Ząbki gryzą mamom cycki, przyszła pora na słoiczki-mamy III-IV.2011

[Eirene1987]

my po szczepieniu Oli zapłakał tylko chwilę na szczęście te krostki na czole i za uszami to potówki, a na wilczy apetyt kazała lekarka wprowadzać zupki żeby go trochę oszukać ilością a małą kalorycznością bo mój mały klocek waży już 7380 z pieluszką tetrową więc bez niej jakieś 7350 myślę dużo na jego niespokojne spanie w nocy nic nie poradziła mówi że skoro robi łądne kupy, ładnie przybiera na wadze, nie boli go brzuch jest wesoły itd to po prostu takie mamy dziecko no całe szczęście że to nic takiego
podciagała go do siadu za rączki i ładnie usiadł główkę też trzymał na brzuchu też ładnie przewrócił się na plecki pochwaliła że silny a ja się tak martwiłam


87czarna piękności ty nasze śliczna jesteś !!! a Majeczka cudna i żeby nie było... męża też masz fajnego

Napisane przez Tity

Wstawiam z rana parę zdjęć Leoncja
Leoś asekurowany przez tatusia od jakiegoś czasu robi minę "dziaduszka", dajcie mi te lody i dzika radość na spacerze

ja cię kręcę jak on już siedzi fajnie

Napisane przez laseczkaa

dobrze że wyjazd udany
oby to nie była skaza i za szczepienie

współczuję nocki kochana

Napisane przez 87czarna

Montii

no własnie...Wy same próbujecie sadzac maluchy? ;>

ja tylko na kolanach tak lekko siedzi mi bo tak całkiem nie. ale wczoraj padłam siedzę sobie przy kompie tż się bawi z Olim nagle gada : patrz mama ja siedzę. ja się odwracam i zawał - ten go trzyma za ręce a Oli siedzi myślałam że go zabiję. ale się przestraszył biedny tż
a dziś mówi do mnie widzisz lekarka też tak robi taaa tylko to lekarka

Napisane przez 87czarna

A jak to jest z podawaniem obiadków? Ile dawałyscie na sam początek i czy taki obiadek zastępował mleko? Dzisiaj chce dac pierwszy raz Majce marchew z ziemniakami i zastanawiam się,ile jej dac i co z karmieniem mlekiem?

my jesteśmy dziś po pierwszej zupce jarzynowej miałam dać pół słoiczka ale tak wyszło ze zjadł cały 150ml. marchewka z ziemniaczkiem i pietruszką. dałam mu to o 10 (wyjątkowo wcześnie bo się doczekać nie mogłam tak to będę o 12-14 dawać ) no i zjadł ale za godzinę płakał że głodny to dałam mleczka ale tylko 90ml a nie 150 no i chyba starczyło zobaczymy na jak długo

[kasiapruszkow]

ego zapomnialam napisac Olus sliczny juz i jaki duzy
ja sie zatrzymalam na etapie tego zdjeica z konkursu hustowego i teraz jak go ogladnelam to widac duza roznice

Napisane przez 87czarna

Kochane,wrzucam kolejne dwa zdjęcia... swoich jeszcze nie mam,wiec dodaje te,które znajomi dodali na facebook'u

Napisane przez 87czarna

czarna ja chce taka figure a pewnie nigdy nei bedie miala sliczna jestescie rodzinka
i czekamy na wiesci po zrobieniu testu

Napisane przez Tity

Wstawiam z rana parę zdjęć Leoncja
Leoś asekurowany przez tatusia od jakiegoś czasu robi minę "dziaduszka", dajcie mi te lody i dzika radość na spacerze

ale on juz siedzi normalnie silny duzy chlopak

[tajka88]

Moje dziecko zupelnie nie jest gotowe na nowe smaki... Dwa razy probowalam z marchewka i plakala to odpuscilam i dzis chce jej dac soczek jablkowy rozcienczony z woda 50ml soku z 30ml wody. Widac ze jej smakuje ale pic nie chce tylko polize i jakby nie byla pewna czy moze polknac:/

Odpuszcze sobie na tydzien....

[aja1]

Napisane przez Tity

Wstawiam z rana parę zdjęć Leoncja
Leoś asekurowany przez tatusia od jakiegoś czasu robi minę "dziaduszka", dajcie mi te lody i dzika radość na spacerze

Śliczne zdjęcią, a to miską świetne

Napisane przez 87czarna

no własnie...Wy same próbujecie sadzac maluchy? ;>

Moja sama się rwie oszaleć z nią można, jak tylko poczuje, że nie jest na płasko to zaraz próbuje się podnosić. Lubi siedzieć na kolanach, jak ją się połozy to awantura z 10 min

Eirene, dobrze że nie skaza.
Matko ja mam w sobotę szczepienie, aż się boję ile ją wymierzą. Dziś już jestem pewna, ze rzezczy 68 wyjeżdżają z szafy, nóg nie mogła wyprostować :/ 74 są idealne

[ego_ego]

Napisane przez Eirene1987

my po szczepieniu Oli zapłakał tylko chwilę na szczęście te krostki na czole i za uszami to potówki, a na wilczy apetyt kazała lekarka wprowadzać zupki żeby go trochę oszukać ilością a małą kalorycznością bo mój mały klocek waży już 7380 z pieluszką tetrową więc bez niej jakieś 7350 myślę dużo na jego niespokojne spanie w nocy nic nie poradziła mówi że skoro robi łądne kupy, ładnie przybiera na wadze, nie boli go brzuch jest wesoły itd to po prostu takie mamy dziecko no całe szczęście że to nic takiego
podciagała go do siadu za rączki i ładnie usiadł główkę też trzymał na brzuchu też ładnie przewrócił się na plecki pochwaliła że silny a ja się tak martwiłam

no to super, że to nie skaza, ładnie już Oli waży no i się popisał przy pani doktor
mój nie umie się jeszcze przekręcać, na razie podnosi nogi do góry

Napisane przez kasiapruszkow

ego zapomnialam napisac Olus sliczny juz i jaki duzy
ja sie zatrzymalam na etapie tego zdjeica z konkursu hustowego i teraz jak go ogladnelam to widac duza roznice

no duży już
faktycznie widać różnicę między tymi zdjęciami

[coralady]

Czarna przyłączam sie do zachwytówPieknie wyglądałaś,świetna z was rodzinka,no i fotki super!

