mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

[muffinka90]

truskafka musialam podniesc szczeke z podlogi, zeby wyjsc z gabinetu

[Magdalena512]

Hej laski U mnie nie najlepiej niestety. W czwartek miałam u gina robiony cukier, obciążenie 75, po godzinie mój wynik to 298. Od razu dostałam skierowanie do poradni i tam następnego dnia znów miałam robioną krzywą cukrową. Pobieranie krwi na czczo, godzine po obciążeni i dwie godziny po obciążeniu. Mój organizm się zbuntował i zasłabłam między pobieraniami. Dobrze że TŻ był ze mną (przez te badania musiał wziąć wolne z pracy, bo ja nie mam prawka, a autobusy tu nie jeżdżą). Zadzwonili do mnie o 14.30, że wyniki złe i że muszę w poniedziałek z samego rana przyjechać, powiedziałam, że nie mam jak i będę musiała taxówką, to babeczka na to, że taxi nie, bo za drogo i żebym teraz przyjechała, jeśli mam jak. Czekali na mnie pomimo, że przychodnia do 15 otwarta. Specjalnie zostały dłużej w pracy, żeby mnie przyjąć. Wyniki mam tak złe, że od razu dostałam glukometr, recepty na insulinę itd. Ścisła dieta, 5 razy dziennie mierzę cukier i przed każdym większym posiłkiem robię sobie zastrzyk. Wszystko z zegarkiem w ręku. Załamałam się na początku, teraz już mi trochę lepiej ale bardzo boję się o dzidzię, czy mu nie zaszkodziły te słodkości, których jadłam całkiem sporo .na szczęście w piątek mam usg, mam nadzieję, że nic sie nie zmieniło od ostatniego usg i synek nadal jest w świetnej formie. Dzisiaj po południu mam znów wizytę w poradni dla cukrzyków, chcą skontrolować czy insulina mi pomaga ( pomaga) i czy nie trzeba mnie do szpitala położyć. Szczęście w nieszczęściu mamy, że tutaj wszystkie te igły, paski, peny, insulinę dostałam za free, bo to jakoby nie dla mnie tylko dla dziecka, bo moja cukrzyca najbardziej zagraża dziecku, a tutaj dzieci mają leki za darmo. za to wszystko co dostałam z poradni i z apteki zapłaciłabym około 250 euro w cenach regularnych.

[bienioka]

Napisane przez truscafka

Ale juz fajna !! To już nie taka kruszynka
Ja nie wiem ile mój malec mierzy, znam tylko wagę.... qrcze 37 cm to już bardzo długaśna aż dziw bierze ze sie mieści w brzuszku

No, maly monster Tez sie zastanawiam jak sie miesci, poniewaz wcale nie mam duzego brzucha. Lekarka powiedziala, ze dosc nisko jak na ten tydzien lezy i dlatego brzuch w miare maly. Powiedzialam tez, ze jak chodze, to ciagnie mnie w dole brzucha. Jest to podyktowane wlasnie tym niskim polozeniem malej.

Czy ma doklanie 37cm, to nie wiadomo. Lekarze mierza dlugosc kosci udowej i mnoza ja razy 7. W ten to sposob wychodzi prawdopodobna dlugosc dzidzi.

[Anusiak 83]

Napisane przez truscafka

Ale juz fajna !! To już nie taka kruszynka
Ja nie wiem ile mój malec mierzy, znam tylko wagę.... qrcze 37 cm to już bardzo długaśna aż dziw bierze ze sie mieści w brzuszku

Ostatnio pytałam mojego gina, ile maluszek mierzy. Z medycznego punktu widzenia nie jest to istotne - ważna jest waga i długość kończyn - czy są symetryczne, ale ponoć wszystkie jego pacjentki się o to pytają

[muffinka90]

Magdalena dobrze, ze szybko zareagowali i nie musialas na leki czekac do wizyty z dzidzia na pewno bedzie ok, ale trzymam kciuki za usg

bienioka mnie tez cisnie przy chodzeniu, nie jest to najprzyjemniejsze, ale taki urok mojego dziecka macice czuje juz 4 palce nad pepkiem, a lekarz jak pokazywal dzisiaj jak Filipek lezy, to tylek ma kolo pepka z lewej, chociaz tyle miejsca nad nim

[sozaa]

Truscafka, ja tez jestem skorpionica!!! i doskonale Cie rozumiem! moi rodzice mają wlasna dzialalność od kiedy pamiętam, ja jednak chciałam pierwsze doświadczenie zdobyć gdzie indziej, ale już mi wystarczy! najwiecej czlowiek uczy sie popełniajac błedy na własnym podworku

[truscafka]

Napisane przez bienioka

No, maly monster Tez sie zastanawiam jak sie miesci, poniewaz wcale nie mam duzego brzucha. Lekarka powiedziala, ze dosc nisko jak na ten tydzien lezy i dlatego brzuch w miare maly. Powiedzialam tez, ze jak chodze, to ciagnie mnie w dole brzucha. Jest to podyktowane wlasnie tym niskim polozeniem malej.

