Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

[CrazyMachine]

Napisane przez madzia1k1

Mamy problem z ropiejącym oczkiem, od dzisiaj to się dzieje do tej pory wszystko było dobrze. Mamusie które miały już kiedyś ten problem proszę o poradę co robić i po jakim czasie w razie czego wybrać się do lekarza. Na razie przemywam oczka solą fizjologiczną i rumiankiem.

Ja co prawda nie miałam, ale moja przyjaciółka miała, poszła od razu, okazało się, że to zapalenie spojówek. I jeszcze jedno mi położna mówiła, że nie wolno rumianku stosować do noworodków, ale dlaczego to już nie pamiętam....

Napisane przez aania_20

Idziemy kąpać małego Głoda..
a w ogóle bylłam na basenie pod wieczór, kochany TŻ prawie mnie wygonił a sam się małym zajął, tego mi było trzeba
w ogóle radzi sobie super ze wszystkim, pomaga jak tylko może, jak tylko TŻ w domu jest to raczej ja jestem jako pomoc przy kąpaniu, przewijaniu itp no a małemu to chyba pasuje

widzę, że Twój mąż niczym mój

[brumek]

Napisane przez CrazyMachine

I jeszcze jedno mi położna mówiła, że nie wolno rumianku stosować do noworodków, ale dlaczego to już nie pamiętam....

Może dlatego, że bardzo często uczula...

[madzia1k1]

Napisane przez Zmalowana

Podziele się z Wami pewnymi radami....chciałam zostać bohaterem w swoim domu i powiesić lampkę tą z Ikei w kształcie księżyca bo dzisiaj przyszła...Pamiętajcie jeśli kiedykolwiek sięgnięcie po super glue, żeby nie przegryzać lejka jak zaschnie zębami bo klej lubi się wylać na owe kły a dodatkowo pamiętajcie że palce skleja w tempie ekspresowym mentalnie jak widać pozostałam blondynką

Też mam w planach kupić tą lampkę, a możesz mi powiedzieć jak duże światło ta lampka daje. chciałam powiesić ją nad łóżeczkiem, żeby przy niej przewijać w nocy, czy to światło będzie wystarczajace do przewijania??

[zanka205]

Napisane przez iustyna1

Zanka mam pytanie bo wiem, że Ty też tylko po cywilnym ślubie jesteś: byłaś już ustalić chrzciny, nie miałaś żadnych problemów?

Nam jeden ksiądz odmówił a drugi chce zaświadczenia z mojej parafii, którego pewnie nie dostanę. Chyba będziemy musieli wziąć kościelny. Mieliśmy zamiar, ale jak na niego uzbieramy a na razie się nie zanosi...

No i napisz co Wam pediatra powiedział

my chrzciliśmy Filipa w innej parafii niż ta do której należeliśmy
najpierw poszliśmy do parafii do której należeliśmy od dziecka aż do przeprowadzki, ale podobno proboszcz zabronił chrzczenia dzieci z poza parafii
u nas nie chcieliśmy, bo tam też księża jacyś dziwni
poszliśmy do kolejnej i ksiądz nie robił problemu, z naszej parafii musieliśmy wziąć zaświadczenie, że zezwalają na chrzest gdzieś indziej, dostaliśmy bez problemu
oczywiście ten ksiądz co udzielał chrztu mówił, że fajnie byłoby jakbyśmy wzięli ślub ale to nie był żaden warunek
mam nadzieję, że i tym razem ochrzci nam Lenę

u lekarza dużo się nie dowiedziałam
katarek to sapka, mała nie jest chora
bóle brzucha to kolki (jasne ) i póki co mamy podawać Infacol (daję jak mała 1 tydzień skończyła) i Debridat (ma poprawiać pracę jelit) jeśli po kilku dniach nie poprawi się to znowu do lekarki
do tego dostaliśmy skierowanie na badanie moczu, nie wiem jak ja te siuśki złapię
jesteśmy w punkcie wyjścia
póki co mala zjadła i od godziny płacze i stęka, aż główke ma spoconą
mam nadzieję, że leki coś pomogą bo wykończymy się wszyscy

[editka2022]

Napisane przez madzia1k1

Witam was dopiero wieczorem!!!