Eirene brawo dla Oliego-dzielny chłopak!Dobzre,z e to "tylko"potówka.My mamy skazę i cięzko jest,zwłaszcza mamie

Tity śliczny Leoś

[madzik2221]

Napisane przez niutka1

musisz okazywac swoje niezadowolenie, mówic głośno "nie wolno" i wyciągac cyca ( jak nie chce oddac, to włozyc delikatnie palec między zęby. lekko podważyć i wyjąć brodawkę, a jak bedzie gryzł kilka razy z rzędu to zakończyc karmienie okazując głośno niezadowolenie
w końcu zajarzy, chociaz oczywiście to małe dziecko, wiec nie licz na to że całkiem przestanie, ale moja mała juz jest na etapie, że jak mówie, że nie wolno to z reguły wypuszcza brodawkę przestraszona- wie ze nabroiła

możesz tez przed karmieniem ( ale nie od razu, tylko tak na 10 min przed, powiedzmy jak sie domysklasz ze zaraz bedzie głodny ) lekko psomarowac dentinoxem, tylko uważaj, bo wtedy dziecko nie ma czucia dobrego na języku

dziekuje za porade.napewno skorzystam,bo bol jest czasami nie do zniesienia

Napisane przez Tity

Wstawiam z rana parę zdjęć Leoncja
Leoś asekurowany przez tatusia od jakiegoś czasu robi minę "dziaduszka", dajcie mi te lody i dzika radość na spacerze

przystojniak
jak on juz ladnie siedzi silnego masz synka

Napisane przez laseczkaa

u nas noc ciężka mały dosłownie co 2 godziny się budzil[COLOR="Silver"]

ja mam to samo-ciagle sie budzi.czasami nawet co godzina-ostatnio wygladam jak yeti

Napisane przez 87czarna

Wlasnie obawiałam sie tego,ze po sloiczku nie bedzie chciała pic mleka. Ale wiadomo...kilka lyzeczek jej nienasyci

u mnie jak zje pol sloiczka to jeszcze potem wsuwa cyca.czyli tak jakby sie wogole tym sloiczkiem nie najadal

Napisane przez Eirene1987

my po szczepieniu Oli zapłakał tylko chwilę na szczęście te krostki na czole i za uszami to potówki, a na wilczy apetyt kazała lekarka wprowadzać zupki żeby go trochę oszukać ilością a małą kalorycznością bo mój mały klocek waży już 7380 z pieluszką tetrową więc bez niej jakieś 7350 myślę dużo na jego niespokojne spanie w nocy nic nie poradziła mówi że skoro robi łądne kupy, ładnie przybiera na wadze, nie boli go brzuch jest wesoły itd to po prostu takie mamy dziecko no całe szczęście że to nic takiego
podciagała go do siadu za rączki i ładnie usiadł główkę też trzymał na brzuchu też ładnie przewrócił się na plecki pochwaliła że silny a ja się tak martwiłam


87czarna piękności ty nasze śliczna jesteś !!! a Majeczka cudna i żeby nie było... męża też masz fajnego



ja cię kręcę jak on już siedzi fajnie




współczuję nocki kochana



ja tylko na kolanach tak lekko siedzi mi bo tak całkiem nie. ale wczoraj padłam siedzę sobie przy kompie tż się bawi z Olim nagle gada : patrz mama ja siedzę. ja się odwracam i zawał - ten go trzyma za ręce a Oli siedzi myślałam że go zabiję. ale się przestraszył biedny tż
a dziś mówi do mnie widzisz lekarka też tak robi taaa tylko to lekarka



my jesteśmy dziś po pierwszej zupce jarzynowej miałam dać pół słoiczka ale tak wyszło ze zjadł cały 150ml. marchewka z ziemniaczkiem i pietruszką. dałam mu to o 10 (wyjątkowo wcześnie bo się doczekać nie mogłam tak to będę o 12-14 dawać ) no i zjadł ale za godzinę płakał że głodny to dałam mleczka ale tylko 90ml a nie 150 no i chyba starczyło zobaczymy na jak długo

dzielne masz dziecko
co do siadania ja tez tak robie jak twoj tz i widze ze maly ladnie juz sie trzyma


tajka ja bym sie nie poddawala.trzeba probowac bo pozniej moze byc jeszcze gorzej.wiadomo to dla niej nowe smaki i od razu nie beda jej smakowaly.u mnie zanim Michal cos ma w buzi najpierw daje sprobowac a potem juz jakos idzie.
pierwsze posilki jak podawalam to przez kilka dni jeden zeby sie oswoil z tym smakiem a potem dopiero nastepne trzymam za was kciuki


czemu ja nie moge znalezc tych zdjec??? tez bym chciala obejrzec

[agaaga89]

