IV Faza diety dukana - Strona 88 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-14, 12:05   #2611
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Dzieńdoberek
Wczoraj obiecałam sobie i po trochu Wam, że zaczynam troszkę brać się za siebie a wieczorem naszło mnie na faworki, których upiekłam cały wielki talerz i pożarłam na współę z mężem przy filmie Zła na siebie jestem jak cholera. A to wszystko przez robota kuchennego, którego kupiłam jakiś czas temu. Wszystko mi teraz super wychodzi i kusi mnie wypróbowywanie coraz to nowszych wypieków Miał być przyjacielem w kuchni a stał się moją zmorą, bo od kiedy go mam, właśnie te 3 kilo się przypałętało i odejść nie chce.
Waga dzisiaj nadal nie mieści się na wykresiku, ale nawet nie chce mi się komentować tego, jaka jestem durna
W ramach pokuty zrobiłam prawie 15 km na rowerze i to pewnie będzie na tyle ruchu na dzisiaj.
Na obiad pieczeń z jagnięciny z kaszą, pycha.

Yetta, jakbym czytała o sobie...Mam identycznie. Kompletna schizofrenia i rozdwojenie jaźni. Przy moich 53kg wyglądałam jak śmierć, ale fakt odchudzania stał celem samym w sobie. Nienawidziłam swojej buzi na zdjęciach, ale za to super mi się patrzyła no wklęsły brzuszek i fit kształty, jak u nastolatki. Dopiero po pewnym czasie dotarło do mnie, że z tyłu nie mam wcale tyłka a zamiast niego zwisają mi dwa flaczki skóry. Nieciekawie to wyglądało.
Co spojrzałam w lustro, to albo mnie euforia brała, albo dół.
Teraz, gdy się podtuczyłam i naprawdę lepiej wyglądam, to jednocześnie łezka się kręci w oku z tęsknoty za liczbami na wadze. Z nostalgią wracam co wspomnień sprzed roku, gdy sobie chudłam, chudłam, chudłam.... Jak to się we łbie może poprzewracać nawet na stare lata....

Edytowane przez LyraBea
Czas edycji: 2011-08-14 o 12:13
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 16:55   #2612
pozytywna-wariatka
Zadomowienie
 
Avatar pozytywna-wariatka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 024
Dot.: IV Faza diety dukana

Lyra, pamiętam, jak wstawiłaś fotkę, na której byłaś taka chudziutka. Jestem pewna, że teraz z tymi kilogramami wyglądasz tak czy owak bardzo dobrze i zupełnie nie ma czym sobie zaprzątać głowy. Ale tak, tak. Jak już się raz zobaczy liczbę na wadze to się za nią tęskni, co prawda to prawda.
pozytywna-wariatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 08:44   #2613
Achika
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 872
Dot.: IV Faza diety dukana

ja niby tez nie ejstem gruba, ale wlasnie tesknie do tego kiedy bylam jeszcze chudsza...to tylko 2 kilo, dodatkowo o 1 cm w obwodach , ciuchy te same ale juz cialo wedlug mnie nie ;// ale biore sie za siebie bo ilez mozna??
__________________
20.IV.2010 rozpoczecie I FAZY
-2kg
25.IV.2010 rozpoczęcie 2 fazy
- 4 kg
12.VI.2010 Rozpoczęcie III FAZY

52!!!! I cel
I cel osiagniety

II cel 50 kg

Moj kulinarny blog:
http://pomaranczowakuchnia.blogspot.com
Achika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 11:34   #2614
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Powitanko.
O wadze nie wspomnę, bo nawet nie mam jak się za nią wziąć. Obiecałam mężowi, że mu nie będę dymić pod koniec jego urlopu. Poczekam więc jeszcze tydzień. A w tym czasie na pewno będzie chciał jeszcze różnych dobrych rzeczy na obiad, a ja nie mam siły ugotować i się temu oprzeć....
A w figurce czuję się nieźle, nie widzę masakry w wyglądzie. Może wszystko poszło w pupę i cyce Nie...no trochę i na brzuszku siedzi, ale to dlatego, że brzuszki zarzuciłam i mi się brzucha wciągać nie chcę
Dobra, zobaczymy co będzie dalej....
na obiad dzisiaj posiłek skrobiowy: makaron z brokułami i wędlinka w sosie pełnoziarnisto- serowym. Idealne danie na fazę III. Polecam.
A tym czasem miłego dnia.

