Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011. - Strona 145 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Nasz nowy wątek powinien się nazywać:
Kopniak tu kopniak tam, czuję że dziecko w sobie mam. 2 3,17%
Już niedługo pękamy, z niecierpliwością na to czekamy! 1 1,59%
Posypiemy się jak kostki Domino i bedziemy miały przy sobie swoje Bambino. 2 3,17%
Wyprawki "prawie" skompletowane, a nasze dzieciaczki jeszcze spakowane. 0 0%
Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. 24 38,10%
Wizaż czas nam umila, bo do porodu już tylko chwila. 2 3,17%
Brzuszki rosną, a czas leci. Czy już w sierpniu będą dzieci? 19 30,16%
Chociaż brzuszki uwielbiamy to na dzieci już czekamy. 10 15,87%
Cały sierpień przed nami a my już wyglądamy za dzieciaczkami. 1 1,59%
Torby spakowane, ciuszki poprasowane, kiedy będziemy rozpakowane? 3 4,76%
Wielkie dumanie w główce, która z mam będzie pierwsza na porodówce. 7 11,11%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 63. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-30, 20:01   #4321
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez BordAna Pokaż wiadomość
ja też dzisiaj wcinałam kanapki z czosnkiem... tż mój chory i mnie od rana też gardło pobolewa, żebym się tylko nie rozchorowała..

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

natka: a może Ci chodziło o mnie? ja pisałam niedawno że w szpitla pracuję
mnie ciekawi to czy mi się bliżej porodu ciśnienie obniży? bo podobno im bliżej terminu to ciśnienie powinno być niższe? nie wiem czy to prawda...? ale jak narazie mi ciśnienie się nie obniża ;(
Gardło najlepiej zapobiegawczo od razu wodą z solą potraktować

Akurat nie o Ciebie Bo stokrotka niedawno i dzisiaj też coś o szpitalu wspominała
Ale ty na L4 już jesteś?
Nie znam się na ciśnieniu niestety, ale mam nadzieję, że mi już bardziej nie spadnie

Narazie was opuszczam - idę zająć łazienkę
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 20:10   #4322
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Idę zaraz łazienkę okupować, muszę się bobra pozbyć

ja jutro jak wejdę do łazienki to chyba przez godz jej nie opuszczę - w pon wizyta - będę musiala sie "przygotować"

tak, ja jestem na L4 od lutego, odrazu dostałam zwolnienie bo :
1) była to długo oczekiwana ciąża, właściwie po dwóch poronieniach...
2) moja endokrynolog wolała nie ryzykowac... na oddziale wewn cięzko jest, praca typowo fizyczna a i te wszystko co fruwa w powietrzu na oddziale..nieciekawie by mogło być
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 20:34   #4323
thelilah
Zadomowienie
 
Avatar thelilah
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 745
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

zmykam też... wanna mnie woła hehe ide leżakować

miłego wieczorku kobitki
thelilah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 20:36   #4324
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

witam ..


Alez tu dzis spokojnie...
Bynajmniej daje rade nadrabiac..

Moj mezu ma kilka dni wolnego w pracy i wymyslil ze jedziemy sobie nad ocean...Juz zarezerwowalismy sobie pensjonacik.. Jutro rano wyjazd...
aaa... Nad ocean mamy jakis 300 km.......

Mam nadzieje ze zadna sie nie rozpakuje zanim nie przyjade....

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
j

Tak sobie dziś myślałam, nastawiłam się już że wcześniej urodze, tak też mówią lekarze, a co będzie jak przenoszę przecież ja sie zachlastam wiecie jak to jest nastawić się na coś a potem długo na to czekać, sama siebie nakręciłam a objawy jak objawy poprostu może wczesniej u mnie nastapiły a dziecię moje może jeszzcze poczekać w ciepełku muszę bardziej z dystansem do tego podejśc


a czy wy też macie takiego schiza jak ja na punkcie.... odejścia wód ?
Laski nawet w szpitalu mówiły że słyszały takie "pyknięcie " i wody zaczynały się sączyć, a ja jak się przekręcam na łożku zawsze takie pyknięcie w kościach słyszę i odrazu człowiek przestraszony :
Nie sadze ze sie przeterminujesz ale jakby co to naprawde lepiej sie nie nastawiac..
tez wlasnie sie nastawialam ze urodze szybciej Alana a on tydzien po terminie wylazl...
I tez wielkie rozczarowanie ze tyle musialam czekac..
Momentami to juz mnie jakas depresja brala ze ja nigdy nie urodze itd...

A co do wod to mi przebijali ale kolezanka mi mowila
jak jej pekly ze wlasnie to bylo takie pyk ale nie wkosciach tylko
tak jakbys miala w kroczu balon i ten balon pekl..
i ze wody to pol wiadra sie leje.... i ze jest goraca jak z prysznica....
To akurat wiem bo jak mi przebili to tez tyle wody co mi pocieklo i bylo bardzo cieplutko


Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Moja aktywność z rańca

1. Kopniak tu kopniak tam, czuję że dziecko w sobie mam

2.Już nie długo pękamy, z niecierpliwością na to czekamy!

