Marcowo-kwietniowe bobasy wyjeżdżają na pierwsze wczasy! III-IV.2011

[diatoma]

Olusia, to dobrze ze tobie mial kto podawac jedzonko. ja bylam skazana sama na siebie, musialam sie ogarnac sprzatnac, zrobic obiad. tż wrocil do pracy jak Tymo mial z2 tyg. i nie wyobrazam sobie do tego wszytskiego jeszcze karmic. moze gdybym miala kogos do pomocy zeby chociaz ten glupi obiad ugotowowac...no ale nic dziecku od MM nic nie jest.

gosikk wiesz co zgadzam sie z opinia o ekoskorze, nie dosc ze rodzice mieli w pokoju goscinnym, i spanie bylo wy korzystawane moze z r5 razy w miesiacu to cale skruszalo i bylo do wyrzucenia. do tego tak sie slizgalo i bylo mega nie wygodne.
nastomist co do tego materialu to ja mam boki naroznika z tego bo siedzisko mam z materialu. uzywmay non stop siedzimy, ja cala ciaze na nim lezalam. na bokach jadlam i stawiam herbate i mnostwo razy mi sie wylala na to i kawa tez... ale o dziwo nic sie nie stalo z tym , nie widac. co prawda mamy to w brązie http ://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productI D=4505231&pictureID=5f555 c30-f0cd-4440-8158-260e733e3186_ (spacja po http) i mamy w brązie cieniowanym, najwyzej jutro ci fotke wstawie jak bedziesz chciala. ja polecam bo sie naprwde nie zniszczylo. aha i mamy juz 3 lata i nic odpukac sie nie dzieje z obiciem.

Izabela wiesz co ja tak teraz oceniam z perspektywy czasu, to ja depreche mialam z poltora miesiaca jak nic. i tak jak mowisz karmienie by mnie niestety dobilo.

[Mirabilka]

Napisane przez kasiapruszkow

skad wy wiecei o tych wszystkich probkach?

co do zjdec to czuje lekka presje ze powinam malemu porobic troceh zdjec takich pozoawnych ale serio nie mam kiedy ;p ledwo co robie doumentacje a gdzie jeszce jakies pozy

stąd ktoś zawsze z nienacka znajdzie i wklei linka

Napisane przez gosikk_s

Hej Dziewuszki, proszę o radę Szukamy narożnika do salonu, od dawna byłam nastawiona na ekoskórę bo na prawdziwą mnie nie stać I ostatnio kilka osób zaczęło mi odradzać ten wybór bo ekoskóra po 2-3 latach zaczyna pękać, kruszyć się i wygląda okropnie. Zaczęłam szukać opinii w necie i faktycznie, prawie same negatywne Ale za to niektórzy polecali alcantarę, że niby dobrze się czyści. Alcantarę mamy w samochodzie, szczerze to mnie nie powala ale może się zastanowić nad nią? Ma może któraś z Was kanapę z takiego materiału? Jaka jest w utrzymaniu? Bo musi jakby nie patrzeć wytrzymać dwójkę dzieci

qrde a ja właśnie w tym Dobrodzieniu całym kupiłam ze skóry 2 lata temu narożnik 2.6x1.6 gdzieś rozkładany za ok 4 tys zł - kolor skóry taki miodowy - nowoczesny design super się siedzi wszystko cacy i co..... do nowego domu mi nie pasuje róg nie z tej strony bo musi byc odwrotnie -przeróbka bardzo droga bo skrzynię trzeba przerabiac - a do tego mam stół z krzesłami w tej samej skórze do kompletu.... w łeb sobie strzelic mozna.

Nigdy więcej rogówek

boszz to zabrzmiało jak reklama:P hahah

[mordka_1985]

Cześć wszystkim.
Wróciłyśmy wczoraj późno od moich rodziców, ale w piątek znów jedziemy, bo dziadkom smutno jak ,,pusty"dom.
Fajnie było tylko ta pogoda

Oliwcia skończyła dziś 4 miesiące!!!