Edytowane przez LyraBea
Czas edycji: 2011-08-15 o 21:26
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 00:05   #2615
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

I dobranoc...dzień minął dobrze. pokus w zasadzie nie było większych jeśli chodzi o jedzonko.
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 08:12   #2616
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Witam .
U mnie po jubileuszach poślizg pół kilogramowy,czyli w granicy dopuszczalnej.
A ogólnie powrót do codziennego zabiegania,to i ruchu przyzwoicie będzie.
Zapasik jajek i warzywek ze wsi mam,to dalszy ciąg tygodnia zdrowotny planuję,zreszta naszczęście niekontrolowanych pokus ostatnimi czasy nie mam,nawet mniejsze zapotrzebowanie na słodycze.
Tymczasem do miłego....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 10:55   #2617
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Witam.
Nadal nad wykresem, ale już z tendencją spadkową, bo wczoraj miałam ładnie prowadzony dzień.
Dzisiaj śniadanko typowe P+W, na obiad planuję kawałki grillowanego kurczaka na świeżych warzywach, więc też przykładnie. Dopiero pewnie wieczorem będę znowu przechodziła kryzys.... Pożyjemy, zobaczymy.
Miłego dnia
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 19:02   #2618
sreberko4
Zakorzenienie
 
Avatar sreberko4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 797
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez LyraBea Pokaż wiadomość
Powitanko.
O wadze nie wspomnę, bo nawet nie mam jak się za nią wziąć. Obiecałam mężowi, że mu nie będę dymić pod koniec jego urlopu. Poczekam więc jeszcze tydzień. A w tym czasie na pewno będzie chciał jeszcze różnych dobrych rzeczy na obiad, a ja nie mam siły ugotować i się temu oprzeć....
A w figurce czuję się nieźle, nie widzę masakry w wyglądzie. Może wszystko poszło w pupę i cyce Nie...no trochę i na brzuszku siedzi, ale to dlatego, że brzuszki zarzuciłam i mi się brzucha wciągać nie chcę
Dobra, zobaczymy co będzie dalej....
na obiad dzisiaj posiłek skrobiowy: makaron z brokułami i wędlinka w sosie pełnoziarnisto- serowym. Idealne danie na fazę III. Polecam.
A tym czasem miłego dnia.
Lyra a na trójce jadłaś bez sosu czy zastępowałaś go jakimś dozwolonym?
__________________
"I Was Born To Love You..."
sreberko4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 20:06   #2619
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez sreberko4 Pokaż wiadomość
Lyra a na trójce jadłaś bez sosu czy zastępowałaś go jakimś dozwolonym?
Modyfikowałam zdeczko przepis, mąka zostawała, bo mąka razowa, pełnoziarnista dozwolona w ramach porcji pieczywa, ser żółty też w porcji dozwolonej sobie na wierzch ścierałam i właściwie tylko z masła rezygnowałam, chociaż ponoć można dostać jakieś nisko tłuszczowe.
Mąka razowa świetnie się zagęści na mleczku a cały smak i tak dają przyprawy i brokuł w roli głównej.
Pozdrowionka
Aaaaa możesz oczywiście mąkę samymi otrębami zastąpić. Do dzisiaj korzystam z otrąb przy zagęszczaniu sosików, zupkach a la krupniczek czy panierce....

