Na urlopy wybywamy, lecz o sobie pamiętamy :) - PM 2012 cz. VIII

[M_ilkaa]

Napisane przez gosza_m

Ni z gruchy, ni z pietruchy, muszę Wam coś pokazać. To są moje koty i ich nowy członek rodziny...

słodziutkie
ja mam w domu psa czasem też potrafi nieźle powyginać się podczas snu

[tenebrosa]

Napisane przez Lilith890502

Tak piszecie o tej Majorce, że sama bym się wybrała ale to na razie odległy plan, my w podróż chcemy do Barcelony

To wiesz, z Barcelony na Majorkę rzut beretem Może zrobicie sobie wycieczkę 2w1? Z Barcelony płynie prom i szybki katamaran na wyspę, ewentualnie można jakiś tani locik złapać

Napisane przez gosza_m

Ni z gruchy, ni z pietruchy, muszę Wam coś pokazać. To są moje koty i ich nowy członek rodziny...

O, widać, że poznały pobratymca po kolorze umaszczenia Sweet!

[evoonia86]

Napisane przez gosza_m

Ni z gruchy, ni z pietruchy, muszę Wam coś pokazać. To są moje koty i ich nowy członek rodziny...

są urocze

[Lilith890502]

Napisane przez gosza_m

Ni z gruchy, ni z pietruchy, muszę Wam coś pokazać. To są moje koty i ich nowy członek rodziny...

ciągnie swój do swego

Napisane przez (kicia)

ja już mam jedne w domu

http://www.buty-slubne.net/show.php?...wzor-227-5_551

ooo te mi się podobają, zamawiałaś z tej strony?

Napisane przez tenebrosa

To wiesz, z Barcelony na Majorkę rzut beretem Może zrobicie sobie wycieczkę 2w1? Z Barcelony płynie prom i szybki katamaran na wyspę, ewentualnie można jakiś tani locik złapać

się okaże, ale najbardziej mi zależy na Barcelonie, bo jestem w tym mieście zakochana

[kilianna]

[1=95a9f5071e7d0cd6ef7dbab 6e353959a34994157_6057de0 215c7d;28782640]A pracujecie w którejś z tych miejscowości czy jeszcze w innej?[/QUOTE] tak pracujemy, każdy w tej miejscowści, w której mieszka i dlatego to jest taki problem, ech

Napisane przez maxwelka

Po raz kolejny: wszelkie gratulacje przyjmować będę w kwietniu

U mnie nie było żadnego problemu z mieszkaniem, bo u rodziców nie ma mowy, bo zarówno mama TŻta jak i moi mieszkają w mieszkaniach, żadne z nas nie dostało mieszkania w prezencie, więc bierzemy kredyt...

A propos, dziewczynki: TRZYMAJCIE MOCNO KCIUKI!!! Do końca tego tygodnia powinniśmy dostać pierwsze odpowiedzi na wnioski!!!

trzymamy, trzymamy !!!a jak duże macie na oku to mieszkanko?

Napisane przez gosza_m

Ni z gruchy, ni z pietruchy, muszę Wam coś pokazać. To są moje koty i ich nowy członek rodziny...

słodziutkie!!!

Napisane przez (kicia)

ale słodkie



ja już mam jedne w domu

http://www.buty-slubne.net/show.php?...wzor-227-5_551

ładne te buty, a czy są wygodne?

Napisane przez tenebrosa

U nas na szczęście bez kredytu i na swoim będziemy już lada chwila. Zrządzenie losu Ale mieszkaniu z teściami na dłuższa metę mówię stanowcze NIE. Teraz nie mieszkam z teściową, ale wystarczy, że ona ma mój numer telefonu domowy i już odchodzą dziwne akcje. Wczoraj myślałam, że padnę, ale cóż... Pozostaje mi się tylko śmiać, wiem, że ona to z dobrego serca różne rzeczy robi, tylko mi się wydają nieco nie ma miejscu, ale to szczegół. Już nabrałam dystansu do tych akcji
Natomiast co do wyboru miejscowości, to chyba powinniście się trochę kierować możliwościami dotyczącymi zatrudnienia itp. albo gdzie Wam będzie bliżej dojeżdżać do pracy (bo już pracujecie jak mniemam?)

