Avonomaniaczki plotkują, TŻów wychowują i coraz więcej kupują - cz.3

[sheryl]

Napisane przez katniewojt

Dziewczyny, byłam u lekarza. Okazało się, że to zwykła paskudna wysypka spowodowana uczuleniem To nie półpasiec Chociaż jak lekarz zobaczył ją z daleka to miał dziwną minę Ale powiem Wam, że swędzenie już mija i plamka robi się jaśniejsza Teraz tylko pytanie od czego to Żeby zrobić badania, to muszę odstawić tabletki na miesiąc (flonidan). Doktor stwierdził, że to nie od chloru, ale z drugiej strony nie wiadomo co za syf jest w wodzie...

Oj, to dobrze, że to jednak nie półpasiec.

Napisane przez cheneelle

Ja się dzisiaj cały dzień objadam chrupkami cheetos
A mama opierdziela mnie za to - nie mogę tego jeść, bo potem mam sensacje żołądkowe

Ja dzisiaj nabyłam chipsy paprykowe i też się zażeram a co tam ...

[Sarunieczka]

Napisane przez musso4

trzymałyśmy żebyś kupiła sobie coś fajnego

Napisane przez sheryl

Ja dzisiaj nabyłam chipsy paprykowe i też się zażeram a co tam ...

ja sporo w siebie wrzucam różnych niezdrowych rzeczy niestety chipsy,fast-foody,pepsi to moje ulubione,ale zdrowe też jem więc się równoważy i co dziwne nie mam nigdy rewolucji żołądkowych,zgagi,boleści ,wzdęć itp jedyne po czym mi kiedyś było niedobrze,tzn mnie piekło w żołądku,to czosnek,byłam przeziębiona i koś mi zalecił ząbek czosnku pokroić na kromkę z masłem,brrr jak mnie paliło w żołądku to szok

[jamapi]

Napisane przez sheryl

Ja dzisiaj nabyłam chipsy paprykowe i też się zażeram a co tam ...

ja dziś miałam straszny dzień żarłoka
calutki dzień coś wcinałam
nie wiem dlaczego

jutro obiecuję poprawę, ale w długi weekend sobie pofolguję




a tak w ogóle to ide spać
do jutra przy kawce

[katniewojt]

Napisane przez Sarunieczka

ja sporo w siebie wrzucam różnych niezdrowych rzeczy niestety chipsy,fast-foody,pepsi to moje ulubione,ale zdrowe też jem więc się równoważy i co dziwne nie mam nigdy rewolucji żołądkowych,zgagi,boleści ,wzdęć itp jedyne po czym mi kiedyś było niedobrze,tzn mnie piekło w żołądku,to czosnek,byłam przeziębiona i koś mi zalecił ząbek czosnku pokroić na kromkę z masłem,brrr jak mnie paliło w żołądku to szok

A ja mam niestety przepuklinę przewodu pokarmowego Na szczęście nie jest ostra, a wręcz łagodna. Biorę leki i muszę uważać na ciężkostrawne potrawy
Kiedyś mleko mnie w nocy zaatakowało... Dobrze, że mieszkam z B. i mnie wtedy ratował Normalnie Kocham Go

[jolkag78]

Napisane przez jamapi

a tak w ogóle to ide spać
do jutra przy kawce

Do jutra!!

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Dziewczynki, u mojej połówki nastroje do dupki.... nie wiem jak go wyciagnąć, bo widzę, że juz doła strasznego łapie..

[sheryl]

Napisane przez Sarunieczka

ja sporo w siebie wrzucam różnych niezdrowych rzeczy niestety chipsy,fast-foody,pepsi to moje ulubione,ale zdrowe też jem więc się równoważy i co dziwne nie mam nigdy rewolucji żołądkowych,zgagi,boleści ,wzdęć itp jedyne po czym mi kiedyś było niedobrze,tzn mnie piekło w żołądku,to czosnek,byłam przeziębiona i koś mi zalecił ząbek czosnku pokroić na kromkę z masłem,brrr jak mnie paliło w żołądku to szok

