Snujemy sobie coraz śmielsze plany, bo swoje śluby za 2 lata mamy:) - PM2013 cz.4 :)

[melleczka]

u nas sa tarasy co mi sie strasznie podoba jeden jest z sali do tanca a drugi z antresoli u gory, oba z widokiem na ogrod i stawy i oba dosc duze wiec goscie beda mogli swobodnie tam usiasc bo krzeselka tez sa i jeszcze jest balkon z pokoju dla nowozencow to ten nad wejsciem wlasnie podoba mi sie to bo pokoj dla nowozencow jest praktycznie na tej samej sali, wejscie jest z antresoli. wiec bardzo blisko i pod reka. mozemy tam sobie nawet dzien wczesniej jakies rzeczy zostawic, czy to na przebranie czy jakby sie cos stalo to wszystko jest i lazienka jest tam duza, chyba z mysla o wielkich sukniach to robili bo pod kibelek jest pol lazienki zostawione i dobrze bo te toalety dla gosci to sa takie normalne kabiny jak wszedzie wiec byloby ciezko sie tam zmiescic z ta suknia...
no i jest tez sejf. wiec bedzie gdzie schowac prezenty.
wiecie ze rok temu na jednym z wesel w mojej okolicy bylo tak ze po kosciele i po zyczeniach juz oczywiscie rodzice pojechali do domu zostawic te wszystkie prezenty no i udali sie na wesele. i okradli im dom. po prostu ktos wiedzial ze jest slub w tym dniu, dom byl od dawna obserwowany. cale szczescie ze te prezenty i koperty zostawili u mlodego a zlodzieje spodziewali sie ze wszystko zostanie u mlodej, ale ukradli bardzo duzo zlota, jakies laptopy itd. to co dali rade wziac. wlasciciele oszacowali to wszystko na 200 000zl. ale dom spladrowali doszczetnie. wszystko poprzewracane. no a wiadomo ze w sobote popoludniu juz nie ma jak wplacic takiej kwoty bo banki nieczynne. we wplatomatach tez sie nie wplaci takiej sumy jednego dnia. a gdzies to trzeba trzymac.

[Linaewen]

wlasnie podoba mi sie to bo pokoj dla nowozencow jest praktycznie na tej samej sali, wejscie jest z antresoli.

To mozna na szybko skoczyć i skonsumować

[melleczka]

Napisane przez Linaewen

To mozna na szybko skoczyć i skonsumować

nie pomyslalam o tym ale masz racje

[Molise]

Napisane przez Linaewen

To mozna na szybko skoczyć i skonsumować

Nawiązując do konsumpcji, ciekawy zeszyt z przepisami mi powstaje

[malinka_070190]

Napisane przez _kamea_

http://salapatio.pl/

Macie, teraz dopiero, bo miałam mały młyn w robocie

super

[melleczka]

Napisane przez Molise

Nawiązując do konsumpcji, ciekawy zeszyt z przepisami mi powstaje

tez mi sie taki marzy myslalam zeby sobie zalozyc segregator i do koszulek wkladac te przepisy ale wydrukowane zeby ladnie bylo

[FlightlessBird]

Napisane przez Molise

Nawiązując do konsumpcji, ciekawy zeszyt z przepisami mi powstaje

Mi też Powklejałam przepisy z gazet i gazetek typu Przyślij przepis, a teraz przepisuję przepisy z neta, a zdjęcia potraw zapisuję w przeznaczonym na to folderze

[Linaewen]

Napisane przez Molise

Nawiązując do konsumpcji, ciekawy zeszyt z przepisami mi powstaje

Ja sobie dwa wyskrapkowałam-jeden na słodkości, drugi na przetwory i powoli sobie uzupełniam Jeszcze sobie muszę na dania słone zrobić.

