Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

[spray]

Napisane przez kapka

dziewczyny doradzcie robić!!

..następny wieczór się zaczyna a ja się coraz gorzej czuje, nie tylko skurcze przpowiadające, to mnie nieziemsko mdli sprawdzałam ciśnienie137/81, a ginek mówił,że jak przekroczy 140/90 to żeby jechać na IP..co moge z domoweki wziąść na spadek ciśnienia??

melisy cholercia nie mam :/

Kapeczko, a zieloną herbatę masz? Też tak działa.
No i magnez obniża ciśnienie, ginka mi powiedziała

Postaraj się nie denerwować, bo jeszcze Ci to ciśnienie wywali do góry

[archinta]

Napisane przez lullaby_ml

Ale to bliźniacze trzeba zapytac jeszcze archi czy nie zalega z odbiorem czegos przez pare lat ofcourse ze poprosze mms

oczywiście nie odstaję od Was -prawka nie wymieniłam jeszcze

Napisane przez anciaahk

Malamutka to chyba zależy od szpitala, nam położna kazała na poród ubrać się w t-shirt męża .

A ja właśnie taki plan miałam- jego koszulki mam tak właśnie przed kolano

[cotynato]

Napisane przez spray

Jezus Maria!!!
Wy już się za torby wzięłyście? Nie mam jeszcze ani jednej piżamy dla siebie, te, które są na rynku są takie szpetne, aż w oczy szczypie, a na te ładniejsze zwyczajnie mi kasy szkoda

Jak poczytałam o tych skurczach, szpitalach itp to spakowałam migiem. Już się ze mnie w domu śmieją, ale trudno

A co do piżam, ja mam szpetne. Na wybieg nie jadę, ufajdolę, wyrzucę i po kłopocie. Mam 3 w cenie jednej ładnej

Napisane przez anciaahk

Malamutka to chyba zależy od szpitala, nam położna kazała na poród ubrać się w t-shirt męża .

O pewno, mój taki chudy że teraz to jego t-shirt by mi do pępka sięgał- a jakoś nieszczególnie mi się marzy aby robić rewię krocza i aktualnie zacelulitowanych pośladów

[mmadziaa]

Napisane przez kapka

dziewczyny doradzcie co robić!!

..następny wieczór się zaczyna a ja się coraz gorzej czuje, nie tylko skurcze przepowiadające, to mnie nieziemsko mdli sprawdzałam ciśnienie137/81, a ginek mówił,że jak przekroczy 140/90 to żeby jechać na IP..co moge z domowych produktów wziąść na spadek ciśnienia??

melisy cholercia nie mam :/

znając mnie już bym była w szpitalu, nie trzymałbym się tych cyferek idealnie dlatego, że i tak już masz wysokie a kilka kresek /3i9/ to nieduża różnica od 140/90 tymbardziej, że bardzo źle się czujesz...

[cotynato]

A w ogóle. Jakie śliczności kupiłam tzn używane ciuszki na all z wrocławia, dzisiaj byłam odebrać ( okazało się, ze dziewczyna dosłownie 2 minuty ode mnie mieszka).
Jak się rozgadała, opowiedziała mi swój poród, podoradzała, dziecko pokazywała aż się nie spodziewałam. Ja to zawsze jak ktoś przyjdzie z all to z buta traktuję i im szybciej pójdzie tym lepiej. A tu normalnie 15 minut rozmowy, dała mi numer do położnej itp fajnie

[spray]

No tak, t-shirt czarny i z głowy, tylko to nie ma rozcięcia przy cyckach, a przecież kładą Ci dzieciaka po porodzie skóra do skóry...musiałybyśmy podwinąć ten podkoszulek pod szyję

[agnieszka 0605]

Nie nadrobię wieczorka, zrobię to rano. Za to napiszę co u mnie po wizycie. Ogólnie ok, szyjka "taka jaka powinna być na ten czas ciąży" (słowa gina), pobrał mi wymaz na paciora, jutro znów badania w laboratorium, serducho ok, przepływy też, za to ostatnio z wagą chyba wyszło coś nie tak, bo dziś pokazało 2300 g a ostatnio 2400. Ale wtedy badał mnie na innym sprzęcie niż teraz i pewnie stąd ta różnica. Czyli wracamy do wersji, ze moja A. wcale nie będzie tttaaaakaaa duża jak się bałam. Ciśnienie miałam pierwszy raz wysokie, bo 130/90, ale gin nic nie mówił.

