Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 20

[Emilia 25]

Napisane przez ania230

Na życzenie Legionistki

tak jak obiecałam wklejam swoje zdjęcia
1. z waga 70 kg
2. Ruda 1 dzień temu zdjęcie z moim ukochanym siostrzeńcem 59 kg
3. Mleczna Czekolada teraz a to przymierzałam gorsecik :P 59 kg
Jestem Anna miło Was dziewczyny poznać

O kurka, pięknie! Mega różnica!!!!!!!!!!!! klask i:kla ski:
A włoski bardzo fajne, teraz mi się bardziej podobają. W ogóle piękna kobitka z Ciebie.

[ania230]

Napisane przez Emilia 25

O kurka, pięknie! Mega różnica!!!!!!!!!!!! klask i:kla ski:
A włoski bardzo fajne, teraz mi się bardziej podobają. W ogóle piękna kobitka z Ciebie.

jejciu dziękuje
jak mi się bardzo miło zrobiło dawno takich wspaniałych słów nie słyszałam ... aż się wzruszyłam

[moniczorek]

Aniu....ślicznie widać efekty diety, a poza tym śliczna z Ciebie babeczka

[roux666]

Napisane przez ania230

jejciu dziękuje
jak mi się bardzo miło zrobiło dawno takich wspaniałych słów nie słyszałam ... aż się wzruszyłam

no nie smarkaj na wateeeek!
Chyba ze smarki masz 0%?

Czekamy zatem na foty calosci

[magda_lena40]

Napisane przez Kostka09

ooo rozumiem, że juz klubu tam nie ma..?? sprzedali te domki? który to Twoj ja zawsze mieszkalam w srodkowym po prawej a na kursie w pierwszym moj ulubiony a do GOZu na lody chodzilismy do kafejki a potem na piwo...

Klub istnieje nadal Klubowe domki to sa te brdy własnie, takie trójkątne, więc pewnie to w nich mieszkałaś-one należą do ośrodka. Chociaż z tego co mi się wydaje to część z nich tez jest prywatna, ale mogę się mylić. One są jakoś na części podzielone, z osobnymi wejściami. Ale na pewno w tych domkach mieszkają kursanci W środkowym na dole od strony zejścia nad jezioro jest hangar ze sprzętem, a na górze pokój. Po jego drugiej stronie też są chyba 2 pokoje A naprzeciwko są takie inne, wszystkie do siebie podobne, większe, kwadratowe, białe zazwyczaj-i one mają prywatnych właścicieli. Ich jest 13. Mój to jest trójeczka, przy bramce, przez która przechodzi się bezpośrednio na FREGATĘ-tam gdzie jest basen GOŻ to Fregata chyba własnie jest, o ile się nie mylę
Jaki ten świat mały
A gdzie mniej więcej mieszkasz, że do Zarzecza jeździłaś ?

Aniu
Świetnie wyglądasz ! I nowa fryzurka bardzo Ci pasuje

[d666666]

Napisane przez roux666

no nie smarkaj na wateeeek!
Chyba ze smarki masz 0%?

Czekamy zatem na foty calosci

: hahaha: Wy to juz obsesja, zbokole jedne
wszystko widzicie light, nawet w smarkach sprawdzacie sklad (B>w+T) ale i tak Was uwielbiam. Zara zwracam zerkne na czata i podesle moje 'wolne tlumaczenia', ale od razu uprzedzam, ze nie ponosze odpowiedzialnosci za tresci w nich zawartebo ksiazki najwazniejsze (mimo iz sa w nich niescislosci, stad dalsze poszukiwania tego, co p. dukan mial na mysli),:cmo k:
Tesknilam za Wami. Obecnie przeszlam na cos w rodzaju 3 fazy, bo niestety nie moge ciagnac 2 tak dlugo. Mialam bliskie spotkanie 3 stopnia z podloga, do tego wlosy mi garsciami wypadaly, wiec nie mam co sie dalej meczyc, chociaz na wadze jest wiecej niz w marcu 2011 (w podpisie). Jednak pilnuje sie jak moge, nie szaleje na ucztach, raczej sa skromne i zdrowe,ale trzymam sie tego co moge jesc.
Wiem,ze nie schudlam tyle i le powinnam, chociaz wiem, ze duzo mi zostalo, mialam doprowadzic diete do koncaale w pewnym momencie zaczelam gorzej sie czuc, psychicznie i fizycznie.
Jedyny plus jest taki, ze cwicze, biegam, na rowerze jezdze, wiec nie jest tak zle.
Nie nasladujcie mnie kochane.
Jest mi wstyd, ze nie wyszlo jak mialo wyjsc, ale chyba jestem tym trudnym przypadkiem wymienionym w ksiazce.
Jednak zostane z Wami, bede Was podczytywac, napisze conieco...
Musze sobie zrobic przerwe od 2 fazy, bo takie przeciaganie na dobre mi nie wyszlo...