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Napisane przez melleczka

nie pomyslalam o tym ale masz racje

Mój to by mnie najchętniej jeszcze przed obiadem do takie salki zaciągnął Na tort byśmy wyszli

[Molise]

Napisane przez melleczka

tez mi sie taki marzy myslalam zeby sobie zalozyc segregator i do koszulek wkladac te przepisy ale wydrukowane zeby ladnie bylo

Napisane przez FlightlessBird

Mi też Powklejałam przepisy z gazet i gazetek typu Przyślij przepis, a teraz przepisuję przepisy z neta, a ich zdjęcia potraw zapisuję w przeznaczonym na to folderze

Napisane przez Linaewen

Ja sobie dwa wyskrapkowałam-jeden na słodkości, drugi na przetwory i powoli sobie uzupełniam Jeszcze sobie muszę na dania słone zrobić.

Ja sobie piszę na kartkach, później do koszulki i segregatora. Na każdej kartce mam zdjęcie potrawy Wydrukowałam dzisiaj w drukarni, 25 zdjęć na formacie A3, całe 1,6 zł za stronę Lubię mieć tak estetycznie wszystko

[FlightlessBird]

A to jest jeden z dwóch moich zeszytów z przepisami z Kotem Ryśkiem

[Linaewen]

To ja się pochwalę swoim deserownikiem:

[FlightlessBird]

Napisane przez Linaewen

To ja się pochwalę swoim deserownikiem:

Tu widzę jakiś specjalny notatnik

[Linaewen]

Napisane przez FlightlessBird

Tu widzę jakiś specjalny notatnik

Na odreagowanie stresów

[Molise]

Ja jeszcze chcę zrobić segregator Jak znajdę fajny to tak zostawię. A jak nie to ozdobię w kuchennym stylu

[FlightlessBird]

http://www.wielkiezarcie.com/recipe25047.html albo to będzie w niedzielę. TŻ kocha musztardę(jak i ja), więc to obiad dla nas idealny

[dudusiu]

nadrobić was, to rzecz nierealna może wieczorem mi się uda

[FlightlessBird]

Uciekam się zbierać na prawko... A mam lenia straszliwego
Pa

[201609062115]

Napisane przez mia8544

No i TŻ napisał że nie wiadomo kiedy wróci bo to zależy od tego jak duży będzie przestój który się zaczyna jutro ( w poniedziałek? nawet nie wiem czy ma w weekendy pracować) Wiec generalnie nie mam co odliczać...

Tak teraz wszystko jest mój brat tak samo, ani nie zarobi, ani nie może przyjechać do domu...

Napisane przez Linaewen

Mój to by mnie najchętniej jeszcze przed obiadem do takie salki zaciągnął Na tort byśmy wyszli

Ja przed pierwszym tańcem będę mieć takiego stresa, że nie będzie mi się chciało

Napisane przez FlightlessBird

Uciekam się zbierać na prawko... A mam lenia straszliwego
Pa

Szybko minie, pa

Właśnie wcinam sos grzybowy z ziemniorami

[malinka9191]

k

[Linaewen]

i to jest piękne wg mnie budować własny dom i nawet jak jest po części w surowym stanie, to mieć swoje własne gniazdko, być niezależnym i powoli dochodzić do swojego.. nikt wtedy nic do mnie nie ma, że zrob tak, czy owak.. i wiem, że ludzie cieszą się bardziej jak mogą tak mieszkać i końćzyć dom własny niż mieszkać z rodzicami którymiś

Oni się przenosili ze swojego mieszkania do nowowybudowanego domu... Byłam tam w czasie tej budowy[w zasadzie to rodzice mojej koleżanki]. Był syf, syf, syf-w zasadzie mieszkali na placu budowy. To ja bym wolała poczekać ze sprzedażą mieszkania i przeprowadzką niż mieszkać z dziećmi w takim stanie, ale co kto lubi

