Miłośniczki Zary cz. X

[pralinkax]

Napisane przez Różowy Strachulec

TŻ mnie wmanewrował w jazdę samochodem do ZT, jak dojechałam to miałam zupełnie morką na plecach koszulkę Nie wiem co mnie tak przeraża w jeździe samochodem? Powiedział że mam się pochwalić że przejechałam kilkanaście kilometrów i że mnie na pewno wyśmiejecie, drań jeden I całą droge powrotną był obrażony bo go do Starbucks nie zawiozłam tylko prosto jak strzała do domu

Gratuluję Też się zbieram powoli do jazdy, uraz po wypadku prawie minął, ale czułabym się pewniej gdybym miała swój własny samochód Rozglądam się póki co, może Wy mi coś polecicie ?

[paryzanka202]

Strachulec - masz jednak ten blyszczyk? i jak,zadowolona?:P
Malwinko - tak to ja pytalam
Asiu, dobrze wytrzymam do jutra:P Powiedz mi, Twoja marynarka granatowa przyciaga paproszki?

[Różowy Strachulec]

Napisane przez mon9

chyba raczej porzeczkowa ta joanna ja mam taką http://allegro.pl/joanna-porzeczkowy...737060529.html

gratuluję jazdy

ja mam prawko od 7 lat bodajże a nie jeżdże w ogóle teraz, kilka razy kiedyś tż mi dawał "pokierowac" ale nei czuje się pewnie tak hp siup wsiadając do auta , a prawko sobie zrobiłam bo miałam taki kaprys, ale zawsze jest, jak będzie potrzeba to się doszkolę

Ja mam prawko od kiedy miałam 17 lat i też nie jeżdżę w ogóle, samochód stoi

Napisane przez Lunus

oj małe okrągłe i ładnie pachnie mogłam się pomylić

Każdy by się pomylił

Napisane przez ESTEE87

Kurcze ja to w aucie mogłabym spać...naginam sama po 300 kilometrów..uwielbiam...m oim zdaniem powinnaś sama jeździć bez Tżta bo pewnie on jeszcze Cie stresuje..będzie dobrze a tak w ogóle jeżeli śmigasz tą furką co miałaś przy niej zdjęcie to taka jazda to sama przyjemość

Zadroszczę i mam nadzieję ze znajde niedługo przyjemność z jazdy
To czarne monstrum jest TŻa, i jest dla mnie samochodem absolutnie przerażającym, 400 koni to jeszcze nie na moje umiejętności

[izabellini]

Napisane przez pronunciation

ta granatowa też mi się w miarę podoba, ale szkoda, że taka cienka jest

ale jest z wełny

[paryzanka202]

A ja niestety nie mam prawka, musze sie w koncu zebrac i zrobic.

[Różowy Strachulec]

Napisane przez pralinkax

Gratuluję Też się zbieram powoli do jazdy, uraz po wypadku prawie minął, ale czułabym się pewniej gdybym miała swój własny samochód Rozglądam się póki co, może Wy mi coś polecicie ?

Ja to może nie będę polecać bo mam skrzywienie na duże samochody Im większe tym lepsze

Napisane przez paryzanka202

Strachulec - masz jednak ten blyszczyk? i jak,zadowolona?:P

No przecież jeszcze nie używalam, nabiera mocy urzędowej

[pralinkax]

Napisane przez Różowy Strachulec

Ja to może nie będę polecać bo mam skrzywienie na duże samochody Im większe tym lepsze

No przecież jeszcze nie używalam, nabiera mocy urzędowej

No właśnie ja bym chciała jakiś zgrabny, mały, żeby nabrac pewności

O jakim błyszczyku mowa ?

[edytka8787]

Ma ktos adres bloga tej blondi opalonej?

