Sierpniowe Panny Młode cz.III

[ardillka]

Dostałam od was zaproszenie do Klubu, ale nie umiem się tam dostać, jakieś wskazówki??

[madziares25]

Napisane przez jusztyska

Dzień dobry
zamówiłam w końcu firanki...

co do spowiedzi przedślubnej, ja się wybieram dziś:P ale sama bez TŻta TŻ pewnie pójdzie u siebie w parafii w przyszłym tygodniu
denerwuję się trochę, niby nie ma czym, ale jednak

Błagam kobieto nie denerwuj się, ja wczoraj jak się denerwowałam, to zemdlałam przy konfesjonale
A dziś cała obolała jestem
Owinięta na szyi szalikiem celem uszytwnienia...mam dyskopatię szyjną i bardzo mnie boli szyja

Napisane przez jusztyska

jak już kiedyś pisałam mój TŻ jest antyfirankowy, a ja chciałam żeby jednak wisiało coś w oknie... zwłaszcza, że karnisze są zamontowane i bez sensu byłoby je likwidować no a mamy w pokoju dwa okna, jedno normalne a drugie z drzwiami balkonowymi i ostatecznie wybrałam coś takiego:

Świetny wybór, sama nawet za takimi się rozglądam

Napisane przez ardillka

Hej Hej

Troszeczkę nadrobiłam Was


Cudny sąsiad hehehe Impreza w gronie przyjaciółek Super


To moje aniołki
Te dwa białe są dla mnie i TŻ Reszta dla gości
Na pierwszym zdjęciu do aniołka jest dołączona karteczka - będzie na niej wpisane imię i nazwisko gościa. Aniołki będą jednocześnie winietkami

Świetne te aniołeczki są

Napisane przez ardillka

Dostałam od was zaproszenie do Klubu, ale nie umiem się tam dostać, jakieś wskazówki??

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

Ardillka : https://wizaz.pl/forum/group.php?groupid=922

[ardillka]

Napisane przez madziares25

Błagam kobieto nie denerwuj się, ja wczoraj jak się denerwowałam, to zemdlałam przy konfesjonale
A dziś cała obolała jestem
Owinięta na szyi szalikiem celem uszytwnienia...mam dyskopatię szyjną i bardzo mnie boli szyja

Świetny wybór, sama nawet za takimi się rozglądam

Świetne te aniołeczki są



---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

Głupek ze mnie ;/;/ Trzeba było kliknąć w zatwierdź
zaproszenie... Ehhhh
Dzięki
Ardillka : https://wizaz.pl/forum/group.php?groupid=922

Dzieki
Głupek ze mnie Nie zauważyłam, żeby kliknąć w zatwierdź zaproszenie ehhhhhh

[thea2]

Napisane przez jusztyska

nam nic ksiądz nie mówił kiedy ale już chyba czas najwyższy więc za parę minut wybywam :P

Powodzenia i nie denerwuj się, bo nie ma czym

Napisane przez ardillka

Hej Hej
To moje aniołki
Te dwa białe są dla mnie i TŻ Reszta dla gości
Na pierwszym zdjęciu do aniołka jest dołączona karteczka - będzie na niej wpisane imię i nazwisko gościa. Aniołki będą jednocześnie winietkami

Słodziaki straszne Śliczne, bardzo mi się podoba, że nie są identyczne, ale różnią się wyrazem twarzy czy kolorem ubranka Fajny pomysł, żeby jednocześnie były winietkami

Napisane przez ardillka

Dzieki
Głupek ze mnie Nie zauważyłam, żeby kliknąć w zatwierdź zaproszenie ehhhhhh

Nie przejmuj się, ja też przez 5 minut zastanawiałam się, jak się dostać do klubu Mało widoczne to jest jednak

Napisane przez madziares25

Błagam kobieto nie denerwuj się, ja wczoraj jak się denerwowałam, to zemdlałam przy konfesjonale
A dziś cała obolała jestem
Owinięta na szyi szalikiem celem uszytwnienia...mam dyskopatię szyjną i bardzo mnie boli szyja

O matko, to musisz uważać na siebie! Szczególnie przed ślubem musisz się uspokoić

[ardillka]

thea2 No to lepiej mi, ż enie tylko ja miałam problem z tym.... Faktycznie mogli to dać na środku, a nie gdzieś z boku za reklamą...