[malinka9191]

a

[melleczka]

ale najpierw trzeba kupic dzialke a na to juz w tym momencie potrzebowalibysmy minimum 80 000zl. potem zeby coskolwiek zaczac to tez przynajmniej te 100 000 trzeba miec. bo nie bede po 30 pustakow co miesiac kupowac a brac 200 000 kredytu to mnie nie rajcuje. tym bardziej ze rodzice i tak brali kredyt. zanim bysmy sie tego dorobili to by ze 20 lat minelo. wiem ze niektorzy tak musza. zobaczymy jak nam sie bedzie mieszkac z moimi rodzicami w kazdym badz razie bedziemy musieli dojsc do jakichs kompromisow. ale mam nadzieje ze wlasnie dzieki temu ze nie musimy od zera zaczynac to bedziemy mogli sobie pozwolic kiedys na fajne wczasy na przyklad. o ile ja bede miec prace... a z tym to chyba kiepsko bedzie. jak mialam 765 zl stazowego to przez rok akurat na ten egipt odlozylam. wiec sobie mysle ze jakbym chociaz te 1200 zarabiala to bym sobie spokojnie skzole oplacila i cos by zostalo na to wesele.

[mu_minka1988]

Napisane przez malinka9191

[/COLOR]i to jest piękne wg mnie budować własny dom i nawet jak jest po części w surowym stanie, to mieć swoje własne gniazdko, być niezależnym i powoli dochodzić do swojego.. nikt wtedy nic do mnie nie ma, że zrob tak, czy owak.. i wiem, że ludzie cieszą się bardziej jak mogą tak mieszkać i końćzyć dom własny niż mieszkać z rodzicami którymiś

Z tym się zgadzam w 100 %. Ja w sumie sama nie wiem gdzie będę mieszkała. Czas pokaże, ale pewnie gdzieś na wynajmowanym mieszkanku.


Ja dzisiaj byłam na łowach w lumpku. Kupiłam sobie kilka rzeczy, tzn. dla mnie 6 i dla TŻ jedną bluzkę i zapłaciłam 7 zł. Właśnie się piorą, a część już schnie na dworze. Tylko kurcze jak TŻ bluzkę wyprałam to nie wiem jakim cudem dostała się góra od stroju i mam wrażenie, że trochę pofarbowało, ale sama nie wiem. TŻ oceni.
Fotki zrobię, ale to już po weekendzie, bo pewnie nie będę miała czasu zaglądać.


Buziaki dziewczyny. Spadam ogarnąć pokój, bo TŻ wczoraj sprzątał, a mi jakiś bałagan sie zrobił, a on już jedzie z pracy

[malinka9191]

z

[dahna1990]

Dostałam od TŻta nad morzem różową foczkę(pluszaka) i srebrny łańcuszek z kotkiem który ma bursztynek

Byłam poodwiedzać koleżanki i teraz tak sobie siedzę i się nudzę

[Molise]

Napisane przez dahna1990

Dostałam od TŻta nad morzem różową foczkę(pluszaka) i srebrny łańcuszek z kotkiem który ma bursztynek

Byłam poodwiedzać koleżanki i teraz tak sobie siedzę i się nudzę

Różową foczkę ? Ja też dostałam rok temu Z napisem miejscowości, w której byliśmy

[dahna1990]

Napisane przez Molise

Różową foczkę ? Ja też dostałam rok temu Z napisem miejscowości, w której byliśmy

Chciałam różową

[Molise]

Napisane przez dahna1990

Chciałam różową

Aż mi się wspomnienia z wakacji włączyły

[malinka9191]

Napisane przez dahna1990

Dostałam od TŻta nad morzem różową foczkę(pluszaka) i srebrny łańcuszek z kotkiem który ma bursztynek

Byłam poodwiedzać koleżanki i teraz tak sobie siedzę i się nudzę

lubisz chyba zwierzęta

[dahna1990]

Napisane przez malinka9191

lubisz chyba zwierzęta

bardzo lubię