rożne kroje, bo nie wiem w czym mi będzie dobrze to będą mi grzecznie służyły ??

jakieś rady macie dla mnie przed jutrzejszym dniem ? Lepiej się nie malować (podkład + tusz, ewentualnie sam tusz) czy jak ?

Jak ja powiedziałam Pani, że chce różne kroje przymierzyć to mi powiedziała, że to dobrze. Pytała jak krój chce, pokazywała takie sukienki a ja wybierałam. Na koniec powiedziała mi w jakim mi według niej najlepiej i zapisała na kartce wszystkie modele razem z ceną.
A co do makijażu to ja byłam pomalowana jak zawsze i miałam rozpuszczone włosy co trochę nam przeszkadzało jak np. chciała mi wpiąć welon ale w końcu wszystko się udało.

[Chatka]

Napisane przez gregia

Dziewczyny doradzcie w sprawie świakowej. Nie wiem czy wybrac kuzynke z która ma bardzo dobry kontakt i u której tez świadkowałam na swoim ślubie czy siostrę tż, też w sumie mamy dobry kontakt. Wydaje mi się, że 1 jak i 2 liczy na świadkowanie, a rodzina tż odnośnie jego siostry to juz na bank Myśle, że obydwie by sie dobrze spisały jako świadkowe. Z tym ,że siostra tz jest na miejscu a kuzynka w Anglii i przyleci 4 dni przed slubem.

Może jedną zrób świadkową, a drugą druhną? I niech ta pomaga, która ma bliżej, a druga niech też będzie doceniona?
ja tak robię z moimi 10 Przyjaciółkami

Napisane przez MARGIDA

Dziewczyny! U mnie wielki dzień! Zamówiliśmy dziś obrączki: białe złoto, a w rowku żółte. Musimy jeszcze zastanowić się nad grawerem, mamy na to tydzień. Proszę nie patrzeć na moje pazurki, zmywałam górę garów Zdjęcie z telefonu specjalnie dla wizażanek z wątku

Piękne

Madzia, ale zmiana! Super wyglądasz

Byłam na przymiarce, ale niestety suknia na suwak i Chatka się nie dopięła W sensie dziewczyna to chudzina, miała trochę zwężaną tą suknię i ja się nie dopięłam w żebrach i cyckach. No, ale fotki Wam wrzucę. Teraz widzę, że ani za nisko, ani za wysoko nie mogą być falbanki u mnie - muszą się zaczynać tak w połowie bioder, inaczej tak źle i tak niedobrze. I trochę mniej okrągło musi być, wolałabym jednak trochę węższą, taką bardzie w A niż w księżniczkę. Wyglądam średnio w tej kiecce, ale była bardzo lekka, co jest plusem, no i macie, obejrzyjcie sobie, jutro skasuję, bo nie ma co oglądać
Lecę spać, bo TŻcik czeka, dobrej nocki

[gosza_m]

Napisane przez MARGIDA

Dziewczyny! U mnie wielki dzień! Zamówiliśmy dziś obrączki: białe złoto, a w rowku żółte. Musimy jeszcze zastanowić się nad grawerem, mamy na to tydzień. Proszę nie patrzeć na moje pazurki, zmywałam górę garów Zdjęcie z telefonu specjalnie dla wizażanek z wątku

Bardzo ładne

Kurka oglądnęłam sobie ten Rytuał . I jak tu nie kochać Hopkinsa za jego kunszt aktorski Uwielbiam dziadziusia. No i nie powiem do myślenia mi dało sporo. Pewnie w nocy bezę schizować. Ale jeszcze bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że chciałabym pojechać na tą mszę.

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Chataka mi się podobasz w tej kiecce no ale jak za wąska w cyckach to nie ma o czym gadać

[magdziaS]

Wpadłam do Was się pożegnać Wybywamy jednak z samego rana, znajomi rozwalili nam grafik

Napisane przez gregia

Magdziu S do tej pory mi sie podobały kolorowe buiety, ale ty mnie zaraziłas tym bukietem z goździków i storczyków w kolorze fuksji
kto by pomyślał

Polecam się

Napisane przez gamariel

Oto moje PMkowe buciki. Jestem nastawiona na te czerwone, kołem ratunkowym są beżowe. A jak Wy uważacie?

Czerwone!