3.Posypiemy się jak kostki Domino i bedziemy miały przy sobie swoje Bambino

4.Wyprawki "prawie" skompletowane, a nasze dzieciaczki jeszcze spakowane


Dacie coś jeszcze
Mi ten drugi sie podoba...



Cytat:
Napisane przez MoniaZ82 Pokaż wiadomość
Dzien dobry wszystkim ...u mnie dzisiaj piekny dzionek...po poludniu maja przyjsc znajomi TZa na grilla, wiec pogoda dopisuje poki co.
Co do liczenia ruchow ja tego nie robie, ba...nawet mi zadna polozna nie powiedziala ze musze, ale jestem czujna caly czas. Moja mala miala teraz dwa dni takiego lenistwa, troszke szturchnela, kopnela i tyle.Za to wczoraj caly dzien dawala o sobie znak.... Jest juz taka silna, ze jak mnie uderzy w bok to na serio boli.
Zauwazylam ze rano mnie pachwina prawa boli , czy to oznacza , ze dalej sie to wszystko rozciaga??
Tak tak...Teraz to rozciaganko do konca ciazy i z dnia na dzien moze byc tylko gorzej.....
CHociaz mam nadzieje ze nie


Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
brzuszki rosną a czas leci czy już w sierpniu będą dzieci?
tez mi sie ten tytul podoba...

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
byłam dziś na USG, mala mi się ułożyła już główką na dół, wygląda na to że jest tydzien starsza niż wg OM (ale K. tez tak wyglądał a urodzil się 2 tyg po czasie), waży 2009g, niemal wszystko jest cacy, choć serduszko szybko coś jej biło i podobno nie za wiele mam wód. Lekarz nie wyglądał tym jednak na zaniepokojonego tym więc ja też staram się nie być No i po prawej stronie - tam gdzie odczuwam najczęściej ruchy - też jest pupcia Tak jak pisałyście
to super ze u malutkie wsio ok...
No i fajnie ze sie juz ulozyla glowka do wyjscia...
Ja ciekawa jestem jak tam moja...?
Czy przybrala pozycje na nietoperza..
Chociaz wydaje mi sie ze tak..

Ze wlasnie te ostatni moje bole to przez to ze mala sie przekoziolkowala i
wbila sie juz glowka w kanal i moze przez to mnie tak zaczelo bolec....
I wlasnie tak od kilku dni czuje jakby doopecke z prawej strony i wogole bardziej kopniaki dostaje w brzuch niz tak jak wczesniej w kosci cipne...

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
hej kobietki




co do wód... ja zaraz mam schiz o tego czopa... teraz jak mam takie upławy nieraz duże,że mokro i wilgotno się robi i duuużo śluzu.. to zaglądam,czy tam jakiejś krwi nie ma na wkładce

...
Co do czopa to tez wylatuje go na tyle duzo ze na pewno poczuje w czasie jak Ci poleci ..
I czasami czop nie jest krwisty..tak jak u mnie... Byla to taka wielka galaretowata przezroczysto-biala kulka ze az wydawalo mi sie niemozliwe ze to ze mnie wyszlo

kfc

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
ja ogolnie już super tylko płuca wypluwam, bo przeciez syropu mi nie wolno Ale mozna to znieść. Gorzej Konradek bo boli go gardlo, więc płacze i krzyczy, więc go boli bardziej i tak w kołko... dziś tak krzyczał w nocy od 2 do 3, że wreszcie wstalismy zeby go zabawic (tak go malz probowal nosic ale to nic nie dawalo), uspokoil się, o 4 dal się połozyć a o 4:10 przypomniał sobie ze istnieje na swiecie butelka i zacząl krzyczec AM AM. No więc wstalismy robic kaszę, po kaszy na nocnik, zanim sie polozylismy byla 5 A na 9 wizyta... A teraz nam zasnąl o 15 i spał do 18, więc pewnie znów czeka nas hardcore w nocy

D
Biedni Wy.... Kurujcie sie...
Moze ten syropek z cebuli bys wlasnie sprobowala...
I na obdarte gardelko to dobre mleczko z maselkiem prawdziwym
(Alanowi tez to dawalam przed spaniem)
Niektorzy dodaja jeszcze czosnku ale mi nie smakuje...
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 21:00   #4325
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez BordAna Pokaż wiadomość

ja jutro jak wejdę do łazienki to chyba przez godz jej nie opuszczę - w pon wizyta - będę musiala sie "przygotować"

tak, ja jestem na L4 od lutego, odrazu dostałam zwolnienie bo :
1) była to długo oczekiwana ciąża, właściwie po dwóch poronieniach...
2) moja endokrynolog wolała nie ryzykowac... na oddziale wewn cięzko jest, praca typowo fizyczna a i te wszystko co fruwa w powietrzu na oddziale..nieciekawie by mogło być
Całkiem sprawnie mi poszło Też mam wizytę w pn I chyba teściowa ze mną pojedzie
Wskazania do l4 jak najbardziej

Cytat:
Napisane przez kellysss Pokaż wiadomość
witam ..


Alez tu dzis spokojnie...
Bynajmniej daje rade nadrabiac..

