mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

[wiolqn]

witamika dobrze ze nadal trzymacie sie we dwie

udalo mi sie ustrzelic taki zestaw dla malego na starsze miesiace, za cale 120zl. niektore rzeczy jeszcze z metkami sa

[Bahamadia_25]

Napisane przez mszpilka

Witaminka dobrze że już jesteś i w miarę z wami w porządku.



przepraszam

Na zdrówko

Właśnie mi przypomniałaś. Miałam nie jeść kolacji bo obżarłam się na obiad, ale nie zostawię Cię z tym samą

Idę po kromala

[witaminkaccc]

bahamadia - witaj widzę że nowa jesteś.... gratuluje z całego serca dzidziola i chyba przeskakując między stronami jeszcze jedna "nowa" wizazanka mi się w oczka rzuciła, wiec witaj i Ty ..... mamusiu o nicku którego nie spamiętałam

[Bahamadia_25]

Napisane przez wiolqn

witamika dobrze ze nadal trzymacie sie we dwie

udalo mi sie ustrzelic taki zestaw dla malego na starsze miesiace, za cale 120zl. niektore rzeczy jeszcze z metkami sa

Rozwalił mnie Mikołajek i beżowe mokasyny

Urocze

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez witaminkaccc

bahamadia - witaj widzę że nowa jesteś.... gratuluje z całego serca dzidziola i chyba przeskakując między stronami jeszcze jedna "nowa" wizazanka mi się w oczka rzuciła, wiec witaj i Ty ..... mamusiu o nicku którego nie spamiętałam

Witaj, a raczej witajcie

Zniknęłam na jakiś czas i znowu powróciłam, bo jakoś tak bez Was dziwnie było
Tyle się tu dzieje i tyle rzeczy można się dowiedzieć

[witaminkaccc]

Napisane przez wiolqn

witamika dobrze ze nadal trzymacie sie we dwie

udalo mi sie ustrzelic taki zestaw dla malego na starsze miesiace, za cale 120zl. niektore rzeczy jeszcze z metkami sa

ciuszki genialne... buciki z tygryskiem i strój mikołaja ... akuracik na 6.12 :P

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Napisane przez Bahamadia_25

Rozwalił mnie Mikołajek i beżowe mokasyny

Urocze

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------




Witaj, a raczej witajcie

Zniknęłam na jakiś czas i znowu powróciłam, bo jakoś tak bez Was dziwnie było
Tyle się tu dzieje i tyle rzeczy można się dowiedzieć

zatem witaj ponownie... wiem, że ciezko bo nie moglam doczekac sie by napisac ze z nami OK i ze chlone wiedze od mamuś na oddziale ... super tak lezec z innymi, zazdroscilam im z 1 str, choc powiedzialam Mati ze musi jeszcze zaczekac...

teraz zamiast lezec, siedze w wyrku i co chwili na wizaz zerkam, co tam znow naskrobałyście :P

[Myszeczka86]

Napisane przez witaminkaccc

ciuszki genialne... buciki z tygryskiem i strój mikołaja ... akuracik na 6.12 :P

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------




zatem witaj ponownie... wiem, że ciezko bo nie moglam doczekac sie by napisac ze z nami OK i ze chlone wiedze od mamuś na oddziale ... super tak lezec z innymi, zazdroscilam im z 1 str, choc powiedzialam Mati ze musi jeszcze zaczekac...

teraz zamiast lezec, siedze w wyrku i co chwili na wizaz zerkam, co tam znow naskrobałyście :P

Mi sie strasznie takie stroje z mikołajem podobaja i małemu muszę kupic bo Julii kupiłam trój Mikołajowej będą ślicznie wyglądać razem juz sobie to wyobrażam

[Bahamadia_25]

Napisane przez witaminkaccc

ciuszki genialne... buciki z tygryskiem i strój mikołaja ... akuracik na 6.12 :P

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------




zatem witaj ponownie... wiem, że ciezko bo nie moglam doczekac sie by napisac ze z nami OK i ze chlone wiedze od mamuś na oddziale ... super tak lezec z innymi, zazdroscilam im z 1 str, choc powiedzialam Mati ze musi jeszcze zaczekac...

teraz zamiast lezec, siedze w wyrku i co chwili na wizaz zerkam, co tam znow naskrobałyście :P

