Plotkowy dla Avono-Maniaczek cześć 2

[karinka124]

Napisane przez dudi83

Będę dzisiaj kupować peeling więc jak będzie ten balsam to sprawdzę jak pachną.

Okej dzięki ja u siebie w sklepach nie widziałam tych balsamów ale inne kosmetyki tak

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez cheneelle

Choć niezbyt rozumiem o co tyle zachwytu, to dziękuję

ładne zdjęcia
mi najbardziej spodobało się nr 7

[8katharina8]

cheneelle śliczna jesteś!
wpadłam zobaczyć o czym piszecie, jem dopiero drugie śniadanie, Boże co za pogoda, wieje jak na Uralu! widzę przez okno, że się "drzewa uginają"

[cheneelle]

Napisane przez karinka124

jeśli ten http://www.sklepjoanna.pl/products/2...sam-200ml.aspx pachnie tak samo jak peeling myjący z tej serii to kupię kiedyś

Dokładnie tak pachnie Ja używałam kiedyś wszystkich możliwych i najlepiej kojarzy mi się truskawkowy

Napisane przez karinka124

Okej dzięki ja u siebie w sklepach nie widziałam tych balsamów ale inne kosmetyki tak

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------



ładne zdjęcia
mi najbardziej spodobało się nr 7

Dziękuję

Napisane przez 8katharina8

cheneelle śliczna jesteś!
wpadłam zobaczyć o czym piszecie, jem dopiero drugie śniadanie, Boże co za pogoda, wieje jak na Uralu! widzę przez okno, że się "drzewa uginają"

Dziękuję
W Poznaniu właśnie zaczyna padać Zła jestem oj zła na tą pogodę. Posiedziałabym na ogrodzie a tu Bo pada, wieje...
Myślę, że raczej wieje jak na biegunie północnym i tak samo pi**zi...

[musso4]

piję sobie drugą kawkę
jutro idziemy na imieniny do teściowej bo to Anna dziecko śpi i chciałam sobie pomalować na jutro paznokcie, ale nie wiem jeszcze co założe mam już powymyślane jakieś ciuchy, ale z tą pogodą to nie wiadomo na co dzień to mi nie przeszkadza jaki mam kolor paznokci, ale jak już gdzieś idę na imprezę to wszystko musi być idealnie dopasowane

[Oja 84]

kurczę a dziś się dowiedziałam, że nasza znajoma taka bardzo miła Pani, przyjaciółka rodziny umarła normalnie nadal w szoku jestem no i w niedzielę jest pogrzeb i tak zajrzałam do szafy i się okazuje, że nie mam nic odpowiedniego na tę okazję, wszystko zbyt krzykliwe a jesli już ciemne to albo ze zzłotą albo srebrna nitką. Owszem spodnie na kant ciemne mam ale góry nie mogę dopasować... płaszczyk ze srebrną nitką odpada, biały satynowy żakiet też, dzinsowa kurtka też, mam czarny płaszcz a nawet dwa ... ale zimowe... ja pierniczę chyba muszę coś kupić to nie chodzi o wystrojenie się ale założyć coś odpowiedniego do okazji a nie na kolorowo albo elegancko jak na wesele

[musso4]

Napisane przez Oja 84

kurczę a dziś się dowiedziałam, że nasza znajoma taka bardzo miła Pani, przyjaciółka rodziny umarła normalnie nadal w szoku jestem no i w niedzielę jest pogrzeb i tak zajrzałam do szafy i się okazuje, że nie mam nic odpowiedniego na tę okazję, wszystko zbyt krzykliwe a jesli już ciemne to albo ze zzłotą albo srebrna nitką. Owszem spodnie na kant ciemne mam ale góry nie mogę dopasować... płaszczyk ze srebrną nitką odpada, biały satynowy żakiet też, dzinsowa kurtka też, mam czarny płaszcz a nawet dwa ... ale zimowe... ja pierniczę chyba muszę coś kupić to nie chodzi o wystrojenie się ale założyć coś odpowiedniego do okazji a nie na kolorowo albo elegancko jak na wesele

kup sobie jakiś czarny żakiet o klasycznym kroju, to go później wykorzytasz ja mam w szafie kostium "pogrzebowy" spodnie i żakiet z czarnej grubej satyny, tak go nazywam, bo zakładam tylko na pogrzeby w rodzinie a ostatnio sporo tego niestety

[Oja 84]

Napisane przez musso4

kup sobie jakiś czarny żakiet o klasycznym kroju, to go później wykorzytasz ja mam w szafie kostium "pogrzebowy" spodnie i żakiet z czarnej grubej satyny, tak go nazywam, bo zakładam tylko na pogrzeby w rodzinie a ostatnio sporo tego niestety

no tak chyba właśnie zrobię, choć bluzki też wszystkie takie jasne...

