Wizażanko, nie popełniaj moich błędów, czyli wątek przestrogowy

[Ivi 1988]

Napisane przez kocim

Też tego nie znoszę Od razu sobie wyobrażam, jak musiała się czuć taka bezbronna kobieta i zastanawiam, co bym zrobiła w takiej sytuacji. Potem mam chwile paniki bo myślę, że nie można się czuć bezpiecznie nawet we własnym domu... Szczególnie jak czytam o różnych napadach, zaginięciach i tego typu sprawach. W każdym razie wiem, że nie można za bardzo ufać ludziom, a na pewno nie ufać nieznajomym. Nawet tym, którzy stwarzają pozory miłych, bezinteresownych i pomocnych.

Niestety dosc czesto widze w horrorach,ze faceta zabijaja na miejscu a kobiete(y) zawsze gdzies wloka

[Liptonka]

Napisane przez Ivi 1988

Kurcze ale fajnie, w lozku z winkiem i kotem A co sie stalo zwierzak(owi)om?

Ivi, mój pies jest bardzo wyczulony na punkcie alkoholu abstynent od szczeniaka pewnego wieczoru, gdy on smacznie spał w moim łóżeczku, chciałam relaksacyjny wieczór, usiadłam na łóżku z kieliszkiem wina i laptopem, piesek się rozbudził , a że nie znosi alkoholu, skoczył na mnie wąchając mnie, co to ja mam w efekcie wylał wino na łóżko
w innych sytuacjach nigdy się tak nie zachowuje

[Dobrawka19]

Księża też grzeszą, święci nie są...

[Ivi 1988]

Napisane przez Liptonka

Ivi, mój pies jest bardzo wyczulony na punkcie alkoholu abstynent od szczeniaka pewnego wieczoru, gdy on smacznie spał w moim łóżeczku, chciałam relaksacyjny wieczór, usiadłam na łóżku z kieliszkiem wina i laptopem, piesek się rozbudził , a że nie znosi alkoholu, skoczył na mnie wąchając mnie, co to ja mam w efekcie wylał wino na łóżko
w innych sytuacjach nigdy się tak nie zachowuje

Rzeczywiscie abstynent

[Liptonka]

Ivi dokładnie

jeszcze jedna rada, pewnie już było o tym na wątku, ale pamiętajcie nie wchodźcie na "straszny wątek" nocą gdy jesteście same choćby nie wiem jak Was kusiło

[Ivi 1988]

Napisane przez Liptonka

Ivi dokładnie

jeszcze jedna rada, pewnie już było o tym na wątku, ale pamiętajcie nie wchodźcie na "straszny wątek" nocą gdy jesteście same choćby nie wiem jak Was kusiło

Jest taki na Wizazu?

[Liptonka]

Napisane przez Ivi 1988

Jest taki na Wizazu?

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=55129

[Paseczkowa]

No to kolejna rada: nie wchodź na 'Straszny wątek' jeśli i bez tego śpisz z zapalonym światłem...

[NoLQa]

Staraj sie zyc w zgodzie z sasiadami - bo taka sasiadka to choc wscibska to czasem moze ci pomoc. (Chodzi mi tu o cokolwiek, od podlewania kwiatow do pilnowania mieszkania gdy Cie nie ma - w sensie kiedy wyjezdzasz na dluzszy czas).
Wiem, ze czasem to trudne do zrobienia bo ludzie moga byc naprawde dziwni, ale uwierzcie mi - warto

[Ivi 1988]

Napisane przez Liptonka

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=55129

Dziekuje, skosztuje

Napisane przez Paseczkowa

No to kolejna rada: nie wchodź na 'Straszny wątek' jeśli i bez tego śpisz z zapalonym światłem...

Ile masz lat? Ja po maratonie horrorow mowie sobie k, nie widze, wiec sie nie boje. To tylko wyobraznia Zawsze spisz ze swiatlem?

[kocim]

Napisane przez Paseczkowa

No to kolejna rada: nie wchodź na 'Straszny wątek' jeśli i bez tego śpisz z zapalonym światłem...

Może czytaj tylko do godz. 19-20

[Czarna93]

Napisane przez Liptonka

jeszcze jedna rada, pewnie już było o tym na wątku, ale pamiętajcie nie wchodźcie na "straszny wątek" nocą gdy jesteście same choćby nie wiem jak Was kusiło

Przez ostatni tydzień spałam sama i dzielnie omijałam ten wątek

[Paseczkowa]

Napisane przez Ivi 1988

Ile masz lat? Ja po maratonie horrorow mowie sobie k, nie widze, wiec sie nie boje. To tylko wyobraznia Zawsze spisz ze swiatlem?

