Wszystko co chcielibyście wiedzieć, ale wstydzicie się/nie macie kogo zapytać cz.X

[gasolina84]

Napisane przez Vivienne

A ja mam takie pytanie...

Miesiąc temu sie obroniłam na uczelni X, a na uczelni Y złożyłam papiery na studia, ale wyniki mają być we wrześniu.

Teraz mam podpisać oświadczenie w umowie do pracy, że jestem studentką. No i głupie pytanie: JESTEM? No bo jedne skończyłam (licencjat), na kolejne się jeszcze nie dostałam. Ale legitymację studencką mam i jest podbita do końca października- czyli oficjalnie jestem studentką uczelni X jeszcze? czy jak? Naprawdę nie wiem

Studentką będziesz dopiero od października, a teraz jesteś absolwentką z ważną legitymacją

[nicRu]

Hm, chyba chodzi o to, ze posiadając dokument uprawniajacy do zniżek wynikających ze statusu studenta/osoby uczącej się wynika, że taki status posiadasz. Może spytaj w miejscu pracy?

[Vivienne]

Pytałam, ale oni sami nie wiedzą.

W oświadczeniu do pracy wygląda to tak, że załącza się xero aktualnej legitymacji oświadczając przy tym, że jest się studentem. Niby sprawa prosta, skoro mam tę legitymację, ale nie chcę mieć z problemów z racji tego, że zaznaczyłam nieprawdę.

Napisane przez emememsik

Vivienne, ale też i sam fakt posiadania legitymacji też nie do końca cokolwiek znaczy... Można ją wykorzystywać do uzyskania zniżek, ale czy jesteś na przykład ubezpieczona?

Jestem ubezpieczona. Nie korzystałam z ubezpieczenia uczelni.

[platekrozy]

Vivienne a jak to jest,że masz legitymację skoro skończyłaś uczelnię X? Pytam,bo zwykle odbierając dyplom trzeba oddać legitymację,bo studentką nie jesteś,a jedynie absolwentką uczelni X.

[Vivienne]

Nie wiem. Po prostu stwierdzili, że nie musimy oddawać... i nie oddawaliśmy

[platekrozy]

O szok,to dziwne,przynajmniej ja się z takim czymś nie spotkałam...
W każdym razie nie jesteś (póki co) studentką,a absolwentką.

[gasolina84]

Napisane przez platekrozy

Vivienne a jak to jest,że masz legitymację skoro skończyłaś uczelnię X? Pytam,bo zwykle odbierając dyplom trzeba oddać legitymację,bo studentką nie jesteś,a jedynie absolwentką uczelni X.

Teraz kończąc studia licencjackie nie trzeba oddawać legitymacji do dziekanatu.

[emememsik]

Napisane przez gasolina84

Teraz kończąc studia licencjackie nie trzeba oddawać legitymacji do dziekanatu.

Nieprawda, teraz to jeszcze zależy od uczelni.

[gasolina84]

Napisane przez emememsik

Nieprawda, teraz to jeszcze zależy od uczelni.

przecież taki zapis miał się znaleźć w ustawie o szkolnictwie wyższym z tego roku

[emememsik]

Może i miał się znaleźć lub nawet się znalazł, ale jeszcze nie obowiązuje.

[Asienka187]

Są tu jakieś dziewczyny z Gdańska? (Musz? )

Jadę na szkolenie, zakwaterowanie mam w hotelu Focus na Elbląskiej 85. Patrzę na rozkład jazdy PKP i zastanawiam się z której stacji będę miała najbliżej do hotelu. Może mi ktoś pomóc?

[Ivi 1988]

Napisane przez Asienka187

Są tu jakieś dziewczyny z Gdańska? (Musz? )

Jadę na szkolenie, zakwaterowanie mam w hotelu Focus na Elbląskiej 85. Patrzę na rozkład jazdy PKP i zastanawiam się z której stacji będę miała najbliżej do hotelu. Może mi ktoś pomóc?

A nie ma zadnej stronki, gdzie pokazuja najszybszy transport i najblizsze stacje do celu w danym miescie?

[Asienka187]

Napisane przez Ivi 1988

A nie ma zadnej stronki, gdzie pokazuja najszybszy transport i najblizsze stacje do celu w danym miescie?