Napisane przez gregia

dziewczyny jak sie nazywa profesjonalnie bukiet ślubny kula z długim ogonem
http://www.google.com/imgres?imgurl=...:0&tx=32&ty=75

Mój bukiet!!

Napisane przez Chatka

Byłam na przymiarce, ale niestety suknia na suwak i Chatka się nie dopięła W sensie dziewczyna to chudzina, miała trochę zwężaną tą suknię i ja się nie dopięłam w żebrach i cyckach. No, ale fotki Wam wrzucę. Teraz widzę, że ani za nisko, ani za wysoko nie mogą być falbanki u mnie - muszą się zaczynać tak w połowie bioder, inaczej tak źle i tak niedobrze. I trochę mniej okrągło musi być, wolałabym jednak trochę węższą, taką bardzie w A niż w księżniczkę. Wyglądam średnio w tej kiecce, ale była bardzo lekka, co jest plusem, no i macie, obejrzyjcie sobie, jutro skasuję, bo nie ma co oglądać
Lecę spać, bo TŻcik czeka, dobrej nocki

Chatko, suknia jest śliczna I ładnie Ci w niej, jednak te falbanki jakieś takie asymetryczne albo co, bo nie wyglądają efektownie.

Madzia - ale zmiana, ładnie wyglądasz w tej fryzurce

Dziękuję Wam bardzo za opinie odnośnie kolorów materiału Fuksja zaczyna we mnie dojrzewać

Dobranoc dziewczyny Widzimy się za 3 dni

[kasiamniam]

Kochane przyszlam sie tylko pochwalic ze mam sukienke taka jaka sobie wymarzylam co prawda do slubu jeszcze ponad rok haha ale wiem ze to ta jedyna mierzylam podobne i bardzo mi sie podobala jak w takich wygladam szkoda ze fotki zrobic nie moglam w salonie.. ale kupilam ja od dziewczyny, za 2 tyg bede ja miala ale sie ciesze aaaaaaaa wiem ze malo osobom sie taka pierzasta podoba ale to moj wymarzony kroj zmykam spac nadrobie Was juterko ;*

[evoonia86]

dzień dobry

Napisane przez MARGIDA

Dziewczyny! U mnie wielki dzień! Zamówiliśmy dziś obrączki: białe złoto, a w rowku żółte. Musimy jeszcze zastanowić się nad grawerem, mamy na to tydzień. Proszę nie patrzeć na moje pazurki, zmywałam górę garów Zdjęcie z telefonu specjalnie dla wizażanek z wątku

śliczne już nie mogę sie doczekać, aż będziemy mieli swoje

Napisane przez Chatka

Byłam na przymiarce, ale niestety suknia na suwak i Chatka się nie dopięła W sensie dziewczyna to chudzina, miała trochę zwężaną tą suknię i ja się nie dopięłam w żebrach i cyckach. No, ale fotki Wam wrzucę. Teraz widzę, że ani za nisko, ani za wysoko nie mogą być falbanki u mnie - muszą się zaczynać tak w połowie bioder, inaczej tak źle i tak niedobrze. I trochę mniej okrągło musi być, wolałabym jednak trochę węższą, taką bardzie w A niż w księżniczkę. Wyglądam średnio w tej kiecce, ale była bardzo lekka, co jest plusem, no i macie, obejrzyjcie sobie, jutro skasuję, bo nie ma co oglądać
Lecę spać, bo TŻcik czeka, dobrej nocki

fajny fasonik kiecki

Napisane przez kasiamniam

Kochane przyszlam sie tylko pochwalic ze mam sukienke taka jaka sobie wymarzylam co prawda do slubu jeszcze ponad rok haha ale wiem ze to ta jedyna mierzylam podobne i bardzo mi sie podobala jak w takich wygladam szkoda ze fotki zrobic nie moglam w salonie.. ale kupilam ja od dziewczyny, za 2 tyg bede ja miala ale sie ciesze aaaaaaaa wiem ze malo osobom sie taka pierzasta podoba ale to moj wymarzony kroj zmykam spac nadrobie Was juterko ;*

ooo gratulacje witaj w gronie szczęśliwych posiadaczek sukni

[vesna84]

muszę się pochwalis jedziemy z Tż-tem od 2 sierpnia na tydzień do Zakopanego mamy ambitne plany, bo uwielbiamy łazic po górach