Ja już mniej syfa jem od kiedy wiem co w tym siedzi. No ale raz na jakiś czas sobie robię "dzień dziecka"
No i oprócz świadomości (co jest w składzie) na moje zmiany nawyków żywieniowych ma wpływ to, że organizm zaczyna mi się buntować. Zaczyna mnie coś kłuć w jelitach, częściej bywa mi niedobrze. Gorzej czuję się po ukochanej coli... wiec rzadziej ją piję... Coś zaczęło się ze mną dziać w ciągu ostatniego roku, i nie wiem czy to kwestia wieku czy to ciąża/ dziecko/3-letnie zmęczenie/niedospanie spowodowało, że organizm mi się tak sypnął. I kręgosłup mi się sypnął, chodziłam na rehabilitacje...
I niedobrze mi wieczorami, czuję się megazmęczona.
Ginekolog też mi mówiła, że z wiekiem mogę coraz gorzej znosić hormony...
No normalnie jesień wieku

Napisane przez katniewojt

A ja mam niestety przepuklinę przewodu pokarmowego Na szczęście nie jest ostra, a wręcz łagodna. Biorę leki i muszę uważać na ciężkostrawne potrawy
Kiedyś mleko mnie w nocy zaatakowało... Dobrze, że mieszkam z B. i mnie wtedy ratował Normalnie Kocham Go

A jak to się objawia?

[jolkag78]

Opis zalotnicy boski

[musso4]

Napisane przez jolkag78

Dziewczynki, u mojej połówki nastroje do dupki.... nie wiem jak go wyciagnąć, bo widzę, że juz doła strasznego łapie..

ja to mu się wcalę nie dziwię, kilka lat temu dtrasznie bolała mnie głowa, trafiłam do neorologa, dotałam skierowanie na różne badania, w tym tomografię, zrobiłam w piątek i we wtorek wyniki, jadę po nie wchodzę, pielęgniarka pyta o nazwisko, podaję, a ona proszę usiąść zawołam lekarza zbladłam, siadam, przychodzi lekarka i mówi: proszę się nie denerwować, ale musimy powtórzyć badanie, bo wyszła jakaś plamka i nie wiemy co to jest, czy pomyłka czy niewiadomo co proszę przyjść w piątek zrobimy bez kolejki i wyniki też od razu wcześniej czekałam chyba 2 miechy, bo na NFZ wyszłam, wyłam całą drogę, że ledwo autem dojechałam przez 3 dni nie jadłam, nie spałam prawie wcale i cały czas gadałam, że umrę niedługo pojechałam w piątek, zrobili mi jeszcze raz tomografie, tym razem z kontrastem i okazało się, że źle zrobili pierwsze badanie i że w głowie nic nie mam, w sensie mam, ale nie guza a najgorsze to czekanie i niewiadoma

trzymam kciuki za twojego tża

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Napisane przez jolkag78

Opis zalotnicy boski

jest jeszcze kilka dziewczyn do opisania ale dzisiaj już nie mam weny

[katniewojt]

Napisane przez jolkag78

Dziewczynki, u mojej połówki nastroje do dupki.... nie wiem jak go wyciagnąć, bo widzę, że juz doła strasznego łapie..

Ja jestem za striptizem - przynajmniej na chwilę całkowicie oderwie się od zmartwień. Taka bardzo przyjemna odmiana

Napisane przez sheryl

A jak to się objawia?

Napiszę Ci o moich objawach. Najlepiej wygoogluj sobie, żeby poznać wszystkie możliwe
Kiedyś w nocy żołądek chciał mnie zabić - na zmianę dreszcze, uderzenia gorąca i zimny pot. Było mi bardzo niedobrze, co chwilę biegałam do łazienki, ale nie mogłam nic zwymiotować. A jak wstawałam, to cały pokój wirował. Na początku myślałam, że zatrułam się piwem lub hamburgerem, którego jadłam tego dnia. Lekarz stwierdził, że widocznie ten hamburger mnie tak załatwił - niestrawność i zalecił picie gorącej herbaty po każdym posiłku plus jakieś leki na zgagę i niestrawność.
Później znowu się to powtórzyło, ale nic ciężkiego nie zjadłam i wtedy lekarz mnie podpytał...
U mnie to zgaga, niestrawność, bóle brzucha. Mój brzuch też przemawia do mnie (coś takiego jak burczenie, ale to nie to). Po obfitszych posiłkach lub gdy szybko zjadłam (głównie śniadania) robiło mi się niedobrze, refluks i te sprawy Czasem w nocy dopadały mnie lżejsze próby zamordowania mnie przez żołądek. Było mi lepiej po gorzkiej, gorącej herbacie i gdy spałam wysoko - na wysokiej poduszce. I po niektórych posiłkach było mi niedobrze. Czasem czułam się tak jakbym sie czymś zatruła, ale nie miałam wymiotów ani biegunki.