Właśnie szukam na zumim i wychodzi na to, że z głównego mam najbliżej. Jeszcze kwestia biletu,raz w życiu jak miałam 12 lat jechałam pociągiem i trochę się gubię

[Ivi 1988]

Napisane przez Asienka187

Właśnie szukam na zumim i wychodzi na to, że z głównego mam najbliżej. Jeszcze kwestia biletu, nigdy nie jechałam pociągiem

Wow, no to wydarzenie tygodnia Napisz, jak bylo Pomoglabym, ale nie znam zadnych stronek ani tez Twojego miasta.

[azure]

Z anemią do jakiego lekarza się zgłosić? Hemataloga?

[Asienka187]

Napisane przez Ivi 1988

Wow, no to wydarzenie tygodnia Napisz, jak bylo Pomoglabym, ale nie znam zadnych stronek ani tez Twojego miasta.

edytowałam bo mi się przypomniało, że jechałam kiedyś

[yoanka85]

Napisane przez azure

Z anemią do jakiego lekarza się zgłosić? Hemataloga?

Ja byłam u ogólnego, co prawda trafiłam na jakiegoś półgłówka i nie wiedział jakie żelazo mi zapisać, ale kazał żreć żelazo 2 miesiące i potem zrobić badania krwi.

Zaznaczę, że mam anemię spowodowaną za niskim poziomem żelaza.

[Ivi 1988]

Napisane przez Asienka187

edytowałam bo mi się przypomniało, że jechałam kiedyś

No to fajnie, wiesz, czego sie spodziewac

[201605011933]

Od 5 miesięcy biorę tabletki antykoncepcyjne, teraz chciałabym zmienić ginekologa, ale tabletki dalej brać te same, no i przy następnej wizycie dostać receptę.

Czy któraś z was miała kiedyś taką sytuację? Czy muszę mieć jakiś dowód, cokolwiek, że brałam te tabletki, żeby dostać receptę, czy lekarz raczej uwierzy mi na słowo?

[gsk]

Napisane przez tinpanalley

byłby twardawy, możesz spróbować zamrozić go. Moja teściowa tak robi i ciasto jest smaczne. Wkłada do zamrażarki na paterze i przykrywa pokrywą. Po rozmrożeniu nasącza ponczem i robi tort. Ale ja sama nie próbowałam tego sposobu.

e to już najwyżej wstanę wcześniej w piątek i upiekę ten biszkopt bo tak to się zamrozi, poleży pare godzin i będę musiała wyjmować ale dobrze wiedzieć na następny raz że można mrozić

[Wolha]

Czy po licencjacie mogę iść na magisterka na jaki chce kierunek?
Czy musi być jakiś związany z tym z licencjata. Jeśli tak to skąd mam wiedzieć jakie są "związane"?

[emememsik]

Wszystko zależy od wymogów uczelni. Tylko od tego.

[Sondrina]

Napisane przez Vivienne

Nie wiem. Po prostu stwierdzili, że nie musimy oddawać... i nie oddawaliśmy

Myśmy oddawali, więc może to, co teraz napiszę, Ciebie się nie tyczy, ale moja koleżanka z roku wyjeżdżała do Holandii i w biurze pośrednictwa pracy też dostała taki papier do zaznaczenia, czy jest studentką. I poszła z tym do naszego dziekanatu, żeby wydali jej zaświadczenie, ze jest studentką, to powiedziano jej, że nie jest i tego zaświadczenia nie dostanie. Możesz podejść do dziekanatu swojej uczelni X i zapytać o zaświadczenie, ale wątpię, by Ci je wydali...

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

Napisane przez Wolha

Czy po licencjacie mogę iść na magisterka na jaki chce kierunek?
Czy musi być jakiś związany z tym z licencjata. Jeśli tak to skąd mam wiedzieć jakie są "związane"?

Zależy od uczelni. Niektóre wskazują, że np. na biotechnologię przyjmują po biotechnologii, ochronie środowiska, biologii i chemii. Inne zawężają to. Istnieje też czasem zasada, że np. 70% programu musi być takie same, czyli 70% przedmiotów, które były na biotechnologii, musiałaś mieć przerobione dajmy na to na chemii. A inne przyjmują na rachunkowość i finanse nawet z licencjatem z politologii/socjologii, totalnie niepokrewnego kierunku. Sprawdź co napisali przy wybranym przez Ciebie kierunku na danej uczelni.