Dzisiaj pierwszy raz byłam sama z Dominikiem bo tatusiowi skończył sie urlop i nie miałam za bardzo czasu na wizaz. Malutki do południa spał 3 godz i w tym czasie musiałam zjeść śniadanie, wyprasować ciuszki, ściągnąć pokarm, przygotować do obiadu i zmyć podłogi. Po południu byłam tak śpiąca i głowa mnie bolała, że spałam z 2 godziny, a tatuś opiekował się maluszkiem.

Mam trochę stron do nadrobienia, ale najpierw muszę was sie o coś zapytać.
Mamy problem z ropiejącym oczkiem, od dzisiaj to się dzieje do tej pory wszystko było dobrze. Mamusie które miały już kiedyś ten problem proszę o poradę co robić i po jakim czasie w razie czego wybrać się do lekarza. Na razie przemywam oczka solą fizjologiczną i rumiankiem.

ja niemialam ztym stycznosci ale mojej kolezanki maly tak mial,byla z nim u jakiegos lekarza i cos mu wpuszczali do oczka czy jakos tak nieiwem dopytam jej jutro i napisze

[Natka_]

Napisane przez brumek

Dzięki
A do przychodni zapisaliście się po wyjściu ze szpitala, czy jeszcze przed np. Twój mąż Dominika zapisał? Bo nam położna na SR sugerowała żeby tak zrobić.

Jak leżeliśmy jeszcze w szpitalu to mąż pojechał do przychodni wypełnić delarację, a kiedy już wyszliśmy musieliśmy powiadomić przychodnię telefonicznie, że wyszliśmy i wtedy oni wysyłają położną i pediatrę do nas do domu

[iustyna1]

Napisane przez zanka205

my chrzciliśmy Filipa w innej parafii niż ta do której należeliśmy
najpierw poszliśmy do parafii do której należeliśmy od dziecka aż do przeprowadzki, ale podobno proboszcz zabronił chrzczenia dzieci z poza parafii
u nas nie chcieliśmy, bo tam też księża jacyś dziwni
poszliśmy do kolejnej i ksiądz nie robił problemu, z naszej parafii musieliśmy wziąć zaświadczenie, że zezwalają na chrzest gdzieś indziej, dostaliśmy bez problemu
oczywiście ten ksiądz co udzielał chrztu mówił, że fajnie byłoby jakbyśmy wzięli ślub ale to nie był żaden warunek
mam nadzieję, że i tym razem ochrzci nam Lenę

U nas z pierwszym nie było problemu z chrzcinami, teraz jest problem bo drugie dziecko bez kościelnego i nowy proboszcz. Jeszcze spróbujemy tak jak Brumek pisała u Kapucynów.
Daj znać jak będzie u Was.

[DaKaro]

Fiona gratulacje!

Słoneczko powodzenia i szybkiego postępu akcji!

Byłam dzisiaj u kuzyna, ma synka 3 miesięcznego. Kiedy będę mieć już Małą przy sobie? Kochane są takie berbecie.

[Natka_]

Napisane przez madzia1k1

Mam trochę stron do nadrobienia, ale najpierw muszę was sie o coś zapytać.
Mamy problem z ropiejącym oczkiem, od dzisiaj to się dzieje do tej pory wszystko było dobrze. Mamusie które miały już kiedyś ten problem proszę o poradę co robić i po jakim czasie w razie czego wybrać się do lekarza. Na razie przemywam oczka solą fizjologiczną i rumiankiem.

