"Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie! Dieta 1000 kcal :)

[sunshine_92]

Napisane przez agniesikk

Never, nie przeginaj z tymi chamskimi tekstami Dziewczyna wyrazila swoja opinie- miala do tego prawo. A Ty burząc się i pusząc pokazujesz, że nie ma w Tobie ani krzty pokory, samokrytyki i dojrzałości. Przecież Gosia nie poleciała na Ciebie z mordą i wyzwiskami, a Ty na nią naskoczyłaś, jakby Cię co najmniej zwyzywała.

klask i:.

Dodając jakiekolwiek zdjęcia trzeba liczyć się i z krytyką... Dziwne, dziecinne zachowanie. Po co tu ciągnąć temat i tak się kłócić? Matko i córko..

[Eldo_rado]

Napisane przez sweetish

Jak na 20 lat to bardzo sie postarzasz

naprawdę Never ma 20?

[Kamikadze1706]

Eldorado nie pisz nieważne
Ja i tak na razie będę ważyła się codziennie
Bo wg mnie diabeł tkwi w dietetycznym odżywianiu a nie częstotliwości ważenia.lepiej mi doradź jak poskromic apetyt na słodycze(chociaz juz 2 dni nie sięgnełam po nic)

[NeverGoodEnough18]

Sweetish

Tak tak osoba z Ed uważa się za nie wiadomo co to ja chyba jakimś nowym nieodkrytym przypadkiem jestem

Będę się postarzać o ile chce bo mam taki styl i już. Mogę nosić co mi się podoba a ty nie musisz mi doradzac. Chcesz wyglądać jak victoria beckham proszę bardzo ale ze mnie pajaca nie rób. Sama umiem sobie doradzić jeśli w czymś czuję się dobrze i mam humor wyjść nawet nago to wyjdę a Tobie nic do tego.

A co do tego co mam w szafie tak codziennie będę sobie pstrykać słodkie foteczki przed lustrem To dopiero się nazywa zakochanie w sobie. Nie mam w zwyczaju codziennie stroić się i wyginać do lustra a później wstawiać zdjęc

Gotuje się we mnie wtedy jak ktoś zwraca uwagę w niekulturalny chamski sposób oceniając mnie i nie znając a ty tak zrobiłaś

Znajomych mam dużo przyjaciół nie mam. A czy ktoś mi zazdrości czy nie nie wiem moim zdaniem nie ma czego zazdrościc

Kobieta z klasą nie jestem. Jestem wulgarna i chamska jak widzisz

[Eldo_rado]

Napisane przez Kamikadze1706

wg mnie diabeł tkwi w dietetycznym odżywianiu a nie częstotliwości ważenia.

więc po co się ważyć codziennie skoro ładnie jesz? wątpisz w dietetyczność swoich posiłków?

[sweetish]

Napisane przez Eldo_rado

naprawdę Never ma 20?

Tak, napisała to wyżej w poscie skierowanym do mnie

Tak mam 20 lat, myślisz, że na codzień latam w szpilkach krótkich miniówach i bluzkach z dekoltem? To śmieszna jesteś

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Eldo_rado

naprawdę Never ma 20?

No a jak
Ale na wątku jestem hot 30stką

[sweetish]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Sweetish

Tak tak osoba z Ed uważa się za nie wiadomo co to ja chyba jakimś nowym nieodkrytym przypadkiem jestem

Będę się postarzać o ile chce bo mam taki styl i już. Mogę nosić co mi się podoba a ty nie musisz mi doradzac. Chcesz wyglądać jak victoria beckham proszę bardzo ale ze mnie pajaca nie rób. Sama umiem sobie doradzić jeśli w czymś czuję się dobrze i mam humor wyjść nawet nago to wyjdę a Tobie nic do tego.