Czarna musisz się przełamać i zrobić w końcu ten test! Ja po porodzie miałam pierwsze dwa okresy bardzo z poślizgiem i też się testowałam 2 razy bo już byłam pewna, że znów nam się udało, ale dwa razy minus, a @ w końcu przyszła Po co masz się stresować poza tym ślicznie wyglądałaś !!! Ale straaasznie szczupła jesteś moja droga

Co do podawania pierwszych dań, zaczynaliśmy od jednoskładnikowych najpierw marchew, 1 dnia 3 łyżki, 2 dnia 5 łyżek, 3 dnia pół słoiczka, 4 dnia wprowadzaliśmy jabłuszko i tak samo 3,5, pół słoiczka... Teraz wprowadzam w troszkę większych dawkach nowe smaki wyznaczyłam stałą porę na deserek między 2 mlekiem a obiadową kaszką

[Eirene1987]

Napisane przez tajka88

Moje dziecko zupelnie nie jest gotowe na nowe smaki... Dwa razy probowalam z marchewka i plakala to odpuscilam i dzis chce jej dac soczek jablkowy rozcienczony z woda 50ml soku z 30ml wody. Widac ze jej smakuje ale pic nie chce tylko polize i jakby nie byla pewna czy moze polknac:/

Odpuszcze sobie na tydzien....

może faktycznie nie jest gotowa spróbuj za jakis czas znowu mój na początku soczkiem marchewkowym pluł i krzywił się na drugi dzień wypił 4 łyżeczki

zupkę jarzynową pierwsze parę łyżeczek pluł a jak zaskoczył to płacz był jak sie słoiczek skończył

Napisane przez ego_ego

no to super, że to nie skaza, ładnie już Oli waży no i się popisał przy pani doktor
mój nie umie się jeszcze przekręcać, na razie podnosi nogi do góry

mój też tak śmiesznie to wygląda

Napisane przez coralady

Eirene brawo dla Oliego-dzielny chłopak!Dobzre,z e to "tylko"potówka.My mamy skazę i cięzko jest,zwłaszcza mamie

no na pewno - wiele rzeczy musisz odrzucić a powiedz mi bierzesz coś żeby ząbki się nie psuły?

Napisane przez madzik2221

dzielne masz dziecko
co do siadania ja tez tak robie jak twoj tz i widze ze maly ladnie juz sie trzyma

a widzisz a ja myślałam że umrę tak to przerażająco wyglądało ale mu się podobało hehe musze przeprosić tżta że się wydarłam na niego


dobra trochę nadrobiłam tamten wątek tzn caly nadrobilam ale tylko trochę poodpowiadam


Przede wszystkim śliczne dzieciaczki wszystkie wszystkie
Coralady świetne fotki a ta z wyprzedażą boska
Kampasiula świetne zdjęcie na basenie
Tajka Lenka super włoski ekstra

Napisane przez Coralady

i karmienie mm to chyba wygodne,co?

ile wy miesięcznie wydajecie na mleko?

zależy jak dla kogo dla mnie jest wygodniejsze dla mnie np mega niewygodne było rozbieranie się do karmienia...szukanie miejsca gdzie mogę nakarmić... a tak dam butlę i już...

ja wydaję na mleko też tak koło 150-200zł. dużo ale do przetrawienia ja też chciałam karmić piersią ale się poddałam. mały sie nie najadał od początku był dokarmiany po prostu nie miałam tyle cierpliwości co inne i za to was podziwiam

Napisane przez Madzik222

wtedy on je spijal i wypluwal ja jakos sobie nie wyobrazam zeby moj tz teraz mial mi ssac piersi-one sa tylko dla Michala i jakos dziwnie by mi bylo gdyby nie on przy niej byl.poza tym pewnie moj tz nawet by sie nie zgodzil bo mu ewidentnie moje mleko nie smakuje

o fuuuujjj mój by zwymiotował ja też


Patrycja_22 z tym pierścieniem atlantów w częstochowie jest taki wielki napis że to złooo a mi się bardzo podoba chcemy sobie kupic z tżtem złote takie


Anessa współczuję sytuacji z tżtem... nie wiem co ci poradzić słyszałam że Włosi tacy są hmm tradycyjni mąż pracuje żona robi wszystko inne i ma być piękna wypoczęta... swoją drogą wiele polaków też ma takie zdanie weź mu wytłumacz porządnie jesteś 3miesiące po porodzie co on sobie myśli


Trzyrazyi ty to weź z tymi snami
mi się dziś śniło że musiałam przejść na drugą stronę przez stado kangurów i musiałam kangury udawać a potem tż mój wywoływal moce zła

Miamore999 co za chamy z tym wózkiem...

Napisane przez Tity

Trochę to uciążliwe, ale już wystarczy, że ja jestem dzieckiem po mm, nie chcę żeby moje dzieci też były i chorowały tak jak ja (być może to nie ma związku aż takiego, ale jak dla mnie mm to "zło" tak na wszelki wypadek

a ja tak nie uważam w dzisiejszych czasach mm jest tak dobrane aby jak najbardziej odpowiadało mleku matki. nie uważam tego za zło ale to oczywiście moje zdanie ty się zraziłaś po swoim dzieciństwie

Napisane przez Thorgal

a ja wlasnie nie bardzo wiem jakbym sobie poradziła na butli-przygotowac na czas, podgrzac, potem sterylizowac, a w nocy to w ogóle meksyk, taki człowiek nieprzytomny i tu trzeba iśc do kuchi i robić, brrrrr... nie wspomnę o kosztach mm

dla mnie to trwa tyle co wyciągnięcie cycka na wierzch hehe wieczorem tż przygotowuje zestaw 6-7 butelek napełnionych wodą 150ml jedną wstawiam do podgrzewacza i w nocy tylko hop przesypuję mm z pojemniczka gdzie mam odmierzone porcje i mieszam trwa to może 10sekund może nawet nie...koszt jest fakt ale ja się już przyzwyczaiłam do tych wydatków...