Edytowane przez LyraBea
Czas edycji: 2011-08-16 o 20:12
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 20:21   #2620
sreberko4
Zakorzenienie
 
Avatar sreberko4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 797
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez LyraBea Pokaż wiadomość
Modyfikowałam zdeczko przepis, mąka zostawała, bo mąka razowa, pełnoziarnista dozwolona w ramach porcji pieczywa, ser żółty też w porcji dozwolonej sobie na wierzch ścierałam i właściwie tylko z masła rezygnowałam, chociaż ponoć można dostać jakieś nisko tłuszczowe.
Mąka razowa świetnie się zagęści na mleczku a cały smak i tak dają przyprawy i brokuł w roli głównej.
Pozdrowionka
Aaaaa możesz oczywiście mąkę samymi otrębami zastąpić. Do dzisiaj korzystam z otrąb przy zagęszczaniu sosików, zupkach a la krupniczek czy panierce....
serdeczne dzięki wypróbuje na najbliższym dniu skróbiowym lubię brokuly a nie przyszło mi do główki połączyć je z makaronem dobranoc, i wrzucaj więcej takich przepisów
__________________
"I Was Born To Love You..."
sreberko4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-17, 09:12   #2621
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Witam .

U mnie nadal pół kilo zwyżki,zatem nie czekam tylko dzisiaj robię proto (a jak dam radę to i jutro),i powinno być stabilnie jak należy...
Dzisiaj dzień zaczęłam od dużej szklanki wody,obecnie owsianka,a na deserek będzie kawusia.
Potem mięcho,jajka,pewnie jakiś omlecik ,no i presidenty.

Tymczasem musze ogarnąc mieszkanko,to i ruchu nie zabraknie.
A za oknem słonko przyświeca,to ładny dzionek się zapowiada,pozdrowionka... .

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Apropo panierki owsianej,to również,po dukanie na ten sposób przeszłam,bo bułki tartej w mojej kuchni po prostu nie ma.
A otręby stale towarzyszą...

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Wybrałam sie z rodzinką na dni chleba,nabyłam dwa,które chciałabym samodzielnie wypiekać.

słonecznikowy

staropolski




---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Znalazłam w przeglądarce kilka przepisów,na chleb staropolski,te dwa mi przypadły:

Cytat:

Chleb staropolski na maślance

Przepis pochodzi z książki "Gotowanie na Wspólnej".


Składniki
2 kg mąki żytniej1 kg mąki pszennej1,5 l maślanki1/2 l mleka3 łyżki ziaren słonecznika1 łyżka soliszczypta kminku


Etapy przygotowania
1.Maślankę zagotować i przecedzić przez tetrową ściereczkę. Przez lniane sito przesiać kilka razy mąkę i w misie (najlepiej kamiennej lub drewnianej) wymieszać z pozostałymi składnikami. Wyrobić jednolite ciasto (można mikserem), po czym odstawić w ciepłe miejsce na 2-2,5 godziny. Uformować podłużne bochenki i wyłożyć nimi formy. Pozostawić do powtórnego wyrośnięcia i piec przez około 30 minut w temperaturze 220°C, po czym uchylić drzwi piekarnika i dopiekać przez godzinę.





http://greenplumsss.blogspot.com/201...aropolski.html
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2011-08-17 o 09:16
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-17, 11:01   #2622
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Dzień doberek
...) )
...( (
("'"'"'")o
"""""""'
Dzisiaj zobaczyłam kreseczkę na wykresie. Wróciła Dzisiaj też mało węglowodanowo, za to sporo warzyw i białeczka, więc idzie ku dobremu. Najważniejsze, że już po @@@ i mnie na słodkie przestało ciągnąć i ssać bez przerwy w żołądku.
Wczoraj na kolację wymyśliłam sobie bardzo pyszne danie z patisona. Wyszło mi przypadkiem przepysznie. I na dodatek bardzo nisko kaloryczne danko, po którym byłam najedzona, ale bez wyrzutów sumienia mogłam pójść spać.
Nie miałam pojęcia, że ugotowany patison może być tak smaczny... A że tyle mam tego w lodówce...Eksperymentuję
Pogoda u mnie śliczna, ale mi się na plaże nie chce jechać, więc gniję w domku.
Miłego dnia.

