mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

[witaminkaccc]

Tincia suuuuuper rocznica zazdroszcze tak romantycznego i troskliwego męża

goldika trzymam kciuki by TŻet szybciutko sie uwinął... pewnie chce by wszystko perfekcyjnie bylo i dlatego tak


truscafka nie przejmuj sie, juz takie są chłopy- małe, bezmózgie yeti :P

[Tottie1984]

Napisane przez Tincia

A cena podobna była 1500 chyba. Jedo troszku drozszy, ale tez z wyposazeniem.

Przez net można kupić TAKO Princess nawet za 1350zł z darmową przesyłką kurierską Dziwni mnie to że przez net jest taniej niż u producenta chociaż cena ok. 1600zł była u producenta 2 m-ce temu... nie wiem jak jest dzisiaj... może też taniej.

[truscafka]

Napisane przez witaminkaccc

Tincia suuuuuper rocznica zazdroszcze tak romantycznego i troskliwego męża

goldika trzymam kciuki by TŻet szybciutko sie uwinął... pewnie chce by wszystko perfekcyjnie bylo i dlatego tak


truscafka nie przejmuj sie, juz takie są chłopy- małe, bezmózgie yeti :P

hehehheheh


coraz blizej nowej części....

[Tottie1984]

Napisane przez oolong

słuchajcie, testowane to może są wszystkie te foteliki, ale jak w testach wypadają, to inna sprawa....

Tu się zgodze... tylko te naprawde beznadziejne nie znajdują się w sklepach bo nie odpowidają europejskim normą

Napisane przez dygotka8

widzę,ze juz sporo wiecie na temat wózków-ja jeszcze pojęcia nie mam JAKI wózek powinien być...chciałabym 3w1,zeby fotelik na rok czasu z kawałkiem wystarczył
więc tak to co ważne to:
-głęboka gondola(bo dziecko zimowe)czyli jak głęboka??
-na nierówne,wiejskie drogi koła lepsze pompowane(choc poodbno powietrze z nich ucieka często) czy te drugie nie pamietam jakie
- fotelik ma być dosyc płaski???czy lepiej kupić 2w1 i fotelik (taki do 13kg,tak?) dokupic oddzielnie
-musi być stabilny

nie wiem co jeszcze jest ważne przy wyborze??

Dygotko ja kupując wózek biorę pod uwagę:
1. głęboka duża gondola aby zmieściła dziecko w kombinezonie i uchroniła je przed wiatrem i padającym śniegiem
2. wygodna duża spacerówka aby jak najdłużej służyła
3. pompowane koła - wózki z nimi są o około 1,5-2,5kg cięższe niż z tymi piankowi ale są lepsze na nasze chodniki - nie będą się tak ścierać jak te piankowe
4. amortyzatory - aby w nierównym terenie moje dziecko porządnie nie wytrząsło
5. duży koszyk na dole - abym mogła zrobić zakupy i skoncentrować się na prowadzeniu wózka a nie dodatkowo jeszcze na dźwiganiu toreb
6. dodatkowa torba przy wózku - zawsze się przyda na rzeczy dla dziecka
7. liczy się dla mnie to abym w obie strony mogła wkładać spacerówkę
8. stosunkowo lekki wózek
9. skórzana albo chociaż z eko skóry rączka wózka - latem jest bardziej higieniczna niż ta piankowa
10. regulacja rączki w wózku
11. hamulce na koła
12. obrotowa przednie koła z dodatkową blokadą
13. łatwość montażu poszczególnych części wózka w stelażu
14. stabilność wózka - żeby nie dygotał mi na prawo i lewo
15. solidna aluminiowa konstrukcja z jaknajmniejszą ilością plasikowych dodatków
16. Dodatki w cenie takie jak parasolka, ochorna p.deszczowa na gondole i spacerówkę...
17. przystepna cena w danej kategorii wózków - jak będę miała do wyboru dwa wózki o podobnych parametrach a o różnych cenach to normalne że zwrócę uwagę na ten tańszy. (te zagraniczne najczęściej są droższe niż polskie mimo podobnych parametrów)
Za 1,5 roku i tak przerzucę się pewnie jak większość osób na wózek "parasolkę"
hmmm chyba to wszystko

[diya1983]

Dzięks za rady. Kupimy matę edukacyjną, bo znajomi nie mają.

