Snujemy sobie coraz śmielsze plany, bo swoje śluby za 2 lata mamy:) - PM2013 cz.4 :)

[melleczka]

Napisane przez dastin

Co do obrączek to tylko uznaję z żółtego złota no może z małym dodatkiem białego ale nie koniecznie. Białe złoto kojarzy mi się z takimi obrączkami jak sobie kupują pary będąc chłopakiem i dziewczyną

Mój Tż też jest moim pierwszym we wszystkimAle ja dla Tż-ta nieNo ale wiadomo, że jestem jego prawdziwą piewszą miłościąJego związki były dośc krótkie. Raz był przede mną z dziweczyną pół roku ale ją zostawił i w sumie się nie dziwięAle to już osobna historia. No ale w sumie był młody bo miał 17 lat.

mam dokladnie takie same odczucia co do obraczek wiec tylko i wylacznie zolte zloto

moj tż tez mial przede mna dziewczyne, chyba 3 miesiace z nia byla. i to vbyl wtedy jego rekord a rok pozniej ja z ta laska do klasy do liceum poszlam no masakra, przyzwyczailam sie ale nie lubilam jej bo dziwna byla i sie zapierala ze to ona zerwala a nie moj M. jakby to mialo jakies znaczenie kto pierwszy zerwal

[mia8544]

Napisane przez melleczka

dudusiu: ladna sala, taka nowoczesna u nas sa identyczne krzesla ladne sa ale mimo wszystko chcemy miec pokrowce tylko mama nadzieje ze do 2013 roku to cos jeszcze wymysla z tymi pokrowcami bo teraz to sa takie zwykle biale, najprostsze:0 a mi sie podobaja takie z kokardami z tylu

mi tez się ta sala podoba ale nie podoba mi sie stół młodych... i inne rzeczy tez ale nie chcę tak krytykować

[malinka9191]

a

[melleczka]

zastanawiam sie czy majac 25km z kosciola do sali jest sens wynajmowac autko retro... ale tak strasznie mi sie podoba takie

[malinka9191]

a

[malinka_070190]

Napisane przez dastin

Cześć dziewczyny

Nadrobiłam Was ale było niesamowicie ciężko20 stron
Nie mam ostatnio jakoś czasu z Wami siedzieć
Odkąd pojechałam na te panieńskie nie mam na nic czasu.
Teraz jeszcze jak Tż nie pracuje to spędzam z nim czas. Nadrabiamy zaległości
Teraz siedzę w pracy i czekam na 15.30:Cry: idę do miasta coś sobie kupić i przy okazji mojego tacie coś na imieniny
Pogoda u mnie masakryczna!A ja blada jak córka młynarza
W pracy też mam młyn bo jestem sama

Cytowałam coś tam ale mnie wywaliło z wizażu i wcięło cytatyTakże z tego co pamiętam:


Andziu, spóźnione życzenia ale bardzo szczereWszystkiego co Najlepsze Kochana, zdrowia przede wszystkim i dobrej pracy


Co do mieszkania z rodzicami to tak jak pisała chyba melleczka ja też myślałam, ze będziemy mieszkać u moich rodziców. Ale był zwrot akcji i teraz wiemy, że to byłaby ostatecznoścDzi ewczyny są świadkami co jak i dlaczegoTeraz wiem, że to byłaby najgorsza rzecz jaką moglibyśmy zrobić. Oczywiście nie mówię o innych przypadkach bo jeslir odzice oboje są w porzadku to pewnie i można by było iśc na jakiś kompromis i zamieszkać razem.