Zerkaj, zerkaj, bo jak sama już wiesz wszystkie brzuszki to gadułki.
Wybić się z rytmu bardzo łatwo, ale zaskoczyć z powrotem

Najważniejsze, abyś jak najwięcej odpoczywała, a leżąc szybko nadrobisz stronki

[witaminkaccc]

pewnie masz racje, ale na dzis nie mam sil :P jakas zmeczona jestem... plecy bolą od lezenia :P najwazniejsze ze nie musze byc przykutra do wyrka całą ciąże :P współczuje tym dziewczynom które nie mają wyjścia... w takich sytuacjach człowiek dużo docenia...


na początku miałam wiare że z tżtem będzie OK jak wyjde, ale ten czas uświadomił mi, że on nic się nie zmienił....wczoraj gadaliśmy i te teksty... nadal nieodpowiedzialny człowiek... mogłam na niego liczyc w szpitalu, choc moze bez szału... ale nie sadze bym teraz tez mogla... coz... pogodziłam się już gdzies z tym, ze bede musiala sobie radzić sama, choc tak na serio sama nie bede... dowiedzialam sie ile osob jest ze mna, ile osob mnie wspiera i na kogo moge liczyc...i choc nie ma tego za wiele, to najcudowniejsze jest to że ktos taki jest, wiec nie bede sama... nie bedziemy same ehhhh... znow smęce i sie wywlekam o tzcie :P zamiast zamknąc tmt, tak więc oficjalnie temat zamykam ! o!

[basiula19]

a ja wsunełam wileki talerz frytasów....no ale oprócz tego zjadłam dzisiaj na śniadanie 3 drożdżówki i dwie nektarynki......także dużo tego jak na cały dzień niema chyba........

Kurcze ja musze mojemu Mikołajowi zakupić taki strój albo chociaż buciki mikołajkowe bo co to za Mikołaj by był hehehehe ale chyba mój syncio ma ślepą mamusie bo nie widze na allegro takich rzeczy

Ale sie jakieś głupie niebo zrobiło żeby tylko burzy nie było bo mój mężuś w pracy a ja w nocy jak burza to straszny osrałek jestem

[Bahamadia_25]

Napisane przez witaminkaccc

pewnie masz racje, ale na dzis nie mam sil :P jakas zmeczona jestem... plecy bolą od lezenia :P najwazniejsze ze nie musze byc przykutra do wyrka całą ciąże :P współczuje tym dziewczynom które nie mają wyjścia... w takich sytuacjach człowiek dużo docenia...


na początku miałam wiare że z tżtem będzie OK jak wyjde, ale ten czas uświadomił mi, że on nic się nie zmienił....wczoraj gadaliśmy i te teksty... nadal nieodpowiedzialny człowiek... mogłam na niego liczyc w szpitalu, choc moze bez szału... ale nie sadze bym teraz tez mogla... coz... pogodziłam się już gdzies z tym, ze bede musiala sobie radzić sama, choc tak na serio sama nie bede... dowiedzialam sie ile osob jest ze mna, ile osob mnie wspiera i na kogo moge liczyc...i choc nie ma tego za wiele, to najcudowniejsze jest to że ktos taki jest, wiec nie bede sama... nie bedziemy same ehhhh... znow smęce i sie wywlekam o tzcie :P zamiast zamknąc tmt, tak więc oficjalnie temat zamykam ! o!

oj przestań.
Pisz jak masz tylko ochotę, zrobi Ci się przynajmniej lżej na serduszku i nie będziesz sama się zadręczać
Może jak maleństwo się urodzi pójdzie po rozum do głowy i będzie pomagał
Mi też w sumie lekko nie jest...
Męża nie widzę do ok 15-16 przyjeżdża je obiad i zmyka na ryby, przyjeżdża a ja do kolacji i tak w kółko
Mnie z kolei bolą 4 litery od siedzenia.
Koło w aucie mi się rozwaliło, nie mam kasy aby kupić nowy komplet i tak siedzę na tej pipidówie całymi dniami
Mame mam niby nie daleko bo do Wrocławia mam 35km, no ale bardzo rzadko się widzimy i nie jest mi z tym lekko widząc częściej rodzinę Maćka niż swoją
W Pn jedzie na rozmowę kwalifikacyjną i może się uda dorwać jakąś sensowną pracę

[nikaa2]