[nouilles]

No tych pach to i ja jestem ciekawa!

aniołki suuuuper

w czwartek jedziemy potwierdzic menu i dogadać szczegóły sali

spowiedź też mnie stresuje, odwlekam jak tylko mogę

my panieńskeigo i kawalerskiego wieczoru nie robimy, zrobimy posiadówę ze znajomymi, winko jakaś dobra pasza i będzie ok

a tymczasem zmykam bo jutro czeka mnie obrona! trzymajcie kciuki o 13:00

[martitaw]

Napisane przez jusztyska

jak już kiedyś pisałam mój TŻ jest antyfirankowy, a ja chciałam żeby jednak wisiało coś w oknie... zwłaszcza, że karnisze są zamontowane i bez sensu byłoby je likwidować no a mamy w pokoju dwa okna, jedno normalne a drugie z drzwiami balkonowymi i ostatecznie wybrałam coś takiego:

firanki śliczne, lekkie, delikatne, nie zasłaniają okna przez co kwiatunie można podlać albo postawić coś an parapecie i nie przeszkadzają

Napisane przez blueberry88

ma.ko mi ta mrożona czekolada najbardziej się spodobała, jak czytałam menu! Na pewno bym się skusiła

mrożona KAWA? :P

Napisane przez ardillka

To moje aniołki

Aniołki przesłodkie tylko winietek nie będzie widać z daleka ale co tam

Napisane przez madziares25

Błagam kobieto nie denerwuj się, ja wczoraj jak się denerwowałam, to zemdlałam przy konfesjonale

o rany!! to Ci chyba ksiądz wszystko odpuścił i puścił do domu

[anetka111]

Miałam się zająć klubem ale niestety nie dam rady same problemy

Po pierwsze: TŻ zadzwonił do mnie wczoraj z tekstem TYLKO SIĘ NIE DENERWUJ WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE, WBIŁ MI SIĘ DRUT W NOGE NIE MOGE CHODZIC BO USZKODZIŁ MIĘŚNIE ALE DO WESELA SIĘ ZAGOI. myslalam ze go uduszę. Pojechaliśmy do szpitala jest OK ale za bardzo nie może chodzić mam nadzieje ze do 6 będzie dobrze bo inaczej pierwszy taniec zatańczę z bratem.
Po drugie: Byłam juz umowiona z panią od tortu dzisiaj zadzwoniłam żeby dogadać szczegóły itp a ona mi mówi że idzie na urlop i mi tego tortu nie zrobi a mi tam odpowiadał i stelaz i cena, gdzie ja na prawie tydzień przed ślubem znajdę wymarzony i pyszny tort.
Po trzecie: w kościele w którym bierzemy ślub jest Pani od wystroju rozmawiałam z nią wcześniej ale kazała mi sie kontaktować po 25 lipca. więc ja dzwonie dzisiaj do niej bo wczoraj nie mialam jak a ona mi tłumaczy że ona tylko rozstawia kwiaty w kościele a bukiety musze sama sobie w kwiaciarni zamówić. a parę miesiecy temu nie mogła mi tego powiedzieć.

Po prostu jestem wściekła, jedyna rzecz jaka mi dzisiaj wyszła to umówiłam się na czwartek z fotografem i kamerzystą na dogadanie szczegółów. a tak jestem załamana i wykończona.

[blueberry88]

Napisane przez martitaw

mrożona KAWA? :P

Hehe, kawa! Głodnemu chleb na myśli

[thea2]

Napisane przez anetka111

Miałam się zająć klubem ale niestety nie dam rady same problemy

Po pierwsze: TŻ zadzwonił do mnie wczoraj z tekstem TYLKO SIĘ NIE DENERWUJ WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE, WBIŁ MI SIĘ DRUT W NOGE NIE MOGE CHODZIC BO USZKODZIŁ MIĘŚNIE ALE DO WESELA SIĘ ZAGOI. myslalam ze go uduszę. Pojechaliśmy do szpitala jest OK ale za bardzo nie może chodzić mam nadzieje ze do 6 będzie dobrze bo inaczej pierwszy taniec zatańczę z bratem.
Po drugie: Byłam juz umowiona z panią od tortu dzisiaj zadzwoniłam żeby dogadać szczegóły itp a ona mi mówi że idzie na urlop i mi tego tortu nie zrobi a mi tam odpowiadał i stelaz i cena, gdzie ja na prawie tydzień przed ślubem znajdę wymarzony i pyszny tort.
Po trzecie: w kościele w którym bierzemy ślub jest Pani od wystroju rozmawiałam z nią wcześniej ale kazała mi sie kontaktować po 25 lipca. więc ja dzwonie dzisiaj do niej bo wczoraj nie mialam jak a ona mi tłumaczy że ona tylko rozstawia kwiaty w kościele a bukiety musze sama sobie w kwiaciarni zamówić. a parę miesiecy temu nie mogła mi tego powiedzieć.