Co do obrączek to tylko uznaję z żółtego złota no może z małym dodatkiem białego ale nie koniecznie. Białe złoto kojarzy mi się z takimi obrączkami jak sobie kupują pary będąc chłopakiem i dziewczyną

Agu w pracy tak jak piszę- młyn i dużo do zrobienia. A u Ciebie jak? Byłaś u tej Pani w szpitalu? Może pisałaś ale ja częśc postów omijałam

Sayuri - coś mi ukmnęło? Ty idziesz do pracy?Spróbuj bo możesz potem żałowacBędę trzymać kciuki
Mam nadzieję, że z Tż-tem wszystko już ok

kamea dobrze że z babcią jest już wszystko ok

Malinko z cytrynkami- nie przejmuj się tak wszystkim pomyśl trochę pozytywnie. Idź na to panieńskie i się wybaw!Ja tez miałam opory jak jechałam na tą imprezę ale teraz nie żałuję, było bosko i wytańczyłam się za wszystkie czasy

Malinko II- podziwiam Cię, że jesteś taka silna, nie można tak srywać uczuć dobrze, że się trochę wygadałaś Tż-towi. Zawsze to trochę lżej

Anuleczek w Rewalu było upalnie? Przecież u nas ciągle pochmurno


A tak w ogóle się stęskniłam za Wami
Jak mi się jeszcze coś przypomni to dopiszę

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------


aaa.... to super


Mój Tż też jest moim pierwszym we wszystkimAle ja dla Tż-ta nieNo ale wiadomo, że jestem jego prawdziwą piewszą miłościąJego związki były dośc krótkie. Raz był przede mną z dziweczyną pół roku ale ją zostawił i w sumie się nie dziwięAle to już osobna historia. No ale w sumie był młody bo miał 17 lat.

kochana super, ze nadrabiacie z tz czas razem

ojj My tez tesknimy za Toba

[malinka9191]

a

Napisane przez melleczka

zastanawiam sie czy majac 25km z kosciola do sali jest sens wynajmowac autko retro... ale tak strasznie mi sie podoba takie

a chodzi o cenę czy o co? że się teraz zastanawiasz

[mia8544]

Napisane przez malinka9191

u nas w 2 str to działa zresztą innej opcji nie byłoby możliwe za bardzo

hm a dlaczego?

Dziewczyny byłam dzis u mojej lekarki. Kilka spraw do niej miałam min to, że znów mam tąkie coś... jak arytmię No serce mi tak przez chwilkę bije szybciej i duuużo mocniej i wtedy mam taki ścisk w płucach że mi duszno. No i mówię jej że znów mam to od tygodnia (a TŻ pojechał tydzień temu) No i generalnie wyszło na to że to na tle nerwowym, bo TŻ wyjechał Moje kochanie daleko i moje serce tego nie wytrzymuje

[malinka9191]

a

[dahna1990]

Napisane przez melleczka

ja tez wiem ze to TEN i zadnych watpliwosci nie mam
rozumiemy sie bez slow

ostatnio podczas malego co nieco oboje doslownie w jednej chwili powiedzielismy "kocham cie" i ja sie jakos tajk wzruszylam ze zamiast sie skupic na innych rzeczach to ja sie calkiem rozstroilam
a wczoraj ogladamy film i cos tam w filmie chlopak mowi do laski ze ja bardzo lubi a my z tż znowu w jednej chwili "ja ciebie tez lubie"

romantycznie

[mia8544]

Napisane przez malinka9191

dlaczego? bo TŻ jest moim pierwszym pod każdym względem a TZ miał co prawda dziewczynę w czasie naszej separacji, ale tylko chwilę i zaraz wróciliśmy do siebie wiec to tak jakby miał tylko mnie

co do serca mam to samo ochodziłam się po lekarzach jak głupia, bo się bałam, bo czasem oddychać nie mogłam badań porobili i wyszło, że na tle nerwowym to mam i zakazali mi się denerwować ciekawe tylko jak? a najlepsze jest to, że przy moim ciśnieniu to takie coś, to za bardzo dobre dla mnie nie jest ale nic mi nie dadzą na to

Aaa w tym sensie

Ja też dziś usłyszałam że mam "wrzucić na luz" taaa Ja jestem taka panikara że to niewykonalne

[dahna1990]

Napisane przez mia8544

O matko ile razy ja byłam zakochana Strasznie łatwo sie zakochiwałam i to nie zawsze mi łatwo przechodziło Byłam zakochana w takim jednym... nawet jak okazał się dupkiem

