Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

[malamutka]

A co do programów pralek. To też na to nie wpadłam, że one się mogą różnić ilością płukań i zawsze prałam na tym samym programie tylko dobierałam inną temp. i wirowanie

Napisane przez Caltea

Idę po te pierogi (ew. rybę), może zdążę przed kolejną falą deszczu.

Wysłałam wczoraj starszą córcię do babci na 3 dni. O 23:00 przysłała mi SMS-a, że strasznie tęskni i się boi, bo jest ciemno. Gadałyśmy przez telefon prawie do 23:30, a potem to już usnęła. Nie wyspałam się i śniły mi się jakieś głupoty (zdradzałam męża, chociaż czułam, że przecież okrutnie go kocham i nie chcę go skrzywdzić. Ale tego drugiego też strasznie kochalam).

Idę, bo zaczynam marudzić...

A co tym razem Ci się urodzi? Bo jak synek, to może już ci się śni ta wielka miłość do dziecka No i małżonek pójdzie w odstawkę

[aa2]

aNCIA NO TO I TAK JUZ MASZ SPORO ja na razie mam dwie koszule do szpitala hehe no i ciuszki dla dziecka
a recznik z kapturkiem tez mam jeden nowy i dwa po dziewczynach mojej siory
czekamy na informacje o łóżeczku-jutro moze sie dowiem kiedy bedzie

[anciaahk]

Aa2 - zamówiłaś łóżeczko??
W sumie mam już sporo, a resztę zamówię z allegro.
Materac i fotelik leżą na balkonie - mamy w salonie szlifowanie i malowanie i wszystko jest tak upierniczone w kurzu, że masakra. Nie mam jak iść i zjeść obiadu. Żarcie dla psa ugotowane też stoi i czeka na pokrojenie. Wrrr oby jak najszybciej skończyli.
Na środku pokoju leżą wszystkie rzeczy w kartonach i workach, nie ma jak dojść do balkonu.

[mooonik]

Napisane przez martunia_199

Witam, wyszorowałam na kolanach podłogę w pokoiku małej i padam na twarz. Od wczoraj u nas non stop leje. Co do pieluch kupiłam na razie 20 sztuk, w tym 10 zwykłych, 7 kolorowych i 3 flanelowe kolorowe - a tak sobie zaszalałam - ale właśnie się zastanawiam czy nie dokupić więcej

oszalałaś lańsko się należy jak nic

Napisane przez malamutka

Mooonik pobieżnie przejrzałam neta za twoim fotelikiem i on poprostu ma tylko certyfikat (atest), ale dodatkowych testów bezpieczeństwa nie przechodził. Dlatego nie znajdziesz nigdzie oceny Tako. Jedynie co można o nim powiedzieć, to że spełnia co najmniej minimalne wytyczne, dzięki czemu posiada atest.

czyli jeszcze nie zgubiłam gdzieś umiejętności przeszukiwania internetu, a już się bałam właśnie znajdywałam tylko i tych atestach. W takim razie musimy to przemyśleć z mężem i podejrzewam, że albo z ubezpieczenia albo z becikowego kupimy porządny fotelik. Jednak dużo jeździmy i chciałabym być pewna co do tego w czym przewożę dziecko.

Napisane przez anciaahk

A swoją wyprawkę mam już następującą:
- wanienka i stelaż też mam
- rożek
- kocyk też mam
- materac do łóżeczka też mam
- nakładka na materacyk co to??
- szczoteczka do włosów
- cążki i nożyczki
- wkładki laktacyjne jednorazowe
- ręcznik z kapturkiem też mam
- prześcieradło, też mam
i chyba tyle.
Z większych rzeczy kupiliśmy fotelik maxi -cosi cabrio fix, kolor brązowy. Taki sobie, ale mężowi się podobał, to już mi się nie chciało z nim w sklepie dyskutować.
Resztę zamówię na allegro.
Aaaa i kupiłam trochę ciuszków wyjściowych na przecenach w reserved i 5-10-15 . Za 3 pary rajstopek w promocji 3 za 2 zapłaciłam 14 zł .

nooo to sporo pokupiłaś Czyli na wózek decydujecie się na Roana, czy jeszcze nie do końca
a powiedz mi szczoteczkę i nożyczki z jakiej firmy wzięłaś?
Pokaż ciuszki

[aa2]

Napisane przez anciaahk

Aa2 - zamówiłaś łóżeczko??
W sumie mam już sporo, a resztę zamówię z allegro.
Materac i fotelik leżą na balkonie - mamy w salonie szlifowanie i malowanie i wszystko jest tak upierniczone w kurzu, że masakra. Nie mam jak iść i zjeść obiadu. Żarcie dla psa ugotowane też stoi i czeka na pokrojenie. Wrrr oby jak najszybciej skończyli.
Na środku pokoju leżą wszystkie rzeczy w kartonach i workach, nie ma jak dojść do balkonu.