ale macie fajnie, że już swoje gniazdko wijecie. z tymi teściowymi to naprawdę różnie bywa, choć moja jest chodzącym aniołem, naprawdę.. gorzej, że oni wszyscy mieszkają na "kupie" tzn brat i bratowa (z dzieckiem) z teściami, a bratowa jest koszmarna. Ciągle się wtrąca i buntuje mojego TŻ na mnie

oboje pracujemy, ja w swojej miejscowości, on w swojej i mamy do siebie okolo 30 km. Także zamieszkanie w jednej z tych miejscowości wiąże się z tym, że drugie musialoby dojezdzac do pracy niezly kawalek (i to przez pola i lasy)

ech cięzkie to życie Boję się, że się nie porozumiemy i po ślubie każde będzie mieszkało u siebie

[Lilith890502]

ja bym chciała może coś takiego, ale w sumie jeszcze sama nie wiem

http://i.pinger.pl/pgr473/6bccfdc200.../debenhams.jpg

[95a9f5071e7d0cd6ef7dbab6e353959a34994157_6057de0215c7d]

Napisane przez kilianna

ech cięzkie to życie Boję się, że się nie porozumiemy i po ślubie każde będzie mieszkało u siebie

to zobaczcie komu łatwiej byłoby znaleść nową pracę-tobie u niego, czy jemu u ciebie. no chyba że nie chcecie zmieniać prac, to faktycznie problem z tym dojazdem

[Jamee]

Witajcie

Wpadam na moment bo zaraz idziemy robić z TŻtem obiad. Jutro już niestety wracam do domu...

Odnośnie sobotniego spotkania rodziców. Było rewelacyjnie Od początku zaczęli mówić sobie po imieniu a rozmowa cały czas się toczyła. Jesteśmy z TŻtem bardzo zadowoleni, że tak to się potoczyło

[M_ilkaa]

Napisane przez Lilith890502

ja bym chciała może coś takiego, ale w sumie jeszcze sama nie wiem

http://i.pinger.pl/pgr473/6bccfdc200.../debenhams.jpg

wyglądają ślicznie, ja cały czas waham się właśnie pomiędzy: wsuwane czy z paskiem na stopę? wydawać by się mogło , że te z paskiem są "bezpieczniejsze" na całą noc. choć zawsze można kupić dwie ładne pary i się przebrać

[Magdzia0108]

Kochane !!!!!!! Witam znowu
Jestem po urlopie
Wiedziałam, że zastane nowy wątek na wizażu. Lecę nadrabiać poprzedni i potem sie do was odezwę na najnowszym

[Lilith890502]

Napisane przez Jamee

Witajcie

Wpadam na moment bo zaraz idziemy robić z TŻtem obiad. Jutro już niestety wracam do domu...

Odnośnie sobotniego spotkania rodziców. Było rewelacyjnie Od początku zaczęli mówić sobie po imieniu a rozmowa cały czas się toczyła. Jesteśmy z TŻtem bardzo zadowoleni, że tak to się potoczyło

ja nie wiem kiedy naszych ze sobą poznamy, bo nie dość że odległość maja do siebie sporą 230 km , to jeszcze sie obawiam takiego spotkania jak cholera

[M_ilkaa]

to są dopiero ślubne buty - zastąpią od razu ślubną wiązankę
https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107752

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107753

a mi się te spodobały

[95a9f5071e7d0cd6ef7dbab6e353959a34994157_6057de0215c7d]

Napisane przez M_ilkaa

to są dopiero ślubne buty - zastąpią od razu ślubną wiązankę
https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107752

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

o rany

[niut0]

Napisane przez Wiktusiaczek

kasiamniam: wyślę Ci wiadomość priv, bo napaliłam się na tą Majorkę, mój TŻ też

Margida: dobrze, że jednak jesteś z nami I według mnie dobrze dobrana woalka będzie super wyglądać, nawet pomyślałam o czymś w stylu Kate Middletone

maxwelka: gratulacje z okazji slubu cywilnego A ci ludzie poszaleli z brzóskami - efekt fajny, ale szkoda tak młodych drzewek