Ja też sie często zakochiwałam jak byłam młoda i głupia Raz zadurzyłam się w ministrancie i specjalnie wcześniej chodziłam do kościoła żeby zająć miejsce z dobrym widokiem
A raz w chłopaku ze starszej klasy i obmyślałam jak by tu przypadkiem na niego wpaść i się przewrócić

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez malinka_070190

moj tz jest pierwszym facetem z ktorym zaczelam uprawiac seks;D

Mój też

[malinka9191]

a
A raz w chłopaku ze starszej klasy i obmyślałam jak by tu przypadkiem na niego wpaść i się przewrócić[/QUOTE]hehe aparatka

[dahna1990]

Napisane przez Molise

Ja też czekałam W poprzednim związku nie mogłam się zdecydować, mimo że byliśmy ze sobą 2,5 roku. Ja nie byłam pierwszą kobietą Tż. Ale nie przeszkadza mi to

Też nie byłam pierwszą kobietą TŻta i tez mi to nie przeszkadza

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez melleczka

mam dokladnie takie same odczucia co do obraczek wiec tylko i wylacznie zolte zloto

moj tż tez mial przede mna dziewczyne, chyba 3 miesiace z nia byla. i to vbyl wtedy jego rekord a rok pozniej ja z ta laska do klasy do liceum poszlam no masakra, przyzwyczailam sie ale nie lubilam jej bo dziwna byla i sie zapierala ze to ona zerwala a nie moj M. jakby to mialo jakies znaczenie kto pierwszy zerwal

ooo ja bym nie chciała chodzić z byłą TŻta do klasy

[malinka_070190]

Napisane przez malinka9191

co do przejmowania się, to niestety ja tak nie potrafię jestem już taką osobą, że strasznie wszystko do siebie biorę, wszystko przeżywam mocniej niz inni, bardzo emocjonalna ze mnie osoba i przejmuję się wszystkim, czasem za bardzo i niestety z tym nie moge nic zrobić już
co do panienskiego, topójść pójdę, bo wyboru nie mam ale mam możliwość wcześniejszego odbioru mnie jakby coś było nie tak, wiec tu jeden plus jest

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

a chodzi o cenę czy o co? że się teraz zastanawiasz

najwyzej jak nie bedzie Ci sie podobac to po Ciebie przyjada

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez mia8544

hm a dlaczego?

Dziewczyny byłam dzis u mojej lekarki. Kilka spraw do niej miałam min to, że znów mam tąkie coś... jak arytmię No serce mi tak przez chwilkę bije szybciej i duuużo mocniej i wtedy mam taki ścisk w płucach że mi duszno. No i mówię jej że znów mam to od tygodnia (a TŻ pojechał tydzień temu) No i generalnie wyszło na to że to na tle nerwowym, bo TŻ wyjechał Moje kochanie daleko i moje serce tego nie wytrzymuje

jeju kochana staraj sie tak nie denerwowac

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez malinka9191

dlaczego? bo TŻ jest moim pierwszym pod każdym względem a TZ miał co prawda dziewczynę w czasie naszej separacji, ale tylko chwilę i zaraz wróciliśmy do siebie wiec to tak jakby miał tylko mnie

co do serca mam to samo ochodziłam się po lekarzach jak głupia, bo się bałam, bo czasem oddychać nie mogłam badań porobili i wyszło, że na tle nerwowym to mam i zakazali mi się denerwować ciekawe tylko jak? a najlepsze jest to, że przy moim ciśnieniu to takie coś, to za bardzo dobre dla mnie nie jest ale nic mi nie dadzą na to

ojj...

[andzia1989r]

Nie wiem czemu jak ani kiedy, ale jestem od niedzieli chora A w czwartek mam iśc na wesele. Więc siedzę i ryczę czym pogarszam swój stan...

Pewnie przed własnym też się rozchoruję z moim szczęściem

[dahna1990]

Napisane przez andzia1989r

Nie wiem czemu jak ani kiedy, ale jestem od niedzieli chora A w czwartek mam iśc na wesele. Więc siedzę i ryczę czym pogarszam swój stan...