[Lunus]

Napisane przez Różowy Strachulec

Ja mam prawko od kiedy miałam 17 lat i też nie jeżdżę w ogóle, samochód stoi

Każdy by się pomylił

Zadroszczę i mam nadzieję ze znajde niedługo przyjemność z jazdy
To czarne monstrum jest TŻa, i jest dla mnie samochodem absolutnie przerażającym, 400 koni to jeszcze nie na moje umiejętności

A twój TŻ ma może brata bo by mi się taki przydał

[Różowy Strachulec]

Napisane przez pralinkax

No właśnie ja bym chciała jakiś zgrabny, mały, żeby nabrac pewności

Ja się boję w małych jeździć nawet jako pasażer i nawet z moją mamą. Fakt że parkuje się łatwiej i mniej pali, ale jak dla mnie na tym plusy się kończą

O jakim błyszczyku mowa ?

Revlon Vinyl cośtam kolor Pin Up

Napisane przez Lunus

A twój TŻ ma może brata bo by mi się taki przydał

Nie ma

[endorfina123]

Napisane przez pralinkax

No właśnie ja bym chciała jakiś zgrabny, mały, żeby nabrac pewności

O jakim błyszczyku mowa ?

ja jestem zakochana w Scirocco marzy mi się w białej perle ale co z tego, jak prawka nie mam i jakoś wybrać się nie mogę też

[lotuus]

Napisane przez Różowy Strachulec

Ja to może nie będę polecać bo mam skrzywienie na duże samochody Im większe tym lepsze

No przecież jeszcze nie używalam, nabiera mocy urzędowej

hahha, moja krew normalnie. Zrobiłam prawko tuż po 18. urodzinach, od tego czasu siedziałam za kółkiem może z 5 razy.. ostatni raz prowadziłam w wielkanoc 2010 jakies 15 km. Najlepiej, jak po ostatnim weselu mama się uparła, że ona będzie prowadzić, że nie muszę ich odwozić.. no i przyrysowała tatusia ukochany samochodzik. No ale mnie nie dała poprowadzić. Szczerze, dla mnie to ulga. Jakoś nie czuję się dobrze za kółkiem.

Co do samochodu też myślę, że im większe tym lepsze. Jak już będę miała swój to jakiś czarny terenowy

[malwina2208198721]

Napisane przez paryzanka202

Strachulec - masz jednak ten blyszczyk? i jak,zadowolona?:P
Malwinko - tak to ja pytalam
Asiu, dobrze wytrzymam do jutra:P Powiedz mi, Twoja marynarka granatowa przyciaga paproszki?

I odpisali cokolwiek, że połączą czy co? Bo ja też pisałam i nic

Napisane przez paryzanka202

A ja niestety nie mam prawka, musze sie w koncu zebrac i zrobic.

No, że tak powiem najwyższy czas

[PaulinaMigotka]

Napisane przez paryzanka202

A ja niestety nie mam prawka, musze sie w koncu zebrac i zrobic.

Ja tak samo

[Yavanna84]

Napisane przez pralinkax

No właśnie ja bym chciała jakiś zgrabny, mały, żeby nabrac pewności

O jakim błyszczyku mowa ?

Ja mam teraz Mazdę MX5, idealne autko dla kobiety.

[PaulinaMigotka]

Napisane przez Yavanna84

Do mnie nie przemawia takie postarzanie się na siłę, właśnie doczytałam że ona ma 19 lat. Zrobiłam małą sondę w domu, wg TŻta wygląda na 35.

Chyba jednak wolę kobiece klony, niż taką oryginalność.

Ja ostatnio najczęściej zaglądam na te blogi:
http://www.theblondesalad.com/
http://www.thecherryblossomgirl.com/
http://www.stylescrapbook.com/

Kiedyś zaglądałam na bloga Andy, ale teraz jest on bardziej komercyjny wg, a stylizacje bardziej udziwnione. Lubiłam ją bardzo na początku.

[Yavanna84]

Napisane przez PaulinaMigotka

Ja tak samo

Róbcie prawko, róbcie. IMO im wcześniej, tym łatwiej się nauczyć i stres mniejszy.