Moj mezu ma kilka dni wolnego w pracy i wymyslil ze jedziemy sobie nad ocean...Juz zarezerwowalismy sobie pensjonacik.. Jutro rano wyjazd...
aaa... Nad ocean mamy jakis 300 km.......

Mam nadzieje ze zadna sie nie rozpakuje zanim nie przyjade....



Nie sadze ze sie przeterminujesz ale jakby co to naprawde lepiej sie nie nastawiac..
tez wlasnie sie nastawialam ze urodze szybciej Alana a on tydzien po terminie wylazl...
I tez wielkie rozczarowanie ze tyle musialam czekac..
Momentami to juz mnie jakas depresja brala ze ja nigdy nie urodze itd...

A co do wod to mi przebijali ale kolezanka mi mowila
jak jej pekly ze wlasnie to bylo takie pyk ale nie wkosciach tylko
tak jakbys miala w kroczu balon i ten balon pekl..
i ze wody to pol wiadra sie leje.... i ze jest goraca jak z prysznica....
To akurat wiem bo jak mi przebili to tez tyle wody co mi pocieklo i bylo bardzo cieplutko




Mi ten drugi sie podoba...





Tak tak...Teraz to rozciaganko do konca ciazy i z dnia na dzien moze byc tylko gorzej.....
CHociaz mam nadzieje ze nie




tez mi sie ten tytul podoba...



to super ze u malutkie wsio ok...
No i fajnie ze sie juz ulozyla glowka do wyjscia...
Ja ciekawa jestem jak tam moja...?
Czy przybrala pozycje na nietoperza..
Chociaz wydaje mi sie ze tak..

Ze wlasnie te ostatni moje bole to przez to ze mala sie przekoziolkowala i
wbila sie juz glowka w kanal i moze przez to mnie tak zaczelo bolec....
I wlasnie tak od kilku dni czuje jakby doopecke z prawej strony i wogole bardziej kopniaki dostaje w brzuch niz tak jak wczesniej w kosci cipne...



Co do czopa to tez wylatuje go na tyle duzo ze na pewno poczuje w czasie jak Ci poleci ..
I czasami czop nie jest krwisty..tak jak u mnie... Byla to taka wielka galaretowata przezroczysto-biala kulka ze az wydawalo mi sie niemozliwe ze to ze mnie wyszlo

kfc



Biedni Wy.... Kurujcie sie...
Moze ten syropek z cebuli bys wlasnie sprobowala...
I na obdarte gardelko to dobre mleczko z maselkiem prawdziwym
(Alanowi tez to dawalam przed spaniem)
Niektorzy dodaja jeszcze czosnku ale mi nie smakuje...
Udanego wyjazdu
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 21:00   #4326
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

A ja się wkręciłam w tę Brzydulę meksykańską - aż sama się z siebie śmieję, że to oglądam.
I w ogóle taki dziwny jakiś śluz mam. Głupio tak o tym pisać, ale co zrobić
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 21:02   #4327
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
A ja się wkręciłam w tę Brzydulę meksykańską - aż sama się z siebie śmieję, że to oglądam.
I w ogóle taki dziwny jakiś śluz mam. Głupio tak o tym pisać, ale co zrobić
Ja oglądam nowy kabareton na tvp2 - w końcu coś nowego
Dziwny czyli jaki?
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 21:03   #4328
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Ja usiłuję obejrzeć jakiś film ale tak mi się satelita wiesza, że nie da rady Idę zaraz łazienkę okupować, muszę się bobra pozbyć
A nie wiem czy kiedyś pisałaś - pracujesz w szpitalu? jako kto?
Ja zawsze poklepuję małego w pupcię to po chwili się przesuwa


Moja mama jest niezła. Siedzimy, gadamy, przez cały czas mama głaszcze mój brzuch, mały kopie, ale poczułam, że przez to jej głaskanie dostałam skurczu i jej o tym powiedziałam - spanikowała nieźle Bo ona skurcze to tylko w dniu porodu miała i teraz łazi i się pyta czy na pewno wszystko ok i czy mi przypadkiem krzywdy nie zrobiła. Pomyślałby kto, że dwa razy w ciąży była
daj znać jak tam walka z bobrem

hahaha ale Mamę nastraszyłaś

a kiedyś napisze może



Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
ja ogolnie już super tylko płuca wypluwam, bo przeciez syropu mi nie wolno Ale mozna to znieść. Gorzej Konradek bo boli go gardlo, więc płacze i krzyczy, więc go boli bardziej i tak w kołko... dziś tak krzyczał w nocy od 2 do 3, że wreszcie wstalismy zeby go zabawic (tak go malz probowal nosic ale to nic nie dawalo), uspokoil się, o 4 dal się połozyć a o 4:10 przypomniał sobie ze istnieje na swiecie butelka i zacząl krzyczec AM AM. No więc wstalismy robic kaszę, po kaszy na nocnik, zanim sie polozylismy byla 5 A na 9 wizyta... A teraz nam zasnąl o 15 i spał do 18, więc pewnie znów czeka nas hardcore w nocy

co do małej to ja nie wiem Aguś, ja tam na tym usg nic nie widzę Tyle ze lekarz powiedzial ze on podtrzymuje dziewczynkę

