Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...!

[kapukat]

no, tak szczerze mówiąc, to przy pierwszym razie to dzięki niemu przetrwałam w Irlandii, do końca życia mu się nie odwdzięczę. I tak od jednego do drugiego spotkania, od jednej do drugiej wspólnej przysługi - zaprzyjaźniliśmy się tak, że zabrałam go kiedyś do Polski, do mojego rodzinnego miejsca.
tak Hatti - te wyprzedaża, w życiu nie miałam takiej szafy ciuchów, a nie lubię zakupów - tylko jak tu nie kupować, jak bluzka za 2 czy 5 euro

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

śmiej się śmiej - ale na to wychodzi, że ostanio co dwa dni znajduję sobie jakieś wymówki na słodyczę - ale dzisiaj cóż, pożegnanie ze znajomymi to ten wpadnie na kawę to ta odwiedzi...i jak tu nie jeść

[Hatti]

no to faktycznie musi to byc przyjazn,skoro powedrowal z Toba do naszej ojczyzny az!pielegnowac trzeba a przetrwa..
ja tu raczej odnotowalam bardzo'powierzchowne'znaj omosci,przelotne takie.niby nazywaja Cie przyjacielem a jednak to nie to.
najlepszych znajomych w polsce zostawilam,a innych tez wywialo,tyle,ze na inny koniec swiata.jestesmy jednak ciagle w kontakcie i nawet czasem udaje nam sie zorganizowac'spotkanie na szczycie'
a tu na miejcu,to bardziej imprezowi ludzie wydaje mi sie..

[kapukat]

nie tylko się wydaje - takie są, Hi How are you. Hi my friends. Hello Dear or baby...jak ja tego nie nawidzę, nawet porozmawiać na poważne tematy nie można bo pzrecież, dzień jest super, a życie cudne, a tak w ogóle to reszta to nie moja sprawa... cóż, też jak na Irlandczyka wydawało mi się to dziwne, ale 4 lata razem spędziliśmy, to moja druga rodzina. Stawia mnie do pionu jak zaczynam panikować - Szacunek dla Tomka bo tak go nazywam po polsku

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

też mi smutno jak pomyślę, że wszystkich zostawiłam, a potem się porozjeżdzali, na szczęście od czasu do czasu spotkamy się jak nie w Polsce to gdzieś po drodze - o takich ludzi warto walczyć i się nie poddawać!!!

[Hatti]

no,od takiego normalnego pogadania to mam tu taka jedna francuske-sie rozumiemy mozna rzeca reszta jest idealna na'party time'.


lece pod prysznic,pielegnacje wieczorna czas zaczac.
dobrej nocki,tej ostatniej ,na starych smieciach!

[kapukat]

dzięki, a ja idę wrzucić chleb czosnkowy z serem do piekarnika bo goście mi się zaraz zjadą
Tobie również Hatti

[magnolia79]

Kasiu - ty dzisiaj przeprowadzka!
powodzenia


Dopijam kawusie i trzeba się wsiąść za kolejne sprzątanie, matko jedyna... czemu ja mam ciągle w chacie burdel?
nie wiem

oczywiście to sprzątanie, wiecie przy jakim będzie akompaniamencie ?

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Ay ay ay
Let it rain over me
Ay ay ay
Let it rain over me

[Mustique]

Kasiu.. przeprowadzka

a ja witam się i znikam robić obiad.. tzreba sie odżywiać dobrze... postanowiłam co 3 godziny zjadać coś... a nie napychać sie na maksa a pootem umierać lub wogóle nie zjadać nic!

grunt to zdrowie a może mi wyjdzie z tego wzrost wagi!

[magnolia79]

Napisane przez Mustique

Kasiu.. przeprowadzka

a ja witam się i znikam robić obiad.. tzreba sie odżywiać dobrze... postanowiłam co 3 godziny zjadać coś... a nie napychać sie na maksa a pootem umierać lub wogóle nie zjadać nic!

grunt to zdrowie a może mi wyjdzie z tego wzrost wagi!