[Sarunieczka]

Napisane przez jamapi

jutro obiecuję poprawę, ale w długi weekend sobie pofolguję
a tak w ogóle to ide spać
do jutra przy kawce

ja sobie własnie folguję,ciasteczka kokosowe plus winogrona
do jutra na kawce,słodkich snów

Napisane przez katniewojt

A ja mam niestety przepuklinę przewodu pokarmowego Na szczęście nie jest ostra, a wręcz łagodna. Biorę leki i muszę uważać na ciężkostrawne potrawy
Kiedyś mleko mnie w nocy zaatakowało... Dobrze, że mieszkam z B. i mnie wtedy ratował Normalnie Kocham Go

ojoj
a mleka nie znoszę od dzieciństwa

Napisane przez jolkag78

Dziewczynki, u mojej połówki nastroje do dupki.... nie wiem jak go wyciagnąć, bo widzę, że juz doła strasznego łapie..

Biedulek...martwi się...trzeba calutki czas podnosić na duchu i jednocześnie starać się żeby nie myślał o tym...

[jolkag78]

Napisane przez musso4

ja to mu się wcalę nie dziwię, kilka lat temu dtrasznie bolała mnie głowa, trafiłam do neorologa, dotałam skierowanie na różne badania, w tym tomografię, zrobiłam w piątek i we wtorek wyniki, jadę po nie wchodzę, pielęgniarka pyta o nazwisko, podaję, a ona proszę usiąść zawołam lekarza zbladłam, siadam, przychodzi lekarka i mówi: proszę się nie denerwować, ale musimy powtórzyć badanie, bo wyszła jakaś plamka i nie wiemy co to jest, czy pomyłka czy niewiadomo co proszę przyjść w piątek zrobimy bez kolejki i wyniki też od razu wcześniej czekałam chyba 2 miechy, bo na NFZ wyszłam, wyłam całą drogę, że ledwo autem dojechałam przez 3 dni nie jadłam, nie spałam prawie wcale i cały czas gadałam, że umrę niedługo pojechałam w piątek, zrobili mi jeszcze raz tomografie, tym razem z kontrastem i okazało się, że źle zrobili pierwsze badanie i że w głowie nic nie mam, w sensie mam, ale nie guza a najgorsze to czekanie i niewiadoma

trzymam kciuki za twojego tża

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------


jest jeszcze kilka dziewczyn do opisania ale dzisiaj już nie mam weny

Oj, to współczuję przeżyć... Mój mały dzisiaj wymiekł przez chwilę... On pewnie tez myśłi, że umrze niedługo... Umówiłam nas ze znajomymi nakręgle w sobot, mysląc, ze to mu dobrze zrobi... A dzisiaj mysle, że on ma problemy z wejsciem na drugie piętro tak sie meczy... I teraz nie wiem co mam zrobić
Wiecie, ze ponoć niedziela ma byc gorąca?

[musso4]

Napisane przez jolkag78

Oj, to współczuję przeżyć... Mój mały dzisiaj wymiekł przez chwilę... On pewnie tez myśłi, że umrze niedługo... Umówiłam nas ze znajomymi nakręgle w sobot, mysląc, ze to mu dobrze zrobi... A dzisiaj mysle, że on ma problemy z wejsciem na drugie piętro tak sie meczy... I teraz nie wiem co mam zrobić
Wiecie, ze ponoć niedziela ma byc gorąca?

a dlaczego tak długo trzeba czekać na wyniki, oni coś chodują

[sheryl]