Napisane przez Chawa

nikaa2 dzięki za podpowiedz. Na szczęście ja smalcu nie lubię

ty szczęściaro
prze ciążą lubiłam tylko do piwka, ale teraz skoro piwka niet, to cóż z braku laku

Napisane przez nie _wiem

Mają obowiązek zostawić Ci dziecko na jakieś 2 godziny!!! I wtedy jest czas na pierwsze karmienie.......

hmm.. oby, bo na prawde chciałabym aby dzidizuś się tak uspokoił na moim brzuchu niżeli darł w niebogłosy razem z innymi dzidziolami

Napisane przez Myszeczka86

Mam już mała anemie.
Mam juz odstawic LUTEINE
Szyjka jest ładna i długa oraz zamknięta.

no to dobrze, ze luteina idzie w odtsawkę, najwyraźniej jest wszystko ok, tak jak piszesz z szyjką
tylko więcej buraków i szpinaku (i pewnie jeszcze innych skąłdników których nie pamietam) musisz jeśĆ i będzie ok

Napisane przez mszpilka

.

przepraszam

mniami

Napisane przez witaminkaccc

dziecko na chwile zostaje z mama, potem je wazna, mierza, "oceniaja", myja i jak jest OK to inkubatorek

powiem Wam, ze zupelnie oinaczej myslalam ze to wyglada... szkoda ze musialam trafic do szpitala, ale mimo iz porodówki nie zwiedziłam to juz nie straszne mi porody... a jedyne czego sie boje to sytuacja właśnie Agi... ze kobieta sie umeczy tak ze wstac sil nie ma, a po ilus tam godzinach cesarka....

a jednak zabierają dzidziusia i mają w nosie te 2h

ja tez sie tego boję, ze własnie zamiast sn będzie cc, po iluś tam dobach nawet bólu i stresu

w Madurowiczu to i ja chcę rodziĆ, bo mam tam swojego lekarza prywatnie i tego na nfz , oby tylko były miejsca wtedy
o! a nie słyszałaś aby przenosili szpital na Czechosłowacką? tzn. oddział?

ale widzę, że zadowolona wróciłaś ze szpitala pobyt można uznaĆ za ciekawy

tymczasem po smalcu naszła mnie ochota na kakao

[Bahamadia_25]

Napisane przez nikaa2

ty szczęściaro
prze ciążą lubiłam tylko do piwka, ale teraz skoro piwka niet, to cóż z braku laku


hmm.. oby, bo na prawde chciałabym aby dzidizuś się tak uspokoił na moim brzuchu niżeli darł w niebogłosy razem z innymi dzidziolami


no to dobrze, ze luteina idzie w odtsawkę, najwyraźniej jest wszystko ok, tak jak piszesz z szyjką
tylko więcej buraków i szpinaku (i pewnie jeszcze innych skąłdników których nie pamietam) musisz jeśĆ i będzie ok

mniami


a jednak zabierają dzidziusia i mają w nosie te 2h

ja tez sie tego boję, ze własnie zamiast sn będzie cc, po iluś tam dobach nawet bólu i stresu

w Madurowiczu to i ja chcę rodziĆ, bo mam tam swojego lekarza prywatnie i tego na nfz , oby tylko były miejsca wtedy
o! a nie słyszałaś aby przenosili szpital na Czechosłowacką? tzn. oddział?

ale widzę, że zadowolona wróciłaś ze szpitala pobyt można uznaĆ za ciekawy

tymczasem po smalcu naszła mnie ochota na kakao

oj kakao albo zwykłe płatki na mleku śliny nie nadążam zbierać...
musze czekać do jutra bo oczywiście ani tego ani tego nie mam w domu

[rudominka]

Napisane przez Tottie1984

Śliniaki kupiłam bo gdybym nie miała mleka to przydadzą się przy karmieniu z butelki.