U mnie znów lekka głodówka - oczywiście jak nikt nie wpadnie z prowiantem

[magnolia79]

Napisane przez magnolia79

U mnie znów lekka głodówka - oczywiście jak nikt nie wpadnie z prowiantem

jednak ktoś wpadł... z prowiantem...

[kapukat]

no to się przeprowadziałam - Magnolia, u mnie też ktoś wpadł z prowiantem najpierw tajskie, potem pizza, jeszcze Sangria do popicia...ach dzisiaj umieram i próbuję jakoś ogarnąć pokój. No i jeszcze jutro idziemy sprawdzić dom, ciekawe jak szybko znajdziemy coś swojego jak tam dziewczyny?

[magnolia79]

... Kasia zajęta, a gdzie reszta?
piję kawusię, zaraz zapłacę rachunki cóż za motywacyjne doznanie!!!!
i muszę jakoś zaplanować weekend

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Kasia
ale się zdublowałysmy o 11.14
no to juz jesteś na swoim !!!

[kapukat]

nie jeszcze na cudzym Magnolia - na swoim, będę jak wynajmiemy wspólne mieszkanie - teraz jestem w obcym domu, w którym muszę znosić wspólokatorów, ale mina mojego szefa - bezcenna jak dałam mu wymówienie
ja muszę zejść i dopiero zrobić sobie kawę, ale na razie robię ścieżkę do drzwi... jak tam ?

[magnolia79]

Napisane przez kapukat

nie jeszcze na cudzym Magnolia - na swoim, będę jak wynajmiemy wspólne mieszkanie - teraz jestem w obcym domu, w którym muszę znosić wspólokatorów, ale mina mojego szefa - bezcenna jak dałam mu wymówienie
ja muszę zejść i dopiero zrobić sobie kawę, ale na razie robię ścieżkę do drzwi... jak tam ?

rozumiem, więc życzę abyście jak najszybciej wynajęli swoje gniazdko !!!
kiedy zabieracie się za poszukiwania?

[kapukat]

jutro mamy jedno do obejrzenia, ale tak naprawdę możemy zacząć szukać jak dostanę zasiłek, albo znajdę pracę inaczej własne mieszkanie jest niemożliwe - gdy opłacić ma je jedna osoba - całą pensję traciłby żeby utrzymać dom, a to totalnie nie ma sensu. Nie dziękuję Magnolia

[magnolia79]

Kasia kawka zrobiona?
Mi oczywiście w dalszym ciągu gra Pitbull i Marc

Nawet nie pytam, bo rozumiem, że dałaś rade z wszystkimi tobołami ?

[kapukat]

ale się działo jak nasz znajomy nas odebrał z przystanku to zapytał się czy więcej nie miałam....no nie miałam już, a teraz nie mogę się ruszyć cholercia jak tu to wszystko poupychać - nie Magnolia, bo się jeszcze do drzwi nie dokopałam

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

a Ty jak tam po wielkim sprzątaniu?

[magnolia79]

Napisane przez kapukat

ale się działo jak nasz znajomy nas odebrał z przystanku to zapytał się czy więcej nie miałam....no nie miałam już, a teraz nie mogę się ruszyć cholercia jak tu to wszystko poupychać - nie Magnolia, bo się jeszcze do drzwi nie dokopałam

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

a Ty jak tam po wielkim sprzątaniu?

znowu burdel tylko ja to bardziej grzebałam w szafach, no to tam na razie porządek, zobaczymy jak długo...?
myślę co tu na obiad?

[kapukat]

może jakąś chińszyznę zrób? słodko- kwaśny sos, ryż i trochę kurczaka i jakichś warzyw

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

na razie muszę zadowolić się herbatą - bo mleka nie mam

[magnolia79]

oj - coś się dzisiaj nudzę...
obiadu jeszcze nie wymyśliłam, ale chyba zrobię smażone mięso mielone z cebulą, później łączę to z ryżem i do tego warzywa na patelnie taki mix...
no i może wieczorkiem łykniemy winka

ogólnie:
muszę doczytać książkę...
zrobić pranie - nierealne, brak proszku
zrobić listę zakupów
zorganizować jutro jakaś imprezkę, bo jeść i pic mi się chce w miłym gronie

[Mustique]

to ty o obiedzie myslisz.. ja już zdążyłam być po dwóch!

książkę książki... ja teraz zaczytuję się w twórczości pana Jerzego Waldorffa i jego "godzinie policyjnej" taki misz masz.. ale fajnie sie czyta...