Paznokcie: próbowałam dosłownie wszystkiego, różnych odżywek, bo i tych droższych i tych tańszych, skrzypu, Belisy, domowych sposobów i jedno wielkie nic. Więc poszukałam, popytałam i z ręką na sercu polecam to, co już tu zostało wspomniane - odżywka Nail Tek (u mnie to jest Intensive Therapy II). Ale uwaga, w moim przypadku sama odżywka nie była wystarczająca: do tego Capivit paznokcie (jem już 5 opakowanie i teraz zamierzam przerzucić się na Capivit włosy+skóra+paznokcie), a także na ładne skórki i wał okołopznokciowy maska oliwkowa z Ziaji. Bo odżywka powoduje, że nasza już wyhodowana płytka paznokcia się wzmacnia, ale jak ktoś ma bardzo łamliwe i wrażliwe paznokcie to owszem, płytka się wzmocni, ale nie urośnie - będzie się łamać, zadzierać itd., trzeba paznokcie wzmocnić witaminkami. A Capicit jest stosunkowo tani, jak na tak wysoką skuteczność (tylko smak tragiczny ).

O Nail Tek'u już od wielu osób słyszałam, muszę kupić w końcu bo umiem długie paznokcie wyhodować, ale się rozdwajają potwornie. Do tego tabletki na wzmocnienie włosów bo wypadają garściami

Napisane przez maxwelka

Po raz kolejny: wszelkie gratulacje przyjmować będę w kwietniu

U mnie nie było żadnego problemu z mieszkaniem, bo u rodziców nie ma mowy, bo zarówno mama TŻta jak i moi mieszkają w mieszkaniach, żadne z nas nie dostało mieszkania w prezencie, więc bierzemy kredyt...

A propos, dziewczynki: TRZYMAJCIE MOCNO KCIUKI!!! Do końca tego tygodnia powinniśmy dostać pierwsze odpowiedzi na wnioski!!!



No muszę koniecznie, bo okazuje się, że wydałabym wiadro forsy, a może wcale nie byłabym zadowolona...

Napisane przez gosza_m

Ni z gruchy, ni z pietruchy, muszę Wam coś pokazać. To są moje koty i ich nowy członek rodziny...

ale słodziaki

[gosiulka22]

Napisane przez kilianna

tak pracujemy, każdy w tej miejscowści, w której mieszka i dlatego to jest taki problem, ech

trzymamy, trzymamy !!!a jak duże macie na oku to mieszkanko?


słodziutkie!!!
ładne te buty, a czy są wygodne?

ale macie fajnie, że już swoje gniazdko wijecie. z tymi teściowymi to naprawdę różnie bywa, choć moja jest chodzącym aniołem, naprawdę.. gorzej, że oni wszyscy mieszkają na "kupie" tzn brat i bratowa (z dzieckiem) z teściami, a bratowa jest koszmarna. Ciągle się wtrąca i buntuje mojego TŻ na mnie

oboje pracujemy, ja w swojej miejscowości, on w swojej i mamy do siebie okolo 30 km. Także zamieszkanie w jednej z tych miejscowości wiąże się z tym, że drugie musialoby dojezdzac do pracy niezly kawalek (i to przez pola i lasy)

ech cięzkie to życie Boję się, że się nie porozumiemy i po ślubie każde będzie mieszkało u siebie

wiesz znowu 30km to nie jest tak dużo, ludzie tak dojezdzaja do pracy... moze jakos sobie to uzgodnicie komu bardziej by sie oplacalo dojezdzac. a pozatym jak mowisz ze u Twojego TZ mieszka duzo osob to moze warto by bylo zamieszkac u Ciebie? jesli oczywiscie jest wiecej miejsca.
My bedziemy mieszkac u mnie w domu bo jest duzo miejsca i tylko z tego wzgledu. Nie mam zamiaru się "gnieść" u niego

[jagata]

Napisane przez Lilith890502

ja bym chciała może coś takiego, ale w sumie jeszcze sama nie wiem

http://i.pinger.pl/pgr473/6bccfdc200.../debenhams.jpg

Bardzo ładne buciki - sama takich szukam

Napisane przez M_ilkaa

to są dopiero ślubne buty - zastąpią od razu ślubną wiązankę
https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107752