A co do tego co mam w szafie tak codziennie będę sobie pstrykać słodkie foteczki przed lustrem To dopiero się nazywa zakochanie w sobie. Nie mam w zwyczaju codziennie stroić się i wyginać do lustra a później wstawiać zdjęc

Gotuje się we mnie wtedy jak ktoś zwraca uwagę w niekulturalny chamski sposób oceniając mnie i nie znając a ty tak zrobiłaś

Znajomych mam dużo przyjaciół nie mam. A czy ktoś mi zazdrości czy nie nie wiem moim zdaniem nie ma czego zazdrościc

Kobieta z klasą nie jestem. Jestem wulgarna i chamska jak widzisz

Nie skrytykowałam twojego stylu w chamski sposob, napisalam ze nie chce cie urazic i zebys sie nie obrazala, bo nie o to chodzi..
oczekujesz szacunku a sama go innym nie okazujesz wypisujac różne wulgaryzmy. Dziwne troszkę. Ja juz z toba dyskutowac nie bede, nie o tym ten watek, zreszta nie moj styl dyskusji. Chcesz stad odejsc to prosze bardzo. Ja cie stad nei wyrzucam ani nikt inny. Masz swoj styl-ok. Wiec jesli w TAKIM STYLU chcesz stad odejsc-cóż.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez sweetish

Nie skrytykowałam twojego stylu w chamski sposob, napisalam ze nie chce cie urazic i zebys sie nie obrazala, bo nie o to chodzi..
oczekujesz szacunku a sama go innym nie okazujesz wypisujac różne wulgaryzmy. Dziwne troszkę. Ja juz z toba dyskutowac nie bede, nie o tym ten watek, zreszta nie moj styl dyskusji. Chcesz stad odejsc to prosze bardzo. Ja cie stad nei wyrzucam ani nikt inny. Masz swoj styl-ok. Wiec jesli w TAKIM STYLU chcesz stad odejsc-cóż.

Ty każdemu piszesz ,,Nie chce cie urazić" i dla mnie to jest żałosne. Ciekawe czy w normalnym życiu jesteś tak chamską i nie życzliwą osobą ale nie będę wnikać. Oleję twoje zdanie ciepłym moczem i po prostu nie będę odpowiadać na twoje głupie zaczepki i zostanę tutaj. Będę odpowiadać na posty tym z którymi byłam najdłużej i już choćby miały mnie krytykowac nie wiem ile

[sunshine_92]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Sweetish

Tak tak osoba z Ed uważa się za nie wiadomo co to ja chyba jakimś nowym nieodkrytym przypadkiem jestem

Będę się postarzać o ile chce bo mam taki styl i już. Mogę nosić co mi się podoba a ty nie musisz mi doradzac. Chcesz wyglądać jak victoria beckham proszę bardzo ale ze mnie pajaca nie rób. Sama umiem sobie doradzić jeśli w czymś czuję się dobrze i mam humor wyjść nawet nago to wyjdę a Tobie nic do tego.

A co do tego co mam w szafie tak codziennie będę sobie pstrykać słodkie foteczki przed lustrem To dopiero się nazywa zakochanie w sobie. Nie mam w zwyczaju codziennie stroić się i wyginać do lustra a później wstawiać zdjęc

Gotuje się we mnie wtedy jak ktoś zwraca uwagę w niekulturalny chamski sposób oceniając mnie i nie znając a ty tak zrobiłaś

Znajomych mam dużo przyjaciół nie mam. A czy ktoś mi zazdrości czy nie nie wiem moim zdaniem nie ma czego zazdrościc

Kobieta z klasą nie jestem. Jestem wulgarna i chamska jak widzisz

Trochę to wredne i niepotrzebnie takie rzeczy wywlekać..

Nie wiem czy ktokolwiek oprócz Ciebie uważa,że zwrócono Ci uwagę niekulturalnie. Nie wiem czego tu się doszukiwać...

Z każdym postem nas w tym utwierdzasz niestety..

Jesteś o rok starsza ode mnie . W życiu świadomie tak bym się nie postarzała. Póki ma się -naście a potem te dwadzieścia kilka lat chce się młodość zatrzymać na jak najdłużej...

[olaoo87]

Dziewczyny u mnie wyszlo inaczej niz planowalam. Niestey. Nie bede pisala co zjadlam i wypilam bo zalamalybyscie sie. Od jutra wracam do diety. Caly tydzien trzymalam sie diety wiec ten jeden dzien zebym miala co zgubic. Hehe. Kuzynostwo naciagnelo mnie na piwa i tak jakos poszlo. E tam, trudno. Mysle, ze duzo wiecej zjadlam to szybciej poleca kg . Spadam bo padam. Papa

[sweetish]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Ty każdemu piszesz ,,Nie chce cie urazić" i dla mnie to jest żałosne. Ciekawe czy w normalnym życiu jesteś tak chamską i nie życzliwą osobą ale nie będę wnikać. Oleję twoje zdanie ciepłym moczem i po prostu nie będę odpowiadać na twoje głupie zaczepki i zostanę tutaj. Będę odpowiadać na posty tym z którymi byłam najdłużej i już choćby miały mnie krytykowac nie wiem ile

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez sunshine_92

Trochę to wredne i niepotrzebnie takie rzeczy wywlekać..

