Marcowo-kwietniowe bobasy wyjeżdżają na pierwsze wczasy! III-IV.2011

[patrycja_22]

Jeszcze raz dziewczyny dziękujemy za gratulacje

Tak leci ten czas, że zdałam sobie sprawę jak kiedyś moja mama mówiła, że po dzieciach widać jak my się starzejemy

diatoma mi lekarka powiedziała, że jak zacznę wprowadzać słoiczki to owoce mam traktować jako deserek a nie jako posiłek a zupki czy jakieś tam ziemniaczki z dynią itp. jako posiłek ale może być tak, że dziecko po tym będzie chciało sobie popić mlekiem i żeby mu nie bronić jak będzie chciało.

[traicionera]

Napisane przez diatoma

mam ptanko do dziewczyn ktore daja juz sloiczki,
Tymek dzis znow zjadl ze smakiem pol sloiczka i uzupelnilam to mlekiem-120ml. no ale mam pytanie czy jak jutro mi zje caly sliczek to mleka juz sie nie daje? czy dac mniej. no bo nie wiem jak to liczyc traktowac.

aha znalalzam patent na to ze sie nagle brudasek robi w trakcie jedzenia. otoz zamiast zaiwazywac ten sliniak, zawiazuje tetrowa pieluche i raczki ma pod ta pielucha, i nawet jak wsadza je do buzi to brudzi pieluche, a jak dotyka wozka( bo kamrie g ow wozku) to sie nic nie brudzi i ubranko czyste i wszyscy szczesliwi. no jak by nie bylo to te sliniaki maja za male pwierzchnie.

trai Tymek jeszcze deserkow nie zasmakowal , narazie lecimy z warzywami. nie bede go rozpieszczac. no ale glownie chodzi mi o to ze maly nie chce pic samej wody, a pediatra powiedziaala ze jak dam deserek to w ten dzien juz soczkow nie moge. a dla mnei wazniejsze jest zeby dziecko pilo.

Ciekawe, czemu nie można tego samego dnia owocków i soku
U mnie na szczęście z piciem nie ma problemu, co dam Nadii w butli, to wypije- soczek, wodę, herbatkę, byleby mokre było. ciekawa jestem, jak zareaguje na wytrawne smaki.

[aja1]

Napisane przez traicionera

Ciekawe, czemu nie można tego samego dnia owocków i soku
U mnie na szczęście z piciem nie ma problemu, co dam Nadii w butli, to wypije- soczek, wodę, herbatkę, byleby mokre było. ciekawa jestem, jak zareaguje na wytrawne smaki.

moja tak samo
a nie można bo może za dużo cukru na jeden organizm

[Ewelqa1985]

ale tu dzis cisza
a u nas pogoda do

[iweczka]

Napisane przez niutka1

poznalismy kiedys pana co miał trojaczki, tzn już dorosłe... no ale kiedyś były małe... i on powiedział, że nie życzy najgorszemu wrogowi

nieźle musiały dać mu w kość!

Napisane przez Ewelqa1985

ale tu dzis cisza
a u nas pogoda do

u nas leje.... ooo i grzmi :/

Mała ma dzień marudy, spała dziś 20 minut i teraz zasnęła, ciekawe na jak długo

[niutka1]

Napisane przez iweczka

nieźle musiały dać mu w kość!


u nas leje.... ooo i grzmi :/

Mała ma dzień marudy, spała dziś 20 minut i teraz zasnęła, ciekawe na jak długo

no to byly czasy prezedsłoiczkowe, przedpampersowe, oni mieli male mieszkanko...

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

moją zęby wykańczają i mnie przy okazji

[Anessa]

hej hej!

niutka - dzieki za rade

My godzinke temu wrocilismy z wypadu nad ocean Pierwszy raz z Adriano Niestety okropnie wietrznie bylo i za duzo nie pospacerowalismy ale i tak bylo milo jak na pierwszy raz

Za godzinke na silownie ide, TZ bedzie matkowal

Tytul ode mnie:
"Czy szkrab maly czy tez duzy zmiana diety mu posluzy "

[Ewelqa1985]

Napisane przez Anessa

hej hej!

niutka - dzieki za rade

My godzinke temu wrocilismy z wypadu nad ocean Pierwszy raz z Adriano Niestety okropnie wietrznie bylo i za duzo nie pospacerowalismy ale i tak bylo milo jak na pierwszy raz

Za godzinke na silownie ide, TZ bedzie matkowal

Tytul ode mnie:
"Czy szkrab maly czy tez duzy zmiana diety mu posluzy "

fajny tytuł

[iweczka]

Napisane przez niutka1

no to byly czasy prezedsłoiczkowe, przedpampersowe, oni mieli male mieszkanko...