NO
tzn powiedzieliśmy bratu męza ze ma załatwić, tego klupsia z żyrafką mozemy mieć za 210 zł -wiec czekamy tylko na informacje kiedy bedzie chcemy je miec jak juz bedziemy w trakcie malowania pokoju , bo bedziemy tutaj juz kombinować z ustawianiem naszego łózka i łóżeczka zeby potem tylko łóżeczko ustawiać

[malamutka]

Odnośnie fotelików możecie sobie obejrzeć TUTAJ

[Martusiaaa21]

hej mamuśki
dzisiaj całe do południa nie miałam neta przez tą pogodę:/ od środy cały czas pada, jest zimno i nieprzyjemnie tylko 13 stopni pojechałam sobie kupić jakieś dżinsy ciążowe, bo cały czas śmigałam w spódniczkach albo spodenkach a tu tak zimno, że nie ma się w co ubrać
idę nadrabiac

Napisane przez madzialena-lublin

Dziękuję ślicznie za wszystkie kciuki

Na dzisiejszej wizycie pan dr potwierdził Księżniczkę na 98% (powiedział, że na 100% to po porodzie powie )
Młoda rośnie zdrowo, waży już trochę ponad 760g.
Oczywiście w trakcie badania tradycyjnie już nie mogła spokojnie poleżeć, tylko musiała fikołki fikać - ciekawe, czy jej tak zostanie

A co do tych moich wyników cukru, to dr stwierdził, że widocznie za pierwszym razem jakiś błąd pomiaru był i że skoro za drugim razem wyniki wyszły dobre, to nie ma się co przejmować.
Kolejna wizyta 11 sierpnia.

To o tyle sprawozdania, lecę Was nadrabiać...

super kochana, że wszystko dobrze i mała ładnie rośnie

a mi wczoraj koleżanka co ma termin miesiąc po mnie i jest w ciąży bliźniaczej napisała że będzie miała dwie dziewczynki jednojajowe

[rabarbar83]

ufff trochę przerwy się należy ciężarnej na herbatkę to od razu nadrabiam

malamutka piękna rasa no i misio jak się patrzy ja żałuję że mąż wymyślił sobie owczarka niemieckiego bo się bał samca podhalana bo ten to już miś polarny łeb jak sklep przy suczce, ale Bandziorek mimo że głupiutki jakiś taki też swoje zalety ma
kapka labki super do dzieci, ale ja jestem zdania że żaden duży czy mały pies sam z dzieciem zostać nie powinien bez nadzoru tak czy siak
Małgosia1983 już prawie 2 lata tutaj, wszyscy młodzi powyjeżdżali za granicę, albo do dużego miasta szczęścia szukać, i tak niby jesteśmy zaakceptowani w okolicy, na 3 wesela byliśmy zaproszeni itp imprezy w sumie rodzinne ale bratniej duszy to tu raczej nie znajdę
choć jak się mała pojawi to już znalazłam w sąsiedniej mieścinie super plac zabaw to może jakąś fajną mamuśkę uda się zapoznać, mam nadzieje że bawią się tam dzieci a nie gimnazjum po lekcjach na papierosa przychodzi
a do Wrocka to raz na miesiąc jeździłam, ale od roku to rzadziej, wszyscy się przyzwyczaili że my do nich i tak im wygodnie bo do nas to zawsze wszyscy mają wielki problem że daleko i takie tam, ciekawe co by było gdybym musiała za granicę wyjechać rodzina by się obraziła śmiertelnie chyba, co niektórzy nadal mają z tym problem niestety ah nie ważne

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Napisane przez aa2

dzień dobry
u mni eleje juz srugi dzień z rzedu az sie wyłazic nei chce

dziewaczyny sliczne psiaki az mam ochote je przytulić i poglasakac, ja nie mam żadnego zwierzatka, kiedyś przez 3 dni miałam muche siedziała sobei na rolecie ale chyba jej cos dolegało bo nie latała tylko chodziła i kiedys spadła na podłoge i maż wywalił ja przez balkon-a ja sie tak cieszyłam ze mam zwierzatko , nawet ja nazwałam Hilda[COLOR="Silver"]

jak chcesz to mogę Ci kilka Hildek przesłać u nas stada latają różnej maści po łąkach znajdę taką pod kolor rolet
tak to poważnie opisałaś że aż mi się smutno zrobiło ...przez chwilę

[Martusiaaa21]

Napisane przez cotynato

A co do szkoły rodzenia to ciężko mi by było powtórzyć. Ale ogólnie fajna, zabawana babka mówiła o związku, o dziecku w związku.