Ja karmiłam tylko piersią a śliniaki były non stop w użyciu, bo młody ciągle ulewał, także mogą się przydać od początku, choć nigdy nic nie wiadomo

Napisane przez magolina

Ja też nie biorę dodatkowo żadnych witamin bo badania mam ok więc gin stwierdził że suplementacja niepotrzebna, mam brac tylko no-spe, magnez i kwas foliowy.
Dziewczyny stresa mam jak cholera czy wszystko ok także plissss trzymajcie kciuki

Mi gin kazał brać tylko kwas foliowy do końca, witaminy - jeśli chcę, ale nie ma takiej potrzeby. Więc kupiłam Falvit mama i biorę ze 2x tydz.
Trzymam kciuki za wizytę

Napisane przez nikaa2

omg, dlaczego tak jestem wykończona- głupimi zakupami- no na prawdę przed ciążą rano byłam w pracy a po południu na zakupach i było ok, a teraz... szkoda gadaĆ... ciekawe jak to będzie na wakacjach.... jak mnie parę godzin poza domem męczy

Ja też jestem wykończona po dzisiejszych zakupach. Chodzenie po centrum handlowym mnie nie męczy, tak samo zwykłe spacery, ale zakupy spożywcze, soki, mleko i inne - wracam wykończona

Napisane przez witaminkaccc

jesteśmy... nadal we dwie
ps. ominął mnie jakiś temat ciekawy ?

Super, że wróciłyście w dwupaku

Napisane przez Myszeczka86

Ja dzis byłam u lekarza

Mam już mała anemie.
Mam juz odstawic LUTEINE
Szyjka jest ładna i długa oraz zamknięta.

Brawo

[witaminkaccc]

Napisane przez Bahamadia_25

oj przestań.
Pisz jak masz tylko ochotę, zrobi Ci się przynajmniej lżej na serduszku i nie będziesz sama się zadręczać
Może jak maleństwo się urodzi pójdzie po rozum do głowy i będzie pomagał
Mi też w sumie lekko nie jest...
Męża nie widzę do ok 15-16 przyjeżdża je obiad i zmyka na ryby, przyjeżdża a ja do kolacji i tak w kółko
Mnie z kolei bolą 4 litery od siedzenia.
Koło w aucie mi się rozwaliło, nie mam kasy aby kupić nowy komplet i tak siedzę na tej pipidówie całymi dniami
Mame mam niby nie daleko bo do Wrocławia mam 35km, no ale bardzo rzadko się widzimy i nie jest mi z tym lekko widząc częściej rodzinę Maćka niż swoją
W Pn jedzie na rozmowę kwalifikacyjną i może się uda dorwać jakąś sensowną pracę

Wrocław... od 2008 r. jestem na maxa zakochana w tym mieście... mogłabym tam zamieszkać nawet jutro :P ( gdybym miała gdzie :P )

na rozmowe? a nie robią problemu że ciąża ? bo i ja myślałam, żeby prace dorwać, ale ciąża juz widoczna więc nikt nie bedzie ryzykował :/ bo wie ze to zwolnienie zaraz i heya :/ zwlaszcza ze to juz 6ty miesiac ...

a akurat teraz super fajne ogloszenia są.... miałabym gdzie wysyłać CV :P


a co do tżta... jego nieodpowiedzialnosc polega na tym, ze nie ma pracy i jej nie szuka, bo zawsze ma wazniejsze sprawy, jak np czyszczenie akwarium i inne tego typu ( az wstyd gadac)... i zaskakujace jest to, ze ludzie potrafia wyjechac do innego miasta, kraju, zeby tylko dzidzia i rodzina kase miala i spokoj finansowy, a ten len mysli chyba ze skarb wykopie :/ porazka... jak na faceta co ma 31 lat !

[Aniolina]

Witaminka, super, ze wszytsko dobrze jeszcze tylko 15 tygodni

Napisane przez Tottie1984

Buciki moim zdaniem się przydadzą do spodenek i rampesików (są bez nogawek) i dzidzi będzie dzięki temu cieplutko w nóżki. Butki nie są drogie - nowe można kupic już od 5zł na allegro
Ja nie zamierzam swojego bobasa ubierać non stop w śpiochy i pajacyki, wole koszuli, kaftaniczki, sweterki i spodenki Dobrze dobrane są równie wygodne

Czyli w zasadzie te buciki to jak skarpetki.

Napisane przez Chawa

Mam zamiar jutro zrobić placek z czerwonymi porzeczkami i nie mogę się zdecydować z którego przepisu - może mi doradzicie który byłby lepszy:
http://przystole.blox.pl/2008/07/Cia...rzeczkowe.html
http://zpierwszegotloczenia.pl/przep...porzeczkowe-3/

Moja mama robi taki jak ten drugi i u nas to sie nazywa tarta, to kruche ciasto bardziej. To piersze to takie troszke bardziej miekkie.
Ja mam sliwki, ale chyba znow zrobie ciasto drozdzowe. Cos mam ostatnio smaka na drozdzowe.

