mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

[basiula19]

silczny brzusio

myszeczka a jakie ty masz cycuchy wydatne
ja mam mniejszy.....ale tobie widze, że chyba ostatnio wywaliło bo jest różnica z poprzednim zdjęciem....

mi sie też wiaderko nie widzi wole wanienke ale to już kwestia gustu...

[truscafka]

Napisane przez Myszeczka86

A to My w 24 tygodniu

Załącznik 4139988

Myszeczka ale masz wydatny biust! też bym taki chciała

Dziewczyny byłam dzisiaj na wizycie u mojej Pani doktor!

Mały waży już 840 g ja prawie 100 razy więcej
Wszystko ok, zdrowiutki, pulchniutki, ruchliwy, serduszko ok Jedna łapka jak zwykle przy buźce - tym razem na oczku

Dostałam skierowanie na glukozę no i jak zwykle badanie moczu i krwi....

Zrobiła mi jeszcze tą nieszczęsną cytologię no ale już jest w porządku...

Qrcze muszę niestety jeszcze zawitać w poniedziałek u lekarza ponieważ dostałam L4 i na nim mam kategorię zwolnienia 1, a powinnam mieć 2 bo jak będę u siebie w firmie i przylezie ZUS na kontrolę to po mnie.....

[Myszeczka86]

Napisane przez basiula19

silczny brzusio

myszeczka a jakie ty masz cycuchy wydatne
ja mam mniejszy.....ale tobie widze, że chyba ostatnio wywaliło bo jest różnica z poprzednim zdjęciem....

mi sie też wiaderko nie widzi wole wanienke ale to już kwestia gustu...

Oj cycuchy to mam pikne hihii a jeszcze urosną :brzyda l:
TZ zachwycony
Co do brzuszka faktyczne mi wywaliło, ale coraz gorzej sie znim obchodzic szczególnie w nocy jak śpie bo mi przeszkadza

[muffinka90]

truskafka za wizyte, ciekawa jestem ile moj maluszek wazy, bo jeszcze ani razu sie nie udalo tego zmierzyc, ale moze w poniedzialek bedzie lepiej wspolpracowal.

Myszeczko nie dziwie sie mezowi, ze taki szczesliwy, tez bym chciala takie

A ja kupilam sobie dzisiaj jeansy ciazowe, moj pierwszy w sumie stu procentowo ciazowy zakup. Mialam tylko obejrzec, bo w koncu znalazlam ciazowy sklep, ale facet mial taaaki wybor i takie oko w dobieraniu ciuchow, ze w koncu kupilam. Kurcze tylko troche mam wyrzuty sumienia, ze drogie i za to moznaby cos maluszkowi dokupic, ale w tanszych wygladalam juz teraz jak wieloryb, a gdzie dalej...


Oooo, to moj tysieczny post na wizazu

[bienioka]

Napisane przez witaminkaccc

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

dziewuszki mieszkające w Niemczech.... ile kosztowałaby przesyłka tego wiaderka...???? bo znalazłam na ebay'u ale a. nie mam tam konta, b. za przesyłke liczą 40 zł a nie wiem czy to Ok czy za drogo.... czy któraś z Was mogłaby mi kupic, a ja przelałabym pieniążki ?????

http://cgi.ebay.pl/Tummy-Tub-Badeeim...item56456d7f41

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Wydaje mi sie, ze nie bedzie sie polacalo. Sama przesylka bedzie dosc droga. Wiaderko co prawda jest lekkie, ale w kartonie zajmuje dosc sporo miejsca. Mysle, ze za przesylke do Pl zaplacisz co najmniej 10-15€. Ile dokladnie to sie nie orientuje, ale pewnie dosc duzo.

Ja niestety nie moge kupic na ebayu, bo nie mam tam konta. Juz wczesniej pisalam, ze jakos nie mam zaufania do tych internetowych domow aukcyjnych

[Tincia]

Napisane przez truscafka

uff dziewczyny trochę mnie uspokoiłyście
bo nie miałam ponad rok robionej...
plamienia już prawie nie ma ale nie powiem, wystraszylam się....