[musso4]

Napisane przez Oja 84

no tak chyba właśnie zrobię, choć bluzki też wszystkie takie jasne...

to załóż białą albo szarą, też pasuje tymbardziej, że to przyjaciółka rodziny, a nie ktoś z najbliższych

[Sarunieczka]

Bry

Napisane przez 8katharina8

cześć!
nadrobiłam, i zrobiło mi się przykro, jak to wszystko przeczytałam, nie mam w domu netu więc nie mogłam być "przy rozmowie o mnie" w ogóle niepotrzebnie zaczęłam tutaj ten temat
macie ciekawsze "problemy"

będę chyba chora, rano obudziłam się ze strasznym bólem gardła

ejjj nie mow tak że mamy ciekawsze problemy,jesteśmy tutaj wszystkie i każda ma takie samo prawo pisać o swoich problemach

kuruj się żeby choróbsko się nie rozwinęło kup sobie Fervex,mnie on pomaga na początki choroby i tabletki do ssania

Napisane przez cheneelle

Resscue21 już są możesz iść sobie pooglądać

Ja tez pooglądałam,jejku jakaś Ty seksowna a zdj.7 to mega
Nie wiedziałam że sobie można robić albumy,pewnie pozazdroszczę i nawrzucam swojej gęby

Napisane przez Oja 84

no tak chyba właśnie zrobię, choć bluzki też wszystkie takie jasne...

przykro mi z powodu śmierci znajomej bluzkę nie musisz mieć czarną ani ciemną,to nie ktoś z rodziny,ale czarny żakiecik to postawa,więc kup sobie koniecznie,przyda się nie tylko na takie "okazje"...
Mam urlop bałam się że będzie trzeba jutro jeszcze pracowac,ale na szczęście wyrobiłyśmy się na czasie,choć z pośpiechu nie brakowało spięć powiedziałam dziś szefowej parę rzeczy do słuchu dziewczyny były w szoku bo ja zawsze spokojna i grzeczna a tu od rana mnie nerwy brały

[katniewojt]

Napisane przez cheneelle

Resscue21 już są możesz iść sobie pooglądać

Wydaje mi się, że gdzieś już widziałam Twoje zdjęcia

Wróciłam Na zmianę ściągałam sweterek, a później zakładałam Jednak jak już wracaliśmy, to z nieba lał się żar I jeszcze czekałam pół godziny na busa Ale kupiłam sobie 45tabletek skrzypu polnego za niespełna 8zł I top coat, ale nie ten złoty Wzięłam mniej krzykliwy z "podstawowej" serii I kupiłam w rossmannie moim dzieciakom snaki - ale radocha
Zmęczona jestem W ogóle ten dzień do i jeszcze muszę się pilnować, bo literki mi się mylą...

[cheneelle]

Napisane przez Sarunieczka

Ja tez pooglądałam,jejku jakaś Ty seksowna a zdj.7 to mega
Nie wiedziałam że sobie można robić albumy,pewnie pozazdroszczę i nawrzucam swojej gęby

Wrzucaj, wrzucaj

Napisane przez katniewojt

Wydaje mi się, że gdzieś już widziałam Twoje zdjęcia

Ciekawi mnie gdzie?

[katniewojt]

Napisane przez cheneelle

Ciekawi mnie gdzie?

Nie mam zielonego pojęcia
Nie masz photobloga? Lub koleżanka nie wstawiała Twoich zdjęć?

[pattku]

witajcie dziewczęta

Mi też się wydaje że już gdzieś widziałam zdj cheneelle. A konkretniej to z serduszkiem na.. nie wiem co tam było. Nie miałaś tego może wcześniej na avku.

[cheneelle]

Napisane przez katniewojt

Nie mam zielonego pojęcia
Nie masz photobloga? Lub koleżanka nie wstawiała Twoich zdjęć?

Niestety, ale nie posiadam takiego wynalazku

Napisane przez pattku

witajcie dziewczęta

Mi też się wydaje że już gdzieś widziałam zdj cheneelle. A konkretniej to z serduszkiem na.. nie wiem co tam było. Nie miałaś tego może wcześniej na avku.