[nie _wiem]

Witam,
ja chyba postawię na ten wózek:http://www.krasnal.win.pl/wozki-dzie...html?cPath=6_9 lub http://www.krasnal.win.pl/wozek-dzie...al-c-6_15.html
(nie chodzi o kolory:P tylko model)

wygląda solidnie ma dobre opinie jest polskim produktem, nie ukrywam że szukam sposobności zobaczenia na żywo, ALE BARDZO SIĘ KU NIM SKŁANIAM

[dygotka8]

Napisane przez goldika

ja staram sie nie kupowac za duzo slodkiego... bo co mam pod reka to pochlaniam boje sie srodowego wazenia.

dzis Mama robi pyszny obiad: udka z kurczaka, kapusta i ziemniaczki.

u mnie kopytka z sosemzz torebki-ciężko zrobić obiadk jak sie nie z czego

też staram sie nie kupowac słodkości,ale mam jeszcze 2 cząstki gorzkeij czekolady i jakies lody w zamrażalniku

truscafka-wspólczuję,ze tż tak się daje przekabacic robotnikom....wiadomo,ze oni wola robić tak jak im jest łatwiej.mój na szczęście wszystkiego bardzo pilnuje

Tottie-
dzięki za listę zreczy jakie bierzesz pod uwage bo przyznam się,ze ja anwet nie wiem na co mam zwróić uwagę...dla mnie wyb ór wózka jest neimal na rózni z wyborem jakiej wiertarki czy innego sprzetu.

ale mam humor do d... a to przez ten ból głowy który towrzyszy mi od samiutkiego rana

[basiula19]

Pojechaliśmy na IP zrobili mi ktg nic nie wykazało...lekarz zbadał mnie na kozie i niby wsztystko w porządku zapisał mi magne B6 3x1 i nospe forte 2x1 i zalecił leżeć...............zjadł am tabletki a brzuch dalej boli niewiem czemu nie zrobili mi usg bo w razie jak by to łożysko było to chyba na usg tylko może zobaczyć........położna mi powiedziała, że to może być z jakiegoś przesilenia.......i jeszcze mi pęcherzz teraz zaczoł szwankować znowu jak wróciłam do domu..........ból w plecach nawet ustał tylko podbrzusze napierdziela mnie strasznie...........no nic ide sie położyć może przejdzie.......

[elf27]

BASIULA stosuj się do zaleceń, wszystko będzie dobrze.

DYGOTKA ja też dzisiaj kiepskawo się czuję, może przez ciśnienie.

Nie panuję nad swoim apetytem...

[goldika]

Truscafko eeh Ci robotnicy... My mamy krzywe sciany w mieszkaniu bo nie chcialo im sie wyrownac. Sufity tez krzywe. Dlatego nasz domek Tz bedzie budowal sam z ojcem i wujkiem + ewentualnie sila robocza dodatkowa.

Dygotko co z tego, ze nie mam slodkiego w domu jak polecielismy po obiadku do kawiarni na ciacho

Basiula przykro mi z powodu bolu

Kurcze wrzesniowki niedlugo zaczna sie rozpakowywac... potem my zostaly mi 3 miesiace ciazy a wydaje mi sie, ze to wiecznosc.

[dygotka8]

basiula-a może Ty się denerwujesz i stąd te bóle???
ja dzisija mam bardzo spokojny dzień w porównaniu do wczoraj i wszytsko ok-brzuch nie boli i nie twradnieje już-tylko rano

elf-zmierzylłam sobei ciśnienie mam 103/53 tęteno 70.a pije drugą kawę rozpuszczlnąza jakiś czas zmierzęs sobie znowu;/

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Goldika-a dobre chociaż ciach było??my juz kawałek czasu temu byliśmy w batidzie na ciasteczku-pyyszny mus wtedy zamówiłam....ale cukiernię to my rzadko odwiedzamy-wolę za te pieniądze samam coś upiec

zjem coś-może lepiej się poczuję

[goldika]

Pysznee bylo wzielam sobie czekoladowego jeżyka
krem czekoladowy przekladany wisniami, cale w platkach czekolady. Zjadlam pol, reszte Tz dokonczyl. Nawet nie bylo mega slodkie. Ale on zawsze musi zjesc cos z mojego talerza - taki rytual.
A ciacho 4zl kosztowalo wiec nie majatek. A piec mi sie nie chce w taki upal.

