Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011. - Strona 127 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Najfajniejszy tytuł nowego wątku to...
Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. 30 49,18%
Wrześniowe dzieciaczki się wypakowują, październikowe nadal w brzuchach buszują. 6 9,84%
Ciąży minęły długie miesiące, na świat się szykują jesienne brzdące. 30 49,18%
Wraz z pierwszym szkolnym dzwonkiem opuszczają brzuchy wrześniowe brzdące. 2 3,28%
Czas tak szybko leci, zaraz urodzimy cudne dzieci. 3 4,92%
Czas tak szybko leci, zaraz urodzimy jesienne dzieci. 3 4,92%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 61. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-19, 12:41   #3781
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
od godziny myśle, czemu zgaga mnie męczy wymyśliłam - z głodu, do 9ej nic nie jadłam
Nooo to wsuwaj wsuwaj Kochana

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Malgosia1983 niezłą masz siostrzyczkę , ale i tak zazdroszczę, bo nie mam rodzeństwa.


A my przewijaka wciąż nie, dzisiaj ma nam sprezentować siostra TŻ, jestem ciekawa jaki. I dostaniemy 2 rożki, chociaż i tak 1 kupiłam, nic to, przyda się.

Oj bardzo lubimy, chyba sobie do szpitala zamówię na poprawę humoru.
Widzisz, a ja mam a jakbym nie miała
Kochana jaki by nie byl to prezent, a darowanemu koniowi...Poza tym ja wczesniej chciałam jakiś taki ładny, a potem pomyślalam, że i tak będę go musiała czym przykryć do przewijania

A właśnie. Jeden rożek mi wystarczy?

Może zamów sobie coś pysznego do jedzenia Jakąś super sałatkę
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 12:42   #3782
indygo79
Zadomowienie
 
Avatar indygo79
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 772
GG do indygo79
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
B
Wiem, że kiedyś pytałam ale jak to u Was z tymi położnymi z przychodni? Dużo miałyście tych spotkań przed porodem i w ogóle miałyście?

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Stokrotka -Przecudny ten pokoik

ej w mojej przychodni to nawet nie wiedzą, że w ciąży jestem. bo jak chciałam raz skierowanie na darmowe badania na NFZ to zaczęły wymyślać, wkurzyły mnie i nie chodzę tam. mam dokupiony abonanment i prywatnie wszystko robię w ramach tego..

przecież nikt nas nie zmusi do takich wizyt
__________________
Agatka

"w pewnym momencie kobieta powinna ustalić ile ma lat. I konsekwentnie się tego trzymać". M.C.


indygo79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 12:44   #3783
mmadziaa
Rozeznanie
 
Avatar mmadziaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 959
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
tytuł watku?

ręce opadają, cycki opadają, nasze dzieci powoli na świat się wydają





a czemu podobno? próbowałaś?mi vanish usunął plamy z krwi i to cała biała koszula w tym była (po małym wypadku) a jest jeszcze vanish do białego? kuzynka mi mówiła, że w jest taki sil w sprayu do odplamiania, ale w niemczech. w polsce go nie widziałam....
podobno bo szukałam na necie i piszą, że nie działa

tytuł BOSKI

Cytat:
Napisane przez tusia872 Pokaż wiadomość
dobrze ze na fioletowo a nie na żółto ci sie zafarbowały wiec sie nie martw napewno tak zle nie wygladaja


gratuluje zakupow


to ja tez sie pochwale zamówiłam poduszke do karmienia
jak sobie wmówię, że tak miały wyglądać to nawet zaczynam w to wierzyć
kurcze ja na poduszkę czekam już nie wiem ile tygodni, babka miała mi dosłać razem z poduszką dla mnie dospania i z baza do fotelika i kapa, juz mnie denerwować zaczyna, ciągle coś jest nie po drodze

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość


a mi tez paczka przyszła - pieluchy i inne pierdołki ( szczotka, majty poporodowe, prześcieradełka itp)
kiedy ja w końcu zamówię TE rzeczy

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
nie chciałam Was zanudzić masą zdjęć...więc taka zbieranka w jednym.. pokoik Sary taki na start

(jest jeszcze troszkę do zmienienia, sama bym pozmieniała jeszcze parę rzeczy,wyrzuciła łóżko..ale to nie Nasze mieszkanie..więc nie wszystko możemy. )

a ten mały zielony miś koło przewijaka.. to mój .. jeden z pierwszych w życiu misiaków.. ma dzieścia lat staruszek ale dzielnie się trzyma..i mam nadzieję,że Sarze się spodoba