P.S. Coraz wiecej ludzi opowiada mi jaka ta dieta jest zla, bo w Angorze byl artykul, bo w telewizji mowia. Czy macie tak samo, bo ja juz mam dosyc tlumaczenia, ze nie do konca tak jest.
W ogole to pozdrawiam Was))

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

mam newsy z czata- narazie 1 pytanie wydalo mi sie wazne- chodzi o rownowage dni P/PW, jest ona b. wazna, jezeli bedzie sie robilo za duzo dni proteinowych, to trzeba sie liczyc z zastojami, zwolnieniem metabolizmu, a w konsekwencjii niemoznioscia schudniecia (och jak pieknie napisalam)
sandrasneddon : I am in the cruise phase - i do not do alternate PP and PV days but often do the PP for 3 or 4 days and then have one PV day - does this matter in the long run?
sonja : Hi Sandra and welcome aboard! This is actually not good to change your alteration by your own first and then not to have a good balance between PP and PV. Having more PP days than PV days can have some consequences on your weight loss and your body will not be able to lose more weight. You will be stagnating and it's going to be really difficult to break your plateau. For the moment really stick to 1PP/1PV and we will see in the future if it's necessary or not to change this alteration. Keep going and have a nice day!

[roux666]

D66666
dobrze Cie widziec spowrotem...
Juz nawet nie ze wzgledu na tlumaczenia ( za nie i tak powinnysmy Cie na rekach nosic!) ale..ze wrocilas do nas.
Trzymam kciuki za Twoj powrot do formy..!


Kurcze, to wazne z ta rownowaga z P i PV, nie wiedzialam, ze az tak.
Czasem na PV zapominalam, albo najzwyczajniej zjadalam co najwyzej 1 pomidora dziennie. I myslalam, ze to moze nawet lepiej...A tu sie okazuje, ze nie! Wazna wazna informacja, dzieki za nia!

[d666666]

no i nic innego fajnego nie bylo, pytania tendencyjne, powtrzalne, nierealne, pewnie to 1 wlka sciema, ze czat jest z ludzmi, pewnie oni sami sobie pisuja pytania i odpowiedzi, a daja takie, co juz byly, gdyz lipiec to sezon ogorkowy, czyz nie ( ciekawe dlaczego w ang tlumaczy sie to jako 'silly season')
Ja ide spac, bo mez czeka)))) nie wiem o co mu chodzi, pewnie nie ma kto mu zgasic lampki przy lozeczku trzymajcie sie kochane i kochani

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez roux666

D66666
dobrze Cie widziec spowrotem...
Juz nawet nie ze wzgledu na tlumaczenia ( za nie i tak powinnysmy Cie na rekach nosic!) ale..ze wrocilas do nas.
Trzymam kciuki za Twoj powrot do formy..!


Kurcze, to wazne z ta rownowaga z P i PV, nie wiedzialam, ze az tak.
Czasem na PV zapominalam, albo najzwyczajniej zjadalam co najwyzej 1 pomidora dziennie. I myslalam, ze to moze nawet lepiej...A tu sie okazuje, ze nie! Wazna wazna informacja, dzieki za nia!

