Pachnące główki, słodkie stópeczki i ich szczęśliwe, spełnione mateczki V-VI 2011

[amarcia]

Napisane przez andziot

no i uprzejmię informuję, że dziś z okazji skończonych 3 miesięcy

u naszych dzieciaczków
Nikosia, Zosieńki, Michasi, Oliwki i Gabrysi

rośnijcie zdrowo maluszki

)

UUUUUUUUUUUUUUUUUUU impeza !!! najlepszego dziecinki

[delicadeza]

Napisane przez andziot

no i uprzejmię informuję, że dziś z okazji skończonych 3 miesięcy

u naszych dzieciaczków
Nikosia, Zosieńki, Michasi, Oliwki i Gabrysi

rośnijcie zdrowo maluszki


(ps czy któreś dzieciątko jeszcze ssie kciuka ????)

: oklaski:klaski :za piękny wynik

Andziot mój synuś zasysa sobie kciuka prawego często

[dorkabl]

andziot kciuka, piastke, palca wskazującego...co popadnie
Niestety czasem sobie tak tym paluchem grzebnie ze az go naciaga...

[Agnieszka.M]

Napisane przez delicadeza

Aż się boję myśleć co będzie u nas, bo my jeszcze ślubu nie mamy wcale do tego TŻ jest po rozwodzie więc kościelnego i tal nie weźmiemy. Strasznie ociągam się z podjęciem jakichś kroków ku parafii. Do tego mieszkamy całkiem w innym mieście niż obydwoje mamy parafie swoje yyyhh muszę się jakoś zebrać i zacząc załatwiać chrzciny


Kochana podam Ci przykład jeszcze większego księdza pazernego na pieniądze. W 2005 roku zmarli mi Rodzice w przeciągu bardzo krótkiego okresu czasu. Brat poszedł zamówić msze ode mnie a ksiądz na to: "o parafianka Justyna to się nie udziela w mszach niedzielnych i wogóle w kościele to jej damy mszę na 7 (tu padło hahahhaha żeby wcześniej wstała)". Niby się nie udzielałam bo nie chciaąłm mu prowadzić zajęć językowych dla dzieci z parafii z braku czasu. Policzył podwójnie za jedną mszę bo to przecież aż dwie osoby. Dowiedziałam się o tym fakcie po czasie, bo poszłabym osobiście do niego i powiedziała co myślę pomimo dramatu jaki mnie spotkał wtedy. Nie mieszkam tam już ale jak owoego księdza zobaczyłam raz przypadkiem to ostentacyjnie przeszłam na drugą stronę.

moja waga 2 kg w dół

mój dzień dziś do niczego wrrr zepsuła mi się pralka - nie wiruje małpa jedna a napakowałam same grube rzeczy i musiałam wykręcać ręcznie
potem pobiegałam na mopie - a tego nie znoszę;
potem mi spadło żelazko jak prasowałam i nie grzeje
WNIOSEK chyba nie powinnam sprzątać

Szkoda słów na tych księży
Tak postępuje dobry człowiek? Nie sądzę!

Gratuluję spadku wagi
Ja też doszlam do wniosku, że nie powinnam sprzątać, a już na 100% nie powinnam prasować ... ostatnio spadło mi żelazko szpicą w dół i zrobiło dziurę w panelach

Napisane przez agnieszka_pe25

to spokojnie, odczekaj tydzien

cos mi sie z dzieckiem dzieje, nadal nie je, i zrobil juz 2ga kupe

Ojej! Ale jakieś dziwne te kupy są, luźne, czy normalne? Jak długo już nie je?