Wolałabym wiek zachować dla siebie, chcę być chociaż w jakimś stopniu anonimowa Hmmm, w sumie to nie zawsze, tylko jak jestem u siebie w domu (czyli w wakacje, ferie itd.), bo jest wielki, boję się go (), za oknem jest ciemność (łąka i drzewa), a ja od dziecka jestem walnięta, w sumie to bardziej niż na punkcie duchów itd. - na punkcie złodziei i morderców Jeśli jestem bardzo zmęczona i jak tylko się położę zasypiam, to mam światło zgaszone, ale nie wyobrażam sobie, że miałabym leżeć w łóżku i próbować zasnąć (a niestety często mam problemy z zaśnięciem) przy zgaszonym świetle, dostałabym zawału po 5 minutach

[emelie]

No właśnie, najgorszy jest potencjalny psychopata, który może wejść do mieszkania Przyjaciółka do mnie kiedyś dzwoni późnym wieczorem i mówi, że się boi, bo jest sama i słyszy jakieś skrobanie na drzwiach od balkonu , a mieszka na parterze. Nie wiemy, co to było, ale przyjaciółka żyje

Co do przestróg: nie lejcie maniakalnie zimnej wody na odcedzony makaron, bo makaron może zrobić się zimny i będziecie musiały odgrzewać go w mikrofali, jak ja dzisiaj

[paula-zla]

W sprawach uczuciowych nie warto strugać pawiana, udawać, że nie zależy, zachowywać się jak niedostępna księżniczka, a ty chłopie weź się staraj do oporu. Koleżanka od pół roku podkochiwała się w pewnym facecie, który był nią zainteresowany, jednak ona zachowywała się jak w opisie wyżej, więc... on dał sobie spokój i niedawno znalazł inną sympatię.

[ania_z_wzgorza_marzen]

Napisane przez paula-zla

W sprawach uczuciowych nie warto strugać pawiana, udawać, że nie zależy, zachowywać się jak niedostępna księżniczka, a ty chłopie weź się staraj do oporu. Koleżanka od pół roku podkochiwała się w pewnym facecie, który był nią zainteresowany, jednak ona zachowywała się jak w opisie wyżej, więc... on dał sobie spokój i niedawno znalazł inną sympatię.

podpisuję sie wszystkim czym sie da....żałuję

[magica]

Ja także się podpisuję...takie gierki są dobre do czasu.... na pierwszy okres znajomości. Ale też nie w skrajnej formie.

[ewelinucha]

Napisane przez paula-zla

W sprawach uczuciowych nie warto strugać pawiana, udawać, że nie zależy, zachowywać się jak niedostępna księżniczka, a ty chłopie weź się staraj do oporu. Koleżanka od pół roku podkochiwała się w pewnym facecie, który był nią zainteresowany, jednak ona zachowywała się jak w opisie wyżej, więc... on dał sobie spokój i niedawno znalazł inną sympatię.

Ehh skad ja to znam

[Dotka90]

Napisane przez emelie

No właśnie, najgorszy jest potencjalny psychopata, który może wejść do mieszkania Przyjaciółka do mnie kiedyś dzwoni późnym wieczorem i mówi, że się boi, bo jest sama i słyszy jakieś skrobanie na drzwiach od balkonu , a mieszka na parterze. Nie wiemy, co to było, ale przyjaciółka żyje

Co do przestróg: nie lejcie maniakalnie zimnej wody na odcedzony makaron, bo makaron może zrobić się zimny i będziecie musiały odgrzewać go w mikrofali, jak ja dzisiaj

W ogóle NIE przelewaj makaronu zimną wodą, bo traci wszystkie swoje wartości odżywcze. Lepiej podrzuć go parę razy na durszlaku, szybko stygnie

[Reme]

Napisane przez Dotka90

W ogóle NIE przelewaj makaronu zimną wodą, bo traci wszystkie swoje wartości odżywcze. Lepiej podrzuć go parę razy na durszlaku, szybko stygnie

Jeśli chce się wykorzystać makaron na drugi dzień, lub później, to powinno się przelewać, aby zachował sprężystość. Jeśli ma się zamiar zjeść tego samego dnia, to przelewać nie należy. To tak z punktu widzenia smakowego

[natuso]

Napisane przez paula-zla

W sprawach uczuciowych nie warto strugać pawiana, udawać, że nie zależy, zachowywać się jak niedostępna księżniczka, a ty chłopie weź się staraj do oporu. Koleżanka od pół roku podkochiwała się w pewnym facecie, który był nią zainteresowany, jednak ona zachowywała się jak w opisie wyżej, więc... on dał sobie spokój i niedawno znalazł inną sympatię.

Niestety muszę się zgodzić , do tej pory żałuję straty pewnego faceta, chociaż minęło już kilka lat. Dziś on ma już żonę i dziecko...

[Ivi 1988]

Napisane przez Paseczkowa

Wolałabym wiek zachować dla siebie, chcę być chociaż w jakimś stopniu anonimowa Hmmm, w sumie to nie zawsze, tylko jak jestem u siebie w domu (czyli w wakacje, ferie itd.), bo jest wielki, boję się go (), za oknem jest ciemność (łąka i drzewa), a ja od dziecka jestem walnięta, w sumie to bardziej niż na punkcie duchów itd. - na punkcie złodziei i morderców Jeśli jestem bardzo zmęczona i jak tylko się położę zasypiam, to mam światło zgaszone, ale nie wyobrażam sobie, że miałabym leżeć w łóżku i próbować zasnąć (a niestety często mam problemy z zaśnięciem) przy zgaszonym świetle, dostałabym zawału po 5 minutach

Nie martw sie, nadal nie wiem, kim jestes

aha, no to dobrze,ze czasem spisz w ciemnosciach (zdrowiej).