Chodzi o to kochanie, ze ma byc po rowno dni Pw i P, lepiej moim zdaniem juz wiecej Pw zrobic w skrajnych sytuacjach, niz dokladac P, na ktorych nota bene sa lepsze efekty, ale zdrowie jest wazniejsze.
Zaloze sie, ze przez to, ze tak dlugo bylam na 2 fazie (czyt. przezylam wiele proteinowych dni), moj organizm zaczal sie buntowac.
Ale i tak jestem wdzieczna Dukanowi za zmiane moich nawykow zywieniowych, juz mam pewne rzeczy we krwi
Dzieki Ci Roux666666666 ze sprowadzilas mnie tu spowrotem
Ty tez 66666666666666, a moze my rodzina,he

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

I sie ciesze jeszcze, ze zaczelam wolniej jesc, moze pomoze mi to, nie musze jesc ogromnych porcji, a jestem najedzona, oczywiscie pilnuje, zeby za malo nie zjesc, zwlaszcza jak sie napcham otrebami to potem malo wchodzi (dozwolonych). I zmuszam sie do picia wody. Pewnie w Polsce upaly, u nas zimno i mokro jak na lato, moze w ciagu calego lata byly 3 cieple i sloneczne dni zarazem. nawet w radiu irlandzkim prezenter sie smial,ze po tym poznac, ze lato jest w Irlandii, bo deszcz jest cieply, a tu czasem tak zimno,ze trzeba spac w majtkach z golfem i ogrzewanie wlaczac

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Napisane przez ania230

Na życzenie Legionistki

tak jak obiecałam wklejam swoje zdjęcia
1. z waga 70 kg
2. Ruda 1 dzień temu zdjęcie z moim ukochanym siostrzeńcem 59 kg
3. Mleczna Czekolada teraz a to przymierzałam gorsecik :P 59 kg
Jestem Anna miło Was dziewczyny poznać

Pieknie Slicznie wygladaszklask i:

[Fenris]

Ja dzisiaj miałam tak:

Aniu - super zdjęcia, bardzo widać różnicę! Dużo lepiej Ci w tej mlecznej czekoladzie (a przy okazji, makijaż mi się bardzo podoba ).

Miłego dnia!
Ja grzeję wodę

[StupidAlice]

Napisane przez Fenris

!Ja grzeję wodę

Dzień dobry Dukaneczki

Fenris zapraszam do mnie, woda ciepła , wanna pusta

U mnie dziś wzrost o +500 g po wzorowym P , zero skrobi proszku do pieczenia i kakao , pupa, chyba to za niedziele.

ania230 ślicznie, jaka różnica na buzi, też jestem wielką fanką piegów
Miłego dziewczynki .

[Fenris]

No wlasnie się zastanawialam gdzie jestes Alice

Już wanny nie potrzebuje, także wpadne dopiero wieczorem

U mnie waga 63,5 Ale to po sniadaniu, dlatego nie wpisuje.

---------- Dopisano o 06:45 ---------- Poprzedni post napisano o 06:33 ----------

I jeszcze napisze o tunczyku zrazilam się do tunczyka odkad jadlam go na pizzy (kiedys). No i teraz pomyslalam, że moze ten z pizzy byl niesmaczny, ale taki z puszki bedzie dobry. Sprobowalam i musialam popic, bo Boze, dziewczyny, jak Wy jecie to kocie zarcie nigdy wiecej

[Kostka09]

Napisane przez ania230

Jestem Anna miło Was dziewczyny poznać

ślicznie kochana wygladaszwidac roznice od razu i te piegi

Napisane przez magda_lena40

Jaki ten świat mały
A gdzie mniej więcej mieszkasz, że do Zarzecza jeździłaś ?

no swiat jest bardzo mały jak sie okazuje ja tam jeździlam bardzo czesto z tata bo on do tego klubu nalezal i plywalismy tam duzo, i potem robilam kurs ale to bylo hmmm 22 lata temu (mialam 10 lat) a potem jeszcze jeździlam na pierwsze samodzielne wakacje pod namiotem ze znajomymi potem jeszcze na rozne wypady harcerskie (do osrodka ZHP) cale moje lata mlodosci tam spedzilam
mieszkałam w katowicach a teraz w mikołowie
a Ty skąd jesteś?

