mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3 - Strona 45 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-27, 06:50   #1321
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

hej dziewczyny, tez przelecialam watek zeby zobaczyc czy sa jakies wiesci o Witamince- mam nadzieje ze wszystko u niej w porzadku...



co do mycia piersi to ja sie wypowiadac nie bede, ja przed kazdym karmieniem nie mylam i malej nigdy nic nie bylo, ani wysypek ani problemow skornych. bralam prysznic 2 razy dziennie, w razie potrzeby przecieralam wacikiem lub chusteczka ale tez nie zawsze
nie da sie myc przed kazdym karmieniem, nie raz przeciez sie karmi gdzies poza domem..
ja nie mialam takich strasznych problemow zeby mi mleko samoistnie wyplywalo- moze w pierwszym tygodniu pare razy sie zdarzylo
raz pamietam taka sytuacje okropna- bylam z mala sama, usnela wiec chcialam pojsc pod prysznic, juz sie rozebralam do rosolu i wtedy ona zaczela plakac a mi wtedy fontanny siknely z obu piersi
no i w ogole ku mojemu ogromnemu zdziwieniu w Irlandii wcale nie zalecali steryliyzowania butelek i smoczkow, bylam w szoku po prostu bo lezac w szpitalu j chcialam wysterzliyowac smoczka i te oslonki na sutki, poszlam do pielegniarek po wrzatek a one zdziwione ze po co, przeciez piersi sie nie sterylizuje i dzieciom nic nie jest. i ze butelki i akcesoria wystarczy umyc porzadnie goraca woda z lagodnym plynem i wyplukac
i powiem wam ze mialam sterylizator ale nawet go z pudelka nie wyjelam, w sumie dlugo karmilam tylko piersia a potem jak juz zaczelam stale pokarmy wprowadzac to naczyn tez nie sterylizowalam
mala nigdy nie chorowala, nie miala antybiotyku, zadnych problemow z brzuszkiem anni nic

no wlasnie na przyszlosc musimy do siebie nawzajem miec numery tel- albo chociaz miec 1-2 dyzurne ktore maja numery do wszystkich

Elf ja tez wlosy tym razem mam takie sobie, mam wrazenie ze mi sie bardzo niszcza... ta Henna Wax mi sie bardzo sprawdzila jak mi wlosy wypadaly po porodzie- razem z tabletkami vitapil- (moze nawet berdziej ten vtapil)...ale mysle ze jesli bierzesz jakies witaminy dla ciezarnych to dodatkowe na wlosy juz niepotrzebne
jeszcze mialam taki szampon i tonik ze schwarzkopfa ale juz ich dosc dlugo nie widzialam w rossmanie ostatnio
a co do szamponow to mi pomogla tez troszke zwykla rzepa z bodajze Joanny- grosze kosztuje, warto sprobowac
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose

Edytowane przez glamourous
Czas edycji: 2011-07-27 o 06:58
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 06:56   #1322
goldika
Zakorzenienie
 
Avatar goldika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 974
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Witam z rana.
Ciagle czekam na wiesci od Witaminki
Nie mogę o niej przestać myśleć.

Wczoraj pojechalismy na spontanie do ikei. Mama kupila w koncu witryny do salonu.

Przypakiem udalo mi sie wylicytowac ta hustawke z lezaczkiem co wczoraj pokazywalam nie myslalam, ze uda mi sie za tak male pieniadze.
goldika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 07:00   #1323
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Goldika no to gratulacje- jak ci bedzie maluch marudzil to mu powiesz- bujaj sie
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 07:09   #1324
goldika
Zakorzenienie
 
Avatar goldika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 974
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
Goldika no to gratulacje- jak ci bedzie maluch marudzil to mu powiesz- bujaj sie
dokładnie


ELA wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek!!!! Zdrowego dzidziusia, usmiechu, radosci!!! Przyjemnego porodu!!! :
goldika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 07:13   #1325
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Cytat:
Napisane przez goldika Pokaż wiadomość
dokładnie


ELA wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek!!!! Zdrowego dzidziusia, usmiechu, radosci!!! Przyjemnego porodu!!! :
dolaczam sie do zyczen
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 07:18   #1326
Aniolina
Rozeznanie
 
Avatar Aniolina
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 885
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Cytat:
Napisane przez elf27 Pokaż wiadomość
Myślałam, że będą już jakieś wieści o WITAMINCE oby wszystko było ok...