Natka...też zacznę chyba..ale dopiero w pon

Małgosia,Tusia,Indygo... gratki za zakupy

Indygo.... TYTUŁ BOSKI!!! SZACUN SIĘ NALEŻY !!!
(tyle ,że mi nie opadają...bo ciągle za małe :/ )
bosze stokrotka śliczny ten pokoik, i te misiaczki na zasłonkach i ta kołyska czy to jest ten kosz mojżesza? w pl to chyba mało popularne jest ale bardzo bardzo mi się to podoba kiedyś się nawet zastanawiałam nad tym


Cytat:
Napisane przez Sharifa Pokaż wiadomość
Poszukaj w jakis duzym markecie na dziele z chemia jakiegos srodku do odplamiania wlasnie przy zafarbowaniu. Nie wiem co jest dostepne w Polsce, ale w Hiszpanii kiedys kupilam jakis taki niepozorny specyfik w saszetkach do "odplamienia" rzeczy zafarbowanych i rzeczywiscie puscil mi ten zafarbowany kolor.

Stokrotka - sliczny ten pokoik dla corci Nie dziwie sie, ze nie mozesz sie doczekac
Sharifa dzieki, tak zrobię

ja się Wam też pochwale pokoikiem a co tam ale wieczorkiem jak tu ogarnę
mmadziaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 12:47   #3784
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Faktycznie duży ten Twój Franek, ciekawe jak będzie z rzeczywistą wagą

mi się najbardziej podoba zdrobnienie Szymek
Boję sie, że jak mnie przetrzymają, to jeszcze go upasę i wtedy bez cc ani rusz.
A Szymek, Szymuś, różne zdrobnienia są fajne.
Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
Wiem, że kiedyś pytałam ale jak to u Was z tymi położnymi z przychodni? Dużo miałyście tych spotkań przed porodem i w ogóle miałyście?
U mnie tak samo miało być. Też powiedziała, że późno się pojawiłam, a skąd ja miałam wiedzieć.
Ale w końcu przyszła raz, potem przez chyba 3 piątki umówione nie przyszła, więc odpuścilam i nie czekałam. Podobno byla dzisiaj, akurat była u nas mama i pakowała torbę dla Franka, opierniczyła tą położną zdrowo, że pojawiła się raz i więcej nie i tyle ją widziano.
Do mnie przychodziła zmierzyła ciśnienie i słuchała tętna. I tyle.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 12:49   #3785
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
Wiem, że kiedyś pytałam ale jak to u Was z tymi położnymi z przychodni? Dużo miałyście tych spotkań przed porodem i w ogóle miałyście?[COLOR="Silver"]
Ja nie miałam. W mojej przychodnie nie ma poradni dla dzieci a tam gdzie chcemy zapisać Stefka baba powiedziała, że dopiero po porodzie

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
U mnie tak samo miało być. Też powiedziała, że późno się pojawiłam, a skąd ja miałam wiedzieć.
Ale w końcu przyszła raz, potem przez chyba 3 piątki umówione nie przyszła, więc odpuścilam i nie czekałam. Podobno byla dzisiaj, akurat była u nas mama i pakowała torbę dla Franka, opierniczyła tą położną zdrowo, że pojawiła się raz i więcej nie i tyle ją widziano.
Do mnie przychodziła zmierzyła ciśnienie i słuchała tętna. I tyle.
Obowiązkowa ta babka nie powiem
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 12:53   #3786
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
nie chciałam Was zanudzić masą zdjęć...więc taka zbieranka w jednym.. pokoik Sary taki na start

(jest jeszcze troszkę do zmienienia, sama bym pozmieniała jeszcze parę rzeczy,wyrzuciła łóżko..ale to nie Nasze mieszkanie..więc nie wszystko możemy. )

a ten mały zielony miś koło przewijaka.. to mój .. jeden z pierwszych w życiu misiaków.. ma dzieścia lat staruszek ale dzielnie się trzyma..i mam nadzieję,że Sarze się spodoba

Natka...też zacznę chyba..ale dopiero w pon

Małgosia,Tusia,Indygo... gratki za zakupy

Indygo.... TYTUŁ BOSKI!!! SZACUN SIĘ NALEŻY !!!
(tyle ,że mi nie opadają...bo ciągle za małe :/ )
Ślicznie

Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
Brawo dla Szymka
z położną niestety nie pomogę

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Boję sie, że jak mnie przetrzymają, to jeszcze go upasę i wtedy bez cc ani rusz.
A Szymek, Szymuś, różne zdrobnienia są fajne.

