Czy da sie jeszcze coś zrobić ;(( (UP)?

[Ewcia11]

Jestem tegoroczną maturzystką. Ze względu na ciężką sytuację materialną mogłabym studiować tylko we Wrocławiu. Wybrałam ekonomię na UE no i nic z tego nie będze... Dzisiaj przez przypadek zobaczyłam że również na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu jest ekonomia o podobnym poziomie. Jestem idiotką bo przeoczyłam to Lista przyjętych jest już ogłoszona, do wczoraj był ostateczny termin przysyłania dokumentów a proces rekrutacyjny już się zakończył. Wiem że dostałabym się, patrząc po ilości punktów innych osób. Teraz siedzę i becze bo chciałam studiować w tym roku i dla wykształcenia i dlatego aby uciec z domu... Czy da się jeszcze coś zrobić ze studiami na UP w tym roku?

[invisible_01]

Napisane przez Ewcia11

Jestem tegoroczną maturzystką. Ze względu na ciężką sytuację materialną mogłabym studiować tylko we Wrocławiu. Wybrałam ekonomię na UE no i nic z tego nie będze... Dzisiaj przez przypadek zobaczyłam że również na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu jest ekonomia o podobnym poziomie. Jestem idiotką bo przeoczyłam to Lista przyjętych jest już ogłoszona, do wczoraj był ostateczny termin przysyłania dokumentów a proces rekrutacyjny już się zakończył. Wiem że dostałabym się, patrząc po ilości punktów innych osób. Teraz siedzę i becze bo chciałam studiować w tym roku i dla wykształcenia i dlatego aby uciec z domu... Czy da się jeszcze coś zrobić ze studiami na UP w tym roku?

Jeśli rekrutacja już się skończyła, to niestety nic już z tym nie zrobisz.

[Ilsa Lund]

jeśli do wczoraj przyjmowano dokumenty to niektóre osoby złożą swoje papiery gdzie indziej. Leć na uczelnię z podaniem wyjaśniającym, na pewno będzie rotacja, progi punktowe się zmienią i podane będą ostateczne. Tak jest na każdej uczelni. Ja pomyliłam się przy wpisywaniu matury i zamiast geografii wpisałam matmę, za którą miałam mniej punktów. Po ogłoszeniu wyników zgłosiłam się z tym, pokazałam wyniki i że mi starczy punktów i przyjęto mnie

[Ewcia11]

Napisane przez Ilsa Lund

jeśli do wczoraj przyjmowano dokumenty to niektóre osoby złożą swoje papiery gdzie indziej. Leć na uczelnię z podaniem wyjaśniającym, na pewno będzie rotacja, progi punktowe się zmienią i podane będą ostateczne. Tak jest na każdej uczelni. Ja pomyliłam się przy wpisywaniu matury i zamiast geografii wpisałam matmę, za którą miałam mniej punktów. Po ogłoszeniu wyników zgłosiłam się z tym, pokazałam wyniki i że mi starczy punktów i przyjęto mnie

Problem w tym że mieszkam w Radomiu... Zamierzałam zadzwonić tam w poniedziałek i wyjaśnić wszystko, a w razie czego pojechać. A to podanie do kogo mam kierować w razie czego?
Próbowałam dzisiaj dodać swoją "chęć do studiowania" ale nie poszło..

[vandes]

dzwoń do dziekanatu.
może będzie jeszcze druga tura.

[Ilsa Lund]

Napisane przez Ewcia11

Problem w tym że mieszkam w Radomiu... Zamierzałam zadzwonić tam w poniedziałek i wyjaśnić wszystko, a w razie czego pojechać. A to podanie do kogo mam kierować w razie czego?
Próbowałam dzisiaj dodać swoją "chęć do studiowania" ale nie poszło..

ja to oddałam do punktu odbioru dokumentów i oni sami już to przekazali dalej. Jeśli się chce studiować to musi Ci się chcieć jechać tam osobiście

[blondii91]

Napisane przez Ilsa Lund

ja to oddałam do punktu odbioru dokumentów i oni sami już to przekazali dalej. Jeśli się chce studiować to musi Ci się chcieć jechać tam osobiście

dokladnie ale tura nr 2 chyba tez powinna byc niedlugo

[Ewcia11]

Napisane przez Ilsa Lund

ja to oddałam do punktu odbioru dokumentów i oni sami już to przekazali dalej. Jeśli się chce studiować to musi Ci się chcieć jechać tam osobiście

Oczywiście że pojadę jeśli będzie trzeba, ale lepiej chyba będzie najpierw zatelefonować i zapytać sie czy mogę jeszcze coś z tym zrobić. Ale z drugiej strony jaki podam powód- że jestem gapą?