Pewnie przed własnym też się rozchoruję z moim szczęściem

A co masz katar, kaszel, gorączkę?

[andzia1989r]

Napisane przez dahna1990

A co masz katar, kaszel, gorączkę?

Najpierw padło totalnie gardło i krtań... Już mówię i z gardłem nieco lepiej... To zaczynają mi się zatykać uszy... Ostatnio jak byłam chora to od zatok zrobiło mi się straszne zapalenie uszu... Jednak teraz kataru nie mam (póki co odpukać) a te uszy co chwila zaczynają się przytykać... Jeśli by się nie pogorszyło, a może odrobinkę polepszyło do czwartku (dnia wesela) to nie byłoby źle...

Ale jeśli padną zatoki... to po mnie

Chociaż i tak jestem zła bo w pełni zdrowa i w pełni sił na pewno nie będę a tak się cieszyłam i tak czekałam na to wesele

[dahna1990]

Napisane przez andzia1989r

Najpierw padło totalnie gardło i krtań... Już mówię i z gardłem nieco lepiej... To zaczynają mi się zatykać uszy... Ostatnio jak byłam chora to od zatok zrobiło mi się straszne zapalenie uszu... Jednak teraz kataru nie mam (póki co odpukać) a te uszy co chwila zaczynają się przytykać... Jeśli by się nie pogorszyło, a może odrobinkę polepszyło do czwartku (dnia wesela) to nie byłoby źle...

Ale jeśli padną zatoki... to po mnie

Chociaż i tak jestem zła bo w pełni zdrowa i w pełni sił na pewno nie będę a tak się cieszyłam i tak czekałam na to wesele

Będę trzymać kciuki żeby się polepszyło A u lekarza byłaś?

[Molise]

Napisane przez andzia1989r

Najpierw padło totalnie gardło i krtań... Już mówię i z gardłem nieco lepiej... To zaczynają mi się zatykać uszy... Ostatnio jak byłam chora to od zatok zrobiło mi się straszne zapalenie uszu... Jednak teraz kataru nie mam (póki co odpukać) a te uszy co chwila zaczynają się przytykać... Jeśli by się nie pogorszyło, a może odrobinkę polepszyło do czwartku (dnia wesela) to nie byłoby źle...

Ale jeśli padną zatoki... to po mnie

Chociaż i tak jestem zła bo w pełni zdrowa i w pełni sił na pewno nie będę a tak się cieszyłam i tak czekałam na to wesele

Oj biedna... Mam nadzieję, że trochę się polepszy do czwartku Trzymam kciuki

[FlightlessBird]

Napisane przez anuleczek19

Melduje sie i ja na nowej czesci

Wczoraj wrocilismy z urlopu, caly tydzien w rewalu bylo gorąco!! ;-) w sobote znow wyjezdzamy tyym razem do rodziny w gory lece robic pranie i ogarnac dom, pozniej sie odezwe, pozdrawiam was kochane

Witamy witamy, dawno Cię nie było

Napisane przez mia8544

dudusiu tak off topic, jaką Ty masz salę zarezerwowaną?

aaa co do sexu to ja z TŻ też dłuuugo czekałam tak jakoś wyszło i w sumie dobrze wyszło :P

My z TŻem też na seks ze sobą trochę czekaliśmy Ale opłacało się


Ah Dziewczyny powiem Wam, że trochę się nam pomieszało... Wczoraj i dziś poważnie rozmawialiśmy o przełożeniu ślubu na 2012 rok. Nawet na wizażu było ogłoszenie dziewczyny, która chce odstąpić termin na naszej sali we wrześniu 2012. Długo o tym myśleliśmy, ale w końcu stwierdziliśmy, że wszystko byłoby prostsze gdybyśmy nie mieli zarezerwowanego fotografa i zespołu... Termin na sali byśmy bez problemu komuś oddali i odzyskali zaliczkę, ale z resztą nie byłoby to takie proste No i ja postanowiłam, że poczekamy do tego 2013. Mimo iż śmiało moglibyśmy się zdecydować na 2012. TŻ znowu dostał podwyżkę, a przy następnej umowie znowu takową dostanie...