Napisane przez gosza_m

Szczerze- tak. Mieliśmy to w planach z kumplem, który niedawno zginął. Jego mama kiedyś była na czymś takim. Tzn. msza prowadzona jest o uzdrowienie duszy i ciała.
I tak sobie myślałam, że chciałabym w czymś takim wziąć udział, tym bardziej przed ślubem.

byłam na takiej mszy i bardzo polecam, a nie mam jakiejs niewiadomo jak silnej psychiki u nas to tzw. msza o uzdrowienie duszy, wygląda to tak, że kapłan chodzi po kościele z Najswietszym Sakramentem a przy ołtarzu kleczy siostra zakonna, która ma dar widzenia, ksiadz co jakis czas przystaje a siostra wtedy na głos prosi Boga o uzdrowienie danej osoby np. z róznych chorób (tu podaje konkrety) albo prosi o pocieszenie dla matki, której syn pije albo maz bije, wiele z tych "widzeń" sie potwiedziło, nie załuję, że uczestniczyłam w czyms takim

Napisane przez Madziuniusia

uwaga uwaga;P oto moja nowa fryzura:P

wow..lasencja

Napisane przez MARGIDA

Dziewczyny! U mnie wielki dzień! Zamówiliśmy dziś obrączki: białe złoto, a w rowku żółte. Musimy jeszcze zastanowić się nad grawerem, mamy na to tydzień. Proszę nie patrzeć na moje pazurki, zmywałam górę garów Zdjęcie z telefonu specjalnie dla wizażanek z wątku

bardzo gustowne

Napisane przez Chatka

Byłam na przymiarce, ale niestety suknia na suwak i Chatka się nie dopięła W sensie dziewczyna to chudzina, miała trochę zwężaną tą suknię i ja się nie dopięłam w żebrach i cyckach. No, ale fotki Wam wrzucę. Teraz widzę, że ani za nisko, ani za wysoko nie mogą być falbanki u mnie - muszą się zaczynać tak w połowie bioder, inaczej tak źle i tak niedobrze. I trochę mniej okrągło musi być, wolałabym jednak trochę węższą, taką bardzie w A niż w księżniczkę. Wyglądam średnio w tej kiecce, ale była bardzo lekka, co jest plusem, no i macie, obejrzyjcie sobie, jutro skasuję, bo nie ma co oglądać
Lecę spać, bo TŻcik czeka, dobrej nocki

pasują Ci falbanki

Napisane przez kasiamniam

Kochane przyszlam sie tylko pochwalic ze mam sukienke taka jaka sobie wymarzylam co prawda do slubu jeszcze ponad rok haha ale wiem ze to ta jedyna mierzylam podobne i bardzo mi sie podobala jak w takich wygladam szkoda ze fotki zrobic nie moglam w salonie.. ale kupilam ja od dziewczyny, za 2 tyg bede ja miala ale sie ciesze aaaaaaaa wiem ze malo osobom sie taka pierzasta podoba ale to moj wymarzony kroj zmykam spac nadrobie Was juterko ;*

kolejna PM z suknią!!!jupiiii gratulacje!!!

[Magdzia0108]

Napisane przez kooocur

Spokojnie kochana..ole takich ludzi..szkoda sobie nimi glowy zawracac

Dziewczyny wczoraj Wam wysłałam zdjęcia wymarzonych sukni..a teraz coś co jest dostepne....co o tym sądzicie??
Wiem, że nie jest to koronka i falbanki

Prosze o opinie...

Mi takie suknie, nie wiem czemu, ale wydają się ciężkie i że jak sie w niej idzie to się ma uczucie ciągnięcia czegoś za sobą.

Gorska Kozico dziękuje ci bardzo za porady ja będę miała domek na polanie przy ul. Strążyskiej więc to chyba tam jest te wejście na polanę Strążyską i potem ten szlak co opisałaś? To tam są łańcuchy w górach? Boję się, że się można zgubić. Czy na tyle dużo ludzi tam łazi, że zawsze z kimś będziemy szli? No i najbardziej to mnie przeraża wizja burzy w górach - nie ma się gdzie skryć. Tylko modlić....

MagdziaS trudny wybór. Ten 1 to taki bardziej do mojej wizji kolorów na ślubie - mięta i ten kolor, ale chyba ładniejszy jest nr 2

piekielnyAniolek z fryzur najlepsze to nr 1 i 5
Z bukietów nr 1 najpiękniejszy

Madziniusia a ty nie byłaś czasem blondyneczką, bo ciebie tak jakoś kojarzę?