Myszczka, to dobrze, ze juz odstawiasz luteine
Ja sie dzis ucieszylam. Zadzownili do mnie z medicoveru i okazalo sie, ze choc nie mam zabiegu laserowania siatkowki w pakiecie, to przez to ze, u mojego meza byl blad systemu i jemu zasponsorwali i wprowadzili mnie w blad to mi tez jednorazowo zasponsoruja. Wiec to chyba znak, ze powinnam rodzic naturalnie.
Kupilam sobie jeansowa spodnice na allegro, teraz poluje jeszcze na bluze ciazowa, jak sie tak chlodno robi to jednak trzeba miec cieplejsze ubrania juz.

[witaminkaccc]

Napisane przez nikaa2

a jednak zabierają dzidziusia i mają w nosie te 2h

ja tez sie tego boję, ze własnie zamiast sn będzie cc, po iluś tam dobach nawet bólu i stresu

w Madurowiczu to i ja chcę rodziĆ, bo mam tam swojego lekarza prywatnie i tego na nfz , oby tylko były miejsca wtedy
o! a nie słyszałaś aby przenosili szpital na Czechosłowacką? tzn. oddział?

ale widzę, że zadowolona wróciłaś ze szpitala pobyt można uznaĆ za ciekawy

tymczasem po smalcu naszła mnie ochota na kakao

hehehehehe... edukacyjny powiedzialabym :P z tego co podpytywalam to juz rok przenoszą na czechosłowacką i raczej w tym roku to nie ma opcji ... ale najprawdopodobniej w przyszlym,...bo te plany juz od jakiegos czasu :P

jest szansa nikaa ze sie spotkamy :P

[Aniolina]

Ja bralam wczesniej centrum materne plus DHA co 2 dni i biore biofer z zelazem codziennie.
Teraz kupilam pharmaton maturelle bo sa tansze o 17 zl jakos. Strasznie ryba smierdza jak dla mnie, tez bede brac co 2 dzien, tak na wszelki wypadek.

[magolina]

Ja po wizycie, z Malą ok ale i tak w poniedziałek idę do szpitala bo jest bardzo nisko ulożona a ja mam bardzo sztywną macicę - stąd te bóle. Wkurza mnie to że zaraz wysyła mnie do szpitala ale cóz - pójdę, poleże 3 dni, wyjdę w srodę a w sobotę mam zamiar jechać na wczasy. Szyjka 4,5 cm i zamknięta. Mała waży już pół kilo i nada jest Lenką ja w ciągu 2 tyg przytyłam niecały kilogram, także generalnie od wagi początkowej z 6 tc przytyłam 2,5 kilo

witaminka ciesze się że u Was wszystko ok
Mi na skierowaniu do szpitala gin napisał - 23 tc zagrożenie porodem przedwczesnym czyli to chyba taka standardowa formułka.

Bosssszzzze nie chce do tego szpitala znów, to już będzie 3 raz

[Bahamadia_25]

Napisane przez witaminkaccc

Wrocław... od 2008 r. jestem na maxa zakochana w tym mieście... mogłabym tam zamieszkać nawet jutro :P ( gdybym miała gdzie :P )

na rozmowe? a nie robią problemu że ciąża ? bo i ja myślałam, żeby prace dorwać, ale ciąża juz widoczna więc nikt nie bedzie ryzykował :/ bo wie ze to zwolnienie zaraz i heya :/ zwlaszcza ze to juz 6ty miesiac ...

a akurat teraz super fajne ogloszenia są.... miałabym gdzie wysyłać CV :P


a co do tżta... jego nieodpowiedzialnosc polega na tym, ze nie ma pracy i jej nie szuka, bo zawsze ma wazniejsze sprawy, jak np czyszczenie akwarium i inne tego typu ( az wstyd gadac)... i zaskakujace jest to, ze ludzie potrafia wyjechac do innego miasta, kraju, zeby tylko dzidzia i rodzina kase miala i spokoj finansowy, a ten len mysli chyba ze skarb wykopie :/ porazka... jak na faceta co ma 31 lat !

ach ten Wrocław, wszystko w nim uwielbiam
Mieszkałam od ur, a od ponad 3 lat mieszkam pod Strzelinem i szału dostaje
No, ale nie miałam co wybrzydzać, bo u mnie w domu nie ma warunków na poszerzenie familii
(więc przyjęłam to wszystko na klatę ;p )