Dziewczyny ja jestem jakimś ewenementem - kobiety w ciąży mają zwykle piękne mocne włosy, a mi zaczęły wypadać Wiem, że z wewnętrznych preparatów to tylko witaminydla ciężarnych, ale czy są też jakieś ograniczenia co do odżywek i szamponów np. WAX czy DERCOS? bo ołysieję
Ja uzywam WAX caly czas tzn jak sobie przypomne i mam czas, ale oprocz wygladu wlosow od razu po uzyciu ni zauwazylam zmian w wypadaniu. Mi do tej pory tez wlosy wypadaly w ciazy i byly takie szorstkie, dodatkowo inne owlosienie dosyc slabo mi roslo wszedzie, ale ostatnio zauwazylam poprawe na glowie i potrzebe czestszej depilacji, moze to po prostu nie od poczatku ciazy u wszystkich?

Ela duzo zdrowka z okazji urodzin

wlozylam wlasnie te rajstopy ciazowe, bardzo wygodne.
Aniolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 07:23   #1327
Tottie1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 516
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Po wczorajszych nocnych przebojach (nie mogłam zasnąć po tym jak ok. 4.00 przebudziłam się do toalety) aż nie mogę uwierzyć że dziś całą noc przespałam

Cytat:
Napisane przez ggoraa Pokaż wiadomość
Pamietam jak tesciowa grzmiala jak w pierwszym tygodniu zycia zrobilismy kontakt Filip- Tofik .
U mnie dziecko jeszcze się nie urodziło a teściowa już grzmi wraz z moją mamą że powinnam kota i fretki z domu wywalić, że jak to dziecko i zwierze w domu, że pewnie urodzi się z alegrią... kurcze... po takich rozmowacvh jestem tak wkurzona że aż mi brzuchol z nerwów twardnieje :/

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
co do mycia piersi to ja sie wypowiadac nie bede, ja przed kazdym karmieniem nie mylam i malej nigdy nic nie bylo, ani wysypek ani problemow skornych. bralam prysznic 2 razy dziennie, w razie potrzeby przecieralam wacikiem lub chusteczka ale tez nie zawsze
nie da sie myc przed kazdym karmieniem, nie raz przeciez sie karmi gdzies poza domem..
ja nie mialam takich strasznych problemow zeby mi mleko samoistnie wyplywalo- moze w pierwszym tygodniu pare razy sie zdarzylo
raz pamietam taka sytuacje okropna- bylam z mala sama, usnela wiec chcialam pojsc pod prysznic, juz sie rozebralam do rosolu i wtedy ona zaczela plakac a mi wtedy fontanny siknely z obu piersi
no i w ogole ku mojemu ogromnemu zdziwieniu w Irlandii wcale nie zalecali steryliyzowania butelek i smoczkow, bylam w szoku po prostu bo lezac w szpitalu j chcialam wysterzliyowac smoczka i te oslonki na sutki, poszlam do pielegniarek po wrzatek a one zdziwione ze po co, przeciez piersi sie nie sterylizuje i dzieciom nic nie jest. i ze butelki i akcesoria wystarczy umyc porzadnie goraca woda z lagodnym plynem i wyplukac
i powiem wam ze mialam sterylizator ale nawet go z pudelka nie wyjelam, w sumie dlugo karmilam tylko piersia a potem jak juz zaczelam stale pokarmy wprowadzac to naczyn tez nie sterylizowalam
mala nigdy nie chorowala, nie miala antybiotyku, zadnych problemow z brzuszkiem anni nic
Prawda jest taka że wszystko zależy od dziecka. Ani sterylizacja butelek ani brak higieny mamy nie uchroni dziecko od bólu brzucha i innych nieprzyjemności.
Taty znajomy z pracy sterylizował butelki, dzieci były kąpane kilka razy w ciągu dnia, wybrudzne bluzeczki od razu były zmienianie. Żona znajomego dbała o to by dziecko nawet rączek nie ubrudziło, dzieci nie mogły bawić się w piaskownicy a gdy się przewróciły to rodzice od razu biegli z nawilżonymi chusteczkami by im raczki wytrzeć a co dopiero głaskanie zwierzaków.... efekt jest taki że chłopcy mają teraz alergie dosłownie na wszystko... sierść, pyłki, rośliny, niektóry pokarm... Dodatkowo dzieci często chorują i co któraś choroba kończy się w szpitalu :/ Ich tatuś chce mieć psa i nie może bo musi czekac aż chłopcy dorosną i się z domu wyprowadzą... jeden z chłopców chce jeździć konno ale z powodu alergii nie może... Uważam że przesadną higieną można dziecku wyrządzic taką samą krzywdę jak i jej zaniedbaniem.
__________________
.
Tottie1984 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-27, 07:28   #1328
goldika
Zakorzenienie
 
Avatar goldika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 974
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Ja na wypadanie wlosow stosowalam zawsze Seboradin lotion, tonik do wcierania w skore glowy. Ale nie wiem czy w ciazy mozna go uzywac
A co do szamponow to moim ulubionym jest Z Apteczki Babuni miod i mleko.