NAtka śmiesznie tak wiedzieć że to wybrzuszenie to pupcia Nie dziwię się że tż się smiał

to dużo zdrówka i spokojnych nocek dla Was.

no i gratki potwierdzonej córci

Cytat:
Napisane przez thelilah Pokaż wiadomość
oj kochana z tym nie pomogę...

ja jako takiej kasy z socjala nie miałam, bo u mnie z racji tego, że zwolnienie zapowiadało się na dłuższe moja gp od razu dała mi papiery na illness benefit.
a u Ciebie nie ma tak, ze przez jakiś czas to pracodawca opłaca zwolnienie?

nie wiem jak tam jest u Ciebie, moja koleżanka rodziła w kwietniu w tym samym szpitalu w którym ja będę, w ostatnim miesiącu na szpitalnej wizycie poprosiła o zwolnienie, bo nie dawała rady na plecy i odesłali ją z niczym.
myślę, że nawet jak nie będą chcieli Ci dać to zawsze możesz powiedzieć, że Twój gp na urlopie - wtedy będą musieli wypisac
ja jeszcze nie byłam na zwolnieniu,,,bo jak coś się działo,to brałam off i tyle.. a dzięki bogu nie choruję.. dlatego zielona jestem kompletnie w te klocki...
zadzwonię do GP i wypytam..tak chyba najlepiej będzie

Cytat:
Napisane przez BordAna Pokaż wiadomość

tak, ja jestem na L4 od lutego, odrazu dostałam zwolnienie bo :
1) była to długo oczekiwana ciąża, właściwie po dwóch poronieniach...
2) moja endokrynolog wolała nie ryzykowac... na oddziale wewn cięzko jest, praca typowo fizyczna a i te wszystko co fruwa w powietrzu na oddziale..nieciekawie by mogło być
no ja załapałam pewnie w szpitalu tego paciorkowca mojego..
dobrze ,że odpoczywasz. a teraz już blisko i będziesz tuliła synka
a co robisz na wewnętrznym ??

Cytat:
Napisane przez kellysss Pokaż wiadomość

Moj mezu ma kilka dni wolnego w pracy i wymyslil ze jedziemy sobie nad ocean...Juz zarezerwowalismy sobie pensjonacik.. Jutro rano wyjazd...
aaa... Nad ocean mamy jakis 300 km.......

Mam nadzieje ze zadna sie nie rozpakuje zanim nie przyjade....


Ze wlasnie te ostatni moje bole to przez to ze mala sie przekoziolkowala i
wbila sie juz glowka w kanal i moze przez to mnie tak zaczelo bolec....
I wlasnie tak od kilku dni czuje jakby doopecke z prawej strony i wogole bardziej kopniaki dostaje w brzuch niz tak jak wczesniej w kosci cipne...



Co do czopa to tez wylatuje go na tyle duzo ze na pewno poczuje w czasie jak Ci poleci ..
I czasami czop nie jest krwisty..tak jak u mnie... Byla to taka wielka galaretowata przezroczysto-biala kulka ze az wydawalo mi sie niemozliwe ze to ze mnie wyszlo

kfc
miłego odpoczynku

no oby jeszcze nie

możliwe...moja też po 20 tyg się obróciła już

no to nieźle.... ale mam nadzieję,że poznam,że to jest to

noooo KFC... PYCHA!!!
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 21:10   #4329
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
daj znać jak tam walka z bobrem
Bóbr pokonany

hahaha ale Mamę nastraszyłaś

Aa ona jakaś przewrażliwiona jest czasami

a kiedyś napisze może
No to czekam na to "kiedyś"
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 21:12   #4330
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Pomyślałby kto, że dwa razy w ciąży była
moja sis która tez rodziła była w szoku, że są wogóle jakieś skurcze próbne

Lausanne trochę tego macie (znaczy zakupy, remont). Trzymam kciuki żebyście ze wszystkim szybko sobie poradzili. A zamówiłaś małemu to łóżeczko, które kiedyś tu wrzucałaś???
Na choróbsko CZOSNEK CZOSNEK i do obrzydzenia CZOSNEK, a na gardełko woda z solą.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

A dziś się dowiedziałam, że moja koleżanka ze studiów urodziła Nikodema 51 cm 2100 kg w 34 tc, bo jej ginka nie zauważyła skracającej się szyjki i rozwarcia!! Nosz jak można nie zauważyć!!
Na szczęście mam i maluszek mają się dobrze.
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 21:13   #4331
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Ja oglądam nowy kabareton na tvp2 - w końcu coś nowego
Dziwny czyli jaki?
jeden taki kremowy/biały jak kreda, strasznie gęsty a drugi taki strasznie wodnisty ale nie siurki Ma ktoś podobnie?
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 21:16   #4332
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
moja sis która tez rodziła była w szoku, że są wogóle jakieś skurcze próbne

Tak samo jak moja ciotka, która ma dwóch synów była w ciężkim szoku, że dzieci w brzuchu mają czkawkę i jak się raz załapała u mnie to nie mogła wyjść ze zdziwienia Jednak co baba to inny "przypadek"

