Matki,żony,nimfomanki teraz koleżanki-mężatkowe ploty cz.2

[Corvette]

Napisane przez Karinio

Mam foty z usg dla Was.

Gdzie??? Bo ja nic nie widzę. Chyba że specjalnie trzymasz nas tak w "nie wiedzy"
Nie chcę zabrzmieć jak jakaś nawiedzona, ale na nogi pomaga masaż łydek i ud (Ty, leżąc na brzuchu, druga osoba masuje tyły łydek i ud wzdłuż całej nogi, a później tak samo, leżąc na plecach).
Podczas popołudniwych drzemek, poduszki podłożone pod kolana i stopy (aby nogi były wyżej od głowy), pomagają w krążeniu i przy skurczach. Pozycja ciała wygląda jak przewrócone krzesło .
Tyle mundrości z mojej strony

Oleńka-butki ładne. Dla siebie nie lubię tylko odkrytych nosków.

Rozwiązał mi się ozór, mam wolną chatę, jest pięknie i słonecznie, żyć nie umierać ale na chwilę. Jutro, młody będzie celebrował urodzinki, więc czas ogarnąć "kurnik" , a więc do później dziewczynki

[Telka10]

Corvi ale się rozkręciłaś
Mnie strasznie ścięły komary
Poza tym czuję że @ w drodze i szukam czegoś słodkiego...a tu pustka...nie ma nawet jednego ciastka ani kawałka czekolady

[Corvette]

Napisane przez Telka10

Corvi ale się rozkręciłaś
Mnie strasznie ścięły komary
Poza tym czuję że @ w drodze i szukam czegoś słodkiego...a tu pustka...nie ma nawet jednego ciastka ani kawałka czekolady

Nooo...na całego
Bądzie Cię miał za to kto "drapać" hi...hi..hi...
A tak serio, z tymi komarami trzeba uważać. Nie mogłaś się czymś wysmarować?
Ech, tu Ci nie pomogę bo za daleko jesteś. Lodówka może i nie pełna, ale łakoci nigdy nie brakuje

[agusiowata]

Napisane przez Telka10

Corvi ale się rozkręciłaś
Mnie strasznie ścięły komary
Poza tym czuję że @ w drodze i szukam czegoś słodkiego...a tu pustka...nie ma nawet jednego ciastka ani kawałka czekolady

Mój mąż dba o zapas łakoci a ja owoce. Ja lubię mieć pełną lodówkę i zamrażarkę. Dziś byłam dwa razy w sklepie. Drugi raz w innym, było po drodze.

[Karinio]

corvi,dzięki za rady Mąż mi masował w nocy łydki,myśle nad kupem poduszki rogala.


Oki doki,fotki są w klubie

[arnama]

Helouuuuu wszystkim! ja z pracy of course
Już Was nadrobiłam, teraz odpisuję

Napisane przez agusiowata

Wczoraj mąż po pracy wypił sobie piwko i był zabawny. Ja wypiłam chyba z szklankę. Wzięło mnie osłabienie i chciało mi się spać. Ostatnio piwka nie wchodzą mi dobrze. Dziś kupiliśmy sześciopak drink Sobieski. Mąż się śmieje, codziennie mam innego (żarty).

Jedno piwko na mnie "nie działa" a te drinki kiedyś lubiłam, ale ostatnio jak sobie kupiłam to był dla mnie za słodki

Napisane przez Karinio

Jestem już



Zgadłaś Musiałam odespać noc,bo zaś nogi mi dokuczały. Zamówiłam sobie z pl ten żel dla kobiet w ciąży,który znalazła na necie eve


Mam foty z usg dla Was.