Dziś moje cukry znów szaleją, ale mam je w .

[lausanne]

Kapka a moze jednak lepiej na IP podjechać niz coś brac na własną rękę?

znów mi nie wyswietla postów, obraziłam się na wizaż (nie na Was jakby co), idę spać. Dobranoc:cmok :

[lullaby_ml]

Napisane przez 19natka88

Kurcze słonko coraz bardziej mnie niepokoją te Twoje skurcze - do lekarza marsz

Nowy avatarr

Wiesz Natuś, nie sa czesciej niz zawsze ale sa dluzsze i to jest upierdliwe jutro rano zadzwonie napewno i sie umowie, dzisiaj naprawde nie mialam glowy do tego.. podoba Ci sie avek? a ja sie glowilam co tu sobie dac bo tamten mi sie znudzil

Napisane przez kapka

dziewczyny doradzcie co robić!!

..następny wieczór się zaczyna a ja się coraz gorzej czuje, nie tylko skurcze przepowiadające, to mnie nieziemsko mdli sprawdzałam ciśnienie137/81, a ginek mówił,że jak przekroczy 140/90 to żeby jechać na IP..co moge z domowych produktów wziąść na spadek ciśnienia??

melisy cholercia nie mam :/

Powiem zebys jechala na IP ale wyjde na hipokrytke ale jedz bo z cisnieniem nie ma zartow!

[spray]

Napisane przez mmadziaa

znając mnie już bym była w szpitalu, nie trzymałbym się tych cyferek idealnie dlatego, że i tak już masz wysokie a kilka kresek /3i9/ to nieduża różnica od 140/90 tymbardziej, że bardzo źle się czujesz...

137/81 to jest wysokie? 160/100 to jest wysokie. Nie popadajmy w jakieś paranoje.

[19natka88]

Napisane przez kapka

dziewczyny doradzcie co robić!!

..następny wieczór się zaczyna a ja się coraz gorzej czuje, nie tylko skurcze przepowiadające, to mnie nieziemsko mdli sprawdzałam ciśnienie137/81, a ginek mówił,że jak przekroczy 140/90 to żeby jechać na IP..co moge z domowych produktów wziąść na spadek ciśnienia??

melisy cholercia nie mam :/

kurcze może pojedź na to ip nie czekaj aż skoczy do tej granicy, szczególnie, że masz skurcze do tego

Napisane przez MalgosiaM8

Natka skurcze są w ciągu dnia ale nie czuję ich boleśnie tylko twardnienie, bo mam ten Cordafen i mi zagłusza trochę

Aha Dobrze, że się chociaż nie męczysz z bólami

[mooonik]

Napisane przez anciaahk

2. Też tak mam. Syndrom Zosi Samosi podobno.
A paka fajna, aż zaczęłam oglądać inne aukcje, tylko troszkę drogawe te rzeczy, a Tobie niezła okazja się trafiła.

to takie z nas Zośki Samośki mówisz
paka faktycznie mi się udała i ciuszki niczego sobie bo w ogóle nie poniszczone, jestem zadowolona

Napisane przez anciaahk

1,5 rocznemu to już chyba wcale nie trzeba w dzieciowym prać.

czytałam na wizażu, że jedna dziewczyna to już bodajże od 5-6m prała ubranka córki w proszku dla dorosłych.

Napisane przez anciaahk

To spakowanie toreb jest przerażające i odwlekam to jak mogę.

ja tak samo ale w tym tygodniu muszę przysiąść i pozamawiać na all większość rzeczy..

