Matki,żony,nimfomanki teraz koleżanki-mężatkowe ploty cz.2

[arnama]

Napisane przez eff8

powiem Ci że z dnia na dzień jest coraz gorzej

niech już się nauczy chodzić to przynajmniej będę za nią biegać a nie wysłuchiwać marudzenia bo ona by chciała stać itd

Tylko zachowaj zdrowy rozsądek i pozwól jej przewracać się i samej wstawać, by potem nie było problemów z nadmiernym płaczem
Pamiętam jak Oliwia była w tym okresie.... faktycznie to było straszne

[eff8]

Napisane przez arnama

Tylko zachowaj zdrowy rozsądek i pozwól jej przewracać się i samej wstawać, by potem nie było problemów z nadmiernym płaczem
Pamiętam jak Oliwia była w tym okresie.... faktycznie to było straszne

hehe z tym nadmiernym płaczem to już jest problem
a raczej z nadmiernym marudzeniem
no ale oczywiście że jej pozwalam samej wstawać ale póki co nie da się nie siedzieć przy niej...

[arnama]

Napisane przez eff8

hehe z tym nadmiernym płaczem to już jest problem
a raczej z nadmiernym marudzeniem
no ale oczywiście że jej pozwalam samej wstawać ale póki co nie da się nie siedzieć przy niej...

He he ja zacznie chodzić to dopiero będzie zabawa pewnie wszędzie będzie włazić no ale za jakiś czas nauczy się bawić sobą

[eff8]

Napisane przez arnama

He he ja zacznie chodzić to dopiero będzie zabawa pewnie wszędzie będzie włazić no ale za jakiś czas nauczy się bawić sobą

jeszcze trochę zejdzie, ale na to czekam z niecierpliwością

ciekawa jestem czy kupisz dziś tą sukienkę na wesele

[arnama]

Napisane przez eff8

jeszcze trochę zejdzie, ale na to czekam z niecierpliwością

ciekawa jestem czy kupisz dziś tą sukienkę na wesele

Szczerze? To wątpię jeszcze nigdy się tak nie zdarzyło bym kupiła za 1 podejściem O przepraszam! raz był wyjątek od normy. Na wesele mojej kumpeli 2 lata temu.... wesele było w połowie września a ja kiecę kupiłam początkiem lipca, bo.... sama mnie znalazła ujrzałam ja na wystawie sklepu i jak przymierzyłam to była jak by uszyta na miarę na mnie więc kupiłam pomimo zabójczej jak dla mnie, w tamtym czasie, ceny
Potem tę samą kreację wykorzystałam na własne poprawiny
No ale większość znajomych na tym weselu w sierpniu, było też na moim weselu, a raczej jako PMkę zapamiętali jak byłam ubrana, więc nie chcę powtarzać kiecy

[eff8]

Napisane przez arnama

Szczerze? To wątpię jeszcze nigdy się tak nie zdarzyło bym kupiła za 1 podejściem O przepraszam! raz był wyjątek od normy. Na wesele mojej kumpeli 2 lata temu.... wesele było w połowie września a ja kiecę kupiłam początkiem lipca, bo.... sama mnie znalazła ujrzałam ja na wystawie sklepu i jak przymierzyłam to była jak by uszyta na miarę na mnie więc kupiłam pomimo zabójczej jak dla mnie, w tamtym czasie, ceny
Potem tę samą kreację wykorzystałam na własne poprawiny
No ale większość znajomych na tym weselu w sierpniu, było też na moim weselu, a raczej jako PMkę zapamiętali jak byłam ubrana, więc nie chcę powtarzać kiecy

to musiałabyć konkretna sukienka skoro na poprawimy ubrałaś

a mieliście poprawiny w lokalu czy takie w domu tylko??
a no i chcę zobaczyć Ciebie w tej sukience no i tą sukienkę

[arnama]

Napisane przez eff8

to musiałabyć konkretna sukienka skoro na poprawimy ubrałaś

a mieliście poprawiny w lokalu czy takie w domu tylko??
a no i chcę zobaczyć Ciebie w tej sukience no i tą sukienkę

Wstyd się przyznać, ale nie mam dokładnego zdjęcia samej siebie, w całej okazałości z poprawin widać albo twarz, albo do pasa, albo tył
ale kiecę mogę wrzucić
A sukienka jak widać skromna Tu wymięta no i na wieszaku nie za bardzo się prezentuje, ale mnie urzekła
Mieliśmy poprawiny normalnie na sali, tj 1 dzień tylko krócej, bo do 1 czy 2 a potem poprawiny poprawin u mnie w domu w poniedziałek ale rodzina sie już przygotowała i wujkowie mieli kilka dni wolnego po naszym weselu

[eff8]

Napisane przez arnama

Wstyd się przyznać, ale nie mam dokładnego zdjęcia samej siebie, w całej okazałości z poprawin widać albo twarz, albo do pasa, albo tył
ale kiecę mogę wrzucić
A sukienka jak widać skromna Tu wymięta no i na wieszaku nie za bardzo się prezentuje, ale mnie urzekła
Mieliśmy poprawiny normalnie na sali, tj 1 dzień tylko krócej, bo do 1 czy 2 a potem poprawiny poprawin u mnie w domu w poniedziałek ale rodzina sie już przygotowała i wujkowie mieli kilka dni wolnego po naszym weselu

ładna ale koloru nie bardzo się mogę dopatrzeć.. to jest taki jaśniutki różowy czy źle widzę??