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

moją zęby wykańczają i mnie przy okazji

już sama nie wiem, może mojej też coś zaczyna się tam dziać bo od 2 dni jest okropnie marudna. kupiłam maść, smarujemy.ale dziąsła są twarde, więc chyba jeszcze nie idą ząbki

[wanilia83]

hej ja już u rodziców mam nadzieje że będe miała przez te dwa tyg czas na wizaz bo to już taki mój mały nałóg

Napisane przez Tity

Biorę od wczoraj antybiotyk i na szczęście jest dużo lepiej. Poza tym masowałam itp. Chociaż jeszcze boli, ale już nie czuję się jak przejechana
Poza tym od wczoraj Leoś przypomniał sobie jak się przewraca z brzuszka na plecki I śmiga tylko w tą i w tamtą Aha i tak z 10 sek. max posiedzi już bez podparcia Ale głównie łapie się od razu za stopy i się przechyla do przodu Niestety stopy jeszcze nie potrafi posmakować Ale pewnie już nie długo, bo bardzo go nęci

dobrze że już lepiej się czujesz no i wielkie brawa dla Leonka

Napisane przez maggol111

a kiedy zaczął sie przewracac?? moje dziecko jakies leniwe jest, jeszcze sie nie przekreca

moje też nie

Napisane przez 87czarna

wanilka no coś Ty-mały aniołek wkurzyłam się,bo przez tydzien moje dziecko zostalo nauczone noszenia

ja już się boje co to będzie po dwóch tyg z moją mamą kiedy testujesz?

Napisane przez Montii

czy wasze dzieci tez lubią jeść w ciszy i spokoju?
bo jak jak malego karmie to ogladam tv ,nie za głosno, nie ma szans na rozmowę albo gwar bo są nerwy..on musi mieć ciszę

super prezent dostałaś

tak ja nawet nie mogę z nikim rozmawiać

Napisane przez Mirabilka

no właśnie ciekawe od czego to zależy - bo mój mały np taką moją ciotkę co jest u nas codziennie to jak widzi to odrazu uśmiech i obojętnie czy np wróciła dziś z wakacji i 2 tyg jej nie widział to strachu nie było - ale czasem do innych to porażka - musi się oswoic najpierw u mnie na rękach a póxniej dopiero może iśc do nich. U teściowej też się drze - ale widocznie czuje głupotę

montii diatoma wy nie wyobrażacie sobie życia bez swoich chłopców a ja bez swojej małej złośnicy

Napisane przez Castia

jej jak się tu czule zrobiło

to ja też napiszę, że kocham moją ŻABKĘ najbardziej na świecie, i nigdy nie sądziłam że mam tyle miłości w sobie i możną nia obdarzyć taką małą istotkę
piękne to jest że starcza nam tej miłości i dla TŻ i dla dzieci

ja czasem to mam tak że z miłości to bym zgnotła to moję dziecię, jak ją zacznę całować to zacałowałabym na śmierć mam ochotę czasem ja zjeść
cudowna jest, a teraj jak już się chichra to łoj sama radość, i właśnie jak się tak wstydzi jak piszecie i chowa główkę głównie w moje piersi - uczucie nieziemskie.

a jak ktoś z rodziny lub na spacerach mówi jaka to ona słodka, jaka śliczna, i w ogóle to ja pękam z dumy!!! tak to moje dziecko jest takie wspaniałe
to nasłodziłam sobie

a ja się wzruszyłam

ehhh nienadrobiłam was bo bubuś się obudził, później wpadnę

[niutka1]

Napisane przez iweczka

już sama nie wiem, może mojej też coś zaczyna się tam dziać bo od 2 dni jest okropnie marudna. kupiłam maść, smarujemy.ale dziąsła są twarde, więc chyba jeszcze nie idą ząbki

musiałam zachustowac i wreszcie śpi...