Mieliśmy ostatnio ten sam problem, kup w aptece krople HOMEOPTIC i zakrapiaj normalnie oczka, u nas po dwóch ampułkach przeszło

[dziubek79]

Napisane przez Vaniliova11

Dziubek mojego synka na śpiocha nie da rady nakarmić chyba lubi być świadomy przy jedzeniu

no mojemu nie zdarza się to często ale jak się zdarzy to też sa jaja bo on potem nie pamięta że jadł i płacz jaki on to strasznie głodny jest jak się obudzi

Shirka ponawiam pytanie jak u Ciebie tak w szczegółach wygląda ten łatwy plan bo ja mam kilka problemów najważniejsze :

-co jak dziecko zaśnie przy butelce???? wybudzać do tej fazy aktywności
-gdzie dzieć ma przebywać w dzień??? chodzi mi o sen, ma sam w sypialni leżeć jeśli tam mamy jego łóżeczko ???

[nerola]

Żanetki Emi ma złamany obojczyk.
Ją boli krocze bo jest pocharatana a mała może leżeć na jednym boczku.
Jutro chyba wyjdą.
Zdjęć coś nie może wysłać ale poczekamy na Nią i sama nam wstawi.
Poza tym ok.
Pytała tylko o pozycje do karmienia ze względu na bl krocza i obojczyka Niuni.

Nie nadrobię bo szwagier przywiózł skrzynę ogórów i robiłam z Maksem od rana korniszony,kiszone i sałatki na zimę.
Teraz sprzątanko,kąpiel Izy.

Iza ma sie wyśmienicie.
Nie płacze,ładnie je,śpi.Tylko ten naczyniak się powiększa no ale trudno.

Tylko doglądnęłam-DZIUBKU spełnienia marzeń!!!!!

Zmalowana Ty aparatko kochana

[CarmelaSoprano]

Napisane przez wodaqua

Dziewczyny mam pytanie odnośnie wyparzania...
Właśnie wyparzyłam laktator do szpitala i jak wyjęłam z wody to jest cały w białym pyle/pewnie w kamieniu od wody... Ręce mi opadają, bo nawet wziąć w rękę nie jest przyjemnie a co dopiero jak buteleczkę dziecku wyparzę... Czy wyparzacz do mikrofali pomoże? Nie miałam zamiaru kupować, ale...

ja mam sterylizator do mikrofalówki i tez mi zostaje osad z kamienia.

[brumek]

Napisane przez Natka_

Jak leżeliśmy jeszcze w szpitalu to mąż pojechał do przychodni wypełnić delarację, a kiedy już wyszliśmy musieliśmy powiadomić przychodnię telefonicznie, że wyszliśmy i wtedy oni wysyłają położną i pediatrę do nas do domu

Aha, dzięki za wyjaśnienie

Napisane przez nerola

Żanetki Emi ma złamany obojczyk.

Ojoj Przy porodzie tak się rączka mocno wykręciła, że aż obojczyk nie wytrzymał, czy coś?

[Natka_]

Napisane przez aania_20

Idziemy kąpać małego Głoda..
a w ogóle bylłam na basenie pod wieczór, kochany TŻ prawie mnie wygonił a sam się małym zajął, tego mi było trzeba
w ogóle radzi sobie super ze wszystkim, pomaga jak tylko może, jak tylko TŻ w domu jest to raczej ja jestem jako pomoc przy kąpaniu, przewijaniu itp no a małemu to chyba pasuje

To bardzo dobrze, że masz w męzu taką pomoc
Mój też mi bardzo pomaga po pracy, zajmie się, uśpi, przewinie... Kąpiel należy do nas obu

Napisane przez zapałeczka

A ja dziś byłam u lekarza, mały waży jakieś 2800-2900, czyli jak dla mnie w sam raz Pan doktor stwierdził, że powinnam urodzić w terminie, czyli jeszcze jakieś 2 tyg czekania przede mną

To nic tylko czekać

Napisane przez zanka205

u lekarza dużo się nie dowiedziałam
katarek to sapka, mała nie jest chora
bóle brzucha to kolki (jasne ) i póki co mamy podawać Infacol (daję jak mała 1 tydzień skończyła) i Debridat (ma poprawiać pracę jelit) jeśli po kilku dniach nie poprawi się to znowu do lekarki
do tego dostaliśmy skierowanie na badanie moczu, nie wiem jak ja te siuśki złapię
jesteśmy w punkcie wyjścia
póki co mala zjadła i od godziny płacze i stęka, aż główke ma spoconą
mam nadzieję, że leki coś pomogą bo wykończymy się wszyscy

