Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona II ;)

[agusiownik]

Napisane przez anka_res

E, Pumas, trochę wiary w nasze możliwości produkcyjne he he może akurat napłodzimy. Fajnie że Ci fajnie w tyrce

U mnie to pogoda po zbóju, na jutro mam jeszcze powtórzyć Konjunktiv(y) i Konditional(e) na niemiecki, plus siłownia. Po półtorej mieisąca widzę niejakie efekty ćwiczeń na nogach i jestem z tego powodu. Poza tym zamiarowuję się obijać.

Dziewczyny, Pandorra to takie coś że kupujesz rzemyczek i do tego dokupujesz niby "personalized" nawleczki. Że niby każda bransoletka będzie inna, unikatowa. Te wisiurki mają Wam przypominać no nie wiem, każdy coś - miesiąc ślubu, imię dziecka etc. Zapamiętałam, bo baba mi w jubilerskim kiedyś to mega wpierała. Ja jej jak chlop krowie że nie chcę, nie lubię, a ona na to że jak to, "wszyscy lubią, wszyscy noszą". To ja do niej że idea mi nie przemawia, żeby to co wszyscy robić, a ona na to że no właśnie będę się odróżniać, bo na każej bransoletce inne zawieszki I tak się nagadałyśmy.

Te zawieszki są drogie, jakieś 150-300 zł na małe coś ze srebra to uważam sporo. Ja jestem anty raczej ideowo, niż żebym uważała za paskudztwo - akurat co do Pandorry nie mam zdania.

mi się pandora bardzo podoba, ale tyle kasy to ja w życiu za nią nie dam. Już wolę kupić sobie coś ze złota

[invisible_01]

E, no to w sumie z tą Pandorą to drogi interes.

Napisane przez witch_18

ps. poproszę o ocenę w konkursie z podpisu

Chodzi o ocenę wakacyjnego niezbędnika? Dałam 5 gwiazdek

[miczka21]

Mi się nie podobają te zawieszki , ani Pandora . Ogólnie nic doczepianego . Dla mnie to jakies dziecinne

[witch_18]

Napisane przez invisible_01

Chodzi o ocenę wakacyjnego niezbędnika? Dałam 5 gwiazdek

Tak,dziękuję

Co do Pandory - bardzo mi się podoba,ale nie sądzę,żeby kiedykolwiek było mnie na nią stać Nie pogardziłabym też 'sznureczkiem' z Lilou,ale kurde cenią się też nieźle

[zip sklad]

jak juz pisalam zbieralam charmsy i po 2-3 charmsach juz mnie to nie bawi i znudzilo mnie to, a mam ich z 8 czy 9. milego dnia, pozdrawiam.
od 5 sierpnia bedzie w Biedronce nowa gazetka z kosmetykami fajnymi i tanimi ,,Tajemnice urody'' znowu, pewnie Rossmann znowu bedzie mial w kontrze jeszcze tansze produkty jak wtedy. milego dnia, pozdrawiam.

[agusiownik]

uwielbiam kosmetyki, mogłabym ciągle je kupować

[201609062117]

Napisane przez agusiownik

uwielbiam kosmetyki, mogłabym ciągle je kupować

to tak jak ja buty a to nie sprzyja oszczędzaniu

[jelonek1985]

Agusiownik a ja za to mam słabość do firan i zasłon. Mam po cztery na zmianę na każde okno i wciąż oglądam nowe.

A jutro jadę na Harry`ego Potter`a. Tż miał iść ze mną ale znam go i wiem, że nie uśmiechało mu się to, więc namówiłam go na "Naznaczonego".

[zip sklad]

jelonek1985, to tak dosc nietypowo, ja kosmetyki, torebki i buty, ale raczej letnie-kolejnosc dowolna

[miczka21]

Ja teraz przerzuciłam sie na ciuchy

[zip sklad]

mam nowego Pottera juz na kompie, zaraz lece ogladac, wersja dosc dobra

[agusiownik]

Napisane przez pinkswan

to tak jak ja buty a to nie sprzyja oszczędzaniu

buty i torebki też mogłabym ciągle kupować

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Napisane przez jelonek1985

Agusiownik a ja za to mam słabość do firan i zasłon. Mam po cztery na zmianę na każde okno i wciąż oglądam nowe.