To na pewno byl efekt pobierania cyto Wazne, ze mija.

Napisane przez truscafka

Qrcze muszę niestety jeszcze zawitać w poniedziałek u lekarza ponieważ dostałam L4 i na nim mam kategorię zwolnienia 1, a powinnam mieć 2 bo jak będę u siebie w firmie i przylezie ZUS na kontrolę to po mnie.....

Przy 2 też nie powinnas byc w firmie. bo jak przylezie ZUS... to nie uwierza, ze nie pracujesz a na zwolnieniu nie mozesz pracowac :/
A ciężarne na działalności niestety sprawdzają... Przynajmniej u nas. Mam dwie znajome zaciazone (jedna juz sie rozwiazala) i oby dwie szybciutko sprawdzili.

[dygotka8]

Napisane przez muffinka90

A ja kupilam sobie dzisiaj jeansy ciazowe, moj pierwszy w sumie stu procentowo ciazowy zakup. Mialam tylko obejrzec, bo w koncu znalazlam ciazowy sklep, ale facet mial taaaki wybor i takie oko w dobieraniu ciuchow, ze w koncu kupilam.
Oooo, to moj tysieczny post na wizazu

jeansy ciążowe tego lata mi się bardzo przydałya że znowu ma być deszczowo więc pewnei znowu będe w nich chodziła;/
póki co to jeansy i 2 pary legnsów to wszystko co mam ciązowe a przydałoby się trochę słońca bo jeśłi zboże itd nie zostanie zebrane to pieczywo itd bedzie znowu dużo droższe
jako,ze nie śpię już od godziny 4 tylko się przewracałam w łóżku więc wstałam i weszłam na wizaż...witaam.
padam ze zmęczenia z niewyspanianie będę wgłębiać się w szczegóły czemu nie spałam,ale napiszę,że zauważyłam,ze którymś taz set razy za którym wstawałam w nody do łazienki to brzuch miałam twardy jak kamień,i jak leżałam na któymś boku(chyba lewym) też tak miałam;/

zaraz kawkę wypiję bo teraz chłodzi mi się w lodówce,ale że to zwykła rozpuszczalka to pewnie nie obudzi mnie nic może jakiegoś red bula czy cus takiego należałoby wypić...

a jak to jest z ostrym,pikantnym jedzeniem w ciązy??możecie mi przypomiec dlaczego nie można??

[ela3010]

Witam dziewczynki.

Dygotko nie wiem czemu nie można pikantnych rzeczy, pewnie przenika to do dzidzia i dlatego. Ja w pierwszej ciąży uwielbiałam pizzę, i jadłam często a wiadomo że to niezbyt zdrowe, teraz też lubię ale juz nie za często.

My po śniadanku i zaraz mykamy do kościola, ja zapewniam podkład muzyczny i śpiew a chłopaki uczestniczą zwyczajnie.

To miłej niedzieli, aaaaa, Myszka super brzuś i biust rewelacyjny, mam nadzieję że go eksponujesz bo jest się czym pochwalić.

TO zmykam

[dygotka8]

dzień doberek Elu
ja tez pośniadaniu-jalby nie było ładnych parę godz nie śpię i coś czuję,ze dzisiajszego dnia będę chodizła wkurzona z tego niewyspania

szkoda,że ja do kościoła nie chodzę-tzn chodziłabym gdybym wiedziała gdzie sa jkeieś super kazania,a nie smęty itd,tam gdzie kiedyś chodziłam to trochę daleko...może do św. Anny,ale tam jest ludzi od groma i nie za duży kościół i musiałabym ze swoim krzesełkiem pojechać chyba....

popatrzyłam dzisiaj na ostre przyparwy,sossy tz i zjadłabym taki sos superostry piekący i czosnkowy do tego

