zazdrośnice cz. 39 :D

[majasn]

Napisane przez SimplyDivine

Ja nie dam rady niestety bo 27 sierpnia ide na panienski a poza tym loty weekendowe sa tylko w piatki i niedziele

no to możemy zrobić zlocik na przełomie września/października

[SimplyDivine]

Napisane przez antonina_bielska

no właśnie z tym jest mega problem zawsze, nawet jak pisze, to nie ma 100% pewności, często też sprzedawczynie nie są kompletnie zorientowane - raz się w życiu spotkałam ze sklepem, w Puławach, gdzie jest biżuteria i Pani mi na wstępie samym powiedziała, że na 100% bez niklu i faktycznie w zakupionych tam kolczykach nawet bilgli nie musiałam zmieniać

Dokladnie :/ Dlatego w niedziele jade na zakupy i postaram sie znalezc kamyki na filcu, wiazane wstazeczka. Wtedy zaden metal nie dotyka skory

[majasn]

Napisane przez kasia0912

TŻ dzwonił czy może spotkać się z kolegą powiedziałam,że owszem o ile będą sami faceci :P
mój nie umie oszczędzać więc nie mam co liczyć przez najbliższe 5 lat

piąteczka:brzyda l:

[SimplyDivine]

Napisane przez majasn

no to możemy zrobić zlocik na przełomie września/października

Wtedy akurat najprawdopodobniej kolezanka do mnie przylatuje - od 28 wrzesnia do 3 pazdziernika... Ale koniec pazdziernika/poczatek listopada chetnie przylece jesli mnie przetrzymasz 2 noce albo znajde jakis hotel czy cos

[raingirl]

Napisane przez Gwizdak

zróbcie mi coś.... zaczynam zdrabniać....

W końcu i Ciebie dopadło

Paskudny dzień i seria wpadek w pracy. W końcu wiem jak to jest, kiedy przełożeni wymagają od człowieka mocno rozwiniętej umiejętności czytania w myślach
Dobrze, że już piątek...
Poszłam na zakupy i wyładowałam stres wyrzucając w Orsayu 160 zł na artykuły trzeciej albo czwartej potrzeby. Mąż powiedział "no nareszcie". Nie wiem kto jest bardziej niepoważny - ja czy on


Jaaaa, popatrzcie na mój ślubny suwaczek

[majasn]

w ogóle to mam taki plan, że jak do piątej rocznicy nie będę zapierścionkowana to sama sobie się oświadczę dobry plan?

w ogóle my mamy jakby dwie daty rocznicowe..taką nieoficjalna i oficjalną..jestem bardzo ciekawa czy coś go ruszy jak sobie uświadomi ile życia mi z nim minęło

[carmelova]

Napisane przez sanrioo

dziewczyny wiecie na jakiej zasadzie działa pure? tam trzeba jakieś członkostwo wykupić żeby chodzić?

Zasady zmieniają się co jakis czas, każdy klub ma trochę inne. Wiem na pewno, że są tylko karnety open, kosztują różnie 130-230 zł, czasem są dodatkowe opłaty, czasem nie ma, kasę ściągają przeważnie sami z konta, Pure w Galerii Kazimierz jest chyba najlepszym klubem w Krakowie, można się zapisać chyba na 3 mce lub 12 mcy.

[majasn]

Napisane przez SimplyDivine

Wtedy akurat najprawdopodobniej kolezanka do mnie przylatuje - od 28 wrzesnia do 3 pazdziernika... Ale koniec pazdziernika/poczatek listopada chetnie przylece jesli mnie przetrzymasz 2 noce albo znajde jakis hotel czy cos

pewnie, że Cię przenocuję
to jeszcze wszystko dogadamy dużo czasu mamy

Napisane przez raingirl

Paskudny dzień i seria wpadek w pracy. W końcu wiem jak to jest, kiedy przełożeni wymagają od człowieka mocno rozwiniętej umiejętności czytania w myślach
Dobrze, że już piątek...
Poszłam na zakupy i wyładowałam stres wyrzucając w Orsayu 160 zł na artykuły trzeciej albo czwartej potrzeby. Mąż powiedział "no nareszcie". Nie wiem kto jest bardziej niepoważny - ja czy on


Jaaaa, popatrzcie na mój ślubny suwaczek

[kasia0912]

aa Rain pół roku

ja się oświadczę jak znajdzie się 3 z przodu

[SimplyDivine]

Napisane przez raingirl

Paskudny dzień i seria wpadek w pracy. W końcu wiem jak to jest, kiedy przełożeni wymagają od człowieka mocno rozwiniętej umiejętności czytania w myślach
Dobrze, że już piątek...