Chatko mi się najbardziej podobasz w tej sukni ostatniej, co teraz pokazałaś, pozostałe tamte były dziwne.

Kurde, coraz więcej PMek z sukniami, a ja nawet nie byłam w ani jednym salonie jeszcze. Po wakacjach lecę

[ibyza]

Napisane przez (kicia)

więc wstawiam te sukienki które znalazłam może komuś się coś spodoba

2 jest prześliczna, wiesz co to za model???

Napisane przez magdziaS

Dziewczyny teraz ja mam dla Was bojowe zadanie
Przyszły moje próbki materiałów Co prawda ne tego się spodziewałam, bo wysłali mi cały próbnik z wszystkimi kolorami, więc te interesujące mnie musiałam sobie oderwać

hehehe a mi się podoba ten właśnie ostatni rewelacja a z tych dwóch to chyba fuksja

Napisane przez gamariel

http://allegro.pl/suknia-slubna-cymb...730360039.html

hm... próbuję znaleźć w niej jakiś element który mógłby mnie urzec, ale nie widze takowego

Napisane przez gamariel

Oto moje PMkowe buciki. Jestem nastawiona na te czerwone, kołem ratunkowym są beżowe. A jak Wy uważacie?

czerwone !!!

Napisane przez Magdzia0108

Chatko mi się najbardziej podobasz w tej sukni ostatniej, co teraz pokazałaś, pozostałe tamte były dziwne.

Kurde, coraz więcej PMek z sukniami, a ja nawet nie byłam w ani jednym salonie jeszcze. Po wakacjach lecę

Chatka Zgadzam się z Magdzia0108, dla mnie też w tej sukni najlepiej się prezentujesz, ale szkoda, że za wąska... i nie było tego Wow (więc sprawa rozwiązana)
Magdzia0108 hehe to ja podobnie z tymi sukniami... po wakacjach

[Madziuniusia]

Napisane przez Magdzia0108

Madziniusia a ty nie byłaś czasem blondyneczką, bo ciebie tak jakoś kojarzę?

byłam

Dziekuje dziewczynki utwierdziłyście mnie w tym, że mi tak dobrze, bo ja nie byłam przekonana:P

tak wyglądałam przed metamorfozą

[madzia2306]

Napisane przez Madziuniusia

byłam

Dziekuje dziewczynki utwierdziłyście mnie w tym, że mi tak dobrze, bo ja nie byłam przekonana:P

tak wyglądałam przed metamorfozą

jezusicku jak mi sie pokazałaś w tym blondzie
ale na mnie to nie patrz bo ja jestem zoboczona na punkcie blondu

[maly_czlowieczek]

Napisane przez maruda80

Dziewczyny, mam możliwość odkupić sukienkę ślubną prawie za grosze.

Byłam na przymiarce i leży super ale się jeszcze zastanawiam.

Nie jestem do końca przekonana i chyba jeszcze będę szukać dalej.

Chodzi o ten model:

Aaaaaa, cudna! co to za model?

Napisane przez tenebrosa

maly_czlowieczek, witaj w naszym gronie! Zaraz dopiszę Cię do kalendarza, a tymczasem powiedz skąd jesteście, jak się poznaliście, gdzie robicie wesele itd. I życzę powodzenia na dzisiejszej obronie! Czyżby rocznik '87?

Heh, no tak byłam zajęta, że teraz muszę nadrabiać posty na forum Nie udało mi się wszystkich przeczytać. Mój organizm się zbuntował po ostatnim wysiłku przed obroną no i ledwo żyję.... no ale jestem Master of Science a konkretniej magistrem biotechnologii na UŚ.

ale do rzeczy Szczegóły "datowe" mojego związku są w podpisie jesteśmy z Narzeczonym z Rudy Śląskiej, mieszkamy tylko 2 km od siebie ale nie poznalibyśmy się gdyby nie......futbol amerykański długo byłam w innym związku, ale on czekał, był przyjacielem....szczęśliw ie wczoraj minął rok odkąd zostawił mnie mój były chłopak......niesamowita sprawa.... chciałam zostać sama, ale mój przyszły mąż był obok....i mimo wielkiego strachu, tysiąca wątpliwości.... zgodziłam się po wielu rozmowach spróbować z nim być.....ech, aż się popłakałam, od tego czasu jestem najszczęśliwszą osobą na ziemi