Napisane przez Agus87

a ja wiem i znam osoby, ktore byly karmione piersia prawie rok i choruja czesto, wcale nie sa super odporne
wiec ja nie uwzam, ze karmienie piersia jest cudowne i MM to nie jest zlo
bo wez pod uwage to, ze nie wszystkie mamy MOGĄ karmic
chociazby skaza bialkowa

zgadzam się, albo nietolerancja laktozy. ja miałam - musiałam pić specjalne mleko sojowe nawet zwykłego mm nie mogłam...

[traicionera]

Napisane przez Tity

Wstawiam z rana parę zdjęć Leoncja
Leoś asekurowany przez tatusia od jakiegoś czasu robi minę "dziaduszka", dajcie mi te lody i dzika radość na spacerze

piękny jest

Napisane przez Thorgal1980

eee no to twój tz nie jest taki straszny jak myslałam, jednak sie udziela

gratuluję usmiechu



wlasnie, lepiej zrób bo po ciąży to ci moze brakowac witaminek itp. i trzeba moze cos pouzupełniać i odchudka tez juz w gre nie wchodzi



jezu jak ja wam zazdroszcze, rychu co 2 godziny sie budzi przez cala noc....



siedzi super! rysiek jak go czasem posadze to sie kiwa jakby sie trawy napalił


dziewczyny mam dylemat, jestem niewierzaca, mój tz raczej też, chociaż do końca chyba sie jeszcze nie okreslił, ale jak go znam 7 lat to ani razu w kosciele nie był, więc to chyba mówi samo za siebie. ale on twierdzi ze dziecko nalezałoby ochrzcić, bo potem bedzie komunia i inne dzieci beda miały piekny dzien i prezenty itp. a rychu bedzie czuł sie wyobcowany i ze powinniśmy jednak tak zrobic zeby ta komunie miał. ja jestem przeciwna całkowicie, tymbardziej ze nie mamy slubu -i nie zamirzam sie w kosciele pobierać, a cywilnie tez niekoniecznie. co robić? wiem ze rysiowi może byc smutno za te 8 lat ale chyba da sie jakoś ten dzień mu zastapić czyms innym, nie? tez mozna mu imprezke wyprawic, tymbardziej ze takich dzieci juz coraz więcej bedzie, nie?

wg mnie bez sensu jest chrzcić dziecku tylko z powodu tego, ze nie będzie miało przyjęcia komunijnego, szczegolnie, ze pewnie nie zamierzacie go wychowywać w wierze. Do komunii trzeba chodzić na wiele spotkań do kościoła, różance, itp, ktoś musi dziecku towarzyszyć w tym wszystkim. Czytałam gdzieś, ze rodzice nieochrzczonej dziewczynki po prostu w okresie komunijnym zrobili jej imprezkę z okazji miesiąca maja i tak samo dostała prezenty jak reszta rówieśników.

[coralady]

Dziewczyny nie wiem czy pamiętacie moje pzreboje z wózkiem?

Własnie zadzwonił do drzwi listonosz,przynióśł polecony,patrze ze sklepuOtwieram a tam odpowiedź na moje "zarzuty",że nie prawda,ze sieniegadzają itd.Widać,że byli u prawnika

W każdym razie ostatnie brzmi mniej więcej tak: zważając na wizerunek firmy Coletto i sklepu ustalono wpsólnie,ze jeżeli jestem niezadowolona z produktu mogę po dostarczeniu brakujących elementów ubiegać sie o zwrot pieniędzy W sumie to super!W gondoli juz by długo nie pojeździła,więc nie opłaca mi sie kupować,kupie tylko spacerówkę,a gondole pożycze na jakiś czas od szwagierki.Jak dla mnie rozwiązanie super Warto walczyc o swoje!!!

Czy ktos moze polecic mi jakąs fajną spacerówkę,w której mozna wozić dziecko na leżąco???

[Eirene1987]

Napisane przez EgoEgo

Nie obraź się, ale ja sobie nie wyobrażam spać z dzieckiem zamiast męża, później wychodzą z tego problemy, typu, że się nie dogadujemy z mężem, mam taką koleżankę i mimo, że karmi mm to mała śpi z nią a mąż na kanapie w salonie i jest miedzy nimi coraz gorzej
nie powiem, bo nieraz biorę malego do łóżka, ale zazwyczaj jak mąż już idzie do pracy albo w weekend wszyscy we trójkę śpimy

Popieram , ja sobie tego nie wyobrażam nie dość że i tak mniej czasu spędzam z tżtem bo więcej się poświęca małemu to jeszcze wygonić go do innego pokoju... mój tż by się tak łatwo nie dał no chyba że jest chory czy coś ale tak na stałe nigdy w życiu. od samego początku uczyliśmy małego spać w łóżeczku a do nas tylko nad ranem idzie o 6-7
pewnie - są faceci którym to nie przeszkadza i śpią osobno ale większość chyba czuje się odtrącona

[laseczkaa]

Napisane przez 87czarna

no własnie...Wy same próbujecie sadzac maluchy? ;>

tak mój jest sadzany na kolanach bo tego się domaga i ślicznie siedzi nie kiwa się