Po prostu jestem wściekła, jedyna rzecz jaka mi dzisiaj wyszła to umówiłam się na czwartek z fotografem i kamerzystą na dogadanie szczegółów. a tak jestem załamana i wykończona.

Oj Z tego wszystkiego najgorsza jest ta noga TŻ, bo zdrowie to podstawa, reszta to tylko dodatek- ale nie martw się, zagoi się, jest jeszcze trochę czasu!
A co do kwiaciarki i tortu- ja nie wiem, jak można być takim nieodpowiedzialnym! Kwiaty załatwisz na pewno i to takie, jak chcesz. Tort myślę, że też- a nawet gdy nie będzie to ten wymarzony, to nie warto się takimi rzeczami przejmować, bo ważne, żeby tort był. Ja też mam wiele rzeczy nie takich jak sobie wymarzyłam, bo niestety nie zawsze się tak da i czasem marzenia trzeba odłożyć niestety na dalszy plan. Głowa do góry!

[jusztyska]

Faktycznie nie potrzebnie denerwowałam się spowiedzią, ale dlatego, że trafiłam na naszego proboszcza i wszystko poszło sprawnie bo mamy też niezbyt ciekawego księdza w parafii... to co on potrafi odstawic przy konfesjonale to masakra... najbardziej bałam się chyba tego, że tylko on będzie spowiadał

Anetka - na pewno wszystko będzie dobrze, wszystkie sprawy pozałatwiasz, a najwazniejsze zeby TŻ się szybko wykurował!

[pati1750]

Cześć dziewczyny dawno mnie nie było .. staram się na bieżąco nadrabiać zaległości na forum ale ciężko idzie.
Dziś się załamałam kilku gości jeszcze nie potwierdzili czy będą na weselu ( a jak do nich się dzwoni to mówią że jeszcze nie wiedzą że potrzebują kilku dni a w przyszłym tygodniu jedziemy umówić menu i musimy podać liczbę gości). Nie mogę w ogóle skontaktować się z moją kosmetyczką - ciągle jest poza zasięgiem a jak idę do niej do biura to ciągle zamknięte i wisi kartka "zaraz wracam" a można czekać i czekać i jakoś nie wraca
Od kilku dni się nie wysypiam bo śnią mi się koszmary ślubne chyba zbyt wszystkim się przejmuję
Jedyne co mnie cieszy to gotowy i opanowany układ na pierwszy taniec

Anetka111 - na pewno twojemu TŻ przejdzie do wesela - życze szybkiego powrotu do zdrowia dla niego

[blueberry88]

anetka111, pati1750 trzymam kciuki, żeby się wszystko ułożyło

[paula54]

Napisane przez jusztyska

jak już kiedyś pisałam mój TŻ jest antyfirankowy, a ja chciałam żeby jednak wisiało coś w oknie...

Bardzo fajne. Faktycznie mało "firankowe". Ja jednak wolę jak coś zasłania widok sąsiadom.

Napisane przez fitalasa

dziewczyny szukam inspiracji do dekoracji domu i podobają mi się tak ułożone balony ale do końca nie wiem jak to zrobić

Ja takie cudości próbowałam robić. Wystarczy wokół jednego białego balonika naplątać 6 czerwonych i usztywnić to taśmą klejącą przezroczystą ewentualne, jak się nie chce trzymać. Najgorzej zrobić tak, żeby to płaskie było, ale jak się uprzesz, to dasz radę