A jutro jadę na Harry`ego Potter`a. Tż miał iść ze mną ale znam go i wiem, że nie uśmiechało mu się to, więc namówiłam go na "Naznaczonego".

każdy ma jakiś nałóg

[201609062117]

Ja HP widziałam we wtorek, niestety w 3D więc wyszłam z kina z bólem głowy i oczami rasowego królika dziwnie mi tak było, że to koniec, że za rok nie będę rezerwować miejsc na kolejną część.

[zip sklad]

witch_18 u prawie kazdego zwyklego jubilera sa juz bransoletki a la Lilou, charmsy lub tzw. beadsy, sa o 3/4 ceny tansze niz normalne, a rownie ladne.

[tajkuna]

Ja jestem uzależniona od lakierów do paznokci, ciuchów i butów nie umie kupować u mnie nic nie ma przede wszystkim jeden fason wszystkiego i nie mam z kim chodzić na zakupy. Sama nie umiem nic kupić. A po drugie mam w biodrach prawie 38 a w pasie 34/36 i jak ubiorę spódnice spodnie czy tunike wydaje mi się że wyglądam jak trzydrzwiowa szafa. We wszystkim źle wyglądam tak mi się wydaje. Jak pójdę u nas na rynek z ciuchami czy sklepy to wszystkie spódnice z wysokim stanem są a biodrówki to ani jednej nie znajdzie, tuniki z kolei albo bompkowate albo bardzo obcisłe przylegające do ciała . Jak ubiorę coś, to sprzedawcy chwalą jak to nie piękne , mimo, że źle w tym wyglądam. Nie wszystko co ładne, na każdym dobrze leży, trzeba odpowiedni fason, których u nas brakuje. Nie lubię zakupów, no może torebki lubię kupować.

[zip sklad]

u mnie sie pogoda klaruje, wiec jutro chyba zalegly aquapark z czwartku.

[anka_res]

Tajkuna, spódnica bombka powinna być dla Ciebie OK + koniecznie wysokie koturny lub obcasy, bo pamiętam, że jesteś raczej niska. A i to trzeba zobaczyć w lustrze jak wyjdzie wpierw bo różnie bywa bo wymiarowo wszerz przynajmniej jesteśmy podobne z tego wynika, a mi w bombkach jest dobrze (choć już jakoś nie noszę, znudziły mi się, ale na śniadanie poślubne mialam sukienkę z mega obcisłą górą i bombka spódnicą, taka retro, ach piękna była).

Zip zazdroszczę

Pinkswan, naprawdę??? Zdziwiłaś mnie, ja w ogóle niczego nie odczuwam po 3 D w sensie dolegliwości, choć inicjalnie TZ twierdził że go głowa boli od tej wersji (ale ja myślę że to był wykręt by nie iść na 3 D). No niemniej mu przeszło i już nawet TV kupił z 3 D i jest zachwycony.

[zip sklad]

anka_res ja z TŻtem dosc, ze nie lubimy 3D, to w dodatku odczuwamy dolegliwosci-glowa + oczy, mnie oczy pieka niemiłosiernie
niestety kina chca zarobic (jakby mieli tanie bilety) i teraz prawie wszystko jest w 3D.

[anka_res]

Kurde, właśnie przeczytałam że Amy Winehouse nie żyje

Szkoda, bo nie lubię większości obecnej sieczki muzycznej, a tu raz się trafiła kobita naprawdę z talentem to niestety nie umiała się o niego zatroszczyć

[invisible_01]

Napisane przez anka_res

Kurde, właśnie przeczytałam że Amy Winehouse nie żyje

Gdzie znalazłaś taką informację? Ja nic nie widziałam Żal dziewczyny, miała taki talent, a tak się stoczyła. W sumie jak każda legenda muzyki...

[anka_res]

Na wszystkich portalach piszą.

Co do osoby nie będę komentować, ale miała talent i muzykę tworzyła naprawdę niezłą. Miałam nadzieję, że to trochę medialny szum był z jej zdrowiem i dragami, a jednak nie.

Ciekawostka - miała 27 lat, podobnie jak wiele tragicznie zmarłych legend.

RIP.