Wiedziałam
Ale i tak dobrze że choc raz na dzień do nas zagladasz

Napisane przez eff8

Cześć dziewczynki
Ja tylko n a chwilkę, internet jest tylko w restauracji i chodzi jakby nie mógł no ale jestem
Warunki są ok, okolica ładna, tyle że póki co szukamy jakiś fajnych miejsc do zwiedzania no i jakiegoś fajnego miejsca do wylegiwania się nad jeziorkiem
Także jak na razie piwko za piwkiem leci no i się obijamy
pozdrawiam i całuje

Ooooo Mamuśka zajrzała hej cieszę się że pobyt póki co udany, relaksujcie się tam na całego :piwko:

[arnama]

[QUOTE=Corvette;28811342]c.d..rozkręciłam się....

Napisane przez Telka10

Ja też tak często mam...np fajne japonki kupiłam w tamtym roku...rewelacja...przech odziłam całe lato...a w tym roku nie mogę w nich chodzić ciągle mnie obcierają...[/QUOTE]

"Giry" Wam przyrosły i tyle

No tiaaa.... przytyły


Jeżeli Tobie jest dobrze i "za chlebem" nie musisz gonić to jest dobrze. A rzeczy można sprzedać, lub zabrać ze sobą

Też tak uważam

Dlaczego? zwierzątko też można zabrać. jemu obojętnie gdzie mieszka, byle razem
Ja sobie nie wyobrażam zostawić Mac na dlużej, a co dopiero oddać komuś na zawsze. Gdzie my, tam i on. zawsze.



Masz okazję, nie przepuść jej Proste, nie proste, zależy gdzie. Wymagania emigracyjne są wszędzie podobne. trudniej gdy jedzie się w ciemno, ale z tego co doczytałam, to masz rodzinę

Noooo... a z tą rodziną coś zaczynają sie psuć chyba relacje no ale może się udooooo

W Piątek jest 40 milionów do wygrania, więc też spróbuję.
To co? trzymać kciuki za ten "parny" interes? Hi..hi..hi..

Oczywiście że tak


No nie? Jeszcze "Jej" mi tutaj brakuje

Też Cię kocham



Hmmm...znam inne "metody" na spalanie tkanek tłuszczowych....Trwają dłużej niż godzinę, i może być szybciej lub wolniej ponad 10 minut. Hi...hi..hi..

To zależy jak leży


A skąd wiesz?



Ja bym się wydarła...postękała, powzdychała....Wiem, wstydu nie mam

O Ty nie dobra
---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------



Cześć
fajnie że nie zapomniałaś o nas Używaj ile się da, może fotki napstrykasz? Baw się dobrze .
Póki co, ja gadam sama ze sobą. Zieleniak chyba przekwitł na chwilę

No ja miałam popołudnie pełne wrażeń

---------- Dopisano o 07:45 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ----------

Napisane przez Karinio

corvi,dzięki za rady Mąż mi masował w nocy łydki,myśle nad kupem poduszki rogala.


Oki doki,fotki są w klubie

Już biegnę sprawdzić

[arnama]

Wczoraj poleciałam na sklepy... nie znalazłam nic
Dziś muszę jechać od razu po pracy do sąsiedniego miasta
Muszę jeszcze trampki kupić sobie i mężowi- ponoć najlepsze na łódki
Oczywiście spóźniliśmy się wczoraj na pieczone mąż koniecznie musiał jechać do sklepu po jakieś rzeczy do wina. Była tam kuzynka z dwójką dzieci... rety bawili się w ogrodzie w berka, szwagierka potrafi być jak dziecko- tak się z nimi bawiła wrzask, hałas, a ja oczywiście bałam się tych obcych dzieci modliłam się by nie przyszli wciągnąć mnie do zabawy. Syn kuzynki (2 latka) gapił się na mnie cały czas. Wszyscy się śmiali że mu się podobam (ponoć ogląda się za dziewczynami z wózka ) i teksty w stylu: "Która ciocia Ci się podoba", "pomachaj cioci która Ci się podoba"... kuzynka mówiła "O popatrz jak Cię czaruje" i różne takie, a ja nawet bała się do niego odezwać trochę dziwnie się ta kuzynka na mnie patrzyła reszta towarzystwa wiedziała o co chodzi
No ale przez nasze spóźnienie nie siedzieliśmy z nimi długo, bo kuzynka zaraz poszła (na szczęście ).
Potem z mężem dalej robiliśmy przy winach, to z czerwonej porzeczki zapowiada sie przepysznie , a to z czereśni jest odrobinę za słodkie wg mnie
Pomyślałam sobie, że zrobię sama, w tajemnicy przed mężem nalewkę z ryżu i ziół ("domowe sake") i jak już będzie gotowa za te kilka miesięcy to sprawię mu niespodziankę Bo On marzył by to zrobić, a jakoś mu nie po drodze, bo sezon owocowy więc na tym się skupił