Napisane przez nouilles

a tymczasem zmykam bo jutro czeka mnie obrona! trzymajcie kciuki o 13:00

powodzenia

Napisane przez anetka111

Miałam się zająć klubem ale niestety nie dam rady same problemy

Faktycznie niewesoło. Ale dasz radę. A TŻta porządnie zwyprzytulaj, to szybciej się wygoi. Jak to mówią, do wesela się zawsze goi

[thea2]

Napisane przez jusztyska

Faktycznie nie potrzebnie denerwowałam się spowiedzią, ale dlatego, że trafiłam na naszego proboszcza i wszystko poszło sprawnie bo mamy też niezbyt ciekawego księdza w parafii... to co on potrafi odstawic przy konfesjonale to masakra... najbardziej bałam się chyba tego, że tylko on będzie spowiadał

Anetka - na pewno wszystko będzie dobrze, wszystkie sprawy pozałatwiasz, a najwazniejsze zeby TŻ się szybko wykurował!

A widzisz Fajnie, że już z głowy

Napisane przez pati1750

Cześć dziewczyny dawno mnie nie było .. staram się na bieżąco nadrabiać zaległości na forum ale ciężko idzie.
Dziś się załamałam kilku gości jeszcze nie potwierdzili czy będą na weselu ( a jak do nich się dzwoni to mówią że jeszcze nie wiedzą że potrzebują kilku dni a w przyszłym tygodniu jedziemy umówić menu i musimy podać liczbę gości). Nie mogę w ogóle skontaktować się z moją kosmetyczką - ciągle jest poza zasięgiem a jak idę do niej do biura to ciągle zamknięte i wisi kartka "zaraz wracam" a można czekać i czekać i jakoś nie wraca
Od kilku dni się nie wysypiam bo śnią mi się koszmary ślubne chyba zbyt wszystkim się przejmuję
Jedyne co mnie cieszy to gotowy i opanowany układ na pierwszy taniec

Trzymam kciuki, żeby wszystko się poukładało


Dziś tylko miesiąc do ślubu
Nareszcie i my, ostatnie sierpniówki, doczekałyśmy się miesiąca

[JennyAniolek]

Napisane przez thea2

Dziś tylko miesiąc do ślubu
Nareszcie i my, ostatnie sierpniówki, doczekałyśmy się miesiąca

[anetka111]

Napisane przez thea2

A widzisz Fajnie, że już z głowy

Trzymam kciuki, żeby wszystko się poukładało


Dziś tylko miesiąc do ślubu
Nareszcie i my, ostatnie sierpniówki, doczekałyśmy się miesiąca

[Kinga_20]

10 dni do ślubu

Idziemy dzisiaj płacić za gości, ale sama dokładnie nie wiem ile będzie w sumie osób, z mojej strony 55 - to wiem na pewnoi

[fitalasa]

Napisane przez paula54

Ja takie cudości próbowałam robić. Wystarczy wokół jednego białego balonika naplątać 6 czerwonych i usztywnić to taśmą klejącą przezroczystą ewentualne, jak się nie chce trzymać. Najgorzej zrobić tak, żeby to płaskie było, ale jak się uprzesz, to dasz radę

Dzięki za radę będę musiała tak na spokojnie spróbować zrobić tego kwiatka może się uda

[jusztyska]

miesiąc do ślubu

Moja lista rzecz do załatwienia
- Strój Młodej: pończochy
- Strój Młodego: buty
- winietki
- podziękowania dla rodziców (zamówione fotoksiązki, jakiś alkohol dobry dla tatusiów jeszcze)
- pomyśleć nad oczepinami
- pocwiczyc tanczenie
- Alkohol: piwo na poprawiny
- dekoracja: kościoła,
- impreza panieńska/kawalerska
- kielichy (już kupione, TŻ kończy projekt, wytnie na ploterze i w nastęonym tygodniu damy do piaskowania)
- zawieszki na alkohol
- spowiedź przedślubna (moja pierwsza już jest)
- pudełka na koperty i na kotyliony
- potwierdzić ostateczną liczbę osób cateringowi

i chyba tyle... mam nadzieję
za miesiąc o tej porze bedę zbierać się do fryzjerki

[fitalasa]