U mnie tak samo miało być. Też powiedziała, że późno się pojawiłam, a skąd ja miałam wiedzieć.
Ale w końcu przyszła raz, potem przez chyba 3 piątki umówione nie przyszła, więc odpuścilam i nie czekałam. Podobno byla dzisiaj, akurat była u nas mama i pakowała torbę dla Franka, opierniczyła tą położną zdrowo, że pojawiła się raz i więcej nie i tyle ją widziano.
Do mnie przychodziła zmierzyła ciśnienie i słuchała tętna. I tyle.
Też się tego boję, dlatego chciałabym urodzić już Dlatego idę sprzątać tą łazienkę
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 12:54   #3787
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez bruma Pokaż wiadomość
Boski pokoik mi też się marzy aby mój Błażejek miał swój pokoik ale niestety na razie jest to nie możliwe Musielibyśmy od nowa meblować mieszkanie...a na to nas nie stać, więc synek będzie z nami w pokoju
Brumka, u nas Franek też będzie z nami. Pokój co prawda ma gotowy, ale nie wiem, jak szybko będę gotowa się z nim rozstać. Wkurza mnie, że każdy krytykuje takie postawienie łóżeczka do sypialni, a że potem ciężko oduczyć itd.
Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Widzisz, a ja mam a jakbym nie miała
Kochana jaki by nie byl to prezent, a darowanemu koniowi...Poza tym ja wczesniej chciałam jakiś taki ładny, a potem pomyślalam, że i tak będę go musiała czym przykryć do przewijania

A właśnie. Jeden rożek mi wystarczy?

Może zamów sobie coś pysznego do jedzenia Jakąś super sałatkę
Jeden rożek na pewno wystarczy, ja wzięłam te dodatkowe 2 bo są grubsze, welurkowe i może wystarczą zamiast śpiworka na zimę? Jeden pod spód wózka, drugi do okrycia.

Sałatkę?? Eeee jakieś słodkości, to tak.
Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Obowiązkowa ta babka nie powiem
Więc moja mama słusznie ją zbeształa. Myślałam że pęknę. Nawet nr telefonu do mnie dać nie chciała i położna poszła jak zmyta.
Mnie to chyba podmienili w szpitalu, bo żebym ja była dzieckiem mojej mamy to nie wierzę.

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Też się tego boję, dlatego chciałabym urodzić już Dlatego idę sprzątać tą łazienkę
A ja co mam zrobić?
Nawet masować wiadomo czego na sali nie mogę.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-19, 13:03   #3788
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez mmadziaa Pokaż wiadomość
kurcze ja na poduszkę czekam już nie wiem ile tygodni, babka miała mi dosłać razem z poduszką dla mnie dospania i z baza do fotelika i kapa, juz mnie denerwować zaczyna, ciągle coś jest nie po drodze

ja się Wam też pochwale pokoikiem a co tam ale wieczorkiem jak tu ogarnę
To miało Ci przyjśc z zagranicy tak? A zapłacone to masz? Co babka mówi? Może zarządaj zwrotu pieniędzy?

czekamy na fotke

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Brumka, u nas Franek też będzie z nami. Pokój co prawda ma gotowy, ale nie wiem, jak szybko będę gotowa się z nim rozstać. Wkurza mnie, że każdy krytykuje takie postawienie łóżeczka do sypialni, a że potem ciężko oduczyć itd.

My mamy wspólny ze Stefkiem i jakoś nie wydaje mi się to dziwne.