Miałam to z tym serduchem na oku

[selulita]

zamówiłam sobie te cienie co polecała jamapi, tylko storm sleek. są przecudowne!! Wielkie dzięki kusicielko jamapi

[pattku]

Napisane przez cheneelle

Niestety, ale nie posiadam takiego wynalazku



Miałam to z tym serduchem na oku

Heh a jednak, dobrze mi się wydawało

[musso4]

skończył się mój miesiąc urlopu ale w zamian będzie więcej kasiurki tylko do was będę rzadziej zaglądać tylko do południa i wieczorkiem

[selulita]

Napisane przez musso4

skończył się mój miesiąc urlopu ale w zamian będzie więcej kasiurki tylko do was będę rzadziej zaglądać tylko do południa i wieczorkiem

UUU do pracy cięzko...
Ja az sie boje myslec ze po 5 miesiacach l4 wyladuje w pracy

[cheneelle]

Napisane przez musso4

skończył się mój miesiąc urlopu ale w zamian będzie więcej kasiurki tylko do was będę rzadziej zaglądać tylko do południa i wieczorkiem

Napisane przez selulita

UUU do pracy cięzko...
Ja az sie boje myslec ze po 5 miesiacach l4 wyladuje w pracy

Ja teraz 3 tygodnie na l4 jestem i nie wiem jak sobie poradzę z powrotem do rzeczywistości w zasadzie mogliby mi placić za siedzenie w domu

A i przyznaję się bez bicia: czasami to mnie nawet wołami do pracy nie zaciągniesz Uwielbiam mieć ustawiony tryb energooszczędny

[zalotnica83]

Ja po ponad 3 latach przerwy stwierdzam, że jednak tęskno mi do pracy...siedzę w domu z dziewczynkami i jest super, ale czegoś mi zaczyna brakować... Ostatnio sąsiadka zaproponowała mi bym zajęła się jej córeczką, ale wiecie co...chyba zrobiłam sie zbyt wygodna, żeby jeszcze trzecie dziecko bawić a tak serio to moje dziecko i jej jeszcze w wieku"wózkowym"więc nie dałabym rady... Jak zwykle jednak dostałam komplement jaką to dobrą mamą jestem...

[Sarunieczka]

Napisane przez musso4

skończył się mój miesiąc urlopu ale w zamian będzie więcej kasiurki tylko do was będę rzadziej zaglądać tylko do południa i wieczorkiem

ojeje a ja zaczynam urlop,u nas jest tak,że szef zamyka zakład i wszyscy idą jednocześnie.Że zwykle jest to w sierpniu,to ja ostatnio sobie biorę kilka dni w lipcu jeszcze teraz będę 3 tyg.siedzieć w domu,chyba się zanudzę i jeszcze troszkę pieniążka mało mam na szaleństwa urlopowe ale źle nie będzie

Napisane przez zalotnica83

Ja po ponad 3 latach przerwy stwierdzam, że jednak tęskno mi do pracy....

Ja nawet jakbym wygrała w totka,to pracować muszę tak mi się przynajmniej wydaje nie lubię zbyt długiej bezczynności,no i trzeba do ludzi trochę wyjść,prawda?

[musso4]

Napisane przez selulita

UUU do pracy cięzko...
Ja az sie boje myslec ze po 5 miesiacach l4 wyladuje w pracy

Napisane przez Sarunieczka

ojeje a ja zaczynam urlop,u nas jest tak,że szef zamyka zakład i wszyscy idą jednocześnie.Że zwykle jest to w sierpniu,to ja ostatnio sobie biorę kilka dni w lipcu jeszcze teraz będę 3 tyg.siedzieć w domu,chyba się zanudzę i jeszcze troszkę pieniążka mało mam na szaleństwa urlopowe ale źle nie będzie

kochaniutkie nie jest tak źle ja i tak pracuję w domu tylko będzie mniej czasu na siedzenie przed kompem

[Anna Antonina]

Tęsknię za Wami Dziewuszki, ale ostatnio mi jakoś kompletnie na wizaż nie po drodze.

Opowiem Wam, co mi się przydarzyło w środę. Miałam do załatwienia parę spraw na mieście, a potem byłam umówiona z koleżanką. Wyrobiłam się ze wszystkim wcześniej, więc kupiłam sobie gazetkę i siadłam sobie na ławeczce pod pracą koleżanki. Ze dwa metry ode mnie był kosz na śmieci, a po jego drugiej stronie ławeczka, na której siedziało dwóch podpitych panów. Unikałam patrzenia w ich stronę, bo tacy to się do mnie zawsze przyczepią. Zasłoniłam się mądrą gazetą Party i zaczęłam czytać artykuł o Williamie i Kate. Usłyszałam, że Panowie witają się z trzecim Panem, który nadszedł z przeciwnej strony, niż ja przyszłam na moją ławeczkę. I pan nagle zaczął krzyczeć: 'Tyle pieniędzy leży, a nikt nie podnosi?'. Spojrzałam, a tam pod koszem leży zwinięty banknot. Pan podniósł i okazało się, że to nie jeden banknot, a plik banknotów, w którym było 1560 euro, czyli około 6 tys złotych....

