Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII - Strona 122 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-28, 11:43   #3631
evoonia86
Zakorzenienie
 
Avatar evoonia86
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 589
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

moje myślenie jest takie: na spokojnie musielibysmy wszystko przeanalizować i zastanaowić się co byłoby lepsze dla zdrowia mojego i dziecka. gdybym dobrze sie czuła i nie byłoby przeciwskazań, to może bym sie zdecydowała na szybszy ślub. ale póki co jestem zdania, że lepiej poczekać do porodu, pokojnie dojśc do siebie i zając się weselem. aczkolwiek- jak człowiek staje realnie przed taką sytuacją to czasem myślenie sie zmienia i postępuje zupełnie inaczej niż do tej pory sobie planował "co by było, gdyby..".
__________________
Jako mąż i żona
evoonia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 12:00   #3632
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Ja też nie wiem co bym zrobiła, gdyby okazało się teraz, że jestem w ciąży. W prawdzie został mi ponad rok, ale nie wiem czy 3 miesiące po porodzie byłabym w stanie zająć się wszystkimi przygotowaniami do ślubu no i czy dałabym radę się tak dobrze bawić jak mam zamiar :P Nie wiem co byśmy zrobili. A jeśli zdecydowalibyśmy się na szybszy ślub, to wesele na pewno nie byłoby takie duże jak teraz planujemy, byłaby na nim tylko najbliższa rodzina i tylu. :P

Byłam w sklepie, bo chciałam sobie kupić spodnie do pracy i kupiłam czarne, materiałowe, ale są troszkę za długie..
No i dla jeszcze nienarodzonej bratanicy TŻ kupiłam sukienkę :d Nie mogłam się oprzeć jak ją zobaczyłam :P
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 12:11   #3633
malwus20
Wtajemniczenie
 
Avatar malwus20
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 2 964
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez sikoreczka111 Pokaż wiadomość
http://img09.allegroimg.pl/photos/40...2/1722717211_2



podoba mi się taka sukienka ...dość skromna, ale takie chyba pasuja na bardzo szczupłe dziewczyny , co nie ??
Ja jestem bardzo szczupła i w takiej sukni czułabym sie na jeszcze szczuplejszą.
__________________
Szczęśliwa żonka
malwus20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 12:24   #3634
Chatka
Wtajemniczenie
 
Avatar Chatka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 444
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Ja mam brata bliźniaka i moja mama miała brata bliźniaka i moja babcia miała brata bliźniaka.....i mój Tż marzy o bliźniakach...szalony....
Ale macie czaderską rodzinkę
U mnie moja Babcia ma bliźniaczkę (chociaż są 2jajeczne), więc jakby nie patrzeć istnieje ryzyko/szansa (niepotrzebne skreślić ). Aczkolwiek ja bym chciała bliźniaki tylko w takiej konfiguracji, jak u Was, czyli chłopiec i dziewczynka jednocześnie, inaczej wolałabym sobie bliźnięta darować

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
A tak w ogóle pierwsza z naszych PMek arletka ma już 1 z przodu suwaczka


Cytat:
Napisane przez paulinka777 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a myślałyście już jakie chcecie mieć kwiaty w bukiecie?
ja przez długi czas byłam przekonana, że będę miała zielone i niebieskie róże... Ale chyba jednak już zdecydowałam i będą te hortensje Oczywiście green&blue Do nich chciałabym dorzucić jeszcze kilka nasturcji pomarańczowych - wiem, to bardzo nietrwałe kwiaty, ale ja je kocham najbardziej ze wszystkich na świecie i chciałabym je mieć w bukiecie, chociaż na ślubie

Cytat:
Napisane przez jagodzia133 Pokaż wiadomość
Wszytkim PM gratuluję roczku no i Chatko nareszcie wybił Ci ten roczek zdrówko Kochana


Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
Dostałam zaproszenie od tego chrześniaka mojej mamy. Imienne. Samo zaproszenie hm ładne ale papier tragedia. Cieniutki. Jak zwykła kartka papieru. Co mi się jeszcze nie podoba. Wierszyk o papierku ze znakiem wodnym. A moja mama akurat chciała prezent kupić
No, ale dobrze, że imienne. A chociaż z osobą towarzyszącą?

Cytat:
Napisane przez paulinka777 Pokaż wiadomość
Ja kiedyś miałam koszmar ślubny to było straaaszne, jak się obudziłam to byłam autentycznie zła na TŻta, do tego stopnia ten sen był realny.
Śniło mi się, że mieliśmy wesele na jednej sali z inną parą i że tamta rodzina była taka wspaniała, tak cudownie traktowali Młodych i w ogóle a u mnie Nikt nie zwracał na mnie uwagi, Mój TŻ zostawił mnie i sobie poszedł pić drinki z moimi znajomymi (których na marginesie- w ogóle nawet nie zamierzam zapraszać, bo to znajomi na "cześć" i tyle), rodzina mnie olała i tak siedziałam sama na środku sali i ryczałam. Biała suknia zrobiła się czarna od tuszu, a w tle śmiechy i radość drugiej pary....
Uch, wyobraziłam sobie tę scenę, cudnie by się nadawała do filmu rysunkowego, można by ją świetnie przedstawić

Cytat:
Napisane przez magduś2 Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam dylemat... jest suknia.......w dość atrakcyjnej cenie ALE suknia jest nowa bo "do ślubu nie doszło"... Pewnie to śmieszne, ale nie uważacie takiej kiecki za "pechową"? Mam jakieś opory przed zakupem takiej mimo tego, że niby nie wierzę w przesądy i takie tam Dodatkowo odległość... choć to nie problem- mogę pójść do salonu firmowego i przymierzyć taką samą i zdecydować. Przeróbkę ma gratis z racji swojej nowości obojętnie w jakim salonie Cymbeline.
Czekam na Wasze przemyślenia
Kochana, suknia jest piękna, a cena atrakcyjna, leć przymierzaj i zupełnie się nie przejmuj takimi pierdołami

Cytat:
Napisane przez malwus20 Pokaż wiadomość
We mnie tez wywołał takie uczucia Co do wierszyków, w sumie nic mi one nie przeszkadzają ale te o których nie ma nagabywania o pieniądze.
Ostatnio dostałam zaproszenie z prośbą o wino. Chcieli wino, mieli wino.
Mam dokładnie takie samo zdanie. Prośba o coś, zamiast kwiatów jest ok, ale prośba o kasę już mnie jakoś zniesmacza.