Moria wszystkiego najlepszego z okazji urodzin
Pociechy z Igusi i dużo zdrówka dla Was

[MoniaK]

Mój Tymi wcina piąstkę i paluszki, sam kciuk go chyba nie interesuje

[andziot]

Napisane przez delicadeza

Andziot mój synuś zasysa sobie kciuka prawego często

no moja też prawego,
ale mnie to strasznie denerwuje
bo robi to już z pełną premedytacją ...
nie wiem co zrobić żeby przestała

nie chcę żeby nałogowo ciućkała palucha

[gusiagatko]

Napisane przez andziot

gusia zobaczysz że Nadusia się unormuje, trzeba tylko cierpliwości
mój Gabulek chyba nigdy nie zrobił kupy w nocy jak do tej pory ...
za 5 tyg


no i uprzejmię informuję, że dziś z okazji skończonych 3 miesięcy

u naszych dzieciaczków
Nikosia, Zosieńki, Michasi, Oliwki i Gabrysi

rośnijcie zdrowo maluszki

Oby sie tak stalo


eeeeee to gruba impreza dzisiaj
Dla wszystkich dzieciaczkow. Rosnijcie w sile

[Agnieszka.M]

Napisane przez dorkabl

Kurcze...wiem ze kazda kobieta jest inna ale troche sie nie moge nadziwic ze karmiac piersia, nie dosypiajac w nocy, ogólnie majac bardzo absorbujące dziecie nie możesz biedaczko zejsc z wagi :/

A ja się nie dziwię. Właśnie z tego powodu, że organizm jest wycieńczony z powodu ciągłego bycia na obrotach i w stresie, magazynuje wszystko na jeszcze gorsze czasy. Tak to niestety jest zaprogramowane. Myślę, że jak się z edzikiem uspokoi i będzie stabilniej, stałe pory snu, posiłków itp., to waga pięknie poleci. Metabolizm działa najlepiej, jeśli regularnie jemy i nie ma długich przerw pomiędzy posiłkami.

Napisane przez andziot

no moja też prawego,
ale mnie to strasznie denerwuje
bo robi to już z pełną premedytacją ...
nie wiem co zrobić żeby przestała

nie chcę żeby nałogowo ciućkała palucha

Andziot mój Antoś ssie cała piąstkę, a palce jak wkłada, to je sobie tak "podgryza" Ale czytalam ostatnio artykul na ten temat, że to jest jedna z nowych umiejętności przy skoku rozwojowym, ze maluszek może zasysać kciuka i żeby się nie martwić, bo to jeszcze nie ma nic wspólnego z tym późniejszym nałogowym ssaniem. Teraz nie mogę tego znaleźć, ale jak mi się przypomni, w której gazecie to miałam, to ci przepisze.

Agnieszka_pe skoro nie jadł od 4-ej, to wychodzi 6 h przerwy w jedzeniu. Jeszcze ponad tydzień temu mialam z Antosiem taki problem, że jadł np. 10 ml - 3 h przerwy, po czym zjadl o 20-ej 30 ml i spal 8 h. W sumie na dobę wychodzilo, że zjadal 400-500 ml. Byłam przerażona, tym bardziej że wcześniej jego minimum to bylo 870 ml do 1100 ml, ale lekarka kazala się nie martwić, mówiła, że dzieci nie jedzą równo i tak się zdarza, że mogą mieć obniżony apetyt i faktycznie od 2 dni już mi zjada 600-700 ml i znowu zauważam tendencję rosnącą.
Mam nadzieję, że u ciebie będzie podobnie

Wszystkiego dobrego dla wszystkich dzieciaczkow kończących dziś pelne tygodnie/miesiące

[anula_81]

hej dziewczyny
u nas noc w miare, wracamy do standardow, ale do wysypiania sie dalej daleko
mala jadla o 1:40 i 5:50 potem polozylam do lozeczka ale spac nie chciala, TZ sie z nia pobawil przed praca ale oczywiscie zly bo duzo czasu mu zeszlo i w ogole a musi wczesniej wyjsc...a w ogole poklocilismy sie....nie bede meczyc.
jest 11 stopni i leje i zla jestem mega grrr...
mala zmeczona 3 kupki od 6 rano juz strzelila ale spac nei chce...
kurcze jak mi przykro, ze moj TZ ma czasem takie fochy mowie wam, w ogole chyba w klubie napisze z zalu bo nie mam sie komu wyzalic...