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Zastanawiam się co zrobić z włosami na tej żaglówce... moja grzywka będzie jak baranek, pewnie non stop mogłam sobie zapleść całą głowę drobnych warkoczyków... jak w podstawówce
ale chyba nie mam takiej osoby która by mi mogła to zrobić choc w podstawówce robiłam sama... dziś by mi chyba ręce odpadły

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

W ogóle chyba muszę jakąś hennę sobie kupić w drogerii i strzelić na brewki i może mi się uda na rzęsy... bo przecież będę musiała tam być bez makijażu wiem wiem to płytkie ale ja bez tego ani rusz... raz sie odważyłam u teściowej po kąpieli pokazać wszystkim, no i u szwagierki we Włoszech też mnie widzieli rano po domu, przed mężem OK, ale przed obcymi... ojojojjj.... co to będzie

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

I co dalej nikogo HEEEEEEEJJJ już po 9.... !!!!! ZIELENIAKU! BUDZIĆ SIE DO ŻYCIA! Nie spać mi tu! Nie leniuchować!


Nudzi mi się tu samej

[Mamba_2008]

Coś ty taka niecierpliwa ludzie pracują przecież A ty jak zwykle się obijasz
Ja dzisiaj z łożka nie mogłam się podnieść masakra, wczoraj modziłam artykuł do godz 12 w nocy bo po południu miałam gościa

[arnama]

Napisane przez Mamba_2008

Coś ty taka niecierpliwa ludzie pracują przecież A ty jak zwykle się obijasz
Ja dzisiaj z łożka nie mogłam się podnieść masakra, wczoraj modziłam artykuł do godz 12 w nocy bo po południu miałam gościa

No nareszcie a ja pracuje nic nie robiąc
Też dziś nie mogłam wstać Dobrze ze Muniek wziął sie za budzenie, bo bym zaspała
Co to był za gość

[Mamba_2008]

Napisane przez arnama

No nareszcie a ja pracuje nic nie robiąc
Też dziś nie mogłam wstać Dobrze ze Muniek wziął sie za budzenie, bo bym zaspała
Co to był za gość

Koleżanka wpadła ze swoją płytą z wesela i oglądałyśmy piąte przez dziesiąte bo kupę tego było. No a potem oczywiście poleciała moja płyta i wspomnienia Ach!!

[arnama]

Napisane przez Mamba_2008

Koleżanka wpadła ze swoją płytą z wesela i oglądałyśmy piąte przez dziesiąte bo kupę tego było. No a potem oczywiście poleciała moja płyta i wspomnienia Ach!!

Fajnie
Ja też mam ochotę obejrzeć swoją.... znów i znów, ale aż się boję bo mąż już z lekka krzywo sie patrzył na mnie, jak oglądałam kolejny raz
Ale my mamy fajnie zmontowane 1 dzień: 2 płyty po 45 min lub 1h na każdej, a poprawiny na jednej płytce ok 1,5h filmu, tak ze fajnie się ogląda

[Mamba_2008]

Napisane przez arnama

Fajnie
Ja też mam ochotę obejrzeć swoją.... znów i znów, ale aż się boję bo mąż już z lekka krzywo sie patrzył na mnie, jak oglądałam kolejny raz
Ale my mamy fajnie zmontowane 1 dzień: 2 płyty po 45 min lub 1h na każdej, a poprawiny na jednej płytce ok 1,5h filmu, tak ze fajnie się ogląda

Ja mam 4 płyty każda po dwie godz, ale mam na niej 3 teledyski i jeszcze slajdy ze zdjęciami z sesji i jeszcze parę innych fajnych rzeczy

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Kurde dlaczego jesteśmy tylko we dwie

[Telka10]

Witajcie!

