Zawsze NapalOne za tż-tami stęsknione !! :* :D

[wampir]

dobry, wstałam
Tż też i teraz leży i się na mnie gapi

[Cola_Ola]

Napisane przez karolca

taaak?
Ja nie mogę spać w ogóle.
Zanim w ogóle sen przyszedł mi do głowy obejrzałam tv, przeczytałam pół jakiejś książki... pospałam 3 godziny i obudziłam się wyspana. I znowu się męczyłam ze snem.
Za tydzień idę do lekarza, może coś mi poradzi na bezsenność..

Miałam tak w czasie roku szkolnego. Ale ostatnio dobrze mi się spało. A teraz ze znowu czuję się jak wrak. Chyba te kory z matmy mi dają czadu

[Oana]

Dzień dobry

[karolca]

Dzisiaj czuję się jeszcze gorzej niż wczoraj

[Cola_Ola]

Napisane przez karolca

Dzisiaj czuję się jeszcze gorzej niż wczoraj

Może się połóż?


NO NIE MOGĘ...
Znalazłam temat na wizażu, gdzie kolesiówa mówi, że na pewno rozstanie się z Tż bo to jej pierwszy i pewnie nie ostatni ale chciałaby se z nim walnąć jakiś tatuaż, że ich coś łączy

Bezmyślność.

[karolca]

Cola, leżę
muszę coś zjeść, ale nie jestem w stanie wstać i iść do kuchni (te zapachy skutecznie mnie wypędzają w zastraszającym tempie).
Dzisiaj nawet ciężko mi dojść do łazienki
A muszę z psem wyjśc i w ogóle.

Poza tym byłam wczoraj dorobić klucze do garażu i wiecie, że są źle zrobione i muszę iść reklamować

[12 Stonka]

Cześć Wam


Trochę mniej boli mnie gardło, ale doszedł kaszel I katar potworny.. :\
Może pojadę z siostrą później na zakupy, do lumpka itp.
Ale to jeszcze nic pewnego.

Byłam z babcią na maliny.
A teraz posprzątać trochę w pokoju trzeba.

karolca- Bidula... ;*


Cola- żal.... No faktycznie, ktoś nas musi śledzić... I po prostu każde takie słowo, nawet mało wulgarne, albo wcale wychwytuje...

[Oana]

Napisane przez Cola_Ola

Miałam tak w czasie roku szkolnego. Ale ostatnio dobrze mi się spało. A teraz ze znowu czuję się jak wrak. Chyba te kory z matmy mi dają czadu

Korki z matmy w wakacje . Skąd ja to znam... Ja biorę po trzy godziny na raz, żeby nie musieć codziennie siedzieć, tylko raz na tydzień i mam z głowy. Ale to i tak masakra.

[karolca]

idę reklamować dorobione klucze.
Pomalowałam się trochę i wyglądam nieco lepiej, ale i tak mały koszmarek ze mnie

[Cola_Ola]

Napisane przez Oana

Korki z matmy w wakacje . Skąd ja to znam... Ja biorę po trzy godziny na raz, żeby nie musieć codziennie siedzieć, tylko raz na tydzień i mam z głowy. Ale to i tak masakra.

Uuuuu... u mnie by to nic nie dało, ponieważ po godzinie mam już dosyć i mam rozłożone na kilka dni. Poza tym chodzę na 8 rano więc resztę dnia mam wolne chociaż i tak muszę powtarzać.
Ja już podchodziłam do matmy tak, żeby mieć z głowy i oto proszę nie zdałam

[Oana]

Napisane przez karolca

idę reklamować dorobione klucze.
Pomalowałam się trochę i wyglądam nieco lepiej, ale i tak mały koszmarek ze mnie