Jaaaa, popatrzcie na mój ślubny suwaczek

Zapodzialas gdzies swoja krysztalowa kule, ktora pracodawcy ponoc daja w pierwszym dniu ?

To juz 6 miesiecy? Matko jak ten czas leci...

Mi we wrzesniu stuknie 4 lata w UK... a mialam na rok przyjechac i wracac

[raingirl]

Napisane przez SimplyDivine

Zapodzialas gdzies swoja krysztalowa kule, ktora pracodawcy ponoc daja w pierwszym dniu ?

Zostawiłam w drugiej torebce

[SimplyDivine]

Napisane przez majasn

pewnie, że Cię przenocuję
to jeszcze wszystko dogadamy dużo czasu mamy

No to "trzymam Cie" za posta

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez raingirl

Zostawiłam w drugiej torebce

No niestety, za bledy sie placi Ale przynajmniej mialas wymowke na shopping

[najfajniejsza]

Napisane przez raingirl

W końcu i Ciebie dopadło

Paskudny dzień i seria wpadek w pracy. W końcu wiem jak to jest, kiedy przełożeni wymagają od człowieka mocno rozwiniętej umiejętności czytania w myślach
Dobrze, że już piątek...
Poszłam na zakupy i wyładowałam stres wyrzucając w Orsayu 160 zł na artykuły trzeciej albo czwartej potrzeby. Mąż powiedział "no nareszcie". Nie wiem kto jest bardziej niepoważny - ja czy on


Jaaaa, popatrzcie na mój ślubny suwaczek

fajny mąż mój konkubent mi ciągle suszy głowę: ”no chodźmy na te zakupy! potrzebujesz tego przecież” a ja nie zaprzeczam i jutro idziemy odreagować

świętujecie sześć miesięcy od zaobrączkowania?

Napisane przez majasn

w ogóle to mam taki plan, że jak do piątej rocznicy nie będę zapierścionkowana to sama sobie się oświadczę dobry plan?

w ogóle my mamy jakby dwie daty rocznicowe..taką nieoficjalna i oficjalną..jestem bardzo ciekawa czy coś go ruszy jak sobie uświadomi ile życia mi z nim minęło

oooo, to ciekawe. a jak chcesz to zrobić? bo ja mam też niedługo 5 lat

mojemu niedawno uświadomiłam, że to już 5 lat razem, a 6 się znamy jego reakcja: ”o ja cię, ile czasu! ale mi z tobą tak dobrze i cudownie, że w ogóle tego nie odczuwam” + wiązanka miłosna, ale to nie powinno wyjść poza naszą dwójkę
i też mamy dwie daty, ale trzymamy się jednej

[majasn]

Napisane przez SimplyDivine

No to "trzymam Cie" za posta

[kasia0912]

My mamy jedną i tak mój ma problem z datami :P

[raingirl]

Napisane przez najfajniejsza

świętujecie sześć miesięcy od zaobrączkowania?

Nie, my w ogóle antyrocznicowi raczej jesteśmy ja owszem, zwróciłam uwagę na kalendarz, ale tak mimochodem bardziej - P. się zdziwił, że to już pół roku

[majasn]

Napisane przez najfajniejsza

oooo, to ciekawe. a jak chcesz to zrobić? bo ja mam też niedługo 5 lat

mojemu niedawno uświadomiłam, że to już 5 lat razem, a 6 się znamy jego reakcja: ”o ja cię, ile czasu! ale mi z tobą tak dobrze i cudownie, że w ogóle tego nie odczuwam” + wiązanka miłosna, ale to nie powinno wyjść poza naszą dwójkę
i też mamy dwie daty, ale trzymamy się jednej

jeszcze nie wiem, ale na pewno kupię sobie pierścień
no my się znamy 9 lat..8,5 roku temu bylismy razem, rozłączyło nas życie trochę, teraz znów jesteśmy i nie chcę tego zmieniać..kurde..czemu faceci nie są czasem jak baby? jakby to milej się żyło...ale tylko czasem

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez raingirl

Nie, my w ogóle antyrocznicowi raczej jesteśmy ja owszem, zwróciłam uwagę na kalendarz, ale tak mimochodem bardziej - P. się zdziwił, że to już pół roku

no bo to minęło tak szybko, że szok a pamiętam jak niedawno bawiłyśmy się na wątkowym weselu i przeżywałyśmy jak Gwizdak z mężem złapali welon i muchę

[raingirl]

Napisane przez majasn

jeszcze nie wiem, ale na pewno kupię sobie pierścień
no my się znamy 9 lat..8,5 roku temu bylismy razem, rozłączyło nas życie trochę, teraz znów jesteśmy i nie chcę tego zmieniać..kurde..czemu faceci nie są czasem jak baby? jakby to milej się żyło...ale tylko czasem