Jeden rożek na pewno wystarczy, ja wzięłam te dodatkowe 2 bo są grubsze, welurkowe i może wystarczą zamiast śpiworka na zimę? Jeden pod spód wózka, drugi do okrycia.
Noo pomysł dobry jeśli beda wystarczająco ciepłe i na to jeszcze to przykrycie od wózka

Sałatkę?? Eeee jakieś słodkości, to tak.
Ja mam ochotę na salatkę, taką z kurczakiem, rucolą, pomidorem, i posypana ziarnami slonecznika i z takim dobrym sosem
A słodkości to po sałatce


Więc moja mama słusznie ją zbeształa. Myślałam że pęknę. Nawet nr telefonu do mnie dać nie chciała i położna poszła jak zmyta.
Mnie to chyba podmienili w szpitalu, bo żebym ja była dzieckiem mojej mamy to nie wierzę.
Ja uważam, że słusznie bo albo wypełnia swoje obowiązki należycie albo się opier... Czekałaś na nią co piątek. Nawet jeśli z jakiś powodów nie mogla dojechać, powinna Cię poinformować.
---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------


A ja co mam zrobić?
Nawet masować wiadomo czego na sali nie mogę.
Pod kołderką, jak zgasną światła

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Też się tego boję, dlatego chciałabym urodzić już Dlatego idę sprzątać tą łazienkę
Natuś u nas trzeba poodkurzać i umyć podłogi
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 13:06   #3789
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez mmadziaa Pokaż wiadomość
wiem, że pisałyście o nazwisku dziecka w książeczce. zapytałam o to położną okazuje się że nie da rady i dziecko będzie miało w książeczce najpierw moje a potem gdzieś tam w przychodni poprawią na podst aktu urodzenia. bo oni ze szpitala wysyłaja do usc coś tam coś tam i dopiero wtedy można zarejestrować dziecko, ja to tak zorzumiałam, tż inaczej a wogóle to do doopy jestem i chyba piszę bez ładu i składu
Oczywiscie ze da rade, powiedziala mi o tym polozna ze szpitala w ktorym zamierzam rodzic, zreszta sama od razu mnie zapytala jak u nas wyglada kwestia stanu cywilnego, no i moja "cudowna polozna retro" tez mowila ze jak najbardziej-po prostu idziesz do urzedu gminy czy tam miasta ze swoim aktem chrztu, urodzenia i tż tak samo i tam dostajecie wpis ze nazwisko dziecka jest juz nadane po tacie, aaa zapomnialam o jednej rzeczy-karta ciazy albo wypis od gin ze jestes w 30 tyg;

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
no, to dziś zaczynamy 39 tydzień
Ja pierdziu!!!!!!!!!!!!!!!:b rzydal:

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
gratki za 39 , ja dziś 38 odliczanie trwaaa

no własnie ja z wrażenia myślałam że nie usnę, bo ból nieprzeciętny teraz mnie tylko rwie w dole brzucha, etam rwanie
Tobie tez Malgos

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Nic na czerwono??????? A ja miałam takie emocjonujące sny
MałgosiaM8- jak dla mnie to urodziłaś Stasia i Natalię

No to idę spokojnie czytać bo tylko przeleciałam scrolem w poszukiwaniu dużych liter i kolorów
Ja Ci moge zrobic napisa na czerwono

Cytat:
Napisane przez mmadziaa Pokaż wiadomość
dziewczyny czy Wy wszystkie jesteście po ślubie ?? chodzi mi o tą kwestię uznania dziecka przed porodem
Ja nie jestem jeszcze po slubie
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 13:08   #3790
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Dzień doberek
ale u nas parno, troszkę popadało ale i tak gorąco
Byłam pomóc teściowej popakować trochę rzeczy, bo jutro oni się przeprowadzają, odebrałam dowód nowy, byłam w banku, na poczcie i dzionek zleciał. trochę Was ponadrabiam i biorę się za obiad

A dziś wieczorem idziemy zwiedzać salę porodową
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 13:14   #3791
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
My mamy wspólny ze Stefkiem i jakoś nie wydaje mi się to dziwne.
Ja te w tym nic dziwnego nie widzę, a nasłuchać sie muszę/.
Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Noo pomysł dobry jeśli beda wystarczająco ciepłe i na to jeszcze to przykrycie od wózka
Myślę, że chyba tak, no zobaczę jak to wygląda. Przecież dziecko będzie ciepło ubrane, w kombinezonie, na to tak jak mówisz osłonka na nożki.
A w wielkie mrozy i tak się chyba z takim małym dzieciem nie wychodzi na dwór?
Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Ja uważam, że słusznie bo albo wypełnia swoje obowiązki należycie albo się opier... Czekałaś na nią co piątek. Nawet jeśli z jakiś powodów nie mogla dojechać, powinna Cię poinformować.
Dlatego ja po 2 czy 3 przeczekanych piątkach olałam ją i wychodziłam z domu. Ile można na kogoś czekać.
Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Pod kołderką, jak zgasną światła
Oj chyba tak.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-19, 13:17   #3792
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
nasz passat poszedł do lekkiej naprawy i dostaliśmy zastępczy..... jak wczoraj mąz po mnie podjechał autem padłam czerwone jak straż pożarna audi cabriolet, w środku czarna skóra i wielkie głośniki i ja taka za✂✂✂ista lacha w tym cabrio
Jestes niemozliwa

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
Lulka a co Ty robisz kochana ZAMIAST LEŻENIA, że nas nie nadrobisz???