Owszem, jestem 87' i za niedługo znów się zestarzeję mój Narzeczony rocznik 84'

Nasze wesele odbędzie się w restauracji Verona w Paniówkach na razie nie mamy muzyki, fotograf jeszcze nie pewny, wszystko w powijakach przez moje studia i ich szaloną końcówkę. Powoli zaczynam się rozglądać za suknią bo teraz są spore promocje, zobaczymy, jak to wszystko wyjdzie.....liczę na wasze rady postaram się regularnie pisać

Napisane przez nena1984

Drodzy goście chcemy podzielić się choć cząstką tego szczególnego dnia z najbardziej potrzebującymi, dlatego też miło nam będzie zamiast kwiatów przyjąć od Państwa datki, które zostaną przekazane Stowarzyszeniu .....

Datki to kontrowersyjny pomysł faktycznie, ale mnie się podoba, tylko nie wiem, jak formalnie to załatwić, taką zbiórkę pieniędzy, ale Ty pewnie wiesz, więc daj proszę znać, bo sama się nad tym zastanawiam

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Napisane przez vesna84

muszę się pochwalis jedziemy z Tż-tem od 2 sierpnia na tydzień do Zakopanego mamy ambitne plany, bo uwielbiamy łazic po górach

My mamy jechać w tatry - zakopane lub poronin, od 1 do 5 sierpnia mój Ukochany ma więcej doświadczenia w "górołażeniu", bo ja nie miałam z kim chodzić, ale przy nim zakochałam się w górach i nie mogę się doczekać od kilku miesięcy zbierałam różny sprzęt - porządne buty, kurtka, spodnie, polar. Jeszcze tylko plecaka wygodnego brakuje i będę śmigać po górkach jak ta lala ale liczę na urodzinowy prezencik - plecaczek

[madzia2306]

Napisane przez maly_czlowieczek

Aaaaaa, cudna! co to za model?



Heh, no tak byłam zajęta, że teraz muszę nadrabiać posty na forum Nie udało mi się wszystkich przeczytać. Mój organizm się zbuntował po ostatnim wysiłku przed obroną no i ledwo żyję.... no ale jestem Master of Science a konkretniej magistrem biotechnologii na UŚ.

ale do rzeczy Szczegóły "datowe" mojego związku są w podpisie jesteśmy z Narzeczonym z Rudy Śląskiej, mieszkamy tylko 2 km od siebie ale nie poznalibyśmy się gdyby nie......futbol amerykański długo byłam w innym związku, ale on czekał, był przyjacielem....szczęśliw ie wczoraj minął rok odkąd zostawił mnie mój były chłopak......niesamowita sprawa.... chciałam zostać sama, ale mój przyszły mąż był obok....i mimo wielkiego strachu, tysiąca wątpliwości.... zgodziłam się po wielu rozmowach spróbować z nim być.....ech, aż się popłakałam, od tego czasu jestem najszczęśliwszą osobą na ziemi

Owszem, jestem 87' i za niedługo znów się zestarzeję mój Narzeczony rocznik 84'

Nasze wesele odbędzie się w restauracji Verona w Paniówkach na razie nie mamy muzyki, fotograf jeszcze nie pewny, wszystko w powijakach przez moje studia i ich szaloną końcówkę. Powoli zaczynam się rozglądać za suknią bo teraz są spore promocje, zobaczymy, jak to wszystko wyjdzie.....liczę na wasze rady postaram się regularnie pisać



Datki to kontrowersyjny pomysł faktycznie, ale mnie się podoba, tylko nie wiem, jak formalnie to załatwić, taką zbiórkę pieniędzy, ale Ty pewnie wiesz, więc daj proszę znać, bo sama się nad tym zastanawiam

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------



My mamy jechać w tatry - zakopane lub poronin, od 1 do 5 sierpnia mój Ukochany ma więcej doświadczenia w "górołażeniu", bo ja nie miałam z kim chodzić, ale przy nim zakochałam się w górach i nie mogę się doczekać od kilku miesięcy zbierałam różny sprzęt - porządne buty, kurtka, spodnie, polar. Jeszcze tylko plecaka wygodnego brakuje i będę śmigać po górkach jak ta lala ale liczę na urodzinowy prezencik - plecaczek

Mój tż ma rodzinę w Rudzie śląskiej na halembie i wirku

[Magdzia0108]

Napisane przez Madziuniusia

byłam

Dziekuje dziewczynki utwierdziłyście mnie w tym, że mi tak dobrze, bo ja nie byłam przekonana:P

tak wyglądałam przed metamorfozą

W obydwóch kolorkach ci ładnie, a w ciemnych tak poważniej wyglądasz

malyczlowieczek witaj, ja tez jadę do Zakopca, ale od 31.07. do 06.08.