Cytat:
Napisane przez tenebrosa Pokaż wiadomość
Chatko, gratuluję roczku! Wysyłacie dzisiaj stronkę w ramach save the date?
Nie wiem właśnie, w sumie nie mieliśmy kiedy zabrać się za listę maili... Może wyslemy tylko części Gości, a reszcie wyślemy później. Zobaczymy wieczorem
Chociaż dziś wieczorem przychodzą do nas Przyjaciele na herbę i ciacho świętować z nami roczek do ślubu Więc chyba dziś nic nie powysyłamy
__________________

"Starych szanuj, młodych ucz, mądrych słuchaj, a głupich znoś cierpliwie."

Chatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 12:45   #3635
malwus20
Wtajemniczenie
 
Avatar malwus20
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 2 964
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez Chatka Pokaż wiadomość
Ale macie czaderską rodzinkę
U mnie moja Babcia ma bliźniaczkę (chociaż są 2jajeczne), więc jakby nie patrzeć istnieje ryzyko/szansa (niepotrzebne skreślić ). Aczkolwiek ja bym chciała bliźniaki tylko w takiej konfiguracji, jak u Was, czyli chłopiec i dziewczynka jednocześnie, inaczej wolałabym sobie bliźnięta darować
Ja jestem z bliźniat i gdy wstawiałam linkt do swoje nk mogliście luknąć na mojego brata Nie jesteśmy do siebie podobni
Mnie już w takim wypadku bliźnięta nie czekają ale kto wie, różnie w życiu bywa..
__________________
Szczęśliwa żonka
malwus20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 12:47   #3636
magdziaS
Podróżniczka
 
Avatar magdziaS
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: P'boro
Wiadomości: 9 398
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Magduś śliczna suknia. Mierz koniecznie

Co do ciąży teraz to też się ostatnio nad tym z TŻtem zastanawialiśmy, co by było gdyby... i jednak tfu tfu oby się teraz nie zdarzyło... W sumie mamy ponad 9 miesięcy do ślubu, ale pewnie zdecydowalibyśmy się przesunąć wszystko na wcześniej, bo właściwie wszystko dograne, może udałoby się uniknąć straty zaliczek Na po porodzie bałabym się przekładać.
__________________
Zaczynamy jakby od nowa...

magdziaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 12:56   #3637
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez malwus20 Pokaż wiadomość
Ja jestem z bliźniat i gdy wstawiałam linkt do swoje nk mogliście luknąć na mojego brata Nie jesteśmy do siebie podobni
Mnie już w takim wypadku bliźnięta nie czekają ale kto wie, różnie w życiu bywa..
Dlaczego Ci nie grozi? Nigdy nic nie wiadomo...

Chatko- zastanawiam sie czy jesli bedziemy sie starać w pierwszym miesiacu po odstawieniu tabsów to czy jest wieksza szansa na parkę...chyba i ja bym chciała chociaż to cięzka praca, ale z drugiej strony..później już się nie zdecyduję na drugie dziecko.....
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-28, 12:58   #3638
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

widzę teraz temat ciąży.. otóż jeśli okazałoby się że jestem w ciąży to byśmy przełożyli ślub, moja siostra będąc w ciąży brała ślub, brzucha praktycznie nie było widac gołym okiem ale strasznie się męczyła na weselu nawet napic sie nie mogła... i zamiast cieszyc się swoim weselem to ciągle tylko myślała żeby się goście prędzej zebrali... moja koleżanka miała się pobierac we wrześniu tego roku a okazało się że jest w ciąży i ma termin na wrzesień
więc ślub przełożyli na za rok
my z tżtem teraz dwa razy bardziej uważamy bo nie chcę tego wszystkiego przekladac
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:00   #3639
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Chatkotak z osoba towarzyszącą. Na szczęście. Chociaż 4lata temu dostałam zaproszenie tylko na siebie i moja mama poprostu zadzwoniła do ciotki i wprost zapytała o osoby towarzyszące. Nie wyobrażam sobie osoby dorosłej zaprosić samej
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:22   #3640
sztuczka_magiczka
Rozeznanie
 
Avatar sztuczka_magiczka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 784
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Dzień dobry laseczki!
Rany ale trzaskacie... Przeczytałam wszystko, ale nie ogarnę w całości, więc wybaczcie No i teraz coś Wam skrobnę - szef wyszedł a zresztą i tak nie ma co robić

Cytat:
Napisane przez tusia_m Pokaż wiadomość
A więc ja też należę do grona dziewczyn, które czekają z seksem do ślubu (jak na razie ) Nie wiem czy welon będzie zasłużony, bo jakby nie było namiętne i gorące pieszczoty są Póki co stopniowo poznajemy swoje ciała, "uczymy się" siebie nawzajem. małymi kroczkami. To co najcenniejsze, czyli całą siebie, chciałabym oddać TŻtowi w prezencie ślubnym.
Wytrzymaliśmy już 3 lata, więc myślę, że rok jeszcze damy rady
Yhymm, rozumiem Powiem tak: my też sądzę sporo wyczekaliśmy (nawet niedawno tu pisałam) ale wiadomo, że wcześniej tylko za ręce się nie trzymaliśmy Jednak zawsze chciałam usłyszeć od mężczyzny tę najważniejszż deklarację życia zanim TO się stanie i... właśnie tak było Może niewiele osób ma takie podejście jak ja, ale dla mnie przysięga sobie nawzajem, że "tak, chcę spędzić z tobą całe swoje życie" jest niemalże równoważna z sakramentem małżeństwa Wiadomo - tu przysięgniemy przed Bogiem, rodziną i bliskimi, tak oficjalnie i "na amen", ale jednak oświadczyny były dla mnie bardzo magiczne Oczywiście podziwiam osoby, które czekają do ślubu ale jak któraś tu już dziewczynka wspomniała - kochanie się z miłości 'to nie grzech' Poza tym na religii mnie uczono, że to nie chodzi o to, że tylko po ślubie bo inaczej będziemy straceni, tylko jest to wskazówka do tego, by być dla siebie Jedynymi, dzielić duszę i ciało z Jedną osobą w życiu - do dziś pamiętam jak ksiądz rysował na tablicy cały tort a potem gąbką "zjadał" poszczególne jego kawałki tłumacząc, że to od nas zależy, czy nasz życiowy partner dostanie cały tort czy tylko mały kawałek (bo w miarę jak zdobywamy seksualne doświadczenia z kim innym tego tortu właśnie ubywa...) i to takie piękne mi się wydało
A i taka jeszcze dygresja - oczywiście nie piję tu do żadnej z naszych wianuszkowych dziewcząt bo nie wiem jak to u Was jest () ale znam przypadek, gdzie dziewczyna trąbiła koleżankom o tym jaką to ona jest czysta i nieskalana, a tymczasem po roku związku i oral i anal, no ale przecież błonę ma to dziewica, nie :P? No i wiadomo - do kościoła co niedzielę i wszystko ładnie pięknie, a po tym jak wróciłam z podróży oświadczynowej i między słowami coś tam wyszło to ona z takim żalem: "ooo.. to Wy nie czekaliście..." - hm... Pozwólcie, że zostawię to bez komentarza
Też uważam, że welon jest dla każdej która ma ochotę go ubrać Wiadomo, że jeśli dziewczyna ma bujną przeszłość i przede wszystkim poprzednie intymności NIE BYŁY Z MIŁOŚĆI to czuję wstręt do takich osób, ale to oddzielna sprawa Ja należę tylko do mojego TŻa a on do mnie i z dumą założę welon na głowę