[marli]

dzień dobry

szykuje nam się ładna pogoda chyba trzeba to wykorzystać jakoś

Dygotka jak Ty taka niewyspana, to może odespij w dzień. Ja jak czasem nie mogę spać w nocy, to zazwyczaj odsypiam w dzień.
A dlaczego pijesz tylko rozpuszczalną? ja pję normalną z tym że sypię jej połowę tego co przed ciążą. Wydaje mi się że tak też ok, a przynajmniej ma to dobry smak

Co do wiaderka kapielowego to nie planuje, bo szkoda mi mnozyć wydatki i kupować wiaderko na chwilę, skoro i tak będzie trzeba potem kupić wanienkę

A ja nic jeszcze nie mam typowo ciążowego, a potrzebuję jeansów i to dość szybko. muszę poszukać w lumpkach, może cóś się trafi

[nie _wiem]

Witam się i ja co do ostrych potraw, ja jadam w ogóle lubię mocno doprawione dania i jem takie od zawsze.... Położna mówiła, że z tym niejedzeniem chodzi o to że jak ktoś jest niezwyczajny do takiego to powinien uważać bo to prowadzi do rozstroju żołądka a więc jego skurczy i to może zagrażać dzdzi, ale jak ktoś od zawsze je i jego organizm jest przyzwyczajony to nie ma problemu wątpie że4by np w Indiach kobiety przez to że są w ciąży przestały doprawiać swoje dania.... a oni trochę tych przypraw sypią :P

[Seona]

Hello
Wczoraj przez ponad 3 godz. segregowałam ubranka Pokazuję zdjęcia, jest tego ogrom. Nawet nie sądziłam, że mam tyle ubranek. Wszystkie do rozmiaru max. 80. Musiałam posegregować rozmiarami, ale i tak nie mogłam się połapać.

Mam:
- body 56 krótki rękaw - 5 szt.
- body 56 dł. rękaw - 4 szt.
- kaftaniki 56 krótki rękaw - 3 szt.
- kaftaniki 56 dł. rękaw - 12 szt. !!!!! <== z pewnością rozmnożyły się w szafie
- pajace 56/62 - 8 szt.
- śpiochy 56/62 - 12 szt.!!!! <== cudowne rozmnożenie, podobnie jak kaftaniki

- dresy 56-68 - 6 szt. (one jakieś rozciągliwe są, bo chodziła w nich od 3 m-ca do 6 m-ca)

- body 62 krótki rękaw - 3 szt.
- półśpiochy 62/68 - 9 szt.
- kaftaniki 62/68 - 10 szt.

- body 68 krótki rękaw- 4 szt.
- body 68 dł. rękaw - 7 szt.
- śpiochy 68 - 3 szt.

- body 74 - dł. rękaw - 2 szt.
- półśpiochy 74- 2 szt.
- pajac 74- 1 szt.
- śpiochy 74 - 2 szt.
- kaftaniki 74/80- 12 szt.!!!!!

- duże, ciepłe pajace 80/86 - 8 szt.

- czapki małe - 16 szt. !!!!
- czapki duże - 3 szt.
- śliniaki 5 szt.

Skarpetek już mi się nie chciało liczyć. Nie liczyłam też sukienek, rajtuz i dziwnych rzeczy typu dżinsowa kurtka czy ogrodniczki rozm. 68.

Te 56/62 to naprawdę nie wiem jaki rozmiar, bo dosłownie odrobinę większe od 56 a mniejsze od 62 Chyba się porozciągało 56 albo skurczyło 62 Bo nie mam metek, wszystko odcinałam, żeby nie swędziało malucha. No i mam problem, bo Pati letnia, więc ciągle leżała w samych body lub pampersie i kaftaniku (ale nie myślałam, że tyle tego miałam!!)a teraz w zimie, to dziecku trzeba będzie kilka warstw ubierać, min. body i pajac.

Zbieram się do kościoła, a później chcę włosy zafarbować, bo wczoraj już sił nie miałam, a idziemy na wesele za tydzień.