Napisane przez anetka111

Miałam się zająć klubem ale niestety nie dam rady same problemy

Po pierwsze: TŻ zadzwonił do mnie wczoraj z tekstem TYLKO SIĘ NIE DENERWUJ WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE, WBIŁ MI SIĘ DRUT W NOGE NIE MOGE CHODZIC BO USZKODZIŁ MIĘŚNIE ALE DO WESELA SIĘ ZAGOI. myslalam ze go uduszę. Pojechaliśmy do szpitala jest OK ale za bardzo nie może chodzić mam nadzieje ze do 6 będzie dobrze bo inaczej pierwszy taniec zatańczę z bratem.
Po drugie: Byłam juz umowiona z panią od tortu dzisiaj zadzwoniłam żeby dogadać szczegóły itp a ona mi mówi że idzie na urlop i mi tego tortu nie zrobi a mi tam odpowiadał i stelaz i cena, gdzie ja na prawie tydzień przed ślubem znajdę wymarzony i pyszny tort.
Po trzecie: w kościele w którym bierzemy ślub jest Pani od wystroju rozmawiałam z nią wcześniej ale kazała mi sie kontaktować po 25 lipca. więc ja dzwonie dzisiaj do niej bo wczoraj nie mialam jak a ona mi tłumaczy że ona tylko rozstawia kwiaty w kościele a bukiety musze sama sobie w kwiaciarni zamówić. a parę miesiecy temu nie mogła mi tego powiedzieć.

Po prostu jestem wściekła, jedyna rzecz jaka mi dzisiaj wyszła to umówiłam się na czwartek z fotografem i kamerzystą na dogadanie szczegółów. a tak jestem załamana i wykończona.

Nie martw się na pewno wszystko się wyjaśni i ułoży a co najważniejsze Twój TŻ na pewno wyzdrowieje do wesela... w końcu nie ma innego wyjścia. Na pocieszenie powiem Ci, że u mnie też nie do końca się wszystko układa, gdyż fryzjerka zrobiła mnie w balona i teraz nie mogę innej znaleźć, bo wszystkie odmawiają, bo ślub mam w niedzielę albo jeszcze się zastanawiają. A mój przyszły też ostatnio robił remonty w domu i jakieś wiertło spadło z szafki prosto w jego nos, krew go zalała ale pierwsze co pomyślał to "młoda to mi da"na szczęście nos tylko lekko zadrapany i mam nadzieję, że się szybko wygoi.

[Ifwka]

Napisane przez ardillka

Hej Hej

To moje aniołki
Te dwa białe są dla mnie i TŻ Reszta dla gości
Na pierwszym zdjęciu do aniołka jest dołączona karteczka - będzie na niej wpisane imię i nazwisko gościa. Aniołki będą jednocześnie winietkami

Sliczne te aniołki

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Napisane przez anetka111

Miałam się zająć klubem ale niestety nie dam rady same problemy

Po pierwsze: TŻ zadzwonił do mnie wczoraj z tekstem TYLKO SIĘ NIE DENERWUJ WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE, WBIŁ MI SIĘ DRUT W NOGE NIE MOGE CHODZIC BO USZKODZIŁ MIĘŚNIE ALE DO WESELA SIĘ ZAGOI. myslalam ze go uduszę. Pojechaliśmy do szpitala jest OK ale za bardzo nie może chodzić mam nadzieje ze do 6 będzie dobrze bo inaczej pierwszy taniec zatańczę z bratem.
Po drugie: Byłam juz umowiona z panią od tortu dzisiaj zadzwoniłam żeby dogadać szczegóły itp a ona mi mówi że idzie na urlop i mi tego tortu nie zrobi a mi tam odpowiadał i stelaz i cena, gdzie ja na prawie tydzień przed ślubem znajdę wymarzony i pyszny tort.
Po trzecie: w kościele w którym bierzemy ślub jest Pani od wystroju rozmawiałam z nią wcześniej ale kazała mi sie kontaktować po 25 lipca. więc ja dzwonie dzisiaj do niej bo wczoraj nie mialam jak a ona mi tłumaczy że ona tylko rozstawia kwiaty w kościele a bukiety musze sama sobie w kwiaciarni zamówić. a parę miesiecy temu nie mogła mi tego powiedzieć.

Po prostu jestem wściekła, jedyna rzecz jaka mi dzisiaj wyszła to umówiłam się na czwartek z fotografem i kamerzystą na dogadanie szczegółów. a tak jestem załamana i wykończona.