Anuśka widzę, że też nie miałaś łatwo w życiu. Teraz będzie tylko lepiej, pamiętaj o tym

Nie pamiętam dokładnie która z Was (chyba Madzia) pisała o chrzecie, że chrzczą "bo tak wypada". Przepraszam jeśli kogoś urażę, ale dla mnie to trochę co najmniej dziwne.... Jeśli ktoś nie jest praktykującym katolikiem to chrzest wtedy dla mnie to takie "przedstawienie". Po co robić coś na siłę? Wbrew sobie?? Po co mówić, że będzie się dzieco wychowywało w wierze katolickiej, skoro z góry ma się takie a nie inne podejście? Dlatego rozumiem Agnyskę, która wie czego chce i jest uczciwa wobec siebie i dziecka. Takie moje zdanie w tym temacie.
Uwierz mi, przez relanium spie nocami, a w ciagu dnia jestem totalny przychlast i tez zasypiam po poludniu a poza tym tesknowalam

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Jakiś czas temu pisałam, że właśnie ten Michaś to tak nie do końca mnie przekonuje no i wczoraj pogadaliśmy z tż, zapisaliśmy imiona które nam się podobają i wybraliśmy to które podoba się nam obojgu A Szymek początkowo nie był brany pod uwagę bo mój kuzyn ma tak na imię ale stwierdziliśmy, że przecież nie da rady żeby każdy miał inne imię i w końcu musi się powtórzyć, a że nazwisko inne i mieszkamy w różnych miejscowościach to tym bardziej

Sharifa
Natus, gratuluje Szymka my tez kiedys obstawialismy to imie ale jakos zaczelismy mowic :"Miki" i na tym sie skonczylo imie super!

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Może już czas na wymyślanie tytułu kolejnego wątku w którym mam nadzieję będziemy się szczęśliwie rozpakowywać
Ja juz chce, ja juz chce

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Mamy przewijak, mamy rożek i mamy kocyk


Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość

Właśnie niedawno wróciłam - to położna chyba środowiskowa - taka co się ją w przychodni wybiera W każdym razie ja zmieniałam jakiś miesiąc temu przychodnię i przy tym lekarza rodzinnego i właśnie położną. Dziś jak do niej przyszłam była bardzo zdziwiona, że przychodzę do niej tak późno, bo już w 38 tc i że mało zdążymy nadrobić Zdziwiłam się bo nikt mnie wcześniej nie poinformował, że trzeba spotykać się z położną wcześniej, w starej przychodni nawet nie wiedziałam jak babka wygląda, tym bardziej, że znajome mi mówiły, że położna to dopiero po porodzie przyjeżdza. I tak dobrze, że mnie coś tknęło żeby do niej iść mimo wszytko. W każdym razie powiedziała mi, że jest już tak jakoś od dwóch lat, że spotkania z położną są od 21 tygodnia co tydzień, o od 31 co dwa tygodnie - tygodnie mogłam pomylić ale mniej więcej coś po 20 i po 30 - zrobiłam oczy jak pięć złoty jak mi to powiedziała Jeżeli chodzi o spotkania z nią, to tak jak powiedziała, nie zdążymy już dużo zrobić, ale teraz skupimy się na porodzie i pielęgnacji maluszka. Ogólnie babeczka bardzo miła i przyjemna, zmierzyła mi ciśnienie, posłuchałam serduszka małego i oprowadziła mnie po przychodni dziecięcej We wtorek ma przyjść do mnie z wizytą domową, mam sobie na kartce spisać wszystkie pytania i wątpliwości I trochę się wkurzyłam, że wcześniej nie poszłam do niej, aż zadzwonię do szwagierki i zapytam jak to dokładnie u niej z położną było, bo rodziła niecały miesiąc temu, ale też wydaje mi się, że mówiła o spotkaniu z położną tylko po porodzie a nie całej serii przed
Wiem, że kiedyś pytałam ale jak to u Was z tymi położnymi z przychodni? Dużo miałyście tych spotkań przed porodem i w ogóle miałyście?
Ja mialam pare takich spotkan, nie zawsze milych zreszta
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 13:17   #3793
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cześć!