To jest informacja ze strony UP:
"8 lipca 2011 r.
W dniach 11–14 lipca 2011 r. od godz. 10.00 do godz. 15.00 – przyjmowane będą dokumenty od kandydatów z I listy (miejsca składania dokumentów podane będą na stronie www Uczelni).
Ogłoszenie I listy przyjętych i II listy kandydatów wstępnie zakwalifikowanych do przyjęcia na I rok studiów oraz listy rezerwowej nastąpi:

15 lipca 2011 r.
W dniach 18–20 lipca 2011 r. od godz. 10.00 do godz. 15.00 – przyjmowane będą dokumenty od kandydatów z II listy wstępnie zakwalifikowanych, w miejscach podanych dla poszczególnych kierunków na stronie www uczelni.
Niedostarczenie dokumentów po wyżej wyznaczonym terminie, będzie oznaczało rezygnację ze studiów na danym kierunku (przy wysyłaniu dokumentów pocztą decyduje data doręczenia).
Ogłoszenie II listy przyjętych i ewentualnie listy rezerwowej nastąpi:

22 lipca 2011 r."

Wygląda na to że już nie ma następnej tury.

[invisible_01]

Napisane przez Ilsa Lund

Ja pomyliłam się przy wpisywaniu matury i zamiast geografii wpisałam matmę, za którą miałam mniej punktów. Po ogłoszeniu wyników zgłosiłam się z tym, pokazałam wyniki i że mi starczy punktów i przyjęto mnie

No tak, ale co innego brać udział w rekrutacji, ale się pomylić w wynikach, a co innego obudzić się, jak już lista przyjętych została ogłoszona. Uważam, że to byłoby nie fair wobec tych, którzy zgłosili się odpowiednio wcześnie, gdyby ci, którzy się nagle obudzili, mogli się "wepchnąć" w rekrutację. Gapowe się płaci.

[Ewcia11]

Napisane przez invisible_01

No tak, ale co innego brać udział w rekrutacji, ale się pomylić w wynikach, a co innego obudzić się, jak już lista przyjętych została ogłoszona. Uważam, że to byłoby nie fair wobec tych, którzy zgłosili się odpowiednio wcześnie, gdyby ci, którzy się nagle obudzili, mogli się "wepchnąć" w rekrutację. Gapowe się płaci.

Myślę, że wszyscy którzy wzieli udział w tej rekrutacji dostali się, oprócz tych którzy mieli 0 punktów.

[anka_res]

W takim razie pewnie będzie drugi nabór, zadzwoń i dopytaj się, może wystarczy rejestracja via net (na niektórych uczelniach tak to wygląda, jestem w temacie bo brat aplikuje ) i ew. dosłanie / doniesienie dokumentów po tym, jak / jeśli Cię przyjmą? Jak znam życie, to połowa przyjętych się wykruszy zresztą.

PS Studiowałam na wrocławskiej AE i moim zdaniem to tak aż wiele znów nie straciłaś UP pewnie będzie podobny jak nie lepszy, głowa do góry Swoją drogą, ciekawe czemu na AE taka konkurencja, jak ja zdawałam 10 lat temu to też - 7 kandydatów na miejsce było....

[invisible_01]

To jeśli wypełnili limit miejsc, to szansę na dostanie się mają co najwyżej osoby z listy rezerwowej - a Ciebie na niej nie ma. Masz szansę tylko, jeśli nie wypełnili limitu miejsc i będzie II tura rejestrowania się.

[anka_res]

Invisible, ale ja to:

Napisane przez Ewcia11

Myślę, że wszyscy którzy wzieli udział w tej rekrutacji dostali się, oprócz tych którzy mieli 0 punktów.

rozumiem jako "przyjęto wszystkich", czyli będzie II tura (chyba, że zbiegiem okoliczności było tylu kandydatów, ile miejsc) + połowa zdających na AE pewnie złożyła papiery tam i ci, co się dostali, wybiorą AE. Sądzę że są szanse

[invisible_01]

Napisane przez anka_res

Invisible, ale ja to rozumiem jako "przyjęto wszystkich", czyli będzie II tura (chyba, że zbiegiem okoliczności było tylu kandydatów, ile miejsc) + połowa zdających na AE pewnie złożyła papiery tam i ci, co się dostali, wybiorą AE. Sądzę że są szanse

Jeśli faktycznie przyjęto wszystkich chętnych i będzie II tura, to autorka ma szansę Ale obejdzie się bez pisania podań, bo w takim wypadku odbywa się normalna rekrutacja. Tyle tylko, że na wyniki na ogół trzeba czekać do końca sierpnia.