W sobotę wyprawiam rocznice ślubu. Będzie 14 osób a ja muszę ich wykarmić Nie mam pomysłu co przygotować

Oliwicia z dnia na dzień dostała jakichś czerwonych krostek na dupce. Od tego czasu jest marudna. Biedna pewnie ja to boli albo swędzi. Smaruje jej linomagiem, sudocremem i zasypuje na przemian. Czesto zmieniam pieluche i wietrze a to nic nie pomaga Zmieniałam tylko pieluchy dada z 3 na 4. To może mieć jakiś wpływ?

[Harrods]

Napisane przez diatoma

Olusia, to dobrze ze tobie mial kto podawac jedzonko. ja bylam skazana sama na siebie, musialam sie ogarnac sprzatnac, zrobic obiad. tż wrocil do pracy jak Tymo mial z2 tyg. i nie wyobrazam sobie do tego wszytskiego jeszcze karmic. moze gdybym miala kogos do pomocy zeby chociaz ten glupi obiad ugotowowac...no ale nic dziecku od MM nic nie jest.

A ja karmiłam piersią, walczyłam o laktację laktatorem i ogarniałam (tyle o ile) mieszkanie. Mąż jest poza domem od 5:00 do 19:00. I jakoś dałam radę. Co prawda w domu był sajgon, i właściwie jest do tej pory. Ale Mateusz był i jest najedzony, zadowolony, a mąż i ja też przeżyliśmy (nie umarliśmy z głodu ani brudu ). Ale ciężko było bardzo momentami, nie powiem. Ale ja nie chciałam pomocy. Wolę sama wszystko zrobić, nie lubię jak ktoś mi się po domu kręci.

[traicionera]

Ja tez tego nie znoszę, mama i teściowa się oferowały z pomocą, co oznaczało, ze musiałyby się wprowadzić, a ja bym tego nie przeżyła

[Mirabilka]

Montii - Ty szukałas takie z georga tylko 3-6 czy powyżej 6? bo 3-6 są tylko cenę zawyżona.

http://allegro.pl/3pack-nowe-spioszk...724142367.html

[aja1]

Mordka wsystkiego najlepszego dla Oliwci

Ech ja tam musiałam ogarniać i karmić, i jeszcze Kacha

[iizabelaa]

Napisane przez Harrods

Ale ja nie chciałam pomocy. Wolę sama wszystko zrobić, nie lubię jak ktoś mi się po domu kręci.

ja też bym nie chciała pomocy takiej 24h

mama blisko mieszka, więc wpadała ale to tak raczej na kawę, żebym na głowę nie dostała,
ale nic przy małej nie robiła

[diatoma]

Harodds, Ty sie zawzielas i karmilas. mi tego zabraklo. i z tego tez powodu ze tesciowa chciala na sile pomaggac, na poczatku sie poklocilismy z nia i nie widziala Tymka z polotora miesiaca, mimo ze mieszkamy od siebie z 500m. ale nie wyorazalismy sobie z tż jej siedzenia codzien zeby zaoferowala ze zrobi obiad no ok. ale ona do mnie ze z dzieckiem bedzie siedziec a ja bede sprzatac i gotowac. o nie i jeszcze co!
ja akurat musze miec zawsze porzadek a tż sie smieje ze robie sie chora jak jest czasem rozpi.zdziel.
wlasnie pisalam wczoraj ze dziwie sie kolezance ktora urodzila tydz temu i dzien w dzien ma wizyty i mamy i tesciowej. padlabym!

Coralady wlasnie chcialam zaglosowac na Lile i oczywiscie zanim cokolwiek kliknelam juz byl komunikat ze zapraszamy jutro. no nie wiem o co chodzi bo na ego, trai Eirene bez problemu zalosowalam. a miłość Tymka wciąż trwa! wiesz tamci apsztyfikanci są w realu, ale w sieci Lila ma tylko Tymka

aha nie pochwalilam sie ze Tymo dzis zwariowal na punkcie siadania. jak byl oparty plecami o mnie to sie sam podciagal do siedzenia. to samo bylo przy kramieniu ze ostatni dzis posilek zjadl prawie caly na siedzaco az mlekonie chcialo leciec. ale co go odchylilam to zpowrotem, no swira szlo dostac

[Harrods]