andziotku ja tez to ze karmie Zosienke piersia tylko i tez uwazam ze to duze osiagniecie , sama nie wiem czemu jestem taka uparta, wiesz ile razy mialam chwile zwatpienia takie jak ty wczoraj? zauwazylam jednak jedna prawidlowosc, ze mala czasem placze bo jest bardziej zmeczona niz glodna, wiec jej nie karmie co 2 godziny tylko wtedy (choc usypiam ja np pol godziny) klade na drzemke, jesli pospi pol godziny to juz wystarczy, ale jest spokojniejsza i zle wiecej i spokojniej, przynajmniej z pierwszej piersi. zauwazylam ze moja Zosia potrzebuje drzemki po kazdym jedzeniu zabawie- ale nie zawsze mnie wystarcza cierpliwosci, zeby ja uspic....
a po poludniu to juz w ogole..

ja po poludniu z kolei karmie ja co 2-2,5 godziny, zeby spala dluzej ale w sumie nie zauwazylam roznicy czy ja nakarmie godzine przed kapiela i zaraz po kapieli, czy tylko zaraz po kapieli, jest w sumie to samo... wiec sama juz nie wiem.
co do tego mleka to nic sie nie martw, lekarz mi powiedzial, ze skoro dziecko szybciej i efektywniej je to na pewno troche tego mleka dostaje. A z pewnoscia juz dostaje je jak je w nocy, i skoro dobrze przybiera na wadze, to absolutnie nie ma sie czym martwic
u mnie kazde karmienie to pol godziny, bo odbicia, wierzganie, ale puszczam sobie filmik i staram sie uspokoic sama siebie..nie zawsze dziala

aga pe jeju ja wlasnie zauwazylam ze jak Zoske klade w wozku na brzuszku to wlasnie tak wierzga i dobrze ze to napisalas, bo teraz tez bede ostrozniejsza i bede z oka jej nie spuszczac jak bedzie w wozku na brzuszku
najwazniejsze ze Norbi caly i zdrowy


amarcia co to za zly dzien*? przytulam

82anusia wczoraj mega sily a dzis zly humor i zniechecenie, cala ja
a co do pogody, u nas tez do bani.....
gratulujemy 7 tygodni Adasia!

anulinka wspolczuje ze musisz jechac na przesluchanie, ale dobrze ze chociaz nocka ok
gusiamoja Zosia ma juz 13 tygodni i ani razu nei przespala calej nocy, najpozniej obudzila sie o 4:30 chyba...a potem i tak o 7-mej, od urodzenia wlasciwie najczesciej budzi sie wedlug schematu 2-3cia i 6 sta mniej wiecej, tylko kiedys jadla o 5-6 tej i dosypiala do 8-mej potem albo i 9-tej a teraz juz nie chce. najpierw sie musi pobawic a potem ewentualnie z mamusia w lozeczku dospi...wiec nie jestes sama


matall wspolczuje nocki, dobrze chociaz ze wczesniej sie polozylas

ide sie ogarnac, chcialam jeszcze podlogi umyc, zanim po mame pojedziemy...

[matallewar]

Napisane przez gusiagatko

Lacze sie wiec w niewyspaniu
Nadia wlasnie wscieka sie przy U

Zazdroszczę optymizmu

Napisane przez agnieszka_pe25

u nas wcz jedzenie co 2,5h
dzisiaj wypil ciut o 4:40 a potem juz nic! teraz spi


jak to z ta waga?????


mi znowu leci w dol,
znow nie mam zakwasow po tylu km,
dzisiaj norbi mial nowa zabawe na macie-kulanie sie przrez jedno i drugie ramie. idzie mu ekspresem.