Nie no zaraz się poryczę! Żeby tak denerwować kobietę w ciąży?! Mamy przeboje z nowa pralką :/ Najpierw były problemy ze starą wysłużoną (miała prawo bo była już starsza ode mnie) więc w końcu doczekaliśmy się nowej. Po odpakowaniu okazało się, ze płyta zewnętrzna jest pęknięta! No ale przyszedł facet i powiedział, ze można pralkę podłączyć a on nową płytę przywiezie i zamontuje. Ale to dopiero poczatek. Pralka nie zrobiła ani jednego prania bo wyskakuje jakiś błąd na ekranie i cała machina staje. Serwis kazał posprawdzać czy jest dobrze podłączone. Ostatecznie stanęło na tym, ze w poniedziałek mają z serwisu przyjechać. Ale facet ze sklepu powiedział, zę on nową pralkę zmaói a tą mu oddamy więc mamy się nie martwić. A przed chwilą dzwonił, ze nowej prakli nie zmaówi i mamy czekać na serwis! Normalnie siedzę i ryczę bo pranie już się nie mieści w koszu (od tygodnia nie robiłam żadnego prania) a jutro jesczez wraca brat z wakacji z góra ciuchów do prania. Po niedzieli wraca tata z tygodniowego wyjazdu. A kiedy ja popiorę te wszystkie ciuszki dzieciowe? Jeszcze mogę się założyć, ze serwis zabierze tą pralkę do siebie i tak prędko jej spowrotem nie zobaczymy. No kto to widział, żeby w tych czasach co niby się tak o klientów dba takie rzeczy? I to nowa prakla ani jednego prania nie zrobiła i nie za małą kasę

Przepraszam z aten długi monolog ale nie mam nawet komu sie wyżalić
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 13:22   #3794
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Martusiaaa21 Pokaż wiadomość
Dzień doberek
ale u nas parno, troszkę popadało ale i tak gorąco
Byłam pomóc teściowej popakować trochę rzeczy, bo jutro oni się przeprowadzają, odebrałam dowód nowy, byłam w banku, na poczcie i dzionek zleciał. trochę Was ponadrabiam i biorę się za obiad

A dziś wieczorem idziemy zwiedzać salę porodową
dzien bobly pracusiu

A ja chcialam oficjalnie powiedziec ze cala wyprawka kupiona poza laktatorem i pieluchami dla mnie takze wszystko juz czeka na Mikulencje moja
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 13:25   #3795
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Myślę, że chyba tak, no zobaczę jak to wygląda. Przecież dziecko będzie ciepło ubrane, w kombinezonie, na to tak jak mówisz osłonka na nożki.
A w wielkie mrozy i tak się chyba z takim małym dzieciem nie wychodzi na dwór?.
W wielkie to raczej nie.

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Cześć!

Nie no zaraz się poryczę! Żeby tak denerwować kobietę w ciąży?! Mamy przeboje z nowa pralką :/ Najpierw były problemy ze starą wysłużoną (miała prawo bo była już starsza ode mnie) więc w końcu doczekaliśmy się nowej. Po odpakowaniu okazało się, ze płyta zewnętrzna jest pęknięta! No ale przyszedł facet i powiedział, ze można pralkę podłączyć a on nową płytę przywiezie i zamontuje. Ale to dopiero poczatek. Pralka nie zrobiła ani jednego prania bo wyskakuje jakiś błąd na ekranie i cała machina staje. Serwis kazał posprawdzać czy jest dobrze podłączone. Ostatecznie stanęło na tym, ze w poniedziałek mają z serwisu przyjechać. Ale facet ze sklepu powiedział, zę on nową pralkę zmaói a tą mu oddamy więc mamy się nie martwić. A przed chwilą dzwonił, ze nowej prakli nie zmaówi i mamy czekać na serwis! Normalnie siedzę i ryczę bo pranie już się nie mieści w koszu (od tygodnia nie robiłam żadnego prania) a jutro jesczez wraca brat z wakacji z góra ciuchów do prania. Po niedzieli wraca tata z tygodniowego wyjazdu. A kiedy ja popiorę te wszystkie ciuszki dzieciowe? Jeszcze mogę się założyć, ze serwis zabierze tą pralkę do siebie i tak prędko jej spowrotem nie zobaczymy. No kto to widział, żeby w tych czasach co niby się tak o klientów dba takie rzeczy? I to nowa prakla ani jednego prania nie zrobiła i nie za małą kasę