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107753

a mi się te spodobały

pierwszy link -
drugi - też mi się podobają

[gosiulka22]

Napisane przez M_ilkaa

to są dopiero ślubne buty - zastąpią od razu ślubną wiązankę
https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107752

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107753

a mi się te spodobały

orginalne ale mnie sie nie podobaja. ale wiadomo kazdy ma inny gust

[Lilith890502]

Napisane przez jagata

Bardzo ładne buciki - sama takich szukam



pierwszy link -
drugi - też mi się podobają

tylko się zastanawiam czy te wybrane przeze mnie nie będa miały za wysokiego obcasa co bym sie nie skatowała

[malwus20]

Napisane przez maxwelka

A w ogóle to jestem po ślubie cywilnym i nie mam z niego nawet połowy zdjęcia Zapomnieliśmy Może to i dobrze, bo i tak to, co najważniejsze, będzie w kwietniu.

A wczoraj byliśmy z TŻtem na poślubnej randce na spacerze, jedzonku i w kinie na Kac Vegas Bangkok - czułam się jak byśmy się dopiero poznawali, było cudnie A film polecam wszystkim, beczka śmiechu Szczególnie dla tych, którzy widzieli pierwszą część I widziałam ostatnio też Druhny, ale to nie prawda, że przebijają Kac Vegas. Ja wolę męską wersję

Ja i tak życzę Ci wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia wiem wiem podziękujesz w kwietniu
Ja ze swoim Tż tez byłam tej niedzieli na Kac Vegas w Bangkoku Fajny film
Nawet bukiecik róż dostałam

[1=95a9f5071e7d0cd6ef7dbab 6e353959a34994157_6057de0 215c7d;28780898]A ja na 90% jestem zdecydowana na sincerity o której pisałam już kilka razy bo w żadnej innej nie czułam TEGO

I teraz myślę nad biżu. Gorset ma trochę ozdób, czy w związku z tym powinnam zrezygnować z naszyjnika, a postawić na większe kolczyki i bransoletkę (coś w stylu tego co ma Kicia?)? Dodam że jednak wolałabym mieć coś na szyi A jak patrzyłam na PMki w tych sukniach to miały jakieś małe wisiorki[/QUOTE]
Nie pamiętam czy Cię już pytałam o cenę tej sukni ale chyba tak, coś koło 3200??
Kurcze i mi się ona strasznie podoba ale mogę ją dostać chyba najbliżej w Radomiu.

Co do dodatków ja bym jednak zrezygnowała z naszyjnika bo cała góra wręcz krawędź wokół dekoltu serce jest mocno ozdobiona kamyczkami. Dla mnie bransoletka i jakieś większe kolczyki pasowałby idealnie (coś w stylu biżu kici)

Napisane przez kilianna

Jestem ciekawa jak u Was wygląda kwestia wspólnego mieszkania? Czy były z tym jakieś problemy? Bierzecie kredyty?

Ja z Tz po slubie bedziemy mieszkac u niego razem z teściami i rodzeństwem. Tż odziedziczył połowę mieszkania w którym mieszkał jako dzieciak i będziemy tą swoją część remontować. Kredytu nie bierzemy. Wiem że tesciowe dopiero po slubie pokażą jacy są ale wątpie w to żeby chcieli nam przeszkadzać i robić na złość bo im sie nie podobam. Jak jestem u Tz to dobrz sie czuje w ich towarzystwie. Łatwo pewnie nie będzie ale jakoś przeżyjemy.

[tenebrosa]

Napisane przez kilianna

ale macie fajnie, że już swoje gniazdko wijecie. z tymi teściowymi to naprawdę różnie bywa, choć moja jest chodzącym aniołem, naprawdę.. gorzej, że oni wszyscy mieszkają na "kupie" tzn brat i bratowa (z dzieckiem) z teściami, a bratowa jest koszmarna. Ciągle się wtrąca i buntuje mojego TŻ na mnie

oboje pracujemy, ja w swojej miejscowości, on w swojej i mamy do siebie okolo 30 km. Także zamieszkanie w jednej z tych miejscowości wiąże się z tym, że drugie musialoby dojezdzac do pracy niezly kawalek (i to przez pola i lasy)

ech cięzkie to życie Boję się, że się nie porozumiemy i po ślubie każde będzie mieszkało u siebie