Napisane przez katniewojt

Napiszę Ci o moich objawach. Najlepiej wygoogluj sobie, żeby poznać wszystkie możliwe
Kiedyś w nocy żołądek chciał mnie zabić - na zmianę dreszcze, uderzenia gorąca i zimny pot. Było mi bardzo niedobrze, co chwilę biegałam do łazienki, ale nie mogłam nic zwymiotować. A jak wstawałam, to cały pokój wirował. Na początku myślałam, że zatrułam się piwem lub hamburgerem, którego jadłam tego dnia. Lekarz stwierdził, że widocznie ten hamburger mnie tak załatwił - niestrawność i zalecił picie gorącej herbaty po każdym posiłku plus jakieś leki na zgagę i niestrawność.
Później znowu się to powtórzyło, ale nic ciężkiego nie zjadłam i wtedy lekarz mnie podpytał...
U mnie to zgaga, niestrawność, bóle brzucha. Mój brzuch też przemawia do mnie (coś takiego jak burczenie, ale to nie to). Po obfitszych posiłkach lub gdy szybko zjadłam (głównie śniadania) robiło mi się niedobrze, refluks i te sprawy Czasem w nocy dopadały mnie lżejsze próby zamordowania mnie przez żołądek. Było mi lepiej po gorzkiej, gorącej herbacie i gdy spałam wysoko - na wysokiej poduszce. I po niektórych posiłkach było mi niedobrze. Czasem czułam się tak jakbym sie czymś zatruła, ale nie miałam wymiotów ani biegunki.

Ojejciu, Kasia, dzięki. Pogoogluję sobie. A te pogrubione mnie też się zdarzaja, jakoś tak ni z gruszki ni z pietruszki, ale rewolucji żołądkowych nie mam. Ciebie boli żołądek... Mnie nie. Mam ciągłe kłucie pod żebrem z lewej strony. Szczególnie po ciężkostrawnym i słodkim.
Byłam nawet z tym u lekarki, ale usiłowała mi wmówić, że to jajnik i wysłała do ginekologa. Gin powiedziała, że jak świat światem to tam jajniki się nie znajdują i napisała jej to na karcie. Ja pitolę z tymi lekarzami... już mi się nie chce iść do niej (internisty) z powrotem, ale trzeba będzie.

[jolkag78]

Napisane przez musso4

a dlaczego tak długo trzeba czekać na wyniki, oni coś chodują

Wiesz, dla mnie to też dziwne... ponoc nie da sie tego przyspieszyć... część jedzie do w-wy, część do poznania.. Muszą leżeć w jakiś odczynach itp...może któraś z was zna jakiegoś hematologa z poznania? ponoc tam najlepsi lekarze są w tej dziedzinie... ja szukam, jutro idę tutaj do lekarza, moze ona mi coś pomoże, poleci, bo nie chce zeby tak sie bidul meczył..

[katniewojt]

Napisane przez sheryl

Ojejciu, Kasia, dzięki. Pogoogluję sobie. A te pogrubione mnie też się zdarzaja, jakoś tak ni z gruszki ni z pietruszki, ale rewolucji żołądkowych nie mam. Ciebie boli żołądek... Mnie nie. Mam ciągłe kłucie pod żebrem z lewej strony. Szczególnie po ciężkostrawnym i słodkim.
Byłam nawet z tym u lekarki, ale usiłowała mi wmówić, że to jajnik i wysłała do ginekologa. Gin powiedziała, że jak świat światem to tam jajniki się nie znajdują i napisała jej to na karcie. Ja pitolę z tymi lekarzami... już mi się nie chce iść do niej (internisty) z powrotem, ale trzeba będzie.

Kochana, przy tym cholerstwie żołądek nie jest tam gdzie powinien. Przemieszcza się on do klatki piersiowej...

[musso4]

Napisane przez jolkag78

Wiesz, dla mnie to też dziwne... ponoc nie da sie tego przyspieszyć... część jedzie do w-wy, część do poznania.. Muszą leżeć w jakiś odczynach itp...może któraś z was zna jakiegoś hematologa z poznania? ponoc tam najlepsi lekarze są w tej dziedzinie... ja szukam, jutro idę tutaj do lekarza, moze ona mi coś pomoże, poleci, bo nie chce zeby tak sie bidul meczył..

też dlatego tyle czasu musicie czekać

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

a tak z innej beczki opowiem co mi się dzisiaj śniło, teraz już wczoraj wchodzę do łazienki, a tam zupełnie inaczej, jak przed remontem (troche była łazienka przerabiana) i stoją 2 muszle klozetowe, jedna wyrwana z podłogi i obok ta dziura od kanalizacji i z tej dziury wychodzą świnie

[jolkag78]