Edytowane przez LyraBea
Czas edycji: 2011-08-17 o 12:17
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-17, 16:05   #2623
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Ja dzisiaj na obiadek wpałaszowałam dużego omleta na 4 jajkach,przyprawionego solą i carry,z presidentem delikatnym (nowość na rynku,a przynajmniej ja wcześniej ich nie zauważałam).
Akurat dobry na dni proto.
Poza tym drób gotowany,i popijam colę zerową.

No i wybrałam się na poprzymierzanie jesiennej kolekcji z Yessiki.
Zdecydowałam się na "rurki" i bluzkę w kolorach fioletu.
Lubię ten sklep,sporo tam nabywam (szczególnie na wyprzedażach ),tyle,że nie mam tam nikogo znajomego ,by mi podpowiedział,kiedy się one zaczynają...

Tymczasem białko,białko,białko.....
------------------------------------------
No dotrwałam na białku do wieczorka,płyny koło 3 literków.
Dobrej nocy....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2011-08-17 o 22:15
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 13:21   #2624
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Witam,u mnie dzisiaj przewaga białka z odrobiną warzywek.
Rano president cacaowy z otrębami.
Pierś drobiowa gotowana z ogórkami kiszonymi.
Kawałeczek czekolady dukanowej.
Płynów póki co mało,bo zaledwie pół litra,trzeba nadrobić popołudniem.

A na deserek chcę zrobić kostkę jogurtową,wg tego przepisu,lekko zmodyfikowanego...
Miłego dzionka....

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

http://czterdziestka-na-dukanie.blog...czekolada.html
Ostatnio tu podglądam dukanowych pomysłów kulinarnych.

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

No i jest pianka
....a właściwie jej resztka,bo taka pychotka wyszła,że w mgnieniu oka pochłonęłam jej większą część (ale zrobiłam z połowy porcji,bo tylko jeden serek homo miałam ).Lekko zmodyfikowałam przepis orginalny,czyli tak:
https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=9955
A na jutro zrobię kawowy,taki deserek .
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2011-08-18 o 13:39
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 14:20   #2625
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Dzieńdoberek
U mnie proto aż dymi w uszach
na śniadanie był cheese omlecik z dużo ilością wędlinki i całym wieśniaczkiem w środku. Taki sycący, że nie zmieściłam całego, może dokończę przy obiedzie
Na obiad marynują się cycki z kury, uklepię, jak schabowego i usmażę w panierce z otrąb. Do tego sosik czosnkowy z jogurtu.
na podwieczorek ukręcę sobie jakiś deserek w stylu pianki Basi (patrz wyżej) a potem nie wiem co dalej, bo wieczorami mi zawsze najtrudniej wytrwać.
Dla mężusia gotuję żurek, na zakwasie własnego wyrobu. Ciekawa jestem, czy będzie zjadliwy
Miłego dnia

Basiu
, smaka mi narobiłaś na taki deserek, przypomniałam sobie o mojej roladce i już przepadło. Będzie dzisiaj roladka
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 14:34   #2626
Emila3000
Zakorzenienie
 
Avatar Emila3000
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 10 140
Dot.: IV Faza diety dukana

Czesc dziewczyny

robie proto - 2 wczesniejsze pominelam, raz wypadly urodziny tescia, a w zeszyly tygodniu mialam mase warzyw do przerobienia

o mojej wadze sie nie wypowiadam bo znowu mialam jakies zaburzenia najpierw kompletny brak apetytu i nadrabianie wieczorami czym kolwiek.... a pozniej apetyt wrocil, metabolizm oczywiscie stoi.... dojrzewam do kilku dni proto

nadal nawyki wszystkie są i pełno trocinek w diecie
Emila3000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 15:24   #2627
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez Emila3000 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny

robie proto - 2 wczesniejsze pominelam, raz wypadly urodziny tescia, a w zeszyly tygodniu mialam mase warzyw do przerobienia

o mojej wadze sie nie wypowiadam bo znowu mialam jakies zaburzenia najpierw kompletny brak apetytu i nadrabianie wieczorami czym kolwiek.... a pozniej apetyt wrocil, metabolizm oczywiscie stoi.... dojrzewam do kilku dni proto

nadal nawyki wszystkie są i pełno trocinek w diecie
A ja już myślałam, że porzuciłaś nas na zawsze
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 15:28   #2628
Emila3000
Zakorzenienie
 