Wiesz, najsprawiedliwiej by było jak byście kupili mieszkanko w połowie drogi między Waszymi miejscowościami A tak na serio, to mój TŻ też dojeżdża do pracy 30 km w jedną stronę, póki co z domu rodzinnego, ale po przeprowadzce też będzie miał podobną odległość. Paliwo pożera mu dużą część pensji, ale przynajmniej firma stabilna i w perspektywie powiedzmy 10 lat jakieś widoki na awans są = znacznie wyższe zarobki. Dlatego mimo dojazdów raczej nie myśli o zmianie pracy.

Napisane przez Jamee

Odnośnie sobotniego spotkania rodziców. Było rewelacyjnie Od początku zaczęli mówić sobie po imieniu a rozmowa cały czas się toczyła. Jesteśmy z TŻtem bardzo zadowoleni, że tak to się potoczyło

Super, że się wszystko tak fajnie udało

Napisane przez M_ilkaa

wyglądają ślicznie, ja cały czas waham się właśnie pomiędzy: wsuwane czy z paskiem na stopę? wydawać by się mogło , że te z paskiem są "bezpieczniejsze" na całą noc. choć zawsze można kupić dwie ładne pary i się przebrać

Ja chyba będę mieć z paseczkiem.

Napisane przez Magdzia0108

Kochane !!!!!!! Witam znowu
Jestem po urlopie
Wiedziałam, że zastane nowy wątek na wizażu. Lecę nadrabiać poprzedni i potem sie do was odezwę na najnowszym

Czekamy na relację z urlopu

Napisane przez Lilith890502

ja nie wiem kiedy naszych ze sobą poznamy, bo nie dość że odległość maja do siebie sporą 230 km , to jeszcze sie obawiam takiego spotkania jak cholera

Może na Święta BN? My tak zrobiliśmy w tamtym roku. Też się obawiałam jak wyjdzie, ale spotkanie trwało dobre 4 godziny i było całkiem miło

Napisane przez M_ilkaa

to są dopiero ślubne buty - zastąpią od razu ślubną wiązankę
https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107752

Ciekawe czy któraś PMka dałaby radę w takich do ołtarza w ogóle dojść

[__Paulinka__]

Napisane przez kilianna

u mnie nic nowego, ostatnio kłócę się ciągle z TŻ, bo nie możemy dojść do porozumienia w kwestii zamieszkania. Ja chcę mieszkać w swojej miejscowości, on w swojej i za nic nie można znaleźć kompromisu. Ostatnio nawet padła propozycja mieszkania Z TEŚCIAMI Co w moim przypadku absolutnie nie wchodzi w grę, ale TŻ się upiera, bo taniej, bo zaoszczędzimy. No też jest to jakieś rozwiązanie, ale ja już chyba wolę brać wielki kredyt na własne mieszkanie. obawiam się, że gdybym przystała na wspólne mieszkanie z jego rodzicami (jak również bratem, wścibską bratową, która krytykuje każdy mój krok i ich dzieckiem ), to skończyłoby się to moją wyprowadzką w terminie 14dniowym.
Jestem ciekawa jak u Was wygląda kwestia wspólnego mieszkania? Czy były z tym jakieś problemy? Bierzecie kredyty?

My mieszkamy z NO razem, a jak bedziemy przyjezdzac do PL np na swieta czy wakacje to bedziemy mieszkac w moim pokoiku a poza tym to jak jesesmy w PL to i tak nie ma nas caly dzien w domu wiec bedziemy tam tylko spac i oczywiscie za jakies 3 lata zamierzamy sie budowac narazie jestesmy na etapie porządkowania naszej działki, ktora na początku wyglądala jak las, a teraz juz wygląda jak dzialka pod zabudowe

[madzia2306]

Napisane przez gosza_m

Ni z gruchy, ni z pietruchy, muszę Wam coś pokazać. To są moje koty i ich nowy członek rodziny...

no to ja przedstawię wam mojego Pyśka

[evoonia86]

Napisane przez M_ilkaa

to są dopiero ślubne buty - zastąpią od razu ślubną wiązankę
https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107752

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107753

a mi się te spodobały

pierwsze masakra drugie to i mi się od jakiegoś czasu podobają

Napisane przez madzia2306

no to ja przedstawię wam mojego Pyśka

ale komandoski

[tenebrosa]

Napisane przez madzia2306

no to ja przedstawię wam mojego Pyśka

Och, jaki groźny i nastroszony na drugiej fotce

PS. Gdzie kupiłaś ten śliczny fioletowy dywanik?