Oby przeszło po learstwach

Napisane przez nerola

Żanetki Emi ma złamany obojczyk.
Ją boli krocze bo jest pocharatana a mała może leżeć na jednym boczku.
Jutro chyba wyjdą.
Zdjęć coś nie może wysłać ale poczekamy na Nią i sama nam wstawi.
Poza tym ok.
Pytała tylko o pozycje do karmienia ze względu na bl krocza i obojczyka Niuni.

Ojej a jak to się stało

[moniczka2123]

kochane moje moj SZOP OPUSZCZA NORE jest czerwony krwisty ale bylam u pani doktor i... powiedziala ze czop czerwony a nie brazowy oznacza ze porod blisko dziewczyny jak juz bym chciala urodzic...

napisze jutro po wizycie trzymajcie kciuki

[dziubek79]

Napisane przez nerola

Żanetki Emi ma złamany obojczyk.
Ją boli krocze bo jest pocharatana a mała może leżeć na jednym boczku.
Jutro chyba wyjdą.
Zdjęć coś nie może wysłać ale poczekamy na Nią i sama nam wstawi.
Poza tym ok.
Pytała tylko o pozycje do karmienia ze względu na bl krocza i obojczyka Niuni.

Nie nadrobię bo szwagier przywiózł skrzynę ogórów i robiłam z Maksem od rana korniszony,kiszone i sałatki na zimę.
Teraz sprzątanko,kąpiel Izy.

Iza ma sie wyśmienicie.
Nie płacze,ładnie je,śpi.Tylko ten naczyniak się powiększa no ale trudno.

Tylko doglądnęłam-DZIUBKU spełnienia marzeń!!!!!

Zmalowana Ty aparatko kochana

biedna mała

Nerolko dziękuję

[CarmelaSoprano]

Napisane przez DaKaro

Byłam dzisiaj u kuzyna, ma synka 3 miesięcznego. Kiedy będę mieć już Małą przy sobie? Kochane są takie berbecie.

tak, tak te cudze sa najukochansze

[madziaranew]

Napisane przez nerola

Żanetki Emi ma złamany obojczyk.
Ją boli krocze bo jest pocharatana a mała może leżeć na jednym boczku.
Jutro chyba wyjdą.
Zdjęć coś nie może wysłać ale poczekamy na Nią i sama nam wstawi.
Poza tym ok.
Pytała tylko o pozycje do karmienia ze względu na bl krocza i obojczyka Niuni.

Nie nadrobię bo szwagier przywiózł skrzynę ogórów i robiłam z Maksem od rana korniszony,kiszone i sałatki na zimę.
Teraz sprzątanko,kąpiel Izy.

Iza ma sie wyśmienicie.
Nie płacze,ładnie je,śpi.Tylko ten naczyniak się powiększa no ale trudno.

Tylko doglądnęłam-DZIUBKU spełnienia marzeń!!!!!

Zmalowana Ty aparatko kochana

Oj malenstwo, napewno szybko sie zrosnie . Moj brat mial zlamany obojczyk , byl b.duzy , no I tez biedaczek cierpial.
A ja mam sly humor, nie wiem co sie dzieje , chce juz rodzic , Tz jakis dzis nie swoj , malo mnie przytulal

Fiona gratulacje

Lilka82. -
Zmalowana- kazdy uczy sie na bledach

Jutro mam polozna, ciekawe co mi powie nowego, mam nadzieje ze zrobi masaz szyjki I cos sie ruszy , Bo normalnie zwarjuje z tego wyczekiwania.