Napisane przez musso4

[/COLOR]a tak z innej beczki opowiem co mi się dzisiaj śniło, teraz już wczoraj wchodzę do łazienki, a tam zupełnie inaczej, jak przed remontem (troche była łazienka przerabiana) i stoją 2 muszle klozetowe, jedna wyrwana z podłogi i obok ta dziura od kanalizacji i z tej dziury wychodzą świnie

[musso4]

Napisane przez jolkag78

czasami mam dziwne sny ciekawe skąd się biorą

[Sarunieczka]

Napisane przez musso4

a tak z innej beczki opowiem co mi się dzisiaj śniło, teraz już wczoraj wchodzę do łazienki, a tam zupełnie inaczej, jak przed remontem (troche była łazienka przerabiana) i stoją 2 muszle klozetowe, jedna wyrwana z podłogi i obok ta dziura od kanalizacji i z tej dziury wychodzą świnie

Widze że masz takie dziwne sny jaka ja

[sheryl]

Napisane przez katniewojt

Kochana, przy tym cholerstwie żołądek nie jest tam gdzie powinien. Przemieszcza się on do klatki piersiowej...

No właśnie poczytałam.... a można sobie pomóc jakimiś domowymi albo ogólnodostępnymi metodami/specyfikami?

[musso4]

Napisane przez Sarunieczka

Widze że masz takie dziwne sny jaka ja

najgorszy sen to jak leżałam w trumnie i chodziły po mnie robaki

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

do rana

[mistress88]

Napisane przez musso4

ja to mu się wcalę nie dziwię, kilka lat temu dtrasznie bolała mnie głowa, trafiłam do neorologa, dotałam skierowanie na różne badania, w tym tomografię, zrobiłam w piątek i we wtorek wyniki, jadę po nie wchodzę, pielęgniarka pyta o nazwisko, podaję, a ona proszę usiąść zawołam lekarza zbladłam, siadam, przychodzi lekarka i mówi: proszę się nie denerwować, ale musimy powtórzyć badanie, bo wyszła jakaś plamka i nie wiemy co to jest, czy pomyłka czy niewiadomo co proszę przyjść w piątek zrobimy bez kolejki i wyniki też od razu wcześniej czekałam chyba 2 miechy, bo na NFZ wyszłam, wyłam całą drogę, że ledwo autem dojechałam przez 3 dni nie jadłam, nie spałam prawie wcale i cały czas gadałam, że umrę niedługo pojechałam w piątek, zrobili mi jeszcze raz tomografie, tym razem z kontrastem i okazało się, że źle zrobili pierwsze badanie i że w głowie nic nie mam, w sensie mam, ale nie guza a najgorsze to czekanie i niewiadoma

kochana spóźnione życzenia!!!

moja koleżanka też miała badania, miała podejrzenie tętniaka, ale teraz mówią, że to niby nie tętniak, bo tętniaki mają od 1 cm, a to ma 4mm, ale nie wiadomo co to
ale dobre podejście ma, bo pisze do mnie: "jest też jedna dobra wiadomość" ja się pytam jaka, a ona "na badaniu wyszło też, że mam mózg"

[katniewojt]

Napisane przez sheryl

No właśnie poczytałam.... a można sobie pomóc jakimiś domowymi albo ogólnodostępnymi metodami/specyfikami?

Dieta głównie taka jak przy chorobach wrzodowych (istny koszmar), nie stresowanie się, melisa, małe posiłki. Ja dostałam tabletki (nolpaza), które mam łykać 45-60 minut przed śniadaniem i one mi naprawdę pomagają Czasem jak mam gorszy dzień (bardzo rzadko się zdarza), to biorę jeszcze dodatkową zazwyczaj po ciężkim posiłku lub przed o ile wiem, że coś takiego się kroi Ja jeszcze popijam sobie czasem miętę jak mi "dziwnie na żołądku Czasem jest tak, że produkt, który normalnie mi nie szkodzi pewnego dnia okazuje się bombą. Tak miałam z mlekiem - jadaliśmy z B. płatki z mlekiem na kolację i pewnego dnia dopadły mnie w nocy...
Jeśli u kogoś nie pomagają tabletki, to pozostaje jedynie operacja...
Ja miałam szczęście, że lekarz to szybko zdiagnozował. Moja Młoda ma zespół jelita drażliwego i męczyła się pół roku zanim okazało się co jej jest.