[joamic1]

No niezła kolekcja ubranek. My zaraz szykujemy się i do Wawki jedziemy na obiadek Pogoda zapowiada się ładna oby tak już została

[witaminkaccc]

Napisane przez truscafka

Myszeczka ale masz wydatny biust! też bym taki chciała

Dziewczyny byłam dzisiaj na wizycie u mojej Pani doktor!

Mały waży już 840 g ja prawie 100 razy więcej
Wszystko ok, zdrowiutki, pulchniutki, ruchliwy, serduszko ok Jedna łapka jak zwykle przy buźce - tym razem na oczku

Dostałam skierowanie na glukozę no i jak zwykle badanie moczu i krwi....

Zrobiła mi jeszcze tą nieszczęsną cytologię no ale już jest w porządku...

Qrcze muszę niestety jeszcze zawitać w poniedziałek u lekarza ponieważ dostałam L4 i na nim mam kategorię zwolnienia 1, a powinnam mieć 2 bo jak będę u siebie w firmie i przylezie ZUS na kontrolę to po mnie.....

super ze dzidziol OK

[Ona231]

To witam się i ja

Dygotka a nospę brałaś, mnie pomaga. Chociaż wczoraj też mnie brzuszek pobolewał.
A tego nie wyspania to współczuję.

Seona sporo tego masz Ale zimowe maluszki to chyba więcej rzeczy z długim rękawkiem potrzebują Także stan się zwiększy

marli z tą kawą to ile osób tyle opinii. Ale ja muszę filiżankę wypić, bo to chyba już przyzwyczajenie

Myszeczko fajny brzuszek

truscafka najważniejsze, że maluszek zdrowy, a wagę zawsze zrzucić można

[witaminkaccc]

Napisane przez dygotka8

popatrzyłam dzisiaj na ostre przyparwy,sossy tz i zjadłabym taki sos superostry piekący i czosnkowy do tego

kochana raz na jakiś czas nic nie zaszkodzi... ogólnie mówi się by nie jeść non-stop... więc jak masz smaka, to moim zdaniem, możesz sobie pozwolić... kumpela całą ciąże miała parcie na zupki chińskie... lekarz odradził, bo chemii tyle że ho ho , ale on mówi, że jak 1 dziennie nie zjadła to chodziła w takim humorze, że szooook... no i lekarz powiedział, że Ok, ale niech się ogranicza.,...

teraz córa ma 11 lat, nie choruje, zdrowe dziecko, normalnie sie rozwija...


ja od zawsze mam takie zdanie, że organizm najlepiej wie czego mu trzeba, wiec nie zmuszam sie do jedzenia ... wiec jak sporadycznie mam ochote na jakiś badziew, ot raz na jakis czas mozna sobie pozwolić... miejmy cos z tego życia


dziś zaczynamy 25 tydzień ... juuuuuuhhhhuuuuuuuuuuuuuu uu za 2 tygodnie 3 trymestr i 7 miesiąc.... przyznam że dopiero ostatnie 2-3 tygodnie jakoś mi lecą... wcześniej to się ciągnęło i ciągnęło .... a teraz... szoooook

[truscafka]

Dzieńdoberek! Ładna dziś pogoda

Napisane przez Tincia

To na pewno byl efekt pobierania cyto Wazne, ze mija.


Przy 2 też nie powinnas byc w firmie. bo jak przylezie ZUS... to nie uwierza, ze nie pracujesz a na zwolnieniu nie mozesz pracowac :/
A ciężarne na działalności niestety sprawdzają... Przynajmniej u nas. Mam dwie znajome zaciazone (jedna juz sie rozwiazala) i oby dwie szybciutko sprawdzili.

Tak, ale na 2 można chodzic i jeśli przyjadą mnie sprawdzić do domu to zawsze mogę powiedzieć że byłam w aptece po leki.... a przy 1 to jest kaplica........