[traicionera]

Napisane przez Anessa

hej hej!

niutka - dzieki za rade

My godzinke temu wrocilismy z wypadu nad ocean Pierwszy raz z Adriano Niestety okropnie wietrznie bylo i za duzo nie pospacerowalismy ale i tak bylo milo jak na pierwszy raz

Za godzinke na silownie ide, TZ bedzie matkowal

Tytul ode mnie:
"Czy szkrab maly czy tez duzy zmiana diety mu posluzy "

tatował a nie matkował, tata tatuje
fajny tytuł
Dziś byłam tak uzdolniona podczas przewijania, ze włożyłam palec centralnie w kupę dobrze, ze już nie mam odruchu wymiotnego.

[gosiawolna]

dziewczyny karmiace piersia czy Was tez brzuch pobolewa???

[iweczka]

Napisane przez niutka1

musiałam zachustowac i wreszcie śpi...

super!!! moja też śpi, ciekawe tylko o której pójdzie spać na noc

[Tity]

Napisane przez gosiawolna

dziewczyny karmiace piersia czy Was tez brzuch pobolewa???

Raczej nie...chyba, że po czymś co zjadłam, albo tabletce przeciwbólowej. Jeśli mowa o żołądku. Jeśli o macicy to pobolewała czasami.

[ego_ego]

Napisane przez patrycja_22

koikniete

później coś napiszę bo przechodze mały armagedon z małym

[traicionera]

Napisane przez ego_ego

później coś napiszę bo przechodze mały armagedon z małym

a co sie dzieje, mam nadzieje, ze nic poważnego.

[coralady]

Napisane przez gosiawolna

dziewczyny karmiace piersia czy Was tez brzuch pobolewa???

Tak,mnie boli tak jakbym miała okres dostać Od dłuższego czasu to już trwa,ale @ jak nie było tak nie ma.

[iizabelaa]

dziewczyny żyję, woda święcona mnie nie zabiła
Ale padam na twarz, bo wczoraj chrzciny a dzisiaj cały dzień u teściowej bo miała urodziny.

Mała wczoraj cały dzień była grzeczna więc myslałam, że będzie ok.
Akurat na czas mszy wypadała by jej drzemka,
wsadziliśmy do samochodu i pojechaliśmy do kościoła,
pod kościołem przekładam ją w fotelika do wózka
i ... dziki ryk ... pierwszy raz wózek ją pogryzł

Więc wzięłam ja na ręce, uspokoiła się, trochę się wierciła bo nie przyzwyczajona do przebywania na rękach,
i tak całą mszę, mam zakwasy na rekach

Ale całą mszę była super grzeczna, nie spała i robiła oczy jak 5zł,
chyba jej się podało
Podczas chrztu wszystko było ok do czasu aż wodą ją polał.

Były jeszcze 3 chrzty, 2 dziewczynki były takie malutkie, jakby miesiąc miały, Julia i Michalina, kiedy to było
i jeszcze roczny chłopczyk Marcel.

Ale potem już oczywiście było gorzej, bo w restauracji każdy chciał jej złożyć życzenia, a ona w ryk za każdym razem
Taka towarzyska jest

Cieszę się że zrobiłam te chrzciny bo jednak nasze liczne rodzeństwo rzadko się spotyka, wszysyc razem.

Zdjęć nie ma za dużo bo jakoś czasu nie było na robienie,
ale coś wrzucę do albumu

[traicionera]

Jakoś tak pusto było bez ciebie
fajnie, ze chrzciny udane i czekam na fotki Idalki

[gosiawolna]

no to ja mam to samo. ostatnio mnie tam swedzialo i lecialo mi rozowe przez 4 dni a kupilam plyn do higieny intymnej na podraznienia i uplawy i przeszlo a nazywal sie lactacyt

[coralady]

Napisane przez iizabelaa

dziewczyny żyję, woda święcona mnie nie zabiła
Ale padam na twarz, bo wczoraj chrzciny a dzisiaj cały dzień u teściowej bo miała urodziny.

Mała wczoraj cały dzień była grzeczna więc myslałam, że będzie ok.
Akurat na czas mszy wypadała by jej drzemka,
wsadziliśmy do samochodu i pojechaliśmy do kościoła,
pod kościołem przekładam ją w fotelika do wózka
i ... dziki ryk ... pierwszy raz wózek ją pogryzł

Więc wzięłam ja na ręce, uspokoiła się, trochę się wierciła bo nie przyzwyczajona do przebywania na rękach,
i tak całą mszę, mam zakwasy na rekach

Ale całą mszę była super grzeczna, nie spała i robiła oczy jak 5zł,
chyba jej się podało
Podczas chrztu wszystko było ok do czasu aż wodą ją polał.