No było już 66, a teraz 67

Napisane przez MoniaK

Hej
U nas nocka w miarę, były 3 pobudki i wstaliśmy o 8.20 (to jak na razie rekord w wstawaniu). Teraz dziecko mi leży w bujaczku i obczaja zabawki, nie wie czy się śmiać do nich czy krzywić

Mattal, oj może to jednorazowa taka noc

Andziot, ja mam identycznie z karmieniem i to od początku jedzenie co 2 godz.

Moria, naj naj najlepsze życzenia

Antropia, którą kieckę wybrałaś?

No 3 z rzędu taka do d.py...

Napisane przez dorkabl

\Czesc laseczki

Andziot AntropiaTak czy tam i czytam i słuchajcie, ja mojego na poczatku do UU przystawiałam co godzinke, teraz gdzies ma odstepy 1,5 h ...koleżanka miała tak samo. Nie wiem czym sie przejmujecie. Przy cycu to jest normalne! No chyba ze wam sie tez tak czesto w nocy budzi, wtedy faktycznie, nie najada sie.

No mi chodzi o to, że:
1. w szpitalu zabronili karmić częściej niż co 2h ze względu na bóle brzuszka
2. jadł już w dzień co 3-3,5 h
3. w nocy jadł co 4-6 h, a teraz co 2,5-3 już koniecznie musi
4. ponieważ je częściej, to krócej jest spokojny, częściej go boli brzuch

Napisane przez dorkabl

Kurcze...wiem ze kazda kobieta jest inna ale troche sie nie moge nadziwic ze karmiac piersia, nie dosypiajac w nocy, ogólnie majac bardzo absorbujące dziecie nie możesz biedaczko zejsc z wagi :/
Nie chciałam niko0go wbulwiac wioec sie na temat wagi rzadko wypowiadam ale zeszłam po nizej waagi z przed ciazy. Wsuwam co chce, tzn co mozna przy UU. Napisze jeszcze ze nie przytyłam duzo po 10 kg wiec waga nie jest moja zmora.
No ale kurcze, ze tez ta waga Ci staneła...

Ja mam 2 kg mniej niż przed ciążą, ale chcę jeszcze 8 mniej
To dlatego, że przed ciążą nie byłam zadowolona z wagi...

Napisane przez andziot

amarcia Przytulam, dziś będzie lepiej !

82anusia za 7tygodni

Paulizia dziękuję za dobre słowo żal mi karmienia a z jednej strony mam tego już dość !!! oooo

anulinka miłego przesłuchania

gusia zobaczysz że Nadusia się unormuje, trzeba tylko cierpliwości
mój Gabulek chyba nigdy nie zrobił kupy w nocy jak do tej pory ...
za 5 tyg

matall Eda znów żarłoczek

dorkabl ja rozumiem, że przy piersi dziecko częściej może jeść, ale żeby jadło normalnie a nie tak że ja prawie ryczę a ona krzyczy na mnie bo jej coś nie pasuje
gdyby jadła spokojnie to mogłabym też co godzinę cyca wystawiać

co do wagi to ja po pierwszej ciąży też zjechałam poniżej niż przed, a teraz już tak łatwo nie jest i też nie wiem dlaczego, mimo że mam dwójkę dzieci, karmię piersią i ciągle coś robię ...
da się ... zostało mi jeszcze 3kg, choć już nie chce ich zrzucać ... bo zawsze miałam niedowagę


Moria WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO !!!!!!!!!!!!!!


no i uprzejmię informuję, że dziś z okazji skończonych 3 miesięcy

u naszych dzieciaczków
Nikosia, Zosieńki, Michasi, Oliwki i Gabrysi

rośnijcie zdrowo maluszki






(ps czy któreś dzieciątko jeszcze ssie kciuka ????)