[Bahamadia_25]

O Matko co za kolekcja

Ale sądzę, że jak moje zacznę rozkładać to też nie będzie tego mniej
Boję się tylko gdzie to pomieszczę

Wpadłam na pomysł, żeby do szafy na dół (bo mam całą wolną, a jest dość duża) dokupić w IKEI takie zamykane póki plastikowe i tam chować ubranka.
Bo dokupywać np słupek do tych mebli co mam w pokoju niestety się nie opłaca, bo po
1. już ich nie ma
2. taniej wyjdą mi te póki, a przynajmniej puste miejsce zagospodaruję

Co do ubrań ciążowych już się też chwaliłam na poprzednich stronach co posiadam.
A jeśli chodzi o typowe spodnie ciążówki mam czarne z materiału, udało mi się kupić z 2giej ręki z H&M za 8 zł
teraz poszukuję właśnie jeansów, bo te co mam + leginsy przez naszą cudowną pogodę troszkę mi się już znudziły

[Myszeczka86]

Napisane przez muffinka90

truskafka za wizyte, ciekawa jestem ile moj maluszek wazy, bo jeszcze ani razu sie nie udalo tego zmierzyc, ale moze w poniedzialek bedzie lepiej wspolpracowal.

Myszeczko nie dziwie sie mezowi, ze taki szczesliwy, tez bym chciala takie

A ja kupilam sobie dzisiaj jeansy ciazowe, moj pierwszy w sumie stu procentowo ciazowy zakup. Mialam tylko obejrzec, bo w koncu znalazlam ciazowy sklep, ale facet mial taaaki wybor i takie oko w dobieraniu ciuchow, ze w koncu kupilam. Kurcze tylko troche mam wyrzuty sumienia, ze drogie i za to moznaby cos maluszkowi dokupic, ale w tanszych wygladalam juz teraz jak wieloryb, a gdzie dalej...


Oooo, to moj tysieczny post na wizazu

To ile dałas za spodnie ???
Maluszkowi to jeszcze nakupujesz i to że hohoohoho.

[joamic1]

A my w sobotę mamy studniówkę
Dziś pójdę zobaczyć może coś na wyprzedażach dla Oliwci coś kupię.

[Myszeczka86]

Napisane przez joamic1

A my w sobotę mamy studniówkę
Dziś pójdę zobaczyć może coś na wyprzedażach dla Oliwci coś kupię.

Fajnie że to juz za tydzien
Ja tez chce skoczyć na jakieś zakupki , ale to do lumpka bym skoczyła

[witaminkaccc]

ale tu dziś cisza...... wszystkie mamy wypoczywają... znikam i ja...

[kami5]

Hej. My dzisiaj pospałyśmy do 9.40. Pewnie spałybyśmy dłużej ale tż nas obudził telefonem.

Ale dzisiaj u mnie wieje ale na dwór trzeba się wybrać. Chyba skoczę do sklepu po pieluchy dla maluszka bo mam kupon, że jak kupię 1 paczkę to dostanę torbę do wózka. No i mam kupon 1 Ł mniej za zakupy pampersów. Kiedyś udało mam się kupić pampersy w promocji, które za szt wychodziły 40 gr ( w przeliczeniu).

Czuję że dzisaij będzie senny dzień.

[Seona]

Napisane przez Bahamadia_25

Piłam już 1 kawkę ale lecę po 2gą słabiutką z mleczkiem

Ja sobie obiecuję, że odstawię kawę od następnego dnia i nie potrafię bez niej funkcjonować Jestem tak skonana, że muszę wypić filiżankę. Kompletnie nie wiem jak będzie po porodzie

Napisane przez truscafka

Dziewczyny, ja tak na szybko!
Miałam robioną dzis cytologię i troszkę plamię na brązowo....? Słyszałam ze to częste w ciąży przy cytologii... miałyscie tak?

Truscafka, doczytałam, że już przestałaś. Ale ja w tamtej ciąży praktycznie po każdym badaniu plamiłam na brązowo, bo tam jest wszystko unerwione więc niewielka ilość jest normalna.

Napisane przez joamic1

Ja można kąpać dziecko w czymś takim. To jest okropne !!!