Były jeszcze 3 chrzty, 2 dziewczynki były takie malutkie, jakby miesiąc miały, Julia i Michalina, kiedy to było
i jeszcze roczny chłopczyk Marcel.

Ale potem już oczywiście było gorzej, bo w restauracji każdy chciał jej złożyć życzenia, a ona w ryk za każdym razem
Taka towarzyska jest

Cieszę się że zrobiłam te chrzciny bo jednak nasze liczne rodzeństwo rzadko się spotyka, wszysyc razem.

Zdjęć nie ma za dużo bo jakoś czasu nie było na robienie,
ale coś wrzucę do albumu

To fajnie,że chrzciny się udały.Ta impreza dopiero przed nami
Wrzuć jakieś fotki

[Olusiaa_]

Napisane przez Montii

tra no w wc istna czytelnia a jak nic nie ma to czytam nawet skład chemiczny domestosa..

ja też tak mam. jak nic nie zdąże złapać ze sobą, czytam opakowania kosmetyków, detergentów

ja też myślałam o Mirenie... ale wciąż sie waham. najchetniej wrocilabym do tabletek, no, ale poki karmie, odpadają

Napisane przez niutka1

poznalismy kiedys pana co miał trojaczki, tzn już dorosłe... no ale kiedyś były małe... i on powiedział, że nie życzy najgorszemu wrogowi

też znam jedną mamę trojaczków, mówi, że rok miała wyjęty z życiorysu

Napisane przez iizabelaa

Ale potem już oczywiście było gorzej, bo w restauracji każdy chciał jej złożyć życzenia, a ona w ryk za każdym razem
Taka towarzyska jest

biedna Idalka, zestresowała się....

Ja dzis mialam fajny dzien,
bylismy z TŻ w CH, kupiłam sobie torebkę w Top Secret i komplet bielizny w Triupmhie
i dla małej w 5-10-15 kilka rzeczy
i na kawie z lodami byliśmy, fajnie tak sie wyrwać na parę godz.

kąpiel+ubieranie bez ryku, metoda -co drugi dzień- działa

[aja1]

Napisane przez gosiawolna

dziewczyny karmiace piersia czy Was tez brzuch pobolewa???

Iza super, ze wszystko ok

[ego_ego]

Napisane przez traicionera

a co sie dzieje, mam nadzieje, ze nic poważnego.

nic poważnego - klub

Napisane przez iizabelaa

dziewczyny żyję, woda święcona mnie nie zabiła
Ale padam na twarz, bo wczoraj chrzciny a dzisiaj cały dzień u teściowej bo miała urodziny.

Mała wczoraj cały dzień była grzeczna więc myslałam, że będzie ok.
Akurat na czas mszy wypadała by jej drzemka,
wsadziliśmy do samochodu i pojechaliśmy do kościoła,
pod kościołem przekładam ją w fotelika do wózka
i ... dziki ryk ... pierwszy raz wózek ją pogryzł

Więc wzięłam ja na ręce, uspokoiła się, trochę się wierciła bo nie przyzwyczajona do przebywania na rękach,
i tak całą mszę, mam zakwasy na rekach

Ale całą mszę była super grzeczna, nie spała i robiła oczy jak 5zł,
chyba jej się podało
Podczas chrztu wszystko było ok do czasu aż wodą ją polał.

Były jeszcze 3 chrzty, 2 dziewczynki były takie malutkie, jakby miesiąc miały, Julia i Michalina, kiedy to było
i jeszcze roczny chłopczyk Marcel.

Ale potem już oczywiście było gorzej, bo w restauracji każdy chciał jej złożyć życzenia, a ona w ryk za każdym razem
Taka towarzyska jest

Cieszę się że zrobiłam te chrzciny bo jednak nasze liczne rodzeństwo rzadko się spotyka, wszysyc razem.