Napisane przez Mamba_2008

Kurde dlaczego jesteśmy tylko we dwie

Ja jeszcze dołączam ale nie wiem na jak długo...

Napisane przez Corvette

Ech, tu Ci nie pomogę bo za daleko jesteś. Lodówka może i nie pełna, ale łakoci nigdy nie brakuje

Napisane przez agusiowata

Mój mąż dba o zapas łakoci a ja owoce. Ja lubię mieć pełną lodówkę i zamrażarkę. Dziś byłam dwa razy w sklepie. Drugi raz w innym, było po drodze.

Nie wytrzymałam i wysłałam męża do sklepu cały wieczór spędziłam przy ciastkach

[arnama]

Napisane przez Mamba_2008

Ja mam 4 płyty każda po dwie godz, ale mam na niej 3 teledyski i jeszcze slajdy ze zdjęciami z sesji i jeszcze parę innych fajnych rzeczy

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Kurde dlaczego jesteśmy tylko we dwie

Dostałam też płyty nagrane "jak leci" też je częściowo oglądałam tych też jest 4 szt ale nie wiem po ile nagrania na każdej.

Te do pokazania ogląda sie jak film choć przyznam ze bardziej mi sie podoba ta część początkowa, muzyka jest podłożona, są fragmenty mszy, pod nastrojową muzyczkę i tylko przysięga jest "normalnie" nagrana.
Dopiero od wejścia na salę zaczyna się "normalne nagranie" z oryginalnymi dźwiękami i tu już momentami bywa nudniej
Natomiast poprawinowa płyta to, jak dla mnie, mistrzostwo swiata zaczyna się naszymi zdjęciami "A tak to się zaczęło" cała zabawa jest ciekawsza bo są te rózne konkursy ponagrywane, a kończy się kilkoma fotami z 1 dnia i z sesji
Długo musieliśmy się prosić i czekać na zrobienie filmu, przy odbiorze sie targowalismy i mąż chciał przyjąć strategię "Nie pokazywania że się podoba" a ja się popłakałam u kolesia jak nam pokazywał jak to wygląda... ech teraz to juz chyba zawsze będę beczeć na ślubach

[Telka10]

Napisane przez arnama

Fajnie
Ja też mam ochotę obejrzeć swoją.... znów i znów, ale aż się boję bo mąż już z lekka krzywo sie patrzył na mnie, jak oglądałam kolejny raz
Ale my mamy fajnie zmontowane 1 dzień: 2 płyty po 45 min lub 1h na każdej, a poprawiny na jednej płytce ok 1,5h filmu, tak ze fajnie się ogląda

Napisane przez Mamba_2008

Ja mam 4 płyty każda po dwie godz, ale mam na niej 3 teledyski i jeszcze slajdy ze zdjęciami z sesji i jeszcze parę innych fajnych rzeczy

A u nas nie było kamerzysty...więc nie wiem o czym mówicie posiadam zdjęcia i chętnie je oglądam. Filmów ślubno-weselnych nie lubię

[arnama]

Napisane przez Telka10

Witajcie!

Ja jeszcze dołączam ale nie wiem na jak długo...


Nie wytrzymałam i wysłałam męża do sklepu cały wieczór spędziłam przy ciastkach

Heeeeeej
dobrze że doszłaś
A ciastka niech Ci idą na zdrowie

[Telka10]

Napisane przez arnama

Heeeeeej
dobrze że doszłaś
A ciastka niech Ci idą na zdrowie

Ciastka jak ciastka...dziś żyję na ibuprofenie... i nie mam ochoty na nic...mąż wcisnął we mnie śniadanie...i pewnie dopóki nie wróci nic nie zjem...