[kasumi_]

czesc mam chyba ponad 30stron do nadrobienia
wybaczcie,ze nie pisze,ale mam teraz egzaminy i sporo pracuje.Obiecuje,ze kiedys was nadrobiePod koniec sierpnia jedziemy w koncu na urlop,takze zaraz po nim wroce do was na dluzej-narazie tylko z doskoku.
No to spadam na uczelnie paaaa

[evoonia86]

Napisane przez vesna84

muszę się pochwalis jedziemy z Tż-tem od 2 sierpnia na tydzień do Zakopanego mamy ambitne plany, bo uwielbiamy łazic po górach

wypoczniecie, pozwiedzacie, nacieszycie się sobą

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

kurcze, jak tak wszystkie gdzies wyjeżdżacie to może i ja namówię Tż-ta chociaż na jakiś weekendowy wypad

[Magdzia0108]

Wczoraj w ogóle oglądałam "Szkołę uczuć" i jak zawsze ryczałam jak bóbr

[madzia2306]

Napisane przez evoonia86

wypoczniecie, pozwiedzacie, nacieszycie się sobą

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

kurcze, jak tak wszystkie gdzies wyjeżdżacie to może i ja namówię Tż-ta chociaż na jakiś weekendowy wypad

my w tym roku jednak nigdzie nie jedziemy oszczędzamy na wesele szczególnie że póki co ja nie mam pracy

[evoonia86]

Napisane przez Magdzia0108

Wczoraj w ogóle oglądałam "Szkołę uczuć" i jak zawsze ryczałam jak bóbr

ja też nawet Tż się wciagnął w ten film i też mu się smutno zrobiło pod koniec.

Napisane przez madzia2306

my w tym roku jednak nigdzie nie jedziemy oszczędzamy na wesele szczególnie że póki co ja nie mam pracy

no właśnei my też oszczędzamy, ale może udałoby mi sie coś na gruponie wyrwać. tylko, że w sumie z weekendem moze byc ciężko, bo ja do 15 października ma w każda sobotę 4 godz angielskiego. na pewno pojedziemy sobie po ślubie na jakieś wypasione wakcje, ale tez nie wiem, czy zaraz po ślubie, czy może rok później

[Gorska_Kozica]

Napisane przez vesna84

muszę się pochwalis jedziemy z Tż-tem od 2 sierpnia na tydzień do Zakopanego mamy ambitne plany, bo uwielbiamy łazic po górach

No to życzę super pogody I spokoju na szlakach Jak najmniej ceprów w japonkach

Napisane przez Magdzia0108

Gorska Kozico dziękuje ci bardzo za porady ja będę miała domek na polanie przy ul. Strążyskiej więc to chyba tam jest te wejście na polanę Strążyską i potem ten szlak co opisałaś? To tam są łańcuchy w górach? Boję się, że się można zgubić. Czy na tyle dużo ludzi tam łazi, że zawsze z kimś będziemy szli? No i najbardziej to mnie przeraża wizja burzy w górach - nie ma się gdzie skryć. Tylko modlić....

Akurat w tym regionie - Giewont, Czerwone Wierchy, większość dolin - ludzi jest czasem aż nadto, więc raczej samotnie nie będziecie wędrować
A jeśli przydażyłaby się burza, to zejść na bok szlaku (nie dotykać skał), usiąść w kucki najlepiej na plecaku, żeby nie dotykać mokrego podłoża, trzymać kolana blisko siebie, nie przutylać się z TŻem i czekać.
Burze najczęściej tworzą się w godzinach popołudniowych, więc dlatego warto wychodzić wcześnie rano, żeby popoludniem być już w drodze powrotnej, a tym samym nie znajdować się na najwyższych punktach w danej okolicy
Trzymam kciuki, żeby jednak pogoda dopisała
Czekam na relację z wypadu.