Avatar Emila3000
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 10 140
Dot.: IV Faza diety dukana

weny do pisania jakos nie mam....
Emila3000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 16:29   #2629
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

U mnie dużo białka dzisiaj,tylko jakoś wody czystej nie mam chęci uzupełniać,a z racji pianki z 2-łyżeczkami słodziku i syropem lidlowym powinnam chyba już colę ograniczyć (a ona na przekór dzisiaj najbardziej mnie kręci).
Jutro warzywa wcinam na maxa,bo mam zapas pomidorków i kukurydzy,no i kalarepka jeszcze.
Chciałabym do końca tygodnia pociągnąć zdrowotnie w ramach powakacyjnego oczyszczenia....
No i stale ta kumulacja piątkowa mi się marzy.... (ale obsesji tu nie mam),bardziej w ramach ćwiczenia silnej woli i lepszego samopoczucia.

Dziewczyny macie dzisiaj problem z wpisami w blogu,bo nie mogę u siebie pisać nowych postów...

Zabieram się za bułeczki ze słonecznikiem i deserek kawowy,a potem długi spacer z dukanką,która mnie mobilizuje....
Lyra,co dukanowe to możemy na ful...,zatem bierz sie za roladkę z zapałem...
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 20:21   #2630
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 841
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez pozytywna-wariatka Pokaż wiadomość
Emilia25, jak można Cię nie pamiętać? Nieszczególnie udzielałam się na dukanowym forum ale nawet kiedyś miałam zamiar przewertować je całe, żeby przejrzeć Twoją historię z Rodzynkiem ale odpadłam w którejś części na którejś stronie. PIĘĘĘKNE ZĘBY. Poważne, ja swoje prostowałam od 6 roku życia, były idealne a potem ósemki się rozepchały i nawet po wyrwaniu dolny łuk nie chce wrócić do normy. A niech to! Twój uśmiech jak z reklamy.
Dziękuję za komplement.
Zaczęło się gdzieś w dziewiątej części.

Cytat:
Napisane przez Emila3000 Pokaż wiadomość
weny do pisania jakos nie mam....
Fajnie Cię "widzieć".
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 20:31   #2631
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez Emilia 25 Pokaż wiadomość
Dziękuję za komplement.
Zaczęło się gdzieś w dziewiątej części.
Oj wcześniej Emilko. Pamiętam, ze mnie ciepło przyjęłaś do grona Dukanek na wątku a ja wskoczyłam do Was w 7 części.
Aaaa i pamiętam Twój pierwszy awatar dokładnie. Większa część Twojej postaci, podparta ręką. Wyglądałaś na dużo starszą na tym maleńkim zdjęciu. Dlatego potem przeżyłam szok (w sensie pozytywnym), gdy zobaczyłam, jaka z Ciebie młodziutka, śliczna Dziewoja
No a teraz szczerzysz ząbki, aż się też poszczerzyć chce do spółki z Tobą
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 21:53   #2632
pozytywna-wariatka
Zadomowienie
 
Avatar pozytywna-wariatka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 024
Dot.: IV Faza diety dukana