Napisane przez aa2

a miałam wam sie keidys pochwalic jednym rozkiem hehe a wiec załanczam mam jeszcze jeden taki zwykły a ten jest fajny bo taki polarkowy

faaajne miśki

Napisane przez spray

Prosiłyście o fotę Pana Misiaczkiewicza - okazuje się, że nie jest zbytnio fotogeniczny, na żywo jest o wiele przystojniejszy :P

słodziak na pewno będzie super kompanem dla synka

Napisane przez lullaby_ml

ehhh czekam na apogeum

i mam nadzieję, ze odpoczywasz jak zalecono

Napisane przez anciaahk

Malamutka to chyba zależy od szpitala, nam położna kazała na poród ubrać się w t-shirt męża .

a mi to doradziły koleżanki tylko taka trochę dłuższa za tyłek, żeby sięgała

Napisane przez kapka

dziewczyny doradzcie co robić!!

..następny wieczór się zaczyna a ja się coraz gorzej czuje, nie tylko skurcze przepowiadające, to mnie nieziemsko mdli sprawdzałam ciśnienie137/81, a ginek mówił,że jak przekroczy 140/90 to żeby jechać na IP..co moge z domowych produktów wziąść na spadek ciśnienia??

melisy cholercia nie mam :/

Kapka zielona herbata, magnez, chłodna woda do picia i leżenie a jakby się pogarszało to chyba na IP trzeba jechać

[mmadziaa]

Napisane przez spray

137/81 to jest wysokie? 160/100 to jest wysokie. Nie popadajmy w jakieś paranoje.

tak masz rację ale mam na myśli to w porównaniu z tym co lekarz powiedział i kazał jej robić, większość dziewczyn radzi by jechała na IP.

[lullaby_ml]

Napisane przez MalgosiaM8

Natka skurcze są w ciągu dnia ale nie czuję ich boleśnie tylko twardnienie, bo mam ten Cordafen i mi zagłusza trochę

Anciahk do szpitala nie mam tylko pieluch i chusteczek dla dziecka, wyprawkę już prawie cała, brak mi takich pierdółek do domu do pielęgnacji dziecka, ale nadrobię

Lula jeśli mogę zapytać czemu nigdzie nie zgłosisz się z tymi skurczami ? Nie boisz się że coś tam dzieję się niepokojącego ??

Mam jeszcze wszystkie tabsy jakie kazala mi brac gin, powiedziala ze jesli dalej tak bedzie to bedziemy musialy kontynuowac branie tabsow, zadzwonie jutro z samego rana i sie umowie, nie moglam wczesniej z przyczyn ktorych nie chce tu wymieniac..

Napisane przez mmadziaa

gdyby nie Wy Skurczowe Dziewczyny chyba bym w zyciu nie dowiedziała się, że z takimi dość silnymi skurczami przez tak długi czas można"być"
zawsze myślałam, że jak już się zacznie to kończy się porodem po iluś tam godzinach
ja niby mam skurcze ale to takie lajtowe, że nawet sie nie wypowiadam, ciekawe czy i mnie dopadną

Ciesz sie ze nalezysz do grona tych szczesciar

Napisane przez archinta

oczywiście nie odstaję od Was -prawka nie wymieniłam jeszcze



A ja właśnie taki plan miałam- jego koszulki mam tak właśnie przed kolano

Wiedzialam

Napisane przez cotynato

A w ogóle. Jakie śliczności kupiłam tzn używane ciuszki na all z wrocławia, dzisiaj byłam odebrać ( okazało się, ze dziewczyna dosłownie 2 minuty ode mnie mieszka).
Jak się rozgadała, opowiedziała mi swój poród, podoradzała, dziecko pokazywała aż się nie spodziewałam. Ja to zawsze jak ktoś przyjdzie z all to z buta traktuję i im szybciej pójdzie tym lepiej. A tu normalnie 15 minut rozmowy, dała mi numer do położnej itp fajnie

poka, poka

[mooonik]

Napisane przez spray

137/81 to jest wysokie? 160/100 to jest wysokie. Nie popadajmy w jakieś paranoje.

ale większość ginów mówi, że 140/90 to jest już niebezpieczne ciśnienie w ciąży i trzeba uważać.

