mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

[Chawa]

Napisane przez goldika

Chawa laska kuzyna ma 18lat... może jeszcze niech nie zachodzi

To faktycznie ma jeszcze czas

marejta co do glukozy to goldika Ci odpowiedziała.

Anusiak szkoda, ze nie będziesz mogła wziąć ze sobą kici. Ja mam psa i kota i nie zabraniam im wchodzenia do domu - i mama nadzieję ze dziecko nie będzie miało alergii, bo nie chciałabym zmieniać zwyczajów. Dla mnie zwierzęta to członkowie rodziny, a głupio wyprowadzać członka rodziny na pole.
Ja mieszkam poza miastem wiec wypoczywam cały czas Chciałąbym sie troszkę z domu ruszyć.

Napisane przez Tincia

Od 24go tygodnia dzidz ma szansę 85% na przeżycie i miewanie się dobrze- wiadomo, lepiej donosić, ale zawsze jest już wtedy jakaś nadzieja Moja koleżanka urodzila blizniaki chyba w 31... jak sie nie myle. po 1kg mialy....

Tak od 24tyg ma dzidzia szanse na przeżycie, ale nie ma szans na prawidłowy rozwój. Moja siostra urodziła w 26tyg jej maluszek (odpoukać) rozwija sie prawidłowo, ale przeszła z tym dzieckiem nie mało i gdyby nie intensywna rehabilitacja to dziecko tak rewelacyjnie by się nie rozwijało. Do dziś dziecko ma orzeczenie o niepełnosprawności.

[Myszeczka86]

Napisane przez domi7ks

nie czytalas


mialam przeczucie co do chlopczyka i chlopczyk

Ja wiedziałąm co myslałaś i co w głebi duszy chciałas
No to gratki za synka

[dygotka8]

Napisane przez goldika

Aniu mi gin powiedzial, ze od 30tyg ciazy dzidzia jest "zdolna do samodzielnego zycia poza organizmem matki" wiec gratuluje Ci jestes w bezpiecznej strefie

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Dygotko ja tez nie lubie egipskiej ludnosci, jest irytujaca. Ciagle chca kase... za wszystko...
Ale ja tam cale dnie siedzialam na rafie koralowej W Egipcie kocham wlasnie rafe plywalam z zolwiami i delfinami... nie w jakim basenie. Na otwartym morzu

ja nie nurkuowałam bo boję się wody.teraz to bym tz nie pozwoliła wejśc do morza czerwonego-po tych atakach rekinów co były parę miesięcy temu....
w Grecji też mozna nurkować z żólwiami,itp...tyle,że tam też są rozruchy...

[Myszeczka86]

Napisane przez domi7ks

Hej Laski

Dziękuje za gratki
Joamic co do imienia to.... pustka totalna zarówno ja jak i mój Tz. pewnie dla dziewczynki łatwiej byłoby nam wybrac cos Trzeba będzie trzeba pomóżdzyć...

Seona w obu ciążach moje przeczucia się sprawdziły

witaminka fajne to złożeczko tez

goldika jestes zdrowa jak ryba


aa Laski wygralam depilator na wizazu

No to gratki fajnie że wygrałaś

[ania21_21]

Napisane przez dygotka8

ja nie nurkuowałam bo boję się wody.teraz to bym tz nie pozwoliła wejśc do morza czerwonego-po tych atakach rekinów co były parę miesięcy temu....
w Grecji też mozna nurkować z żólwiami,itp...tyle,że tam też są rozruchy...

A ja proponuję Hiszpańskie wyspy fakt że drożej ale jest tam bosko ja
byłam na Ibizie dwa lata temu i nie zapomniane są wrażenia.
Może za rok czy dwa polecimy na wyspy Kanaryjskie marzą mi się

[Tincia]

A teraz z innej beczki.
Zaczęły mi się problemy z jedzeniem... w sensie musze nauczyć sie jesc na raty. Wszystko mi "stoi w gardle" np. na sniadanie zjadlam bulke i juz czuje ze to za duzo. i mam uczucie "ciala obcego" w przelyku... tez tak macie? Obiad juz zaczelam o polowe mniej nakladac...

I o drugie. Cieżko mi się golić Tak tak... tam pod brzuhem Tak mi sie skojarzylo, bo dzis wizyta i musze sie zmobilizować... Brzuch niby jeszcze nie bambaryla a ciezko... co to dalej bedzie?