Jeśli chodzi o rozmowy w sprawie pracy, to szukałam, ale do 3 mąca, żeby właśnie jeszcze nie było widać itp, no ale z wiadomych przyczyn siedzę w domu
Chodziło mi o rozmowę mężulka, szuka pracy, wysyła cv i dupa, dorabia tylko coś na boku, no ale w Pn jest dzień sądu...
(chociaż pojedziemy sobie do mojej maminki)

Co do facetów to nigdy nie zmądrzeją - nie ma się co łudzić, czasami nawet nie pomaga, ale nie ma związków idealnych

Ttam rybek i akwarium również przeżywałam, z tym, że przed wielkanocą stwierdziłam, że musi się ogarnąć, a nie kasę na rybki wydawać i poszłoooooo : jupi:

Moim marzeniem jest wyjechać do Włoch i tam zostać, póki co marzenie nie do spełnienia

[witaminkaccc]

Napisane przez magolina

Ja po wizycie, z Malą ok ale i tak w poniedziałek idę do szpitala bo jest bardzo nisko ulożona a ja mam bardzo sztywną macicę - stąd te bóle. Wkurza mnie to że zaraz wysyła mnie do szpitala ale cóz - pójdę, poleże 3 dni, wyjdę w srodę a w sobotę mam zamiar jechać na wczasy. Szyjka 4,5 cm i zamknięta. Mała waży już pół kilo i nada jest Lenką ja w ciągu 2 tyg przytyłam niecały kilogram, także generalnie od wagi początkowej z 6 tc przytyłam 2,5 kilo

witaminka ciesze się że u Was wszystko ok
Mi na skierowaniu do szpitala gin napisał - 23 tc zagrożenie porodem przedwczesnym czyli to chyba taka standardowa formułka.

Bosssszzzze nie chce do tego szpitala znów, to już będzie 3 raz

szyjke masz 4,5 cm ???? to moze mnie dlatego trzymali, bo ja mam 2 cm, choc na szczescie zamknieta...

[ania21_21]

dziewczyny odebrałam laptopa swojego z naprawy działa
czekałam tydzień i cztery dni a straszyli 4 tyg

[witaminkaccc]

Napisane przez Bahamadia_25

ach ten Wrocław, wszystko w nim uwielbiam
Mieszkałam od ur, a od ponad 3 lat mieszkam pod Strzelinem i szału dostaje
No, ale nie miałam co wybrzydzać, bo u mnie w domu nie ma warunków na poszerzenie familii
(więc przyjęłam to wszystko na klatę ;p )

Jeśli chodzi o rozmowy w sprawie pracy, to szukałam, ale do 3 mąca, żeby właśnie jeszcze nie było widać itp, no ale z wiadomych przyczyn siedzę w domu
Chodziło mi o rozmowę mężulka, szuka pracy, wysyła cv i dupa, dorabia tylko coś na boku, no ale w Pn jest dzień sądu...
(chociaż pojedziemy sobie do mojej maminki)

Co do facetów to nigdy nie zmądrzeją - nie ma się co łudzić, czasami nawet nie pomaga, ale nie ma związków idealnych

Ttam rybek i akwarium również przeżywałam, z tym, że przed wielkanocą stwierdziłam, że musi się ogarnąć, a nie kasę na rybki wydawać i poszłoooooo : jupi:

Moim marzeniem jest wyjechać do Włoch i tam zostać, póki co marzenie nie do spełnienia

Twoj tżet, jak rozumiem, chociaz sie stara, moj mam wrazenia wpadl w depresje i liczy ze skarb wykopie i nagle zostanie milionerem... a tu trzeba byc realista, zejsc na ziemie, zakasac rekawy i do roboty :P czasem mysle ze bez nas Ci faceci by zgineli :P ja przez tżta mam sporo problemow dlatego warunek pracy jest naszym byc labo nie razem... a skoro jemu na pracy nie zalezy, to ja juz sie nie chce napinac, bo koncze w szpitalu :P


ja myslalam o przeprowadzce do wrocka, ale za daleko od domu... teraz jak dzidzia bedzie to z racji ze mam tylko tate, ze tak powiem na miejscu, to sie ruszac, jak narazie nie chce... moze jak mala podrosnie :P

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Napisane przez ania21_21

dziewczyny odebrałam laptopa swojego z naprawy działa
czekałam tydzień i cztery dni a straszyli 4 tyg

[Bahamadia_25]

Napisane przez witaminkaccc

szyjke masz 4,5 cm ???? to moze mnie dlatego trzymali, bo ja mam 2 cm, choc na szczescie zamknieta...