Hehe to się Sztuczka rozpisała ;p

Cytat:
Napisane przez andzya Pokaż wiadomość
dziewczyny a co myślicie o piosence - "zabiorę Cię właśnie tam" na pierwszy taniec ? uwielbiam muzykę rockową , więc ona jest bardzo w moim klimacie
Uwielbiam Można do niej zatańczyć walc wiedeński - ostatnio się dowiedziałam, że jedna z moich instruktorek 3 lata temu do niej właśnie zatańczyła ze swoim mężem Ja na pierwszy taniec mam już songa (Norah Jones - Come away with me), ale TA na pewno w trakcie poleci na jakiegoś nastrojowego, późnowieczornego przytulańca

Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość
Ja dziś jestem podjarana, bo weszłam na stronę salonu Lisa Ferrera w Katowicach i znalazłam pośród wyprzedażowych suknie w której sie zakochałam oto ona:
http://trendybride.pl/kolekcje/sukni...rea-sposa/l561
Idę w piątek ją mierzyć, nie mogę sie doczekać mam nadzieję że się nie zawiodę
Ładniusia Powodzenia!

Cytat:
Napisane przez jagodzia133 Pokaż wiadomość
ej właśnie tak sobie myślę i chyba zrobię fioletowo różowy bukiet z dodatkiem kremu lub bieli ;p bo taki dwukolorowy to mi się jakoś nie podoba ale 3 kolorki to już coś się dzieje tu przykładowe zestawienie kolorów
ooo ten drugi niezły
Ooo... ten pierwszy bukiet szczególnie mi się podoba! Zapisuję Sztuczka właśnie planuje mieć bukiecik fioletowo-różowo-kremowy = zobaczymy co z tego wyjdzie

Cytat:
Napisane przez paulinka777 Pokaż wiadomość
Ja kiedyś miałam koszmar ślubny to było straaaszne, jak się obudziłam to byłam autentycznie zła na TŻta, do tego stopnia ten sen był realny.
Śniło mi się, że mieliśmy wesele na jednej sali z inną parą i że tamta rodzina była taka wspaniała, tak cudownie traktowali Młodych i w ogóle a u mnie Nikt nie zwracał na mnie uwagi, Mój TŻ zostawił mnie i sobie poszedł pić drinki z moimi znajomymi (których na marginesie- w ogóle nawet nie zamierzam zapraszać, bo to znajomi na "cześć" i tyle), rodzina mnie olała i tak siedziałam sama na środku sali i ryczałam. Biała suknia zrobiła się czarna od tuszu, a w tle śmiechy i radość drugiej pary....
Oj paskudny... i trochę podobny do mojego ostatniego - tylko że my z inną parą dzieliliśmy uroczystość w kościele
__________________
13.09.2007r. jesteśmy razem!
22.07.2009r. zaręczeni!
21.07.2012r. powiemy tak!
sztuczka_magiczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:25   #3641
nena1984
Zakorzenienie
 
Avatar nena1984
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 11 806
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Dziewczyny muszę Wam się wyżalić. I to co tu napiszę będzie straszne bo....odechciało mi się ślubu. Nie jest to związane w zasadzie z niczym, ani nie pokłóciłam się z Tztem, ani nic. Nie ma żadnego zewnętrznego powodu, po prostu dziś obudziłam się z myślą, że został mi mniej niż rok i o ile dotychczas byłam podekscytowana tym faktem, tak teraz ogarnia mnie strach...sama nie wiem. Nie czuję już tej frajdy, którą czułam jeszcze pół roku temu rozmyślając o najdrobniejszych szczegółach TEGO dnia. Chyba muszę sobie dać na wstrzymanie z myśleniem o ślubie/weselu. Chociaż na jakiś czas. Może za wcześnie się za wszystko zabrałam i po prostu wyczerpał mi się entuzjazm. Z jednej strony mam nadzieję, że jest to tylko przejściowe zwątpienie ale z drugiej na chwilę obecną chce mi się płakać (trochę jak przed PMS - bez żadnego powodu). Przyjaciółka stwierdziła, że po prostu boję się stabilizacji i tego że nie będzie potem odwrotu. Ja z kolei czuję, że wpadłam w przedziwną machinę, wszyscy (rodzina, znajomi) wypytują jak tam przygotowania, chcą znać najdrobniejsze szczegóły a mi po prostu nie chce się o tym gadać i na chwilę obecną ten temat jest dla mnie obcy.
Zastanawiam się, czy kiedykolwiek przeżywałyście coś podobnego.
__________________


nena1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:27   #3642
sztuczka_magiczka
Rozeznanie
 
Avatar sztuczka_magiczka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 784
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez gosza_m Pokaż wiadomość
Mi się wydaje, że jeśli Twoja mama woli kupić prezent, to czemu nie. Nie ma obowiązku dawania pieniędzy. Poza tym późno dowiedziała się o weselu, więc zwyczajnie może nie być przygotowana finansowo na takie coś.
Nie no jasne, że obowiązku nie ma Ja jednak nie widzę problemu w uszanowaniu woli Młodych - ja osobiście wolałabym dostać nawet stówę, ale w papierku a niżeli prezent tej samej wartości który mi się nie przyda Pomijając fakt, że już wszystkie takie typowo ślubne prezenty u nas odpadają bo mieszkamy już ze sobą, to jednak wszelkie sprzęty i inne rzeczy (do wystroju czy coś) wolimy wybierać sami kierując się jakością, stylem i innymi upodobaniami No ale jak mówię - obowiązku nie ma, ale sądzę że nie ma się co obrażać na prośbę o gotówkę

Cytat:
Napisane przez magdziaS Pokaż wiadomość
Dzień dobry dziewczyny
Pogoda dziś wreszcie znośna, a ja umieram bo @ się zbliża
Oooj współczuję Nie wiem czy Cię pocieszę, ale u mnie @ jest tak blisko... że bliżej już się nie da Tradycyjnie macicę mam rozdętą jak balon, strasznie boli (nie mam tabletki ) i musiałam właśnie rozpiąć sobie guzik w jeansach