[Chawa]

Napisane przez pluusia21

Ahh wygadałam się i mi ulżyło

I to najważniejsze.
Mi tż już proponuje pomoc i jak sie dziecko urodzi to ma sobie wziąć urlop, ale jak wróci do pracy to z tą pomocą różnie będzie, bo on to po 12godz pracuje i na noce również. Czasami ma nawet kilka dyżurów z rzędu. Tak że różnie bywa.

[ania21_21]

Napisane przez Tincia

A teraz z innej beczki.
Zaczęły mi się problemy z jedzeniem... w sensie musze nauczyć sie jesc na raty. Wszystko mi "stoi w gardle" np. na sniadanie zjadlam bulke i juz czuje ze to za duzo. i mam uczucie "ciala obcego" w przelyku... tez tak macie? Obiad juz zaczelam o polowe mniej nakladac...

I o drugie. Cieżko mi się golić Tak tak... tam pod brzuhem Tak mi sie skojarzylo, bo dzis wizyta i musze sie zmobilizować... Brzuch niby jeszcze nie bambaryla a ciezko... co to dalej bedzie?

Mnie tam na dole już tż goli bo sama nie widzę no chyba że bym używała lusterka

[Myszeczka86]

Napisane przez goldika

co do szuflad to ja chcialabym ale boje sie ze bedzie tak blisko podlogi ze stop tam nie zmieszcze i bedzie niewygodnie. Rozumiecie o co mi kaman?

A wlasnie... co robicie z podloga w pokoikach dzieci? Dywanik na calosci czy jak? Tz chce dywan na caly pokoik.

My na lato zawsze sciagamy dywan, ale na zime zakładamy ale bez dywanu to tak łyso jest i wogóle zimą cieplej pod nóżkami i małego można spokojnie kłaśc, takze my bedziemy miec dywan.

[Tincia]

Napisane przez dygotka8

ja nie nurkuowałam bo boję się wody

Ja jestem marnym pływakiem, ale w Egipcie woda sam unosi A ja plywalam w takich miejscach zebym szybciutko mogla przemiesci sie do miejsca gdzie stanę...

[Chawa]

Tincia jeśli chodzi o jedzenie to tak nie mam. Jk za duzo zjem (w sensie podwójną porcję) to czuję takie rozciąganie w górnych partiach brzucha.
Co do golenia to ja już się tam nie golę, ja mi trzeba to tż tym się z przyjemnością zajmuje. Dla lekarze to chyba wszystko jedno czy golone czy nie, bo zapewne i takie i takie pacjentki sie zdarzają. Poza tym dawniej kobiety sie nie goliły więc widok kłaków nie powinien lekarza dziwić.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez ania21_21

Mnie tam na dole już tż goli bo sama nie widzę no chyba że bym używała lusterka

Ja już też nie widzę a do lusterka ciężko

[goldika]

ja tez sie tam nie widze Tz ciagle mowi ze on za mnie sie zajmie tym i pobawi we fryzjera ale ja ogolnie nie lubie sie TAM golic. Wole podciac. I Tz nie lubi na łyso mnie tam
ale na razie daje rade, mam nozyczki fryzjerskie i ciacham na oko

Co do jedzenia czesto mi cos stoi w przelyku. Potem zbiera mi sie na wymioty i wymiotem sie konczy.

Ale mam parcie na nektarynki od kilku dni. Dzis juz 3zjadlam. I troche borowek

[marejta]

A co do tematu dywanów, to my w całym domu mamy tylko panele albo płytki, jeśli chodzi o pokoik dziecięcy to ostatnio się nad tym zastanawiałam i ja podobnie jak niektóre z Was pisały kupię po prostu mały dywanik, na którym dziecko będzie się bawić, ale bez szaleństw niby cieplej na dywanie, ale łatwiej zachować czystość z samymi panelami niż z dywanem pokoik maleństwa będzie podobnie jak nasza sypialnia na piętrze wiec nie ma od czego mu ciągnąć zimnem, a jak będziemy na dole to jestem spokojna bo jakiś czas temu to przewidział tż jak budował dom i w części gdzie się najwięcej przebywa czyli w kuchni, jadalni, salonie mamy założone ogrzewanie podłogowe, więc ja jestem spokojna

[Myszeczka86]

