SPD off - topowo po raz pierwszy i nie ostatni ;-)

[nurek119]

Napisane przez Lilo123

Ja dziś dwie kawy wypiłam, a i tak oczy mi sie same przez większość dnia zamykały.


Ja też tak sobie humor poprawiam.Tylko, że ja najczęściej słodycze kupuję.

Lilo u mnie o samo tyle, ze 3 kawy
ja kupuje na poprawę humoru chipsy i nie wiem jak się od tego odzwyczaić

[lili1987]

Napisane przez Lilo123

Ja znajdę to zjem.

ja tak samo
ja już powiedziałam Tż, że jak ma ochotę na słodkie to niech kupuje sobie po pracy i od razu zjada, bo ja i tak zeżrę
póki nie mam to pół biedy, bo zwykle nie chce mi się specjalnie po słodkie wyjść

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez nurek119

ja kupuje na poprawę humoru chipsy i nie wiem jak się od tego odzwyczaić

uzależnione Ci nie pomogą
sama nie mam metody, tyle, że na słodkie.
chipsy lubię, ale jem okazyjnie

[Caroline_88]

Napisane przez Lilo123

Ja dziś dwie kawy wypiłam, a i tak oczy mi sie same przez większość dnia zamykały.


Ja też tak sobie humor poprawiam.Tylko, że ja najczęściej słodycze kupuję.

słodyczę też kupuję do domu, dodatkowo w pracy się nimi obżeram ale ciuszki kocham kupować, chyba mi sie to nigdy nie zmieni, nawet bransoletka za 3 f mnie cieszy az wstyd

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez nurek119

Lilo u mnie o samo tyle, ze 3 kawy
ja kupuje na poprawę humoru chipsy i nie wiem jak się od tego odzwyczaić

uwielbiam chrupać chipsy

właśnie wcinam gwiazdki milky way

[Lilo123]

Napisane przez nurek119

Lilo u mnie o samo tyle, ze 3 kawy
ja kupuje na poprawę humoru chipsy i nie wiem jak się od tego odzwyczaić

Chipsy to rzadko jadam. Ja nie znam sposobu na uwolnienie się od słodyczy, to nie pomogę, ale nie można sobie wszystkiego odmawiać.

Napisane przez lili1987

uzależnione Ci nie pomogą
sama nie mam metody, tyle, że na słodkie.
chipsy lubię, ale jem okazyjnie

Musimy iść na odwyk jakiś, albo do klubu anonimowych słodyczoholików.

Napisane przez Caroline_88

słodyczę też kupuję do domu, dodatkowo w pracy się nimi obżeram ale ciuszki kocham kupować, chyba mi sie to nigdy nie zmieni, nawet bransoletka za 3 f mnie cieszy az wstyd

To żaden wstyd, my tez tak mamy.

[nurek119]

Napisane przez lili1987

uzależnione Ci nie pomogą
sama nie mam metody, tyle, że na słodkie.
chipsy lubię, ale jem okazyjnie

hehe najgorsze, ze wie się ze one są nie zdrowe, tłuczące a i tak je uwielbiamy (chipsy, słodycze)

[dodaja]

Hej

Wróciłam z mini urlopu. Wszystko było bardzo pozytywne U siostry tż wciąż opiekowałam się mała Lenką. Matko jak mnie w nocy ręce rwały. Taki z niej 10-kilowy klocuś Ale dzieci są pocieszne. I już wiem jakiego wózka nigdy nie kupię heh

U teściów też super. Pełno jedzenia przywieźliśmy Cukienie, orórki, rzodkiewki, kapustę pekińską i zwykłą, grzyby suszone, chrzan i koper do kiszenia, pomidory, 40 jaj, wyroby swojskie , fasolkę szparagową Chyba nic nie pominęłam Jesteśmy bardzo zadowoleni.

Nabawiłam się ogromnej opryszczki, która dopiero rośnie Składa się z trzech pęcherzyków i cholernie boli

Czeka mnie ogromne nadrabianie i nie wiem czy dam radę

[Caroline_88]

Napisane przez Lilo123

Chipsy to rzadko jadam. Ja nie znam sposobu na uwolnienie się od słodyczy, to nie pomogę, ale nie można sobie wszystkiego odmawiać.


Musimy iść na odwyk jakiś, albo do klubu anonimowych słodyczoholików.