O tak btw, to wrzuciłam wreszcie scenzurowaną () fotę w mojej sukni, byś mogła dodać do zestawienia z zakupionymi kieckami - zrobiłam to we wtotek wieczorkiem, może zaraz zerknę kiedy dokładnie to napiszę Ci na PW

Cytat:
Napisane przez magduś2 Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam dylemat... jest suknia.......w dość atrakcyjnej cenie ALE suknia jest nowa bo "do ślubu nie doszło"... Pewnie to śmieszne, ale nie uważacie takiej kiecki za "pechową"? Mam jakieś opory przed zakupem takiej mimo tego, że niby nie wierzę w przesądy i takie tam Dodatkowo odległość... choć to nie problem- mogę pójść do salonu firmowego i przymierzyć taką samą i zdecydować. Przeróbkę ma gratis z racji swojej nowości obojętnie w jakim salonie Cymbeline.
Czekam na Wasze przemyślenia
Hmm... No niby nasuwa się taka myśł, że "przeklęta" albo coś ale... z drugiej strony to TYLKO rzecz Nie przenosi na sobie uroków W dodatku ja bym to potraktowała inaczej - jako przeznaczenie No bo gdzie żeby trafiła się okazja kupna zupełnie nowej sukni w cenie niemalże jak używanej ? Jak się w niej zakochasz to... bierz

Cytat:
Napisane przez sikoreczka111 Pokaż wiadomość
http://img09.allegroimg.pl/photos/40...2/1722717211_2
podoba mi się taka sukienka ...dość skromna, ale takie chyba pasuja na bardzo szczupłe dziewczyny , co nie ??
Sądzę, że nie Ja jestem szczupła i wysoka, ale w sukni tego typu wyglądałam jak szczupak Co prawda niektórym z Was się to podobało, ale mnie nie... Przykładem idealnej sylwetki do sukni tego kroju jest (moim zdaniem) nasza Kocuuurka - która nie jest za wysoka, jest szczupła ale nie taka wysuszona od pasa w górę jak Sztuczka na przykład Kiecucha bardzo mi się podoba, nie zaszkodzi przymierzyć - nie stresuj się, że nie grzeszych szczupłością - a nóż widelec się sobie w takiej sukni będziesz podobać ?

Cytat:
Napisane przez gosza_m Pokaż wiadomość
Kumpel zaplanował już dawno ślub na wrzesień przyszłego roku. Na początku tego roku okazało się, że będą mieli dziecko. Stwierdzili, że wezmą sobie tylko cywilny, a kościelny z weselem jak akurat dziecko będzie miało roczek. W tym samym czasie wpadła kuzynka jego dziewczyny. W 2 miesiące zorganizowali ślub i wesele. Na ślubie nic nie było widać, bo dziewczyna była dopiero w 4 miesiącu. Sama nie wiem jak bym postąpiła. Ale bardziej przemawia do mnie ten drugi przypadek.
No ja gdybym nie planowała wesela a wpadła to nie robiłabym ślubu na łapu-capu = nie chcę nikogo urazić, ale dla mnie jest to takie dość sztuczne... taka chęć urodzenia dziecka "po bożemu" bo już po ślubie, a tymczasem wiadomo, że zmajstrowane wcześniej No, ale może nie mam racji Wolałabym jednak wziąć właśnie w ciąży ten cywilny, żeby z papierami się potem podwójnie nie bawić, a potem urządzić wesele jak dzieciątko podrośnie Wiadomo - co osoba to inna wizja na rozwiązywanie niespodziewanych sytuacji w życiu
__________________
13.09.2007r. jesteśmy razem!
22.07.2009r. zaręczeni!
21.07.2012r. powiemy tak!
sztuczka_magiczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:30   #3643
malwus20
Wtajemniczenie
 
Avatar malwus20
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 2 964
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Dlaczego Ci nie grozi? Nigdy nic nie wiadomo...
Dlatego napisałam że różnie w życiu bywa więc może sie okazać że będziemy mieć bliźniaki kiedys tam w przyszłości Aczkolwiek u mnie w rodzinę gdzieś parę pokoleń wstecz były bliźnięta, później już nie, dopiero moja mam miała, mnie i brata. Po cichu jednak liczę na jedno dzidzi, nie parę
__________________
Szczęśliwa żonka
malwus20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:31   #3644
magdziaS
Podróżniczka
 
Avatar magdziaS
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: P'boro
Wiadomości: 9 398
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Sztuczko, solidaryzowanie się w symptomach przed małpowych jest zawsze pocieszające Mnie tam tabletki też już nie pomagają. Mam tak co jakiś czas mimo, że stosuję hormony

W sprawie sukni proszę wyślij mi linka do zdjecia sukni na PW, to po powrocie do domu zaraz dodam ją do zestawienia
__________________
Zaczynamy jakby od nowa...

magdziaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:40   #3645
maly_czlowieczek
Zadomowienie
 
Avatar maly_czlowieczek
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 1 130
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez magdziaS Pokaż wiadomość
Sztuczko, solidaryzowanie się w symptomach przed małpowych jest zawsze pocieszające Mnie tam tabletki też już nie pomagają. Mam tak co jakiś czas mimo, że stosuję hormony
solidarność ja już cierpię....@ przyszła dziś, ledwo co widać, a boli jak szlag....obym księdza nie pobiła na spotkaniu


Ciąża faktycznie może planowanie ślubu pokrzyżować, ach, ciężko teraz w ogóle znaleźć czas na dziecko......bo tu wypadałoby mieć stałą pracę, mieszkanie odpowiednie, najlepiej chętne babcie do pomocy......życie....