[meszsares]

Zanetaa - jak Cie boli krocze to najlepiej karmic na lezaco. Najpierw niech Mala oprozni ta piers blizej podloza, a potem lekko sie przesun na brzuch i niech ciagnie nastepna. W ten sposob nie bedziesz musiala jej przekrecac na bok ze zlamanym obojczykiem.
Ewentulanie jesli uznasz to za zbyt karkolomne z ta druga piersia to mozesz kleknac przy lozku, niech Ci je polozna ustawi na odpowiedniej wysokosci, polozyc przy randzie Mala i przystawic (oczywiscie pod swoje kolana poduszke albo jakas podstawke - w szpitalach maja takie rozne sprzety).
Mozesz tez karmic lezac na plecach, z duza poduszka pod plecami i polozyc Mala na sobie pyszczkiem w dol, brzuszkiem do brzuszka- maluszki tak umieja ssac, nie musza lezec na pleckach czy boczku. Powodzenia

Moniczka - kciukasy: kciuki:

[wodaqua]

Napisane przez CrazyMachine

Wyparz jeszcze raz, ale do wody dodaj kwasku cytrynowego. Taka instrukcja byla na moim laktatorze, a kwasek usuwa kamien z naczyn itp.

Ok, jakies wyjscie jest... Dzięki!
Brumek, widac u nas woda zakamieniona, a ja do tego zapomniałam przez filtr przepuścic!

Skasowało mi posta

O rumianku też słyszałam, że do oczu juz się nie stosuje, nawet u dorosłych.

Carmela, zadowolona jesteś z takiego sterylizatora?

Zapałeczka, to czekamy za jutro!

Oliweczka, kolegę tez może uświadom że taki super to on nie jest... zero taktu, faktycznie. Ja tam bym już mu kasy na pozyczkę nie naskrobała...
A co do składziku, to weźcie protokół z tego zarzadu i zapytajcie czy to nic nie znaczy? No i powinni mieś jakiś regulamin przyznawania takich pomieszczeń - moze będzie dla Was korzystny... A poza tym ciekawe jakby się pisemnie wytłumaczyli....

Biedna Emilie! Widzę że zupełnie zdrowe dziecko to naprawdę skarb i wyjatek.
Żanetko, wracaj,musisz się na liście poprawić

Nerola, żeby Izie jednak ten naczyniak szybko zlazł!

Napisane przez moniczka2123

kochane moje moj SZOP OPUSZCZA NORE jest czerwony krwisty ale bylam u pani doktor i... powiedziala ze czop czerwony a nie brazowy oznacza ze porod blisko dziewczyny jak juz bym chciala urodzic...

napisze jutro po wizycie trzymajcie kciuki

Brawo dla szopa!
za wizytę!

Madziara, no niech ruszy!

Lecę lulu!
Do jutra!

[CarmelaSoprano]

Napisane przez zanka205

do tego dostaliśmy skierowanie na badanie moczu, nie wiem jak ja te siuśki złapię

my dziś łapalismy z rana nie udało sie
jutro rana pokojna próba...

Napisane przez wodaqua

Carmela, zadowolona jesteś z takiego sterylizatora?

Dostałam go razem z laktatorem, albo z butelkami to używam, jakoś specjalnie to bym takiego sprzetu nie kupowała .

[fiona003]