Napisane przez marejta

A co do tematu dywanów, to my w całym domu mamy tylko panele albo płytki, jeśli chodzi o pokoik dziecięcy to ostatnio się nad tym zastanawiałam i ja podobnie jak niektóre z Was pisały kupię po prostu mały dywanik, na którym dziecko będzie się bawić, ale bez szaleństw niby cieplej na dywanie, ale łatwiej zachować czystość z samymi panelami niż z dywanem pokoik maleństwa będzie podobnie jak nasza sypialnia na piętrze wiec nie ma od czego mu ciągnąć zimnem, a jak będziemy na dole to jestem spokojna bo jakiś czas temu to przewidział tż jak budował dom i w części gdzie się najwięcej przebywa czyli w kuchni, jadalni, salonie mamy założone ogrzewanie podłogowe, więc ja jestem spokojna

My na dywan wchodzimy boso, a tak to w papciach, mamy paneleale i tak wole dywan bo uwielbiam ciepełko

[witaminkaccc]

Napisane przez goldika

takie w wersji jasniejszej http://allegro.pl/adam-lozeczko-140x...696833525.html

patrzylam na to łóżeczko... jedyne, ktore znośnie mi się podobało ale przy braku kasy, cena niestety odstraszyła... :/

[joamic1]

Ja właśnie dziś buszowałam po allegro i dywany oglądałam zdecydujemy się na taki http://tutumi1.home.pl/dane/full/2cc...489b9f2a74.jpg
lub
http://tutumi1.home.pl/dane/full/3d0...d5679be1f9.jpg
Rozmiar to chcemy kupić 90x150 nie większy. W pokoju niuni są panele w tym co my mieszkamy mamy deski. A na korytarzu płytki i w kuchni
Pokój będziemy tapetować kilka wzorów dziś upatrzyłam
http://www.decorations.pl/pl/p/Tapet...dy-123043/1720
http://www.decorations.pl/pl/p/Tapet...dy-261003/1735
http://www.decorations.pl/pl/p/Tapet...12-217100/2449

[Chawa]

Napisane przez goldika

Ale mam parcie na nektarynki od kilku dni. Dzis juz 3zjadlam. I troche borowek

borówki

[marejta]

Napisane przez Myszeczka86

My na dywan wchodzimy boso, a tak to w papciach, mamy paneleale i tak wole dywan bo uwielbiam ciepełko

Ja uznaję tylko dywany z długim włosiem, a z racji posiadania psa w domu, bo nasz mieszka w domu i wychodzi tylko na ogród, stwierdzam że wolę panele jednak i tak muszę przez tą bestię co drugi dzień odkurzaczem latać cały dom wiec jest co robić chociaż od kilku tygodni uczymy go żeby nie wchodził do góry i opanował już tą sztukę, mam nadzieje, ze do momentu urodzenia już będzie to dla niego normą

[Chawa]

joamic mi się ten na zielono podoba. A tapety śliczne. Ja Wasze pomysły wykorzystam jak już będę na swoim

[pluusia21]

W poniedziałek idziemy na usg 3d
więc mam nadzieję że poznam już płeć bo tak bardzo chcę i żeby wszystko było dobrze
jak narazie mam problem z imionami, lepiej żeby była dziewczynka bo mam aż 3 imiona wytypowane (Martynka, Maja lub Anitka) a jesli będzie chłopczyk to nie wiem nie mam zielonego pojęcia żadne męskie imiona mi się nie podobają, więc będe liczyła na waszą pomoc przy wyborze
Ciekawe czy podświadomie tylko imiona dziewczynek mi siedzą w głowie?

[Chawa]

marejta u mnie dywan z długim włosiem by nie przeżył, bo moja bestia by cały wyskubała. Ja nie odkurzam tylko zamiatam i do tego używam szczotki z długą rączą żeby się nie schylać.

[goldika]

fajne dywaniki Joamic

Dziewczyny a planujecie wstawic jakis fotel do pokoiku zeby wygodnie karmic??
Mi sie strasznie podoba taki: http://allegro.pl/stylowy-fotel-buja...718858634.html tyle ze musialabym znalezc w jasniejszym kolorze.
tylko nie wiem czy to wygodne i praktyczne bedzie.