Wszystkim obchodzącym przedrocznice lub 9 przedmiesięcznicę gratuluję ależ my mamy świra z tym odliczaniem ja już mam rok bez dwóch tygodni, ale teraz to już mnie nic nie obchodzi - chcę urlopu

oczywiście tradycyjnie za Wami nie nadążam pewnie ominęłam jakieś ważne tematy...

ja zdaje tylko szybko znać, że jestem po rozmowie o pracę - mam próbować załatwić staż przez urząd pracy.....więc czeka mnie jutro gonitwa, bo nie jestem jeszcze zarejestrowana..... za niedługo wybieramy się do księdza oby był obecny, a nasz termin wolny
__________________
maly_czlowieczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:40   #3646
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez magdziaS Pokaż wiadomość
Sztuczko, solidaryzowanie się w symptomach przed małpowych jest zawsze pocieszające Mnie tam tabletki też już nie pomagają. Mam tak co jakiś czas mimo, że stosuję hormony

W sprawie sukni proszę wyślij mi linka do zdjecia sukni na PW, to po powrocie do domu zaraz dodam ją do zestawienia
Madziu to kiedy się spotykamy?
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:41   #3647
maly_czlowieczek
Zadomowienie
 
Avatar maly_czlowieczek
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 1 130
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez malwus20 Pokaż wiadomość
Dlatego napisałam że różnie w życiu bywa więc może sie okazać że będziemy mieć bliźniaki kiedys tam w przyszłości Aczkolwiek u mnie w rodzinę gdzieś parę pokoleń wstecz były bliźnięta, później już nie, dopiero moja mam miała, mnie i brata. Po cichu jednak liczę na jedno dzidzi, nie parę
a ja bym chciała bliźniaki choć u nas to się raczej nie zdarza w rodzinie, ale mój TŻet chce mieć trójkę ja w sumie też, tylko kto to wyżywi, ubierze i upilnuje
__________________
maly_czlowieczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:44   #3648
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez sztuczka_magiczka Pokaż wiadomość
Nie no jasne, że obowiązku nie ma Ja jednak nie widzę problemu w uszanowaniu woli Młodych - ja osobiście wolałabym dostać nawet stówę, ale w papierku a niżeli prezent tej samej wartości który mi się nie przyda Pomijając fakt, że już wszystkie takie typowo ślubne prezenty u nas odpadają bo mieszkamy już ze sobą, to jednak wszelkie sprzęty i inne rzeczy (do wystroju czy coś) wolimy wybierać sami kierując się jakością, stylem i innymi upodobaniami No ale jak mówię - obowiązku nie ma, ale sądzę że nie ma się co obrażać na prośbę o gotówkę



Oooj współczuję Nie wiem czy Cię pocieszę, ale u mnie @ jest tak blisko... że bliżej już się nie da Tradycyjnie macicę mam rozdętą jak balon, strasznie boli (nie mam tabletki ) i musiałam właśnie rozpiąć sobie guzik w jeansach

O tak btw, to wrzuciłam wreszcie scenzurowaną () fotę w mojej sukni, byś mogła dodać do zestawienia z zakupionymi kieckami - zrobiłam to we wtotek wieczorkiem, może zaraz zerknę kiedy dokładnie to napiszę Ci na PW



Hmm... No niby nasuwa się taka myśł, że "przeklęta" albo coś ale... z drugiej strony to TYLKO rzecz Nie przenosi na sobie uroków W dodatku ja bym to potraktowała inaczej - jako przeznaczenie No bo gdzie żeby trafiła się okazja kupna zupełnie nowej sukni w cenie niemalże jak używanej ? Jak się w niej zakochasz to... bierz



Sądzę, że nie Ja jestem szczupła i wysoka, ale w sukni tego typu wyglądałam jak szczupak Co prawda niektórym z Was się to podobało, ale mnie nie... Przykładem idealnej sylwetki do sukni tego kroju jest (moim zdaniem) nasza Kocuuurka - która nie jest za wysoka, jest szczupła ale nie taka wysuszona od pasa w górę jak Sztuczka na przykład Kiecucha bardzo mi się podoba, nie zaszkodzi przymierzyć - nie stresuj się, że nie grzeszych szczupłością - a nóż widelec się sobie w takiej sukni będziesz podobać ?



No ja gdybym nie planowała wesela a wpadła to nie robiłabym ślubu na łapu-capu = nie chcę nikogo urazić, ale dla mnie jest to takie dość sztuczne... taka chęć urodzenia dziecka "po bożemu" bo już po ślubie, a tymczasem wiadomo, że zmajstrowane wcześniej No, ale może nie mam racji Wolałabym jednak wziąć właśnie w ciąży ten cywilny, żeby z papierami się potem podwójnie nie bawić, a potem urządzić wesele jak dzieciątko podrośnie Wiadomo - co osoba to inna wizja na rozwiązywanie niespodziewanych sytuacji w życiu
sztuczko moja siostra chajtała się będąc w ciąży i ja tego nie pochwalam, chociaż oni dali się namówic rodzicom na ślub kościelny bo chcieli tylko cywilny wziąc, i takim sposobem mają kredyt na głowie.. eh dużo by mówic ale to już nie tu
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:45   #3649
evoonia86
Zakorzenienie
 
Avatar evoonia86
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 589
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny muszę Wam się wyżalić. I to co tu napiszę będzie straszne bo....odechciało mi się ślubu. Nie jest to związane w zasadzie z niczym, ani nie pokłóciłam się z Tztem, ani nic. Nie ma żadnego zewnętrznego powodu, po prostu dziś obudziłam się z myślą, że został mi mniej niż rok i o ile dotychczas byłam podekscytowana tym faktem, tak teraz ogarnia mnie strach...sama nie wiem. Nie czuję już tej frajdy, którą czułam jeszcze pół roku temu rozmyślając o najdrobniejszych szczegółach TEGO dnia. Chyba muszę sobie dać na wstrzymanie z myśleniem o ślubie/weselu. Chociaż na jakiś czas. Może za wcześnie się za wszystko zabrałam i po prostu wyczerpał mi się entuzjazm. Z jednej strony mam nadzieję, że jest to tylko przejściowe zwątpienie ale z drugiej na chwilę obecną chce mi się płakać (trochę jak przed PMS - bez żadnego powodu). Przyjaciółka stwierdziła, że po prostu boję się stabilizacji i tego że nie będzie potem odwrotu. Ja z kolei czuję, że wpadłam w przedziwną machinę, wszyscy (rodzina, znajomi) wypytują jak tam przygotowania, chcą znać najdrobniejsze szczegóły a mi po prostu nie chce się o tym gadać i na chwilę obecną ten temat jest dla mnie obcy.
Zastanawiam się, czy kiedykolwiek przeżywałyście coś podobnego.
ja póki co takich wątpliwości nie mam, aczkolwiek jestem przerazona tym, że zostało juz tylko 11 miesięcy i tak naprawde dopiero teraz zacznie się ten cały szał osobiście jestem przygotowana na takie zwatpienia- tzn. mam świadomość tego, że może mnie albo Tż-ta coś takiego spotkać, bo chyba więkoszść osób dopadaja takie wątpliwości.
nie wiem za bardzo co Ci poradzić, jedyne co mi przychodzi na myśl to może faktycznie odpocząć chwilowo od tych przygotowań pojedziecie sobie na urlop, przez te parę dni oderwiecie się od wszystkiego i watpliwości odejdą mam nadzieję
__________________
Jako mąż i żona
evoonia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:46   #3650
magduś2
Wtajemniczenie
 
Avatar magduś2
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 066
GG do magduś2
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Chatko- zastanawiam sie czy jesli bedziemy sie starać w pierwszym miesiacu po odstawieniu tabsów to czy jest wieksza szansa na parkę...chyba i ja bym chciała chociaż to cięzka praca, ale z drugiej strony..później już się nie zdecyduję na drugie dziecko.....