Łaaa, ja też czasem nie mam weny pisać, zawsze czytam ale czasem po prostu nie wiem co powiedzieć, ale już wiem, więc...
wagi nie kontroluję, bo jakoś nie mam czasu się zważyć, co wstanę to muszę gdzieś lecieć, śniadanie, woda z cytryną to i potem nie ma już się coś ważyć, może jakoś w przyszłym tygodniu się z wagą spotkam.
Emilia, skoro to była 9 część, to jednak chyba przejrzę.
Lyra, narobiłaś mi swoim przepisem taką ochotę na zupę mleczną z kładzionymi kluchami, że nie wiem jak dotrwam do rana, ale się postaram a rano zjem taaaką michę. Bo patrząc na te pianki widzę takie wielkie kluchy..
Basia, Tobie miałam napisać słówko o Coli Light - nie zaczęłam jej pić na dukanie, tylko dużo, dużo wcześniej. Kocham ten smak i codziennie! ( rzadko są wyjątki ) wypijam około połowy litra. Wiem, że to pewnie niezbyt przyjemnie dla mojego organizmu ale pocieszam się, że inni leją olej do wszystkiego albo nie jedzą śniadań. Albo robią inne zbrodnie przeciw naturze. Ja po prostu KOCHAM COLĘ LIGHT. Nie wiem, co musiałoby się stać, żebym z niej zrezygnowała. Naprawdę. Ja mam zawsze w torebce wodę i colę.
pozytywna-wariatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 21:56   #2633
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 841
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez LyraBea Pokaż wiadomość
Oj wcześniej Emilko. Pamiętam, ze mnie ciepło przyjęłaś do grona Dukanek na wątku a ja wskoczyłam do Was w 7 części.
Aaaa i pamiętam Twój pierwszy awatar dokładnie. Większa część Twojej postaci, podparta ręką. Wyglądałaś na dużo starszą na tym maleńkim zdjęciu. Dlatego potem przeżyłam szok (w sensie pozytywnym), gdy zobaczyłam, jaka z Ciebie młodziutka, śliczna Dziewoja
No a teraz szczerzysz ząbki, aż się też poszczerzyć chce do spółki z Tobą
Hihi, na tamtym zdjęciu miałam chyba z 21 lat tylko.
Dziękuję za komplementy, a jak Twoje drutowanie? Masz już termin?
I w siódmej części już romansowaliśmy?

Cytat:
Napisane przez pozytywna-wariatka Pokaż wiadomość
Emilia, skoro to była 9 część, to jednak chyba przejrzę.
Kurcze, tak mi się wydaje ale teraz już nie mam pewności.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 22:09   #2634
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Ja po prostu KOCHAM COLĘ LIGHT
Ja nałogowo jej nie pijam,głównie na dniach proto,wtedy do kurczaka z rożna mi bardzo pasuje....
Może spróbuję zrobić też piankę o smaku coli (dla odmiany).
Chociaż kawowy,jak dotąd dla mnie jest niezastąpiony .

Tymczasem dzisiaj multum białka pochłonęłam,i tylko koło 2 litrów płynów.
Dobrej nocy Dziewczyny....
Jutro korzystam z wolności,bo weekend mam max pracujący.
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 07:01   #2635
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Witam .

Pomimo,że wczoraj było ful białeczka i długi spacer wieczorny,dzisiaj bezspadkowo.
Chyba jednak za mało wody było do wypłukania,bo czułam to po sobie.
Zatem dzisiaj WODA GÓRĄ BĘDZIE ....!!! ...

A od rana pianka kawowa-max dukanowa.
Ten smak,póki co niezastąpiony,po przebudzeniu.

Miłego weekendowania...
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 07:26   #2636
wandac
Raczkowanie
 
Avatar wandac
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: slask
Wiadomości: 56
GG do wandac
Dot.: IV Faza diety dukana

witam serdecznie tych, ktorym sie udalo mam przyjemnosc powiedziec wszystkim ze jestem na czworce
moja droga na czorke nie byla latwa....czasem lekko zbaczalam z wytyczonej trasy- ...ale po krotkim czasie wciagalam brzych, spinalam posladki i do przodu....tak wiec- zwyciezylam... przyjmuje gratulacje....