Mnie też to wiaderko nie przekonuje, ale moje koleżanki miały i były zachwycone

Napisane przez joamic1

Ja też mam w lewym jak nacisnę to leci, mało ale jest. Za to dziś po wczorajszym katowaniu dziś mnie sutek boli :-(

Ja wogóle nie dotykam piersi są tak wrażliwe a sutki to wręcz bolą, jak się myję i przetrę gąbką

[truscafka]

Jejku dziś miałam w nocy takie 2 skurcze jelita że już myślałam że nie dam rady.... rozchodziło sie na cały brzuch ciężko mi było wytrzymać zeby nie krzyknąć z bólu..... rano powtórzyło się to 3 razy co około 4 minuty, po kazdym skurczu dziecko bardzo mnie kopało. Okazało się że to jakies zatrucie.... bo chwilkę potem dostałam strasznej biegunki. Masakra - wystraszyłam się

Ja już byłam w pracy, muszę teraz pracować w soboty i niedzielę zeby mnie ten ZUS nie drapnął

[Tincia]

Napisane przez truscafka

Tak, ale na 2 można chodzic i jeśli przyjadą mnie sprawdzić do domu to zawsze mogę powiedzieć że byłam w aptece po leki.... a przy 1 to jest kaplica........

To sie zgadza Albo zawsze mozna powiedziec, ze sie spacerowalo

My wlasnie wrocilismy z grzybkow. 2 godzinki w lesie, a jak wracalismy tak mnie zmulilo, ze myslalam ze zemdleje, ale juz odtajałam i jest lepiej... Chyba mi cukier skacze, bo jakos tak dziwnie mam...

U nas niebo szare, ale goraco jest-duszno. Moze jakas burza przyjdzie, bo juz nie ma czym oddychac....

[Seona]

Napisane przez ela3010

My po śniadanku i zaraz mykamy do kościola, ja zapewniam podkład muzyczny i śpiew a chłopaki uczestniczą zwyczajnie.

Elu, my mamy takiego fatalnego organistę, że mi się słabo robi na samą myśl jego głosu Wszystko gra na "ojej", każdą pieśń, każdy fragment wsi, no normalnie tragedia, dramat, depresja itp. Nic nie jest na "hurra". A przecież idzie się do kościoła także w radosnym nastroju, dziękować za coś, cieszyć się z kończonego tygodnia i rozpoczętego nowego

Napisane przez Ona231

Ale zimowe maluszki to chyba więcej rzeczy z długim rękawkiem potrzebują Także stan się zwiększy

Wiem właśnie i muszę dokupić więcej pajaców. Wtedy też śpiochów mało używałam, a jak już musiałam, to nie lubiłam

Napisane przez witaminkaccc

dziś zaczynamy 25 tydzień ... juuuuuuhhhhuuuuuuuuuuuuuu uu za 2 tygodnie 3 trymestr i 7 miesiąc.... przyznam że dopiero ostatnie 2-3 tygodnie jakoś mi lecą... wcześniej to się ciągnęło i ciągnęło .... a teraz... szoooook

Gdyby nie Twoje odliczenia, to bym nic nie widziała Nawet nie wiedziałam, że 23 tydzień to 6 miesiąc (kiedyś tak pisałaś) a teraz 27 tydzień to 7 miesiąc. Fajnie. U mnie w poniedziałek kończę 24 tydzień.

Napisane przez Bahamadia_25

Wpadłam na pomysł, żeby do szafy na dół (bo mam całą wolną, a jest dość duża) dokupić w IKEI takie zamykane póki plastikowe i tam chować ubranka.