O tym, żeby broń boże nie kłócić się przy dziecku, bo ono wyczuwa.Od razu wyłapuje napięcie mamy i wtedy jest niespokojne, marudne itp.
Jak dziecko ma kolkę to też czasami może ją potęgować napięcie między rodzicami albo jakieś niepokoje. Więc jeżeli mama się stresuje i sama napina przez kolki to powinien przejąc na swoje męskie ramie dziecię, opanowany tatuś Właściwie to resztę przedstawiała podpierając się anegdotkami, więc najlepiej to usłuszeć.

Swoją drogą Filip własnie wypycha mi chyba nogę i suwa nią od żebra do biodra , więc doczekałam się gulki

jak słodko

Napisane przez miss.hot

____
Drugą ciążę znoszę o wiele gorzej, może jest to spowodowane dodatkowym obciążeniem w formie opieki nad Grzesiem.... nie wiem, ale masakra po prostu, od wczorajszego popołudnia bolą mnie nogi w kostkach, niby nie są spuchnięte, bardziej może nadwyrężone, ale ciągle bolą
Spać nie mogę, jestem ociężała,... ehhhh już bym chciała wrzesień

jeszcze trochę kochana

Napisane przez 19natka88

Ehh u nas 3 dzień z rzędu leje Już straże jeżdżą bo zalewa
A poza tym to oczywiście w nocy rodziłam w swoim własnym łóżku i powiem wam, że elegancko poszło Te sny kiedyś mnie wykończą
Mały daje czadu od rana, pupcie wypycha w każdą stronę

Natka Ty to masz snymoże się spełni

Napisane przez miss.hot

Dziś piorę drugą turę ubranek dla dzidzi, po niedzieli czeka mnie prasowanie wszystkiego, w sumie jeszcze mam trochę czasu (32tc), ale wolę mieć wszystko przygotowane, tym bardziej, że coraz ciężej mi coś robić i czeka nas przeprowadzka
Nawet torbę do szpitala już kupiłam i spisałam rzeczy do spakowania

Monia i coś już macie zaklepanego tzn. mieszkanie?

Napisane przez rabarbar83

:Małgosia powiem tż jak wróci z pracy że "szafki muszą dojrzeć" doooobrrreeeeeee
marchewką się podzielę chętnie tylko musisz przyjechać i pomóc obierać

a Beziorek charakterna psinka ale mądra i kochana aż się pochwalę jak tyle popisałam
1 zd jeszcze z wrocka młoda był koło pół roku miała moje ulubione zdjęcie bo widać jej przewrotną naturę
2 zd u nas na działce dwa szaleńce w swoim żywiole

śliczne psiny

[rabarbar83]

Napisane przez lausanne

Asia mój dziadek miał z 10 lat temu (lub więcej) ogromnego pająka w umywalce. Nazywał go Henio junior i mówił że jest bardzo pożyteczny, bo mu wnuki nie chlapią woda na podłogę (nikt nie chciał rzecz jasna z umywalki korzystać). Nie wiem co się z nim stało w koncu, moze dziadek postanowił się sam wreszcie umyć i się go pozbył?

wylałam herbatę

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Napisane przez Malgosia1983

Też mam beko i do tej pory byłam zadowolona... Do wczoraj bo sie okazało że program dzieciowy jest na 90stopni

ooo 90 st to chyba tylko pielucha tetrowa przeżyje

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez kellysss

o jaaa.........
Nie cierpie pajakow
Jak zawsze je widze to kaze tz zabic na smierc zeby czasem do mnie nie przyszedl...

nie no nie mogę wy to potraficie humor poprawić

kellyss a można inaczej zabić niż na śmierć
mój młodszy braciszek tak zawsze mówi rozbraja mnie to

[anciaahk]

Napisane przez mooonik

nooo to sporo pokupiłaś Czyli na wózek decydujecie się na Roana, czy jeszcze nie do końca
a powiedz mi szczoteczkę i nożyczki z jakiej firmy wzięłaś?
Pokaż ciuszki

Poza roanem bierzemy pod uwagę 2 wózki z emmaljungi. Troszkę lepsze wykonanie, dużo fajniejsze spacerówki, ale też droższe. Chcę się zastabowić do poniedzialku, podjąć decyzję spokojnie.
Brałam z firmy baby ono.
A podkład na materacyk to coś niby lepszego niż ceratka, wzięłam z motherhooda, można to prać, przepuszcza powietrze i pupka się dziecku nie zaparza. Ktoś tutaj go polecał.

Napisane przez aa2

NO
tzn powiedzieliśmy bratu męza ze ma załatwić, tego klupsia z żyrafką mozemy mieć za 210 zł -wiec czekamy tylko na informacje kiedy bedzie chcemy je miec jak juz bedziemy w trakcie malowania pokoju , bo bedziemy tutaj juz kombinować z ustawianiem naszego łózka i łóżeczka zeby potem tylko łóżeczko ustawiać

Tak kojarzyłam Asiu, że chcesz łóżeczko z żyrafą, śliczne jest. A cena mnie powaliła. My w sumie łóżeczko tylko dostawimy do sypialni, sama nie wiem, gdzie wstawić komodę co mamy do kompeltu do łóżeczka - czy też w sypialni, obok naszej, czy zostawić razem z szafą w pokoju dziecięcym.
A w sypialni jaki kolor bierzecie??