[jagata]

Napisane przez Lilith890502

tylko się zastanawiam czy te wybrane przeze mnie nie będa miały za wysokiego obcasa co bym sie nie skatowała

no, obcas wysoki, ale bardzo ładnie wyglądają. Ja chyba zdecyduję się na buty z wysokim obcasem, bo w zarówno w niskich jak i wysokich nie potrafie chodzić (chociaż częściej noga mi leci w butach na niskim obcasie a nie na wysokim) a jak z wysokością mogę szaleć, to chyba zaszaleje

[madzia2306]

Napisane przez tenebrosa

Och, jaki groźny i nastroszony na drugiej fotce

PS. Gdzie kupiłaś ten śliczny fioletowy dywanik?

u mnie w mieście w malym sklepie z dywanami nie pamiętam ile kosztował bo już mam go chyba 2 lata ale drogi nie był
Pysiek ma charakterek ale jest całkowicie nie groźny, nikogo nigdy nie ugryzł
grzywę ma nastroszoną bo mu zadarłam bo by mu nie było oczu widac
z mamą musimy go strzyc co jakiś czas takie ma długie futerko

[jagata]

Napisane przez madzia2306

no to ja przedstawię wam mojego Pyśka

Przepraszam, ale jak popatrzyłam pierwszy raz na zdjęcie, to myślałam, że wkleiłaś swoje ulubione włochate bambosze...
Fajny taki włochacz.

[gosza_m]

Napisane przez madzia2306

no to ja przedstawię wam mojego Pyśka

Jaki cudowny

Teraz mam jeszcze pod opieką koszatniczki TŻcika, bo go nie ma. Tylko z tymi koszatniczkami kłopot straszny, bo bałaganią i codziennie muszę kupy zamiatać i z tego powodu nie trzymam ich u siebie w pokoju.


Maxwelka no to kciuki za pozytywne rozpatrzenie wniosku

[madzia2306]

Napisane przez jagata

Przepraszam, ale jak popatrzyłam pierwszy raz na zdjęcie, to myślałam, że wkleiłaś swoje ulubione włochate bambosze...
Fajny taki włochacz.

no tego to mi jeszcze nikt nie powiedział

[95a9f5071e7d0cd6ef7dbab6e353959a34994157_6057de0215c7d]

Napisane przez madzia2306

no to ja przedstawię wam mojego Pyśka

ale słodziaczek uwielbiam prosiaczki, ale ostatni zdechł mi 2 lata temu i więcej się nie zdecydowałam.

Napisane przez malwus20

Nie pamiętam czy Cię już pytałam o cenę tej sukni ale chyba tak, coś koło 3200??
Kurcze i mi się ona strasznie podoba ale mogę ją dostać chyba najbliżej w Radomiu.

Co do dodatków ja bym jednak zrezygnowała z naszyjnika bo cała góra wręcz krawędź wokół dekoltu serce jest mocno ozdobiona kamyczkami. Dla mnie bransoletka i jakieś większe kolczyki pasowałby idealnie (coś w stylu biżu kici)

No właśnie mi też tu najbardziej pasuje biżuteria Kici ale szkoda mi całkiem zrezygnować z naszyjnika. Jak patrze na inne sukienki, chociażby demetrios to ona jest dużo bardziej strojna, a kupuje się do niej duże naszyjniki. A sincerity ma mniej ozdobiony gorset i dół. Sama już nie wiem.

O cenę mnie nie pytałaś w salonie nowa 3250zł, ta z ekspozycji 2000zł. Na all 1600-2000zł. Ja kupiłam swoją naprawdę tanio ale jeszcze jej nie mam. Dlatego napisałam że na 90% Zobaczę pewnie za jakieś 2 tyg, przymierzę i zdecyduję. Dlatego póki co się nie cieszę tak bardzo