Nawet moje swinki sa dzis spocone za uszami od upalu

[Tincia]

Napisane przez ania21_21

Wróciłam od dentysty zaplombował go "skrócił" pod koronkę i... nic koronka za pół roku no myślałam że mnie szlag trafi aha i jeszcze mnie ostrzegł że jak się ukruszy to do wyrwania:

Aniu, a leczył go kanałowo? Bo jeśli tak, to może chce rtg zrobić zanim założy koronkę, jesli się ukruszy (zdarza się) to dalej walcz o niego, zawsze można na sam korzeń zrobić wkład koronowo-korzeniowy (taki pomniejszowy metalowy ząbek, na który zakłada się koronę.
Znieczulenie nie wpłynie na dzidzie, także spokojnie. Bardziej może się "obudzić" na stres związany z wizytą

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Napisane przez Ona231

Tincia lodów się boję, ale sorbet już jadłam. Też nie wiem od czego to zależy, ale myślę, że na kolejnej wizycie się dowiem
Jeszcze gorzej z tym pamiętaniem, że wtedy a wtedy muszę coś zjeść

Uciekam na razie na obiad rodzinny Miłego pisania

A ja dziś znowu wciągnęłam miseczkę śmietankowych z Grycana Za 50min zobaczymy, jak słodka stała się moja krew
Ale ja dostałam taką książeczkę z wymiennikami węglowodanowymi i było tam, że 1gałka śmietankowa to 1WW, więc 1 chyba bez obaw na podwieczorek można
My też u rodzinki na obiedzie byliśmy, ale goście już wyjechali, a ja musiałam odespać wieczorne posiadówy Padłam na 2 godz.

[Tottie1984]

Napisane przez dygotka8

Tottie-
dzięki za listę zreczy jakie bierzesz pod uwage bo przyznam się,ze ja anwet nie wiem na co mam zwróić uwagę...dla mnie wyb ór wózka jest neimal na rózni z wyborem jakiej wiertarki czy innego sprzetu.

Ja jeszcze w maju sama nie wiedziałabym na co zwracać uwagę- gdybym wtedy kupowała wózek to pewnie postawiłabym na ten który podoba mi się wizualnie z czasem zaczęłam słuchać koleżanek które niedawno się "rozpakowały" - wychodząc z nimi na spacer zwracałam uwagę ja ich wózki, to co im się przydaje na spacerach i na co w tych wózkach narzekają (nie ma wózków idelanych - każdy ma jakąś wadę którą zauważysz w trakcie używania) Same dawały mi też rady w stylu "gdybym teraz kupowała wózek to wybrałabym ten najlżejszy" albo "gdybym dzisiaj wybierała wózek to zwróciłabym uwagę na ten z większym koszykiem"
Niedawno jeździliśmy z mężem i oglądaliśmy wózki różnych firm i w różnych cenach... po kilku dniach porównywania wózków wybraliśmy sami kilka "faworytów"

[dygotka8]

Tottie a pisałaś jakie wózki to wasze faworyci??
mi to koleznka powiedziała,żebym sobie x landera kupiła,ale podobno płytka gondola jest.

[Ona231]

Napisane przez Tincia

A ja dziś znowu wciągnęłam miseczkę śmietankowych z Grycana Za 50min zobaczymy, jak słodka stała się moja krew
Ale ja dostałam taką książeczkę z wymiennikami węglowodanowymi i było tam, że 1gałka śmietankowa to 1WW, więc 1 chyba bez obaw na podwieczorek można
My też u rodzinki na obiedzie byliśmy, ale goście już wyjechali, a ja musiałam odespać wieczorne posiadówy Padłam na 2 godz.

O jak dobrze wiedzieć, to waniliowe mogę śmiało jeść . Przynajmniej tyle, bo jedyne słodkie to batony dla cukrzyków, ale zamówiłam sobie czekoladę dla diabetyków aż 8 kostek mogę zjeść podobno to 1 WW . Ale zawsze jakaś namiastka słodkości .
I jak słodka się stałaś?

Aniu współczuję problemów z zębem. A znieczulenie się nie martw, bo nie jest szkodliwe. Bardziej córeczce nerwy szkodzą.