To żaden wstyd, my tez tak mamy.

ze mną jest na prawdę źle heh gdybym nie musiała płacić rachunków i kupować jedzenia to pewnie cała wypłatę bym zostawiła w sklepie ciuchowym

[lili1987]

Napisane przez nurek119

hehe najgorsze, ze wie się ze one są nie zdrowe, tłuczące a i tak je uwielbiamy (chipsy, słodycze)

mi już ostatnio nawet argument, że tuczą nie pomaga, bo to, że niezdrowe to do mnie nigdy nie przemawiało

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez Caroline_88

ze mną jest na prawdę źle heh gdybym nie musiała płacić rachunków i kupować jedzenia to pewnie cała wypłatę bym zostawiła w sklepie ciuchowym

ja bym tak samo zrobiła jakbym mogła (ale nie mogę, a szkoda )

[Lilo123]

Napisane przez dodaja

U teściów też super. Pełno jedzenia przywieźliśmy Cukienie, orórki, rzodkiewki, kapustę pekińską i zwykłą, grzyby suszone, chrzan i koper do kiszenia, pomidory, 40 jaj, wyroby swojskie , fasolkę szparagową Chyba nic nie pominęłam Jesteśmy bardzo zadowoleni.

No macie zapasy

Napisane przez Caroline_88

ze mną jest na prawdę źle heh gdybym nie musiała płacić rachunków i kupować jedzenia to pewnie cała wypłatę bym zostawiła w sklepie ciuchowym

Ja tak samo, jakbym nie miała opłat, to wszystko bym na przyjemności wydała.

Napisane przez lili1987

mi już ostatnio nawet argument, że tuczą nie pomaga, bo to, że niezdrowe to do mnie nigdy nie przemawiało

ja nie myślę o tych argumentach jedząc.

[lili1987]

Napisane przez Lilo123

ja nie myślę o tych argumentach jedząc.

ja jak jem to chyba w ogóle nie myślę, bo kto myślący je naraz pół kg cukierków

kurde, dziś uschnę, bo woda się skończyła

[Caroline_88]

[QUOTE=lili1987;28297084]mi już ostatnio nawet argument, że tuczą nie pomaga, bo to, że niezdrowe to do mnie nigdy nie przemawiało

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------


ja bym tak samo zrobiła jakbym mogła (ale nie mogę, a szkoda )[/QUOTE]

Napisane przez Lilo123

No macie zapasy



Ja tak samo, jakbym nie miała opłat, to wszystko bym na przyjemności wydała.



ja nie myślę o tych argumentach jedząc.

kiedyś tak robiłam jak mieszkałam z rodzicami ale te czasy juz sie skonczyly naszczescie mam male oplaty i wiecej dla mnie nie ma to jak myslec tylko o wlasnych dobrach

[Lilo123]

Napisane przez lili1987

kto myślący je naraz pół kg cukierków

No ja bym zjadła

[kobietasukcesu]

lili: ja się panicznie igieł boję, brrr. i zawsze jak na filmach ktoś się kłuje to oczy zamykam.

na początku lubiłam serial chirurdzy za to, że jak patrzę na te flaki to apetyt tracę. Ale potem to już normalnie obiad przy tym jadłam

czekam niecierpliwie na nowy sezon Taki życiowy dla mnie ten serial już sam początek mi się podobał- meredith miała jednonocną przygodę, wywaliła rano gościa chamsko za drzwi, idzie na 1 dzień stażu, a tam się okazuje, że nocna przygoda w tym szpitalu jest neurochirurgiem

[lili1987]

Napisane przez kobietasukcesu

na początku lubiłam serial chirurdzy za to, że jak patrzę na te flaki to apetyt tracę.

padłam

kurcze, ożywiłam się, nie ma to jak ożywić się przed 23

[teacherka]

Tallulah - zazdroszcze rozpusty)) Jejku, jak dawno nic sobie nie kupiłam...No ok, dziś parasolkę ;]

Dodaja - zazdroszczę zapasów Choć i nas osttanio rodzice TŻa porządnie wyposażyli.

Krwi się boooooję!

Chipsy uwielbiam.

Słodycze uwielbiam.

Deszczu nie znosze i już mam dooość! W łazience ciągle się leje...

Tyle pamiętam. Byliśmy na małych zakupach i w bankomacie bo jutro musimy za mieszkanie zapłacić (po czasie:P Bo dopiero właściciel przyjdzie). Nie wiem co robić miałam jechać do rodziców ale w obecnej sytuacji, tzn. z tymi zalaniami i w ogóle ulewą... Jutro zdecyduję.

Spadam czytać. TŻ siedzi przy kompie, więc mamy taki miły wieczór. Mielismy iśc do kina ale pożałowałam 50 zł na same bilety... Uzgodniliśmy, że póki co TZ sobie książkę przeczyta. Co mnie bardzo cieszy i już wcale nie o kasę chodzi.

Dobranoc!