[magnolia79]

Napisane przez Mustique

to ty o obiedzie myslisz.. ja już zdążyłam być po dwóch!

książkę książki... ja teraz zaczytuję się w twórczości pana Jerzego Waldorffa i jego "godzinie policyjnej" taki misz masz.. ale fajnie sie czyta...

nooo... obiad... czy już nie wiem jak to nazwać... mój mąż zje po 21.00
a ja wierna żona razem z nim

zrobiłam sobie mała kawkę, bo została mi resztka mleka... w lodówce tylko światło... jeszcze przed tym "obiadem" wannowe spa i jestem gotowa na przyjście męża z pracy i uczczenie rozpoczynającego się weekendu!!!!

[Nous]

Hej dzieczyny
mozna sie dosiasc z mrozona Latte?

[magnolia79]

Napisane przez Nous

Hej dzieczyny
mozna sie dosiasc z mrozona Latte?

można kochana, można...
ja dzisiaj kawka cieplutka, bo sama w bluzie się grzeję, mrożona kawka w tej chwili chyba by mnie zmroziła
ale na weekend podobno ma być ładna pogoda!!! pliiissss... niech tak będzie, bo mój luby ma wreszcie wolne

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

My tu z Mustique w innym wątku o kąpielach w bąbelkach i mi się zachciało, ale.... pewnie nie zdążę przed 21.00 chociaż mam dzisiaj ochotę natłuścić się jakimś odżywczym mazidłem... hmmm... znacie śródziemnomorskie masełko z oliwka z Avonu, cudo...

[Mustique]

Napisane przez Nous

Hej dzieczyny
mozna sie dosiasc z mrozona Latte?

mozna .. opowiadaj o sobie...

o kąpielach, bąbelkach i takie tam... aż mi sie brudno zrobiło i zaraz pójdę sie kąpać!

wy z kawami.. a ja zażeram sie chrupek miodowych... i mam tę swoją herbatkę!

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

mydełko śródziemnomorskie.. brzmi jak jakaś potrawa

[Hatti]

weeeeeekend!!!!!!!!!!!!!

dzien dobry Wam

[Mustique]

Napisane przez Hatti

weeeeeekend!!!!!!!!!!!!!

dzien dobry Wam

yulalalala. . a co to za takie wykrzyki kolorowe!

dawaj dobre wieśći bo ja mam ciut deprechę... ;(

[magnolia79]

Napisane przez Mustique

mydełko śródziemnomorskie.. brzmi jak jakaś potrawa

masełko

uuuu.... na lekką deprechę to ci wódki trzeba!!!!!!!

lecę do tej wanny, zaraz wracam

[Mustique]

Napisane przez magnolia79

masełko

uuuu.... na lekką deprechę to ci wódki trzeba!!!!!!!

lecę do tej wanny, zaraz wracam

alkohol na smutki.. nie za bardzo...

boshe.. a ja o mydełku.. widać że mi wanny trzeba a nie jedzenia...

gadaj co to za masło!

[Hatti]

Napisane przez Mustique

yulalalala. . a co to za takie wykrzyki kolorowe!

dawaj dobre wieśći bo ja mam ciut deprechę... ;(

nie deprechuj sie malenka,nie warto,swiat czasem piekny jest przecie
cos mnie pozytyw dopadl taki ze nic mnie dzis nie wk..i.chyba
a co Ci nie tak?

[Mustique]

Napisane przez Hatti

nie deprechuj sie malenka,nie warto,swiat czasem piekny jest przecie
cos mnie pozytyw dopadl taki ze nic mnie dzis nie wk..i.chyba
a co Ci nie tak?

ogólnie cisza w domu.. rozmowa - kolejna z byłym-.. my chyba w zyciu nie dojdziemy do porozumienia... ale szkoda pisać!