Napisane przez diatoma

Harodds, Ty sie zawzielas i karmilas. mi tego zabraklo. i z tego tez powodu ze tesciowa chciala na sile pomaggac, na poczatku sie poklocilismy z nia i nie widziala Tymka z polotora miesiaca, mimo ze mieszkamy od siebie z 500m. ale nie wyorazalismy sobie z tż jej siedzenia codzien zeby zaoferowala ze zrobi obiad no ok. ale ona do mnie ze z dzieckiem bedzie siedziec a ja bede sprzatac i gotowac. o nie i jeszcze co!
ja akurat musze miec zawsze porzadek a tż sie smieje ze robie sie chora jak jest czasem rozpi.zdziel.
wlasnie pisalam wczoraj ze dziwie sie kolezance ktora urodzila tydz temu i dzien w dzien ma wizyty i mamy i tesciowej. padlabym!


aha nie pochwalilam sie ze Tymo dzis zwariowal na punkcie siadania. jak byl oparty plecami o mnie to sie sam podciagal do siedzenia. to samo bylo przy kramieniu ze ostatni dzis posilek zjadl prawie caly na siedzaco az mlekonie chcialo leciec. ale co go odchylilam to zpowrotem, no swira szlo dostac

Moja teściowa też bardo chciała pomagać, ale uszanowała moją niezależność. Ogólnie nie wtrąca się z niczym i się nie narzuca. Dzwoni tylko i przypomina, że jakbym czegokolwiek potrzebowała, to ona chętnie pomoże.

Mateusz też już marzy o siadaniu. Tak jak Tymek, jak jest o mnie oparty, to od razu ciągnie do siedzenia. I jak mu się uda, to ma straszną radochę. Świat jest dużo ciekawszy z tej perspektywy.

[traicionera]

mordka dla Oliwki

diatoma- to widzę, ze Tymo przechodzi to, co Nadia, staram sie ja z tym hamować trochę, bo fizjoterapeutka powiedziała, ze to obciąża bardzo kręgosłup.

[diatoma]

trai ale on tyle sily uzywa ze mi jest trudno go ciagnac do tylu jak on ciagnie do przodu Tymo jest troszke starszy od Nadii, to może aż takiej szkody to na kkregoslupo nie wyrzadzi. zreszta my go od poczatku pionowo nosilismy, dopiero sie opanowalismy jak mial polotra miesiaca,wiec jakby co to kregoslup juz dostal po d..e

moj kregoslup tez wysiada, jutro znow dzwonie do masazystki, tak nie moze byc. ja sie boje ze w koncu kiedys sie schyle i juz tak zostanie

Harods, moja tesciowa przekonana byla o swojej wspanialomyslnosci i niestety te poczatkowe wojny doprowadzily do takiego stanu rzeczy jak teraz-czyli jest ok szanuje moja niezaleznosc, dzwoni, przypomina sie, ja od czasu do czasu skorzystam z jej pomocy i wszyscy sa szczesliwi! ale widac potrzebny byl ten okropny poczatek,ech az mi sie plakac chce jak to bylo...

ale ten czas leci! Tymek dziś zaczyna dokładnie 20 tydzień swojego życia

[traicionera]

Hehe, Nadia tez mocno, jak ja wezmę na kolana tak w pozycji półleżącej, to zaraz do przodu, tak samo w leżaczku, dlatego staram sie ja na ziemi jak najwięcej trzymać. Tymo starszy, to może mu tak nie zaszkodzi, mnie nawet neurolog powiedziała, żeby z tym uważać.
20 tygodni, szmat czasu

[Anessa]

Napisane przez tajka88

Dzis dalam malej pierwszy raz marchewke tak sie rozplakala, ze masakra. Nie wiedziala co ma zrobic z jedzeniem w buzi... w koncu zjadla polowe sloiczka(tzn jakies 3 lyzki trafily do brzuszka;p) i troche mleka tak z 80ml. Jutro powalczymy ponownie...

Super fotki Ostatnie wymiata

Napisane przez mordka_1985

Cześć wszystkim.
Wróciłyśmy wczoraj późno od moich rodziców, ale w piątek znów jedziemy, bo dziadkom smutno jak ,,pusty"dom.
Fajnie było tylko ta pogoda

Oliwcia skończyła dziś 4 miesiące!!!


W sobotę wyprawiam rocznice ślubu. Będzie 14 osób a ja muszę ich wykarmić Nie mam pomysłu co przygotować

dla Oliwki!