[sheryl]

Napisane przez katniewojt

Dieta głównie taka jak przy chorobach wrzodowych (istny koszmar), nie stresowanie się, melisa, małe posiłki. Ja dostałam tabletki (nolpaza), które mam łykać 45-60 minut przed śniadaniem i one mi naprawdę pomagają Czasem jak mam gorszy dzień (bardzo rzadko się zdarza), to biorę jeszcze dodatkową zazwyczaj po ciężkim posiłku lub przed o ile wiem, że coś takiego się kroi Ja jeszcze popijam sobie czasem miętę jak mi "dziwnie na żołądku Czasem jest tak, że produkt, który normalnie mi nie szkodzi pewnego dnia okazuje się bombą. Tak miałam z mlekiem - jadaliśmy z B. płatki z mlekiem na kolację i pewnego dnia dopadły mnie w nocy...
Jeśli u kogoś nie pomagają tabletki, to pozostaje jedynie operacja...
Ja miałam szczęście, że lekarz to szybko zdiagnozował. Moja Młoda ma zespół jelita drażliwego i męczyła się pół roku zanim okazało się co jej jest.

Dzięki. No ja muszę się jakoś przebić do gastrologa. Miętę prawie non stop popijam (właśnie i teraz), bo mam uczucie ciężkości na żołądku. No i zauważyłam, że stres dokłada się do tego.

[katniewojt]

Napisane przez sheryl

Dzięki. No ja muszę się jakoś przebić do gastrologa. Miętę prawie non stop popijam (właśnie i teraz), bo mam uczucie ciężkości na żołądku. No i zauważyłam, że stres dokłada się do tego.

A spróbuj z melisą Teraz nie pijam jej regularnie, bo jestem w domu, ale podczas roku akademickiego zauważyłam, że mi pomagała w jakimś stopniu I polecam Rennie - ale rozgryź i połknij, a nie ssij
Kolorowych

[sheryl]

Napisane przez katniewojt

A spróbuj z melisą Teraz nie pijam jej regularnie, bo jestem w domu, ale podczas roku akademickiego zauważyłam, że mi pomagała w jakimś stopniu I polecam Rennie - ale rozgryź i połknij, a nie ssij
Kolorowych

A spróbuję. Kupiłam sobie na cierpliwość do dziecka i leży.
Ale zgagi nie mam.... ?
Kolorowych Wypiłam miętę i idę spać.

[jamapi]

dzień dobry w piątek
oczywiście przy kawce

[musso4]

pierwsza kawa

Napisane przez mistress88

kochana spóźnione życzenia!!!

Napisane przez katniewojt

Dieta głównie taka jak przy chorobach wrzodowych (istny koszmar), nie stresowanie się, melisa, małe posiłki. Ja dostałam tabletki (nolpaza), które mam łykać 45-60 minut przed śniadaniem i one mi naprawdę pomagają Czasem jak mam gorszy dzień (bardzo rzadko się zdarza), to biorę jeszcze dodatkową zazwyczaj po ciężkim posiłku lub przed o ile wiem, że coś takiego się kroi Ja jeszcze popijam sobie czasem miętę jak mi "dziwnie na żołądku Czasem jest tak, że produkt, który normalnie mi nie szkodzi pewnego dnia okazuje się bombą. Tak miałam z mlekiem - jadaliśmy z B. płatki z mlekiem na kolację i pewnego dnia dopadły mnie w nocy...
Jeśli u kogoś nie pomagają tabletki, to pozostaje jedynie operacja...
Ja miałam szczęście, że lekarz to szybko zdiagnozował. Moja Młoda ma zespół jelita drażliwego i męczyła się pół roku zanim okazało się co jej jest.

współczuję

Napisane przez jamapi

dzień dobry w piątek
oczywiście przy kawce

piątek, tygodnia koniec i początek długi weekend

[loveve]

cześć Wam

Napisane przez musso4

najgorszy sen to jak leżałam w trumnie i chodziły po mnie robaki

wiesz musso, że jak śnisz się w trumnie to to oznacza długie i dostatnie życie?

[Czarindia]

Witam

Wybrałam się wczoraj do Natury i kupiłam z Essence lakier matujący i normalny błękitny Głównie szłam po ten matujący i pękacza, ale pękacze wykupione niestety. Zresztą matujący brałam ostatni.

Resscue21 - pozdrówka dla Was

Ja popijam kawę zbożową