Napisane przez Eirene1987

my po szczepieniu Oli zapłakał tylko chwilę na szczęście te krostki na czole i za uszami to potówki, a na wilczy apetyt kazała lekarka wprowadzać zupki żeby go trochę oszukać ilością a małą kalorycznością bo mój mały klocek waży już 7380 z pieluszką tetrową więc bez niej jakieś 7350 myślę dużo na jego niespokojne spanie w nocy nic nie poradziła mówi że skoro robi łądne kupy, ładnie przybiera na wadze, nie boli go brzuch jest wesoły itd to po prostu takie mamy dziecko no całe szczęście że to nic takiego
podciagała go do siadu za rączki i ładnie usiadł główkę też trzymał na brzuchu też ładnie przewrócił się na plecki pochwaliła że silny a ja się tak martwiłam
współczuję nocki kochana

dziękuje
dobrze że po szczepieniu ok i że to tylko potówki
to waży tak samo jak mój tylko mój ważył tyle w zeszłą środę i zupełnie na golasa więc pewnie teraz ma z 7,5 kg

Napisane przez madzik2221

ja mam to samo-ciagle sie budzi.czasami nawet co godzina-ostatnio wygladam jak yeti

to moja pierwsza tak ciężka nocka od dawna - nie wiem co mu było ...
chyba to ten słynny skok

a ja właśnie zrobiłam kopytka i czekam aż mi się filety rozmrożą i robię kurczaka w sosie koperkowym

wstawiam zdjęcia małego bo dawno nie wstawiałam

[agus87]

Napisane przez Eirene1987

może faktycznie nie jest gotowa spróbuj za jakis czas znowu mój na początku soczkiem marchewkowym pluł i krzywił się na drugi dzień wypił 4 łyżeczki

zupkę jarzynową pierwsze parę łyżeczek pluł a jak zaskoczył to płacz był jak sie słoiczek skończył





mój też tak śmiesznie to wygląda



no na pewno - wiele rzeczy musisz odrzucić a powiedz mi bierzesz coś żeby ząbki się nie psuły?



a widzisz a ja myślałam że umrę tak to przerażająco wyglądało ale mu się podobało hehe musze przeprosić tżta że się wydarłam na niego


dobra trochę nadrobiłam tamten wątek tzn caly nadrobilam ale tylko trochę poodpowiadam


Przede wszystkim śliczne dzieciaczki wszystkie wszystkie
Coralady świetne fotki a ta z wyprzedażą boska
Kampasiula świetne zdjęcie na basenie
Tajka Lenka super włoski ekstra




zależy jak dla kogo dla mnie jest wygodniejsze dla mnie np mega niewygodne było rozbieranie się do karmienia...szukanie miejsca gdzie mogę nakarmić... a tak dam butlę i już...

ja wydaję na mleko też tak koło 150-200zł. dużo ale do przetrawienia ja też chciałam karmić piersią ale się poddałam. mały sie nie najadał od początku był dokarmiany po prostu nie miałam tyle cierpliwości co inne i za to was podziwiam





o fuuuujjj mój by zwymiotował ja też


Patrycja_22 z tym pierścieniem atlantów w częstochowie jest taki wielki napis że to złooo a mi się bardzo podoba chcemy sobie kupic z tżtem złote takie


Anessa współczuję sytuacji z tżtem... nie wiem co ci poradzić słyszałam że Włosi tacy są hmm tradycyjni mąż pracuje żona robi wszystko inne i ma być piękna wypoczęta... swoją drogą wiele polaków też ma takie zdanie weź mu wytłumacz porządnie jesteś 3miesiące po porodzie co on sobie myśli


Trzyrazyi ty to weź z tymi snami
mi się dziś śniło że musiałam przejść na drugą stronę przez stado kangurów i musiałam kangury udawać a potem tż mój wywoływal moce zła

Miamore999 co za chamy z tym wózkiem...




a ja tak nie uważam w dzisiejszych czasach mm jest tak dobrane aby jak najbardziej odpowiadało mleku matki. nie uważam tego za zło ale to oczywiście moje zdanie ty się zraziłaś po swoim dzieciństwie




dla mnie to trwa tyle co wyciągnięcie cycka na wierzch hehe wieczorem tż przygotowuje zestaw 6-7 butelek napełnionych wodą 150ml jedną wstawiam do podgrzewacza i w nocy tylko hop przesypuję mm z pojemniczka gdzie mam odmierzone porcje i mieszam trwa to może 10sekund może nawet nie...koszt jest fakt ale ja się już przyzwyczaiłam do tych wydatków...





zgadzam się, albo nietolerancja laktozy. ja miałam - musiałam pić specjalne mleko sojowe nawet zwykłego mm nie mogłam...

no ale to przy tej nietolerancji laktozy sie nie wymiotuje? albo innych takich objawow sie nie ma?
bo olenka ma tylko albo az wysypke
i jak ją zbadać, pobrać krew??
musze pogadac z pediatrą

[diatoma]

witam, u nas nocka ładna,znowu obudził się punkt 3 wybombolił 80ml picia i poszedl spac. i spal do 7.30. mysle ze to moze przez to gardlo w nocy go swedzi i dlatego chce mu sie pic. bo wczeesniej tak nierobil.

Natka a ty zwiekszylas ilosc mleka? bo ja ciagle daje po 150 ml,a na obiad sloiczek, z reguly polowa znika i uzupelniam 90ml mleka. kurde ale on wytrzymuje na tym mleku 3 h. no nic dam mu chyba wiecej.