Napisane przez d666666

: hahaha: Wy to juz obsesja, zbokole jedne
wszystko widzicie light, nawet w smarkach sprawdzacie sklad (B>w+T) ale i tak Was uwielbiam. Zara zwracam

jak miło czytac te zberezienstwa kochana dobrze, że jesteś uwielbiam czytac Twoje postymam nadzieję, że ze zdrowkiem bedzie coraz lepiej rozumiem, ze odczulas jednak negatywne skutki wysokobialkowej diety?? kurcze ja też mam cały czas opory czy tak przedłuzać ta II fazę czy jednak przejść na III i ew. na niej probowac jeszcze schudnąć..
d6666 a co do pogody w polsceto lepiej nie pytaj...prawie caly lipiec leje przynajmniej na slasku

Napisane przez Fenris

I jeszcze napisze o tunczyku zrazilam się do tunczyka odkad jadlam go na pizzy (kiedys). No i teraz pomyslalam, że moze ten z pizzy byl niesmaczny, ale taki z puszki bedzie dobry. Sprobowalam i musialam popic, bo Boze, dziewczyny, jak Wy jecie to kocie zarcie nigdy wiecej

jejku tez niecierpie te w sosie wlasnymdla mnie to nie do zjedzenia ale ten w oleju jest lepszy tylko niedozwolony

hello, u mnie znowu leje...haha no moze mży ale w nocy lało, musze sie wybrac po pomidory i jajca bo juz mi wyszły a na obiad bogracz z poledwiczek z fasolką
cukinią już

milego dnia

[karmeelek]

Dzień dobry Słoneczka!
Aniu pięknie wyglądasz! Przecudnie wręcz!
d666666 dzięki za wieści! W końcu wszystko wraca do normy A już lepiej się czujesz?
A u mnie masakra... Wczoraj przez pół dnia zwijałam się w pracy na podłodze z bólu przez @ - nawet pozwolili mi kielicha sobie strzelić na rozluźnienie bo już patrzeć na mnie nie mogli a potem jakby tego było mało doszły rewolucje żołądkowe i przeczyściło mnie za wszystkie czasy. Do domu przywiózł mnie ex-ik i całe szczęście bo bym sama nie doszła - potem zrobił mi zakupy i przygotował jedzonko na dziś do pracy. Na szczęście dzisiaj już jet o niebo lepiej - zaraz będzie śniadanko i jak mnie po nim nie pogoni to zbieram się do pracy a jak coś będzie nie tak to zostaję w domu.

[paulinika]

Napisane przez ania230

proszę
pierwszy link to na chlebek ziołowy często go robię
http://forum.dieta-dukan.pl/viewtopic.php?f=12&t=1380

drugi na chlebek link od Kasi
http://forum.dieta-dukan.pl/viewtopic.php?f=12&t=6178

oby dwa bardzo smaczne

DziękujeNo i piękna zmiana!
Wiitajcie dziewuszki u mnie dzisiaj P

[Emilia 25]

Napisane przez ania230

jejciu dziękuje
jak mi się bardzo miło zrobiło dawno takich wspaniałych słów nie słyszałam ... aż się wzruszyłam

Nie ma za co.