[mmadziaa]

Napisane przez cotynato

A w ogóle. Jakie śliczności kupiłam tzn używane ciuszki na all z wrocławia, dzisiaj byłam odebrać ( okazało się, ze dziewczyna dosłownie 2 minuty ode mnie mieszka).
Jak się rozgadała, opowiedziała mi swój poród, podoradzała, dziecko pokazywała aż się nie spodziewałam. Ja to zawsze jak ktoś przyjdzie z all to z buta traktuję i im szybciej pójdzie tym lepiej. A tu normalnie 15 minut rozmowy, dała mi numer do położnej itp fajnie

poookaż

a to spoko ta dziewczyna, może niedługo na placu zabaw będziecie się widywały

[spray]

Leczenie farmakologiczne włączamy, kiedy ciśnienie regularnie przekracza wartość 140/90 mmHg.

Pewnie mnie tu zakrzyczycie, ale ja bym po prostu postarała się odprężyć i zmierzyć ciśnienie za jakiś czas.

[anciaahk]

Napisane przez spray

No własnie, co szpital i położna to inna opinia. Mnie w SR powiedziano, że koszula powinna byc conajmniej do kolan (żeby gołą dupą nie świecić) a jak się dowiadywałam od koleżanek to im radzono właśnie coś kusego, najlepiej jakiś t-shirt XXL właśnie.
Szkoda mi trochę kupować ładną i drogą koszulę do porodu bo się zniszczy (chodzi mi o krew oczywiście) ale w podkoszulku to raczej przesada...

Skoro położna tak mówiła, tzn. że to nie jest przesada i tak dziewczyny rodzą. Do porodu mam jakąś babciną z ryneczku za 12 zł, potem mam 2 po 20 zł, piękne nie są, ale wątpie, by w tym czasie jak wyglądam było dla mnie choć w minimalnym stopniu ważne.

Napisane przez mmadziaa

może miała na myśli, że męski t-shirt jako że duży to zasłoni poślady

Raczej to nie miało dla niej znaczenia. Przecież po szpitalnym korytarzu raczej latać z tym nie będę, a na trakcie porodowym same rodzące i obsługa, ewentualnie przejęci tatusiowie, ale chyba i tak po korytarzach się nie chodzi.

Napisane przez aa2

i smoczkó i nozyczek do obcinania, termometra....mam wymieniac dalej

Ancia a znalazłas ten termometr na podczerwień jakis fajny? jak tak to ja poprosze jakis link czy cos

Ten microlife, ale nie wiem, u kogo zamówić. Kilka dziewczyn z wątku też ten kupowało.
A wy remont zakończyliście??

Napisane przez lullaby_ml

A tak w sumie bez zmian tylko z jedna różnica-co kolejny dzien to skurcz mocniejszy ale jakby dluzszy i nie bardzo czaje o co chodzi; ale daje rade

A kiedy masz wizytę?

Napisane przez MalgosiaM8

Anciahk do szpitala nie mam tylko pieluch i chusteczek dla dziecka, wyprawkę już prawie cała, brak mi takich pierdółek do domu do pielęgnacji dziecka, ale nadrobię

Już mąż nie krzyczy, że wszystko kupione PRZED?
Gratuluję ekspresowego tempa w kompletowaniu !!!

Napisane przez cotynato

O pewno, mój taki chudy że teraz to jego t-shirt by mi do pępka sięgał- a jakoś nieszczególnie mi się marzy aby robić rewię krocza i aktualnie zacelulitowanych pośladów

Mój akurat wielki jest, ale i tak jego t shirta nie wezmę, mam już jedną koszulinę i tyle.

Napisane przez spray

No tak, t-shirt czarny i z głowy, tylko to nie ma rozcięcia przy cyckach, a przecież kładą Ci dzieciaka po porodzie skóra do skóry...musiałybyśmy podwinąć ten podkoszulek pod szyję

I tak robią.