Na pewno na Tobie wyglądała ekstra
My nie mieliśmy w ogóle poprawin

[arnama]

Napisane przez eff8

ładna ale koloru nie bardzo się mogę dopatrzeć.. to jest taki jaśniutki różowy czy źle widzę??

Na pewno na Tobie wyglądała ekstra
My nie mieliśmy w ogóle poprawin

Ecru.... taki czysty kremik z różowym nie ma nic wspólnego ale właśnie.... zdjęcia.... rzadko oddają prawdziwy wygląd takich rzeczy

[eff8]

Napisane przez arnama

Ecru.... taki czysty kremik z różowym nie ma nic wspólnego ale właśnie.... zdjęcia.... rzadko oddają prawdziwy wygląd takich rzeczy

no to jak ecru to jeszcze lepiej

muszę się w cosik ubrać bo na spacer pewnie za nie długo pójdziemy tylko że ciągle jak otwieram szafkę to nie mam co ubrać

[arnama]

Napisane przez eff8

no to jak ecru to jeszcze lepiej

muszę się w cosik ubrać bo na spacer pewnie za nie długo pójdziemy tylko że ciągle jak otwieram szafkę to nie mam co ubrać

to nago siedzisz przed wizażem

Mąż mi pisze że musimy w domu pogadać w 4 oczy ciekawe cóż On znów wymyśla

[eff8]

Napisane przez arnama

to nago siedzisz przed wizażem

Mąż mi pisze że musimy w domu pogadać w 4 oczy ciekawe cóż On znów wymyśla

siedzę w podomowych ciuchach
jakbym nago siedziała to by wizaż padł a no i komputer się spalił

o kurde, brzmi poważnie

[arnama]

Napisane przez eff8

siedzę w podomowych ciuchach
jakbym nago siedziała to by wizaż padł a no i komputer się spalił

o kurde, brzmi poważnie

Znając Go to sobie jaja ze mnie robi, ale za cholerę nie chcę zdradzić o co cho powiedział ze to osobiste
Znalazłam 2 foty z poprawin gdzie widać najwięcej kiecy, wrzucę do klubu bo nie chcę mi się twarzy obrabiać

[eff8]

Napisane przez arnama

Znając Go to sobie jaja ze mnie robi, ale za cholerę nie chcę zdradzić o co cho powiedział ze to osobiste
Znalazłam 2 foty z poprawin gdzie widać najwięcej kiecy, wrzucę do klubu bo nie chcę mi się twarzy obrabiać

może chce Ci powiedzieć że rano było wspaniale, albo że che to powtórzyć wieczorem

wrzuć, wrzuć

[arnama]

Napisane przez eff8

może chce Ci powiedzieć że rano było wspaniale, albo że che to powtórzyć wieczorem

wrzuć, wrzuć

OBY się ładują zaraz będą

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

JUŻ są

[eff8]

Napisane przez arnama

OBY się ładują zaraz będą

nie za dobrze by Ci tak było rano i wieczór ?

szkoda że z przodu nie widać tej sukienki, ale kolor ładny no i zwiewność wspaniała

[arnama]

Napisane przez eff8

nie za dobrze by Ci tak było rano i wieczór ?

[eff8]

a włoski sama upinałaś??

[arnama]

Napisane przez eff8

a włoski sama upinałaś??

fryzura została z 1 dnia trzeba było tylko kilka wsuwek poprawić i na górze mi się taka kikla zrobiła więc wpiełam tam frezję wyrwaną z bukietu

[eff8]

Napisane przez arnama

fryzura została z 1 dnia trzeba było tylko kilka wsuwek poprawić i na górze mi się taka kikla zrobiła więc wpiełam tam frezję wyrwaną z bukietu

ładnie wyszło myślałam że może sama bo kiedyś pisałaś że masz do tego dar
no to nie źle skoro się tyle trzymało upięcie

oki ja się zbieram

[arnama]

Napisane przez eff8

ładnie wyszło myślałam że może sama bo kiedyś pisałaś że masz do tego dar
no to nie źle skoro się tyle trzymało upięcie

oki ja się zbieram

Jaki tam znowu dar po prostu radzę sobie, raz z lepszym raz z gorszym skutkiem

Ja też.... do domku wreszcie
Pa

[evelineau]