Czy ma doklanie 37cm, to nie wiadomo. Lekarze mierza dlugosc kosci udowej i mnoza ja razy 7. W ten to sposob wychodzi prawdopodobna dlugosc dzidzi.

Mam wydrukowane wyniki z ostatniego USG i oznaczenie FL czyli dł. kości udowej to 50 mm (jest dosyć długa jak na mój tydz ciąży) czyli 5 cm x 7 = 35 cm w 26 tc. Chyba tez będzie gigant

[bienioka]

Napisane przez Magdalena512

Hej laski U mnie nie najlepiej niestety. W czwartek miałam u gina robiony cukier, obciążenie 75, po godzinie mój wynik to 298. Od razu dostałam skierowanie do poradni i tam następnego dnia znów miałam robioną krzywą cukrową. Pobieranie krwi na czczo, godzine po obciążeni i dwie godziny po obciążeniu. Mój organizm się zbuntował i zasłabłam między pobieraniami. Dobrze że TŻ był ze mną (przez te badania musiał wziąć wolne z pracy, bo ja nie mam prawka, a autobusy tu nie jeżdżą). Zadzwonili do mnie o 14.30, że wyniki złe i że muszę w poniedziałek z samego rana przyjechać, powiedziałam, że nie mam jak i będę musiała taxówką, to babeczka na to, że taxi nie, bo za drogo i żebym teraz przyjechała, jeśli mam jak. Czekali na mnie pomimo, że przychodnia do 15 otwarta. Specjalnie zostały dłużej w pracy, żeby mnie przyjąć. Wyniki mam tak złe, że od razu dostałam glukometr, recepty na insulinę itd. Ścisła dieta, 5 razy dziennie mierzę cukier i przed każdym większym posiłkiem robię sobie zastrzyk. Wszystko z zegarkiem w ręku. Załamałam się na początku, teraz już mi trochę lepiej ale bardzo boję się o dzidzię, czy mu nie zaszkodziły te słodkości, których jadłam całkiem sporo .na szczęście w piątek mam usg, mam nadzieję, że nic sie nie zmieniło od ostatniego usg i synek nadal jest w świetnej formie. Dzisiaj po południu mam znów wizytę w poradni dla cukrzyków, chcą skontrolować czy insulina mi pomaga ( pomaga) i czy nie trzeba mnie do szpitala położyć. Szczęście w nieszczęściu mamy, że tutaj wszystkie te igły, paski, peny, insulinę dostałam za free, bo to jakoby nie dla mnie tylko dla dziecka, bo moja cukrzyca najbardziej zagraża dziecku, a tutaj dzieci mają leki za darmo. za to wszystko co dostałam z poradni i z apteki zapłaciłabym około 250 euro w cenach regularnych.

No to wiesci nie za dobre. Wiem, jak to trudno sie kontrolowac i do konca ciazy zyc z zegarkiem w reku. Ze mna na sali tez lezala dziewczyna z zaawansowana cukrzyca. Byla juz przy koncu ciazy. Ona szczupla, a dzidzia podobno prawie 5000g juz wazyla. U niej jednak za pozno ta cukrzyce wykryli i dlatego takie problemy. Podobno jak sie wczesnie ja wykryje i postepuje wedlug wskazowek lekarzy to wszystko jest ok. Trzeba tylko sie pilnowac.

[marejta]

Napisane przez goldika

Dziewczyny wrocilam!!!
NAdrabiam Was... zostalo mi ponad 20str

chcialam tylko napisac, ze kupilam podgrzewacz nowy model Tommee Tippee za 32zl w TESCO w Koszalinie.
Na allegro kosztuje ponad 70zl!!!
http://allegro.pl/promocja-tommee-ti...743368044.html taki dorwalam.