Tottie bardzo przydatna lista

[kami5]

Witam Was bardzo sennie. Wypiłam dziś 2 słabe kawki ale jakoś jestem taka senna że ledwo na oczy widzę. A muszę jeszcze obiad ugotować na jutro bo idę do pracy. Nawet nie mam siły żeby iść z małą na dwór; chyba padłabym na chodniku

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Ostatnio mój maluszek strasznie szaleje w brzuszku; mam łożysko na przedniej ścianie i nie chcę myśleć co by było gdybym miała na tylniej. Nawet w nocy jak się obudzę to szaleje

[witaminkaccc]

Napisane przez goldika

Kurcze wrzesniowki niedlugo zaczna sie rozpakowywac... potem my zostaly mi 3 miesiace ciazy a wydaje mi sie, ze to wiecznosc.

nooooo gadzam sie.. tez mam takie wrazenie... byly 3 tyg. na poczatku 6go miesiaca ktore zlecialy jak nie wiem, a teraz znow i sie dłuuuuuuuuuuuuuuuuuzy :/

[dygotka8]

Napisane przez kami5

Ostatnio mój maluszek strasznie szaleje w brzuszku; mam łożysko na przedniej ścianie i nie chcę myśleć co by było gdybym miała na tylniej. Nawet w nocy jak się obudzę to szaleje

zazdroszczę-moja Mała dzis tak spokojna,że aż się martwię,wczoraj też była spokojna.ogólnie moja córcia nie szlaeje-a też mam łozysko na perzedniej ścianie

[witaminkaccc]

dygotko a kiedy masz wizyte ??? skoro uwazasz ze malo rucliwa, to wierze ze na wizycie okaze sie ze jest wszystko OK nie denerwuj sie bo sres to najwiekszy wróg.... chociaz sama wiem jak łatwo mowić, a zrobic to juz co innego ... :P


jakos tu spokojnie w ten weekend długi

[Ona231]

Dygotko tak jak Witaminka napisała, nie ma co się denerwować. Mój maluch też miewa lepsze albo gorsze dni. Najważniejsze, że się rusza, chociaż trochę, to na pewno wszystko jest w porządku

[ania21_21]

Co do ruchów maleństwa to położna nic mi nie mówiła że mam liczyć ruchy tylko się pyta czy się rusza i tylko ostrzega że jakby się nie ruszała cały dzień to mam do niej dzwonić Moja też ma okropne humorki potrafi cały dzień się nie ruszać a później to nadgania z procentami w ten sam dzień albo następny A gin też tylko się pyta czy się rusza i czy nie twardnieje brzuch ale powiedział że jak to jest bezbolesne to skurcze braxtona -Hixa (czy jakoś tak nie pamiętam jak to się pisze)

[Myszeczka86]

Napisane przez joamic1

Witam z ranka

Wpadłam się tylko przywitać i pochwalić że dziś zaczynamy 7 miesiąc oraz III trymestr

Gratuluje III trymestru oraz 7 miesiaca klask i:

[truscafka]

Napisane przez dygotka8

Tottie a pisałaś jakie wózki to wasze faworyci??
mi to koleznka powiedziała,żebym sobie x landera kupiła,ale podobno płytka gondola jest.

U mnie wszyscy dzieciaci znajomi mają x landery i nawet nie zagłębiałam się za bardzo w info na temat innych wózków x lander i już Gondolą kazali się nie przejmować bo ich dzieci juz od 5 miesiaca nie chciały w gondoli jeździć. Spacer wygladał tak ze w jedną stronę jechały w gondoli a spowrotem i tak trzeba było nieść na ręku

Zamówię sobie dziś chyba pościel.... myslę konkretnie o tej:

http://poscieldziecieca.com.pl/produ...id_product=407

wcinam sobie tosty z serkiem topionym, ale kurcze mam wyrzuty ze dziś troszkę za duzo zjadłam...ahhhh

[Aniolina]

Tez dzis jadlam lody smietankowe i ciacho, a w zasadzie nawet 4 kawalki...

Ja do tej pory bylam tylko przy okazji zobaczyc wozki chicco, mialy takie kola bezoponowe i tak srednio mi sie podobaly.

Aktualnie postanowlismy kupic sobie zmywarke oraz nowa lodowke i caly weekend spedzialam pod patronatem tych 2 decyzji.
Chyba kupimy zmywarke electrolux i lodowke samsung.
Decyzje o wozku zostawiamy dlatego na pazdziernik...