....ale juz od dawna zalozylam ,ze to byl pierwszy etap......teraz- kiedy juz zlapalam oddech - dojrzalam do tego,zeby znow powrocic...mam do stracenia jeszcze 10 kilogramow- dopiero wtedy bede w 100% zadowolona.....
i dlatego zwracam sie do was- dziewczyny- z ogromna prosba....podzielcie sie ze mna wasza wiedza-czy zaczynac od 1 czy od razu od dwojki?- to jedno pytanie....
a mam jeszcze jedno- kupilam taka publikacje gotowego jadlospisu na diecie dukana- ale nie za bardzo jej ufam.....niby jadlospis ulozony konkretnie dla moich potrzeb- ale czy to mozliwe,ze kolacją może byc szaszlyk.....albo posilek krolewski?...dotychczas staralam sie aby kolacja byla raczej proteinowa....co o tym sadzicie?
wandac jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 09:19   #2637
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
wandac;28845869]witam serdecznie tych, ktorym sie udalo mam przyjemnosc powiedziec wszystkim ze jestem na czworce
przyjmuje gratulacje....
Witaj ,chcesz masz...
Cytat:
....ale juz od dawna zalozylam ,ze to byl pierwszy etap......teraz- kiedy juz zlapalam oddech - dojrzalam do tego,zeby znow powrocic...mam do stracenia jeszcze 10 kilogramow- dopiero wtedy bede w 100% zadowolona.....
i dlatego zwracam sie do was- dziewczyny- z ogromna prosba....podzielcie sie ze mna wasza wiedza-czy zaczynac od 1 czy od razu od dwojki?- to jedno pytanie....
a mam jeszcze jedno- kupilam taka publikacje gotowego jadlospisu na diecie dukana- ale nie za bardzo jej ufam.....niby jadlospis ulozony konkretnie dla moich potrzeb- ale czy to mozliwe,ze kolacją może byc szaszlyk.....albo posilek krolewski?...dotychczas staralam sie aby kolacja byla raczej proteinowa....co o tym sadzicie
To co powiem jest ode mnie,moje spostrzeżenia w doświadczeniu diety..
Moim założeniem był właśnie ubytek 10-kilogramowy.
Wtedy test obliczył mi uderzeniówkę 2-dniową,która jest w standardzie do dzisiaj kiedy mam wzrost powyżej 1,5 kilogramowy..
Dlatego bym proponowała II-etap zacząć też białkowo.

Co do drugiego,to bym nie przesadała z posiłkami królewskimi w porze kolacyjnej,chcąc stracić jeszcze 10-kilogramów.
Sama widzę po sobie,kiedy wieczorne posiłki lekkie,to i waga rano lżejsza,co nie znaczy ,że nie zdarza mi się czasem grillem dzień zakończyć odświętnie.
Nie ma jednego standardu,długi wątek dukanowy,pokazuje,że jedni mogą pozwolić sobie na więcej,inni na mniej (i tego nic nie zmieni ).
Zatem trzeba obserwować SIEBIE,i czerpać z tego co się da pełnymi garściami.
No i jedna rada (sprawdzona u mnie)....dużoooooooo wodyyyyy
Pozdrawiam i powodzenia Wandac...
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 10:11   #2638
pozytywna-wariatka
Zadomowienie
 
Avatar pozytywna-wariatka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 024
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez wandac Pokaż wiadomość
witam serdecznie tych, ktorym sie udalo mam przyjemnosc powiedziec wszystkim ze jestem na czworce
moja droga na czorke nie byla latwa....czasem lekko zbaczalam z wytyczonej trasy- ...ale po krotkim czasie wciagalam brzych, spinalam posladki i do przodu....tak wiec- zwyciezylam... przyjmuje gratulacje....