Napisane przez agnieszka 0605

Nie nadrobię wieczorka, zrobię to rano. Za to napiszę co u mnie po wizycie. Ogólnie ok, szyjka "taka jaka powinna być na ten czas ciąży" (słowa gina), pobrał mi wymaz na paciora, jutro znów badania w laboratorium, serducho ok, przepływy też, za to ostatnio z wagą chyba wyszło coś nie tak, bo dziś pokazało 2300 g a ostatnio 2400. Ale wtedy badał mnie na innym sprzęcie niż teraz i pewnie stąd ta różnica. Czyli wracamy do wersji, ze moja A. wcale nie będzie tttaaaakaaa duża jak się bałam. Ciśnienie miałam pierwszy raz wysokie, bo 130/90, ale gin nic nie mówił.

Dziś moje cukry znów szaleją, ale mam je w .

Najważniejsze, że zdrowa, a z tymi wagami w usg wiadomo jak jest. Nie zawsze mają wiele wspólnego z rzeczywistością.

Napisane przez mooonik

czytałam na wizażu, że jedna dziewczyna to już bodajże od 5-6m prała ubranka córki w proszku dla dorosłych.

Podobno im szybciej, tym lepiej, właśnie dla uniknięcia alergii i "hartowania".

Napisane przez mooonik

a mi to doradziły koleżanki tylko taka trochę dłuższa za tyłek, żeby sięgała

Czyli coś w tym jest.

Kapka podpisuję się pod tym, co napisała Mooonik - magnez, nospa, zielona herbata, leżenie, woda, spokój, może letnia kąpiel?? A na IP jak ciśnienie przekroczy tyle, ile mówił gin.

[19natka88]

Napisane przez agnieszka 0605

Nie nadrobię wieczorka, zrobię to rano. Za to napiszę co u mnie po wizycie. Ogólnie ok, szyjka "taka jaka powinna być na ten czas ciąży" (słowa gina), pobrał mi wymaz na paciora, jutro znów badania w laboratorium, serducho ok, przepływy też, za to ostatnio z wagą chyba wyszło coś nie tak, bo dziś pokazało 2300 g a ostatnio 2400. Ale wtedy badał mnie na innym sprzęcie niż teraz i pewnie stąd ta różnica. Czyli wracamy do wersji, ze moja A. wcale nie będzie tttaaaakaaa duża jak się bałam. Ciśnienie miałam pierwszy raz wysokie, bo 130/90, ale gin nic nie mówił.

Dziś moje cukry znów szaleją, ale mam je w .

Czyli całkiem dobre wieści

Napisane przez lullaby_ml

Wiesz Natuś, nie sa czesciej niz zawsze ale sa dluzsze i to jest upierdliwe jutro rano zadzwonie napewno i sie umowie, dzisiaj naprawde nie mialam glowy do tego.. podoba Ci sie avek? a ja sie glowilam co tu sobie dac bo tamten mi sie znudzil



Powiem zebys jechala na IP ale wyjde na hipokrytke ale jedz bo z cisnieniem nie ma zartow!

Rozumiem
Ładny, ale ciężko Cię rozpoznać teraz

[anciaahk]

Napisane przez mooonik

ale większość ginów mówi, że 140/90 to jest już niebezpieczne ciśnienie w ciąży i trzeba uważać.

M.in. mój tak uważa, ale nie chodzi o leczenie, ale podejrzenie np. zatrucia ciążowego, niedotlenienia płodu itp. Stąd bardziej uważnie kobiety z wyższym niż 140/90 ciśnieniem są oglądane.

[spray]

anciaahk pozwolisz, że się dopytam o tę 'babciną z ryneczku'. Rozpinana jest?
Chyba mnie przekonałyście, że to nie rewia mody i chyba będę rodziła w jakiejś szmacie

[mooonik]

Napisane przez anciaahk

M.in. mój tak uważa, ale nie chodzi o leczenie, ale podejrzenie np. zatrucia ciążowego, niedotlenienia płodu itp. Stąd bardziej uważnie kobiety z wyższym niż 140/90 ciśnieniem są oglądane.

mój tak samo uważa

[anciaahk]

Nie jest rozpinana, na ramiączkach - ale położna mówiła, że i tak ją potem podwiną i kładą na brzuchu dziecko. Chociaż jakbym się uparła, to bym cyca wyjęła.

