Kawarnia - rozmowy (nie)kontrolowane

[Malenska]

Napisane przez Vonnie

olka_222 - dziekuje Jeszcze dluga droga mnie czeka, ale bardzo sie ciesze, bo wreszcie bede robic to co chce. Ja zaczne od ATT zeby podstawy miec dobre (takie maja wymaganie), a potem ablo ACA albo ACCA, ale to sie zobaczy.

Ja lubie swoje okolice, ale niestety dosc drogo tu jest. Mielismy z TZtem szczescie, bo znajomi wynajmowali mieszkanie u kobietki przez jakies 5 lat i tak po znajomosci wynajela nam troche taniej i nie przez agencje, wiec uniknelismy zbednych kosztow. Niestety rachunki troche tez kosztuja. Wczoraj przyszedl list, ze prad drozeje od wrzesnia

A z jakiego dostawcy korzystacie??

[olka_222]

Napisane przez Vonnie

olka_222 - dziekuje Jeszcze dluga droga mnie czeka, ale bardzo sie ciesze, bo wreszcie bede robic to co chce. Ja zaczne od ATT zeby podstawy miec dobre (takie maja wymaganie), a potem ablo ACA albo ACCA, ale to sie zobaczy.

Ja lubie swoje okolice, ale niestety dosc drogo tu jest. Mielismy z TZtem szczescie, bo znajomi wynajmowali mieszkanie u kobietki przez jakies 5 lat i tak po znajomosci wynajela nam troche taniej i nie przez agencje, wiec uniknelismy zbednych kosztow. Niestety rachunki troche tez kosztuja. Wczoraj przyszedl list, ze prad drozeje od wrzesnia

ja jestem po 3 egzaminach z ACCA, jest jeszcze Ania która też ma kilka egzaminów za sobą, ATT i ACCA się pokrywają, ale to temat rzeka

A prąd i gaz wszędzie drożeją, niezależnie od dostawcy. no chyba że ma sie zamrozona taryfe do 2012 lub 2013 r

[lorelei]

Napisane przez Kofika13

ja mam slub przyjaciolki i jade do Kraka jutro - zostaje az do poniedzialu

O dobrze wiedziec - powiem siostrze zeby na siebie uwazala . I dalszej rodzinie .

Napisane przez olka_222

mi też przy okazji białe złoto z topazem koniecznie

Myslalam ze kupie sobie kolczyki do ślubu właśnie z topazem ( bo chciałam mieć bukiet z kremowych róż i bladoniebieskich hortensji) ale... jak zobaczylam ceny to sobie pomyslalam ze.... kiedys moze i sobie kupie te kolczyki.....

Nie do konca moj styl, ale przybij piatke za biale zloto .

[Kofika13]

Napisane przez lorelei

O dobrze wiedziec - powiem siostrze zeby na siebie uwazala . I dalszej rodzinie .
.

ej no bez przesady - grzeczna musze byc inaczej jutro na slubie bede sie zataczac

a wiersz znalazlzm taki
fajny co

I Will Be Here

If in the morning when you wake,

If the sun does not appear,
I will be here.
If in the dark we lose sight of love,
Hold my hand and have no fear,I will be here.


I will be here,
When you feel like being quiet,
When you need to speak your mind I will listen.
Through the winning, losing, and trying we'll be together,And I will be here.


If in the morning when you wake,
If the future is unclear,
I will be here.
As sure as seasons were made for change,
Our lifetimes were made for years,I will be here.

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez ***luna

Co do podwyżek, to mniej więcej tak reaguję jak u nas w firmie o tym mówią
Nie ma. Nie będzie.
Jakiś może bonus opodatkowany rzucą...
W dodatku te wszystkie appraisal to o kant wiadomo czego.
Nikt nie otrzymuje najwyzszych not, no chyba, ze jak t0 mówią chodzi po wodzie.
Zresztą tych wyższych od podstawowych not też ludzie nie dostają, bo generalnie uznane jest, że wszystko co człowiek robi należy do jego obowiązków.

luna, gdybysmy sie nie znaly to pomyslalabym, ze pracujemy w tej samej firmie

[Vonnie]

Napisane przez Malenska

A z jakiego dostawcy korzystacie??

Eon, tak naprawde to nie wiem czy to robi jakas roznice, bo u wszystkich drozeje. Ja staram sie oszczedzac prad, szczegolnie, ze u mnie w mieszkaniu nie ma gazu, np. wylaczam gniazdka jesli sa nieuzywane, wylaczam tv na noc, no i chyba najwieksza roznice zrobilo pranie. Kolega na studiach powiedzial mi jak on z zona oszczedzaja przez pranie na nocnej taryfie. Moja pralke da sie ustawic tak, zeby zaczela prac o okreslonej porze, wiec zazwyczaj ustawiam pranie przed pojsciem spac, a rozwieszam rano. Zrobilo to roznice ok 30F miesiecznie w rachunkach.

[Vedma]

Napisane przez Vonnie

(...)chyba najwieksza roznice zrobilo pranie. Kolega na studiach powiedzial mi jak on z zona oszczedzaja przez pranie na nocnej taryfie. Moja pralke da sie ustawic tak, zeby zaczela prac o okreslonej porze, wiec zazwyczaj ustawiam pranie przed pojsciem spac, a rozwieszam rano. Zrobilo to roznice ok 30F miesiecznie w rachunkach.

Ja tez piore nocami

[lorelei]

30 funtow roznicy o kurcze to ile wy placicie normalnie ?
Ja place kolo 45 miesiecznie za prad za 2 osoby, ale mam tez gaz. Wiec gotowanie i ciepla woda sa 'gazowe'.
Ile cie kosztuje jedno pranie? Ja piore jak szalona co sie da zauwazyc na watku ale pranie kosztuje mnie tylko kilka pensow z tego co kiedys sprawdzalam.
Pamietam ze jak mieszkalismy w poprzednim mieszkaniu to duzo bral bojler i elektryczny podgrzewacz do prysznica.


Piekna pogoda u nas Jak sie nic nie zmieni to kolacja na klifach ze znajomymi sie szykuje.



Wczoraj mialam isc na zakupy, ale wiadomo kobieta zmienna jest wiec zamiast kupowac postanowialam zrobic porzadek w szafie mojej i TZa. Ooo matko po 3 godzinach zaczelam zalowac swojej decyzji ale wino pomoglo mi dokonczyc dzielo . A wiec jedna reklamowka do smieci, 2 wielkie wory dla charity, jakis 40 rzeczy do sprzedania na ebayu i wielka torba rzeczy na pozniej jak schudne (czytaj do sprzedania pozniej ). No i wreszcie wiecej miejsca w szafie na nowe nabytki .
A mialam miec leniwy weekend ja to jednak nie umiem sie relasowac nic nie robiac .

[Malenska]

My płacimy 40 funtów miesięcznie za prąd a pierzemy raz w tygodniu około 5-6 pralek i zawsze w dzień bo pod nami mieszkają ludzie i nie chcemy im pralką przeszkadzać

[wiolqn]

5-6 pralek raz w tyg???

ja jak ma 2 w sobote to jest dobrze, z reguly sa 3 co 2 tyg

[Malenska]

Tak tylko, że ja mam codziennie ciuchy tż i do tego jego robocze ciuchy, które zmienia codziennie

[Vonnie]

Napisane przez lorelei

30 funtow roznicy o kurcze to ile wy placicie normalnie ?
Ja place kolo 45 miesiecznie za prad za 2 osoby, ale mam tez gaz. Wiec gotowanie i ciepla woda sa 'gazowe'.
Ile cie kosztuje jedno pranie? Ja piore jak szalona co sie da zauwazyc na watku ale pranie kosztuje mnie tylko kilka pensow z tego co kiedys sprawdzalam.
Pamietam ze jak mieszkalismy w poprzednim mieszkaniu to duzo bral bojler i elektryczny podgrzewacz do prysznica.

Normalnie to wychodzilo ok 90 funtow na miesiac, ale wlasnie mamy bojler na prad i podgrzewacz do prysznica, plus w zimie ogrzewanie tez na prad. Po wprowadzonych oszczednosciach - wylaczanie wszystkiego i pranie w nocy - wychodzi niecale 60 funtow. Ja tez piore 5-6 razy w tygodniu

Ja kiedys mialam w mieszkaniu prad na karte i wtedy widzialam dokladnie co ile kosztuje, ale mieszkalam wtedy sama wiec bylo taniej... Przypomina mi sie tez jak wynajmowalam pokoj i wszystkie rachunki wliczone, to dopiero byly czasy

[sylwunia3009]

Ja swoje pranie dziele sobie na biale, bardzo ciemne, jasne kolorowe, ciemne kolorowe, czerwone i swetry. Czerwone i swetry zazyczaj co 2 tygodnie, bo nie ma ich az tak duzo, no chyba, ze swetry w zimie. Ale u mnie 4 prania w tygodniu to norma. Jest nas tylko dwoje i nie mam pojecia skad sie tyle rzeczy do prania bierze.

[olka_222]

Napisane przez Vonnie

Moja pralke da sie ustawic tak, zeby zaczela prac o okreslonej porze, wiec zazwyczaj ustawiam pranie przed pojsciem spac, a rozwieszam rano. Zrobilo to roznice ok 30F miesiecznie w rachunkach.

Napisane przez Vedma

Ja tez piore nocami

a o sąsiadach wtedy myślicie?? Jak pralka dudni przy wirowaniu o 2 w nocy że spać nie można a trzeba wstać o 3:49???

Ci moi sąsiedzi to chyba baaardzo oszczędni muszą być

Napisane przez lorelei

30 funtow roznicy o kurcze to ile wy placicie normalnie ?
Ja place kolo 45 miesiecznie za prad za 2 osoby, ale mam tez gaz. Wiec gotowanie i ciepla woda sa 'gazowe'.
Ile cie kosztuje jedno pranie? Ja piore jak szalona co sie da zauwazyc na watku ale pranie kosztuje mnie tylko kilka pensow z tego co kiedys sprawdzalam.
Pamietam ze jak mieszkalismy w poprzednim mieszkaniu to duzo bral bojler i elektryczny podgrzewacz do prysznica.

no to i tak dużo płacisz. Ja płace 20 f miesiecznie, czasem starczy na 5 tyg nawet. I kuchenke i płyte mam na prąd i uzywam co dziennie, brak bojlera, chodzi TV, 2 kompy, pralka 2 razy w tygodniu, czajnik elektryczny, maszyna do grilowania etc, ale prysznic na gaz...

[Vonnie]

Napisane przez olka_222

a o sąsiadach wtedy myślicie?? Jak pralka dudni przy wirowaniu o 2 w nocy że spać nie można a trzeba wstać o 3:49???

Ci moi sąsiedzi to chyba baaardzo oszczędni muszą być

Moja pralka bardzo cicho chodzi. Mam aneks kuchenny i TZ nieraz zasnie przed telewizorem i pralka go nie budzi, a przeciez jest w tym samym pomieszczeniu, dla mnie jako test wystarczylo Mieszkam w bloku, czasami slysze jak ktos w nocy pierze, ale to trzeba sie naprawde wsluchac, wiec chyba wszyscy mamy szczescie

[Malenska]

Wiesz mój TŻ po nocce też zaśnie mimo chodzącej pralki a chodzi na prawdę głośno po prostu on jest zmęczony i jemu te dźwięki nie przeszkadzają nawet głośna muzyka u sąsiadów, ja nie mieszkając sama w domu w życiu bym się nie odważyła prać w nocy przecież inni mogą mieć wrażliwszy sen lub słuch a poza tym jednak noc jest do spania a nie prania

[lorelei]

Napisane przez Vonnie

Normalnie to wychodzilo ok 90 funtow na miesiac, ale wlasnie mamy bojler na prad i podgrzewacz do prysznica, plus w zimie ogrzewanie tez na prad. Po wprowadzonych oszczednosciach - wylaczanie wszystkiego i pranie w nocy - wychodzi niecale 60 funtow. Ja tez piore 5-6 razy w tygodniu

Jak to calosc oplat to nie tak duzo wam wychodzi .

Napisane przez sylwunia3009

Ja swoje pranie dziele sobie na biale, bardzo ciemne, jasne kolorowe, ciemne kolorowe, czerwone i swetry. Czerwone i swetry zazyczaj co 2 tygodnie, bo nie ma ich az tak duzo, no chyba, ze swetry w zimie. Ale u mnie 4 prania w tygodniu to norma. Jest nas tylko dwoje i nie mam pojecia skad sie tyle rzeczy do prania bierze.

U mnie podzial na robocze TZa ciemne i jasne, moje delikatne ciemne i jasne, reczniki i posciel, welna i jedwab. Wychodzi jakies 4 w tygodniu 2 pelne cykle i 2 szybkie. Czasem mniej czasem wiecej.
Czerwonych rzeczy nie mam na tyle zeby osobno prac .

Napisane przez olka_222

no to i tak dużo płacisz. Ja płace 20 f miesiecznie, czasem starczy na 5 tyg nawet. I kuchenke i płyte mam na prąd i uzywam co dziennie, brak bojlera, chodzi TV, 2 kompy, pralka 2 razy w tygodniu, czajnik elektryczny, maszyna do grilowania etc, ale prysznic na gaz...

Jednak TZ mnie uswiadomil ze placimy kolo 35 po moim podejrzanym kreceniu sie kolo licznika, wyciagnal zestawienie ze srednio 1,07 funta dziennie wychodzi .

Ola 20 funtow na 5 tygodni jak ty to robisz? Nie mow ze jeszcze za gaz tyle placicie .

Mi pewnie duzo ciagnie piekarnik, maszyna do chleba ostatnio i farelka w lazience, ale nie lubie jak mi zimno szczegolnie rano .

[***luna]

Ja piorę czasami w nocy czasami w dzień (wiele zależy od pogody, prognozy itd.)

Ola sąsiadom moje pranie w nocy nie przeszkadza. Gdyby przeszkadzało, to przestałabym w nocy prać
Ja lubię ciszę i spokój zwłaszcza w nocy i na pewno nie chciałabym komuś zakłócać odpoczynku. A sąsiadów starszych mam.

[olka_222]

Napisane przez lorelei

Ola 20 funtow na 5 tygodni jak ty to robisz? Nie mow ze jeszcze za gaz tyle placicie .

Mi pewnie duzo ciagnie piekarnik, maszyna do chleba ostatnio i farelka w lazience, ale nie lubie jak mi zimno szczegolnie rano .

Za gaz za 3 miesiące ostatnio nam wyszło 37 f w lecie a w zimie 75 za 3miechy i mielismy cieplutko w domu. No ale to jest tylko 2 pokojowe mieszkanie na 5 tygodni nam starcza tylko jeśli nei gotuję co dziennie... Tyle że ja mam prąd na karte

Napisane przez Vonnie

Moja pralka bardzo cicho chodzi. Mam aneks kuchenny i TZ nieraz zasnie przed telewizorem i pralka go nie budzi, a przeciez jest w tym samym pomieszczeniu, dla mnie jako test wystarczylo Mieszkam w bloku, czasami slysze jak ktos w nocy pierze, ale to trzeba sie naprawde wsluchac, wiec chyba wszyscy mamy szczescie

No właśnie a ja mam sąsiadów którzy piorą tylko i wyłącznie w nocy, i niby też mają cichą pralkę ale wirowanie w tych ścianach kartonowych słychać wszędzie.

Luna a czy rozmawiałaś z sąsiadami czy im pralka nie przeszkadza? Czy po prostu zakładasz że skoro się nie skarżą to im nie przeszkadza?

[Malenska]

Ja jeszcze w kwestii prania się wypowiem ja mam manię segregowania kolorami więc np nie wrzucę zielonych z niebieskimi, do tego tż koszule które piorę osobno na innym programie, swetry, delikatne, pościel, ręczniki etc jak nie uzbieram w jednym tygodniu danego koloru na pełen wsad to piorę w następnym etc

[olka_222]

Napisane przez Vonnie

Moja pralka bardzo cicho chodzi. Mam aneks kuchenny i TZ nieraz zasnie przed telewizorem i pralka go nie budzi, a przeciez jest w tym samym pomieszczeniu, dla mnie jako test wystarczylo Mieszkam w bloku, czasami slysze jak ktos w nocy pierze, ale to trzeba sie naprawde wsluchac, wiec chyba wszyscy mamy szczescie

wydaje mi się że to nie jest adekwatna miara..... Jakby nie było po ścianach hałas się nieco inaczej niesie jak w tym samym pomieszczeniu... Ja mam babcie która uśnie nawet podczas imienin siedząc z goścmi, ale czy to oznacza że jest odpowiednią miarą?

[little_ola]

Napisane przez olka_222

wydaje mi się że to nie jest adekwatna miara..... Jakby nie było po ścianach hałas się nieco inaczej niesie jak w tym samym pomieszczeniu... Ja mam babcie która uśnie nawet podczas imienin siedząc z goścmi, ale czy to oznacza że jest odpowiednią miarą?

chyba może być miarą atrakcyjności imprezy, ale nie głośności


co do prania - to mam kilka swoich "zwyczajów" i kategorie segregowania się mnożą; marzy mi się kosz na brudną bieliznę z oddzielnymi kieszeniami, ale widziałam tylko z trzema a to zdecydowanie za mało

a tak poza tym to HELOŁ
wróciłam z urlopu i dochodzę do wniosku że potrzebuję jeszcze kilka dni aby dojść do siebie po 24-godzinnej podróży samochodem

[sylwunia3009]

Ja nie nastawiam prania wieczorem przed spaniem, bo mnie deneruje halas. Praktycznie go nie slychac, innym by pewnie nie przeszkadzal, ale ja wrazliwa na halasy jestem. Dzisiaj rano np nie moglam spac, bo denerwowaly mnie papuzki sasiadow. Spalam u mamy, ale jakby to byli moi sasiedzi to bym sie poskarzyla.

[***luna]

Napisane przez little_ola

chyba może być miarą atrakcyjności imprezy, ale nie głośności


co do prania - to mam kilka swoich "zwyczajów" i kategorie segregowania się mnożą; marzy mi się kosz na brudną bieliznę z oddzielnymi kieszeniami, ale widziałam tylko z trzema a to zdecydowanie za mało

a tak poza tym to HELOŁ
wróciłam z urlopu i dochodzę do wniosku że potrzebuję jeszcze kilka dni aby dojść do siebie po 24-godzinnej podróży samochodem

witamy

24h jestem pełna podziwu

Napisane przez olka_222

Za gaz za 3 miesiące ostatnio nam wyszło 37 f w lecie a w zimie 75 za 3miechy i mielismy cieplutko w domu. No ale to jest tylko 2 pokojowe mieszkanie na 5 tygodni nam starcza tylko jeśli nei gotuję co dziennie... Tyle że ja mam prąd na karte




No właśnie a ja mam sąsiadów którzy piorą tylko i wyłącznie w nocy, i niby też mają cichą pralkę ale wirowanie w tych ścianach kartonowych słychać wszędzie.

Luna a czy rozmawiałaś z sąsiadami czy im pralka nie przeszkadza? Czy po prostu zakładasz że skoro się nie skarżą to im nie przeszkadza?

Ola nie rozmawiałam z sąsiadami o pralce, ale generalnie o hałasie.
Jakoś ścian nie mamy aż tak cienkich jak w nowym budownictwie.
Poza tym podejrzewam, ze słuch u sasiadów nieco słabszy niż u mnie.
Mała Z. jak ryknie to mam wrażenie, że mi się coś w uszy wwierca, a sąsiadka twierdzi, że dziecko mamy jakieś takie ciche...

(no chyba, że to wszystko ściema i sąsiedzi zgrzeczności nic nie mówią..... choć wątpię)

[olka_222]

Napisane przez little_ola

chyba może być miarą atrakcyjności imprezy, ale nie głośności


a tak poza tym to HELOŁ
wróciłam z urlopu i dochodzę do wniosku że potrzebuję jeszcze kilka dni aby dojść do siebie po 24-godzinnej podróży samochodem

no babcia kapitalna jest, jak jej się uśnie to zawsze i wszędzie, impreza u siebie, u kogoś, w domu przy TV- nieważne

Witaj w domu, mnie w środę czeka 24 h w aucie

Napisane przez ***luna

Ola nie rozmawiałam z sąsiadami o pralce, ale generalnie o hałasie.
Jakoś ścian nie mamy aż tak cienkich jak w nowym budownictwie.
Poza tym podejrzewam, ze słuch u sasiadów nieco słabszy niż u mnie.
Mała Z. jak ryknie to mam wrażenie, że mi się coś w uszy wwierca, a sąsiadka twierdzi, że dziecko mamy jakieś takie ciche...[/COLOR]

u mnie nowe budownictwo, ściany papierowe dlatego tak wszystko słychać. Jak wiatr wieje to cały sufit trzaska ( nie mówiąc o tym że sufit jest na wysokości 2 m, przy dobrym tańczeniu rękoma idzie stłuc lampe- co też moja siostra uczyniła )

[Vonnie]

Napisane przez olka_222

u mnie nowe budownictwo, ściany papierowe dlatego tak wszystko słychać. Jak wiatr wieje to cały sufit trzaska ( nie mówiąc o tym że sufit jest na wysokości 2 m, przy dobrym tańczeniu rękoma idzie stłuc lampe- co też moja siostra uczyniła )

Ja mam to szczescie, ze budynek jest stary i wszystko w kamieniu, a nie papierze Wczesniej byla tam szkola, wiec jakies takie "wyciszone" te sciany. Dodam jeszcze, ze mieszkam za kosciolem bo byla to szkola parafialna

[beafrance]

hi!
rachunki...
nam za gaz po zimie przyszedl rachunek w wysokosci 4 stow
Nadchodzacej zimy juz sie boje ...
W zwiazku z tym pytanie: czy ekonomiczniej jest pozostawic piec wlaczony przez caly czas na temperature powiedzmy 18 stopni ( i podwyzszyc wieczorem jesli chcemy zeby bylo cieplej ) , czy lepiej ustawiac piec na grzanie np. na rano dwie godziny i na wieczor 3 a w pozostalym czasie bylby wylaczony.
Logiczniejsze wydaje sie odpalanie pieca dwa razy dziennie, ale z drugiej strony slyszalam ze bardzo duzo energii pochlania podgrzewanie wody od zupelnie zimnej do temp. powiedzmy 18 st.

[Malenska]

Mój tż poprzedniej zimy mieszkał sam a że pracuje na nocki to miał nastawiony piec by grzał tylko w dzień tzn 5-7, 9-10, 12-14, 16-18, 20-21 i za 3 miesiące zimy tzn listopad, grudzień, styczeń dostał rachunek 130 funtów, i potem za luty, marzec, kwiecień dostał 90 funtów więc całość to 220 funtów za mieszkanie dwusypialniane, salon, kuchnia, łazienka, przedpokój wszędzie chodziło ogrzewanie przy czym nasz piecyk daje możliwość ustawiania ograniczenia godzin w jakich ma działać nie wiem jak wasz

[beafrance]

Napisane przez Malenska

Mój tż poprzedniej zimy mieszkał sam a że pracuje na nocki to miał nastawiony piec by grzał tylko w dzień tzn 5-7, 9-10, 12-14, 16-18, 20-21 i za 3 miesiące zimy tzn listopad, grudzień, styczeń dostał rachunek 130 funtów, i potem za luty, marzec, kwiecień dostał 90 funtów więc całość to 220 funtów za mieszkanie dwusypialniane, salon, kuchnia, łazienka, przedpokój wszędzie chodziło ogrzewanie przy czym nasz piecyk daje możliwość ustawiania ograniczenia godzin w jakich ma działać nie wiem jak wasz

tak, tak mozna ustawic kiedy ma sie wlaczyc i kiedy wylaczyc
tanio mu wyszlo... u nas jest dach do remontu, i drzwi nieszczelne, to tez niestety nie pomaga, musimy pogadac z landlordem...

[anka!]

Napisane przez Vonnie

olka_222 - dziekuje Jeszcze dluga droga mnie czeka, ale bardzo sie ciesze, bo wreszcie bede robic to co chce. Ja zaczne od ATT zeby podstawy miec dobre (takie maja wymaganie), a potem ablo ACA albo ACCA, ale to sie zobaczy.

witaj w klubie, ja mecze ACCA wlasnie czekam na wyniki ktore powinny byc w przyszlym tyg



Lola witaj z powrotem, zazdroszcze pobytu w Polsce, ja wczoraj musialam pozegnac mame tydzien to zdecydowanie za malo, a najgorsze, ze teraz nie wiem kiedy zobacze cala rodzinke bo na swieta raczej nie lecimy

Co do prania to slyszalam o tym praniu nocnym, ze wychodzi duzo taniej, ale ja bym nie zniosla chodzacej pralki. Na pewno bym sie obudzila i juz nie zasnela. Mam bardzo lekki sen, musi byc absolutnie cicho i ciemno zebym dobrze spala. Ostatnio np slyszalam jak ktos odklada talerze do szafki w srodku nocy i nie zasnelam dopoki nie skonczyl
A pranie nam sie zbiera roznie, ale zazwyczaj robie 2 lub 3 w tygodniu, jasne, ciemne i kolorowe, czasem wiecej jak trzeba uprac posciel, reczniki itp.