[Lunus]

Napisane przez Różowy Strachulec

J


Nie ma

eh szkoda

Ja mam prawko od 6 lat chyba około i śmigam codziennie i uwielbiam jeździć ale nie z tżtami oni poprostu marudzą.
Zawsze miałam takie komentarze jak ty jeździsz przecież prawie przytarłaś ten samochód albo może zwolnisz troszkę
Nie nawidzę jeździć z kierowcami bo jak kierowcy siadają na miejscu pasażera to zawsze syczą, udają że hamują, łapią za siedzenie albo przymykają oczy
No jak można prowadzić w takich warunkach

[Różowy Strachulec]

Napisane przez endorfina123

ja jestem zakochana w Scirocco marzy mi się w białej perle ale co z tego, jak prawka nie mam i jakoś wybrać się nie mogę też

Ładne to Scirocco jest

Napisane przez lotuus

hahha, moja krew normalnie. Zrobiłam prawko tuż po 18. urodzinach, od tego czasu siedziałam za kółkiem może z 5 razy.. ostatni raz prowadziłam w wielkanoc 2010 jakies 15 km. Najlepiej, jak po ostatnim weselu mama się uparła, że ona będzie prowadzić, że nie muszę ich odwozić.. no i przyrysowała tatusia ukochany samochodzik. No ale mnie nie dała poprowadzić. Szczerze, dla mnie to ulga. Jakoś nie czuję się dobrze za kółkiem.

Co do samochodu też myślę, że im większe tym lepsze. Jak już będę miała swój to jakiś czarny terenowy

TŻ sobie teraz wymyślił że chce Yukona http://www.gmc.com/yukon.html

Napisane przez Yavanna84

Ja mam teraz Mazdę MX5, idealne autko dla kobiety.

Jaki kolor? Cabrio?
Moja Honda też jest dwudrzwiowa

[Yavanna84]

Napisane przez PaulinaMigotka

Kiedyś zaglądałam na bloga Andy, ale teraz jest on bardziej komercyjny wg, a stylizacje bardziej udziwnione. Lubiłam ją bardzo na początku.

Też mi się wcześniej bardziej podobał. Swego czasu szczerze jej życzyłam zgubienia okropnego paska Moschino. Ale mimo wszystko raz na jakiś czas pojawiają się u niej perełki.

Dzisiaj trafiłam na ten blog: http://www.comeovertothedarksidewehavecandy.com/ i póki co

[paryzanka202]

Malwinko nic nie odpisali
Z tym prawkiem to u mnie jest tak,ze ja po Pzn podrozuje wylacznie tramwajami i gdybym nawet to prawo jazdy miala to i tak bym nie korzystala.
Planuje zrobic za pare lat kiedy juz bede miala normalna prace i bede mogla pozwolic sobie na kupno samochodu:P

[Różowy Strachulec]

Napisane przez Yavanna84

Róbcie prawko, róbcie. IMO im wcześniej, tym łatwiej się nauczyć i stres mniejszy.

Potwierdzam

Napisane przez Lunus

eh szkoda

Ja mam prawko od 6 lat chyba około i śmigam codziennie i uwielbiam jeździć ale nie z tżtami oni poprostu marudzą.
Zawsze miałam takie komentarze jak ty jeździsz przecież prawie przytarłaś ten samochód albo może zwolnisz troszkę
Nie nawidzę jeździć z kierowcami bo jak kierowcy siadają na miejscu pasażera to zawsze syczą, udają że hamują, łapią za siedzenie albo przymykają oczy
No jak można prowadzić w takich warunkach

Mój TŻ już w ogóle nie zwaraca uwagi na to co robię na drodze, a dzisiaj cała trasa była na fochu i się nawet nie odezwał To raczej ja jak z nim jadę szukam hamulca

[admirable]

mój TŻ na szczęście nawet słowem się nie odzywa na temat mojego stylu jazdy gdy prowadzę, jedynie niekiedy komentuje, że widzi, że lubię sobie przycisnąć


mam taką STRASZNĄ OGRMONĄ ochotę sobie coś kupić, nie byłam w zarze od dwóch tygodni i głupieję, cały czas siedzę na asosie, allegro i szukam czegoś żeby zaspokoić głód


Pojawiło się zdjęcie tej sukienki kiedyś na wątku w fotorelacji?