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:59 ----------

Czym jest krem tonujący? Często na Wizażu pada to określenie: nie kupuj podkładu, tylko krem tonujący.

[emememsik]

To taki krem, tylko z dodatkiem koloru. Kryje dużo słabiej niż podkład, ale jest lżejszy.

[matyldaaaa]

Jak to jest z indywidualnym tokiem studiów Trzeba chodzić na laborki, a na ćwiczenia i wykłady już nie? i jest możliwość umawiania się na indywidualne terminy kolokwiów i egzaminów? to, że jest to 2 kierunek już uprawnia do przydzielenia takiego toku czy trzeba spełnić jeszcze jakieś kryteria?

[Sondrina]

Napisane przez emememsik

To taki krem, tylko z dodatkiem koloru. Kryje dużo słabiej niż podkład, ale jest lżejszy.

Czyli na drobne niedoskonałości

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

Napisane przez matyldaaaa

Jak to jest z indywidualnym tokiem studiów Trzeba chodzić na laborki, a na ćwiczenia i wykłady już nie? i jest możliwość umawiania się na indywidualne terminy kolokwiów i egzaminów? to, że jest to 2 kierunek już uprawnia do przydzielenia takiego toku czy trzeba spełnić jeszcze jakieś kryteria?

Wydaje mi się, że to zależy od uczelni. U mnie drugi kierunek dawał prawo o staranie się o indywidualny tok studiów. Moja koleżanka na pewno mogła nie chodzić na konwerki, tylko na koła z konwerek i na ewentualne prezentacje. Wiem, że na parę laborek też mogła nie chodzić, ale nie wiem, czy to nie kwestia dogadania się z prowadzącymi, bo np. u jednego ćwiczeniowca chodziła na zaocznych, a chyba tak nie powinno być, to raczej kwestia umowy i pójścia na rękę. Najlepiej jakbyś popytała w dziekanacie, jak to jest z konwerkami i laborkami u Ciebie, czy nie trzeba za każdym razem udowadniać, że zajęcia kolidują i nie masz możliwości ich innego ustawienia...

[emememsik]

Napisane przez matyldaaaa

Jak to jest z indywidualnym tokiem studiów Trzeba chodzić na laborki, a na ćwiczenia i wykłady już nie? i jest możliwość umawiania się na indywidualne terminy kolokwiów i egzaminów? to, że jest to 2 kierunek już uprawnia do przydzielenia takiego toku czy trzeba spełnić jeszcze jakieś kryteria?

Na mojej uczelni drugi kierunek nie jest powodem do otrzymania IOS. Ale to nic, bo i tak to prawie nic nie daje. Wszystko trzeba ustalać z prowadzącymi, kończy się zazwyczaj na tym, że studiuje się na takich samych warunkach jak cała reszta.

[kasiencja]

Napisane przez _kocimietka

Od 5 miesięcy biorę tabletki antykoncepcyjne, teraz chciałabym zmienić ginekologa, ale tabletki dalej brać te same, no i przy następnej wizycie dostać receptę.

Czy któraś z was miała kiedyś taką sytuację? Czy muszę mieć jakiś dowód, cokolwiek, że brałam te tabletki, żeby dostać receptę, czy lekarz raczej uwierzy mi na słowo?

możesz wziąć opakowanie, w trakcie którego jesteś, u mnie nie było problemu.(a byłam w takiej sytuacji u 2 lekarzy)

[nicRu]

Em, mówisz o UEKu? Jak tak to potwierdzam, mojemu koledze to chyba przysporzyło więcej latania w te i wewte po obu uczelniach niż korzyści...
O IOS mozna wystapic jak sie robi np. dwa kierunki, ale nie wiem czy latanie i dostosowywanie się do dodatkowych godzin/konsultacji prowadzacych żeby odpowiedzieć, napisać kolokwium ukladane czasem specjalnie (przy czym moze byc tez i "złośliwsze") to taka wspaniała rzecz, często przysparza problemów właśnie, mój kolega musiała się zwalniać (czyta: mieć nieobecnosć, co obniża ocenę), bo np prowadząca mogła zaoferować mu czas tylko w poniedziałki o godzinie X, kiedy miał na drugiej uczelni lektorat...

[Naciaaa1991]

Polecicie mi najskuteczniejsze filmiki na YT z ćwiczeniami na pośladki i nogi?