Napisane przez d666666

: hahaha: Wy to juz obsesja, zbokole jedne
wszystko widzicie light, nawet w smarkach sprawdzacie sklad (B>w+T) ale i tak Was uwielbiam. Zara zwracam zerkne na czata i podesle moje 'wolne tlumaczenia', ale od razu uprzedzam, ze nie ponosze odpowiedzialnosci za tresci w nich zawartebo ksiazki najwazniejsze (mimo iz sa w nich niescislosci, stad dalsze poszukiwania tego, co p. dukan mial na mysli),:cmo k:
Tesknilam za Wami. Obecnie przeszlam na cos w rodzaju 3 fazy, bo niestety nie moge ciagnac 2 tak dlugo. Mialam bliskie spotkanie 3 stopnia z podloga, do tego wlosy mi garsciami wypadaly, wiec nie mam co sie dalej meczyc, chociaz na wadze jest wiecej niz w marcu 2011 (w podpisie). Jednak pilnuje sie jak moge, nie szaleje na ucztach, raczej sa skromne i zdrowe,ale trzymam sie tego co moge jesc.
Wiem,ze nie schudlam tyle i le powinnam, chociaz wiem, ze duzo mi zostalo, mialam doprowadzic diete do koncaale w pewnym momencie zaczelam gorzej sie czuc, psychicznie i fizycznie.
Jedyny plus jest taki, ze cwicze, biegam, na rowerze jezdze, wiec nie jest tak zle.
Nie nasladujcie mnie kochane.
Jest mi wstyd, ze nie wyszlo jak mialo wyjsc, ale chyba jestem tym trudnym przypadkiem wymienionym w ksiazce.
Jednak zostane z Wami, bede Was podczytywac, napisze conieco...
Musze sobie zrobic przerwe od 2 fazy, bo takie przeciaganie na dobre mi nie wyszlo...

P.S. Coraz wiecej ludzi opowiada mi jaka ta dieta jest zla, bo w Angorze byl artykul, bo w telewizji mowia. Czy macie tak samo, bo ja juz mam dosyc tlumaczenia, ze nie do konca tak jest.
W ogole to pozdrawiam Was))

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

mam newsy z czata- narazie 1 pytanie wydalo mi sie wazne- chodzi o rownowage dni P/PW, jest ona b. wazna, jezeli bedzie sie robilo za duzo dni proteinowych, to trzeba sie liczyc z zastojami, zwolnieniem metabolizmu, a w konsekwencjii niemoznioscia schudniecia (och jak pieknie napisalam)
sandrasneddon : I am in the cruise phase - i do not do alternate PP and PV days but often do the PP for 3 or 4 days and then have one PV day - does this matter in the long run?
sonja : Hi Sandra and welcome aboard! This is actually not good to change your alteration by your own first and then not to have a good balance between PP and PV. Having more PP days than PV days can have some consequences on your weight loss and your body will not be able to lose more weight. You will be stagnating and it's going to be really difficult to break your plateau. For the moment really stick to 1PP/1PV and we will see in the future if it's necessary or not to change this alteration. Keep going and have a nice day!

No nareszcie jesteś.

Napisane przez karmeelek

Dzień dobry Słoneczka!
Aniu pięknie wyglądasz! Przecudnie wręcz!
d666666 dzięki za wieści! W końcu wszystko wraca do normy A już lepiej się czujesz?
A u mnie masakra... Wczoraj przez pół dnia zwijałam się w pracy na podłodze z bólu przez @ - nawet pozwolili mi kielicha sobie strzelić na rozluźnienie bo już patrzeć na mnie nie mogli a potem jakby tego było mało doszły rewolucje żołądkowe i przeczyściło mnie za wszystkie czasy. Do domu przywiózł mnie ex-ik i całe szczęście bo bym sama nie doszła - potem zrobił mi zakupy i przygotował jedzonko na dziś do pracy. Na szczęście dzisiaj już jet o niebo lepiej - zaraz będzie śniadanko i jak mnie po nim nie pogoni to zbieram się do pracy a jak coś będzie nie tak to zostaję w domu.

I jak sytuaja? W domku jesteś?

[karmeelek]

Napisane przez Emilia 25

I jak sytuaja? W domku jesteś?

Zjadłam makrelę i póki co żyję Zaraz mykam pod prysznic i jak do 9.30 nic mi nie będzie to mykam do pracy

[Kostka09]

Napisane przez karmeelek

A u mnie masakra... Wczoraj przez pół dnia zwijałam się w pracy na podłodze z bólu przez @ - nawet pozwolili mi kielicha sobie strzelić na rozluźnienie bo już patrzeć na mnie nie mogli a potem jakby tego było mało doszły rewolucje żołądkowe i przeczyściło mnie za wszystkie czasy. Do domu przywiózł mnie ex-ik i całe szczęście bo bym sama nie doszła - potem zrobił mi zakupy i przygotował jedzonko na dziś do pracy. Na szczęście dzisiaj już jet o niebo lepiej - zaraz będzie śniadanko i jak mnie po nim nie pogoni to zbieram się do pracy a jak coś będzie nie tak to zostaję w domu.