Poza tym kupiłam kapę na łóżko i obrusik w lumpku Za 8,40zł razem

Kciuki na dziś tak jak pisałam w klubie nie pomogły... Jutro jedziemy do biura, może tam coś w sprawie tej zamiany coś załatwimy
No i oby ta praca wypaliła.

[dahna1990]

Napisane przez FlightlessBird

Witamy witamy, dawno Cię nie było


My z TŻem też na seks ze sobą trochę czekaliśmy Ale opłacało się


Ah Dziewczyny powiem Wam, że trochę się nam pomieszało... Wczoraj i dziś poważnie rozmawialiśmy o przełożeniu ślubu na 2012 rok. Nawet na wizażu było ogłoszenie dziewczyny, która chce odstąpić termin na naszej sali we wrześniu 2012. Długo o tym myśleliśmy, ale w końcu stwierdziliśmy, że wszystko byłoby prostsze gdybyśmy nie mieli zarezerwowanego fotografa i zespołu... Termin na sali byśmybez problemu komuś oddali i odzyskali zaliczkę, ale z resztą nie byłoby takie proste No i ja postanowiłam, że poczekamy do tego 2013. Mimo iż śmiało moglibyśmy się zdecydować na 2012. TŻ znowu dostał podwyżkę, a przy następnej umowie znowu takową dostanie...

Poza tym kupiłam kapę na łóżko i obrusik w lumpku Za 8,40zł razem

Kciuki na dziś tak jak pisałam w klubie nie pomogły... Jutro jedziemy do biura, może tam coś w sprawie tej zamiany coś załatwimy
No i oby ta praca wypaliła.

Ja ci powiem że na twoim miejscu też bym czekała do tego 2013, na spokojnie sobie wszystko zorganizujecie
Gratuluję zakupów

[malinka_070190]

Napisane przez andzia1989r

Nie wiem czemu jak ani kiedy, ale jestem od niedzieli chora A w czwartek mam iśc na wesele. Więc siedzę i ryczę czym pogarszam swój stan...

Pewnie przed własnym też się rozchoruję z moim szczęściem

bede 3mala kciuki zebys szybko wyzdrowiala. Zdrowiej kochana!

[FlightlessBird]

Napisane przez dahna1990

Ja ci powiem że na twoim miejscu też bym czekała do tego 2013, na spokojnie sobie wszystko zorganizujecie
Gratuluję zakupów

Nie mów, że jakbyś nie miała nic porezerwowane i możliwość ślubu w 2012r. to byś się nie zdecydowała?

Ten fotograf i zespół nam szyki pokrzyżowali...Ale nic już nie zrobimy Poza tym ostatnio mi i TŻowi zwalają się takie dziwne rzeczy na głowę, dziwne możliwości i musimy ciągle podejmować trudne decyzje

[dahna1990]

Napisane przez FlightlessBird

Nie mów, że jakbyś nie miała nic porezerwowane i możliwość ślubu w 2012r. to byś się nie zdecydowała?

Ten fotograf i zespół nam szyki pokrzyżowali...

Serio, jak bym miała możliwość to bym nie chciała Jeszcze nie mam wszystkiego obmyślonego, dla mnie to za szybko by było

[andzia1989r]

Napisane przez dahna1990

Będę trzymać kciuki żeby się polepszyło A u lekarza byłaś?

Byłam wczoraj... stwierdził podrażnioną krtań i gardło. Jednak antybiotykami nie chciał rzucac. Dostałam syrop, tabletki na gardło, herbate mam sobie robic, miodek pic... I w sumie gardło powoli przechodzi, krtań odpuściła... Ale te uszy i zatoki mnie martwią

Jutro obudzę się albo prawie zdrowa, albo totalnie rozłożona strach wstawać, że tak powiem.