[cheneelle]

Napisane przez musso4

kochaniutkie nie jest tak źle ja i tak pracuję w domu tylko będzie mniej czasu na siedzenie przed kompem

Nie za dobrze masz???

[musso4]

Napisane przez cheneelle

Nie za dobrze masz???

nie zawsze może być lepiej, np. nie pracować

[cheneelle]

Napisane przez musso4

nie zawsze może być lepiej, np. nie pracować

Fakt
I żeby jeszcza za to kasa była...Marzenia ściętej głowy...

[musso4]

Napisane przez cheneelle

Fakt
I żeby jeszcza za to kasa była...Marzenia ściętej głowy...

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Napisane przez Anna Antonina

Tęsknię za Wami Dziewuszki, ale ostatnio mi jakoś kompletnie na wizaż nie po drodze.

Opowiem Wam, co mi się przydarzyło w środę. Miałam do załatwienia parę spraw na mieście, a potem byłam umówiona z koleżanką. Wyrobiłam się ze wszystkim wcześniej, więc kupiłam sobie gazetkę i siadłam sobie na ławeczce pod pracą koleżanki. Ze dwa metry ode mnie był kosz na śmieci, a po jego drugiej stronie ławeczka, na której siedziało dwóch podpitych panów. Unikałam patrzenia w ich stronę, bo tacy to się do mnie zawsze przyczepią. Zasłoniłam się mądrą gazetą Party i zaczęłam czytać artykuł o Williamie i Kate. Usłyszałam, że Panowie witają się z trzecim Panem, który nadszedł z przeciwnej strony, niż ja przyszłam na moją ławeczkę. I pan nagle zaczął krzyczeć: 'Tyle pieniędzy leży, a nikt nie podnosi?'. Spojrzałam, a tam pod koszem leży zwinięty banknot. Pan podniósł i okazało się, że to nie jeden banknot, a plik banknotów, w którym było 1560 euro, czyli około 6 tys złotych....

trzeba było w koszu grzebać, a nie gazetę czytać

[zalotnica83]

Napisane przez Sarunieczka

ojeje a ja zaczynam urlop,u nas jest tak,że szef zamyka zakład i wszyscy idą jednocześnie.Że zwykle jest to w sierpniu,to ja ostatnio sobie biorę kilka dni w lipcu jeszcze teraz będę 3 tyg.siedzieć w domu,chyba się zanudzę i jeszcze troszkę pieniążka mało mam na szaleństwa urlopowe ale źle nie będzie



Ja nawet jakbym wygrała w totka,to pracować muszę tak mi się przynajmniej wydaje nie lubię zbyt długiej bezczynności,no i trzeba do ludzi trochę wyjść,prawda?

Ja to ludzi mam ciągle mimo że nie pracuje...ale jakbym wygrała w totka to też bym pracowała ale założyłabym coś swojego np. szkołe rodzenia taką z prawdziwego zdarzenia...

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez musso4

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------


trzeba było w koszu grzebać, anie gazetę czytać

Jeju tyle kasy znaleźć...marzenie...od razu do najbliższej galerii bym poszła a nie czekała na koleżankę...

[Anna Antonina]

Napisane przez musso4

trzeba było w koszu grzebać, anie gazetę czytać

Sumienie by mnie pewnie zżarło, jakbym wzięła te pieniądze dla siebie i wydała. A pan nie miał takich problemów, zaraz pobiegł do kantoru i zaprosił kolegów do pobliskiego baru na wódkę

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez zalotnica83

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------
Jeju tyle kasy znaleźć...marzenie...od razu do najbliższej galerii bym poszła a nie czekała na koleżankę...

Właśnie w tym problem, że ja je zauważyłam jako druga i właścicielem tych pieniążków stał się siwy pan

[musso4]

Napisane przez Anna Antonina

Sumienie by mnie pewnie zżarło, jakbym wzięła te pieniądze dla siebie i wydała. A pan nie miał takich problemów, zaraz pobiegł do kantoru i zaprosił kolegów do pobliskiego baru na wódkę

leżały same bez portfela, to nie wiadomo czyje