Kurcze to Ci sie udało, ja właśnie też będę musiała kupić taki podgrzewacz, ale niestety pewnie za zwykła sumę, bo nawet nie wiem czy u mnie w tesco są takie regały chyba ze przejadę się po Tesco i zobaczę

Napisane przez sozaa

co do płci, mi na pomiarowym lekarz powiedzial, że na 99% chłopak, bo juz cos tak dużego mu wyrosło, ale teraz, na połówkowym ten sam lekarz zmienil zdanie, powiedział, że na 70% dziewczynka, ale zaraz zaznaczył, że 35 % typowanych w czasie ciązy jako dziewczynki rodzi sie chłopcami. Czy jestem w punkcie wyjścia i....niec juz nie wiem TŻ ma nadzieje na chłopca i za kazdym razem wpatruje sie w ten monitor, przylepia sie dosłownie do niego tak, że lekarz nic nie może zobaczyć

Dobrze wiedzieć że nie jestem sama w takiej sytuacji

Napisane przez truscafka

Ja znów nigdy nie wyobrażałam sobie nie miec wlasnego biznesu, nie chciałam u nikogo pracować bo strasznie nie lubie jak ktoś mną kieruje. Czasem relacje pracodawca-pracownik są świetne, ale bałam się konfrontacji. Taki już mam charakter wstrętnej skorpionicy. Od 21 rż prowadzę firmę - już prawie 3 latka
Teraz szukam pomysłu na biznes dla TŻta

Właśnie kiedyś zastanawiałam sie czy masz swoją firmę bo jak piszesz że jedziesz rano a później np wieczorem to przeszło mi to przez myśl a jak to nie jest tajemnica to w jakiej branży pracujesz?

[goldika]

Magdalena przykro mi z powodu cukru... Ale dla Dzidzi robi sie wszystko

A mi siara cieknie z cyckow i nie wiem jak ja zatamowac musze kupic szybko wkladki laktacyjne bo w przeciwnym razie zaleje cale miasto

Jade popoludniu ogladac wozki do Wołomina. Te Emjot. I jak mi sie nie spodobaja to musze szukac innych...

[Magdalena512]

Napisane przez bienioka

No to wiesci nie za dobre. Wiem, jak to trudno sie kontrolowac i do konca ciazy zyc z zegarkiem w reku. Ze mna na sali tez lezala dziewczyna z zaawansowana cukrzyca. Byla juz przy koncu ciazy. Ona szczupla, a dzidzia podobno prawie 5000g juz wazyla. U niej jednak za pozno ta cukrzyce wykryli i dlatego takie problemy. Podobno jak sie wczesnie ja wykryje i postepuje wedlug wskazowek lekarzy to wszystko jest ok. Trzeba tylko sie pilnowac.

Ja jestem w 28 tygodniu, mam nadzieję, ze to nie jest za późno wykryte, co z dzidzią, dowiem się w piątek, miesiąc temu miałam usg 3d i było wszystko super, trzymam się myśli, że nic się nie zmieniło. Wolałabym, żeby mały nie ważył 5000g, ja w tej chwili ważę 47,5kg i na diecie to już pewnie za wiele nie przytyję. Trochę ciężko urodzić siłami natury takie wielkie dziecko, a cały czas mam nadzieję, że obejdzie się bez cc.

[elf27]

Napisane przez goldika

Magdalena przykro mi z powodu cukru... Ale dla Dzidzi robi sie wszystko

A mi siara cieknie z cyckow i nie wiem jak ja zatamowac musze kupic szybko wkladki laktacyjne bo w przeciwnym razie zaleje cale miasto

Jade popoludniu ogladac wozki do Wołomina. Te Emjot. I jak mi sie nie spodobaja to musze szukac innych...

Mi nic nie leci czy to znaczy, że nie będę mogła karmić piersią?

Dziewczyny kombinezon jest potrzebny na początku?

Madzia będzie dobrze

Ja też cosik ostanio sporo słodkiego jem

Moja mama wczoraj mi przygrzała, że cc to pryszcz (nie wiadomo czy nie będę musiała mieć).

[ania21_21]

Napisane przez bienioka

No, maly monster Tez sie zastanawiam jak sie miesci, poniewaz wcale nie mam duzego brzucha. Lekarka powiedziala, ze dosc nisko jak na ten tydzien lezy i dlatego brzuch w miare maly. Powiedzialam tez, ze jak chodze, to ciagnie mnie w dole brzucha. Jest to podyktowane wlasnie tym niskim polozeniem malej.

Czy ma doklanie 37cm, to nie wiadomo. Lekarze mierza dlugosc kosci udowej i mnoza ja razy 7. W ten to sposob wychodzi prawdopodobna dlugosc dzidzi.