....ale juz od dawna zalozylam ,ze to byl pierwszy etap......teraz- kiedy juz zlapalam oddech - dojrzalam do tego,zeby znow powrocic...mam do stracenia jeszcze 10 kilogramow- dopiero wtedy bede w 100% zadowolona.....
i dlatego zwracam sie do was- dziewczyny- z ogromna prosba....podzielcie sie ze mna wasza wiedza-czy zaczynac od 1 czy od razu od dwojki?- to jedno pytanie....
a mam jeszcze jedno- kupilam taka publikacje gotowego jadlospisu na diecie dukana- ale nie za bardzo jej ufam.....niby jadlospis ulozony konkretnie dla moich potrzeb- ale czy to mozliwe,ze kolacją może byc szaszlyk.....albo posilek krolewski?...dotychczas staralam sie aby kolacja byla raczej proteinowa....co o tym sadzicie?
A ja bym zrobiła tak.
Białkowa kolacja.
Węglowodany na 1 - 2 śniadanie, potem białko + zdrowe tłuszcze.
Dużo wody, zielonej herbaty.
Troszkę ruchu.
I jedziesz, normalna redukcja.
Nie bawiłabym się w żadne 1 i 2 fazy - organizm co raz przeszedł, to pamięta i długo może nie chcieć odpuścić Ci tych kilogramów. Urozmaicaj mu!

I gratulujemy.
pozytywna-wariatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 13:00   #2639
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Pozytywna,tyle,że Wandac,chce jeszcze 10 kg zrzucić.
To co proponujesz jest fazą równowagi,osobiście nie znam osoby, która na III-ce straciła jeszcze 10 kg.
Chodzi o to ,by nie przyszło zniechęcenie,kiedy kilogramy będą w miejscu stały.
No fakt coś trzeba wybrać :Ty wolisz przyłożyć się do ćwiczeń,ja wolę utrzymać proto-dni,inni jeszcze wolą utrzymywać białkowe śniadania i kolacje itd.
Ale z tego co się orientuję,to zapewnia nam utrzymanie stabilne wagi,a nie utratę.

Sama po sobie widzę,jak trudno mi dobić do 55 kg (a ostatnimi czasy napadów głodomora nie zaliczam,i mam mniejsze zapotrzebowanie na słodkie).
Rzadko jem produkty skrobiowe:typu makarony,ziemniaki,ryże.A lkoholu prawie wcale....

No ,ale nie ma jednej recepty dla Wszystkich i pomimo naszych rad,coś dla siebie trzeba wybrać...
Tyle ode mnie,pozdrawiam....

Ja dzisiaj nadrabiam płyny.Do południa bilans: litr wody,szklanka coli,szklanka herbaty, szklanka kawusi...dobrze jest.
Zajadam się warzywami.

Zrobiłam piankę kawową .
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2011-08-19 o 13:03
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 13:18   #2640
pozytywna-wariatka
Zadomowienie
 
Avatar pozytywna-wariatka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 024
Dot.: IV Faza diety dukana

Basia, nieee, to co podałam to normalna redukcja, doczytałam o tych 10 kg nie przepis na utrzymanie wagi - ja i większość ( nie mówię wszyscy! ludzie są różni. ) osób utrzymując przez dłuższy czas węglowodany w godzinach rannych a od obiadu już raczej białkowo - chudną. Wszystko pewnie zależy od metabolizmu, ale ja na miejscu Wandac nie rozpoczynałabym jakby dukana jeszcze raz, tylko dołożyłabym trochę węgli, żeby zszokować organizm i zleci. Dla mnie to odchudzanie, nie faza równowagi. Faza równowagi to dla mnie 5 zblilansowanych posiłków białka+tłuszcze+węglowoda ny + słodycze / raz na jakiś czas i bez szaleństwa. /

Moja edycja się nie dodała!
Dopisałam jeszcze, że masz rację, że wszystko zależy od organizmu, niektórzy chudną jedząc owoce po kolacji a niektórym nawet węglowodany złożone po południu nie służą. I dokładnie, grunt to znaleźć sposób na siebie!

Edytowane przez pozytywna-wariatka
Czas edycji: 2011-08-19 o 14:42
pozytywna-wariatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.