[Caroline_88]

Napisane przez lili1987

padłam

kurcze, ożywiłam się, nie ma to jak ożywić się przed 23

idealna pora na sprzatanie

[lili1987]

Napisane przez Caroline_88

idealna pora na sprzatanie

aż tak to się nie przebudziłam

[irenkaaa]

Napisane przez Puntodivista

Ja nie mam siłki nadrabiać ale powiem tylko... URLOP

powiem tyle szczesciara korzystaj korzystaj

Napisane przez Puntodivista

4
Będzie się działo bo moja bestia nie toleruje dzieci i jest krzyk i szczekania na dzień dobry Ale dam radę

He he, z 2 to by mnie cierpliwość opuściła

Ty piszesz o psie tak?
najpierw myslalam ze chrzesnica dzieci nie toleruje ale jak doszlam do szczekania to zwatpilam

Napisane przez lili1987

moja dzieci uwielbia
godzina i 4 latka jest załatwiona i siedzi ustawiona w kącie
moja potrafi sterroryzować piaskownicę- 5 minut i piaskownica pusta, a wszystkie łopatki dla niej, a dzieciaki inne na trawie

Napisane przez Lilo123

Pewnie jesteś delikatniejsza. To miło jak pacjent docenia starania.


Ja chciałam być aktorką lub reżyserką, a wyszło jak wyszło
Moja córka chce być piosenkarką.

oj tak jak lekarz co szyje ma dobre podejscie to jest duzo lepiej ja pamietam jak mi okulistka szyla tak mnie zagalala ze nawet niewiedzialam kiedy to zrobila

Napisane przez Anastazja86

Punto- no to korzystaj z urlopu ile się da

Lili- ja byłam identyczna jak Twoja córa

Talu- ja też okrutnie boję się dentystów

wróciłam do domu, zjadłam kolację, wykąpałam się i od 19 pracuję
spać mi się już chce
dalej pada, to już lekka przesada jest

lo matko i corko mi by sie nie chcialo po kapieli o 19 juz pracowac .. Ty to masz power kobieto

niewno wiadomo zyc trzeba i zarabiac
ja zazwyczaj pozno prace koncze i w domu nawet o 19 nie jestem
a jak mama ? jakies konsultacje na horyzoncie?

Napisane przez dodaja

Hej

Wróciłam z mini urlopu. Wszystko było bardzo pozytywne U siostry tż wciąż opiekowałam się mała Lenką. Matko jak mnie w nocy ręce rwały. Taki z niej 10-kilowy klocuś Ale dzieci są pocieszne. I już wiem jakiego wózka nigdy nie kupię heh

U teściów też super. Pełno jedzenia przywieźliśmy Cukienie, orórki, rzodkiewki, kapustę pekińską i zwykłą, grzyby suszone, chrzan i koper do kiszenia, pomidory, 40 jaj, wyroby swojskie , fasolkę szparagową Chyba nic nie pominęłam Jesteśmy bardzo zadowoleni.

czekaj czekaj dodaja Ty piszesz o Twojej T.? to ona sie jakos lepiej zachowuje jak do was przyjezdza a inaczej jak jest u siebie ?
spokojniejsza jest kobita? super fajnie ze sie wyjazd udal


kobitki ja zmykam
jutro to was podczytam bo caaaaly dzien w pracy bede okolo 23 dopiero wroce
dobranoc

[nurek119]

dzień dobry
ja wstałam właśnie bo kaszel mnie obudził
dziś MUSZE przeczytać i zrobić notatki z co najmniej 4 tekstów! po prostu musze!

[Puntodivista]

Napisane przez irenkaaa

Ty piszesz o psie tak?
najpierw myslalam ze chrzesnica dzieci nie toleruje ale jak doszlam do szczekania to zwatpilam

Bestia=pies
No nie mogę, wiem, że nie przepadam ale bez przesady, dzieci nie szczekają

Dzień dobry

Pierwszy dzień urlopu, pogoda do Paaada i pizga Ale co tam, najważniejsze, że się wyspałam Wczoraj po chwili zadumy co będę robić w nocy, po prostu położyłam się spać

Dziękuję za urlopowo-wypoczynkowe życzonka, zapewne jakiś dzień z pogodą się pojawi

Cześć Nurek

[ssnowdrop]

Dzień dobry kobietki remont u moich rodzicóW w najlepsze, wszędzie rozpiżdziel i masakra. dzisiaj impreza urodzinowa tżta- zaraz będę przekładać tort, zrobię sałatke i pasowałoby jakąś ciepłą przekąskę, ale nie mam pomysłu? doradzicie?