U mnie w 29 tyg mała mierzyła(licząc twoim sposobem fl=5,75cm x 7)40,25 cm i jej waga 1455 g
Zobaczymy ile teraz będzie ważyć w 33 tyg
Ważne że mała jest zdrowa i możesz wyjść do domu

Dziewczyny wczoraj kupiłam na carboot coś takiego http://allegro.pl/ms-miseczka-z-lyze...749113586.html nowe w opakowaniu i się zastanawiam do czego to jest
i smoczki tommee tippee 3-6 miesięcy i od 6-18 miesięcy zobaczymy jak się sprawdzą dla noworodka już mam

[goldika]

Aniu tak Ci zazdroszcze, że zostaniesz mama we wrzesniu
ja chce miec juz ciaze za soba... za duzo nerwow.
Moj maluch prawie wcale sie nie ruszal w sobote w dzien i w nocy to myslalam ze oszaleje... chodzilam i plakalam. Tz mowil, ze mam dac sie wyspac dziecku
a dzis od rana bomarduje mnie kopniakami

Elfie siara nie decyduje o karmieniu pozniejszym. Nie jest ponoc wyznacznikiem pojawienia sie mleka

Musze odwiedzic Superpharm bo maja Lactovaginal za niecale 22zl!!! A ja co drugi dzien biore go.

[ela3010]

Magdalenko nie smutkaj się, będzie dobrze, najważniejsze że juz jesteś pod kontrolą.

Ja w tym tygodniu mykam na glukozę.

Bienioka super ze już wychodzisz ze szpitala, nie ma to jak w domku i swoim łóżku.

Muffinko ja bym chyba zwiała stamtąd gdzie pieprz rosnie, co za dziwna baba, kompetentna ze hej, aż strach do niej iść następnym razem.

U mnie dziś naleśniki z serem, zapraszam.

Joamic fajny przepis, i gratuluję drugiej rocznicy

[muffinka90]

goldika butelkuj i mroz moze sie przyda

ela nastepnym razem zwaze sie i zmierze w domu, powpisuje sama w karte i bedzie z glowy

[truscafka]

Napisane przez marejta

Właśnie kiedyś zastanawiałam sie czy masz swoją firmę bo jak piszesz że jedziesz rano a później np wieczorem to przeszło mi to przez myśl a jak to nie jest tajemnica to w jakiej branży pracujesz?

nie tajemnica, prowadzę SPA

[Magdalena512]

Napisane przez ania21_21

Dziewczyny wczoraj kupiłam na carboot coś takiego http://allegro.pl/ms-miseczka-z-lyze...749113586.html nowe w opakowaniu i się zastanawiam do czego to jest

To jest miseczka, talerzyk do karmienia dziecka zupkami A że dzieci długo jedzą, to podgrzewać im często trzeba kilkakrotnie jeden posiłek, najprościej w mikrofali.

[goldika]

Napisane przez muffinka90

goldika butelkuj i mroz moze sie przyda

ela nastepnym razem zwaze sie i zmierze w domu, powpisuje sama w karte i bedzie z glowy

na tym wyjezdzie tesciowa pytala czy moge jej mlekiem siknac do kawy bo sie skonczylo.

[marejta]

Napisane przez ania21_21

U mnie w 29 tyg mała mierzyła(licząc twoim sposobem fl=5,75cm x 7)40,25 cm i jej waga 1455 g
Zobaczymy ile teraz będzie ważyć w 33 tyg
Ważne że mała jest zdrowa i możesz wyjść do domu

Dziewczyny wczoraj kupiłam na carboot coś takiego http://allegro.pl/ms-miseczka-z-lyze...749113586.html nowe w opakowaniu i się zastanawiam do czego to jest
i smoczki tommee tippee 3-6 miesięcy i od 6-18 miesięcy zobaczymy jak się sprawdzą dla noworodka już mam

Aniu to jest miseczka do karmienia dziecka jak już zaczyna jeść coś więcej niż mleko

Napisane przez truscafka

nie tajemnica, prowadzę SPA

Oooo super sprawa sama bym się przejechała na kilka dni do SPA ale obecnie odpada, mam nadzieję, ze chociaż na urlopie sobie trochę odpocznę

[sozaa]

Napisane przez truscafka

nie tajemnica, prowadzę SPA

WOW!!! to zazdroszczę teraz wiadomo kto nam bedzie doradzal po porodzie w kwesti powrotu do dawnej sylwetki !!