Nie wiem czy ktokolwiek oprócz Ciebie uważa,że zwrócono Ci uwagę niekulturalnie. Nie wiem czego tu się doszukiwać...

Z każdym postem nas w tym utwierdzasz niestety..

Jesteś o rok starsza ode mnie . W życiu świadomie tak bym się nie postarzała. Póki ma się -naście a potem te dwadzieścia kilka lat chce się młodość zatrzymać na jak najdłużej...

Spoko maroko każdy mi daje więcej lat więc do tego już się przyzwyczaiłam. Tłumaczę to sobie tak, że jak będę miała 30 lat będą mi dawać 25 i czas się zatrzyma

[Eldo_rado]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Tłumaczę to sobie tak, że jak będę miała 30 lat będą mi dawać 25 i czas się zatrzyma

obiektywnie patrząc raczej nie ma na to szans

[desire87]

Kamikadze1706 komuś kto bardzo lubi słodycze ciężko jest je zupełnie wyeliminować. Mi czasem pomaga zielona herbatka (szczególnie lubię brzoskwiniową, kupuję w tesco-właśnie popijam )
Kup sobie też kilka batoników musli - ostatnio kupowałam w rossmanie jakieś nowe, jeden miał ok 60 kcal a był pyszny. Trzymaj je w szufladce i jak bardzo Ci się zachce to zjedz zamiast ciasta, czekolady itp.
a raz w tygodniu, np. w sobotę pozwól sobie na odrobinę szaleństwa i tego dnia zjedz np. loda czy coś innego na co masz ochotę (ale może nie całą tabliczkę czekolady czy paczkę ciastek ) - uchroni Cię to przed nagłym rzuceniem się na słodycze któregoś pięknego dnia..

[sunshine_92]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Spoko maroko każdy mi daje więcej lat więc do tego już się przyzwyczaiłam. Tłumaczę to sobie tak, że jak będę miała 30 lat będą mi dawać 25 i czas się zatrzyma

I oby tak było .

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Eldo_rado

obiektywnie patrząc raczej nie ma na to szans

z moją siostrą kiedyś było identycznie. Teraz ma 35 lat a ma cerę lepsza ode mnie i wygląda młodziutko a urodziła dwójkę dzieci

[Eldo_rado]

to że ma świetną cerę nie znaczy, że Ty też będziesz miała... solarium jednak negatywnie wpływa na skórę

[Olivvek]

Witaj
Trafiłam na tego posta przez przypadek w sumie, ale mam podobny problem- słodycze...- więc postanowiłam napisać podobno chrom jest dobry, bo reguluję poziom cukru we krwi i nie ma się po nim napadów głodu itd. Wiele kobiet go sobie chwali, u mnie działa tylko przez pół dnia ;/ ale zawsze można spróbować ja się jeszcze łudzę, że może z czasem zobaczę efekty.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Eldo_rado

to że ma świetną cerę nie znaczy, że Ty też będziesz miała... solarium jednak negatywnie wpływa na skórę

ostatnio przestałam chodzić a jeśli chodzi o cerę to tylko na początku opalałam twarz. Miałam oczyszczanie z kwasami u kosmetyczki i kazała mi przestać opalać twarz bo mogły się przebarwienia zrobić

[Gosia2011]

Never ja też mam wieszaki,gdzie kobietki uznały, że coś jest tandetne, ale przecież nikt Ciebie nie obraził. Bardziej ty wyskoczyłaś
Tutaj dziewczyny są bardzo fajne, boniu, nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ciężko nowej osobie wbić się w jakiś wątek. Doceń to, że dają Ci jakieś rady!