Nie martw się będziemy trzymac kciuki żeby się wszystko udało
No Pani z kośioła i ta druga od tortu to faktycznie poleciały. Ja zamawiam tort w cukierni, chociaż moja chrzesna chciała właśnie żeby ktos tam piekł ale się nie zgodziłam.
Co do kwiatów to u mnie w kościele zajmuje sie tym siostra, która naprawdę ma talent do tego, no i trzeba tylko pieniąż ki dać na kwiaty.

No i jeszcze na koniec zdjęcie mojej firanki na które czekałam 2 tygodnie

[jusztyska]

Ifwka - myślałam o podobnych ale u mnie problematyczne jest wyjscie na balkon i TŻ nie lubi takiej obfitości materiału...

[aga-6]

Napisane przez thea2

Dziś tylko miesiąc do ślubu
Nareszcie i my, ostatnie sierpniówki, doczekałyśmy się miesiąca

Napisane przez jusztyska

miesiąc do ślubu

dokładnie, ostatnie sierpniówki świętują, i mogą napisać:

MIESIĄC DO ŚLUBU

Rano powstała moja lista:
- wizyta w USC (czwartek/piątek)
- spowiedź (pierwsza w piątek)
- ostatnia wizyta w poradni (pani była na urlopie)
- dograć wystrój kościoła (czekam na wiadomości od drugiej pary jakie koszty zostały wyliczone) oraz samochodu
- ustalić co z bukietem (co z anemonami)
- zamówić tuby, zawieszki na alkohol i pudełka na ciasto
- zamknąć listę gości i rozpocząć tworzenie winietek oraz zaplanować kto gdzie siedzi
- wybrać menu weselne oraz na drugi dzień
- kupić szampana
- może poćwiczyć pierwszy taniec
- ostatnie spotkanie z orkiestrą i fotografem (plan dnia)
- potwierdzić o której wyrusza bus z miejscowości TŻ do mnie
- podziękowania dla rodziców (brak weny, a to co wymyśle nie pasuje TŻowi).
W połowie miesiąca powinno zostać może dwie, trzy sprawy z tej listy

[ma.ko]

Napisane przez jusztyska

jak już kiedyś pisałam mój TŻ jest antyfirankowy, a ja chciałam żeby jednak wisiało coś w oknie... zwłaszcza, że karnisze są zamontowane i bez sensu byłoby je likwidować no a mamy w pokoju dwa okna, jedno normalne a drugie z drzwiami balkonowymi i ostatecznie wybrałam coś takiego:

bardzo ładne. Moja teściowa ma coś podobnego, tylko nie na karniszach, a przyklejone jakąś taśma do szyny pod samym sufitem. fajnie to wygląda

Napisane przez fitalasa

dziewczyny szukam inspiracji do dekoracji domu i podobają mi się tak ułożone balony ale do końca nie wiem jak to zrobić

jakos średnio mi sie widzą takie kwiaty, ale ogólnie coś trzeba wymyśleć.

Napisane przez jusztyska

fitalasa - Paula coś kiedyś podobnego wklejała i zdaje się opisywała co i jak z tymi balonikami w klubie też chyba, ktoś o tym pisała, ale nie pamiętam kto

o jeju zapomniałam o klubie

Napisane przez gwiazdeczka26

Lubie takie menu, typowo weselne-polskie potrawy. Nasze bedzie podobne, tylko z flaczki zmienilismy na barszcz z krokietem, bo nie cierpie tego zapachu

u nas są i flaczki i barszcz z krokietami własnie

Napisane przez blueberry88

ma.ko mi ta mrożona czekolada najbardziej się spodobała, jak czytałam menu! Na pewno bym się skusiła

mrożona kawa :P

Napisane przez Almariel

My u spowiedzi byliśmy już w czerwcu, bo tak nam ksiądz mówił, żeby zaraz iść.

my w sumie w maju. 19 poszliśmy na protokół, 20 zmarł dziadek G a 22 poszliśmy do spowiedzi. Bo i tak musielismy iśc przed pogrzebem. W sumie bez sensu byłoby iśc do dwóch spowiedzi jedna po drugiej. Dlatego prawie 3 miesiące przerw styknie