[joamic1]

SPA mi się marzy

A to obecny domek Oliwci

[Anusiak 83]

Napisane przez truscafka

nie tajemnica, prowadzę SPA

super sprawa

Napisane przez goldika

na tym wyjezdzie tesciowa pytala czy moge jej mlekiem siknac do kawy bo sie skonczylo.

hahahaha

[owieczka86]

ania21_21 - ja laktatora narazie nie kupuję bo nie wiem czy będzę mieć pokarm i ile tego będzie

truscafka - moja doktor mówiła że po cytologii może być lekkie plamienie, ale ja go nie miałam.Mnie moja doktor robiła cytologię na samym początku ciąży.

Myszeczka86 - piękny brzuszek rośnie

Seona -ile Ty tego już masz

basiula19 - jaka Ty szczuplutka jesteś, fajny brzusio

joamic1 - ubranka słodkie tez oglądałam te skarpeteczki brzuszek cudny

kkkasikkk - przesliczne mebelki

witaminkaccc - ja zwracam uwagę na ruchy synka,ale nei notuję tego, w czwartek ide do lekarza to poromawiam na ten temat

muffinka90 - też bym się zdenerwowała na Twoim miejscu,żeby ciśnienia nie umiała zmierzyć :/ ważne że z maluszkiem wszytsko dobrze
mam nadzieję że moja doktor szybko się ogarnie po swoim porodzie tak jak obiecywała, albo że przynajmniej da kogoś tak dobrego i sympatycznego jak Ona na zastępswo.

Magdalena512 - przykro mi z powodu cukrzycy. Nie martw się z maleństem na pewno wszystko w porządku

Witam po weekendowej przerwie w chłodniejszy poniedziałek
Wczoraj się nie odzywałam bo rano byłam na tagru,a popołudnie spędziłam u rodzinki na obiadku,pojadłam lasagne . Wieczorkiem byliśmy u znajomych na grillu i wrociłam do domku zmęczona -> kompanko i spać
Dziś wstalam o 10 i jakoś nie mogłam się za nic zabrac
Nadrobiłam co naskrobałyście przez weekend,sporo tego było

A pochwalę się co kupiłąmw weekend dla maleństwa bodziaczka dostałam od mojej mamy, a śpiworek kupiliśmy używany za 40złotych-myślicie że opłacalo się go zakupić???

[joamic1]

Napisane przez owieczka86

joamic1 - ubranka słodkie tez oglądałam te skarpeteczki brzuszek cudny

, a śpiworek kupiliśmy używany za 40złotych-myślicie że opłacalo się go zakupić???

Pewnie że tak. Dziś mi taki brzuszek wyskoczył

[elf27]

Napisane przez joamic1

Pewnie że tak. Dziś mi taki brzuszek wyskoczył

ja codzień mam inny, zależy jak dzidź ułożony

co kupić rodzicom na rocznicę ślubu? zero pomysłów

[witaminkaccc]

muffinka aha... czyli moja mała jeszcze słabo ruchliwa lub słabo wyczuwalna, bo na godzine to czuje ze 20 ruchów a czasem i wcale


bienioka wooooooooow.... ale Ci zazdroszce... moja kruszynka jest maleńka jeszcze

i super ze do domku wracasz


truscafka super, gratuluje... mi się marzy działalność, która prowadze, gdyz jest to moja forma zatrudnienia, ale mysle o swoim....


Magdalena512 biedna... wspołczuje... trzymam kciuki by jak najlepiej sie wam to skonczylo, by nic nie szkodzilo i by szybko poszlo w las


owieczka 40 zł to nie drogo... ja zakupiłam po 20 zł, bo akuracik sie trafil :P

[muffinka90]

joa ale fajny i okragly moj taki troche splaszczony z przodu porzyczylam aparat, a juz dawno nie robilam fotek, z miesiac chyba, mam nadzieje, ze szybko wroci, to tez sie pokaze

owieczko sliczne ciuszki

moje dziecko wlasnie probuje wyjsc przez pepek

lece prasowac i nastepne pranie wieszac, pa

[witaminkaccc]

a oto moje dzisiejsze zdobycze dla małej

smok, gruszka, szczotka do włosów z grzebyczkiem i grzechotką, 2 komplety naklejek, szczoteczka do zębów oraz 2 komplety haczyków ...

[joamic1]

Pszczółki fajne i haczyki gdzie kupiłaś?

A to jeszcze raz My z wczoraj.
Teraz się zorientowałam że za tydzień zaczynamy 7 miesiąc