Z medycznego punktu widzenia- nie mniej niż 3 miesiące po odstawieniu tabletek powinno się starać gdyż wysokie poziomy hormonów w organizmie się tyle utrzymują.

Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny muszę Wam się wyżalić. I to co tu napiszę będzie straszne bo....odechciało mi się ślubu. Nie jest to związane w zasadzie z niczym, ani nie pokłóciłam się z Tztem, ani nic. Nie ma żadnego zewnętrznego powodu, po prostu dziś obudziłam się z myślą, że został mi mniej niż rok i o ile dotychczas byłam podekscytowana tym faktem, tak teraz ogarnia mnie strach...sama nie wiem. Nie czuję już tej frajdy, którą czułam jeszcze pół roku temu rozmyślając o najdrobniejszych szczegółach TEGO dnia. Chyba muszę sobie dać na wstrzymanie z myśleniem o ślubie/weselu. Chociaż na jakiś czas. Może za wcześnie się za wszystko zabrałam i po prostu wyczerpał mi się entuzjazm. Z jednej strony mam nadzieję, że jest to tylko przejściowe zwątpienie ale z drugiej na chwilę obecną chce mi się płakać (trochę jak przed PMS - bez żadnego powodu). Przyjaciółka stwierdziła, że po prostu boję się stabilizacji i tego że nie będzie potem odwrotu. Ja z kolei czuję, że wpadłam w przedziwną machinę, wszyscy (rodzina, znajomi) wypytują jak tam przygotowania, chcą znać najdrobniejsze szczegóły a mi po prostu nie chce się o tym gadać i na chwilę obecną ten temat jest dla mnie obcy.
Zastanawiam się, czy kiedykolwiek przeżywałyście coś podobnego.

A ja uważam, że to normalne jeśli codziennie od długiego czasu człowiek jara się weselem. Kiedyś musi przyjść "znudzenie tematem". Zrób sobie tydzień, dwa bez tego forum a zobaczysz jak się na nowo zakochasz w przygotowaniach
__________________

21.04.2012

18.03.2014 Agatka
magduś2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:47   #3651
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

nenamoże to chwilowe też miałam taki czas że nie chciało mi pień tym myśleć. Napewno Ci przejdzie tylko może na jakiś czas odetnij się od tematu i będzie ok
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:48   #3652
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Nena daj sobie narazie na wstrzymanie z przygotowaniami naprawdę
tylko nas na ten czas nie opuszczaj
trochę odpoczniesz i zobaczysz że znowu nabierzesz ochoty na przygotowania
ja póki co tylko sobie oglądam nic nie przygotowuję
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:52   #3653
Jamee
Zakorzenienie
 
Avatar Jamee
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 945
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Witajcie kochane

Wczoraj wpłaciłam drugą ratę za suknię

Verumka
też w październiku zacznę II rok II stopnia
__________________





Jamee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:52   #3654
tusia_m
Zakorzenienie
 
Avatar tusia_m
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 151
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez sztuczka_magiczka Pokaż wiadomość
Yhymm, rozumiem Powiem tak: my też sądzę sporo wyczekaliśmy (nawet niedawno tu pisałam) ale wiadomo, że wcześniej tylko za ręce się nie trzymaliśmy Jednak zawsze chciałam usłyszeć od mężczyzny tę najważniejszż deklarację życia zanim TO się stanie i... właśnie tak było Może niewiele osób ma takie podejście jak ja, ale dla mnie przysięga sobie nawzajem, że "tak, chcę spędzić z tobą całe swoje życie" jest niemalże równoważna z sakramentem małżeństwa Wiadomo - tu przysięgniemy przed Bogiem, rodziną i bliskimi, tak oficjalnie i "na amen", ale jednak oświadczyny były dla mnie bardzo magiczne Oczywiście podziwiam osoby, które czekają do ślubu ale jak któraś tu już dziewczynka wspomniała - kochanie się z miłości 'to nie grzech' Poza tym na religii mnie uczono, że to nie chodzi o to, że tylko po ślubie bo inaczej będziemy straceni, tylko jest to wskazówka do tego, by być dla siebie Jedynymi, dzielić duszę i ciało z Jedną osobą w życiu - do dziś pamiętam jak ksiądz rysował na tablicy cały tort a potem gąbką "zjadał" poszczególne jego kawałki tłumacząc, że to od nas zależy, czy nasz życiowy partner dostanie cały tort czy tylko mały kawałek (bo w miarę jak zdobywamy seksualne doświadczenia z kim innym tego tortu właśnie ubywa...) i to takie piękne mi się wydało
A i taka jeszcze dygresja - oczywiście nie piję tu do żadnej z naszych wianuszkowych dziewcząt bo nie wiem jak to u Was jest () ale znam przypadek, gdzie dziewczyna trąbiła koleżankom o tym jaką to ona jest czysta i nieskalana, a tymczasem po roku związku i oral i anal, no ale przecież błonę ma to dziewica, nie :P? No i wiadomo - do kościoła co niedzielę i wszystko ładnie pięknie, a po tym jak wróciłam z podróży oświadczynowej i między słowami coś tam wyszło to ona z takim żalem: "ooo.. to Wy nie czekaliście..." - hm... Pozwólcie, że zostawię to bez komentarza
Też uważam, że welon jest dla każdej która ma ochotę go ubrać Wiadomo, że jeśli dziewczyna ma bujną przeszłość i przede wszystkim poprzednie intymności NIE BYŁY Z MIŁOŚĆI to czuję wstręt do takich osób, ale to oddzielna sprawa Ja należę tylko do mojego TŻa a on do mnie i z dumą założę welon na głowę

Hehe to się Sztuczka rozpisała ;p
To porównanie o torcie - bardzo piękne i trafne!