A ja. Wyglądam jak zombie

Poszlam spać o 2 w nocy, bo wczoraj moja siostra przywiozła z lotniska bratanicę i do 2 w nocy z mamą musiałyśmy z nią szaleć To dopiero była "imprezka". Pięciolatka tak zawala po angielsku, że szok. Kopara mi opadła. A ten akcent No normalnie nie spodziewałam się. Nie wiedziałam, bo przez Skype nigdy nie chciała gadać, tym bardziej po angl. A tu normalnie taki zasób słów
Dziś jedzie do drugiej babci na dwa tygodnie, a potem dwa tygodnie u nas będzie ;-)

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Napisane przez Cola_Ola

Uuuuu... u mnie by to nic nie dało, ponieważ po godzinie mam już dosyć i mam rozłożone na kilka dni. Poza tym chodzę na 8 rano więc resztę dnia mam wolne chociaż i tak muszę powtarzać.
Ja już podchodziłam do matmy tak, żeby mieć z głowy i oto proszę nie zdałam

Hmmm. Ale ja wolę po 3 godziny, nawet nie chodzi o to, zeby mieć z głowy, tylko tak mi się jest lepiej uczyć. A ja mam dużo zadawane do domu ćwiczeń więc, żeby nie zostać zbesztaną i się wyrobić na następne zajęcia muszę codziennie rozwiązywać 4/5 zadań, więc codziennie mam do czynienia z matmą. A to wszystko dlatego, że dobra w te klocki nie jestem i muszę ćwiczyć i ćwiczyć

[Cola_Ola]

No mi każą codziennie rozwiązywać arkusz Tak, każą. Ponieważ sama bym tego za chiny nie tknęła, bo brzydzę się tą matmą.

[Oana]

Napisane przez Cola_Ola

No mi każą codziennie rozwiązywać arkusz Tak, każą. Ponieważ sama bym tego za chiny nie tknęła, bo brzydzę się tą matmą.

No tak, bo masz mniej czasu trochę. Ja jeszcze rok. Ale i tak już się boję mocno.

[Babcia Jaga]

dzień dobry

[Oana]

Jou Babcia

[karolca]

uff.. dorobili mi nowe klucze i teraz są dobre. Myślałam, że tam umrę jak czekałam. Dawno nie było mi tak słabo ale czuję się trochę lepiej.

[Babcia Jaga]

Napisane przez Oana

Jou Babcia

Napisane przez karolca

uff.. dorobili mi nowe klucze i teraz są dobre. Myślałam, że tam umrę jak czekałam. Dawno nie było mi tak słabo ale czuję się trochę lepiej.

biednaś..
ja byłam z mamą na zakupach warzywnych na targu i to co się z ludźmi w taki dzień dzieje
darłam się przez otwarte okno jak jechałam bo przecież wszystkie baby jak święte krowy po ulicach chodzą, stają samochodami na środku i udają, ze nie wiedzą , że to na nich się trąbi
ojj ciśnienie miałam wysoki a mama jeszcze wyższe jak mnie słuchała

nareszcie u mnie słoneczny dzień

[talkshit]

dzien dobry

[Cola_Ola]

Napisane przez talkshit

dzien dobry

siema, co tam? długo Cię nie było

[karolca]

Napisane przez talkshit

dzien dobry

czesc

[talkshit]

Napisane przez Cola_Ola

siema, co tam? długo Cię nie było

noo tak jakoś , siedze sobie u babci praktycznie caly dzien bo nie ma co robic w domu , cicho , ponuro tak jak nikogo nie ma z rodzicow wieczorem tez wejde na chwile tylko jak Tz wroci z pracy i potem kimam odrazu

[Cola_Ola]

Napisane przez talkshit

noo tak jakoś , siedze sobie u babci praktycznie caly dzien bo nie ma co robic w domu , cicho , ponuro tak jak nikogo nie ma z rodzicow wieczorem tez wejde na chwile tylko jak Tz wroci z pracy i potem kimam odrazu

A jak tam Tż w stosunku do Cb?