Martusiaaa21 jak remont??

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Rabarbar fajne masz te psiaki - i podziwiam decyzję o wyprowadzce - tak serio, bez ironii. Najważniejsze, że nie żałujesz tego i jesteś zadowolona, a opinie wszyscy mogą sobie wsadzić w nos.

[aa2]

Napisane przez anciaahk

Poza roanem bierzemy pod uwagę 2 wózki z emmaljungi. Troszkę lepsze wykonanie, dużo fajniejsze spacerówki, ale też droższe. Chcę się zastabowić do poniedzialku, podjąć decyzję spokojnie.
Brałam z firmy baby ono.
A podkład na materacyk to coś niby lepszego niż ceratka, wzięłam z motherhooda, można to prać, przepuszcza powietrze i pupka się dziecku nie zaparza. Ktoś tutaj go polecał.

Tak kojarzyłam Asiu, że chcesz łóżeczko z żyrafą, śliczne jest. A cena mnie powaliła. My w sumie łóżeczko tylko dostawimy do sypialni, sama nie wiem, gdzie wstawić komodę co mamy do kompeltu do łóżeczka - czy też w sypialni, obok naszej, czy zostawić razem z szafą w pokoju dziecięcym.
A w sypialni jaki kolor bierzecie??

Martusiaaa21 jak remont??

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Rabarbar fajne masz te psiaki - i podziwiam decyzję o wyprowadzce - tak serio, bez ironii. Najważniejsze, że nie żałujesz tego i jesteś zadowolona, a opinie wszyscy mogą sobie wsadzić w nos.

no własnei my bedziemy na razie w jednym pokoju tam gdzie spimy, dlatego nei mogłam poszaleć, a z miłą checią wziełabym całą serie z klupsia bo mi sie podoba no ale trudno bedzie łózeczko i żyrafka na scianie
a kolory pokoju zrobimy fiolet plus zielony, fiolet tam gdzie bedzie nasze łożko a zielony gdzie Marcela łożeczko

juz sie nei moge doczekac malowania nawet sprzatac mi sie nie chce bo wiem ze w nast tyg zaczynamy, poscierałam własnei kurze i ogarnełam troche ale na błysk mi sie nei chce robic bo i tak sie nabrudzi, zaraz maz pewnie poznosi jakies pedzle wałki z piwnicy i du...z mojego sprzatania wiec mam to gdzies

[Martusiaaa21]

Napisane przez lullaby_ml

dzien dobry maminki ja tylko na chwilke wpadam zyczyc wam milego dzionka i lece dalej, dzisiaj moj kolejny wielki dzien wiec prosze o kciukasy

ogromne i tym razem będą dobre wieścija w to wierzę

Napisane przez anciaahk

Dużo napisałyście?? Zaraz zaczynam nadrabianie.
Zakupy to jednak już nie dla mnie, pod koniec dnia chodziłam jak połamana i wrócilam do domu ledwo żywa, nie mówiąc o bólu brzucha. Do tego znikły gdzieś moje stopy zamiast nich mam wielkie spuchnięte gule!
Jakieś 30-40% wyprawki już mam, pozostałe zakupy z allegro. Wózek nadal nie wybrany, ale pewne typy są.

pochwal się kochana zakupami i jakie wózeczki bierzecie pod uwagę??

Napisane przez malamutka

Rabarbar ja też mogłabym o swoich psiakach mówić godzinami Więc też się nimi pochwalę Co prawda Beri (October) nie mieszka już ze mną, ale czasem wpada na kilkudniowe wakacje A zdjęcia są sprzed 4 lat, więc jego obecna masa jest 2krotnie większa


No to jak tylko przyjedzie - pochwal się
Ja niestety na swój będę czekać do 10 tyg. Dziś tż ma podjechać do sklepu i w końcu zamówić. Biedak ciągle na wyjazdach i czasu nie ma


No ja też na to liczę

słodkie psinki

Napisane przez Caltea

Kupiłam niedawno Beko, polecił mi bratanek, który pracuje w sklepie internetowym z Agd itp., z kolei ja poleciłam dzieciom kuzynki. Wszyscy jesteśmy zadowoleni. Pralka hula kilka razy w tygodniu na pełnych obrotach. Przeważyło to, że Beko daje (przynajmniej do niedawna dawało) najdłuższą gwarancję (chyba 5-letnią) oraz ma stosunkowo tanie części w razie awarii

dzięki kochana

[anciaahk]