DZieki dziewczyny
...no widzicie jak to jest co kraj to obyczaj. W USa jak waga plodu znajduje sie ponizej 10 centyla i jest juz sie w38 tygodniu to wywoluja prod tlumaczac ze lozysko niedokarmia plodu, choaciaz w moim przypadku powiedzieli , ze prawdopodobnie dziecko male bo matka tez drobna.
W srode pojechalam na oddzial przyjeli mnie o 18 dali osobny pokoj(tu w usa ma sie ten komfort ze kazda matka ma oddzielny pokoj) o 24 podali mi tabletke dopochwowo na wywolanie skorczy mialam je tak co 3 min ale niewystarczajaco silne zeby doszlo do rozwarcia a od tygodnia nie wiem czy nie dluzej mialam rozwarcie na 2,5 cm i mi wrozyli ze sama urodzilabym w ciagu tygodnia. Po 6 godzinach dali mi druga tabletke i ta zaczela robic swoje dostalam silnych skorczy i po jakims czasie odeszly mi wody. A swja droga to dziwne uczucie jak odejda wody balam sie ze moge to przegapic. tak ok 9 krzyczalam ze chce juz znieczulenie przyszli do mnie przed 10 i podpieli mi IV do kregoslupa i powiedzieli ze kolejna dawke moge zaaplikowac o 10:15 myslalam ze umre. nie wiem dziewczyny jak rodzicie bez znieczulenia.
no i okazalo sie ze znieczulili mi tylko lewa strone bo prawdopodobnie bylo juz zbyt pozno na znieczulenie czyli mialam rozwarcie ponad 6 czy 7 cm. a nie badali mnie zbyt czesto bo mialam paciorkowca i zbyt czeste ingerowanie w pochwe zwiekszalo ryzyko zarazenia malej. Skorczy juz nie cZulam tylko niesamowity bol po prawej stronie. moja pielegniarka czarna babka z Nigerii(dzieki ze tam byla) na zywaca zaczela mi cisnac w tym bolacym miejscu bo stwierdzila ze moze dziecko zle sie ulozylo stad ten bol.zlapalam ja za reke dobrze ze nie ugryzlam. ale szczerze pomoglo bol zelzal ale wciaz byl silny.
w sumie bolu czulam 6 godzin w tym 45 min partych i pomimo tego ze Maja malutka nielatwo bylo ja wycisnac. co sobie chwale to ze mialam przy sobie tz i kolezanke. Tz chlodzil mi czolo i twarz i trzymal za reke( wiecej nie mogl bo by zemdlal) a kolezanka trzymala noge jak jedna ze studentek zaslabla
A teraz mam inny problem bo Maja mi malo przybiera i od piatku do dzisiejszej wizyty u lekarza nic nie przytyla . do tego mam jeszcze malo mleka dokarmiam ja formul;a przez co ona nie chce mi ssac cyca, musze sciagac pokarm ktory moze tez nie jest wartosciowy i mam dola chcialam karmioc piersia a tak musze sie bawic laktatorem.
macie jakies rady na niejadkow, w sumie problem z karmieniem Mai tkwi w tym ze ona mi szybko usypia przy karmieniu i niestety nielatwo jest ja obudzic. macie jakies sposoby na takie zachowanie?

[AgaGuernsey]

O tej porze, to mnie tu jeszcze nie bylo Obudzilam sie, bo Zuzce sie cos przysnilo, ona spi w najlepsze, a ja juz nie moge zasnac...

[Brida]

A ja odzyskałam swobodny dostęp do sieci.
Tylko jakoś przez te ostatnie dni wypadłam z rytmu...

Dziś miałam tragiczną noc ze strasznymi snami, więc chyba dośpię
Oby nie znowu do 13

[BABONIK]

,Moniczka, Madziara, Agni, Lilka, Słoneczko,Karolinee

Zanetko-powodzenia z karmieniem.Meszsares super Ci napisała

Napisane przez AgaGuernsey

O tej porze, to mnie tu jeszcze nie bylo Obudzilam sie, bo Zuzce sie cos przysnilo, ona spi w najlepsze, a ja juz nie moge zasnac...

skąd ja to znam ja nie śpię od 6teja moja śpi





Aania-to już wiem gdzie wczoraj jechałaśachhhhh jak Ci zazdroszczę co ja bym dała,żeby móc już zostawic maluchy i jechac sama na basen


a ja mam plan taki- ok godz 11tej zjesc ostatni posiłek, wykąpac się w domku,ogolic całe zbędne owłosienie i ok 15:30 pojawic się w szpitalu.dr zbada i zobaczymy jaką podejmie decyzję,ja wolę dziś czyli w 38t1d, jeśli nie to CC będzie 38t6d.wydaje mi się niewielka róznica,ale dla dzidzi to może byc dużo... no zobaczymy...