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

W rodznie Tz'ta jest taka para co tak zdemoralizowali 3letnia dziewczynke ze ona nie umie bawic sie w piaskownicy bo to brudne i fee. A ponoc ostatnio na jakims grillu wszystkie dzieciaki biegaly boso po trawce, a jak jej chcieli zdjac buciki to wpadla w ryk ze ona nie chce bo to brudne dziecko co chwile raczki myje, i ogolnie jest przewrazliwiona na punkcie brudu teraz.
goldika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 07:37   #1329
OlusiaS
Wtajemniczenie
 
Avatar OlusiaS
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Wloclawek/Niemcy
Wiadomości: 2 311
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Witam.
Odnosnie mycia przed karmieniem piersi-ja je przecieralam woda przed odciaganiem (synek nie umial zlapac cycka po tym,jak pielegniarki w szpitalu daly mu butelke :/).Ja jestem raczej za "hartowaniem" dzieci,nie mozna wszystkiego unikac,bo wlasnie nie buduje sie u malego czlowieczka odpornosc.Tutaj zima dzieci nie nosza czapek,sa lekko ubierane,w przedszkolu pogoda,niepogoda ciagle na dworzu i faktycznie mniej choruja.My ciagle dmuchalismy,zeby cieplo bylo,zeby to,tamto i co jesien/zima mlody chory.Kolezanka (Niemka) w lutym urodzila,kapala mala w dzien,a potem jeszcze wychodzila a to na spacery,do znajomych.W szoku bylam,to uwazam byla przesada.No ale co kraj to obyczaj.
Elu wszystkiego naaaaaaaajlepszego
Truskafka zaproszenie juz wyslane,sprawdz,czy dostalas .
I nadal nic nie wiadomo o Witamince

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Tottie1984 Pokaż wiadomość
Uważam że przesadną higieną można dziecku wyrządzic taką samą krzywdę jak i jej zaniedbaniem.
Zgadzam sie z tym zdaniem.Zwierzat mozna pozbyc sie wtedy,jak okaze sie,ze sa u dziecka alergie.Organizm w jakis sposob musi sie uodpornic,a jak kontaktu z niczym nie bedzie mial,nie bedzie mogl sam sie bronic.
OlusiaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 07:38   #1330
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Olusia w Irlandii w ogole sie stosuje taki zimny wychow. 15 stopni na dworze to po co dziecku skarpetki niemowlaczkowi czapeczka, jeszcze zakrywajaca uszy? niepotrzebne....
kobitki z NOWORODKAMI w centrum handlowym- w tygodniu przed poludniem same takie sie spotyka ja tam sie staralam malej w takie skupiska ludzi nie zabierac, ale tam sie nikt nie trzaska

w sumie mysle ze swoja odpornosc Sonia zawdziecza dlugiemu karmieniu piersia, spacerom codziennym niezaleznie od pogody no i chyba wlasnie nieprzesadzaniu z taka nadmierna higiena.
tzn owszem pamietam ze schiza mialam jak zaczela raczkowac i co 2 dni na mopie latalam ale jak chce sie calowac z pieskiem czy grzebac w blocie to jej na to pozwalam
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 07:43   #1331
OlusiaS
Wtajemniczenie
 
Avatar OlusiaS
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Wloclawek/Niemcy
Wiadomości: 2 311
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
Olusia w Irlandii w ogole sie stosuje taki zimny wychow. 15 stopni na dworze to po co dziecku skarpetki niemowlaczkowi czapeczka, jeszcze zakrywajaca uszy? niepotrzebne....
kobitki z NOWORODKAMI w centrum handlowym- w tygodniu przed poludniem same takie sie spotyka ja tam sie staralam malej w takie skupiska ludzi nie zabierac, ale tam sie nikt nie trzaska

w sumie mysle ze swoja odpornosc Sonia zawdziecza dlugiemu karmieniu piersia, spacerom codziennym niezaleznie od pogody no i chyba wlasnie nieprzesadzaniu z taka nadmierna higiena.
tzn owszem pamietam ze schiza mialam jak zaczela raczkowac i co 2 dni na mopie latalam ale jak chce sie calowac z pieskiem czy grzebac w blocie to jej na to pozwalam
Hehe,ale agentki .To juz chyba przesada lekka .Tez mam zamiar karmic,a na spacery po dwoch tygodniach zaczac wychodzic (wiadomo,na poczatku na pare minut,potem coraz dluzej).Zima nie zima-na dwor !!
OlusiaS jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-27, 07:46   #1332
goldika
Zakorzenienie
 
Avatar goldika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 974
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Ja osobiscie od malucha calowalam wszystkie zwierzaki i bawilam sie w blocie nie wiem czy to efekt tego czy czegos innego ale w zyciu moze ze 3 razy mialam grype, nie mam zadnych alergii i w zasadzie nie choruje wcale.
Podpytam mame co dokladnie ze mna robila, ze jestem taka odporna i potraktuje tak synka
goldika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 07:48   #1333
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
Ad.1. Oolong, ja to kąpałam się też kilka razy dziennie, też w lecie w upały rodziłam. Ale mimo to po wyjęciu ze stanika czystego upranego w szarym mydle myłam pierś

Ad.2. To były zalecenia mojej Babci, której tak 10000 lat temu położne doradzały aby dzieci nie miały kolek i pleśniawek A później przyszła do mnie położna i też tak doradzała.
ogólnie korzystanie z laktatorów to kojrzy mi się z dojeniem krów i tam jest zasada że przed każdym dojeniem trzeba strzyki umyć,zeby bakterii nie było,więc tym bardziej kobiece piersi nalezy myć

na wypadające włosy fajny jest szampon Farmony-i nie drogi.nie polecam dermeny-wyrzucone pieniądze jak dla mnie...
uzywałam kiedyś tonik z Dermedik-taki fajny bo trzeb abyło wcierać codziennie w głowę-nie wiem czy to sam masaż skóry głowy pomógł czy faktycznie ten tonik,ale na mnie podziałało.i jedne witaminki też na mnie działają,ale w ciązy nie można juz brać dodatkowo witamin prócz tych co zaleca lekarz


dzień dobry
__________________


Edytowane przez dygotka8
Czas edycji: 2011-07-27 o 07:52
dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 07:51   #1334
lina84
Rozeznanie
 
Avatar lina84
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 918
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Witajcie ,
ja również wczoraj śledziłam wieści o WITAMINCE-myślałam że jak dzisiaj wedję to coś się dowiem. Musi być ok .
U mnie dzisiaj podobno ma nie padać ,mam nadzieje bo wybieram się z mamą na zakupy do niemiec .
Kurcze czy i was też tak jest -same niespodziewane wydatki mam -i to wogóle nie związane z dzidziusiem ,i tak przesuwam termin kupowania -aż mnie listopad zostanie-a mój mąż się zapłacze jak będzie musiał kupować sam
lina84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 07:55   #1335
ela3010
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 094
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Witam was dziewczynki.

Myślę że witaminkę zostawili na obserwacji, i niem jak napisać do nas. Oby wszystko się dobrze ułozyło i Matylda wytrzymała do 9 mca.

Dziewczynki dziękuję wam za życzenia z samego rana, jak to miło. Od tżta już w łóżku dostałam buziaki i życzonka, mój na szczęście pamięta o takich datach, byłoby mi mega przykro jakby zapomniał.

Pół nocy nie spałam prawie bo królik łazi po mnie, oszalał chyba, wcześniej nie wchodził na łóżko tylko leżał na dywaniku a teraz wskakuje i juz.
Gryzie koc, coś wącha ciągle, myszkuje po prostu. Jak go zamkniemy w klatce to szarpie nia, jedyne wyjście to wynieść go do innego pokoju, ale potem mi go szkoda ze tak sam siedzi .

Pochmurno dziś, cudownie dla mnie.

Dziewczyny ja też nie przemywałam piersi ciągle, nie sterylizowałam ciągle butelek, raz na czas, i ały też zdrowy. Więc właśnie ważne zeby nie przesadzić w zadną stronę.
ela3010 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-27, 07:58   #1336
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Cytat:
Napisane przez Tottie1984 Pokaż wiadomość
U mnie dziecko jeszcze się nie urodziło a teściowa już grzmi wraz z moją mamą że powinnam kota i fretki z domu wywalić, że jak to dziecko i zwierze w domu, że pewnie urodzi się z alegrią... kurcze... po takich rozmowacvh jestem tak wkurzona że aż mi brzuchol z nerwów twardnieje :/
powiedz im,że jeślid ziecko od małego ma stycznośc ze zwierzętami to prawdopodobieństwo alergii się zmiejsza.kiedyś słysząłm o tym w programie Mała czarna
Cytat:
Napisane przez Tottie1984 Pokaż wiadomość
Prawda jest taka że wszystko zależy od dziecka. Ani sterylizacja butelek ani brak higieny mamy nie uchroni dziecko od bólu brzucha i innych nieprzyjemności.
Taty znajomy z pracy sterylizował butelki, dzieci były kąpane kilka razy w ciągu dnia, wybrudzne bluzeczki od razu były zmienianie. Żona znajomego dbała o to by dziecko nawet rączek nie ubrudziło, dzieci nie mogły bawić się w piaskownicy a gdy się przewróciły to rodzice od razu biegli z nawilżonymi chusteczkami by im raczki wytrzeć a co dopiero głaskanie zwierzaków.... efekt jest taki że chłopcy mają teraz alergie dosłownie na wszystko... sierść, pyłki, rośliny, niektóry pokarm... Dodatkowo dzieci często chorują i co któraś choroba kończy się w szpitalu :/ Ich tatuś chce mieć psa i nie może bo musi czekac aż chłopcy dorosną i się z domu wyprowadzą... jeden z chłopców chce jeździć konno ale z powodu alergii nie może... Uważam że przesadną higieną można dziecku wyrządzic taką samą krzywdę jak i jej zaniedbaniem.
a zgadzam się z Tobą
nie wyobrażam sobie by dziecko chować w sterylizowanym świecie....każde dziecko musi się ubrodzić,itd

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
Olusia w Irlandii w ogole sie stosuje taki zimny wychow. 15 stopni na dworze to po co dziecku skarpetki niemowlaczkowi czapeczka, jeszcze zakrywajaca uszy? niepotrzebne....
kobitki z NOWORODKAMI w centrum handlowym- w tygodniu przed poludniem same takie sie spotyka ja tam sie staralam malej w takie skupiska ludzi nie zabierac, ale tam sie nikt nie trzaska

w sumie mysle ze swoja odpornosc Sonia zawdziecza dlugiemu karmieniu piersia, spacerom codziennym niezaleznie od pogody no i chyba wlasnie nieprzesadzaniu z taka nadmierna higiena.
tzn owszem pamietam ze schiza mialam jak zaczela raczkowac i co 2 dni na mopie latalam ale jak chce sie calowac z pieskiem czy grzebac w blocie to jej na to pozwalam
zimny chów myslę,że bardzo uodparnia. Tak jak w krajach skandynawskich-muszę więcej poczytać by móc potemw życie wproadzić jak to oni hartują dzieci
a ludziez takimi maleńkimi dziećmi w centrach handlowych sa i w Polsce-dla mnie to jednak przesada...
__________________

dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 07:59   #1337
goldika
Zakorzenienie
 
Avatar goldika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 974
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Ela wrzuć zdjęcia królaska

Ja zrobiłam wczora kojec prosiakom (mamy taki duzy rozkladany, lacze go z klatka i moga sobie biegac). Zawsze wolalaby siedziec w klatce ale od wczoraj ciagle brykaja po panelach.

Ja w nocy dostalam zyczenia imieninowe od Tz ale nie pamietam ich. Rano pytal mi sie czy pamietam
Dostalam od mamy ksiazke i taki pamietnik niemowlaka. Zapisuje sie tam wazne wydazenia, a sa tez rubryczki na czas ciazy: pierwszy ruch, pierwsze usg etc.
Wieczorem bedziemy wypisywac z Tz'tem
goldika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 08:00   #1338
Tottie1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 516
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Cytat:
Napisane przez goldika Pokaż wiadomość
Ja osobiscie od malucha calowalam wszystkie zwierzaki i bawilam sie w blocie nie wiem czy to efekt tego czy czegos innego ale w zyciu moze ze 3 razy mialam grype, nie mam zadnych alergii i w zasadzie nie choruje wcale.
Podpytam mame co dokladnie ze mna robila, ze jestem taka odporna i potraktuje tak synka
Wychowałam się w Dąbrowie Górniczej. Rodzice wynajmowali wtedy domek z podwórkiem na kórym była masa drzew owocowych. Na podwórku w klatce tata trzymał króliki i mieliśmy też dużego psa owczarka niemieckiego i tam bawiłam się dzień w dzień przez pierwsze 7 lat życia. Miałam swoją piasownicę i wiecznie wieszałam się na moim duuużym piesku
Mam rodzinę na wsi i często wakacje spędzałam u babci.
Wspinałam się z kuzynami po drzewach, ganiałam prosiaczki po podwórki, nosiłam w rękach małe kotki i króliczki, bawiłam się w lesie w chowanego, wracałam wiecznie umorusana i podrapana do domu... jak takie chłopaczysko Zresztą zawsze częście przebywałam poza domem niż w domu.
I nigdy nie chorowałam i nie choruję do tej pory (zdarza mi się przeziębić ale nigdy nie rozłożyłam się do tego stopania abym musiała leżeć w łóżku), nie mam na nic alergii.
Wydaje mi się że odporność nabyta w dzieciństwie skutkuje też na nasze "stare" lata
__________________
.
Tottie1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 08:05   #1339
goldika
Zakorzenienie
 
Avatar goldika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 974
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Ale mam ochote na tatara wlasnie Geslerowa jadla

Tottie ja tez siedzialam sporo czasu na wsi. Ech to byly czasy. I tesknie teraz za wsia... a za oknem masa aut, tirow
goldika jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-27, 08:06   #1340
Chawa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: woj. podkarpackie
Wiadomości: 1 079
GG do Chawa
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Witam. Miałam nadzieję, że już coś wiadomo o Witamince.

kami gratuluje syna

Co do mycia piersi przed karmienie to ile ludzi tyle opinii. Ja jednak w miarę możliwości będę przecierać zanim dziecku podam - wydaje mi sie to bardziej higieniczne, zwłaszcza jeśli pokarm będzie wyciekał między karmieniami - w końcu jakby nie patrzeć jest to siedlisko bakterii.

Cytat:
Napisane przez goldika Pokaż wiadomość
ELA wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek!!!! Zdrowego dzidziusia, usmiechu, radosci!!! Przyjemnego porodu!!! :
Również dołączam się do życzeń - wszystkiego najlepszego:r oza:

OlusiaS też jestem z zimnym wychowem - nie byłam, ale jestem. Przekonało mnie postępowanie siostry. Jak już wspominałam ma skrajnego wcześniaka i dziecko niewiele jej choruje, bo go nie przegrzewa - wręcz odwrotnie.

Miałam Wam wczoraj napisać i zapomniała. Tż wczoraj zauważył, że bocian siadł na kominie naszego domu - jednak te bociany coś czują. Dziś klekotał na dachu sąsiadki - czyżby w okolicy miała przyjść na świat kolejna dzidzia?
Chawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 08:10   #1341
Tottie1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 516
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Cytat:
Napisane przez lina84 Pokaż wiadomość
Kurcze czy i was też tak jest -same niespodziewane wydatki mam -i to wogóle nie związane z dzidziusiem ,i tak przesuwam termin kupowania -aż mnie listopad zostanie-a mój mąż się zapłacze jak będzie musiał kupować sam
Niespodziewane wydatki...skąd ja to znam...
Ja zaczęłam oszczędzać jak tylko dowiedziałam się że jestem w ciąży własnie po to by zdążyć z wyprawką na czas.
Z mężem teraz kupujemy nowe meble do mieszkania (wczesniej nie mieliśmy ich zbyt dużo w mieszkaniu ale z czasem nazierało się trochę gratów i trzeba je gdzieś pochować), jednocześnie zaczęłam kompletować ciuszki i inne akcesoria dla dziecka i nie wyobrażam sobie co by było gdybym nie miała odożeonej gotówki :/ zwłaszcza że musimy okna w kuchni i w pokoiku Adasia wymeinic jeszcze na nowe...

Cytat:
Napisane przez dygotka8 Pokaż wiadomość
a ludziez takimi maleńkimi dziećmi w centrach handlowych sa i w Polsce-dla mnie to jednak przesada...
A dla mnie nie znjaomej pielęgniarka w szkole rodzenia powiedziała że czym prędzej dzidzia wymieni się florą bakteryjną z innymi dziećmi i ludźmi i odchoruje swoje tym szybciej przestanie chorować. To nie tak że z nowonarodzonym dzieckiem trzeba już iść do ludzi ale jak dzidzia ma 3-4 m-ce to jest to wskazane.
Takie trzymane w domu dzieci gdy rodzice wracają do rpacy od razu w żłobkach zaczynają chorowac i mamy non stop na L4 lądują.
Teściowa urodziła mojego męża w styczniu, mówiła że już po 2 tyg po narodzinach ubierała syna i wychodziła z nim na dwór. Mąż też nie choruje i jak Jego mama jest zwolennikiem niskiej temperatury w mieszkaniu (dlatego zawsze po zimie mamy zwrot ze spółdzieli za ogrzewanie )
__________________
.
Tottie1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 08:11   #1342
joamic1
Zadomowienie
 
Avatar joamic1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 294
GG do joamic1
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Witaminka - Where Are You ??

Ja też nie mam zamiaru wychowywać dziecka sterylnie itp. Nie mam zamiaru jej odizolowywać od moich zwierzaków. Mam kota i 2 psy i co mam je wywalić na dwór w zimę, bo Oliwia będzie - trzeba będzie zmienić ich zwyczaje że już w niektóre miejsca w domu nie wejdą np. do jej pokoju nie położą się na kanapie itd. ale na pewno ich z domu nie wyrzucę - a słyszałam już takie teksty. To moje dziecko i ja je będę wychowywać.
Ale pogoda kurcze czy kiedyś przestanie padać??
__________________
9 miesięcy z OliV


Chciałabym, żeby była szczęśliwa, by każdego dnia mogła być dumna, że jest człowiekiem i nasza córką, by jak teraz dawała mi siłę do życia.nasze Małe Szczęście -chwyciło za serce raz na całe życie

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87upjyht4ic7jm.png
joamic1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 08:13   #1343
Tottie1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 516
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Cytat:
Napisane przez goldika Pokaż wiadomość
Tottie ja tez siedzialam sporo czasu na wsi. Ech to byly czasy. I tesknie teraz za wsia... a za oknem masa aut, tirow
Ja mogłabym mieszkać na wsi ale pracę mam w mieście. W ogóle uważam że fajnie jest mieć chociaż rodzine na wsi... Weekendy poza miastem są super... zawsze lepiej powałęsać się po wiejskiej okolicy niż siedzieć w blokach.
Mnie teraz w weekend czekają na wsi kajaki (tam gdzie mam rodzinę - wieś Krzętów w łódzkim- jest gospodarstwo agroturystyczne - konie, kajaki, wypas owiec) dlatego wyjatkowo chętnie tam jeżdżę
__________________
.
Tottie1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 08:15   #1344
joamic1
Zadomowienie
 
Avatar joamic1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 294
GG do joamic1
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Kiedyś dostałam email pod tytułem : NASZE DZIECIŃSTWO sama prawda.
Wrzucę w PDF to sobie przeczytacie
Załączone pliki
Rodzaj pliku: pdf Nasze dzieciństwo.pdf (48,3 KB, 21 załadowań)
__________________
9 miesięcy z OliV


Chciałabym, żeby była szczęśliwa, by każdego dnia mogła być dumna, że jest człowiekiem i nasza córką, by jak teraz dawała mi siłę do życia.nasze Małe Szczęście -chwyciło za serce raz na całe życie

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87upjyht4ic7jm.png
joamic1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 08:23   #1345
Chawa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: woj. podkarpackie
Wiadomości: 1 079
GG do Chawa
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

goldika ja tatara na szczęście nie lubię

lina84 ja też mam niespodziewane wydatki zmazane z naprawą autka - co sie jedno naprawi to się drugie wysypie.

joamic1 ja dziecka od moich zwierzaków nie będę izolować. Jeśli nie wykluje sie jakaś alergia (a mam nadzieję, że nie), to pies i kot nadal będą miały wstęp do mojego pokoju, będą sobie w zimie tu siedzieć i nawet pozwolę dziecku się z nimi bawić.

U mnie sie przejaśnia tak jakby słonko chciało wyjrzeć
Chawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 08:25   #1346
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Cytat:
Napisane przez Tottie1984 Pokaż wiadomość
A dla mnie nie znjaomej pielęgniarka w szkole rodzenia powiedziała że czym prędzej dzidzia wymieni się florą bakteryjną z innymi dziećmi i ludźmi i odchoruje swoje tym szybciej przestanie chorować. To nie tak że z nowonarodzonym dzieckiem trzeba już iść do ludzi ale jak dzidzia ma 3-4 m-ce to jest to wskazane.
Takie trzymane w domu dzieci gdy rodzice wracają do rpacy od razu w żłobkach zaczynają chorowac i mamy non stop na L4 lądują.
Teściowa urodziła mojego męża w styczniu, mówiła że już po 2 tyg po narodzinach ubierała syna i wychodziła z nim na dwór. Mąż też nie choruje i jak Jego mama jest zwolennikiem niskiej temperatury w mieszkaniu (dlatego zawsze po zimie mamy zwrot ze spółdzieli za ogrzewanie )
3-4 miesięczne dziecko to nie takie 2-3 tygodniowe-bo takie widuję w arkadii czy złotych tarasach......

zabrałabys takie 2-3 tygodniowe maleństwo do centrum handlowego??
po około 2 tygodniach należy dziecko wystawiać już na dwór,nawet zimą,ale o ile nie ma 20-30 stopniowych mrozów-trzeba się dopytać lekarza jaka musi byc temp. za oknem,ale cos około -5 stopni i juz mozna
ja miałam zimny chów lubię zimno

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Tottie1984 Pokaż wiadomość
Ja mogłabym mieszkać na wsi ale pracę mam w mieście. W ogóle uważam że fajnie jest mieć chociaż rodzine na wsi... Weekendy poza miastem są super... zawsze lepiej powałęsać się po wiejskiej okolicy niż siedzieć w blokach.
Mnie teraz w weekend czekają na wsi kajaki (tam gdzie mam rodzinę - wieś Krzętów w łódzkim- jest gospodarstwo agroturystyczne - konie, kajaki, wypas owiec) dlatego wyjatkowo chętnie tam jeżdżę
z tz mamy pracę w mieście a bedzimey dojeżdżać ze wsi.
ja się wychowałam na wsi wiec dla mnie to nie jest taka zabawa jak piszesz, a praca i obowiązki....zawsze mnie wkurzało jak miałam tak z 12-15 lat,że jak ktos przyjeżdżał do babci z miasta to oni sobie leżeli i się opalali,a my w tym słońcu musieliśmy pracować
__________________


Edytowane przez dygotka8
Czas edycji: 2011-07-27 o 08:45
dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 08:30   #1347
goldika
Zakorzenienie
 
Avatar goldika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 974
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Cytat:
Napisane przez joamic1 Pokaż wiadomość
Kiedyś dostałam email pod tytułem : NASZE DZIECIŃSTWO sama prawda.
Wrzucę w PDF to sobie przeczytacie
swietne

przypomnialo mi sie po przeczytaniu ze tez mielismy kuligi samochodowe. Po jednym z nich do dzis mam blizne na policzku wpadlam na sterte galezi i porysowaly mi twarz troche.
goldika jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-27, 08:30   #1348
ela3010
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 094
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Goldika wrzucę fotki jak aparat skombinuję, póki co nie mam.

No i Goldika najlepsze życzenia imieninowe, dziś Natalii wlaśnie, ja tak miałam mieć na imię. Więc ściskam Cię imieninowo.

I jeszcze wszystkiego najlepszego dla Julek, tez dziś ich imieniny
ela3010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 08:31   #1349
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

[QUOTE=Chawa;28377580]Witam. Miałam nadzieję, że już coś wiadomo o Witamince.

kami gratuluje syna

Co do mycia piersi przed karmienie to ile ludzi tyle opinii. Ja jednak w miarę możliwości będę przecierać zanim dziecku podam - wydaje mi sie to bardziej higieniczne, zwłaszcza jeśli pokarm będzie wyciekał między karmieniami - w końcu jakby nie patrzeć jest to siedlisko bakterii.


Również dołączam się do życzeń - wszystkiego najlepszego:r oza:

OlusiaS też jestem z zimnym wychowem - nie byłam, ale jestem. Przekonało mnie postępowanie siostry. Jak już wspominałam ma skrajnego wcześniaka i dziecko niewiele jej choruje, bo go nie przegrzewa - wręcz odwrotnie.

Miałam Wam wczoraj napisać i zapomniała. Tż wczoraj zauważył, że bocian siadł na kominie naszego domu - jednak te bociany coś czują. Dziś klekotał na dachu sąsiadki - czyżby w okolicy miała przyjść na świat kolejna dzidzia?[/QUO

z tym zimnym wychowem to tak- przyjechalam z Sonia do Pl jak miala 2 miesiace, to byla polowa wrzesnia. temperatua 20stopni czyli tyle co w Irlandii cale lato trudno zobaczyc
malutka w gondoli w bluzie dresowej i w spiworku...na spacerze chyba z 10 osob mi zwrocilo uwage ze dziecko za lekko ubrane, w✂✂✂✂...bylam jak nie wiem co to kogo obchodzi
to samo koniec kwietnia/maja, dzien sloneczny i BEZWIETRZNY- Sonia akurat przechodzila okres buntu przeciwko czapce wiec dalam spokoj i nie zakladalam (miala wtedy powiezmy 9-10 mcy wiec juz nie taki maluszek...) mala w chuscie u mnie noszona, wiec cieplo dodatkowe ode mnie
no i znowu tlumy mnie linczowaly ze takie male dziecko i bez czapki, nozki w spodeknach ale nieokryte kocykiem (ciekawe jak w chusice )
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-27, 08:34   #1350
OlusiaS
Wtajemniczenie
 
Avatar OlusiaS
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Wloclawek/Niemcy
Wiadomości: 2 311
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

Goldika dziekuje Ci bardzo za podpowiedz ,juz wiem,co za mna lazi,jakas metka
OlusiaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.