|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 252
|
totalnie załamana:(
Nie wiem co zrobić, jestem strasznie załamana bo zaginą mi kotek roczny kocur niekastrowany, przeszukałam całą okolice, drogi pytałam sąsiadów i jak kamień w wode nie ma go juz prawie 5 dni
tak strasznie mi go brakuje nie wiem co robić, a najgorsza jest ta nie pewność że może dzieje mu się tam gdzieś krzywda ![]() wcześniej zdarzało mu się nie wrócić tylko na 1 noc, a rano juz czekał przed domem a teraz? eh...
__________________
'Kochać kogoś - znaczy widzieć w nim cuda dla innych niedostrzegalne' |
|
|
|
|
#2 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 574
|
Dot.: totalnie załamana:(
nie wiem co mam powiedzieć ale rozumiem Twój ból bo też bardzo kocham mojego kotka, trzymaj się bądź dobrej myśli ;*
|
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 43
|
Dot.: totalnie załamana:(
Kocury niekastrowane mają to do siebie że znikają na kilka dni. Dlatego powinno się kastrować kocury!
Mam nadzieje że kot wróci... Wiem co czujesz
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: z Kwiatu Bzu
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: totalnie załamana:(
![]() mojej babci co jakiś czas kocur (również nie kastrowany) znikał na kilka dni , ale wracał . Myślę, że krzywda raczej mu się nie dzieje i że twój również wróci jak załatwi swoje sprawy.
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
|
Dot.: totalnie załamana:(
Cytat:
Skrajna nieodpowiedzialność. Koty czasem uciekają i wracają za jakiś czas, wiec po prostu czekaj.
__________________
Pani inżynier ![]() [*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"...
|
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 252
|
Dot.: totalnie załamana:(
Cytat:
__________________
'Kochać kogoś - znaczy widzieć w nim cuda dla innych niedostrzegalne' |
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 332
|
Dot.: totalnie załamana:(
Spokojnie, kocur poczuł zew natury i poszedł w tango. Na pewno wróci
Teraz jest ciepło, więc nie wraca na noc. Poczekaj kilka dni, wystaw jedzenie tak, jak radzą wizażanki i nie martw się tak okropnie. Kotu nic się nie stanie, nie jest ani mały, ani stary, więc poszaleje i wróci.
__________________
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: totalnie załamana:(
Może wróci jeszcze, też miałam kiedyś kota i tak sobie chadzał swoimi ścieżkami i wracał po paru dniach czasem
__________________
Life isn't about finding yourself. Life is about creating yourself. |
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 3 088
|
Dot.: totalnie załamana:(
mój kot jest wychowuje się w domku jednorodzinnym - zatem raz spędza czas na dworze i nie ma go dwa- trzy dni, a raz siedzi bez przerwy w domu, porostu tak jest wychowany, ma totalną swobodę, wie że miska z jedzeniem zawsze na niego czeka, a znika często na kilka dni, a mimo to jest szczęśliwym wiecznie mruczącym kociakiem od ponad pięciu lat
![]() Co do Twojego kociaka - nic nie możesz zrobić niestety tylko czekać. Skoro szukałaś wszędzie gdzie się da. Koty chodzą własnymi ścieżkami, ale są mądre i wrócą do miejsca gdzie jest im dobrze. Miałam kota który wrócił i po dwóch tygodniach - strasznie się martwiłam, ale co się okazało - sąsiadka mieszkająca parę domów dalej po prostu go dokarmiała bo myślała że to bezdomny kot i zrobiło jej się go żal. ![]() Także nie trać nadziei, miejmy nadzieje że nie trafił w niepowołane ręce, a po prostu jest gdzieś dokarmiaony/radzi sobie sam np. polując, i wróci za kilka dni. Trzymam kciuki żeby się odnalazł! napisz jeszcze czy mieszkasz w domku jednorodzinnym czy w bloku? |
|
|
|
|
#10 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: totalnie załamana:(
moze ogloszenia z jego zdjeciem porozwieszaj w okolicy? trzymam kciuki,zeby sie znalazl!
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: totalnie załamana:(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: z Kwiatu Bzu
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: totalnie załamana:(
|
|
|
|
|
#13 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 252
|
Dot.: totalnie załamana:(
ale gdzie wystawic to jedzenie? mogą inne koty zjeśc
![]() tak sie do niego przywiązałam, dzień w dzien z nim przebywałam aż tu nagle taka pustka bez niego miseczka czeka pusta od kilku dni... ;(
__________________
'Kochać kogoś - znaczy widzieć w nim cuda dla innych niedostrzegalne' |
|
|
|
|
#14 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: totalnie załamana:(
Ja bym jeszcze poinformowała schronisko dla zwierząt, że taki kot jest poszukiwany. Może tam się znajdzie.
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 305
|
Dot.: totalnie załamana:(
Mój kocur (niekastrowany) nieraz przychodzi tylko się najeść, a potem znika na kilka dni. Włóczęga.
Choć 5 dni to faktycznie sporo, ale nie trać nadziei
__________________
|
|
|
|
|
#16 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: totalnie załamana:(
Moja wysterylizowana kotka nie raz znikała na 5,6 dni... Chodziłam, wołałam, wyobrażałam sobie bugwieco. I zawsze wracała...