bidulo trzymaj sie a swoja droga cos ten Twoj exik bardzo sie stara...

fenris - zrobilam ta owsianke czekoladowajestpyszna

bylam na bazarku po warzywa i jak juz wszystko kupilam i tachałam te siaty do domu to sobie przypomnialam ze tzeta nie ma i kiedy ja to wszystko zjem..

[Emilia 25]

Napisane przez d666666

Ja ide spac, bo mez czeka)))) nie wiem o co mu chodzi, pewnie nie ma kto mu zgasic lampki przy lozeczku trzymajcie sie kochane i kochani

Co oni z tym świtałem mają? Mój też wczoraj nie potrafił sam lampki wyłączyć.

[AK47RP]

Witam wszystkich(je) Sam zacząłem niedawno stosowac diete dukana.
Rewelacja 1 faza 8 dni 6kg dróga faza 1 tydzień 1 kg. Jak narazie działa.
Postaram się podpowiedzieć innym którzy by chcieli zacząć jak zmieniłem jedzenie.
Dzień 1
Sniadanie 2 białe kiełbasy zagryzione 2 jajkami na twardo
2 Sniadanie plaster łososia ok 150 g
Obiad duża pierś kurczaka fajnie przyprawiona smażona na kapce oleju
Podwieczorek Serek grani chudy
Kolacja 4 kabanosy z kurczaka.
dzień 2
Ważne gdy sie je kiełbasy by czytać z tyłu ich zawartość węglowodanów.
Ja kupuje kabanosy lub rużne kiełbasy z zawartością białka 18g węgle 2,2 g tłuszcz 5g
Wiem że i tak dostarczałem węgle do organizmu a ideą diety jest by było ich zero.
Cukier zastąpiłem słodzikiem
Chleb wywaliłem z jadłospisu
Tak samo jak ziemniaki makaron ryż,żułty ser, alkochol,
Mleko używam jedynie delikatnie do kawy.
Niestety po 2 miesiącach poszedłem na impre zjadłem trochę chipsów i pare piw przybyło 2 kg ale ogulnie jest dobrze bo z 132 na 120 w 2 miesiące bez ćwiczeń.
Pamjętając by jeść często to wtedy się lepiej trawi.
Generalnie piękny zapach z piekarni wciąsz kusi ale niejest to już tak męczące jak na początku.

[zbroziu]

witajcie u mnie chwilowy zastój waga waha się +0,1 - 0,1 kg.

[Agucha 79]

Napisane przez Fenris

No wlasnie się zastanawialam gdzie jestes Alice

Już wanny nie potrzebuje, także wpadne dopiero wieczorem

U mnie waga 63,5 Ale to po sniadaniu, dlatego nie wpisuje.

---------- Dopisano o 06:45 ---------- Poprzedni post napisano o 06:33 ----------

I jeszcze napisze o tunczyku zrazilam się do tunczyka odkad jadlam go na pizzy (kiedys). No i teraz pomyslalam, że moze ten z pizzy byl niesmaczny, ale taki z puszki bedzie dobry. Sprobowalam i musialam popic, bo Boze, dziewczyny, jak Wy jecie to kocie zarcie nigdy wiecej

Tuńczyka uwielbiałam na pizzy i uwielbiałam w sałatce, ale był pierwszą rzeczą, która mi się na tej diecie przejadła, i nie jadłam go już do końca II, ostatnio puszeczkę w sałatce zjadłam ale te z zachwycona nie byłam.

Za to sama nie mogę uwierzyć w tą makrelę wędzoną, jem ją mniej więcej od 4 miesięcy codziennie na sniadanie ( z bardzo małymi wyjątkami) i nadal mi smakuje hmmm...