Napisane przez eff8

tęskniłyśmy i się martwiłyśmy

moja kochana

Napisane przez arnama

Wstyd się przyznać, ale nie mam dokładnego zdjęcia samej siebie, w całej okazałości z poprawin widać albo twarz, albo do pasa, albo tył
ale kiecę mogę wrzucić
A sukienka jak widać skromna Tu wymięta no i na wieszaku nie za bardzo się prezentuje, ale mnie urzekła
Mieliśmy poprawiny normalnie na sali, tj 1 dzień tylko krócej, bo do 1 czy 2 a potem poprawiny poprawin u mnie w domu w poniedziałek ale rodzina sie już przygotowała i wujkowie mieli kilka dni wolnego po naszym weselu

mi sie podoba
co do dzieci to ja lubilam jak jeszcze chodzilam do kol trzymac jej dziecko(no ale to dlugo nie bylo) zeby stalo a jak teraz chodzi tak naprawde mozna sie bac.... jeszcze u mnie ciasno i raz zbilo sobie glowke pozatym wszystko go ciekawilo i trzeba bylo miec oczy dookola glowy...

[Ariena]

Dostałam pracę. W poniedziałek rozmowa, przyjęli mnie, dziś badania i jutro do pracy na 14stą. Niestety na razie na miesiąc tylko bo przez agencje pracy, ale stanowisko biurowe. Praca na 2 zmiany od 6-14, 14-22, nie wiem jak to przeżyję. W tym tygodniu autem będę jeździć, ale potem nie wiem, jak autobusem to muszę wstać o 4 rano, a wracać będę przed 24tą. Autobusem jest różnica w czasie, albo za późno o 30 minut albo za wcześnie. BOJE SIĘ JAK NIE WIEM.

[arnama]

Wróciliśmy z zakupów.... nie było totalnie NIC! Nawet nie było co mierzyć jutro muszę skoczyć do sklepu w moim mieście.... może będzie coś nie drogiego
Kupiłam za to 2 bluzki mąż jest świetny w zakupach ja wybrałam 2 bluzki i dałam mu wieszaki do trzymania, żeby buszować dalej, a Ten do przymierzalnie przytaszczył mi 6 bluzek resztę wybrał sam i jedną z nich kupiłam Jemu też kupiliśmy podkoszulek i koszulę, dwie poduszki do pokoju, na sofę- POMARAŃCZOWE i tyle.... zero sukienek.... zero
W sumie spodziewałam sie ze nic nie kupię, ale nie sądziłam że aż taka masakra będzie
Miłej nocki

[Mamba_2008]

Napisane przez Ariena

Dostałam pracę. W poniedziałek rozmowa, przyjęli mnie, dziś badania i jutro do pracy na 14stą. Niestety na razie na miesiąc tylko bo przez agencje pracy, ale stanowisko biurowe. Praca na 2 zmiany od 6-14, 14-22, nie wiem jak to przeżyję. W tym tygodniu autem będę jeździć, ale potem nie wiem, jak autobusem to muszę wstać o 4 rano, a wracać będę przed 24tą. Autobusem jest różnica w czasie, albo za późno o 30 minut albo za wcześnie. BOJE SIĘ JAK NIE WIEM.

Spokojnie nie będzie tak źle dasz radę jak każdy w nowej pracy

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Napisane przez arnama

Wróciliśmy z zakupów.... nie było totalnie NIC! Nawet nie było co mierzyć jutro muszę skoczyć do sklepu w moim mieście.... może będzie coś nie drogiego
Kupiłam za to 2 bluzki mąż jest świetny w zakupach ja wybrałam 2 bluzki i dałam mu wieszaki do trzymania, żeby buszować dalej, a Ten do przymierzalnie przytaszczył mi 6 bluzek resztę wybrał sam i jedną z nich kupiłam Jemu też kupiliśmy podkoszulek i koszulę, dwie poduszki do pokoju, na sofę- POMARAŃCZOWE i tyle.... zero sukienek.... zero
W sumie spodziewałam sie ze nic nie kupię, ale nie sądziłam że aż taka masakra będzie
Miłej nocki

Ja mam pomarańczową sypialnię i bardzo lubię ten kolor taki optymistyczny i słoneczny A kiecę znajdziesz zobaczysz.