Napisane przez traicionera

mordka dla Oliwki

diatoma- to widzę, ze Tymo przechodzi to, co Nadia, staram sie ja z tym hamować trochę, bo fizjoterapeutka powiedziała, ze to obciąża bardzo kręgosłup.

To pewnie tez lepiej nie sadzac sobie dziecka na kolanach? Bo Nin uwielbia i tak przynajmniej nie placze jak widzi wszystko

Znow musialam dzis dac butle na noc, bo byl ryk po 2 cyckach a jak dorwal butle to wtranzolil 100ml
A po kapieli dalsze 50ml...
Jutro pogadam ze srodowiskowa o tym mm...

Ide spac kochane, dobranoc

[traicionera]

Lepiej nie sadzać
szczegolnie jak się dziecko przyzwyczai, to jest trudno, Nadia mi nieraz potrafi taka awanturę zrobić, to ja biorę w takiej pozycji, ze prawie leże, a ta się podciąga. No i kupę uwielbia tak robić, jak na kibelku

[gosikk_s]

Ego, aha, czyli do czyszczenia ok, a te wgniecenia są bardzo widoczne? Jaki masz kolor? Bo mnie pasowałby jasny krem, tylko boję się że jeszcze bardziej będzie na nim wszystko widać.

Diatoma, no właśnie ciągle słyszę takie opinie i z ekoskóry już definitywnie rezygnuję Moglabyś jutro wstawić tą fotkę? Bo z tym linkiem nie mogę sobie coś poradzić A siedzisko macie z jakiego materiału? Dobrze się czyści? Ja się boję materiałowych bo wydaje mi się że ciężko usunąć zabrudzenia ale może się mylę

Mirabilka, a ten narożnik to prawdziwa skóra czy ekoskóra? Pech że nie pasuje

Mordka, gratki dla Oliwki

[laseczkaa]

hej

Napisane przez agus235

http: //www.bebilon.pl/rejestracja?page=1 spacja po http
za rejestracje poradnik śliniaczek i próbka mleka po 6 miesiącu

dzięki już się zarejestrowałam

Napisane przez mordka_1985

Cześć wszystkim.
Wróciłyśmy wczoraj późno od moich rodziców, ale w piątek znów jedziemy, bo dziadkom smutno jak ,,pusty"dom.
Fajnie było tylko ta pogoda

Oliwcia skończyła dziś 4 miesiące!!!

W sobotę wyprawiam rocznice ślubu. Będzie 14 osób a ja muszę ich wykarmić Nie mam pomysłu co przygotować

Oliwicia z dnia na dzień dostała jakichś czerwonych krostek na dupce. Od tego czasu jest marudna. Biedna pewnie ja to boli albo swędzi. Smaruje jej linomagiem, sudocremem i zasypuje na przemian. Czesto zmieniam pieluche i wietrze a to nic nie pomaga Zmieniałam tylko pieluchy dada z 3 na 4. To może mieć jakiś wpływ?

gratulację
a co do pieluszek- wydaje mi się że jeśli nie zmieniłaś marki- a nie zmieniłaś to to chyba wpływu mieć nie może ,ale pewna nie jestem.
już zaczęłaś pieluszki nr 4- ile Oliwia waży ?mój ma już 7,5 kg na razie używamy 3 ale pewnie niedługo 4 zaczniemy .

a ja chwilowo już nie śpię od godziny bo tak obudził się mały a jeszcze o 5 wstać musiałam bo zapomniałam wczoraj tż śniadanie do pracy zrobić gdzie ja miałam głowę to nie wiem ale teraz mały zasypia już mi na leżaczku więc zaraz idę spać dalej

[wanilia83]

Napisane przez kampasiula

A co do armagedona kupnegoTymek codziennie mi takie atrakcje funduje.Raz dziennie,ale za to tak,że body zawsze na wymianę.

u nas na szczęście rzadko są niespodzianki i wtedy mamusia jest w szoku

gosik znajomi kupili sofę z ekoskóry i mówią że zadowoleni, a ja nie lubię na niej siedzieć bo mi cztery litery pocą

mordka gratulacje dla Oliwci

ego coralady po punkciku ode mnie

diatoma super Tymuś robi postępy

[Tity]