[Ona231]

Napisane przez truscafka

Zamówię sobie dziś chyba pościel.... myslę konkretnie o tej:

http://poscieldziecieca.com.pl/produ...id_product=407

Ta pościel też mi się bardzo podoba, raczej się na nią zdecyduję

Aniolina ja niestety ciacha nie mogę. Ale jak trzeba to trzeba, lody też umiarkowanie

Miłej nocy Wam życzę

[joamic1]

ja bym nie kupiła kompletu pościeli z wypełnieniem. Bo wiem że w tak duże komplety dobrej jakości wypełnienia nie dają.
Ja kupię takie http://allegro.pl/poldaun-sensidream...747182990.html

[Tincia]

Napisane przez Ona231

O jak dobrze wiedzieć, to waniliowe mogę śmiało jeść . Przynajmniej tyle, bo jedyne słodkie to batony dla cukrzyków, ale zamówiłam sobie czekoladę dla diabetyków aż 8 kostek mogę zjeść podobno to 1 WW . Ale zawsze jakaś namiastka słodkości .
I jak słodka się stałaś?

po lodach? 91, więc luzik moja dr diabetolog powiedziala, ze jak mam jesc dla cukrzykow slodycze, to lepiej kostke gorzkiej czekolady, ale ta moja cukrzyca, to jak nei cukrzyca, bo dzis zjadlam 4 kostki ptasiego mleczka i bylo 118 (razem z obiadem, bo zjadlam po) Do ilu Tobie norme powiedzial lekarz: 120, czy 140? po godz? Aaaa z tych cukrzycowych slodyczy to dobre sa "diabetki"

Jutro mam wizyte u diabetologa, zobaczymy co na moje pomiary powie...

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez truscafka

Zamówię sobie dziś chyba pościel.... myslę konkretnie o tej:

http://poscieldziecieca.com.pl/produ...id_product=407

Ja tez tą będę zamawiać Tylko chyba cała beżową i z misiem z serduszkami Ale zamówię, jak już odmalujemy wsio Z reszta ja w tej firmie duzo bede zamawiać, więc we wrześniu...

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez Aniolina

nowa lodowke samsung.
.

moi rodzice kupili lodowke tydz temu, mieli amice i padla, teraz kupili electroluxa, my tez mamy elektr.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez joamic1

ja bym nie kupiła kompletu pościeli z wypełnieniem. Bo wiem że w tak duże komplety dobrej jakości wypełnienia nie dają.

Ta firma od tych poscieli jest bardzo chwalona, pod kazdym wzgledem juz poczytalam opinie, nie wiem czy nawet materaca nie zamowie do lozeczka u nich, i tak kurier bedzie jechac przez prawie cala Polske

[sozaa]

I znow musialam kilka stron nadrobic. W czw i pt bylam w Warszawie na kursie, strasznie sie nameczylam, 9 godzin dziennie, na dodatek w czwartek rano wyjechalismy z Poznania zeby byc w Wawie o 9.00 i w piatek juz z niej wyjezdzalismy, w domu bylismy okolo polnocy.

na szczescie TZ pojechal ze mna samochodem, sam mial do zalatwienia pare spraw w siedzibie firmy w ktorej pracuje, a ktora jest w stolicy i przy okazji zahaczyl o ambasade i odebral swoj nowy dowod osobisty, jako miejsce stalego pobytu ma podana Polske

W sobote odsypialismy i sprzatalismy bo wczoraj przyjechala do nas siostra TZ ze swoim narzeczonym i siedzieli do dzis, tak wiec weekend bardzo intensywny.

A jutro do pracy... Juz wiem, ze sporo zadan na mnie czeka, a jakos nie ma do nich motywacji, urlopik dopiero za miesiac.

Dzidzia chyba tez padnie bo dzis malo ja czuje, za to na kursie dawal mi do zrozumienia, ze jej sie nie podoba.

Juz myslalam, ze zobacze sie z Wami w nowym watku, ale widze, ze ten dopiero jutro/pojutrze

Ide sobie pospac, skoro jutro musze wczesnie wstac.

[truscafka]

Ale się wybyczyłam przez ten weekend Jutro dopiero na 17 do pracy więc w sumie jeszcze 1 dzień

Zaczęło u mnie strasznie padać! Mam nadzieję że do rana przestanie bo jutro robotnicy mają dużo pracy na budowie...

Oglądam piękny film na TV4 "Dom dusz", trwa już 3 godzinę...

po filmie idę wziąć kąpiel i spać - dobranoc mamuśki

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

dziewczyny tak na szybko!!!

WARTO za tą cenę??

http://allegro.pl/zestaw-startowy-av...749501069.html