Witam koleżanki nowego KOLEGĘ (chociaż nie wiem czy Ty tak na poważnie czy tylko wpadłeś numer konta podać heheeh) , u mnie dziś pomimo @ bez zmian 60,8 aż się dziwię

[moniczorek]

Witam Dukaneczki

Napisane przez Agucha 79

Za to sama nie mogę uwierzyć w tą makrelę wędzoną, jem ją mniej więcej od 4 miesięcy codziennie na sniadanie ( z bardzo małymi wyjątkami) i nadal mi smakuje hmmm...

Agunia ja mam z makrelą to samo...tez mi się nie nudzi. Wczoraj nie zdazylam jej przed praca kupić i miałam cały dzien delirke

Dziewczyny co jest dobre na zatrzymanie wody w organizmie...oporcz picia wody? bo to sie ze mna teraz dzieje to masakra

[Iloa]

Napisane przez ania230

Na życzenie Legionistki

tak jak obiecałam wklejam swoje zdjęcia
1. z waga 70 kg
2. Ruda 1 dzień temu zdjęcie z moim ukochanym siostrzeńcem 59 kg
3. Mleczna Czekolada teraz a to przymierzałam gorsecik :P 59 kg
Jestem Anna miło Was dziewczyny poznać

Niesamowite, ubyło Ci z 15 lat

Napisane przez Fenris

Iiiii jeżeli masz dostęp do serka homogenizowanego Mlekovita Menu B jabłko-gruszka 0% to polecam do tej bułeczki czekoladowej - niebo w ustach.

A my możemy jabłko- gruszka?????????????


Odkąd Lidl olał zaopatrywanie nas w serki kupuje mlekovitę w Leclercu, a Maćkowy 0% w Realu

D6666666, długo byłaś na tej diecie. Jak Ci nie zabraknie chęci do ćwiczeń to schudniesz.
Dwa lata temu ładnie leciałam na 10PŻ i ćwiczeniach (callanetics i rowerek stacjonarny).
Potem przyszły psychotropy (dzięki którym istnieję) i przybyło mnie 20kg.
Z tego odchudzania 2 lata temu zostało mi parę tabelek w excelu, więc mogę porównywać teraz ilość kcal, codzienną wagę () i ilość i intensywność ćwiczeń.
Na Dukanie nie mogę za nic ćwiczyć tak jak 2 lata temu (a jeszcze tak nie zgrzybiałam). NA rowerku wyciągam 10 km/godz mniej i nie da rady więcej. Mam zmęczone mięśnie i muszę robić więcej przerw.
Jestem ciekawa jak to będzie od 1 sierpnia , kiedy przechodzę na tydzień na III (przed weselem).
Pisze tak dokładnie bo wiem , że lubisz callana i masz rowerek.
Pamiętaj tylko, że w komputerku rowerka dobrze działa tylko zegarek.
Na wątku o rowerku podawałyśmy swoje osiągi i było śmiesznie przy podawaniu wyników z rowerka. Do określenia spalonych przeze mnie kalorii dochodziłam długo.
Wiec schudnąć możesz jak najbardziej , pod warunkiem , że BĘDZIESZ Z NAMI


KArmeelek

[Emilia 25]

Napisane przez Agucha 79

Witam koleżanki nowego KOLEGĘ (chociaż nie wiem czy Ty tak na poważnie czy tylko wpadłeś numer konta podać heheeh) , u mnie dziś pomimo @ bez zmian 60,8 aż się dziwię

Podpis faktycznie świetny, co do reszty.. Mam nadzieję, że tak chętny nas edukować kolega, też się czegoś od nas nauczy.
A tak poza nawiasem, mój brat mnie straszy, że zarejestruje się "na tym moim wizażu" i napisze coś dla jaj na forum Dukana. Tomek, to Ty?

[karmeelek]

A ja już w pracy Póki co jest ok - nawet kawę wypiłam kolejną i żyję hehe. Chyba dziś już będę mieć spokój.