Najlepszego dla dzieciaczków 3-miesięcznych

Edzik potrafi wypluć smoka i ssać kciuka

[dorkabl]

tak jeszcze wróce do tej wody...ze ja to mineralnej w ogóle nie gotowałam. Prmavere mu dawałam, ze 2 razy łyknoł. Myślałam ze jkak mineralna to nie murze w ogóle gotowac :/

[andziot]

anula dzieci im starsze tym wcześniej wstają Zosia jak się budziła o 6 to się cieszyłam bo czasem potrafiła już się w łóżeczku bawić o 5 jako noworodek to spała czasem do 13
dopiero teraz jak już przestała spać w dzień to sobie trochę sen wydłużyła i potrafi pospać do 8
trzeba się przyzwyczaić do wstawania skoro świt

[dorkabl]

...no widzicie...żaden wschód słonca nas nie ominie

[mamaoptymistka]

Napisane przez gusiagatko

Dzien dobry. Jestem niewyspana
Nadia usnela dosyc wczesnie. Ale tylko ja sie polozylam spac to wstala na karmienie O 3.20 poszla kupa, baczki i prezenie i tak do 5 nie mogla zasnac
Nawet nie wiecie jak ja Wam zazdroszcze nocek. Mam wrazenie, ze u mnie to sie nigdy nie skonczy...
Jakis dzien zwatpienia dzisiaj mam
Niech mnie ktos przytuli

Gusia taki post 2 tygodnie temu mogłabym sama napisać a teraz mamy tylko dwie pobudki ok.1 a potem o 5 tej także głowa do góry niedługo będzie lepiej.

Moria najlepsze życzenia, spełnienia marzeń

Byliśmy na bioderkach i mamy niepełne odwodzenie i B1 i musimy na trzecią wizytę w październiku iść - nie chciałam tak

[dorkabl]

kobity, a takie cuda jak kubki nie kapki aslbo "ustniki" to sa od 6 miechów czy moge wcześniej spróbować?

mamaoptymistka głowa do góry takie rzeczy przy takim maluszku to szybka sprawa = naprawi sie szybko

[matallewar]

Napisane przez andziot

anula dzieci im starsze tym wcześniej wstają Zosia jak się budziła o 6 to się cieszyłam bo czasem potrafiła już się w łóżeczku bawić o 5 jako noworodek to spała czasem do 13
dopiero teraz jak już przestała spać w dzień to sobie trochę sen wydłużyła i potrafi pospać do 8
trzeba się przyzwyczaić do wstawania skoro świt

To skoro Eda teraz śpi do 5, to o której będzie wstawał mając dwa lata?

[gusiagatko]

Napisane przez mamaoptymistka

Gusia taki post 2 tygodnie temu mogłabym sama napisać a teraz mamy tylko dwie pobudki ok.1 a potem o 5 tej także głowa do góry niedługo będzie lepiej.

Czekam wiec cierpliwie...z nadzieja

za Franusia bioderka
Bedzie dobrze

[dorkabl]

Napisane przez matallewar

To skoro Eda teraz śpi do 5, to o której będzie wstawał mając dwa lata?

o 2-giej
rozejrzyj sie za dobrym dilerem, amfa powinna zadziałać :P

[spice1985]

W temacie ssania pięści, to moja Hanka czasem tak głęboko sobie piąstkę wkłada, że aż się krztusi:P wtedy się przestrasza i łzy w oczach ;>

[Zytus]

Witam z rana

Moria 100 LAT!!!

Dołączam do grona niewyspanych, ale to chyba pogoda tak na mnie dziala, bo dziecko jako tako w nocy spi.

Co do kciuka to Igor upatrzyl sobie prawego i nie wiem jak mam go oduczyc, czasami uda mi sie wcisnąć smoka, ale to na chwile, bo zaraz sie denerwuje ze paluch sie nie miesci i wypluwa. Wczoraj zalozylam nwet rekawiczke, ale po 5 minutach mokra byla, bo jak kciuka nie mogl wcisnac to piąstke próbowal.