Lausanne trochę tego macie (znaczy zakupy, remont). Trzymam kciuki żebyście ze wszystkim szybko sobie poradzili. A zamówiłaś małemu to łóżeczko, które kiedyś tu wrzucałaś???
Na choróbsko CZOSNEK CZOSNEK i do obrzydzenia CZOSNEK, a na gardełko woda z solą.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

A dziś się dowiedziałam, że moja koleżanka ze studiów urodziła Nikodema 51 cm 2100 kg w 34 tc, bo jej ginka nie zauważyła skracającej się szyjki i rozwarcia!! Nosz jak można nie zauważyć!!
Na szczęście mam i maluszek mają się dobrze.
Dobrze, ze z maluchem ok, ale takie coś to chyba powinna zauważyć

Cotka to u mnie coś w tym stylu też się pojawia Chociaż zazwyczaj połączenie obu
__________________
Szymek

Dominik

Martynka

Edytowane przez 19natka88
Czas edycji: 2011-07-30 o 21:21
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 21:30   #4333
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

No właśnie one naraz są kreda w środku , woda dookoła haha, nie sądziłam, że kiedyś będę się tak uzewnętrzniać hahaha.


Ej a w ogóle, seria głupich pytan Cotki.
W czym dziecko śpi? W śpiochach nie? I to te same w które ubiera się je w ciągu dnia?

Edit: właśnie tż mi uświadomił że dziecko śpi większość doby
Chyba ta brzydula mnie otępia :p
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 21:39   #4334
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
No właśnie one naraz są kreda w środku , woda dookoła haha, nie sądziłam, że kiedyś będę się tak uzewnętrzniać hahaha.

A to tak nie mam


Ej a w ogóle, seria głupich pytan Cotki.
W czym dziecko śpi? W śpiochach nie? I to te same w które ubiera się je w ciągu dnia?


Edit: właśnie tż mi uświadomił że dziecko śpi większość doby
Chyba ta brzydula mnie otępia :p
Może jeszcze w pajacykach bawełnianych A ze spaniem to fakt

To ja wskakuję w moje śpiochy i idę do łózia Muszę jeszcze po tż pojechać w nocy
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 21:44   #4335
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
no ja załapałam pewnie w szpitalu tego paciorkowca mojego..
dobrze ,że odpoczywasz. a teraz już blisko i będziesz tuliła synka
a co robisz na wewnętrznym ??
pracuję jako asystent osoby niepełnosprawnej/opiekun medyczny.
Ogólnie rzecz biorąc nie ma się czym chwalić, ale dobrze że praca jest...
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 21:47   #4336
Sharifa
Rozeznanie
 
Avatar Sharifa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Tanger
Wiadomości: 810
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Niemozliwe, w koncu dobrnelam do konca tylko sie chcialam pochwalic i znikam, bom spuchnieta i padnieta. Slodkich snow mamuski i do jutra
__________________
Totalna fanka oleju arganowego
Sharifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 22:02   #4337
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

natka moja siostra o czkawce też nie słyszała dobrej nocki

cotka z tym śluzem mam podobnie, dużo mokro i gęsto
a z tym spaniem maluszków to ja bym się tak nie nastawiała, ze śpią większość czasu zależy od dziecka. Mojej sis syn spał b. mało
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 22:06   #4338
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
moja sis która tez rodziła była w szoku, że są wogóle jakieś skurcze próbne

A dziś się dowiedziałam, że moja koleżanka ze studiów urodziła Nikodema 51 cm 2100 kg w 34 tc, bo jej ginka nie zauważyła skracającej się szyjki i rozwarcia!! Nosz jak można nie zauważyć!!
Na szczęście mam i maluszek mają się dobrze.
hehe widać,że jedna kobietka to inna historia

nieźle... kurde...i to w pl..gdzie badają ginekologicznie itd... ale dobrze,że z dzieciaczkiem i mamusią ok wszystko



Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
No właśnie one naraz są kreda w środku , woda dookoła haha, nie sądziłam, że kiedyś będę się tak uzewnętrzniać hahaha.


Ej a w ogóle, seria głupich pytan Cotki.
W czym dziecko śpi? W śpiochach nie? I to te same w które ubiera się je w ciągu dnia?

Edit: właśnie tż mi uświadomił że dziecko śpi większość doby
Chyba ta brzydula mnie otępia :p
ja wogóle nie mam śpiochów takich na ramiączkach albo może 1.. spać młoda będzie w pajacykach.. w cieplejsze dni bawełnianych w chłodniejsze tych welurowych.. zostawię sobie parę sztuk takich z tych od kogoś dostanych... żeby były tylko na noc. aaaa i napewno wezmę te bez ozdób,doatków itd.takie najgładsze..co by wygodnie się spało i jak najdłużej

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
To ja wskakuję w moje śpiochy i idę do łózia Muszę jeszcze po tż pojechać w nocy
a natka jakich śpiochów używa
ja powiedziałam mojemu,że sam musi wrócić...albo przenocować tam u znajomych...
po dzisiejszej mojej akcji w nocy wolę nie jechać na śpiąco...

co do upławów..to mnie pocieszacie.. u mnie też mokro i gęsto...