Chai- gratuluje pracy
nuruś- pyszności zapodajesz na blogu
effie- współczuje Wam całej tej sytuacji, mam nadzieję że ten czas szybko minie i będzie się lepiej układać w finansach
punto- jakie plany urlopowe?
haniulka- super zakupy, też mi się podobają takie marynarki ale zastanawiam się z jakiego ona jest materiału?

ooo... jeszcze się pochwalę- byliśmy w ck i jestem bogatsza o nowe trampki i sweter-pasiak-nietoperz

i dziewczyny- jeśli macie ochotę wygrać fajne oklejki i maty magnetyczne na lapy, lodówki to klikajcie TUTAJ

[Caroline_88]

Napisane przez lili1987

aż tak to się nie przebudziłam

a ja w tym czasie poszłam sobie spodnie przymierzać i liczyłam ile mam i co by mi się jeszcze przydało

[lili1987]

Napisane przez Caroline_88

a ja w tym czasie poszłam sobie spodnie przymierzać i liczyłam ile mam i co by mi się jeszcze przydało

to aż tyle par masz, ze musisz zliczać ?


ja wstałam

nie wyspałam się, bo nie mogłam usnąć

wypiłam kawę

pogoda do dupy pochmurno, deszczowo, śpiąco

muszę się ogarnąć i ruszyć dupsko do sklepu, bo będę dziś pizzę robiła i muszę składniki kupić, poza tym woda się skończyła

[nurek119]

Napisane przez lili1987

muszę się ogarnąć i ruszyć dupsko do sklepu, bo będę dziś pizzę robiła i muszę składniki kupić, poza tym woda się skończyła

moze zrobilabys zakupy tez dla mnie? bo mnie się tak starsznie nie chce ruszać z domu

[lili1987]

Napisane przez nurek119

moze zrobilabys zakupy tez dla mnie? bo mnie się tak starsznie nie chce ruszać z domu

zamów sobie dostawę domową z Almy

[Caroline_88]

Napisane przez lili1987

to aż tyle par masz, ze musisz zliczać ?


ja wstałam

nie wyspałam się, bo nie mogłam usnąć

wypiłam kawę

pogoda do dupy pochmurno, deszczowo, śpiąco

muszę się ogarnąć i ruszyć dupsko do sklepu, bo będę dziś pizzę robiła i muszę składniki kupić, poza tym woda się skończyła

ogólnie mówiąc duzo mam ciuchow niestety a codziennie nie wiem w co sie ubrac a ja zaraz lece sie ubrac, malnac i jeszcze przed praca ide kupic zaproszenie na konsultacje cery, makijazu i takie tam, do warzywniaka i po bransoletke do rivera

własnie mi przypomnialas o wodzie skocze jeszcze tu kolo domu zeby tego nie targac

[teacherka]

Cześć dziewczyny! u was też tak potwornie zimno? Boooooziu, wczoraj w bluzie wyszłam i było ok, a dziś w bluzie siedzę w domu i marznę... Biorę się za sprzątanie, bo właściciel przychodzi. A potem chyba jednak pojadę do rodziców. więc nadrobię Was... Hmmm może w poniedziałek. I'll miss you!

[Anastazja86]

Irenka- z mamą bez zmian, co do konsultacji to nic nie wiadomo, miała być w czwartek neurolog a nie przyszła dziękuję że pytasz

witam

u mnie już 4 dzień leje masakra, ale ponoć już są grzyby Tż jedzie dzisiaj zobaczyć do lasu czy są po pracy, jak będą to w poniedziałek ruszam na grzybobranie kocham zbierać grzyby

kończę właśnie kawę i zaraz lecę do rodziców, muszę iść do Natury kupić jakąś odżywkę i jeszcze gąbki dla mamci

[Haniula]

Dzien dobriii

niniona Najlepszości na nowej drodze życia, samych słonecznych dni , tak na przekór dzisiejszej pogodzie Duzo wyrozumiałości i miłości
I udanej imprezki weselnej

Punto za urlop, wypoczywaj ile wlezie
Dodaja fajnie, że wypoczeliście, i jeszcze z wałówką do domu wrociliście
A jakiego wozka nie kupisz ? wiesz to teraz moje klimaty
ssnow marynarka jest z dresowego materiału, tyle ze na podszewce w środku.

Nooo sie wyspałam, tz meczy kaca, wiec pewnie sobie zdrowo pośpi obiadu nie gotuje bo jest jeszcze zupa pomidorowa, a popoludniu idziemy na imprezke wiec nie ma co sie objadaC


tesciowa zaproponowała, ze w ramach prezentu imieniniowego dla mnie upiecze mi tort a ona robi przepyszny

musze jechac po chleb bo ni ma do śniadanka

[lili1987]

co do grzybów to ja też uwielbiałam zbierać ,ale raz węża spotkałam i mi się odechciało ode tej pory

Haniula widzę, ze póki co korzystasz z życia i imprezujesz- to dobrze

ja robię dziś pizzę i jeszcze zupę warzywną, bo mała uwielbia zupy