[witaminkaccc]

Napisane przez ania21_21

Mnie tam na dole już tż goli bo sama nie widzę no chyba że bym używała lusterka

ja jeszcze nie mam tego problemu, ale zastanawiam się czy pozniej nie przerzucic sie na pianke do golenia.... kiedys stosowalam i nie mialam podraznien czy uczulen, ale pozniej nie mialam sily latac nago po domu z kremem na piczce maszynką rachu ciachu :P ale nie wiem czy kremu nie zastosuje jak juz mi brzusio przysłoni wszystko


co do dywanów... ja mam 2 koty i niestety oba tak strasznie 24h/7 tracą sierść ze nie ma opcji dywanu... i tak codziennie odkurzamy, bo klaki są wszedzie, wiec na dywan sie nie zdecyduje.... choc przyznam ze to super wyglada


ja zmykam kochane do taty moze poczuje kopniaczki wnusi ??? jak narazie nikomu nie udało saię "upolować" kopniaka prócz mnie

choc probowalam juz pukanie i stukanie, ale wtedy mała chyba nie kuma o co kaman i sie wycisza... czeka, czeka, czeka az sie uspokoi i znow sama daje znac o sobie.... wiec ciezko jakos natrafić


milego dnia słoneczka

[Tincia]

Napisane przez joamic1

Ja właśnie dziś buszowałam po allegro i dywany oglądałam zdecydujemy się na taki...

Ten zielony mi sie podoba Ale dywan to ja zawsze musze pomac, zeby nie byl taki sztuczny...
A tapetki mi sie nie podobaja, ale to kwestia gustu.
Ja mialam tapetowac kawalek sciany nad lózeczkiem, ale chyba odmalujemy i naklejki beda...

[Myszeczka86]

Napisane przez Chawa

borówki

Ja mam 3 koszyczki borówek tesciu nazbierał,a le ja ninawidze takze zapraszam do Mnie

[Tincia]

Napisane przez witaminkaccc

co do dywanów... ja mam 2 koty i niestety oba tak strasznie 24h/7 tracą sierść ze nie ma opcji dywanu... i tak codziennie odkurzamy, bo klaki są wszedzie, wiec na dywan sie nie zdecyduje.... choc przyznam ze to super wyglada

Wiesz jak dobrze sie czysci dywan z kłaków kota? Gumowa rekawica Moja mamcia ten sposób wynalazla Tylko niestety troche meczące...

[Myszeczka86]

Napisane przez marejta

Ja uznaję tylko dywany z długim włosiem, a z racji posiadania psa w domu, bo nasz mieszka w domu i wychodzi tylko na ogród, stwierdzam że wolę panele jednak i tak muszę przez tą bestię co drugi dzień odkurzaczem latać cały dom wiec jest co robić chociaż od kilku tygodni uczymy go żeby nie wchodził do góry i opanował już tą sztukę, mam nadzieje, ze do momentu urodzenia już będzie to dla niego normą

U Julii w pokoju mamy właśnie z dużym włosem jest mega zadowolona zniego, najwyzej jakby mały brał do buzi to kocyk rozłoze jeszcze i po problemie. My naszczęście nie mamy zwierzaków w domu

[goldika]

Ja za tapetami nie przepadam. W dziecinstwie mialam i jakos potem zaczely w rogach odchodzic, zabrudzaly sie. Zle je wspominam
My malujemy

Co do dywanu to mi ten zielony wpadl w oko.

Mam ochote na pyzy z ciemnym sosem... od lat nie jadlam

[Myszeczka86]

Napisane przez goldika

fajne dywaniki Joamic

Dziewczyny a planujecie wstawic jakis fotel do pokoiku zeby wygodnie karmic??
Mi sie strasznie podoba taki: http://allegro.pl/stylowy-fotel-buja...718858634.html tyle ze musialabym znalezc w jasniejszym kolorze.
tylko nie wiem czy to wygodne i praktyczne bedzie.

Ja na sam widok mam juz mdłości , nie lubie bujaków huśtawek bleee. No ale ciezko jest sie usadowic do karmienia mi zawsze było nie wygodnie.

[joamic1]

Fotel bujany mi się marzy - ale to dalekie plany.
Po tapety wybieram się do Wawy na Jagielońską tam mają największy wybór tapet. Ja muszę tapetować bo ściany mam zielone a sufit pomarańczowy i jak bym miała to malować to by mnie szlag trafił.
Taki pokój mi się podoba w tych kolorach