Ania...czasem ciężkie ale dość wdzięczne zajecie
ja też mam do czynienia z niepełnosprawnymi w pracy... w sumie szpital to się zwie to ale to jest taki szpitalny dom opieki dla starszych i do tego po trochu rehabilitacyjne oddziały..
człowiek nabiera pokory.. i tak naprawdę to dopiero zdaje sobie sprawę z tego,że człowiek rodzi się,dorasta,a starzejąc się znow staje się takim nieporadnym dzieckiem...


aaaa.... i dziś weszłyśmy w 36 tydzień torba spakowana już praktycznie....się robi gorąco
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"






Edytowane przez stokrotka_
Czas edycji: 2011-07-30 o 22:31
stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-30, 22:49   #4339
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
ja wogóle nie mam śpiochów takich na ramiączkach albo może 1.. spać młoda będzie w pajacykach.. w cieplejsze dni bawełnianych w chłodniejsze tych welurowych.. zostawię sobie parę sztuk takich z tych od kogoś dostanych... żeby były tylko na noc. aaaa i napewno wezmę te bez ozdób,doatków itd.takie najgładsze..co by wygodnie się spało i jak najdłużej
ja mam dużo śpiochów na ramiączkach i kaftaników (moja mama jak kupowała to twierdziła że się przydadzą bo "pepek trzeba wietrzyć") a tak wogole w tych kartonach co dostałam od rodziny tż...mam nadzieję że się przydadzą...

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
co do upławów..to mnie pocieszacie.. u mnie też mokro i gęsto...
u mnie tyż... mokro, gesto i białawo

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
Ania...czasem ciężkie ale dość wdzięczne zajecie
ja też mam do czynienia z niepełnosprawnymi w pracy... w sumie szpital to się zwie to ale to jest taki szpitalny dom opieki dla starszych i do tego po trochu rehabilitacyjne oddziały..
człowiek nabiera pokory.. i tak naprawdę to dopiero zdaje sobie sprawę z tego,że człowiek rodzi się,dorasta,a starzejąc się znow staje się takim nieporadnym dzieckiem...
u nas w szpitalu zamknęli ZOL i teraz wszyscy ludzie, ktorzy nie dostaja się do DPS-u przychodzą na wewnętrzy bo rodzinom się znudzili itp albo rodzina chce wyjechac na 3 tyg na wczasy to co trzeba zrobić? zawieźć do szpitala...
strasznie się zrobiło na wewnętrznym.. bo teraz to taki Dom opieki raczej...
Praca zdarza się że jest wdzięczna bo wiekszośc ludzi podziwia nas że mamy tyle serca, cierpliwości i odwagi by pracować w ten sposób
ale zdarzają sie też pacjenci, którzy powiedzą coś w stylu "siostra mi pomoże bo to pani zasrany obowiązek"... ręce opadają normalnie...

no ale fakt... starzejący się i schorowany człowiek to takie duże dziecko, któremu zabrano dzieciństwo...

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
aaaa.... i dziś weszłyśmy w 36 tydzień torba spakowana już praktycznie....się robi gorąco
zazdraszczam
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-31, 00:04   #4340
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
No właśnie one naraz są kreda w środku , woda dookoła haha, nie sądziłam, że kiedyś będę się tak uzewnętrzniać hahaha.


Ej a w ogóle, seria głupich pytan Cotki.
W czym dziecko śpi? W śpiochach nie? I to te same w które ubiera się je w ciągu dnia?

Edit: właśnie tż mi uświadomił że dziecko śpi większość doby
Chyba ta brzydula mnie otępia :p

Nie moge z Twoich opisow..hhahahah

U mnie tez sluzowato bardzo i tez bialo-wodnisto niewiadomo co...

I co do ubioru to dzidziolka najlepiej ubierac jak najwygodniej..
tzn... spiochy + kaftan, lub pajac +body...zalezy kto co ma...
Jak jest chlodniej to mozna ubrac welurkowe a jak nie za zimno to bawelniane..

Pamietam ze Alan wlasnie calymi dniami i nocami byl ubrany wlasnie na wygodnie a
ladne pokazowe ciuszki byly wlasnie jak ktos przychodzil lub my wychodzilismy a i jak robilam mu fotki.....


Spakowalam sie na jutro i ide wreszcie spac bo padam na pyszczek...

Do zobaczyska za kilka dni... Na pewno juz na nowym watku
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 08:10   #4341
MAGiALENA
Zakorzenienie
 
Avatar MAGiALENA
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 339
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

hello!
jak tam pogoda u Was?
__________________

aniołek Gabrysia/Gabryś: 21.08.2010
Kacperek: 2o.09.2011
MAGiALENA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 08:22   #4342
Sharifa
Rozeznanie
 
Avatar Sharifa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Tanger
Wiadomości: 810
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Dzien dobry mamuski

Jutro mam wizyte u poloznej, ciekawe o czym bedzie mowic. Szwagierka mowi, ze da mi probki roznych produktow dla maluszkow