Napisane przez aa2

no własnei my bedziemy na razie w jednym pokoju tam gdzie spimy, dlatego nei mogłam poszaleć, a z miłą checią wziełabym całą serie z klupsia bo mi sie podoba no ale trudno bedzie łózeczko i żyrafka na scianie
a kolory pokoju zrobimy fiolet plus zielony, fiolet tam gdzie bedzie nasze łożko a zielony gdzie Marcela łożeczko

juz sie nei moge doczekac malowania nawet sprzatac mi sie nie chce bo wiem ze w nast tyg zaczynamy, poscierałam własnei kurze i ogarnełam troche ale na błysk mi sie nei chce robic bo i tak sie nabrudzi, zaraz maz pewnie poznosi jakies pedzle wałki z piwnicy i du...z mojego sprzatania wiec mam to gdzies

Taki intensywny fiolet i intensywna zieleń??? Też tak chcieliśmy do pokoju Franka, ale stanęło na zieleni z pomarańczą, a pozostałe ściany pastelowe.
Bardzo podoba mi się połączenie kolorów jakie wybrałaś .

[aa2]

Napisane przez anciaahk

Taki intensywny fiolet i intensywna zieleń??? Też tak chcieliśmy do pokoju Franka, ale stanęło na zieleni z pomarańczą, a pozostałe ściany pastelowe.
Bardzo podoba mi się połączenie kolorów jakie wybrałaś .

tak chcemy intensywne zobaczymy jakie upolujemy wiem ze zieleń bedziemy na 100 % brac z mieszlnika bo te wszystki zielone puszkowe potem na ścianie wyłaza jakies jasne albo mdłe a tak zamieszamy i mam nadzieje ze uda sie dostac ładny zywy kolorek
zastanawiam sie tylko w jakim kolorze naklejke zyrafki wtedy zrobic w ogóle ciekawe czy mi ktos zrobi taka jaka chce

[cotynato]

Napisane przez anciaahk

Napiszę moje wrażenie z wózka roana, bo w sumie tutaj cieszy się największym zainteresowaniem. Jest miękki, dobrze amortyzowany, fajnie buja się i na boki i normalnie. Lekko dość się podbija na jakieś wzniesienia typu krawężnik. Gondola wielka, budka tak samo. Hamulec jest fajny, łatwo się zamyka i otwiera. Regulacja rączki też nie wygląda najgorzej. Są fajne 2 rodzaje stelaży - srebrne i czarne, te srebrne tak trochę oldschoolowo wyglądają . Mniej podoba mi się spacerówka, te foliowe obicia i plastikowy podnóżek. Wygodnie się rozkłada, można dziecko położyć bez problemu. Spacerówkę też jakoś ciężej się pchało - ma jakiś inny środek ciężkości czy jak. I jak jest spacerówka, to włożyć zakupy do koszyka będzie trudno - bo stelaż zasłania.

Ale relacja cena/jakość/wygląd jest jedna z lepszych. Nowy wózek za 1200 zł, a w sumie nie można mieć wielu zastrzeżeń.

Trochę się rozpisałam, ale mam nadzieję komuś pomoże.

Hahah. A mi się właśnie podoba to że jest folia na najbardziej krytycznych momentach. Lekkie obrzydzenie mnie brało u Ninka jak ona tą bułę w to rozcierała a później nie szło ściągnąć i takie ... nieeestetyczne to było a tu folia, przetrze się i po krzyku. U mnie rączkę obniżało się masakrycznie, ale jeden model był felerny a ten drugi może też

A decydujesz się na niego w końcu? Bo mój tż już prawie zdecydowany, tylko ja się ciągle waham


A co do przewijaka to mi on też się nie podoba, nie mam miejsca, ale wykombinowałam tak, że pomaluję go na biało ( mam obok białą komodę i łóżeczko) na samym dole będę wstawiała wanienkę, bo w łazience nie ma miejsca a i tak w wannie zawsze tona misek. A tam to przynajmniej będzie niewidoczna albo mało widoczna Na drugiej półce poukładam białe wiklinowe koszyki a w nich jakieś waciki, cążki , obok ręczniki , tak żeby ładnie to wyglądało .