Napisane przez ardillka

To moje aniołki
Te dwa białe są dla mnie i TŻ Reszta dla gości
Na pierwszym zdjęciu do aniołka jest dołączona karteczka - będzie na niej wpisane imię i nazwisko gościa. Aniołki będą jednocześnie winietkami

prześliczne

Napisane przez anetka111

Po pierwsze: TŻ zadzwonił do mnie wczoraj z tekstem TYLKO SIĘ NIE DENERWUJ WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE, WBIŁ MI SIĘ DRUT W NOGE NIE MOGE CHODZIC BO USZKODZIŁ MIĘŚNIE ALE DO WESELA SIĘ ZAGOI. myslalam ze go uduszę. Pojechaliśmy do szpitala jest OK ale za bardzo nie może chodzić mam nadzieje ze do 6 będzie dobrze bo inaczej pierwszy taniec zatańczę z bratem.
Po drugie: Byłam juz umowiona z panią od tortu dzisiaj zadzwoniłam żeby dogadać szczegóły itp a ona mi mówi że idzie na urlop i mi tego tortu nie zrobi a mi tam odpowiadał i stelaz i cena, gdzie ja na prawie tydzień przed ślubem znajdę wymarzony i pyszny tort.
Po trzecie: w kościele w którym bierzemy ślub jest Pani od wystroju rozmawiałam z nią wcześniej ale kazała mi sie kontaktować po 25 lipca. więc ja dzwonie dzisiaj do niej bo wczoraj nie mialam jak a ona mi tłumaczy że ona tylko rozstawia kwiaty w kościele a bukiety musze sama sobie w kwiaciarni zamówić. a parę miesiecy temu nie mogła mi tego powiedzieć.

Po prostu jestem wściekła, jedyna rzecz jaka mi dzisiaj wyszła to umówiłam się na czwartek z fotografem i kamerzystą na dogadanie szczegółów. a tak jestem załamana i wykończona.

życze Tz dużo zdrówka i oby się wszystko szybko zagoiło.
A babka od tortu jak mozna tak zrobić. Najpierw się z kimś omówić, a później powiedzieć sorry.

Napisane przez thea2

No i jeszcze na koniec zdjęcie mojej firanki na które czekałam 2 tygodnie

bardzo ładna

doszliśmy do wniosku z G ze chyba nie pojedziemy z pdróż do Hiszpanii. trzeba bedzie trochę zacisnąć pasa, zeby później mieć kase na remont. myslę, ze wybierzemy się nad morze

[nynka87]

Napisane przez thea2

A widzisz Fajnie, że już z głowy

Trzymam kciuki, żeby wszystko się poukładało


Dziś tylko miesiąc do ślubu
Nareszcie i my, ostatnie sierpniówki, doczekałyśmy się miesiąca

Napisane przez jusztyska

miesiąc do ślubu

Moja lista rzecz do załatwienia
- Strój Młodej: pończochy
- Strój Młodego: buty
- winietki
- podziękowania dla rodziców (zamówione fotoksiązki, jakiś alkohol dobry dla tatusiów jeszcze)
- pomyśleć nad oczepinami
- pocwiczyc tanczenie
- Alkohol: piwo na poprawiny
- dekoracja: kościoła,
- impreza panieńska/kawalerska
- kielichy (już kupione, TŻ kończy projekt, wytnie na ploterze i w nastęonym tygodniu damy do piaskowania)
- zawieszki na alkohol
- spowiedź przedślubna (moja pierwsza już jest)
- pudełka na koperty i na kotyliony
- potwierdzić ostateczną liczbę osób cateringowi

i chyba tyle... mam nadzieję
za miesiąc o tej porze bedę zbierać się do fryzjerki

Napisane przez aga-6

dokładnie, ostatnie sierpniówki świętują, i mogą napisać:

MIESIĄC DO ŚLUBU

Rano powstała moja lista:
- wizyta w USC (czwartek/piątek)
- spowiedź (pierwsza w piątek)
- ostatnia wizyta w poradni (pani była na urlopie)
- dograć wystrój kościoła (czekam na wiadomości od drugiej pary jakie koszty zostały wyliczone) oraz samochodu
- ustalić co z bukietem (co z anemonami)
- zamówić tuby, zawieszki na alkohol i pudełka na ciasto
- zamknąć listę gości i rozpocząć tworzenie winietek oraz zaplanować kto gdzie siedzi
- wybrać menu weselne oraz na drugi dzień
- kupić szampana
- może poćwiczyć pierwszy taniec
- ostatnie spotkanie z orkiestrą i fotografem (plan dnia)
- potwierdzić o której wyrusza bus z miejscowości TŻ do mnie
- podziękowania dla rodziców (brak weny, a to co wymyśle nie pasuje TŻowi).
W połowie miesiąca powinno zostać może dwie, trzy sprawy z tej listy

jejku u mnie też już tylko miesiąc a ja jak zwykle na nic nie mam czasu dajcie mi kilka godzin ze swojej doby