Eireene witaj po wakacjach, my wyruszamy w przyszly piatek a ta droga wydaje mi sie najgorsza! wiesz u nas na poczatku tż poszedł spac do duzego pokoju, i spal tam 3 noce a ja z małym. az sie wkurzylam ze czemu on ma sie wysypiac a ja nie! i odlozylismy Tyma do swojego łóżczka w pokoju obok naszej sypialni a tż wrócił do mnie nie byl zbyt zadowony bo w dużym miał tv, a przyjelismy zasade ze w sypialni nie bedzie tv bo to miejsce sluzy doodpoczynku i spania. no ale wiadomo jak juz jest to sie wlacza. ja tez sobie nie wyobrazam spania z dzieckiem bez męża! dla mnie to troche chore, przepraszam jak kogos urazilam.

Tity ale Leon jest już dorosły! o szok! ale sie dzieci zmieniaja!

laseczka KAcperek boski i jakie ma włoski śliczniutkie. mój na raziepraktycznie z przodu wyłysiał, jak tatuś!

coraldy fajne są spaceróki z bugaboo bee, tylko drogawe

Izabella, na braciszka nie polujemy tylko jakby juz to na siostrzyczke ale tż jak nie moze zasnac a ja siedze przy kompie lub tv, to pisze mi sms: miejsce żony jest przy mężu. zawsze mnie rozklada ten sms na łopatki i lece do mojego mężusia co ty, ma zakaz zblizani a sie w owulke. przynajmniej w tym roku.
Iza ty tez dajesz małej wiecej mleka na porcje , bo pisalas wczoraj o tym. wiesz bo ja sie sugeruje tym ze ma byc 4x180ml, a jednym posilkiem ma byc sloiczek lub kaszka, czy dobrze to rozumuje? a wyszlam z zalozzeni a ze skoro Tymo mi nie zjada calego sloiczka i uzupelniam to i tak mlekiem to nie ma potrzeby tamtych zwiekszac skoro ta roznica wystepuje przy posilku ze sloiczkiem. nie wiem czy mnie zrozumialas bo zamotalam troche.


agaga89, a czy dajesz tez jakies obiadki czy tylko deserki?

czy któras z was używa podkladu na materac z mothercare? bo zauwazylam ze Tymek jak wariuje pod karuzela czesto jest mokry na plecach i zastanawiam sie czy to tez nie od tego, ze moze lepiej jakby byl na samym materacu bez tej podkladki?

[Eirene1987]

Napisane przez laseczkaa

dziękuje
dobrze że po szczepieniu ok i że to tylko potówki
to waży tak samo jak mój tylko mój ważył tyle w zeszłą środę i zupełnie na golasa więc pewnie teraz ma z 7,5 kg

wstawiam zdjęcia małego bo dawno nie wstawiałam

to też ładna waga

super rośnie jak na drożdżach

Napisane przez agus87

no ale to przy tej nietolerancji laktozy sie nie wymiotuje? albo innych takich objawow sie nie ma?
bo olenka ma tylko albo az wysypke
i jak ją zbadać, pobrać krew??
musze pogadac z pediatrą

no chyba tak i biegunka jest i bóle brzucha...

Napisane przez diatoma

witaj po wakacjach, my wyruszamy w przyszly piatek a ta droga wydaje mi sie najgorsza!

ja też się bałam ale nie jest źle w tamtą stronę spał całą drogę wyruszyliśmy o 22 o 4.30 zrobiliśmy postój na jedzonko zjadł i o 5.40 zasnął znów
z powrotem jechaliśmy na dzień wyruszyliśmy o 10 to postojów mieliśmy 4 - 1,5godziny razem i był grzeczny raz się rozpłakał z głodu a tak to się emanuelem bawił i spał 4 godziny na 8 godzin drogi

[diatoma]

Napisane przez Eirene1987

ja też się bałam ale nie jest źle w tamtą stronę spał całą drogę wyruszyliśmy o 22 o 4.30 zrobiliśmy postój na jedzonko zjadł i o 5.40 zasnął znów
z powrotem jechaliśmy na dzień wyruszyliśmy o 10 to postojów mieliśmy 4 - 1,5godziny razem i był grzeczny raz się rozpłakał z głodu a tak to się emanuelem bawił i spał 4 godziny na 8 godzin drogi

Eirene i to jest plus tego że nasze dzieci są większe i bardziej kumate, pamietam jak jechalam sama z Tymkiem jak miał 8tyg do rodzicow 100km. to mialam po tym traume do teraz czyli odwazylam sie taka odleglosc pokonac sama z nim jak mial 20 tyg teraz jest ow iele łatwiej, dziecko jest przewidywalalne zachowaniem, z porami jedzenia, poza tym interesuje sie zabawkami rozglada sie , a to juz bardzo duzo. np znalazl sobie zabawe taka ze zsuwal sie z fotelika troche zeby nogi mu do oparcia fotela dochodzily i sie skubaniec mały odpychał, i tak miał zajecie na 15 minut

no tak, Tymek śpi od godziny a tu powinnam zaczac mu dawac sloiczek-dziś marchewka z ryżemmam nadzieje ze jakos mi sie uda

kurcze nie wiem czy moge wyjsc dzis z Tymkiemw koncu czy poczekac, bo nie byl na dworze od poniedzialku przez to gardlo.