[talkshit]

Napisane przez Cola_Ola

A jak tam Tż w stosunku do Cb?

hmm no nie wiem
tzn. on teraz pracuje na 2 zmiane , rano sie zlapiemy na gg na chwile , potem on robi matme zaraz biegnie na korki , potem napisze sms , zje i odrazu do roboty.. jak wraca z pracy to jest zmeczony , tez chwile popisze , potem cos poczyta w necie albo odrazu idzie spac jeszcze mozliwe ze w sobote bedzie musial pojsc do pracy , ale mowil ze to nie jest pewne na 100% nie wiem jak to dalej bedzie

[Cola_Ola]

Napisane przez talkshit

hmm no nie wiem
tzn. on teraz pracuje na 2 zmiane , rano sie zlapiemy na gg na chwile , potem on robi matme zaraz biegnie na korki , potem napisze sms , zje i odrazu do roboty.. jak wraca z pracy to jest zmeczony , tez chwile popisze , potem cos poczyta w necie albo odrazu idzie spac jeszcze mozliwe ze w sobote bedzie musial pojsc do pracy , ale mowil ze to nie jest pewne na 100% nie wiem jak to dalej bedzie

Mój Tż też odkąd chodzi do pracy to "jutro pogadamy", "idę spać" tylko słyszę Ale nie jestem zła bo 12 godzin pracy może zmęczyć. Mam nadzieję, że w końcu znajdzie czasu troszkę.

Nie przejmuj się na zapas Talk

[talkshit]

Napisane przez Cola_Ola

Mój Tż też odkąd chodzi do pracy to "jutro pogadamy", "idę spać" tylko słyszę Ale nie jestem zła bo 12 godzin pracy może zmęczyć. Mam nadzieję, że w końcu znajdzie czasu troszkę.

Nie przejmuj się na zapas Talk

staram sie nie przejmowac , w sumie narazie jest okej .. tylko w niedziele bylam załamana ... zobaczymy jak to bedzie

[oto_ ja]

Dzień dobry

[Kathinna]

A mój już w połowie drogi do mnie jest
Idę dom ogarniać i siebie

ale zła wiadomość jest taka, że nam założą neta tam dopiero koło 10sierpnia także z telefonu Was czasem tylko poczytam

[Cola_Ola]

Napisane przez talkshit

staram sie nie przejmowac , w sumie narazie jest okej .. tylko w niedziele bylam załamana ... zobaczymy jak to bedzie

Bądź dobrej myśli

[karolca]

Talk, trochę wyrozumiałości dla człowieka pracującego
Wbrew pozorom to nie jest tak hop-siup i po pracy człowiek jest szczęśliwy.
A już w ogóle na dwie zmiany. Idzie się urobić tak, że o 20 nie ma się kontaktu ze światem a trzeba tyle rzeczy zrobić

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Napisane przez Kathinna

A mój już w połowie drogi do mnie jest
Idę dom ogarniać i siebie

ale zła wiadomość jest taka, że nam założą neta tam dopiero koło 10sierpnia także z telefonu Was czasem tylko poczytam

To ogarniaj siebie, ogarniaj
a czas do 10 szybko zleci

[talkshit]

Napisane przez oto_ ja

Dzień dobry

hej

Napisane przez Cola_Ola

Bądź dobrej myśli

bede ! nie ma innej opcji

Napisane przez karolca

Talk, trochę wyrozumiałości dla człowieka pracującego
Wbrew pozorom to nie jest tak hop-siup i po pracy człowiek jest szczęśliwy.
A już w ogóle na dwie zmiany. Idzie się urobić tak, że o 20 nie ma się kontaktu ze światem a trzeba tyle rzeczy zrobić

ale ja jestem wyrozumiala tylko po tamtej rozmowie chcialabym wiecej czasu troche dla nas a nie takie cos ... no ale wiem , ze jest zmeczony , widzialam sama w piatek jak bylam u Niego , zadzownil do mnie jak bylam na pks ze mam przyjsc on w tym czasie zrobi kawe i biedny zasnal tylko nie wiem czy jak pisze wieczorem z nim po robocie , taki malo gada bo pada czy poprostu nie chce ...