Też chcę takie kupić Ale nie mam kiedy do Ikei pojechać. 2 tyg. temu mieliśmy jechać, to mąż mnie wystawił

[Bahamadia_25]

Też chcę takie kupić Ale nie mam kiedy do Ikei pojechać. 2 tyg. temu mieliśmy jechać, to mąż mnie wystawił[/QUOTE]


Witaj w klubie, ja słyszę
"oj przestań, przecież jeszcze jest tyle czasu"
a ja na samą myśl dostaję nerwów jak przed maturą, że nic nie mam a czas coraz mniej

[Seona]

Napisane przez truscafka

Okazało się że to jakies zatrucie.... bo chwilkę potem dostałam strasznej biegunki. Masakra - wystraszyłam się

Już Ci przeszła ta biegunka? Coś zażyłaś? O masakra, współczuję U mnie najszybciej działa napar z suszonym borówek i można pić też w ciąży http://www.herbapol.com.pl/pl/nasze-...ty/produkt/134

[Bahamadia_25]

ach no i wklejam artykuł, z rzeczami potrzebnymi dla maluszka i mamy do szpitala.

Nie wydaje Wam się, że jest ich troszkę za mało ...


Dla dziecka

Wcześniej możesz spakować rzeczy dla malca (bo np. swojego szlafroka czy kosmetyków będziesz jeszcze używać). Ciuszki muszą być dostosowane do pory roku, ale zawsze będą to:

• 3–4 bawełniane body lub koszulki
• 3–4 pajacyki (jednoczęściowy ciuszek z rękawami i nogawkami) albo 3–4 kaftaniki i 3–4 pary śpioszków
• cienki kocyk lub rożek
• kilka pieluch tetrowych (np. do podłożenia podczas przewijania czy szczepienia)
• 2 bawełniane czapeczki
• cienkie rękawiczki lub skarpetki (do założenia dziecku na rączki, żeby się nie podrapało).

Kupując pajacyki i śpioszki, wybieraj te rozpinane w kroku – są wygodniejsze. Uwaga: przed spakowaniem ubranka upierz w dziecięcym proszku i wyprasuj. Oprócz ubranek niezbędna jest mała paczka (20 sztuk) jednorazowych pieluch dla noworodków (new born), ręcznik kąpielowy z kapturkiem, delikatne mydło, nawilżane chusteczki do pupy, krem lub oliwka oraz jałowe gaziki i spirytus (70-proc.) do pielęgnacji pępka.


Dla ciebie

Ubrania
Niektóre szpitale także pacjentkom dają swoje koszule, ale jednak koszule lepiej mieć własne – chyba że jest to zakazane (być może są jeszcze gdzieś takie relikty z dawnej epoki). Weź ze sobą trzy nocne koszule z bawełny: jedną krótką, do porodu, i dwie rozpinane z przodu (jak najgłębiej) – do karmienia. Do porodu nie bierz koszuli nowej, bo może się ubrudzić krwią tak, że się już nie odpierze. Z ubrań niezbędne są też: szlafrok, dwa biustonosze do karmienia (z odpinanymi miseczkami) i kilka par majtek – mogą być jednorazowe lub luźne bawełniane. Weź też ciepłe skarpetki – przydadzą się zwłaszcza na sali porodowej, bo rodzące często czują zimno. Z obuwia spakuj kapcie i klapki pod prysznic. Pomyśl też o tym, w czym wrócisz do domu – jeśli masz bardzo duży brzuch, w ubraniu sprzed porodu nie będziesz wyglądać dobrze.
Środki higieny i kosmetyki
Przede wszystkim niezbędne są duże, chłonne podpaski. Do pielęgnacji krocza warto wziąć też płyn do higieny intymnej, papierowy ręcznik (do delikatnego osuszania) i kilka saszetek przyspieszającego gojenie środka Tantum Rosa. Weź też dwa ręczniki bawełniane: kąpielowy i mały, żel pod prysznic, szampon, pastę i szczoteczkę do zębów, dezodorant, kremy do twarzy, rąk i podrażnionych brodawek. Jeśli jesteśmy przy brodawkach – po porodzie przydadzą ci się wkładki laktacyjne. A z kosmetyków koniecznie pamiętaj jeszcze o dobrym sztyfcie do warg – podczas porodu usta będą spierzchnięte i wysuszone. Nie zapomnij też o przyborach do włosów oraz do paznokci.

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Seona

widziałaś gdzieś na stronie może takie półki ??