[rabarbar83]

ja już się nie mogę doczekać malowania ścian na górze, dziś ma tż zaczynać bo już zagruntowane
trochę się boję efektu końcowego bo mam mnóstwo skosów, lukarny i takie śmieszne wnęki a do sypialni mam fiolet ala śliwka węgierka i taki hiacyntowy jaśniejszy, a malutkiej pokoik cały na żółto jedziemy i będą zielone dodatki
jak pokazałam tż w sklepie te kolory to myślałam że się puknie w czoło a ten nawet nie mrugnął i mówi że mi ufa jeśli chodzi o wystrój hehe... tylko ja sobie już nie ufam przez te ciążowe hormonki

[cotynato]

O taka opcja mi się podoba. Tyle że ten przewijak już nie bo nie wiem jak mozna przwijać w poziomie a z boku są kratki i w ogole jakis za masywny jak dla mnie, ale widać jak ładnie można rozważyć zajęcie tej przestrzeni tzn mi się podoba przy moim braku miejsca takie dodatkowe półki to dobra rzecz

[anciaahk]

Napisane przez aa2

tak chcemy intensywne zobaczymy jakie upolujemy wiem ze zieleń bedziemy na 100 % brac z mieszlnika bo te wszystki zielone puszkowe potem na ścianie wyłaza jakies jasne albo mdłe a tak zamieszamy i mam nadzieje ze uda sie dostac ładny zywy kolorek
zastanawiam sie tylko w jakim kolorze naklejke zyrafki wtedy zrobic w ogóle ciekawe czy mi ktos zrobi taka jaka chce

Aa2 jak pomalujemy dzisiaj intensywną zieleń to poproszę małża by zrobił foty, może Ci się spodoba . Tylko, że my malujemy wyłącznie tikkurilą, więc nie wiem, czy to Cię nie interesuje?
Jakie kolory żyrafek masz do wyboru.

Cotka te rączki są przeważnie zdejmowane do wyprania, a ta folia właśnie jakoś tak wygląda słabo - dla każdego co innego. Pisałam o tych wózkach jakie bierzemy pod uwagę kilka postów wyżej.
Póki co nie wiem.

Napisane przez rabarbar83

jak pokazałam tż w sklepie te kolory to myślałam że się puknie w czoło a ten nawet nie mrugnął i mówi że mi ufa jeśli chodzi o wystrój hehe... tylko ja sobie już nie ufam przez te ciążowe hormonki

A mój odwrotnie, jakoś wyjątkowo aktywnie bierze udział w wyborze kolorów - wszystkiego - nawet kolor wanienki mu się nie podobał.

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Cotka ten przewijak przy aranżacji wygląda dużo lepiej

[Martusiaaa21]

Napisane przez aa2

d
dziewaczyny sliczne psiaki az mam ochote je przytulić i poglasakac, ja nie mam żadnego zwierzatka, kiedyś przez 3 dni miałam muche siedziała sobei na rolecie ale chyba jej cos dolegało bo nie latała tylko chodziła i kiedys spadła na podłoge i maż wywalił ja przez balkon-a ja sie tak cieszyłam ze mam zwierzatko , nawet ja nazwałam Hilda

Napisane przez Caltea

.

Ja wczoraj wyprasowałam wszystkie bielutkie ubranka (dziś zakończyłam na razie prace z żelazkiem na jakieś kilka dni; dopiero jak się zaopatrzę w pieluchy i jak mi przyjdzie rożek, to znowu czeka mnie to znienawidzone przeze mnie zajęcie. Chociaż muszę przyznać, że prasowanie takich odrobinek sprawiło mi, pomimo wszystko nielada frajdę), ugotowałam obiad, zrobiłam niemałe zakupy (kupiłam Masi prześliczny plecak i piórnik + wyposażenie do pierwszej klasy) i po południu padałam na pysk. Nie dość, że mi się nasiliły skurcze, to jeszcze rozbolały mnie krzyże. Małż mówi, że mogłam sobie te prace rozłożyć na kilka dni, ale jakoś podskórnie czuję, że powinnam zrobić jak najwięcej rzeczy, jak najprędzej, bo potem mogę nie mieć możliwości.

kochana a nie za dużo na siebie bierzesz, weź trochę zwolnij

Napisane przez indygo79

e
ale mam ina dobra wiadomość - popsuł nam się tv lcd samsung 27 cali, na gwarnacji choć to końcowka gwarancji. okazało sie, że to przestarzały modelnie produkują takich ani części zamiennych i dostaniemy nowy 32 calekocham te firmę

no to miła wiadomość

Napisane przez rabarbar83

ufff trochę przerwy się należy ciężarnej na herbatkę to od razu nadrabiam

malamutka piękna rasa no i misio jak się patrzy ja żałuję że mąż wymyślił sobie owczarka niemieckiego bo się bał samca podhalana bo ten to już miś polarny łeb jak sklep przy suczce, ale Bandziorek mimo że głupiutki jakiś taki też swoje zalety ma
kapka labki super do dzieci, ale ja jestem zdania że żaden duży czy mały pies sam z dzieciem zostać nie powinien bez nadzoru tak czy siak
Małgosia1983 już prawie 2 lata tutaj, wszyscy młodzi powyjeżdżali za granicę, albo do dużego miasta szczęścia szukać, i tak niby jesteśmy zaakceptowani w okolicy, na 3 wesela byliśmy zaproszeni itp imprezy w sumie rodzinne ale bratniej duszy to tu raczej nie znajdę
choć jak się mała pojawi to już znalazłam w sąsiedniej mieścinie super plac zabaw to może jakąś fajną mamuśkę uda się zapoznać, mam nadzieje że bawią się tam dzieci a nie gimnazjum po lekcjach na papierosa przychodzi
a do Wrocka to raz na miesiąc jeździłam, ale od roku to rzadziej, wszyscy się przyzwyczaili że my do nich i tak im wygodnie bo do nas to zawsze wszyscy mają wielki problem że daleko i takie tam, ciekawe co by było gdybym musiała za granicę wyjechać rodzina by się obraziła śmiertelnie chyba, co niektórzy nadal mają z tym problem niestety ah nie ważne