[Eirene1987]

Napisane przez diatoma

Eirene i to jest plus tego że nasze dzieci są większe i bardziej kumate, pamietam jak jechalam sama z Tymkiem jak miał 8tyg do rodzicow 100km. to mialam po tym traume do teraz czyli odwazylam sie taka odleglosc pokonac sama z nim jak mial 20 tyg teraz jest ow iele łatwiej, dziecko jest przewidywalalne zachowaniem, z porami jedzenia, poza tym interesuje sie zabawkami rozglada sie , a to juz bardzo duzo. np znalazl sobie zabawe taka ze zsuwal sie z fotelika troche zeby nogi mu do oparcia fotela dochodzily i sie skubaniec mały odpychał, i tak miał zajecie na 15 minut

no tak, Tymek śpi od godziny a tu powinnam zaczac mu dawac sloiczek-dziś marchewka z ryżemmam nadzieje ze jakos mi sie uda

kurcze nie wiem czy moge wyjsc dzis z Tymkiemw koncu czy poczekac, bo nie byl na dworze od poniedzialku przez to gardlo.

o tak jak byliśmy nad morzem była rodzinka z takim maluszkiem gdzies miesięcznym - jezu jak ono się darło to dziecko... posiedzieli pół godziny i wrócili do pensjonatu... z takim dzieckiem to bym się nie odważyła teraz to wiem kiedy płacz bo głodny i wiem jak go uspokoić... chociaż raz był ten żałosny płacz co pisałam ale to chyba od skoku... albo kupa nie wiem...ale da się przynajmniej go zabawić zająć...

[Harrods]

Napisane przez Eirene1987

na wilczy apetyt kazała lekarka wprowadzać zupki żeby go trochę oszukać ilością a małą kalorycznością bo mój mały klocek waży już 7380 z pieluszką tetrową więc bez niej jakieś 7350 myślę dużo

Mateusz był dzisiaj ważony i mamy już 7860g.

[diatoma]

Harods no to pięknie waży! ja w przyszłym tyg swojego zważę. ciekawe czy zobaczę 8 na wadze

[traicionera]

Bardzo ładnie waza wasze dzieciaczki
Laseczka- ale duży chlopak z Kacperka

[Olusiaa_]

Eirene
fajnie, ze wszystko ok, brakowalo tu Ciebie

jejku, pieknie waza dzieciaczki, moja tylko taka drobina? wg wagi lazienkowej mniej niz 5,5 kg wazy

[laseczkaa]

Napisane przez diatoma

laseczka KAcperek boski i jakie ma włoski śliczniutkie. mój na raziepraktycznie z przodu wyłysiał, jak tatuś!
czy któras z was używa podkladu na materac z mothercare? bo zauwazylam ze Tymek jak wariuje pod karuzela czesto jest mokry na plecach i zastanawiam sie czy to tez nie od tego, ze moze lepiej jakby byl na samym materacu bez tej podkladki?

dziękuję
włoski takie ma od urodzenia może troszkę urosły
a odnośnie podkładu na materac ja używam 2 podkłady do przewijania z rossmanna babydream kładę pod prześcieradło jeden obok drugiego na wszelki wypadek - mam też taki na całe łóżeczko ale zostawiam go jak mały będzie większy.
mój też się poci ale nie tylko na łóżeczku bo np na leżaczku też więc myśle że podkłady winne nie są

Napisane przez Eirene1987

to też ładna waga

super rośnie jak na drożdżach

Napisane przez traicionera

Laseczka- ale duży chlopak z Kacperka

duży

Olusiaa Twoja to rzeczywiście taka drobniutka jak ma ok 5,5 kg -przynajmniej mniej się nadźwigasz bo mi z dnia na dzień ciężej go utrzymać na rękach

[ego_ego]

Napisane przez coralady

Dziewczyny nie wiem czy pamiętacie moje pzreboje z wózkiem?

Własnie zadzwonił do drzwi listonosz,przynióśł polecony,patrze ze sklepuOtwieram a tam odpowiedź na moje "zarzuty",że nie prawda,ze sieniegadzają itd.Widać,że byli u prawnika

W każdym razie ostatnie brzmi mniej więcej tak: zważając na wizerunek firmy Coletto i sklepu ustalono wpsólnie,ze jeżeli jestem niezadowolona z produktu mogę po dostarczeniu brakujących elementów ubiegać sie o zwrot pieniędzy W sumie to super!W gondoli juz by długo nie pojeździła,więc nie opłaca mi sie kupować,kupie tylko spacerówkę,a gondole pożycze na jakiś czas od szwagierki.Jak dla mnie rozwiązanie super Warto walczyc o swoje!!!

Czy ktos moze polecic mi jakąs fajną spacerówkę,w której mozna wozić dziecko na leżąco???

łał, to super
w sumie za darmo bedziesz miała spacerówę

Napisane przez laseczkaa

a ja właśnie zrobiłam kopytka i czekam aż mi się filety rozmrożą i robię kurczaka w sosie koperkowym

wstawiam zdjęcia małego bo dawno nie wstawiałam

Kacperek śliczny
kobieto, kiedy Ty masz czas na to pichcenie? i skąd bierzesz pomysły, u mnie to każdy tydzień mniej wiecej tak samo wyglada z obiadami, bo nie mam pomysłow
jak robisz tego kurczaka?