Na kolejnej wizycie tj ok 20.08. muszę się również zapytać ile moja ma (chociaż nie wiem czy mi powie).
Niby co wizytę lekarz mnie bada i mówi, że wszystko ok, macica świetnie trzyma, ale zapytać warto

Również nie biorę żadnych suplementów, co tylko zaobserwowałam niedawno, to pękające naczynka, więc temat muszę koniecznie poruszyć i wydaje mi się, że tylko o te pigułki poszerzy mi menu

[elf27]

WITAMINKA jesteś!!!! strasznie się cieszę, żę wszystko się unormowało. Odpoczywaj i leż bezwzględnie! Ty miałaś krwawienie czy plamienie?

MAGOLINA na pewno będzie dobrze

A nasz synuś waży 800g , 25 tydzień ciąży. Czy to nie za dużo?
No i ginek nie badał mnie na samolocie znowu, jestem zdezorintowana.

EDIT:

Czy jak jesteście ważone w gabinecie to od tej wagi gin coś odejmuje? Bo ja u każdego inaczej i już nie wiem ile ważę

[Bahamadia_25]

[QUOTE=witaminkaccc;284395 17]Twoj tżet, jak rozumiem, chociaz sie stara, moj mam wrazenia wpadl w depresje i liczy ze skarb wykopie i nagle zostanie milionerem... a tu trzeba byc realista, zejsc na ziemie, zakasac rekawy i do roboty :P czasem mysle ze bez nas Ci faceci by zgineli :P ja przez tżta mam sporo problemow dlatego warunek pracy jest naszym byc labo nie razem... a skoro jemu na pracy nie zalezy, to ja juz sie nie chce napinac, bo koncze w szpitalu :P


ja myslalam o przeprowadzce do wrocka, ale za daleko od domu... teraz jak dzidzia bedzie to z racji ze mam tylko tate, ze tak powiem na miejscu, to sie ruszac, jak narazie nie chce... moze jak mala podrosnie :P



Na wszystko przyjdzie czas.
A choć wiem, że to trudne, męża musisz mimo wszystko wspierać.
Ja momentami groziłam że się wyprowadzę do mamy, ale to tylko takie moje gderanie ;p

Nerwy są złym doradcą, coś o tym wiem jeśli chodzi o nerwy i ciążę, więc przy tej staram się nie być takim cholerykiem jakim zazwyczaj jestem, ale wiem, że życie to nie je bajka

[Myszeczka86]

Napisane przez magolina

Ja po wizycie, z Malą ok ale i tak w poniedziałek idę do szpitala bo jest bardzo nisko ulożona a ja mam bardzo sztywną macicę - stąd te bóle. Wkurza mnie to że zaraz wysyła mnie do szpitala ale cóz - pójdę, poleże 3 dni, wyjdę w srodę a w sobotę mam zamiar jechać na wczasy. Szyjka 4,5 cm i zamknięta. Mała waży już pół kilo i nada jest Lenką ja w ciągu 2 tyg przytyłam niecały kilogram, także generalnie od wagi początkowej z 6 tc przytyłam 2,5 kilo

witaminka ciesze się że u Was wszystko ok
Mi na skierowaniu do szpitala gin napisał - 23 tc zagrożenie porodem przedwczesnym czyli to chyba taka standardowa formułka.

Bosssszzzze nie chce do tego szpitala znów, to już będzie 3 raz

Magolina Kochana jhak trzeba to idz poleżysz i wyjdziesz
Weż ze sobą numer do kogoś i pisz co tam u Ciebie My będziemy razem z Toba

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez ania21_21

dziewczyny odebrałam laptopa swojego z naprawy działa
czekałam tydzień i cztery dni a straszyli 4 tyg

No to super

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez elf27

WITAMINKA jesteś!!!! strasznie się cieszę, żę wszystko się unormowało. Odpoczywaj i leż bezwzględnie! Ty miałaś krwawienie czy plamienie?