postanowiliśmy z mężem,że SYNUŚ będzie miał na IMIĘ NIKODEM- Nadia już woła,że mama ma w brzuchu Nikosia

[editka2022]

witam z rana ja tez niespie od 5 niemoge cos spac polozylam sie o 2 wstalam o 5,wczoraj polozylam sie o 1 wstalam o 4 ✂✂✂✂....mozna dostac jeszcze cos mi w stope weszlo niewiem czy jakies szklo czy co ale boli strasznie

[Kajool]

Napisane przez Stapelka

ja prawie nie zakładam, chyba że wieje. Jak jest słońce to i tak Zuzkę zacieniamy.

A i u nas 3 tyg minęło a pępek dalej nie odpadł ale nie wygląda źle. Przestałam używać Octenisept i kupiłam spiryt - może faktycznie lepiej będzie

spokojnie, u nas trwalo to 4 tygodnie a u znajomej 1,5 miesiaca

Napisane przez brunetka2000

Dziewczyny potrzebuje rady, bo nie wiem czy ja jestem jakaś głupia czy może nie da się tego zrobić bo jest za wcześnie
Chodzi mi o to, że moje dziecko myli dzień z nocą W dzień cały czas by spała, a w nocy nie!!! kładziemy się koło 24 bo ona nie chce spać Co mam zrobić, żeby się jej to zmieniło ??? Dodam, że jak się w dzień naje to od razu zasypie Bez rąk, bez bujania a wieczorem nie ma zamiaru nawet jak ją chce uśpić Proszę o radę

w dzien staraj sie byc glosno, normalnie puszczaj radio, telewizor a w nocy wyciszaj

Napisane przez nerola

Żanetki Emi ma złamany obojczyk.
Ją boli krocze bo jest pocharatana a mała może leżeć na jednym boczku.
Jutro chyba wyjdą.
Zdjęć coś nie może wysłać ale poczekamy na Nią i sama nam wstawi.
Poza tym ok.
Pytała tylko o pozycje do karmienia ze względu na bl krocza i obojczyka Niuni.

Nie nadrobię bo szwagier przywiózł skrzynę ogórów i robiłam z Maksem od rana korniszony,kiszone i sałatki na zimę.
Teraz sprzątanko,kąpiel Izy.

Iza ma sie wyśmienicie.
Nie płacze,ładnie je,śpi.Tylko ten naczyniak się powiększa no ale trudno.

Tylko doglądnęłam-DZIUBKU spełnienia marzeń!!!!!

Zmalowana Ty aparatko kochana

biedna kruszynka.



A u na nie za fajne wiesci. Maly cierpi na nietolerancje laktozy Czyli wcle nie tradzik niemowlecy. Plakac mi sie normalnie chce i jak sobie poczytalam to wszystkie objawy prawie ma oprocz smierdzacych kup i ulewania. Ale duza ilosc gazow, niespokojny sen, placzliwosc Jestem na diecie bezmlecznej i odciagam pierwszy pokarm, ktory ma najwiecej laktozy. Mam nadzieje, ze mu pomoze. Kurcze zaczelam sie zastanawiac czy nie przejsc na butelke ale wtedy musialby pic nutramigen albo ten bebilon pepti. A ja tak walczylam o te karmienie piersia

A sama tez jestem chora, bol gardla i wyladowalam na antybiotyku

[meszsares]

Napisane przez BABONIK

skąd ja to znam ja nie śpię od 6teja moja śpi
a ja mam plan taki- ok godz 11tej zjesc ostatni posiłek, wykąpac się w domku,ogolic całe zbędne owłosienie i ok 15:30 pojawic się w szpitalu.dr zbada i zobaczymy jaką podejmie decyzję,ja wolę dziś czyli w 38t1d, jeśli nie to CC będzie 38t6d.wydaje mi się niewielka róznica,ale dla dzidzi to może byc dużo... no zobaczymy...