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Ja dzisiaj kupiłam kolejne książki za trzy dałam 33 zł. Mam teraz czytania a czytania

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez arnama

Ecru.... taki czysty kremik z różowym nie ma nic wspólnego ale właśnie.... zdjęcia.... rzadko oddają prawdziwy wygląd takich rzeczy

Widziałam sukienkę i naprawdę śliczna ja tez miałam ecru na drugi dzień

[eff8]

Napisane przez evelineau

moja kochana

Napisane przez Ariena
Dostałam pracę. W poniedziałek rozmowa, przyjęli mnie, dziś badania i jutro do pracy na 14stą. Niestety na razie na miesiąc tylko bo przez agencje pracy, ale stanowisko biurowe. Praca na 2 zmiany od 6-14, 14-22, nie wiem jak to przeżyję. W tym tygodniu autem będę jeździć, ale potem nie wiem, jak autobusem to muszę wstać o 4 rano, a wracać będę przed 24tą. Autobusem jest różnica w czasie, albo za późno o 30 minut albo za wcześnie. BOJE SIĘ JAK NIE WIEM.

Gratulacje
Nie bój się będzie dobrze

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez arnama

Wróciliśmy z zakupów.... nie było totalnie NIC! Nawet nie było co mierzyć jutro muszę skoczyć do sklepu w moim mieście.... może będzie coś nie drogiego
Kupiłam za to 2 bluzki mąż jest świetny w zakupach ja wybrałam 2 bluzki i dałam mu wieszaki do trzymania, żeby buszować dalej, a Ten do przymierzalnie przytaszczył mi 6 bluzek resztę wybrał sam i jedną z nich kupiłam Jemu też kupiliśmy podkoszulek i koszulę, dwie poduszki do pokoju, na sofę- POMARAŃCZOWE i tyle.... zero sukienek.... zero
W sumie spodziewałam sie ze nic nie kupię, ale nie sądziłam że aż taka masakra będzie

Miłej nocki

to dobrze że chociaż bluzki kupiłaś hehe a mężuś szaleje na zakupach widzę

ja też długo szukałam sukienki zanim znalazłam

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez Mamba_2008

Ja mam pomarańczową sypialnię i bardzo lubię ten kolor taki optymistyczny i słoneczny A kiecę znajdziesz zobaczysz.

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Ja dzisiaj kupiłam kolejne książki za trzy dałam 33 zł. Mam teraz czytania a czytania

ja mam brzoskwiniową sypialnię teraz ale pomarańczowy też lubię

oo no to Ty taki czytacz jesteś


idem do wanny

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez Mamba_2008

Widziałam sukienkę i naprawdę śliczna ja tez miałam ecru na drugi dzień

to też pokaż jaką

[Mamba_2008]

Napisane przez eff8

to też pokaż jaką

Już pokazałam

[arnama]

Jestem jeszcze na sek
A ja nie przepadam za pomarańczowym ale pasuje do salonu chciałam wziać 2 poduszki zielone i 2 pomarańczowe ale mąz powiedział ze lepiej na razie 2 i co? już przywłaszczył sobie oby dwie leżąc przed TVkiem i znów przyznał mi rację że mogliśmy wziąć 4
Ano na pewno coś znajdę, jak nie to poproszę dziadka by uszył mi coś ale dobrze że już sie za to wzięłam
A jutro skoczę do tego sklepu co kupiłam moją poprawinową

Mambuś muszę tu tu napisać, mam nadzieję że się nie obrazisz ale ubóstwiam Twoją figurę Jest na prawdę super! Niemalże mój ideał takie kobiece kształty zazdroszczę

[Haniula]

dobry wieczór mozna sie dołączyc?
Od maja męzatka obecnie z 14tc fasolinką w brzuchu

[Telka10]

Witajcie!
Nie miałam dziś niestety czasu na dłużej do Was zajrzeć i brakowało mi tego strasznie.

Napisane przez Mamba_2008

Rany no co ty ja rozumiem kompleksy, ale aż tyle?? ja nie lubię siebie od pasa w dół bo tam najbardziej zawsze tyję. Ale nie wyglądam aż tk źle żeby nie nosić krótkich spódniczek

Ja mam chyba za dużo idealnych koleżanek...mam nadzieję, że kiedyś inaczej na siebie spojrzę, ale póki co nie potrafię.

Napisane przez Ariena

A niby czemu?

Teściowie nie traktują nas jak małżeństwo bo nie jestem taką przykładną katoliczką jaką oni by chcieli...ciągle są jakieś "ale" a propo naszego chodzenia do kościoła Niczego nie odrzucam - Bóg jest w moim życiu i chcę żeby był, ale nikt nie będzie mi mówił, kiedy mam iść do spowiedzi i na którą iść do kościoła!!! a jak słyszę, że teściowa mówi do mojego męża z tego powodu "nie tak cię wychowałam" (bo idziemy np na 20 a nie 8 rano...) to czuję się cholernie nieakceptowana...to tak jakby zarzucała mi, że sprowadzam męża na złą drogę

Napisane przez Ariena

Dostałam pracę.

GRATULUJĘ
Ja jestem w trakcie szukania nowej...

Corvi a dla Ciebie surfinie dodam że pięknie pachną!

Haniula witaj! Gratuluję fasolki!!!