Napisane przez Harrods

Mateusz był dzisiaj ważony i mamy już 7860g.

super waga

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

diatoma jaki ładny avatarek

[diatoma]

Harods pisałąs że używasz tych chusteczek z johnsona, ale rózowych czy tych niebieskich? ja mialam wczensiej te niebieskie i byly supcio, a teraz sie zgapilam i wzielam te cale rozowe i nie oge przezyc tego zapachu mdłego

Tymo zjadł pierwszy raz prawie cały sloiczek marchewki z ryzem!


egoego avatarek taki jak miałam na początku, tylko wtedy były 2 dmuchawce a teraz są już 3 mam jakiś sentyment do dmuchawców bo były jednym elementem na okładce naszych zaproszeń slubnych

[Harrods]

Napisane przez diatoma

Harods pisałąs że używasz tych chusteczek z johnsona, ale rózowych czy tych niebieskich? ja mialam wczensiej te niebieskie i byly supcio, a teraz sie zgapilam i wzielam te cale rozowe i nie oge przezyc tego zapachu mdłego

Ja używam tylko tych niebieskich. Te różowe są chyba bezzapachowe. A ja lubię kosmetyki z zapachem.

[patrycja_22]

Napisane przez Castia

do mnie też i Nestle i tam w książeczce są rysunki jak dziecko akceptuje nowy smak - fajnie to pokazali

też mi przyszła paczka i te zdjęcia mnie rozwaliły

Napisane przez 87czarna

Dodaję jeszcze kilka,bo wasnie dostałam zdjęcia z pleneru

czarna wyglądałaś bosko ale Twój mąż to szczęściarz

Napisane przez Tity

Wstawiam z rana parę zdjęć Leoncja
Leoś asekurowany przez tatusia od jakiegoś czasu robi minę "dziaduszka", dajcie mi te lody i dzika radość na spacerze

przystojniak

Napisane przez Eirene1987

my po szczepieniu Oli zapłakał tylko chwilę na szczęście te krostki na czole i za uszami to potówki, a na wilczy apetyt kazała lekarka wprowadzać zupki żeby go trochę oszukać ilością a małą kalorycznością bo mój mały klocek waży już 7380 z pieluszką tetrową więc bez niej jakieś 7350 myślę dużo na jego niespokojne spanie w nocy nic nie poradziła mówi że skoro robi łądne kupy, ładnie przybiera na wadze, nie boli go brzuch jest wesoły itd to po prostu takie mamy dziecko no całe szczęście że to nic takiego
podciagała go do siadu za rączki i ładnie usiadł główkę też trzymał na brzuchu też ładnie przewrócił się na plecki pochwaliła że silny a ja się tak martwiłam

dzielny Oli

Napisane przez Eirene1987

Patrycja_22 z tym pierścieniem atlantów w częstochowie jest taki wielki napis że to złooo a mi się bardzo podoba chcemy sobie kupic z tżtem złote takie

a ja z Częstochowy jestem

Napisane przez laseczkaa

wstawiam zdjęcia małego bo dawno nie wstawiałam

ale rośnie chłopak

Mój laptop się znowu popsuł Tym razem musiałam do serwisu oddać i działam na kompie tż. Mały marudny dzisiaj strasznie i noc też fajna nie była bo budził się co 3h Może zęby

[Tity]

Dziękujemy za komplementy

Napisane przez gosiawolna

witam. niewiem co jest a ja sie cos nie moge ostatnioo wyspac caly czas zmeczona, niewyspana i worki pod oczami ehh

Ja to samo, cały czas zmęczona chodzę, a niby śpię tyle co zwykle...

Napisane przez 87czarna

Tity to on juz tak siedzi???? wow

Napisane przez Montii

Tity - o matko jak Leoś siedzi mój to się kiwa na wszystkie boki

Napisane przez marta_27

wow, jaki silny on jest? on sam już tak siedzi?

Tzn. sam jeszcze za bardzo nie siedzi, przewraca się po paru sekundach, ale chwilę czasami posiedzi, jak ma dobre podłoże i chęci A jak się czegoś trzyma to ładnie siedzi. Nie sadzamy go tak za często, żeby się nie powykrzywiał, ale czasami sobie tak ćwiczymy Aha no i najdłużej siedzi sam jak się swoimi stopami zajmie i jedną ręką podpiera o stopę

Napisane przez tajka88

Moje dziecko zupelnie nie jest gotowe na nowe smaki... Dwa razy probowalam z marchewka i plakala to odpuscilam i dzis chce jej dac soczek jablkowy rozcienczony z woda 50ml soku z 30ml wody. Widac ze jej smakuje ale pic nie chce tylko polize i jakby nie byla pewna czy moze polknac:/

Odpuszcze sobie na tydzien....

Może to kwestia marchewki, mój też pierwszy raz nie chciał wcale i właściwie dopiero marchew-jabłko-winogrona zjadł. Ale raczej inne owoce mu daję i wcina, aż mu się uszy trzęsą.

Napisane przez diatoma

Tymo zjadł pierwszy raz prawie cały sloiczek marchewki z ryzem!

My dzisiaj po jabłku z winogronami i różą, ale coś pierdziawka była, tylko nie wiem czy po tym akurat. Na szczęście już mu przeszło

[ego_ego]

Napisane przez diatoma

Tymo zjadł pierwszy raz prawie cały sloiczek marchewki z ryzem!

Załącznik 4117235Załącznik 4117236

egoego avatarek taki jak miałam na początku, tylko wtedy były 2 dmuchawce a teraz są już 3 mam jakiś sentyment do dmuchawców bo były jednym elementem na okładce naszych zaproszeń slubnych

o kurczę, to tak wszystko dookoła bedzie brudne
muszę kupić dzisiaj jakąś folię malarską i będę wszystko przykrywać

pamiętam, że miałaś dmuchawce, teraz jest Was troje

[traicionera]

Diatoma- jak ślicznie je Tymo
ja mojej próbowałam podać marchewkę, ale się okazało, ze śliniak jest be, wściekła się i koniec jedzenia.