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

a jeśli mogę zapytać to czemu taka decyzja że mieszkacie na wsi z dala od rodziny?? mąż z tych stron pochodzi?

Napisane przez anciaahk

Martusiaaa21 jak remont??.

no już widać, że to mieszkanie wczoraj skończyli zakładać panele i drzwiteraz tylko malowanie, położenie płytek w kibelku i pomału można się wprowadzać obstawiam optymistycznie 2 tygodnie

a jak tam u Was??

[anciaahk]

Martusia u nas kończą malować, fugi będą w poniedziałek i od wtorku chyba panele. W czwartek montują schody, na drzwi czekamy, ale w sumie drzwi nie są ważne, można i bez tego.
A to Wy najpierw kładliście panele a potem malowanie?

[rabarbar83]

dawałyście listę rzeczy do szpitala i mowa była wtedy o takich kosmetykach miniaturkach, wyczaiłam w markecie taki zestaw pojemniczków na kosmetyki koło 8 zł w tym saszetka, 2 butelki 100ml z pompką, 1 zakręcana, i dwa okrągłe pudełeczka zakręcane chyba na kremik albo coś takowego
ja sobie kupiłam i myślę że sie świetnie sprawdzi nie tylko w szpitalu ale i w podróży

[aa2]

Ancia pokaz pokaz ta zieleń jestem za moze bedzie mi prościej kupic
a co do żyrafek to nie mam zadnej opcji do wyboru, musze pojechać do drukarni i popytac czy którącs mi taka jak chce zrobi bo do kupienia podobnej nie znalazłam, a chce tak jak jest na stronie klupsia dokładnei taką jak na scianie

[aa2]

miałam sam namalowac al eto co malowałam na kartce to wychodzi mi jakoś bardziej jak pies a nie zyrafka hihi

[Martusiaaa21]

Napisane przez anciaahk

Martusia u nas kończą malować, fugi będą w poniedziałek i od wtorku chyba panele. W czwartek montują schody, na drzwi czekamy, ale w sumie drzwi nie są ważne, można i bez tego.
A to Wy najpierw kładliście panele a potem malowanie?

wiesz co salon mamy pomalowany na raz, kuchnie już gotową, a reszty jeszcze nie, ale po prostu mieliśmy termin już od dłuższego czasu zarezerwowany na montaż paneli, z resztą już kilka razy przekładany przez te problemy z kredytem i nie chcieliśmy już więcej kombinować

[martunia_199]

Napisane przez 19natka88

Czy ty chcesz dołączyć do leżących? Na kolanach podłogi to szoruje się przed samym porodem albo po terminie

Nie no nie będzie tak źle, to było tylko wycieranie po malowaniu a na kolanach bo mop by sobie nie poradził. Czuję się dobrze więc jest ok, a jutro na poprawkę siostra przyjeżdża więc ją wykorzystam. Leżeć nie zamierzam z nakazu, wystarczy mi że prawie całe dni leżę z wyboru

[19natka88]

pospałam 1,5 godziny ale jakoś mi mało

Napisane przez anciaahk

Pieluch właśnie nie kupiłam, bo jakieś takie byle jakie były, a te flanelowe to już w ogóle jak szmatki. Przewijak oglądałam taki na komodę, ale nie zdecydowałam sie, bo nie znałam dokładnie wymiarów. Chyba długo się jednak tego nie używa i kupowanie specjalnie jakiegoś mebla mija się z celem - u mnie była nakładka na komodę o nazwie przewijak, ale wszystko w kartonach to nie wiem jak wygląda.
To co wkleiła Cotka to mi się nie podoba . Podobny jest na szkole rodzenia i kojarzy mi się z komuną.

Małgosia1983 - na pewno z gondolki będziesz zadowolona, dzidzia też. Jest dość mocno zakryta, bardzo dobrze amortyzowana i leciutko się prowadzi, super. Zawsze potem spacerówkę można zmienić, a może też inaczej będzie się spacerówkę prowadzić z dzieckiem - więc nie ma się tym co przejmować .