Jeżeli miałabym się zaklasyfikować to, pomimo, że nie uprawiałam seksu, nie powiedziałabym, że jestem dziewicą. Jak już wcześniej napisałam, intymność między nami jest
I czy ktoś współżyje przed ślubem, czy nie - to jest jego sprawa, jego wybór i jego decyzja. Ja nikogo nie potępiam, ani nie mówię, że ktoś jest gorszy Każdy dokonuje takich decyzji, by żyć w zgodzie ze sobą

Co do tej dziewczyny - śmieszy mnie takie zachowanie Najlepsze jest to, że taka osoba widzi drzazgę w oku innych, a w swoim belki nie widzi
Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny muszę Wam się wyżalić. I to co tu napiszę będzie straszne bo....odechciało mi się ślubu. Nie jest to związane w zasadzie z niczym, ani nie pokłóciłam się z Tztem, ani nic. Nie ma żadnego zewnętrznego powodu, po prostu dziś obudziłam się z myślą, że został mi mniej niż rok i o ile dotychczas byłam podekscytowana tym faktem, tak teraz ogarnia mnie strach...sama nie wiem. Nie czuję już tej frajdy, którą czułam jeszcze pół roku temu rozmyślając o najdrobniejszych szczegółach TEGO dnia. Chyba muszę sobie dać na wstrzymanie z myśleniem o ślubie/weselu. Chociaż na jakiś czas. Może za wcześnie się za wszystko zabrałam i po prostu wyczerpał mi się entuzjazm. Z jednej strony mam nadzieję, że jest to tylko przejściowe zwątpienie ale z drugiej na chwilę obecną chce mi się płakać (trochę jak przed PMS - bez żadnego powodu). Przyjaciółka stwierdziła, że po prostu boję się stabilizacji i tego że nie będzie potem odwrotu. Ja z kolei czuję, że wpadłam w przedziwną machinę, wszyscy (rodzina, znajomi) wypytują jak tam przygotowania, chcą znać najdrobniejsze szczegóły a mi po prostu nie chce się o tym gadać i na chwilę obecną ten temat jest dla mnie obcy.
Zastanawiam się, czy kiedykolwiek przeżywałyście coś podobnego.

Powiem Ci, że nie jesteś sama Tzn. nie chodzi mi o to, że mnie też się odechciało ślubu - wręcz przeciwnie, bardzo go chcę i nie mogę się doczekać. Chodzi mi o przygotowania i myślenie o ślubie. Ostatni raz suknię ślubną zapisałam...hoho... i jeszcze dawniej. Mamy załatwioną salę, kamerzystę, foto, auto, godz. w kościele (te rzeczy załatwiliśmy rok temu, godz w kościele w tym roku w lutym). i na tym nasze przygotowania stanęły Naprawdę podziwiam dziewczyny, które zastanawiają się nad kolorem przewodnim, szukają wzorów zaproszeń.... Mnie... się po prostu nie chce Jakąś tam swoją wizję mam i tyle.
Ukształtowała mi się w głowie koncepcja sukienki poprawinowej i na tym stanęło.
Ze ślubnych rzeczy to..... codziennie wchodze na wizaż na nasz wątek i tyle

Nawet zbytnio nie gadam na tematy ślubne. chyba, że ktoś zapyta, ale to tak ogólnie.

Wydaje mi się, że jesteś trochę zmęczona tym ciągłym dopytywaniem, myśleniem, zastanawianiem się... Odpocznij od tego, a przejdzie Ci
__________________
I ślubuję Ci...

Can you feel the love tonight?
It is where we are...
tusia_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 13:58   #3655
sztuczka_magiczka
Rozeznanie
 
Avatar sztuczka_magiczka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 784
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny muszę Wam się wyżalić. I to co tu napiszę będzie straszne bo....odechciało mi się ślubu. (...)
Oooj nie martw się, jeszcze Ci przejdzie Ja też miałam taką fazę niedawno... ale trwała krótko to nawet tu nie opisywałam Mnie lęk ogarnął bardziej a propo's tego, czy to co planuję (niestandardowego, hamerykańskiego :/) nie spotka się ze zdziwieniem i rozbawieniem... Mam trochę lęki i jestem podatna na to, co mówi otoczenie na temat mój i tego co robię... Faktycznie chyba najlepiej będzie jeśli odpoczniesz od tematu Nie martw się na zapas - jestem pewna, że Twój entuzjazm jeszcze wróci!

Cytat:
Napisane przez magdziaS Pokaż wiadomość
Sztuczko, solidaryzowanie się w symptomach przed małpowych jest zawsze pocieszające Mnie tam tabletki też już nie pomagają. Mam tak co jakiś czas mimo, że stosuję hormony

W sprawie sukni proszę wyślij mi linka do zdjecia sukni na PW, to po powrocie do domu zaraz dodam ją do zestawienia
Oj no widzisz, ja jestem mało systematyczna w łykaniu tableteczek ziołowych które mi gina zaleciła na ustabilizowanie jednego hormonu no i one niby też zmniejszają objawy PMS... ale i tak niewiele pomagają... i tak na przykład, przez 1,5 tygodnia przed @ chodzę obolała jak matka karmiąca - noszę wtedy przyduże biustonosze żeby się zmieścić ze wszystkim, ból jest niesamowity :/ W domu z ulgą wszystko spod bluzki ściągam bo inaczej nie da się wyrobić... Nie znoszę tego

Oki
__________________
13.09.2007r. jesteśmy razem!
22.07.2009r. zaręczeni!
21.07.2012r. powiemy tak!
sztuczka_magiczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 14:01   #3656
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez tusia_m Pokaż wiadomość
To porównanie o torcie - bardzo piękne i trafne!

Jeżeli miałabym się zaklasyfikować to, pomimo, że nie uprawiałam seksu, nie powiedziałabym, że jestem dziewicą. Jak już wcześniej napisałam, intymność między nami jest
I czy ktoś współżyje przed ślubem, czy nie - to jest jego sprawa, jego wybór i jego decyzja. Ja nikogo nie potępiam, ani nie mówię, że ktoś jest gorszy Każdy dokonuje takich decyzji, by żyć w zgodzie ze sobą

Co do tej dziewczyny - śmieszy mnie takie zachowanie Najlepsze jest to, że taka osoba widzi drzazgę w oku innych, a w swoim belki nie widzi
ja powiem tak.. sex dla mnie to coś co mogę przeżywac tylko z osobą którą kocham i jestem jej pewna choc wiem nigdy nie można byc pewnym kogoś na 100%... ja przeżywając swój pierwszy raz z moim tżtem byłam go pewna na 99% i nadal jestem pewna... wiele ze sobą przeżyliśmy, były gorsze dni i lepsze i cudowne ale kiedy mi się oświadczył powiedział "chcę byc z tobą do końca życia" upewniłam się w tym że wybrałam właściwą osobę za towarzysza życia... i ja nie żałuję że nie czekalam do ślubu.. kochamy się i sex z osobą którą się kocha z którą planuje się wspólną przyszłośc dla mnie grzechem nie jest.. ot tyle ode mnie
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem

Edytowane przez madzia2306
Czas edycji: 2011-07-28 o 14:03
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 14:04   #3657
Chatka
Wtajemniczenie
 
Avatar Chatka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 444
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez malwus20 Pokaż wiadomość
Ja jestem z bliźniat i gdy wstawiałam linkt do swoje nk mogliście luknąć na mojego brata Nie jesteśmy do siebie podobni
Mnie już w takim wypadku bliźnięta nie czekają ale kto wie, różnie w życiu bywa..
No 2jajowe bliźnięta zwykle nie są podobne Moja Babcia i Jej Siostra też nie są, choć teraz, na starość widać pewne podobieństwa... Ale to takie mimo wszystko siostrzane, a nie bliźniacze.
W Twoim przypadku to naprawdę kto wie, bo jak tyle pokoleń po kolei miało bliźniaki, to u Was różnie może być..