A co do wagi, chyba zaczynam tyc!!
Odstawilam herbatniki, juz drugi dzien nie jem, mam nadzieje ze to wystarczy bo do cwiczen sie zebrac nie moge.

[ddaaiissyy]

anulinka, helloo Oj to rozminełysmy sie. Bo jak napisałaś to moja Gabcia już kończyła papu.
Ale wiedziałam, ze pewnie ok 3 jesteś na nogach Powodzenia w prokuraturze !

agnieszka_pe, to możemy się umawiać na spędy o 3 w nocy

Paulizia, i co - włączyłaś Antosiowi projektor ? Jak waga ??

gusia, ale przecież dotąd Nadunia ładnie Ci spałą? Fakt, że późno chodzi lulu ale nocki były w miarę oki ?
Mocno wirtualnie Cię ściskam i przytulam

matallewar; cholera, Twoj Edzik jest mega długodystansowcem w "uprzyjemnianiu" Ci karmienia i nocek ....

MoniaK; no no... po chrzcinach widzę coraz lepsze wieści Bardzo się ciesze!!

dorkabl; nie wkurzaj Ja ciągle +8

andziot; tak źle jest z karmieniem u Was ? Za każdym razem rzucanie? A jeśli można wiedzieć, dlaczego zaprzestałaś karmienia Zosieńki? Z tych samych powodów co dzieje się z Gabi? (jakoś kojarzę, ze chodziło o ból sutków, ale mogę się mylić?)
Gabrysia ssie nie tyle kciuka co kostkę od kciuka

moniqac, nie zrobiłam, bo miałam jeszcze zamarynowane w lodówce udka z kurczaka, które miały być w niedzielę, a mój małż rzadko kiedy chce jeść obiad jak wróci z pracy. Z reguły opycha się dopiero ok 22
Widziałam filmik ! KAPITALNY Szymonek ! Już taki dorosły Nie mogę się doczekać więc aż Gabi będzie w wieku Twojego Niuniusia i także będzie takie dyskusje prowadziła. Swietnie

AgaM, teraz babcia na wakacjach ale jak wróci to sie zaabieramy. Generalnie chciałabym gdzieś do października sie przenieść. Musimy pana, który robił nam kuchnie dorwać aby określił się, czy da się przeniesc. Robiliśmy ją w kuchni, kosztowała nas w sumie prawie dwie dychy i żal byłoby ją tu zostawić. Mam nadzieje, ze sie uda.
Masz już swoj komputerek ?


82anusia ale czas leci !!!!!

Moria 100 LAT ! Dużo miłości, szczęścia, radości !!!

Nikosiu, Gabiku, Zosiu, Michasiu, Oliwko - nasza wizażowa
Gromadko liczna z 10.05
dużo zdrówka dla Was maleństwa z okazji zakończenia I kwartału życia !! Oby kolejne były jeszcze lepsze

Helloo
Nocka standard, karmienie o 3.20, potem 7.30 i lulanie do 9.
Gabcia na szczęście ładnie wczoraj zasnęła w 10 min
Hmm no i nie wiem co pisać jeszcze
aaa tż dostał propozycję pracy z banku inwestycyjnego... nie wie czy iść czy zostać gdzie jest.. ale jeśli pójdzie to wyjazd za granicę na miesięczne szkolenie więc znów bym u rodziców wylądowała
Poza tym nic ciekawego u nas sie nie dzieje..
Dom juz ogarnęłam, obiad mam - nie wiem co robić.
Czekam na kuriera i mam w planie domowe spa - zadbać o ciało moje z nadwagą oraz potraktować dzioba kwasami

[gusiagatko]

daisydziekuje Skarbie
Nocki u nas roznie wygladaja. Jak nie ma kupki, pierdkow itp. to nocka udana (Nadia wstaje na U co 2,5 w porywach 3h)
W przeciwnym razie robi sa 1-2 h przerwy w nocnym spaniu

[spice1985]

matall Hania też potrafi wypluć smoka i zassać kciuk Ale wolę żeby smoka ssała niż kciuka... A waga może się popsuła? Na bank. A jak ogólnie samopoczucie poza niewyspaniem? Brzuch już nie boli?