Wypluj te słowa pięciu minut bym nie wytrzymała z kimś takim jak ja pod jednym dachem

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez majasn

no bo to minęło tak szybko, że szok a pamiętam jak niedawno bawiłyśmy się na wątkowym weselu i przeżywałyśmy jak Gwizdak z mężem złapali welon i muchę

To nie była mucha, tylko musznik mój Mąż w życiu nie dałby się ubrać w muchę

[SimplyDivine]

Napisane przez najfajniejsza

mojemu niedawno uświadomiłam, że to już 5 lat razem, a 6 się znamy jego reakcja: ”o ja cię, ile czasu! ale mi z tobą tak dobrze i cudownie, że w ogóle tego nie odczuwam” + wiązanka miłosna, ale to nie powinno wyjść poza naszą dwójkę
i też mamy dwie daty, ale trzymamy się jednej

U nas wszystkie pierwsze razy wydarzyly sie w jeden weekend... Wiec mamy wielkie swietowanie co roku W dodatku zamieszkalismy razem we dwoje 11 marca a pierwszy raz spotkalismy sie na zywo 11 stycznia 3 lata wczesniej

[majasn]

Napisane przez raingirl

Wypluj te słowa pięciu minut bym nie wytrzymała z kimś takim jak ja pod jednym dachem

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------


To nie była mucha, tylko musznik mój Mąż w życiu nie dałby się ubrać w muchę

wybacz, ale w przypadku parcia na zaręczyny to przez chwili mogłby czuc to co ja

ja się nie znam..ale niech będzie, że to był musznik

[capriola_87]

Napisane przez majasn

w październiku możemy zrobić powtórkę

pewnie, że brałam Cię pod uwagę

puk puk...termin pazdziernikowo-listopadowy to i mi pasuje, jeśli mnie ktoś chce


Rain, gratuluję półrocznicy

[majasn]

Napisane przez capriola_87

puk puk...termin pazdziernikowo-listopadowy to i mi pasuje, jeśli mnie ktoś chce


Rain, gratuluję półrocznicy

pewnie, że chce

[sanrioo]

Napisane przez carmelova

Zasady zmieniają się co jakis czas, każdy klub ma trochę inne. Wiem na pewno, że są tylko karnety open, kosztują różnie 130-230 zł, czasem są dodatkowe opłaty, czasem nie ma, kasę ściągają przeważnie sami z konta, Pure w Galerii Kazimierz jest chyba najlepszym klubem w Krakowie, można się zapisać chyba na 3 mce lub 12 mcy.

dzięki carmi ja bym chciała jakiś streching albo pilates

[carmelova]

W październiku po obronie to ja tez powinnam być wolna O ile nie bedę powtarzać roku przez KPC

[kasia0912]

Ja uciekam spać Dobranoc

[capriola_87]

TŻ jeszcze nie wrócił z pracy, w lodówce mam tylko wędzoną rybę i jestem głodna a dopiero jutro na zakupy...

[SimplyDivine]

Napisane przez capriola_87

TŻ jeszcze nie wrócił z pracy, w lodówce mam tylko wędzoną rybę i jestem głodna a dopiero jutro na zakupy...

A co masz poza tym w szafkach? Moze cos poradzimy

Ja wlasnie robie Tarte z truskawkami, musem czekoladowym i puszystym kremem mascarpone

[capriola_87]

Napisane przez SimplyDivine

A co masz poza tym w szafkach? Moze cos poradzimy

Ja wlasnie robie Tarte z truskawkami, musem czekoladowym i puszystym kremem mascarpone

Musisz mnie torturować musisz?? Mam mega ochotę na coś słodkiego.... TŻ wrócił, przywiózł jajka więc zrobiłam omlety na szybko, teraz film i spać.... a jutro zakupy

Dobranoc

[SimplyDivine]

Napisane przez capriola_87

Musisz mnie torturować musisz?? Mam mega ochotę na coś słodkiego.... TŻ wrócił, przywiózł jajka więc zrobiłam omlety na szybko, teraz film i spać.... a jutro zakupy

Dobranoc

Okres mam, pierwszy od 8 miesiecy, cholernie bolesny, wolno mi

[medeline]

Bu, nie byłam na basenie, ani spacerze, ani nie oglądnęłam z A. filmu - nie widziałam się z TŻ o 18:45 dostałam smsa, że będzie o 19:15, bo jeszcze prysznic weźmie. A potem o 19 zadzwonił: "Magda, wiem, że będziesz o to zła, ale jestem zbyt zmęczony". Bu Ale rozumiem, więc nie narzekam za bardzo. Tylko troszku

Simply, wpakuj w paczkę i do mnie ślij ciacho