[Agucha 79]

Napisane przez Emilia 25

Podpis faktycznie świetny, co do reszty.. Mam nadzieję, że tak chętny nas edukować kolega, też się czegoś od nas nauczy.
A tak poza nawiasem, mój brat mnie straszy, że zarejestruje się "na tym moim wizażu" i napisze coś dla jaj na forum Dukana. Tomek, to Ty?

heh dobre

[magda_lena40]

Napisane przez Fenris

I jeszcze napisze o tunczyku zrazilam się do tunczyka odkad jadlam go na pizzy (kiedys). No i teraz pomyslalam, że moze ten z pizzy byl niesmaczny, ale taki z puszki bedzie dobry. Sprobowalam i musialam popic, bo Boze, dziewczyny, jak Wy jecie to kocie zarcie nigdy wiecej

Hah, mam identyczne zdanie na jego temat Takie jakieś wióry bez smaku. W oleju faktycznie jest lepszy, ale niedozwolony

Napisane przez Kostka09

no swiat jest bardzo mały jak sie okazuje ja tam jeździlam bardzo czesto z tata bo on do tego klubu nalezal i plywalismy tam duzo, i potem robilam kurs ale to bylo hmmm 22 lata temu (mialam 10 lat) a potem jeszcze jeździlam na pierwsze samodzielne wakacje pod namiotem ze znajomymi potem jeszcze na rozne wypady harcerskie (do osrodka ZHP) cale moje lata mlodosci tam spedzilam
mieszkałam w katowicach a teraz w mikołowie
a Ty skąd jesteś?

Z Bierunia koło Oświęcimia
A Zarzecze znam stąd, że kiedyś w miejscu, gdzie teraz jest jezioro, mieszkała rodzina mojego taty, tata zresztą zaraz po urodzeniu przez chwilę tez. Potem zrobili tam jezioro i mój tata z rodziną przenieśli się do wsi obok
Aa, to my ten domek mamy może z 15 lat Zanim go wybudowaliśmy to mieszkaliśmy w 10, ale nie wiem od kiedy te domki zaczęli budować, wcześniej na ich miejscu stało coś innego-w zeszłym roku mi ciocia opowiadała jak to było, ale nie pamiętam już
Pod namioty tam raczej już nikt nie jeździ, ale po tej stronie po której stoją brdy są prywatne kempingi.
A kursy są nadal, zawsze w sierpniu
Tutaj możesz zobaczyć jak to teraz wygląda >klik<


d6
Dobrze, że wreszcie jesteś
A po tym spotkaniu z podłogą robiłaś jakieś badania ?
Mi tez ostatnio włosy zaczęły mocno wypadać, a kiedyś nie miałam z tym żadnego problemu. Własnie się zastanawiam czy kupić cynk, czy zestaw witamin czy co.

Fenris
Pisałaś kiedyś, że bierzesz jakieś witaminy-jakie to ? Masz/miałaś problemy z wypadaniem włosów ?

[orangemisia]

Witam kochane

Wracam do was skruszona z podkulonym ogonkiem
Po tygodniowym grzeszeniu wracam na drogę dukana
Teraz tylko muszę zrzucić 2kg nadwyżki
No trudno, za grzechy się płaci

Pozdrawiam serdecznie

[Emilia 25]

Napisane przez Agucha 79

heh dobre

Ale bym się uśmiała. Braciszek będzie u nas na weekend na wieczór filmowy to się dowiem.

Co tu dziś tak cichutko? U mnie w pracy wolniejszy okres po zakończeniu kwartału (podatki) i się troszkę nudzę (żeby nie zapeszyć). Od 13.00 w ogóle sama zostanę to sobie książeczkę poczytam, bo widzę że z Wami to ja raczej na razie nie poplotkuję.

[Kacha199]

Witam,
Jest prawie 12.30 a ja dalej chodzę zaspana, w nocy padła mi komórka więc budzik nie zadzwonił, rano wszyscy się gdzieś zmyli i było tak cicho, że spałam do 11! Jeszcze nigdy tak długo nie spałam, dalej nie mogę się dobudzić.

Ze śniadaniem męczę się już godzinę, pół makreli i bułka dukanowa, i nie umiem tego zjeść.

Po @ waga na szczęście wróciła do normy