[zip sklad]

http://www.plotek.pl/plotek/1,111483..._nie_zyje.html
na kazdym portalu pisze, szkoda glosu i talentu zmarnowanego, tak to jest jak sie chce byc chuda na sile-bulimia i cpa i pije ile wlezie, jako czlowieka nie bardzo mi jej szkoda, bo musiala tego chciec i miec swiadomosc jak skonczy. szkoda mlodej, zdolnej wokalistki.
http://www.lansik.pl/24690/amy-winehouse-nie-zyje/
http://www.pudelek.pl/artykul/33912/...ouse_nie_zyje/
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,tit...wiadomosc.html
ona chciala umrzec mlodo i zawsze mowila, ze mlodo umrze.

[agusiownik]

ciężko w to uwierzyć, że zmarła..

[invisible_01]

Napisane przez anka_res

Na wszystkich portalach piszą.

Co do osoby nie będę komentować, ale miała talent i muzykę tworzyła naprawdę niezłą. Miałam nadzieję, że to trochę medialny szum był z jej zdrowiem i dragami, a jednak nie.

Ciekawostka - miała 27 lat, podobnie jak wiele tragicznie zmarłych legend.

RIP.

Faktycznie, teraz jak napisałaś, to weszłam na portale i wszędzie o tym piszą. No cóż, legendy umierają młodo... Szkoda jej talentu, ale swoim zachowaniem sama doprowadziła do takiego końca.

[pumas]

Też mnie ta wiadomość zszokowała.

[zip sklad]

mnie nie, kazdy kto ja obserwowal wiedzial, ze to niestety tylko kwestia czasu. jak prowadziła autodestrukcyjny tryb zycia, mocno wyniszczajac organizm, to wiedziala, ze moze sie stoczyc. chora byla i tyle, uzalezniona, nie chciala sie leczyc. bardziej mnie dziwi próba samobójcza Diablo-Włodarczyka.
http://www.lansik.pl/24684/krzysztof...-aktualizacja/

[pumas]

Oj tak, Włodarczyk mnie mocno zaskoczył, kolejny szok ostatnich dni.

[zip sklad]

http://www.pudelek.pl/artykul/33913/...ze_umre_mlodo/
no coz, smutne to i przykre, ale Amy sama tego ,,chciala'' i sama sobie poniekad wyznaczyla czy zaplanowala wiek w ktorym umrze.

[201609062117]

Tajkuna ja mam chyba podobną budowę ciała do Ciebie tzn dół większe 36 albo 38 a góra 34/36 ze wskazaniem na 34, jeśli się dopnę w biuście. A spódniczki bombki czy spodnie z wysokim stanem to horror wyglądam jak przysadzisty kloc. Najlepsze zestawy to legginsy+dłuższa, prosta tunika albo szwedy, alladynki+ mały top.

Anka 3D to masakra: ból głowy i oczy królika są normą, dlatego mam nadzieję, że filmy w 2D będę jeszcze przez bardzo długo puszczane

Śmierć Amy nie była dla mnie zdziwieniem, już od 2lat jedynie co można było o niej usłyszeć to to jak bardzo pijana/nacpana jest albo jak wielki ma kok na głowie. Tylko smieszą mnie porównania do Hendrixa, Morrisona czy Cobaina. Bo ich za 20lat spokojnie będziemy pamiętać a Amy szczerze wątpie. Bo nagranie jednej dobrej płyty i autodestrukcyjny styl życia to ciut za mało wg mnie.

[tajkuna]

Bo teraz są same spódnice z wysokim stanem ołówkowe lub bomki, spodnie z wysokim stanem. Dawniej były spódnice biodrówki, które ładnie układały się na biodrach, nie opinały ich. Dawniej lepsze materiały były, ciuchy się trzymały, a teraz wszystko szybko się psuje. Teraz nic normalnego nie ma w sklepach.. Dawniej łatwiej było coś kupić,jak się szło do sklepu. Wczoraj np kupiłam na szmatach letnią czarną spódnice, która jest dobra rozmiarowo, ale wznosi się do góry. Do niczego materiał, za grosze to nie muszę w niej chodzić. Kupiłam dżinsówkę też wczoraj na szmatach, super spódnica z wyglądu, ale mam z nią problem w pasie dobra jak ulał nic nie odstaje , a w biodrach ciut za opięta i wznosi się dziwnie do góry. Większy rozmiar znów by mi w pasie odstawał i powiększał mnie. Dobrze, że dałam za te zakupy 4 zł, to nie żal. Ale w tej dżinsówce spróbuje chodzić jakoś, może się przyzwyczaję do niej, nigdy nie miałam spódnicy dżinsówki na lato, same materiałowe, z których część jest już za szeroka w pasie.