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Chatko- zastanawiam sie czy jesli bedziemy sie starać w pierwszym miesiacu po odstawieniu tabsów to czy jest wieksza szansa na parkę...chyba i ja bym chciała chociaż to cięzka praca, ale z drugiej strony..później już się nie zdecyduję na drugie dziecko.....
Teoretycznie szansa jest może i większa, ale nie powinno się starać o dziecko tuż po odstawieniu tabletek. Należy najpierw przez kilka miesięcy "przyzwyczaić" organizm do innego funkcjonowania hormonów, uzupełnić kwas foliowy (jeśli trzeba) i wtedy dopiero brać się za próbowanie.. A podczas tych pierwszych miesięcy po odstawieniu powinniście zabezpieczać się gumkami.

Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny muszę Wam się wyżalić. I to co tu napiszę będzie straszne bo....odechciało mi się ślubu. Nie jest to związane w zasadzie z niczym, ani nie pokłóciłam się z Tztem, ani nic. Nie ma żadnego zewnętrznego powodu, po prostu dziś obudziłam się z myślą, że został mi mniej niż rok i o ile dotychczas byłam podekscytowana tym faktem, tak teraz ogarnia mnie strach...sama nie wiem. Nie czuję już tej frajdy, którą czułam jeszcze pół roku temu rozmyślając o najdrobniejszych szczegółach TEGO dnia. Chyba muszę sobie dać na wstrzymanie z myśleniem o ślubie/weselu. Chociaż na jakiś czas. Może za wcześnie się za wszystko zabrałam i po prostu wyczerpał mi się entuzjazm. Z jednej strony mam nadzieję, że jest to tylko przejściowe zwątpienie ale z drugiej na chwilę obecną chce mi się płakać (trochę jak przed PMS - bez żadnego powodu). Przyjaciółka stwierdziła, że po prostu boję się stabilizacji i tego że nie będzie potem odwrotu. Ja z kolei czuję, że wpadłam w przedziwną machinę, wszyscy (rodzina, znajomi) wypytują jak tam przygotowania, chcą znać najdrobniejsze szczegóły a mi po prostu nie chce się o tym gadać i na chwilę obecną ten temat jest dla mnie obcy.
Zastanawiam się, czy kiedykolwiek przeżywałyście coś podobnego.
Oho, widzę zmęczenie materiału nie martw się Kochana, każdemu się może zdarzyć, szczególnie, jak się planuje tak długo, jak my Dobrze Ci radzą Dziewczyny, odetnij się na trochę od tematu, przeczytaj jakąś książkę, zajmij się zupełnie czym innym. A po jakimś czasie zainteresowanie ślubem wróci

Cytat:
Napisane przez maly_czlowieczek Pokaż wiadomość
ja zdaje tylko szybko znać, że jestem po rozmowie o pracę - mam próbować załatwić staż przez urząd pracy.....więc czeka mnie jutro gonitwa, bo nie jestem jeszcze zarejestrowana..... za niedługo wybieramy się do księdza oby był obecny, a nasz termin wolny
To się 3mają, co by wszystko po Twojej myśli poszło

Cytat:
Napisane przez Jamee Pokaż wiadomość
Wczoraj wpłaciłam drugą ratę za suknię
Super To już ostatnia?
__________________

"Starych szanuj, młodych ucz, mądrych słuchaj, a głupich znoś cierpliwie."

Chatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 14:05   #3658
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

hej laski
Mi się też nie chcę tego wszystkiego tak ogarniać, ale jak już się powiedziało A to i B trzeba powiedzieć
Dzisiaj jadę ze świadkową salę weselną obejrzeć Tą właśnie w Wilczycach Jestem podekscytowana !
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 14:09   #3659
Jamee
Zakorzenienie
 
Avatar Jamee
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 945
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez Chatka Pokaż wiadomość

Super To już ostatnia?
Jeszcze jedna w sierpniu i będę mogła zabrać suknię do domu
__________________





Jamee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-28, 14:27   #3660
Chatka
Wtajemniczenie
 
Avatar Chatka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 444
Dot.: Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

Cytat:
Napisane przez andzya Pokaż wiadomość
hej laski
Mi się też nie chcę tego wszystkiego tak ogarniać, ale jak już się powiedziało A to i B trzeba powiedzieć
Dzisiaj jadę ze świadkową salę weselną obejrzeć Tą właśnie w Wilczycach Jestem podekscytowana !
Oby to była ta jedyna

Cytat:
Napisane przez Jamee Pokaż wiadomość
Jeszcze jedna w sierpniu i będę mogła zabrać suknię do domu
Czaad

Nattiv, dobrze pamiętam, że Wy też macie rocznicę 26go lipca? popatrz, co moja Mama mi dziś wysłała: http://www.youtube.com/watch?v=R9N3Ic--d7k znałaś wcześniej tę piosenkę? Bo ja nie
U nas w rodzinie 26 to magiczna liczba, ja i moja Mama urodziłyśmy się 26go, rocznice moich Rodziców i nasza też są 26, moi Rodzice poznali się 26, chodzili ze sobą 26 miesięcy, no dłuugo by wymieniać, w każdym razie zachwyciłam się, że jest piosenka o tej liczbie i to w dodatku miłosna Coś czuję, że będzie miała miejsce w soundtracku do naszego filmu
A w ogóle jakiś czas temu zdałam sobie sprawę, że będe wychodzić za mąż w wieku 26 lat, gdzie 2+6 to 8, a 8 od zawsze było moją liczbą A TŻ w dniu ślubu będzie miał 29, gdzie 2+9 to 11, a jego liczbą jest właśnie mistrzowska 11 ogólnie jakoś tak dobrze nam się te liczby układają
__________________

"Starych szanuj, młodych ucz, mądrych słuchaj, a głupich znoś cierpliwie."

Chatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.