Kurde, klikam, żeby mi przeskoczyło do ostatniej nieczytanej wiadomości przeskakuje do całkiem ostatniej....i tak od paru dni....zgubiłam się już....i nie mam kiedy nadrobić z resztą.
Anessko przykro mi, że TŻ Cię nie rozumie, ale facet rzadko rozumie takie rzeczy. Co nie jest oczywiście usprawiedliwieniem. Mi by się nie chciało zapisywać na fitness, przy takim zmęczeniu, a na pewno nie na czyjąś prośbę. Może jakoś mu wytłumacz, że lekiem na całe zło jest odrobina pomocy z jego strony. To okropne uczucie jak się wie, że jest się samej ze wszystkimi obowiązkami, a facet ma to w tyłku
No to tyle, lecę szukać wykończeń do chałupy, już oczopląsu dostaję....

[kasiapruszkow]

Napisane przez agus235

http: //www.bebilon.pl/rejestracja?page=1 spacja po http
za rejestracje poradnik śliniaczek i próbka mleka po 6 miesiącu

dzieki juz sie zarejstrowalam

Napisane przez Mirabilka

stąd ktoś zawsze z nienacka znajdzie i wklei linka

walsnie to z nienacka znajdzie mnie fascynuje ;p mi si enie udalo nic znalezc ;p

Napisane przez diatoma

aha nie pochwalilam sie ze Tymo dzis zwariowal na punkcie siadania. jak byl oparty plecami o mnie to sie sam podciagal do siedzenia. to samo bylo przy kramieniu ze ostatni dzis posilek zjadl prawie caly na siedzaco az mlekonie chcialo leciec. ale co go odchylilam to zpowrotem, no swira szlo dostac

Rafał tez by tylko siedzial na kolanach u mnie a jak lezy w wozeczku to wielki lament i podnoszenie sie nieraz musze z nim jezdzic z podniesionymi przednimi kolami a wczoraj to jzu mu wlozylam koc pod glowe bo tak marudzil

[Montii]

W ogóle Fabian miał wczoraj szczepienie i był marudny no i w nocy częściej mi wstawał mam nadzieje,że dzisiaj będzie ok bo jestem z nim sama.


Fabian nie rwie się do siedzenia,może dlatego ,że ja go w ogóle nie sadzam ani na kolankach na chwile itp itd więc chyba nie wie jak to jest i jeszcze mu się nie śpieszy.

Napisane przez Mirabilka

Montii - Ty szukałas takie z georga tylko 3-6 czy powyżej 6? bo 3-6 są tylko cenę zawyżona.

http://allegro.pl/3pack-nowe-spioszk...724142367.html

dzięki za pamięć ja szukam 6-9 na zapas, bo aktualnie młody e 3-6 śmiga

Napisane przez traicionera

Ja tez tego nie znoszę, mama i teściowa się oferowały z pomocą, co oznaczało, ze musiałyby się wprowadzić, a ja bym tego nie przeżyła

oj ja też bym tego nie przeżyła... mój dom mój azyl

Napisane przez aja1

Ech ja tam musiałam ogarniać i karmić, i jeszcze Kacha

aa bo Ty super babka jesteś i tyle
ja sama z Fabianem i nic nie robiłam no bo jak to ?! TYYLE rzeczy na raz hahah

[ego_ego]

dzień dobry

Napisane przez gosikk_s

Ego, aha, czyli do czyszczenia ok, a te wgniecenia są bardzo widoczne? Jaki masz kolor? Bo mnie pasowałby jasny krem, tylko boję się że jeszcze bardziej będzie na nim wszystko widać.

my mamy brąz a to wgniecenie widac jak siedzisz i wstaniesz od razu ale chwile tylko i nie jest to straszne

mój mały dzis miał strasznie niespokojny sen od 2 do 5 wkładałam mu smoka, potem zjadł i spał do 8:30 a ja z nim i jak sie obudzil to mnie nie wołał tylko sie bawił

dziekujemy za wszystkie głosiki i prosimy o wiecej
http://pl. lennylamb.com/user/show_photo/3675 spacja po pl.