[vesna84]

Napisane przez Gorska_Kozica

No to życzę super pogody I spokoju na szlakach Jak najmniej ceprów w japonkach

Akurat w tym regionie - Giewont, Czerwone Wierchy, większość dolin - ludzi jest czasem aż nadto, więc raczej samotnie nie będziecie wędrować
A jeśli przydażyłaby się burza, to zejść na bok szlaku (nie dotykać skał), usiąść w kucki najlepiej na plecaku, żeby nie dotykać mokrego podłoża, trzymać kolana blisko siebie, nie przutylać się z TŻem i czekać.
Burze najczęściej tworzą się w godzinach popołudniowych, więc dlatego warto wychodzić wcześnie rano, żeby popoludniem być już w drodze powrotnej, a tym samym nie znajdować się na najwyższych punktach w danej okolicy
Trzymam kciuki, żeby jednak pogoda dopisała
Czekam na relację z wypadu.

my własnie planujemy Czerwone Wierchy
rok temu "zaliczyliśmy" Giewont, i autentycznie laska w japonkach spindrała sie po lańcuchach
az ja naormalnie podziwiałam, my w typowo górskim obuwiu mieliśmy małe przygody a co dopiero w japonkach...
ludzie to jednak maja pomysły

[marylka80]

Napisane przez Chatka

Byłam na przymiarce, ale niestety suknia na suwak i Chatka się nie dopięła W sensie dziewczyna to chudzina, miała trochę zwężaną tą suknię i ja się nie dopięłam w żebrach i cyckach. No, ale fotki Wam wrzucę. Teraz widzę, że ani za nisko, ani za wysoko nie mogą być falbanki u mnie - muszą się zaczynać tak w połowie bioder, inaczej tak źle i tak niedobrze. I trochę mniej okrągło musi być, wolałabym jednak trochę węższą, taką bardzie w A niż w księżniczkę. Wyglądam średnio w tej kiecce, ale była bardzo lekka, co jest plusem, no i macie, obejrzyjcie sobie, jutro skasuję, bo nie ma co oglądać
Lecę spać, bo TŻcik czeka, dobrej nocki

Nie widzialam cie wprawdzie w innych sukienkach, ale ta zdecydowanie do ciebie nie psuje...w ogole jest jakas taka nijaka, niby falbanki, ale jakos dziwnie sie ukladaja, ten gorset lezy tez kiepsko, takie szpice odstajace...a w ogole jestes piekana dziewczyna i sukienka powinna to piekno jeszcze bardziej z ciebie wydobyc, a ta maskuje wszystko co tylko mozna lacznie z figura...jestem na nie

[Madziuniusia]

Dziewczyny a ja chciałam was zapytać co sądzicie. Bo gdybym faktycznie już teraz kupiła tą sukienkę to mam ją zabrać do domu czy zostawić w salonie? Boję się, że w domu tak o nią nie zadbam, jak one to zrobią w salonie i mi zżółknie albo coś. A z kolei w salonie to boję się, że mi ją będą wypożyczać czy coś... Nio... jak wy myślicie?

[justyna_g4]

Napisane przez vesna84

my własnie planujemy Czerwone Wierchy
rok temu "zaliczyliśmy" Giewont, i autentycznie laska w japonkach spindrała sie po lańcuchach
az ja naormalnie podziwiałam, my w typowo górskim obuwiu mieliśmy małe przygody a co dopiero w japonkach...
ludzie to jednak maja pomysły

My też mamy ambitne plany bo wybieramy się do Doliny Pięciu Stawów...trochę mnie to przeraża ale Tż się uparł, że chce tam iść, a z moją kondycją nieciekawie. Na szczęście to wogóle nie zna gór, a ja co nie co wiem bo jeździłam z rodzicami i mam tam ciocię wiec zaplanuję to tak, żeby, ja się nie przemęczała :P

[Gorska_Kozica]

Napisane przez vesna84

my własnie planujemy Czerwone Wierchy
rok temu "zaliczyliśmy" Giewont, i autentycznie laska w japonkach spindrała sie po lańcuchach
az ja naormalnie podziwiałam, my w typowo górskim obuwiu mieliśmy małe przygody a co dopiero w japonkach...
ludzie to jednak maja pomysły

Ja się w takich momentach aż nie moge powstrzymac od komentarzy i jadę ostro

[gregia]

Napisane przez Chatka

Może jedną zrób świadkową, a drugą druhną? I niech ta pomaga, która ma bliżej, a druga niech też będzie doceniona?
ja tak robię z moimi 10 Przyjaciółkami



Piękne

Madzia, ale zmiana! Super wyglądasz

Byłam na przymiarce, ale niestety suknia na suwak i Chatka się nie dopięła W sensie dziewczyna to chudzina, miała trochę zwężaną tą suknię i ja się nie dopięłam w żebrach i cyckach. No, ale fotki Wam wrzucę. Teraz widzę, że ani za nisko, ani za wysoko nie mogą być falbanki u mnie - muszą się zaczynać tak w połowie bioder, inaczej tak źle i tak niedobrze. I trochę mniej okrągło musi być, wolałabym jednak trochę węższą, taką bardzie w A niż w księżniczkę. Wyglądam średnio w tej kiecce, ale była bardzo lekka, co jest plusem, no i macie, obejrzyjcie sobie, jutro skasuję, bo nie ma co oglądać
Lecę spać, bo TŻcik czeka, dobrej nocki

Chatko coś w tym jest muszę sobie tę kwestię też przemyślec. A sukienka dla mnie rewelacyjna i świetnie w niej wyglądasz szkoda,że zwężana i nie da sie nic z tym zrobic.

Napisane przez magdziaS

Wpadłam do Was się pożegnać Wybywamy jednak z samego rana, znajomi rozwalili nam grafik



Polecam się



Czerwone!



Mój bukiet!!



Chatko, suknia jest śliczna I ładnie Ci w niej, jednak te falbanki jakieś takie asymetryczne albo co, bo nie wyglądają efektownie.

Madzia - ale zmiana, ładnie wyglądasz w tej fryzurce

Dziękuję Wam bardzo za opinie odnośnie kolorów materiału Fuksja zaczyna we mnie dojrzewać

Dobranoc dziewczyny Widzimy się za 3 dni

Pamietam MAGDZIU, że to twój bukiet nim własnie mnie też zaraziłas

Napisane przez kasiamniam

Kochane przyszlam sie tylko pochwalic ze mam sukienke taka jaka sobie wymarzylam co prawda do slubu jeszcze ponad rok haha ale wiem ze to ta jedyna mierzylam podobne i bardzo mi sie podobala jak w takich wygladam szkoda ze fotki zrobic nie moglam w salonie.. ale kupilam ja od dziewczyny, za 2 tyg bede ja miala ale sie ciesze aaaaaaaa wiem ze malo osobom sie taka pierzasta podoba ale to moj wymarzony kroj zmykam spac nadrobie Was juterko ;*

gratuluje sukni!!!

Napisane przez madzia2306

my w tym roku jednak nigdzie nie jedziemy oszczędzamy na wesele szczególnie że póki co ja nie mam pracy

Madziu pocieszę Cię, że my w tym roku też nigdzie nie pojeziemy, bo tż ma mało urlopu bo dopiero zaczął prace w tej firmie i co miał dni wolne to jechalismy o Polski załatwiac formalnosci. Teraz też jakbysmy chcieli jechac to nie ma nawet jak , bo tż znów zbiera dni wolne do Polski, bo we wrzesniu nam sie chrzciny szykują i tż będzie chrzestnym.

[vesna84]

Napisane przez Madziuniusia

Dziewczyny a ja chciałam was zapytać co sądzicie. Bo gdybym faktycznie już teraz kupiła tą sukienkę to mam ją zabrać do domu czy zostawić w salonie? Boję się, że w domu tak o nią nie zadbam, jak one to zrobią w salonie i mi zżółknie albo coś. A z kolei w salonie to boję się, że mi ją będą wypożyczać czy coś... Nio... jak wy myślicie?

ja kupiłam swoja, ale odbiore ją dopiero tydzien przed ślubem, rodzice maja male mieszkanie, więc nie zabiore jej, poza tym babki mówily, że zawsze sie cos schudnie ze stresu i napewno potzrebne beda poprawki, jeżeli wpłacisz kase za suknie, oni jej nikomu nie wypozyczają już w pokrowcu w magazynie spokojnie na ciebie czeka


widze, że bedzie ostry atak PM 2012 na Tatry