Cierpliwości, poczuł zew natury, to go wywiało. Wykastruj go koniecznie jak wróci
|
|
|
|
|
#17 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: totalnie załamana:(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: totalnie załamana:(
ogloszenia ze zdjeciem wszędzie!!!
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: z Kwiatu Bzu
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: totalnie załamana:(
przyszło mi na myśl, że powiadomiłabym też Straż Miejską
|
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 332
|
Dot.: totalnie załamana:(
Chyba bym nie przesadzała do tego stopnia. Kot to kot, chadza własnymi ścieżkami. Można odwiedzić schroniska, ale poza tym myślę, że najlepiej poczekać.
__________________
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: z Kwiatu Bzu
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: totalnie załamana:(
Cytat:
5 dni - sporo, ale koty wychodzą też na znacznie dłużej.... |
|
|
|
|
|
#22 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
|
Dot.: totalnie załamana:(
|
|
|
|
|
#23 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 013
|
Dot.: totalnie załamana:(
nie martw się
koty moich sąsiadów czasem wybierają się na wycieczki tygodniowe i potem wracają ;> albo przeszkaj dokładnie dom. Moi sąsiedzi byli pewni, że ich kot zaginał, a po 3 dniach znalazł się w... kanapie xd
__________________
it's a fool's game
|
|
|
|
|
#24 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z domu;)
Wiadomości: 2 416
|
Dot.: totalnie załamana:(
Nie martw się
Koty lubią wędrówki, zwłaszcza te niekastrowane/sterylizowane. Moja koteczka przed sterylizacją też uciekła, na tydzień. Wróciła w ciąży...Po porodzie ją wysterylizowaliśmy i mieliśmy spokój z ucieczkami. To był nasz pierwszy kot, dlatego tak późno wykonaliśmy zabieg, nie mieliśmy pojęcia, że koty tak mają. Z resztą, to było 13 lat temu Trzymam kciuki! Ale wykastruj go jak wróci...
__________________
19.09.2015r. |
|
|
|
|
#25 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 252
|
Dot.: totalnie załamana:(
Jak wróci
do tej pory go nie ma czy to nie za długo? myślicie że może jeszcze wrócić? ja już chyba straciłam nadzieje... co noc mi sie śni po kilka razy że wraca![]() ---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ---------- Cytat:
żeby tylko nie działa mu się krzywda...
__________________
'Kochać kogoś - znaczy widzieć w nim cuda dla innych niedostrzegalne' |
|
|
|
|
|
#26 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: totalnie załamana:(
Rozumiem, że mieszkasz w domku i to jest kot wychodzący? Fakt, niekastrowane kocury mają to do siebie że bywa iż znikają na kilka dni, no ale 5 dni to trochę długo. Ja bym na Twoim miejscu jednak wywiesiła ogłoszenia ze zdjęciem w okolicy i u weterynarzy w pobliżu. Zadzwoniłabym też do schroniska z pytaniem czy nie trafił do nich podobny kot a może lepiej tam pojechac i sprawdzic. Najlepiej szukac go po zmroku., ja bym jeszcze poszukała i powołała jak się ściemni.
A czemu kota nie wykastrowałaś? Zrób to jak wróci, zaoszczędzisz sobie podobnych stresów a kot będzie bezpieczniejszy i nie będzie się zapuszczac nie wiadomo gdzie.
__________________
https://www.facebook.com/ciastoplasto http://niekochane.com.pl Katowickie Niekochane http://www.pustamtiska.pl Nakarm zwierzę ze schroniska jednym kliknięciem! |
|
|
|
|
#27 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 377
|
Dot.: totalnie załamana:(
oj,trzymam kciuki
![]() jak ktos poradzil- wywieś ogłoszenia, postaw miskę na swoim miejscu.. mam nadzieję,że go odnajdziesz ![]() U mojej babci yak latał pies i niestety.. kiedys nie wrocil ale to typowa wieś,na ktorej wszystkie psy biegają,więc pewnie dlatego..
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
|
|
|
|
#28 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 113
|
Dot.: totalnie załamana:(
życzę, żebyś szybko go znalazła
![]() Próbowałaś może w necie jakieś ogłoszenie zamieścić ?
__________________
"Jeżeli chcesz wiedzieć, co ma na myśli kobieta, nie słuchaj tego co mówi - patrz na nią." |
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: totalnie załamana:(
Ale koty sie marcuja
Zauwaz, ze psy tez na wiosne wychodza na ulice i kopuluja, w inne pory roku to nie jest takie powszechne, a wiosna plaga Nigdy nie mialas zwierzaka czy tylko jestes zamknieta na kierunek swoich studiow?
|
|
|
|
|
#30 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 332
|
Dot.: totalnie załamana:(
I myślisz, że tylko w marcu koty mają ruję? Końcówka wypowiedzi pozostanie bez komentarza.
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:27.



tak strasznie mi go brakuje nie wiem co robić, a najgorsza jest ta nie pewność że może dzieje mu się tam gdzieś krzywda


. Myślę, że krzywda raczej mu się nie dzieje i że twój również wróci jak załatwi swoje sprawy.


"Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"...
Teraz jest ciepło, więc nie wraca na noc. Poczekaj kilka dni, wystaw jedzenie tak, jak radzą wizażanki i nie martw się tak okropnie. Kotu nic się nie stanie, nie jest ani mały, ani stary, więc poszaleje i wróci.