Mieszkam u szwagrow z dwoma malymi lobuziakami, tzn mlodszy 1,5 roku to straszny rozrabiaka, ktory wlacza syrene natychmiast jak tylko cos mu sie nie spodoba albo ktos mu nie pozwala robic tego na co ma akurat ochote czyli np otworzyc sobie drzwi i wyjsc na klatke schodowa albo trzaskac szafkami albo milion podobnych rzeczy A starszy ma 4 latka i jest grzeczniejszy ale tez ciagle chce zeby sie z nim bawic, wiec mam malo czasu na cokolwiek. No, ale za to troche wprawy na przyszlosc

O juz zaczynamy plakac Dzisiaj mam ranek wytchnienia, bo ide sie spotkac z kolezanka, ktora ma 6 miesiecznego maluszka. A od jutra wracam do pracy, oczywiscie z domu i juz sie zastanawiam jak to bedzie mozliwe z tymi dwoma lobuzami, ktorzy musza wszystkiego dotknac i sprobowac.

Ucze sie tez nie zostawiac rzeczy w zasiegu reki malego juz dwa razy zrzucil mi lapka, moze sie w koncu naucze
__________________
Totalna fanka oleju arganowego
Sharifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 08:25   #4343
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Bry U nas od rana leje Lipcopad był piękny
Zakończyliśmy 35 tydzień

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
natka moja siostra o czkawce też nie słyszała dobrej nocki

cotka z tym śluzem mam podobnie, dużo mokro i gęsto
a z tym spaniem maluszków to ja bym się tak nie nastawiała, ze śpią większość czasu zależy od dziecka. Mojej sis syn spał b. mało
A ciekawe jak to spanie naszych dzieci ma się do tego jacy my byliśmy Bo ja ponoć przekładałam sen nad wszystko i nawet na jedzenie się nie budziłam A tż to za to kolki miał

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
hehe widać,że jedna kobietka to inna historia

nieźle... kurde...i to w pl..gdzie badają ginekologicznie itd... ale dobrze,że z dzieciaczkiem i mamusią ok wszystko





ja wogóle nie mam śpiochów takich na ramiączkach albo może 1.. spać młoda będzie w pajacykach.. w cieplejsze dni bawełnianych w chłodniejsze tych welurowych.. zostawię sobie parę sztuk takich z tych od kogoś dostanych... żeby były tylko na noc. aaaa i napewno wezmę te bez ozdób,doatków itd.takie najgładsze..co by wygodnie się spało i jak najdłużej



a natka jakich śpiochów używa
ja powiedziałam mojemu,że sam musi wrócić...albo przenocować tam u znajomych...
po dzisiejszej mojej akcji w nocy wolę nie jechać na śpiąco...

co do upławów..to mnie pocieszacie.. u mnie też mokro i gęsto...

Ania...czasem ciężkie ale dość wdzięczne zajecie
ja też mam do czynienia z niepełnosprawnymi w pracy... w sumie szpital to się zwie to ale to jest taki szpitalny dom opieki dla starszych i do tego po trochu rehabilitacyjne oddziały..
człowiek nabiera pokory.. i tak naprawdę to dopiero zdaje sobie sprawę z tego,że człowiek rodzi się,dorasta,a starzejąc się znow staje się takim nieporadnym dzieckiem...


aaaa.... i dziś weszłyśmy w 36 tydzień torba spakowana już praktycznie....się robi gorąco
Ja używam półśpiochów i koszulki Pojechałam, wróciłam - na szczęście blisko było no i całkiem sensowna pora bo o 1.00. Ale potem nie mogłam zasnąć
Gratki 36tc

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
hello!
jak tam pogoda u Was?
Brzydko
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-31, 08:34   #4344
MAGiALENA
Zakorzenienie
 
Avatar MAGiALENA
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 339
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Brzydko
u mnie też.

mam pytanie - jakie kupujecie:
- majtki jednorazowe
- podkłady poporodowe
- wkładki laktacyjne?
__________________

aniołek Gabrysia/Gabryś: 21.08.2010
Kacperek: 2o.09.2011
MAGiALENA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 08:48   #4345
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

dzień dobry

byliśmy wczoraj u mojej przyjaciółki i jej mała (roczek) przykleiła sie do mojego męża cały czas go za rękę brała zeby z nią chodził, a jak sie zmęczyła to wzieła książeczkę i na kolana mu wlazła i oglądali obrazki chyba z godzinę a ja sie oczywiscie wzruszyłam,ze taki tatus z niego

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
A dziś się dowiedziałam, że moja koleżanka ze studiów urodziła Nikodema 51 cm 2100 kg w 34 tc, bo jej ginka nie zauważyła skracającej się szyjki i rozwarcia!! Nosz jak można nie zauważyć!!
Na szczęście mam i maluszek mają się dobrze.
o kurcze...no to faktycznie spostrzegawcza ale grunt, ze oboje sie dobrze czują

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
ja wogóle nie mam śpiochów takich na ramiączkach albo może 1.. spać młoda będzie w pajacykach.. w cieplejsze dni bawełnianych w chłodniejsze tych welurowych.. zostawię sobie parę sztuk takich z tych od kogoś dostanych... żeby były tylko na noc. aaaa i napewno wezmę te bez ozdób,doatków itd.takie najgładsze..co by wygodnie się spało i jak najdłużej
ja tez nie mam ani jednych spiochów...jakies kaftaniki mama kupila, nawet nie widziałam jeszcze, ale o spiochach nie pomyslałam tez bedzie młoda spała w pajacu