[arnama]

Napisane przez Telka10

Ciastka jak ciastka...dziś żyję na ibuprofenie... i nie mam ochoty na nic...mąż wcisnął we mnie śniadanie...i pewnie dopóki nie wróci nic nie zjem...

bidulko...

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

A Mamba napsioczyła i znikła

[Mamba_2008]

Napisane przez Telka10

Witajcie!

Ja jeszcze dołączam ale nie wiem na jak długo...


Nie wytrzymałam i wysłałam męża do sklepu cały wieczór spędziłam przy ciastkach

Hi hihi a ja mam ciasto cytrynowe i babkę waniliową i jakoś nie śpieszno mi do nich Jakoś nie mam ochoty

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez arnama

A Mamba napsioczyła i znikła

TY

[Telka10]

Napisane przez arnama

bidulko...

Dobrze że dziś mogę szybciej wyjść z pracy

Napisane przez Mamba_2008

Hi hihi a ja mam ciasto cytrynowe i babkę waniliową i jakoś nie śpieszno mi do nich Jakoś nie mam ochoty

Dziś to i ja już nie mam...

[arnama]

Ja bym zjadła babę cytrynową moja ostatnio została zszamana u Teściowej ja zjadłam moze 1 kawałeczek, ale nie chcę mi się jej robić

Mamba o JAaaaaa co

Telka bardzo dobrze ze w pracy krócej

[Telka10]

Arni nawet nie wiesz jak się cieszę....może nawet uda mi się wyjść zanim przyjdzie szefowa

[arnama]

Napisane przez Telka10

Arni nawet nie wiesz jak się cieszę....może nawet uda mi się wyjść zanim przyjdzie szefowa

No to tym bardziej! radocha na całego

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Znów mnie wszyscy opuścili

[motylek1007]

hej, w koncu troche wstałam, idzie zwariować od nic nie robienia w domu

[Mamba_2008]

Napisane przez motylek1007

hej, w koncu troche wstałam, idzie zwariować od nic nie robienia w domu

No wyobrażam sobie. Ja natomiast często gęsto pracuje w domu przy komputerze i mam dość

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez arnama

Znów mnie wszyscy opuścili

No i czego beczysz otrzyj łzy już jestem ale na chwilę bo lecę do gabinetu wyfrezować stopy i potraktować się woskiem

[motylek1007]

Napisane przez Mamba_2008

No i czego beczysz otrzyj łzy już jestem ale na chwilę bo lecę do gabinetu wyfrezować stopy i potraktować się woskiem

już mnie to zabolało, ała

[arnama]

Napisane przez motylek1007

hej, w koncu troche wstałam, idzie zwariować od nic nie robienia w domu

Jak się czujesz?

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez Mamba_2008

No wyobrażam sobie. Ja natomiast często gęsto pracuje w domu przy komputerze i mam dość

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------


No i czego beczysz otrzyj łzy już jestem ale na chwilę bo lecę do gabinetu wyfrezować stopy i potraktować się woskiem

O Ty! Ale Ci dobrze

[Mamba_2008]

Napisane przez arnama

Jak się czujesz?

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------




O Ty! Ale Ci dobrze

A tam dobrze nie lubię tego no ale muszę

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Jakiś zastój tutaj

[motylek1007]

Napisane przez arnama

Jak się czujesz?

troche lepiej, chodze po domu, ale na dwór nie wychodze (1,5 tygodnia w 4 scianach, masakra). Nie moge zbyt wiele robic, bo zaraz wracaja zawroty głowy - tak wiec powolutku np zmywam na raty.

Zrobilam troche porządku we fotkach na kompie i cos wam napisze w klubie...