[Clemence]

Ja bym jednak pojechała.
Przez telefon na studiach to mozna sobie powisiec ;] na wiekszosci uczelni nastepuje problem komunikacyjny ,bo pani sekretarka nie wie,nie chce albo jest w toalecie.
Bezpośrednio można ja poprosic[ albo kogo tam trzeba] zeby spojrzeli na to,że nastapiły problemy,nie mogłaś tego dowieźć.. coś musisz zmyśleć. Nie żeby okłamać a po prostu lekko sobie pomóc.. niestety zapomniałaś lipa,ale jak tak powiesz to zdecydowanie nikt Cię nie weźmie po uwagę..
powiedz,że mioałaś utrudniony dojazd,że jakąś drogę zamknęli ,nie wiem coś jak najmniej szkodliwego dla wszystkich.
I juz i czekaj ;p

[niebieskie_oczko]

albo się pofatygujesz osobiście do Wrocławia i będziesz kombinowac
albo czekasz na II turę, jeśli będzie.

innej rady nie ma i na przyszłość radzę bardziej kontrolować takie rzeczy, zwłaszcza, że niby dla ciebie były one ważne.

[Ewcia11]

Pojadę osobiście w przyszłym tygodniu, ale przedtem zadzwonię zapytać sie czy są jeszcze wolne miejsca- jeśli nie, to nie będzie sensu tam jechać...

Kurcze, tylko nie mam pomysłu co powiedzieć... Prawda jest taka że wiedziałam doskonale o istnieniu we Wrocławiu "Uniwersytetu Przyrodniczego", ale sądząc po nazwie nie spodziewałam się tutaj takiego kierunku jak ekonomia... Korzystałam z "perspektyw" i po prostu to przeoczyłam... Może ma ktoś jakiś pomysł co powiedzieć jako wytłumaczenie ?

[Ilsa Lund]

ja bym nie mowiła prawdy może powiedz że dokumenty siedziały u notariusza który robił kopię czy tam odpis i za długo przetrzymał ?

[Ewcia11]

Napisane przez Ilsa Lund

ja bym nie mowiła prawdy może powiedz że dokumenty siedziały u notariusza który robił kopię czy tam odpis i za długo przetrzymał ?

Ale dokumenty nie mają tutaj nic do rzeczy Chodzi mi o wytłumaczenie dlaczego nie wzięłam udziału w rekrutacji wtedy kiedy był na to czas..

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez Ilsa Lund

ja bym nie mowiła prawdy może powiedz że dokumenty siedziały u notariusza który robił kopię czy tam odpis i za długo przetrzymał ?

jezeli autorka nie brala udzialu w internetowej rekrutacji to nie ma szans na dostanie sie na te studia. i dokumenty nie maja tutaj nic do rzeczy, bo najpierw jest rejestracja, oplata rekrutacyjna, wpisywanie wynikow matur, a na samym koncu dostarczanie swiadectwa (po przyjeciu na studia). watpie, zeby byla kolejna tura z rejestracja na studia. jak sie zwolnia miejsca to beda przyjmowane kolejne osoby z listy rezerwowej

[niebieskie_oczko]

autorko ciężko to mówić, ale zawaliłaś i nie wiem, czy jakiekolwiek kombinowanie przyniesie tu skutek.
jak się ma zamiar iść na studia, to dla mnie normalnym jest prześledzenie uczelni w danym mieście, gdzie chce studiować, chociażby po to by mieć jakiś awaryjny plan, jak się nie dostanie na wymarzony kierunek.

daj znak jak poszło, chociaż wydaję mi się, że panie z dziekanatu cię spławią przez tel.