MAGOLINA na pewno będzie dobrze

A nasz synuś waży 800g , 25 tydzień ciąży. Czy to nie za dużo?
No i ginek nie badał mnie na samolocie znowu, jestem zdezorintowana.

EDIT:

Czy jak jesteście ważone w gabinecie to od tej wagi gin coś odejmuje? Bo ja u każdego inaczej i już nie wiem ile ważę

Kochana nie przejmuj sie że tyle bo to i tak nie na 100 % także nie masz sie co stresować. Napewno jest OK

Ja to wogóle sie zastanawiam jak oni mogą maluszki zważyc takim czymś :conf used:

[nie _wiem]

A ja witaminki łykam.... Przed ciążą byłam juz na pograniczu anemii więc biorę codziennie prenatal i od jakiś 2 tyg również prenatal DHA (pytałam gina co o tym myśli powiedział że jeśli chcę to mogę, choć on by wolał żebym jadła ryby, niestety w ciąży na ryby ochoty nie mam nawet najmniejszej (no oprucz śledzi po kaszubsku) dlatego łykam w pigułkach:P)

[witaminkaccc]

Napisane przez Bahamadia_25

Na wszystko przyjdzie czas.
A choć wiem, że to trudne, męża musisz mimo wszystko wspierać.
Ja momentami groziłam że się wyprowadzę do mamy, ale to tylko takie moje gderanie ;p

Nerwy są złym doradcą, coś o tym wiem jeśli chodzi o nerwy i ciążę, więc przy tej staram się nie być takim cholerykiem jakim zazwyczaj jestem, ale wiem, że życie to nie je bajka

tak, ale ja go wspieram poltora roku, bo od tego czasu mniej wiecej boryka sie z kasa, choc wlasciwie od tego roku jest porazka kompletna... i nie mam juz sil ani nerwow, ani kasy, zeby za mala pensje utzrymac nas dwoje... a z jego str pomocy zero, wsparcie niewielkie....


tak off topic.. wlasnie znajomi przywiezli mi lozeczko...!!! to ktore mialam upatrzone!!! zrobili mi prezent i kupili z okazji wyjscia ze szpitala!!! jestem w szoku !!!!! to najlepszy prezent dla mnie od dawna...

odruchowo zadzwonilam do tżta i mowie ze wlasnie dostalam w prezencie lozeczko... uslyszalam cisze i : aha.... wiec zakonczylam rozmowe, bo najwidoczniej mu przerwalam w czyms na bank waznym... ehhhhh palant!



----------------------------------------------------------------------------------------------------

co do witamin- ja łykałam falvit mama, wyłykałam 50 tabsów a i tak mam anemie i problemy z nerkami :/ więc nie udalo mi sie ustrzec przed jakimis przeszkodami :P narazie mam nie łykać :P

[Myszeczka86]

Napisane przez witaminkaccc

tak, ale ja go wspieram poltora roku, bo od tego czasu mniej wiecej boryka sie z kasa, choc wlasciwie od tego roku jest porazka kompletna... i nie mam juz sil ani nerwow, ani kasy, zeby za mala pensje utzrymac nas dwoje... a z jego str pomocy zero, wsparcie niewielkie....


tak off topic.. wlasnie znajomi przywiezli mi lozeczko...!!! to ktore mialam upatrzone!!! zrobili mi prezent i kupili z okazji wyjscia ze szpitala!!! jestem w szoku !!!!! to najlepszy prezent dla mnie od dawna...

odruchowo zadzwonilam do tżta i mowie ze wlasnie dostalam w prezencie lozeczko... uslyszalam cisze i : aha.... wiec zakonczylam rozmowe, bo najwidoczniej mu przerwalam w czyms na bank waznym... ehhhhh palant!



----------------------------------------------------------------------------------------------------

co do witamin- ja łykałam falvit mama, wyłykałam 50 tabsów a i tak mam anemie i problemy z nerkami :/ więc nie udalo mi sie ustrzec przed jakimis przeszkodami :P narazie mam nie łykać :P

Ja nie biore żadnych witaminek tylko łykałam kwas foliowy, a teraz mam też TARDYFERON brać i zrobic badania za 2 tygodnie i zobaczyc czy jest jakas poprawa :/ .

Co do TZ to naprawde palanat. Super masz niespodzianke

[kami5]

Witaminka super że jesteś już znowu tutaj