I sprostuję, to jest położna, z którą będę rodzić, więc jak coś mi każe, to się dopasowuję i nie dyskutuję. Zabroniła mi.

[19natka88]

Napisane przez spray

anciaahk pozwolisz, że się dopytam o tę 'babciną z ryneczku'. Rozpinana jest?
Chyba mnie przekonałyście, że to nie rewia mody i chyba będę rodziła w jakiejś szmacie

Ważne żeby koszulina była wygodna Moja ma wielkiego snoopiego z przodu i wygląda jakby była prana ze 100 razy

Zmykam już Spokojnej nocy mamuśki

[anciaahk]

Napisane przez 19natka88

Ważne żeby koszulina była wygodna Moja ma wielkiego snoopiego z przodu i wygląda jakby była prana ze 100 razy

Zmykam już Spokojnej nocy mamuśki

I tak pewnie będzie do wyrzucenia.
Dobrej nocki mamuśko.

[spray]

Napisane przez anciaahk

położna mówiła, że i tak ją potem podwiną i kładą na brzuchu dziecko. .

Łe, to ja zrobię przeszper w t-shirtach małża skoro i tak to rozpięcie nie ma sensu. Na dalszy pobyt w szpitalu coś sobie jednak kupię i raczej nie będą to te szare upiorki z żyrafami, których pełno na allegro.

[mooonik]

Napisane przez 19natka88

Ważne żeby koszulina była wygodna Moja ma wielkiego snoopiego z przodu i wygląda jakby była prana ze 100 razy

Zmykam już Spokojnej nocy mamuśki

a moja jest w zielone kwiatuszki i była prana na pewno ze 100 razy
bo to moja stara koszulka nocna

spokojnej i bezskurczowej Natka

[mmadziaa]

Napisane przez anciaahk

Nie jest rozpinana, na ramiączkach - ale położna mówiła, że i tak ją potem podwiną i kładą na brzuchu dziecko. Chociaż jakbym się uparła, to bym cyca wyjęła.

I sprostuję, to jest położna, z którą będę rodzić, więc jak coś mi każe, to się dopasowuję i nie dyskutuję. Zabroniła mi.

czyli w zasadzie i tak leży się jakby na golasa

[lullaby_ml]

Napisane przez 19natka88

Ważne żeby koszulina była wygodna Moja ma wielkiego snoopiego z przodu i wygląda jakby była prana ze 100 razy

Zmykam już Spokojnej nocy mamuśki

Branoc Natuś

Napisane przez mmadziaa

czyli w zasadzie i tak leży się jakby na golasa

Bo trzeba wietrzyc brzoskwinke


A tak w ogole z tymi koszulami to ja zaluje autentycznie ze sobie nie zachowalam ktorejs koszuli mojej babci, zawsze jak jezdzilam jako dziecko na mojej ukochanej bambuni to mi dawala dluga koszule nocna do spania, ale taka wiecie-typowo nocna babcina koszule do spania i ja ja uwielbialam, przydalaby sie teraz do tego szpitala..

[anciaahk]

Napisane przez spray

Łe, to ja zrobię przeszper w t-shirtach małża skoro i tak to rozpięcie nie ma sensu. Na dalszy pobyt w szpitalu coś sobie jednak kupię i raczej nie będą to te szare upiorki z żyrafami, których pełno na allegro.

Mam taką szarą, nawet dwie. I na 2 dni po porodzie na pewno wystarczy. I tak człowiek nie ma siły paradować po oddziale, co innego zajmuje głowę.
Ale nie chcę Cię przekonywać, każdy robi jak uważa.
Moja siostra rodziła w Centrum zdrowia Matki Polki i mówiła, że było jej to na tyle obojętne, że chodziła w szpitalnych koszulach, podobno wszystkie snuły się wymęczone po oddziale, jak duchy.

Napisane przez mmadziaa

czyli w zasadzie i tak leży się jakby na golasa

Może to od szpitala zależy, ale u nas tak właśnie jest. Ale na sali jest z Tobą położna, mąż, ewentualnie lekarz, nie ma osób trzecich, więc chyba to Ci nie przeszkadza?