Zdjęć nie ma za dużo bo jakoś czasu nie było na robienie,
ale coś wrzucę do albumu

no to super, że się wszystko udało


dziewczyny mam pytanie:
jakich używacie garnków i czy jesteście zadowolone?
bo muszę kupić sobie jakiś komplet, bo stare już mnie denerwują

[iizabelaa]

tak na szybko wrzuciłam 3 fotki w Albumie,
niestety nie ma dużo zdjęć,
muszę ściągnąć od siostry tż-a

[Ewelqa1985]

iza ciesze sie ze impreza udana i dobrze ze to juz za wami
stesknilam sie za Toba fakt pusto tu bez Ciebie bylo

[traicionera]

Napisane przez Olusiaa_

ja też tak mam. jak nic nie zdąże złapać ze sobą, czytam opakowania kosmetyków, detergentów

ja też myślałam o Mirenie... ale wciąż sie waham. najchetniej wrocilabym do tabletek, no, ale poki karmie, odpadają





też znam jedną mamę trojaczków, mówi, że rok miała wyjęty z życiorysu




biedna Idalka, zestresowała się....

Ja dzis mialam fajny dzien,
bylismy z TŻ w CH, kupiłam sobie torebkę w Top Secret i komplet bielizny w Triupmhie
i dla małej w 5-10-15 kilka rzeczy
i na kawie z lodami byliśmy, fajnie tak sie wyrwać na parę godz.

kąpiel+ubieranie bez ryku, metoda -co drugi dzień- działa

Fajny miałaś dzień, u nas niestety pogoda nie na wychodzenie
dobrze, ze znalazłaś metodę na te kapanie

Napisane przez ego_ego

nic poważnego - klub


no to super, że się wszystko udało


dziewczyny mam pytanie:
jakich używacie garnków i czy jesteście zadowolone?
bo muszę kupić sobie jakiś komplet, bo stare już mnie denerwują

to dobrze, bo się zmartwiłam, ze może znowu gorączka.

[iizabelaa]

Napisane przez Ewelqa1985

iza ciesze sie ze impreza udana i dobrze ze to juz za wami
stesknilam sie za Toba fakt pusto tu bez Ciebie bylo

jak miło

od razu widać kto nie prowadzi życia towarzyskiego tylko na forum siedzi, jak zniknie na 1 dzień to pustka

[wanilia83]

Napisane przez patrycja_22

Alanek też kilka razy dotykał rączką tak delikatnie mojej buzi i obserwował patrząc się tak słodko prosto w oczy Jakby chciał powiedzieć "kocham Ci mamo" ale to ja tak sobie tłumaczę hihi

Dzisiaj Alanek skończył 5 miesięcy
Ustaliliśmy też datę chrzcin na 14 sierpnia a ja już mam stresa

twój delikatnie cie dotyka a moja mnie szarpię za wargę lub policzek, czasami mnie szczypie w rękę lub szyję
gratulujemy
chrzcinami się nie stresuj będzie dobrze

Napisane przez Montii

może coś o ząbkach w tytule


pierwsze ząbki nam wychodzą
a mamy nas gerberami głodzą

haha to akurat był żart


ja nie mam weny

boskie

Napisane przez patrycja_22

albo
"Pierwszy ząbek już za nami, mamy nas karmią słoiczkami"

fajny

Napisane przez traicionera

a ja wymyśliłam taki zwalony (wybaczcie, pije )

Ząbki gryzą mamom cycki, przyszła pora na słoiczki

buahahaha

anessa ja też miałam kryzys laktacyjny, dziewczyny doradziły dużo pić + herbatki na laktacje i pomogło fajny tytuł wymysliłaś

ego corolady dzis zagłosowałam na was dwa razy

Napisane przez iweczka

a w ogóle jak biore Małą do karmienia to zaczyna ślinic mi bluzke, a jak juz wyjme cyca, to wzdycha i piszczy z zachwytu, smiechu co nie miara mamy z Niej, mają tak wasze dzieci. że już kapują, ze to cycuś się zbliża ????

mojama nerwy w stylu co tak długooo mama

diatoma jak chrypka Tymka, mam nadzieję że to chwilowe na pewno wykorzystam twój patent z pieluchą

Napisane przez gosiawolna

dziewczyny karmiace piersia czy Was tez brzuch pobolewa???

czasami

ego ego mam nadzieję że już po armagedonie

iza super że wam się prawie udały chrzciny Idalka może miała nerwy po śpiewach kościelnego obejrzałam zdjęcia Idalka cudnie wyglądała i jaka zadowolona byla hihi