A swoją wyprawkę mam już następującą:
- wanienka i stelaż
- rożek
- kocyk
- materac do łóżeczka
- nakładka na materacyk
- szczoteczka do włosów
- cążki i nożyczki
- wkładki laktacyjne jednorazowe
- ręcznik z kapturkiem
- prześcieradło,
i chyba tyle.
Z większych rzeczy kupiliśmy fotelik maxi -cosi cabrio fix, kolor brązowy. Taki sobie, ale mężowi się podobał, to już mi się nie chciało z nim w sklepie dyskutować.
Resztę zamówię na allegro.
Aaaa i kupiłam trochę ciuszków wyjściowych na przecenach w reserved i 5-10-15 . Za 3 pary rajstopek w promocji 3 za 2 zapłaciłam 14 zł .

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------


Takie ćwiczenia mamy na SR - właśnie koci grzbiet połączony z oddychaniem. Robi się koci grzbiet podciągajac brodę do klatki piersiowej i wtedy jest wdech. Potem się grzbiet opuszcza wyrzucając głowę do tyłu i wydech. Nie wiedziałam, że to pomaga na ułożenie.

Leo chłopaku, przekręcaj się jak mama każe .

No to udane zakupy Gdyby dzisiaj nie był piątek to wyciągnęłabym tż do jakiegoś supermarketu

Napisane przez Martusiaaa21

Natka Ty to masz snymoże się spełni

To ja poproszę o częściowe spełnienie

Napisane przez cotynato

O taka opcja mi się podoba. Tyle że ten przewijak już nie bo nie wiem jak mozna przwijać w poziomie a z boku są kratki i w ogole jakis za masywny jak dla mnie, ale widać jak ładnie można rozważyć zajęcie tej przestrzeni tzn mi się podoba przy moim braku miejsca takie dodatkowe półki to dobra rzecz

Fajnie pomyślane

[Martusiaaa21]

Napisane przez aa2

Ancia pokaz pokaz ta zieleń jestem za moze bedzie mi prościej kupic
a co do żyrafek to nie mam zadnej opcji do wyboru, musze pojechać do drukarni i popytac czy którącs mi taka jak chce zrobi bo do kupienia podobnej nie znalazłam, a chce tak jak jest na stronie klupsia dokładnei taką jak na scianie

Asiu śliczna ta żyrafka

zmykam dziewczyny zrobić coś na obiad i bratowa męża dzwoniła że wpadnie na kawkę a wieczorem w końcu gdzieś wychodzimy, spotkamy się ze znajomymitrzeba się trochę "odhamić" od tego remontu

miłego popołudnia i wieczorku laski

[anciaahk]

Aa2 fajna ta żyrafka , kolor faktycznie ciężko wybrać do fioletu i zieleni - może pomarańcz? taki właśnie jak na zdjęciu, sama nie wiem.
A zieleń mamy taką jak ta n388, ale chyba ton jaśniejszą. Ale wkleję wieczorem fotki jak będzie pomalowane, to będzie lepiej widać.

[danika]

hej hej

nadrabiam was na raty

Napisane przez archinta

Co TY gadasz? przy takim mdlejesz?? Moja norma to 100/60 , na ostatniej wizycie wyjątkowo miałam 120/60 ale byłam cała w emocjach opowiadając o rekontroli bad. usg połówkowego.

tez mam takie niskie ciśnienie - ale u lekarza zazwyczaj wzorcowe 120/70 chyba mam tzw nadciśnienie białego fartucha

Napisane przez mooonik

Chciałam sprawdzić jak wypada ten mój fotelik od kompletu z wózka Tako ale nie mogę nic znaleźć w necie. Natka a może Wy dostaliście przy zakupie coś takiego? A może któraś z Was jeszcze kupiła/ma zamiar kupić wózek Tako?

my tez kupujemy Tako ale bez fotelika. Te foteliki są produkowane do wielu wózków, m.in do Jedo, Tako, Baby Smile. Troszke sie różnią ale generalnie to jest to samo - na pewno ten sam producent. Z tego co sie orientowalismy nie przechodziły takich "uznanych" testów zderzeniowych typu ADAC (taki mają np Maxi Cosi). Ale jakies tam certyfikaty mają faktycznie.

Napisane przez lullaby_ml

dzien dobry maminki ja tylko na chwilke wpadam zyczyc wam milego dzionka i lece dalej, dzisiaj moj kolejny wielki dzien wiec prosze o kciukasy

oczywiscie mocno trzymamy

Napisane przez malamutka

Rabarbar ja też mogłabym o swoich psiakach mówić godzinami Więc też się nimi pochwalę Co prawda Beri (October) nie mieszka już ze mną, ale czasem wpada na kilkudniowe wakacje A zdjęcia są sprzed 4 lat, więc jego obecna masa jest 2krotnie większa

cudna psinka

Rabarbar twoja beza tez fajowa