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
hello!
jak tam pogoda u Was?
jak od dwóch tygodni czyli paskudna

Cytat:
Napisane przez Sharifa Pokaż wiadomość
O juz zaczynamy plakac Dzisiaj mam ranek wytchnienia, bo ide sie spotkac z kolezanka, ktora ma 6 miesiecznego maluszka. A od jutra wracam do pracy, oczywiscie z domu i juz sie zastanawiam jak to bedzie mozliwe z tymi dwoma lobuzami, ktorzy musza wszystkiego dotknac i sprobowac.

Ucze sie tez nie zostawiac rzeczy w zasiegu reki malego juz dwa razy zrzucil mi lapka, moze sie w koncu naucze

cześć pracusiu no u małych dzieci zrzucenie wszystkiego co mozliwe to jest chwila moment oczy dookoła głowy trzeba mieć
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 09:26   #4346
thelilah
Zadomowienie
 
Avatar thelilah
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 745
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

dzień dobry mamuśki
Cytat:
Napisane przez kellysss Pokaż wiadomość
witam ..
.
udanego wypoczynku

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
ja jeszcze nie byłam na zwolnieniu,,,bo jak coś się działo,to brałam off i tyle.. a dzięki bogu nie choruję.. dlatego zielona jestem kompletnie w te klocki...
zadzwonię do GP i wypytam..tak chyba najlepiej będzie

no to jest też moje pierwsze zwolnienie tutaj, a trochę już tu jestem... też musiałam podopytywać co i jak, bo nie dosyć ze pierwsze to jeszcze od razu takie długie

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość

aaaa.... i dziś weszłyśmy w 36 tydzień torba spakowana już praktycznie....się robi gorąco

tylko czekać już

natka Tobie też za skończony
thelilah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 09:46   #4347
kasiuleczkakuleczka
Rozeznanie
 
Avatar kasiuleczkakuleczka
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 687
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Dzień dobry
Podczytuję Was ale nie mam nastroju... lepiej nie będę się odzywała... u mnie dół - głęboki, ciemny - straszny mężul cały tydz pisał... 1sms - dwa... trochę czułości w tych esach było... i pretensje co mi odbija, że nie piszę, bla... bla... bla... wczoraj napisałam, co ma mi do powiedzenia odnośnie zeszłej niedzieli... - czym - kim był cały dzień zajęty... odp. oczywiście "kilka piwek wypiłem i spałem, nie wstaję tak jak ty o 8..." dla jasności wstaję o 6
pisał coś w tym sensie, że tam ciężko haruje a mi to nie wystarcza... ogólnie mam go kochać za to, że zarabia TYLE pieniędzy... - jakoś pieniądze mi szczęścia nie dają - oczywiście mogę pisać i pisać a on głuchy i ślepy na wszystko... masakra jakaś chce mi się krzyczeć Ciągle płaczę (naprawdę nie chcę jego przyjazdu... narasta we mnie coraz większy żal...) krzyczę na F... No i to by było oczywiście na tyle dziś znów cisza...
__________________
A dziś KOCHAM Cię bardziej niż wczoraj
ale mniej niż jutro!


KOPNIACZKI AMELECZKI
kasiuleczkakuleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 09:49   #4348
spray
KWC
 
Avatar spray
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
hello!
jak tam pogoda u Was?
Mżawka. I dość chłodno.

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
u mnie też.

mam pytanie - jakie kupujecie:
- majtki jednorazowe
- podkłady poporodowe
- wkładki laktacyjne?
Podkłady poporodowe chyba Belli, bo są w każdej aptece, a wkładki laktacyjne Lovi, bo mają dobrą opinię. Są cieńkie, duże i chłonne. Tak słyszałam. Podobno kiepskie są babydream z Rossmanna, bo w ogóle klej nie trzyma i przeciekają. Co do majtek to się nie zastanaiwałam, kupię jakie będą.

Kasiuleczko

Edytowane przez spray
Czas edycji: 2011-07-31 o 09:51
spray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 09:53   #4349
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez kasiuleczkakuleczka Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Podczytuję Was ale nie mam nastroju... lepiej nie będę się odzywała... u mnie dół - głęboki, ciemny - straszny
przykro mi, ze tak się szarpiecie
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 10:12   #4350
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
u mnie też.

mam pytanie - jakie kupujecie:
- majtki jednorazowe
- podkłady poporodowe
- wkładki laktacyjne?
1.Hermes czy jakoś tak i dwie pary takie siateczkowe niby wielorazowe.
2.Takie niebieskie cieniutkie na łóżko, grubsze takie jak dla dzieci do przewijania i pielucho/podpaski belli.
3.Helen Harper

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

A w ogóle jakieś dziwne bóle brzucha mnie łapią. Przy wstawaniu i obracaniu się. Jak kolka z boku , albo w linii poziomej nad pępkiem. brrrr, ma ktoś takie?
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.