[malinka_070190]

Napisane przez FlightlessBird

Witamy witamy, dawno Cię nie było


My z TŻem też na seks ze sobą trochę czekaliśmy Ale opłacało się


Ah Dziewczyny powiem Wam, że trochę się nam pomieszało... Wczoraj i dziś poważnie rozmawialiśmy o przełożeniu ślubu na 2012 rok. Nawet na wizażu było ogłoszenie dziewczyny, która chce odstąpić termin na naszej sali we wrześniu 2012. Długo o tym myśleliśmy, ale w końcu stwierdziliśmy, że wszystko byłoby prostsze gdybyśmy nie mieli zarezerwowanego fotografa i zespołu... Termin na sali byśmy bez problemu komuś oddali i odzyskali zaliczkę, ale z resztą nie byłoby to takie proste No i ja postanowiłam, że poczekamy do tego 2013. Mimo iż śmiało moglibyśmy się zdecydować na 2012. TŻ znowu dostał podwyżkę, a przy następnej umowie znowu takową dostanie...

Poza tym kupiłam kapę na łóżko i obrusik w lumpku Za 8,40zł razem

Kciuki na dziś tak jak pisałam w klubie nie pomogły... Jutro jedziemy do biura, może tam coś w sprawie tej zamiany coś załatwimy
No i oby ta praca wypaliła.

heh kochana nie wiem co Ci powiedziec. Moze warto poczekac do tego 2013 skoro macie zarezerwowane sale, fotografa i zespol.
musicie jeszcze wszystko przemyslec.
Mam nadzieje, ze praca wypali

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Napisane przez FlightlessBird

Nie mów, że jakbyś nie miała nic porezerwowane i możliwość ślubu w 2012r. to byś się nie zdecydowała?

Ten fotograf i zespół nam szyki pokrzyżowali...Ale nic już nie zrobimy Poza tym ostatnio mi i TŻowi zwalają się takie dziwne rzeczy na głowę, dziwne możliwości i musimy ciągle podejmować trudne decyzje

no jesli ja mialabym mozliwosc aby wziac slub w 2012 i nie mialabym nic zarezerwowane to napewno bym go wziela.

[FlightlessBird]

Napisane przez dahna1990

Serio, jak bym miała możliwość to bym nie chciała Jeszcze nie mam wszystkiego obmyślonego, dla mnie to za szybko by było

Ja już mam wszystko obmyślone od zaręczyn

Napisane przez malinka_070190

heh kochana nie wiem co Ci powiedziec. Moze warto poczekac do tego 2013 skoro macie zarezerwowane sale, fotografa i zespol.
musicie jeszcze wszystko przemyslec.
Mam nadzieje, ze praca wypali

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------



no jesli ja mialabym mozliwosc aby wziac slub w 2012 i nie mialabym nic zarezerwowane to napewno bym go wziela.

Postanowiliśmy, że się wstrzymamy. Za dużo kombinowania i roszad A i nie wiadomo czy udałoby się nam odzyskać kasę z zaliczek

[malinka_070190]

Napisane przez andzia1989r

Byłam wczoraj... stwierdził podrażnioną krtań i gardło. Jednak antybiotykami nie chciał rzucac. Dostałam syrop, tabletki na gardło, herbate mam sobie robic, miodek pic... I w sumie gardło powoli przechodzi, krtań odpuściła... Ale te uszy i zatoki mnie martwią

Jutro obudzę się albo prawie zdrowa, albo totalnie rozłożona strach wstawać, że tak powiem.

mam nadzieje, ze obudzisz sie zdrowa!

[dahna1990]

Napisane przez FlightlessBird

Ja już mam wszystko obmyślone od zaręczyn



Postanowiliśmy, że się wstrzymamy. Za dużo kombinowania i roszad A i nie wiadomo czy udałoby się nam odzyskać kasę z zaliczek

Ja zaczęłam obmyślać ale przestałam bo znając mnie i tak wszystko mi się pozmienia jak przyjdzie czas na wybieranie