postanowiliśmy z mężem,że SYNUŚ będzie miał na IMIĘ NIKODEM- Nadia już woła,że mama ma w brzuchu Nikosia

mam to samo, tylko ja nie spie juz od 5tej i w dodatku nie moglam siedziec na kompie, bo baterii starczy na 30 min, a ladowarka w pokoju, w ktorym spia goscie (mam gosci - teraz ale to osobny temat)
Baboniku - imie cudne
Myslalam dzisiaj o Tobie - trzymam mocno mocno kciuki, zeby wszystko wyszlo dobrze na USG, bo faktycznie - jesli sie meczysz to czas skrocic ten stres, n ie jest potrzebny ani Tobie ani Maluszkowi:ro za: POWODZENIA

Sloneczko - rodzisz?? daj znac!!!

[aania_20]

dzień dobry

Napisane przez CrazyMachine

widzę, że Twój mąż niczym mój

oj tak, nie mogę narzekać, naprawdę

Napisane przez nerola

Żanetki Emi ma złamany obojczyk.
Ją boli krocze bo jest pocharatana a mała może leżeć na jednym boczku.
Jutro chyba wyjdą.
Zdjęć coś nie może wysłać ale poczekamy na Nią i sama nam wstawi.

Biedna Emi... mam nadzieję że jakoś szybko się zagoi. A skąd to złamanie?

Napisane przez CarmelaSoprano

my dziś łapalismy z rana nie udało sie
jutro rana pokojna próba...

Jak łapałaś? ja bym Ci mojego pożyczyla, bo on chętnie się z rodzicami dzieli, choć wcale łapać nie chcemy, co przewijanie to fontanna

Napisane przez BABONIK

Aania-to już wiem gdzie wczoraj jechałaśachhhhh jak Ci zazdroszczę co ja bym dała,żeby móc już zostawic maluchy i jechac sama na basen
postanowiliśmy z mężem,że SYNUŚ będzie miał na IMIĘ NIKODEM- Nadia już woła,że mama ma w brzuchu Nikosia

już niedługo i pojdziesz!
Super że się zdecydowaliście na imię, bardzo ładne! I dziś mocne trzymam!

[CarmelaSoprano]

DZIEŃ DOBRY
o 9 idziemy na szczepienie, moj Żółwik pewnie dzielnie to zniesie, gorzej ze mna

Napisane przez BABONIK

postanowiliśmy z mężem,że SYNUŚ będzie miał na IMIĘ NIKODEM- Nadia już woła,że mama ma w brzuchu Nikosia

powodzenia na wizycie! ŚLICZNE IMIE!!!

Napisane przez Kajool

A u na nie za fajne wiesci. Maly cierpi na nietolerancje laktozy Czyli wcle nie tradzik niemowlecy. Plakac mi sie normalnie chce i jak sobie poczytalam to wszystkie objawy prawie ma oprocz smierdzacych kup i ulewania. Ale duza ilosc gazow, niespokojny sen, placzliwosc Jestem na diecie bezmlecznej i odciagam pierwszy pokarm, ktory ma najwiecej laktozy. Mam nadzieje, ze mu pomoze. Kurcze zaczelam sie zastanawiac czy nie przejsc na butelke ale wtedy musialby pic nutramigen albo ten bebilon pepti. A ja tak walczylam o te karmienie piersia

A sama tez jestem chora, bol gardla i wyladowalam na antybiotyku

kurka niefajnie... oby udalo sie karmic piersia. A jesli nie to trudno, choc wierze ze dacie rade!!!

Napisane przez aania_20

Jak łapałaś? ja bym Ci mojego pożyczyla, bo on chętnie się z rodzicami dzieli, choć wcale łapać nie chcemy, co przewijanie to fontanna

o 5 rano umylismy Małej podwozie na golaska trzymalam ja w pozycji a'la na małysza, a TZ przyczajony z kubeczkiem w pełnej gotowości. Zrobiła siusiu, ale nie za duzo udało sie złapac, zobaczymy moze im wystarczy w labolatorium.