[CrazyCandy]

Z tymi sprawami uczuciowymi to się w pełni zgadzam. I nie ma co słuchać "mądrych" rad wciskanych nam z uporem maniaka w różnego rodzaju mądrych poradnikach. Każdy związek i każdy facet jest inny i każdego trzeba traktować indywidualnie, a poza tym nie zapominajmy, że mężczyźni to też ludzie i też mają uczucia. To, że często schowane w rozporku to już inna bajka

[paula-zla]

Napisane przez Dotka90

W ogóle NIE przelewaj makaronu zimną wodą, bo traci wszystkie swoje wartości odżywcze. Lepiej podrzuć go parę razy na durszlaku, szybko stygnie

O, nie wiedziałam tego...

Napisane przez CrazyCandy

Z tymi sprawami uczuciowymi to się w pełni zgadzam. I nie ma co słuchać "mądrych" rad wciskanych nam z uporem maniaka w różnego rodzaju mądrych poradnikach. Każdy związek i każdy facet jest inny i każdego trzeba traktować indywidualnie, a poza tym nie zapominajmy, że mężczyźni to też ludzie i też mają uczucia. To, że często schowane w rozporku to już inna bajka

Dokładnie.

[Hortencja]

W sprawie uczuć to w ogóle najlepiej zdać się na własne odczucia i własną intuicję
Ode mnie- nie jedz całej paczki landrynek- wczoraj zjadłam i mam całe podniebienie i język pocięte

[Paseczkowa]

Napisane przez Hortencja

W sprawie uczuć to w ogóle najlepiej zdać się na własne odczucia i własną intuicję
Ode mnie- nie jedz całej paczki landrynek- wczoraj zjadłam i mam całe podniebienie i język pocięte

To samo tyczy się każdych innych twardych cukierków i lizaków w zbyt dużej ilości

[roksanula]

Napisane przez NoLQa

Staraj sie zyc w zgodzie z sasiadami - bo taka sasiadka to choc wscibska to czasem moze ci pomoc. (Chodzi mi tu o cokolwiek, od podlewania kwiatow do pilnowania mieszkania gdy Cie nie ma - w sensie kiedy wyjezdzasz na dluzszy czas).
Wiem, ze czasem to trudne do zrobienia bo ludzie moga byc naprawde dziwni, ale uwierzcie mi - warto

To ja dam inną - NIGDY przenigdy nie zostawiajcie klucza od domu NIKOMU, komu nie ufacie 100% . Najlepiej nie wyjeżdżać na długo.
Poza tym, że przeszpera Wam szuflady z majtkami to jeszcze pokseruje akty urodzenia, wyciągi z banku i detale do konta internetowego.
Lepiej stracić kwiatka czy dwa niż narażać się na takie coś.

[Liptonka]

Napisane przez roksanula

To ja dam inną - NIGDY przenigdy nie zostawiajcie klucza od domu NIKOMU, komu nie ufacie 100% . Najlepiej nie wyjeżdżać na długo.
Poza tym, że przeszpera Wam szuflady z majtkami to jeszcze pokseruje akty urodzenia, wyciągi z banku i detale do konta internetowego.
Lepiej stracić kwiatka czy dwa niż narażać się na takie coś.

Miałaś taką sytuacje? ale takie osoby to nie moją być przyjaciółmi nie wyobrażam sobie czegoś takiego

[roksanula]

Napisane przez Liptonka

Miałaś taką sytuacje? ale takie osoby to nie moją być przyjaciółmi nie wyobrażam sobie czegoś takiego

To jest mój domysł. Mam taką koleżankę, która MIESZKAŁA z kimś i pokserowała WSZYSTKIE dokumenty, ja o tym nie wiedziałam. Jak wyjeżdżałam to zostawiłam jej klucz do mieszkania, żeby kwiatów doglądała. A kiedy dowiedziałam się o tym kserowaniu to zaczęłam się zastanawiać czy i mi takiego numeru nie wykręciła. Ale teraz już nikomu nie zostawię klucza od domu, nikomu, jak bozię kocham.

[broadwaydream]

Napisane przez Hortencja

W sprawie uczuć to w ogóle najlepiej zdać się na własne odczucia i własną intuicję

Tu się nie do końca zgodzę. Mam znajomą, której już kilka razy (nie tylko ja z resztą) mówiłam, że jeśli chce w końcu stworzyć stałą relację, powinna zmienić podejście, ale ona "zdaje się na własne odczucia i intuicję" i przez to angażuje się w związki, po czym po 2 miesiącach jest rzucana i tak min.3 razy w roku (a o jednym z tych związków nie może zapomnieć już od 2 lat).
A wystarczyłoby choć raz posłuchać znajomych. Bo błędy popełnia zawsze te same.