Załatwiłam Hance narzeczonego - Wikusia od delicadezy;p Chłopak jak marzenie, Hanka będzie zachwycona!

gusiagatko dużo siły życzę. Będzie lepiej.

[ddaaiissyy]

Napisane przez gusiagatko

daisydziekuje Skarbie
Nocki u nas roznie wygladaja. Jak nie ma kupki, pierdkow itp. to nocka udana (Nadia wstaje na U co 2,5 w porywach 3h)
W przeciwnym razie robi sa 1-2 h przerwy w nocnym spaniu

a kupka wybudza ze snu Nadusię ?

spice, ciekawe czy Hanutka będzie zachwycona

Zapomniałam powiedziec, zaczęły mi włosy wypadać !!
Tak jak Andziotka mówiła... 3 msc..
a łudziłam się, że ominie mnie to - miałam tak gęste włosy jak nigdy.
Zakupiłam Seboradin przeciw wypadaniu... oby cos pomogło, choć wątpie
Macie jakiś sposób?

[Paulizia]

A mojego Antosia zadna nie chce
Chyba zostanie starym pannem

dziewczyny

[MoniaK]

Matko, jaki marudny dzisiaj ten mój syn Teraz zrobiłam butlę, zjadł, położyłam do łóżeczka i zobaczymy czy uśnie

Gusia, wiem co czujesz u nas teraz jest trochę lepiej ale też żadna rewelacja. Wiadomo im dziecko starsze tym dłużej śpi.

Daisyy, mi też dopiero teraz zaczęły wypadać

[amarcia]

jeeeeeeeeeeju... ale eM-ki mają fajowe foty z tych kolonii...

[gusiagatko]

Napisane przez spice1985

Załatwiłam Hance narzeczonego - Wikusia od delicadezy;p Chłopak jak marzenie, Hanka będzie zachwycona!

gusiagatko dużo siły życzę. Będzie lepiej.

dziekuje

No prosze, bedzie wizazowa parka

Napisane przez ddaaiissyy

a kupka wybudza ze snu Nadusię ?

Niestety tak
Czasem sama kupka, czasem przewijanie. Tylko raz udalo mi sie na spiocha przewinac jej tyleczek po kupce. Mam nadzieje, ze sie wszystko niedlugo unormuje

Dziewczyny, dziekuje za dobre slowo. Kochane jestescie


Daisy nie strasz Ja i tak mam lichutkie wlosy. Chyba bede mamusia z sexi lysinka

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez Paulizia

A mojego Antosia zadna nie chce
Chyba zostanie starym pannem

dziewczyny

Zamawiam skoro wolny

Napisane przez MoniaK

Gusia, wiem co czujesz u nas teraz jest trochę lepiej ale też żadna rewelacja. Wiadomo im dziecko starsze tym dłużej śpi.

Monia, moze juz niedlugo i sie poprawi Mocno wierze

[zosiaaa]

witam

Gusia będzie coraz lepiej zobaczysz

Moria wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

Dla wszystkich obchodzących dzisiaj 3 miesiące - Dużo zdrówka!!!

U nas nocka ok, pobudka o 3.30
Mati rozmawia teraz z karuzelką
a mama idzie zrobić kawę

co do wypadających włosów
jeszcze z tydzień temu wypadały mi masakrycznie
teraz jest lepiej, zaczynają gęstnieć
i chciałam powiedzieć że ja nic nie brałam tzn. żadnych witamin, ani nie stosowałam żadnych odżywek
za to dużo słodyczy wcinałam ktore poszły nie tylko we włosy

[eweska]

Aaaaaaa siostra wyszla dziś z Piotrusiem do domku