Aj solarium.. strasznie niszczy skórę!
a która z Was chodzi? ja mam 22 lata w listopadzie 23 skończę, nie będę sobie już dodawać a co pytanie: lepsze stojące czy leżące?

[Kamikadze1706]

Eldorado raczej nie watpie w kaloryczność swoich posiłków.Ale obawiam sie ,że gdy bedę ważyłą sie raz na tydzień to będę częściej siegać po słodycze ,a codzienne wazenie trzyma mnie w ryzach.juz wiem,że jestes przeciniczka codziennego wazenia,ale ja jestem strasznym łasuchem ,więc musze znaleźć sposób na rozstanie sie ze swoja slodka miłością.
Desire 87 dzieki za rady.zielona herbata za bardzo mi nie smakuje,piłam taka zwykła i grejpfrutową.a batoniki zbozowe uwielbiam.wogóle jak mam ochotę na cos słodkiego to jem jogutry owocowe,owoce,suszone morele,pestki,orzechy.mni am.......

[Eldo_rado]

Napisane przez NeverGoodEnough18

ostatnio przestałam chodzić a jeśli chodzi o cerę to tylko na początku opalałam twarz. Miałam oczyszczanie z kwasami u kosmetyczki i kazała mi przestać opalać twarz bo mogły się przebarwienia zrobić

po prostu patrząc na twoje zdjęcia (np na maxmodels) widać było jednak, ze cera jest trochę zniszczona.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Gosia2011

Never ja też mam wieszaki,gdzie kobietki uznały, że coś jest tandetne, ale przecież nikt Ciebie nie obraził. Bardziej ty wyskoczyłaś
Tutaj dziewczyny są bardzo fajne, boniu, nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ciężko nowej osobie wbić się w jakiś wątek. Doceń to, że dają Ci jakieś rady!

Aj solarium.. strasznie niszczy skórę!
a która z Was chodzi? ja mam 22 lata w listopadzie 23 skończę, nie będę sobie już dodawać a co pytanie: lepsze stojące czy leżące?

Ojej każdy ma inny gust i komuś coś się może podobać a komuś nie mi chodziło o to w jaki sposób ktoś to komentuje a komentował w chamski. I jeszcze na dodatek sweetish próbuje mi doradzać w czym mi będzie dobrze i że mam styl zmienić. To moja sprawa i tyle przecież każdy ma czuć się dobrze we własnym stylu i wlasnym ciele o to mi chodziło.

Yyy ale ja się nie wbijam w wątek bo trochę tu jestem

Lepsze jest stojące równomierniej opala u mnie np. na leżącym przez moj obwisły biust cycki wędrowały pod pachy i miałam plamy. No ale na stojącym to i twarzy nie ma jak zakryć więc wybór należy do Ciebie

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez Eldo_rado

po prostu patrząc na twoje zdjęcia (np na maxmodels) widać było jednak, ze cera jest trochę zniszczona.

Bo jest zniszczona, cera to moja zmora. Nie dość że ciemny odcien podkładu np. postarza to i jeszcze to że miałam kiedyś wypadek no i zostały blizny na twarzy

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez Kamikadze1706

Eldorado raczej nie watpie w kaloryczność swoich posiłków.Ale obawiam sie ,że gdy bedę ważyłą sie raz na tydzień to będę częściej siegać po słodycze ,a codzienne wazenie trzyma mnie w ryzach.juz wiem,że jestes przeciniczka codziennego wazenia,ale ja jestem strasznym łasuchem ,więc musze znaleźć sposób na rozstanie sie ze swoja slodka miłością.
Desire 87 dzieki za rady.zielona herbata za bardzo mi nie smakuje,piłam taka zwykła i grejpfrutową.a batoniki zbozowe uwielbiam.wogóle jak mam ochotę na cos słodkiego to jem jogutry owocowe,owoce,suszone morele,pestki,orzechy.mni am.......

Ale z drugiej strony zobacz ważysz się co kilka dni i brak spadu albo nie daj Boże wzrost bo np. przed @ jesteś. U mnie wtedy załamanie jest bo nie widzę efektów i motywacja maleje ale każdy ma inaczej

[Kamikadze1706]

Gosia 2011 ja kiedyś byłam totalną przeciwniczka solarium.smiać mi sie chciało jak widzialam spalone ,,skwarki" na ulicy.ale w czerwcu tego roku stwierdziłam ,że jestem dosyc blada,a mam ciemne włosy i oczy wiec bladość nie ładnie wyglada.zaczełam chodzic.i jestem bardzo zadowolona.polecam siec solariów-PLATINUM.mam delikatną ,naturalna opalenizne i jestem zadowolona.