[pralinkax]

Napisane przez Różowy Strachulec

Ja się boję w małych jeździć nawet jako pasażer i nawet z moją mamą. Fakt że parkuje się łatwiej i mniej pali, ale jak dla mnie na tym plusy się kończą
Revlon Vinyl cośtam kolor Pin Up

Mówisz jak mój TŻ, pewnie macie racje, ale ja nie jestem przekonana do dużych samochodów, kiedyś usiłowałam przejechac kawałek samochodem TŻ i nie czułam się pewnie Dlatego ubzdurałam sobie, że im mniejsze tym lepsze, ale nigdy takim nie jeździłam więc moge sie zdziwic

Fajne te Wasze samochody, ja wiem tylko tyle, że mój MUSI byc czarny

[mon9]

Napisane przez admirable

Pojawiło się zdjęcie tej sukienki kiedyś na wątku w fotorelacji?

jeszcze chyba nikt się nie pokusił

Napisane przez pralinkax

Fajne te Wasze samochody, ja wiem tylko tyle, że MUSI byc czarny

haha kolor to podstawa

[anusia1990]

Napisane przez Yavanna84

Róbcie prawko, róbcie. IMO im wcześniej, tym łatwiej się nauczyć i stres mniejszy.

Dokladnie. Ja jako mieszkanka miejscowosci pod stolica gdzie nie ma tramwai(chyba tak sie odmienia) a autobusy jedza co godzine jestem skazana na samochod, aczkolwiek do warszawy dojezdzam PKP/WKD bo samochodem jest masakra

[Yavanna84]

Napisane przez admirable

mój TŻ na szczęście nawet słowem się nie odzywa na temat mojego stylu jazdy gdy prowadzę, jedynie niekiedy komentuje, że widzi, że lubię sobie przycisnąć


mam taką STRASZNĄ OGRMONĄ ochotę sobie coś kupić, nie byłam w zarze od dwóch tygodni i głupieję, cały czas siedzę na asosie, allegro i szukam czegoś żeby zaspokoić głód

Mój na początku komentował, typu światła, przejazd, skręć w lewo. Jak otworzyłam mu drzwi i kazałam wysiadać, to się chłopina opamiętał. Inaczej nie był sobie w stanie uświadomić swojego bzyczenia.

Głód zakupów mam silny, już z tydzień nic nie kupiłam Ale mam silne postanowienie, nie kupować nic w sierpniu.

[BlairWaldorf]

Napisane przez Lunus

Dziewczyny któraś wrzuciła link do tego bloga http://oliwiora.blogspot.com/search?...&max-results=9

No i oczywiście zagladam bo jestem ciekawskie stworzenie i teraz mam ambiwalentne odczucia
Dziewczyna ma fajny styl i smak w ubieraniu. Fajnie to dobiera i ma figurę ale zawsze wystylizuje sobie głowę na praczkę albo mańkę albo jeszcze gorzej no co jest???
Mam wrażenie jakby swoją głowę wklejała do czyjegoś ciała bo nie gra mi to ze sobą
Tylko mi nie mówcie że to jest ona w całości bo to wiem ale mam takie wrażenie że to jest jedną bajką a reszta inną

Może jej zimno w uszy

Napisane przez Lunus

Ja mam prawko od 6 lat chyba około i śmigam codziennie i uwielbiam jeździć ale nie z tżtami oni poprostu marudzą.
Zawsze miałam takie komentarze jak ty jeździsz przecież prawie przytarłaś ten samochód albo może zwolnisz troszkę
Nie nawidzę jeździć z kierowcami bo jak kierowcy siadają na miejscu pasażera to zawsze syczą, udają że hamują, łapią za siedzenie albo przymykają oczy
No jak można prowadzić w takich warunkach

Taaak! Dokładnie! Mój TŻ też marudzi. Ostatnio to coraz bardziej Ale ja w sumie też mu dogaduję, jak on prowadzi

[marcia321]

jeśli chodzi o prawko to ja zorbiłam jak miałam 18 lat i praktycznie wszyscy moi znajomi też. według mnie później chyba ten czas jakoś ucieknie i też trudniej bedzie zdać a jeśli chodzi o samochód trzeba pamietać ze chłonie dużo kasy cały czas trzeba coś do niego kupować i latać do naprawy lub sklepu kupić części więc warto poczekać na ustatkowanie się i kupić auto w lepszym stanie

[paryzanka202]

Yavanna to pochwal sie koniecznie co planujesz kupic we wrzesniu