[thea2]

Napisane przez Kinga_20

10 dni do ślubu

Idziemy dzisiaj płacić za gości, ale sama dokładnie nie wiem ile będzie w sumie osób, z mojej strony 55 - to wiem na pewnoi

Jejuu, ale ten czas leci Już tak mało Wam zostało

Napisane przez jusztyska

miesiąc do ślubu

Moja lista rzecz do załatwienia
- Strój Młodej: pończochy
- Strój Młodego: buty
- winietki
- podziękowania dla rodziców (zamówione fotoksiązki, jakiś alkohol dobry dla tatusiów jeszcze)
- pomyśleć nad oczepinami
- pocwiczyc tanczenie
- Alkohol: piwo na poprawiny
- dekoracja: kościoła,
- impreza panieńska/kawalerska
- kielichy (już kupione, TŻ kończy projekt, wytnie na ploterze i w nastęonym tygodniu damy do piaskowania)
- zawieszki na alkohol
- spowiedź przedślubna (moja pierwsza już jest)
- pudełka na koperty i na kotyliony
- potwierdzić ostateczną liczbę osób cateringowi

i chyba tyle... mam nadzieję
za miesiąc o tej porze bedę zbierać się do fryzjerki

Już niewiele zostało Ja za miesiąc o tej porze (prawie 10.00) będę wracać od fryzjerki

Napisane przez Ifwka

Sliczne te aniołki
No i jeszcze na koniec zdjęcie mojej firanki na które czekałam 2 tygodnie

Śliczne te firaneczki

Napisane przez ma.ko

bardzo ładna

doszliśmy do wniosku z G ze chyba nie pojedziemy z pdróż do Hiszpanii. trzeba bedzie trochę zacisnąć pasa, zeby później mieć kase na remont. myslę, ze wybierzemy się nad morze

Nie wiem, jak to się stało, ale coś poprzeskakiwało i zacytowało mnie jako właścicielkę firanki No ale niestety ta piękna firaneczka nie jest moja
Nad morzem też jest super, tylko ja mam strasznie daleko


Dziewczynki, dzwoniłam do pani kwiaciarki i o dziwo dziś była baaaaaaardzo miła, więc daję jej jeszcze jedną szansę i łaskawie zamówię u niej kwiaty

[paula54]

Napisane przez thea2

Dziś tylko miesiąc do ślubu
Nareszcie i my, ostatnie sierpniówki, doczekałyśmy się miesiąca

W końcu i na nas przyszła pora szkoda tylko, że tyle rzeczy jeszcze do zrobienia

Napisane przez Ifwka

No i jeszcze na koniec zdjęcie mojej firanki na które czekałam 2 tygodnie

Bardzo ładne. Też chcę mieć swój domek i sobie go urządzać!!!!

Napisane przez thea2

Dziewczynki, dzwoniłam do pani kwiaciarki i o dziwo dziś była baaaaaaardzo miła, więc daję jej jeszcze jedną szansę i łaskawie zamówię u niej kwiaty

To może za to zrobi Ci coś ekstra

[jusztyska]

Napisane przez thea2

Dziewczynki, dzwoniłam do pani kwiaciarki i o dziwo dziś była baaaaaaardzo miła, więc daję jej jeszcze jedną szansę i łaskawie zamówię u niej kwiaty

Może przemyślała swoje zachowanie

Ech, zazdroszczę trochę dziewczynom z początku sierpnia bo przy Waszych 10 dniach, nasz miesiąc wydaje się bardzo odległy

[pati1750]

cześć dziewczyny udało mi się w końcu skontaktować z kosmetyczką i umówić dokładnie co i jak i nawet dostałam gratis makijaż próbny za który wcześniej chciała 40 zł jestem zadowolona

za miesiące i wszystkie załatwione sprawy

Ifwka firanki superowe