[desire87]

ja też się ważę codziennie, dlatego że jem więcej niż 1000kcal (ostatnimi dniami dużo więcej ale nie liczę dokładnie) i dopóki waga mi nie wzrasta to wiem, że nie przegięłam aż tak strasznie a jak zobaczę któregoś dnia, że poszła w górę to będę wiedziała, że za dużo folgowania :P
póki co wystarcza mi powolny spadek, byle nie wzrastało (no chyba, że przed okresem, to jakoś przeboleję )

[Eldo_rado]

człowiek powinien mieć w sobie lampkę 'dziś było za dużo' . jak nie ma to sięga po mechaniczne sposoby.

[Gosia2011]

Wiem, że jesteś chodziło mi o to jak zaczniesz warczeć na dziewczyny z powodu jednego stroju, to nie warto

W tym roku dopiero byłam pierwszy raz na solarium, mam koleżanki które chodzą non stop. Mój Tż pamiętam jak wróciliśmy z I roku studiów dziennych, stare dzieje, rozmawialiśmy o dziewczynach na jego roku i moim. Pamiętam jego zdanie do dziś, "Mam kilka fajnych i normalnych dziewczyn jedna jest tylko dziwna chyba śpi na solarce."
I tak jest, nic się nie zmieniła, ona to już jest skwareczka
Ja chodziłam chyb z 5 razy na stojące, ale się nie opaliłam za bardzo, jej nie mam pojęcia ile trzeba wysiedzieć by być tak brązowym jak inne dziewczynyChciał am spróbować i zobaczyć jak będę się tak czuć.

[sweetish]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Ojej każdy ma inny gust i komuś coś się może podobać a komuś nie mi chodziło o to w jaki sposób ktoś to komentuje a komentował w chamski. I jeszcze na dodatek sweetish próbuje mi doradzać w czym mi będzie dobrze i że mam styl zmienić. To moja sprawa i tyle przecież każdy ma czuć się dobrze we własnym stylu i wlasnym ciele o to mi chodziło.

Yyy ale ja się nie wbijam w wątek bo trochę tu jestem

Lepsze jest stojące równomierniej opala u mnie np. na leżącym przez moj obwisły biust cycki wędrowały pod pachy i miałam plamy. No ale na stojącym to i twarzy nie ma jak zakryć więc wybór należy do Ciebie

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------



Bo jest zniszczona, cera to moja zmora. Nie dość że ciemny odcien podkładu np. postarza to i jeszcze to że miałam kiedyś wypadek no i zostały blizny na twarzy

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------



Ale z drugiej strony zobacz ważysz się co kilka dni i brak spadu albo nie daj Boże wzrost bo np. przed @ jesteś. U mnie wtedy załamanie jest bo nie widzę efektów i motywacja maleje ale każdy ma inaczej

Mialam sie juz nie odzywac, ale nie lubie gdy ktos wypowiada sie o mnie w 3 osobie..

Gdzie ty tam chamstwo zobaczylas? wskaz mi prosze bo az mnie nosi jak widze, jak z siebie ofiare robisz.
Ja ci nic nie nakazałam, jedynie podałam pare sugestii. Jak widzisz pare osob podziela moje zdanie, a jest takie powiedzenie: Jak ci trzech mówi, że jesteś pijany to idź do domu i wytrzeźwiej a nie obrażaj sie na rzeczywistosc i udawaj trzeźwego.

[desire87]

Napisane przez Eldo_rado

człowiek powinien mieć w sobie lampkę 'dziś było za dużo' . jak nie ma to sięga po mechaniczne sposoby.

może i tak ale mi tak jest wygodniej
póki ważenie nie jest obsesją to myślę, że nie ma nic złego w ważeniu się codziennie.
Oczywiście jeśli już uzyskam w miarę satysfakcjonującą wagę to nie będę ważyć się każdego dnia, a np. raz w tygodniu.
Jednak na początek taki mechaniczny wyznacznik bardzo mi pomaga.