[Olusiaa_]

Napisane przez laseczkaa

mój ma już 7,5 kg na razie używamy 3 ale pewnie niedługo 4 zaczniemy .

o wow
moja dopiero kończy opakowanie 2 i przerzucamy się na 3

Napisane przez diatoma

Olusia, to dobrze ze tobie mial kto podawac jedzonko. ja bylam skazana sama na siebie, musialam sie ogarnac sprzatnac, zrobic obiad. tż wrocil do pracy jak Tymo mial z2 tyg. i nie wyobrazam sobie do tego wszytskiego jeszcze karmic. moze gdybym miala kogos do pomocy zeby chociaz ten glupi obiad ugotowowac...no ale nic dziecku od MM nic nie jest.

TŻ i teściowa byli ze mną 2 tyg po porodzie, potem już radziłam sobie sama

chyba Eirene już wróciła z wakacji

[Montii]

cora, ego eirenne & tra zagłosowane


dziewczyny jak podajecie maluszkowi wodę do picia np Mama i Ja to trzeba ją jeszcze przegotować?

[miamore999]

dzień dobry

dziękuję serdecznie za propozycje zawieszek

u nas coś dziwnego się dzieje - małą w nocy budzi prężenie nóg - szamocze się, kręci głową, podnosi nogi do brzuszka i wali nimi o materac... i tak kilka razy przez sen, mruczy, jakby miała zacząć płakać no i w końcu ją to rozbudza... wszystko wskazuje na ból brzucha lub gazy. daję jej na noc espumisan, ale nie pomaga. nie wiem czy to może ten gluten co zaczęłam jej podawać wywołuje u niej ból? mojego mleka już mało pije, zresztą nie jem jakoś tak produktów innych niż do tej pory, żeby jakoś to wpływało na nią negatywnie. w dzień nie ma takich problemów. i tak mamy co noc czasem po kilka razy. dziś w nocy to aż zakończyło się płaczem. kurde co robić?

[Montii]

miamore ja się nie znam, ale jest opcja odstawienia glutenu skoro już zaczełaś wprowadzać? nie chcę nic sugerować ale to chyba jedyna nowość która mogłaby spowodować te bóle, ale z drugiej strony nie musi....

[Olusiaa_]

Montii
kiedy rozszerzamy dietę?

[traicionera]

Napisane przez Montii

W ogóle Fabian miał wczoraj szczepienie i był marudny no i w nocy częściej mi wstawał mam nadzieje,że dzisiaj będzie ok bo jestem z nim sama.


Fabian nie rwie się do siedzenia,może dlatego ,że ja go w ogóle nie sadzam ani na kolankach na chwile itp itd więc chyba nie wie jak to jest i jeszcze mu się nie śpieszy.



dzięki za pamięć ja szukam 6-9 na zapas, bo aktualnie młody e 3-6 śmiga


oj ja też bym tego nie przeżyła... mój dom mój azyl


aa bo Ty super babka jesteś i tyle
ja sama z Fabianem i nic nie robiłam no bo jak to ?! TYYLE rzeczy na raz hahah

Moja mam to jak w wizyta przyjeżdża, to już łapie za zmiotkę, mnie to wkurza strasznie.

Nadia się zaczęła sama podciągać, leżąc w leżaczku akurat.
A z tym sadzaniem to jest tak, ze ono może tez zaburzyć dziecku wzorzec ruchu, bo naturalnie dziecko siada nie tak podciągając się do przodu, tylko z podpartego leżenia na boku, ewentualnie z raczkowania, gdy przysiadzie na nogach. dlatego jak juz muszę Nadie posadzić, bo mi krzyczy i nic innego nie pomaga, to najpierw ja biorę na boczek, do podpórki i tak bokiem sadzam.

Napisane przez Montii

cora, ego eirenne & tra zagłosowane


dziewczyny jak podajecie maluszkowi wodę do picia np Mama i Ja to trzeba ją jeszcze przegotować?

dziękuję za glosy
tej wody chyba nie trzeba gotować.

miamore- a ten gluten to wprowadzałaś na własną rękę, czy z zalecenia pediatry?

[miamore999]

dziewczyny ukradli mi wózek z klatki w bloku ....

właśnie tata szedł i mówi, że nie ma:ma d:

[Olusiaa_]

Napisane przez miamore999

dziewczyny ukradli mi wózek z klatki w bloku ....

właśnie tata szedł i mówi, że nie ma:ma d: