Żarty, gadki, plotki oraz rymy to tutaj rozmawiają Parófkowe dziewczyny cz. VII

[slonko8918]

Napisane przez Trelcia

ja już dawno nie robiłam. Dzisiaj nie chce mi wyjść przy skórze słonko tu musisz B. nauczyć, żeby Ci zaplatał

Jakby on mi zaplótł to bym włosów nie rozczesała i bym musiała na łyso się obciąć więc wolę nie ryzykować, bo mam włosy prawie za łopatki

[Trelcia]

Napisane przez slonko8918

Jakby on mi zaplótł to bym włosów nie rozczesała i bym musiała na łyso się obciąć więc wolę nie ryzykować, bo mam włosy prawie za łopatki

mi brat jak byłam mała to warkoczyki zaplatał ale francuza nie potrafi

[slonko8918]

Napisane przez Trelcia

mi brat jak byłam mała to warkoczyki zaplatał ale francuza nie potrafi

Ja siostrze zaplatałam zawsze

[Trelcia]

Mam dużo kapusty pekińskiej i przepisów jakiś ciekawych szukałam. Taką sałatkę chyba zrobię

http://www.smaczny.pl/przepis,salatk...pusta_pekinska

Bo chce jakąś inną co nie jadłam jeszcze

[slonko8918]

Napisane przez Trelcia

Mam dużo kapusty pekińskiej i przepisów jakiś ciekawych szukałam. Taką sałatkę chyba zrobię

http://www.smaczny.pl/przepis,salatk...pusta_pekinska

Bo chce jakąś inną co nie jadłam jeszcze

Ja muszę przepisów nazbierać i też gotować Mięsa od rodziców nawiozłam dzisiaj to będzie gotowanko

[Trelcia]

Napisane przez slonko8918

Ja muszę przepisów nazbierać i też gotować Mięsa od rodziców nawiozłam dzisiaj to będzie gotowanko

ja lubię takie szybkie a nie co się stoi nie wiadomo ile przy garach, bo później się już odechciewa

[slonko8918]

Napisane przez Trelcia

ja lubię takie szybkie a nie co się stoi nie wiadomo ile przy garach, bo później się już odechciewa

A mi jak najdzie

[Trelcia]

Napisane przez slonko8918

A mi jak najdzie

słonko a Ty wychodzisz i wchodzisz? bo często tylko, że ja jestem

[monica82]

Cześć.
wpadłam dać znać ze już wróciliśmy. Jestem trzeźwa, Tż też. Było tak se.

[Trelcia]

Napisane przez monica82

Cześć.
wpadłam dać znać ze już wróciliśmy. Jestem trzeźwa, Tż też. Było tak se.

hej
lepiej, że tak se jak by miało być źle

[slonko8918]

Napisane przez Trelcia

słonko a Ty wychodzisz i wchodzisz? bo często tylko, że ja jestem

Bo ja w pracy byłam i czasem nie jestem, a automatycznie mnie loguje
Ja już w domu, płatki jem i z B. będziemy coś oglądać.

Dobranoc parófki

[Trelcia]

Napisane przez slonko8918

Bo ja w pracy byłam i czasem nie jestem, a automatycznie mnie loguje
Ja już w domu, płatki jem i z B. będziemy coś oglądać.

Dobranoc parófki

dobranoc
To ja też idę chyba

[asik175]

Dobry-wieczor-dobranoc??

[slonko8918]

Dzień dobry

[wsiowy_gupek]

dzien dobru parofki. nie bylo mnie wczoraj bo jezdzilam autem a pozniej wieczorem spa przed dzisiejszym weselem
ale widze ze nie szalalyscie z pisaniem
zaraz wstaje i sie szykuje bo ten slub po 15 jakos jest trzymajcie kciuki za to zeby mi wyszla fryzura i makijaz
pokaze wam pozniej foty.
pisze z tel dlatego tak dziwnie

[slonko8918]

Napisane przez wsiowy_gupek

dzien dobru parofki. nie bylo mnie wczoraj bo jezdzilam autem a pozniej wieczorem spa przed dzisiejszym weselem
ale widze ze nie szalalyscie z pisaniem
zaraz wstaje i sie szykuje bo ten slub po 15 jakos jest trzymajcie kciuki za to zeby mi wyszla fryzura i makijaz
pokaze wam pozniej foty.
pisze z tel dlatego tak dziwnie

Trzymam kciukasy, żeby impreza była zaj...

[wsiowy_gupek]

dzieki. trzymajcie jeszcze zeby tamta pipa co moj tz na nia leci wygladala brzydko a przynajmniej gorzej niz ja

[kobietasukcesu]

bede trzymac

A tak w ogole to myslalam, ze to wesele wczoraj juz bylo

[monica82]

Napisane przez Trelcia

mi brat jak byłam mała to warkoczyki zaplatał ale francuza nie potrafi

witam
wsiowa będę trzymała kciuki aby wszystko przy twojej urodzie tak sie udało żebyć nawet Panią młodą swoja uroda przyćmiła.
Jak byłam mała, to mi mama często czesała warkocza francuskiego, czasem si e mówło że w kłosa zaplotła.

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Dziewczyny doznałam szoku. Tż właśnie wręczył mi różę, z okazji jutrzejszej rocznicy. ale mnie zaskoczył. lecę. wieczorem się odezwię Pa pa

[slonko8918]

Napisane przez monica82

witam
wsiowa będę trzymała kciuki aby wszystko przy twojej urodzie tak sie udało żebyć nawet Panią młodą swoja uroda przyćmiła.

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Dziewczyny doznałam szoku. Tż właśnie wręczył mi różę, z okazji jutrzejszej rocznicy. ale mnie zaskoczył. lecę. wieczorem się odezwię Pa pa

O proszę
Do potem

[Trelcia]

Dzień dobry parófczanki

Asik jak o 4 wróciłaś to musiało być super

Wsiowa niech pipa wygląda pff i niech jej się makijaż rozmaże i będzie się błyszczeć w ogóle, a na głowie to niech ma nieład i niech się obleje czymś o

Monica no bramo dla Tż-ta

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

ja idę poleżeć w wannie, maseczkę sobie zrobię a później będę robić obiad

[asik175]

Dzień dobry

monica fajnie, że Twój o rocznicy pamiętał
wsiowa kciuki trzymać będę a Ty na pewno będziesz super wyglądać

Trelcia impreza owszem się udała - odjechałyśmy z koleżanką na maksa i stwierdziłyśmy że robimy naszych facetów w balona wychodząc SAME na dyskotekę Naszykowałyśmy się zabrałyśmy rower i objechałyśmy dom dookoła i wróciłyśmy Żeby było ciekawiej to założyłam swoje nowe wysokie buty i koleżanka siedział na bagażniku - to jest cud żeśmy cało to kółko objechały. Ubaw mam po pachy co sobie to przypomnę
ale żyję
monica kolejny raz za tą zupę serową - leczy kaca idealnienawet taki czysty bulion z makaronem pychota. W nocy gotowałam i już nie ma

[slonko8918]

Napisane przez asik175

Dzień dobry

monica fajnie, że Twój o rocznicy pamiętał
wsiowa kciuki trzymać będę a Ty na pewno będziesz super wyglądać

Trelcia impreza owszem się udała - odjechałyśmy z koleżanką na maksa i stwierdziłyśmy że robimy naszych facetów w balona wychodząc SAME na dyskotekę Naszykowałyśmy się zabrałyśmy rower i objechałyśmy dom dookoła i wróciłyśmy Żeby było ciekawiej to założyłam swoje nowe wysokie buty i koleżanka siedział na bagażniku - to jest cud żeśmy cało to kółko objechały. Ubaw mam po pachy co sobie to przypomnę
ale żyję
monica kolejny raz za tą zupę serową - leczy kaca idealnienawet taki czysty bulion z makaronem pychota. W nocy gotowałam i już nie ma

Genialne z tym rowerem

[kobietasukcesu]

asik: chciałabym to zobaczyć

[monica82]

Napisane przez asik175

Dzień dobry

monica fajnie, że Twój o rocznicy pamiętał
wsiowa kciuki trzymać będę a Ty na pewno będziesz super wyglądać

Trelcia impreza owszem się udała - odjechałyśmy z koleżanką na maksa i stwierdziłyśmy że robimy naszych facetów w balona wychodząc SAME na dyskotekę Naszykowałyśmy się zabrałyśmy rower i objechałyśmy dom dookoła i wróciłyśmy Żeby było ciekawiej to założyłam swoje nowe wysokie buty i koleżanka siedział na bagażniku - to jest cud żeśmy cało to kółko objechały. Ubaw mam po pachy co sobie to przypomnę
ale żyję
monica kolejny raz za tą zupę serową - leczy kaca idealnienawet taki czysty bulion z makaronem pychota. W nocy gotowałam i już nie ma

Napisane przez kobietasukcesu

asik: chciałabym to zobaczyć

OOOooooj dużo bym dała żeby zobaczyć asik po pijaku z koleżanką na rowerze. Popstrykałabym fotek hoho.
Baaardzo się cieszę kofana że serowa podbiła twoje kubeczki smakowe.
Ja zaraz pęknę w szwach, tak się obżarłam wczoraj na imprezie i jeszcze dzisiaj na poprawinach jak świnia normalnie.
Teraz jesteśmy w domu i popijam sobie leszka, ale niewiem ile wypiję bo ostatnio mam takie dziwne jazdy że nawet po paru łykach alkoholu robi mi się niedobrze i czuję się jakbym była mega pijana. Wczoraj na imprezie wypiłam tylko lampkę szampana

[niusiunia20]

Witam Was moje drogie parófczanki. Jesteście zaskoczone moją obecnością? Cieszycie się z mojego powrotu? Zrobiłam Wam niespodziankę i wróciłam wcześniej.
Nie zdążyłam się z Wami pożegnać w starym wątku. W nowym witam się późno. Nie miałam kiedy wyjechać, akurat na samym końcu wątku. Mówi się trudno i żyję się dalej. Widzę, że rozpisałyście się na dobre, ale wszystko nadrobię, obiecuję. Słowo harcerza, którym nigdy nie byłam.
Może w skrócie (postaram się jak najkrócej co u mnie wychodzi zawsze długie). Jak za długie nie czytajcie. Pewnie dużo wiecie od Moniki, bo byłam z nią w ciągłym kontakcie w wolnych chwilach jak Niunia spała. Pierwsze dni były z angielskim <chyba już umiem, ale pewna tego nie jestem na 100%, okaże się na egzaminie>. Jeszcze raz będę chciała skoczyć do Krakowa na powtórkę materiału. Nie wiem czy mi się uda, bo ten czas szybko ucieka.
Pogoda mi dopisała. W niedzielę 07.08 spaliłam się na raka, a długo nie leżałam na słońcu. Miałam 1 dzień niepogody, że nie dało się wyjść. Ogólnie świetnie wybawiłam się z Niunią. Ta gra "Spadające Małpki" nie doszła. Będzie na następny raz. Wzięłam tylko tą lalkę Barbie. Słodyczy nie kupiłam żadnych, bo w podróży by mi sie rozpuściły. Pomimo, że lalka Barbie była zwykła bez wielkiego szału to Niuni podobała się. Niunia miała tyle pomysłów, że nie dało się nudzić, jedynie po 20 bywało nudno jak Mała usypiała, często bywała Monika i z nią plotkowałam na gadu w tel. Ile ja się serduszek narysowała, wstawię Wam jedno zdjęcie do albumu jak zgram zdjęcia, takich kartek było kilkanaście. Ja rysowałam serduszka, a Mała je kolorowała.Kilka razy miałam podwórkowe przedszkole, w sumie 2 dziewczynki i 1 chłopczyk, który z dziewczynami bawiła się lalkami i wózkami.
Bywały dni, że w wieczorami w tv leciały fajne filmy. Jeden był powalający, bodajże w niedzielę 07.08 "Job czyli ostatnia szara komórka". Leciały tam takie teksty, ze z ciocią i kuzynką sikałyśmy ze śmiechu. "dziewczynko, potrafisz się żegnać <zapytał ksiądz na kolędzie>, a ona mu odpowiedziała do widzenia".Dużo było takich głupich tekstów, moim zdaniem warto obejrzeć i się pośmiać.
W niedziele byłyśmy w kościele i pierwszy raz w życiu, a długo już żyję, dostałam od zakonnicy po rękach, bo miałam założone ręce na wysokości piersi. Miałam ochotę ją wyśmiać, ale powstrzymałam się. W ogóle nic z tej mszy nie miałam, bo ten ksiądz tak szybko gadał, że nic nie rozumiałam.
Jak już zapewne wiecie, miałam na wsi adoratora o imieniu Tomasz, rok starszego ode mnie. Był beznadziejny i głupi jak but z lewej nogi. Przez 3 dni przynosił mi mleko prosto od krowy. Powiedziałam mu, że nie pije takowego, bo nie llubie bo mi śmierdzi, ale do niego to nie docierało. Pokazał mi "swój" dom,pole, oborę, stodołę (piętrową). Zapraszał mnie do siebie na piwko, nie poszłam, tłumaczyłam się, że mnie boli głowa, że muszę zostać w domu, bo jak Mała się obudzi to będzie płakać. Skubany załatwił to z wujkiem, że Mała będzie spała na dole, a ten przyszedł na podwórko wujka z piwkami, dla każdego po dwa, tzn dla mnie i dla niego. Również przyniósł 3 paczki chipsów (3 smaki, bo nie wiedział jakie lubię), paluszki, czekolady <z 4 rodzaje>. Niewiele zjedliśmy, kazał zostawić na drugi dzień, bo zrobimy sobie grilla jak Asia (moja kuzynka) przyjedzie na wieś. Poinformowałam oczywiście kuzynkę i miałyśmy polewkę z niego. Spotkałam go z Niunią jak szłam na spacerek, że możemy grilla zrobić wcześniej, bo my obiadu nie gotujemy. Grila zrobiliśmy wcześniej. Później moja kuzynka wystrzeliła z tekstem, że zjadłybyśmy kebaba, na to on, żebym na skuterze pojechała z nim na rynek by przywieźć. Nie pojechałam z nim, bo nie lubię jeździć na skuterze. Później jeszcze świrował z tym mlekiem. W końcu babcia powiedziała jego mamie żeby dał sobie na wstrzymanie z tym mlekiem, bo ona już nie ma ochoty pić więcej tego mleka, bo przepiło się jej.
Drusia szkoda, że Tomasz nie dotarł do Ciebie. Nie wiesz co straciłaś, darmowe mleko, prosto od krowy, a zarazem tą śmieszną gwarę. Mary też go nie chciała. Wybredne dziewczyny jesteście. Monika chciałaby tylko mleko, szkoda, ze jego w pakiecie nie chciała. Na tej wsi to ogólnie takie buraki, że szkoda słów. Do mojej cioci, która ma 53 lata startuje chłopak, który ma 21 lat. Dobrze wie, że ma męża, głupka gra. Jak on przychodził to chciało nam się z kuzynką śmiać. My z kuzynką miałyśmy taką polewkę, że szkoda słów. Na głupotę nie ma lekarstwa. Na dwa dni byłam z Niunią w Tychach, bo miała wizyte u alergologa. W nagrodę zabrałyśmy ją do kina na Kubusia Puchatka. Była zachwycona kinem i bajką, my w sumie też.
Na tej głupiej wsi kupiłam pękający biały lakier, szok totalny dla mnie.
Powrót do domu nie był dla mnie miły. W domu dowiedziałam się, że zmarł mój najukochańszy Pusiek <świnka morska>. Mam totalnie dość, smutno, przykro mi i beczę jak głupia. Tęsknie za nim strasznie, był ze mną 5,5 roku. Codziennie rano dzień dobry pierwszy usłyszał on ode mnie, tak samo dobranoc. Zawsze ze mną spał w pokoju, a teraz pozostaje mi samotność. Nie mogłam być przy nim kiedy odchodził się. Nie męczył się, ostatniego dnia nie chciał jeść i zasnął. Jak patrzę na jego miejsce gdzie miał klatkę to beczeć mi się chce. Pusto tak bez niego, nikt na przywitanie klatki nie gryzł, jak on to miał w zwyczaju.
Może was zanudziłam moim sprawozdaniem, która chciała to przeczytała. Teraz mykam wykąpać się, rozpakować, nie wiem czy uda mi się dzisiaj coś ponarabiać. Jutro ok. 6.00 musze wstać, bo ciocia ma mszę o 7.30 za swojego zmarłego męża a ojca moich kuzynów więc wypada iść, a potem jesteśmy zaproszone na kawę i prawdziwy obiad śląski.
Gdy zacznę nadrabiać to zacznę od starego wątku. Gdy będę chciała wypowiedzieć się na dany temat, to napiszę pogrubionym nik i adnotację. Będziecie wiedziały ze nadrabiałam wszystkie wiadomości.

Zdjęcia dodam jak zgram na kompa, nie obiecuję, ze nastapi to dzisiaj.

[monica82]

Ochhhhh niusiunia ty cipo i nic mi się nie pochwaliłaś????? O tyty wróciłaś i ja nic niewiem.

[niusiunia20]

Napisane przez monica82

Ochhhhh niusiunia ty cipo i nic mi się nie pochwaliłaś????? O tyty wróciłaś i ja nic niewiem.

Teraz już wiesz i to jako pierwsza

[Trelcia]

Napisane przez asik175

Dzień dobry

monica fajnie, że Twój o rocznicy pamiętał
wsiowa kciuki trzymać będę a Ty na pewno będziesz super wyglądać

Trelcia impreza owszem się udała - odjechałyśmy z koleżanką na maksa i stwierdziłyśmy że robimy naszych facetów w balona wychodząc SAME na dyskotekę Naszykowałyśmy się zabrałyśmy rower i objechałyśmy dom dookoła i wróciłyśmy Żeby było ciekawiej to założyłam swoje nowe wysokie buty i koleżanka siedział na bagażniku - to jest cud żeśmy cało to kółko objechały. Ubaw mam po pachy co sobie to przypomnę
ale żyję
monica kolejny raz za tą zupę serową - leczy kaca idealnienawet taki czysty bulion z makaronem pychota. W nocy gotowałam i już nie ma

Asik nie mogę z tym rowerem wariatuńce nie zdziwili się, że tak szybko wróciliście?

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez niusiunia20

Teraz już wiesz i to jako pierwsza

Hej niusia już czytam co naskrobałaś

[monica82]

Bardzo , bardzo mi prykro z powodu, twojej świnki.
Dobrze że już wróciłaś.