[Clemence]

Niestety..
zdaje mi sie,ze takie- a moze zadzownie zapytam a cos to raczej skutku nie da
Ludzie dopiero na studiach sie uczą,że jeżeli samemu się nie pojedzie nie załatwi to nikt im po prostu nie pomoże bo ma takich studentów masę i nie zamierza sobie kimś tam głowy zawracać.
Ja też na swoje studia mam 100 km i jeździłam załatwiać parę spraw.. niestety nikogo to rakże nie interesuje ,że mam 4 godziny jazdy do dyspozycji w ramach jeżdzenia a mogłabym coś załatwić przez telefon.
No ale cóż.. ludzie się uczą

[anka_res]

Dziewczyny, ale czemu uważacie, że nic się nie da? Tu nawet nie chodzi o tłumaczenie czemu zawaliła I nabór, ale jeśli będzie II nabór to przecież może spoko startować?

Z tego co napisała autorka dla mnie wynika, że II nabór będzie. Jeśli teraz dostali się wszyscy, to znaczy, że nie ma żadnej listy rezerwowej, a pewnie zostały i wolne miejsca. Minus ci, którzy jeszcze nie potwierdzą, kreując nawet więcej wolnych miejsc

[201708250923]

[QUOTE=anka_res;28324883]Dziewczyny, ale czemu uważacie, że nic się nie da? Tu nawet nie chodzi o tłumaczenie czemu zawaliła I nabór, ale jeśli będzie II nabór to przecież może spoko startować?

Z tego co napisała autorka dla mnie wynika, że II nabór będzie. Jeśli teraz dostali się wszyscy, to znaczy, że nie ma żadnej listy rezerwowej, a pewnie zostały i wolne miejsca. Minus ci, którzy jeszcze nie potwierdzą, kreując nawet więcej wolnych miejsc

[blubellina]

Napisane przez Ewcia11

Problem w tym że mieszkam w Radomiu... Zamierzałam zadzwonić tam w poniedziałek i wyjaśnić wszystko, a w razie czego pojechać. A to podanie do kogo mam kierować w razie czego?
Próbowałam dzisiaj dodać swoją "chęć do studiowania" ale nie poszło..

a składalas na polibude radomską na ekonomie? jesli tak (i jesli sie dostałas), to moze udałoby Ci sie od razu w pazdzierniku przeniesc do tego wrocławia, ale to juz z dziekanem trzeba załatwiac

[anka_res]

Napisane przez wredot_ka

Pewnie dlatego, że autorka wkleiła cytat ze strony uczelni. Nie ma tam 2 naboru, tylko rezerwa. Jeżeli się wszyscy dostali i są miejsca to będzie kolejny nabór. Jeżeli już nie ma miejsc, to po ptokach.

Aaaaa nie doczytałam edycji. No to faktycznie raczej pozamiatane. Można liczyć na wykruszenie się po potwierdzeniach, ale to marna szansa.

[niebieskie_oczko]

Napisane przez anka_res

Aaaaa nie doczytałam edycji. No to faktycznie raczej pozamiatane. Można liczyć na wykruszenie się po potwierdzeniach, ale to marna szansa.

ano otóż to.
teraz autorka powinna podjąć decyzję, czy szuka jakiegoś kierunku, gdzie będzie II nabór, czy robi sobie rok przerwy. no chyba, że studia zaoczne i oby to była dla niej lekcja na przyszłość, że należy takich spraw, istotnych spraw pilnować i trzymać rękę na pulsie.

[invisible_01]

Ja też nie widziałam dopisanego. W takim razie po ptokach - są 3 tury rejestracji, ale to cały czas jeden nabór. Skoro autorka nie wzięła udziału w rekrutacji, nie zapłaciła za nią, to nie ma szans na te studia, bo po zwolnieniu się miejsc będą przyjmowane osoby z listy rezerwowej - a autorki na niej nie ma. Inna sytuacja byłaby, gdyby było więcej miejsc niż chętnych i robiliby II nabór. Jeżdżenie na uczelnię i zawracanie głowy paniom z dziekanatu nic nie da - nie wzięłaś udziału w rekrutacji, więc w tym roku nie będziesz tam studiować. Przykro mi.

[Ewcia11]

Mam jednak jeszcze szansę Na początku sierpnia ma być dodatkowa rekrutacja na tych kierunkach, na których są jeszcze wolne miejsca...

[vainilla]

Napisane przez Ewcia11

Mam jednak jeszcze szansę Na początku sierpnia ma być dodatkowa rekrutacja na tych kierunkach, na których są jeszcze wolne miejsca...

czyli pewnie na jakiejś inzynierii materiałowej , albo matematyce stosowanej