Przepraszam z aten długi monolog ale nie mam nawet komu sie wyżalić
cierpliwości
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 13:31   #3796
mmadziaa
Rozeznanie
 
Avatar mmadziaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 959
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Brumka, u nas Franek też będzie z nami. Pokój co prawda ma gotowy, ale nie wiem, jak szybko będę gotowa się z nim rozstać. Wkurza mnie, że każdy krytykuje takie postawienie łóżeczka do sypialni, a że potem ciężko oduczyć itd.
no co ty Aniu niczym się nie denerwuj ja wręcz słyszałam ze to wskazane mieć łóżeczko w sypialni, my specjalnie kupiliśmy łóżko do pokoju maluszka bo normalnej sypialni nie mamy

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
To miało Ci przyjśc z zagranicy tak? A zapłacone to masz? Co babka mówi? Może zarządaj zwrotu pieniędzy?

czekamy na fotke





Pod kołderką, jak zgasną światła



Natuś u nas trzeba poodkurzać i umyć podłogi
no babka jest z polski ale sprowadziła mi wózek z uk ale na samym końcu okazało się, że nie dostała bazy do fotelika i dośle mi ją jak dostanie następny zestaw. do paki z wózkiem dołączyła mi matę którą u niej zamówiłam ale poduszek już nie. ja mam cały czas nadzieję, że ona to dośle. kontakt z nią mam niby ok, odpisuje na smsy ale nieraz po kilku dniach, ostatnio już mnie wkurzyła bo mówiła że baza i poduszki będą za tydzień a minęły już chyba 3. i teraz tłumaczy się zamieszkami w uk że z tego powodu ma problemyz przesyłką.
najgorsze że ja nawiązałam z nią kontakt przez allegro ale sama transakcja była już poza, tylko matę zalicytowałam na all.
zaczekam jeszcze, mam nadzieję że nie zrobi mnie w konia, przez tel. wydawała się raczej taka zyciowa

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Oczywiscie ze da rade, powiedziala mi o tym polozna ze szpitala w ktorym zamierzam rodzic, zreszta sama od razu mnie zapytala jak u nas wyglada kwestia stanu cywilnego, no i moja "cudowna polozna retro" tez mowila ze jak najbardziej-po prostu idziesz do urzedu gminy czy tam miasta ze swoim aktem chrztu, urodzenia i tż tak samo i tam dostajecie wpis ze nazwisko dziecka jest juz nadane po tacie, aaa zapomnialam o jednej rzeczy-karta ciazy albo wypis od gin ze jestes w 30 tyg;


Ja nie jestem jeszcze po slubie
no włąśnie już wszystko wiem - dziękuję

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Cześć!

Nie no zaraz się poryczę! Żeby tak denerwować kobietę w ciąży?! Mamy przeboje z nowa pralką :/ Najpierw były problemy ze starą wysłużoną (miała prawo bo była już starsza ode mnie) więc w końcu doczekaliśmy się nowej. Po odpakowaniu okazało się, ze płyta zewnętrzna jest pęknięta! No ale przyszedł facet i powiedział, ze można pralkę podłączyć a on nową płytę przywiezie i zamontuje. Ale to dopiero poczatek. Pralka nie zrobiła ani jednego prania bo wyskakuje jakiś błąd na ekranie i cała machina staje. Serwis kazał posprawdzać czy jest dobrze podłączone. Ostatecznie stanęło na tym, ze w poniedziałek mają z serwisu przyjechać. Ale facet ze sklepu powiedział, zę on nową pralkę zmaói a tą mu oddamy więc mamy się nie martwić. A przed chwilą dzwonił, ze nowej prakli nie zmaówi i mamy czekać na serwis! Normalnie siedzę i ryczę bo pranie już się nie mieści w koszu (od tygodnia nie robiłam żadnego prania) a jutro jesczez wraca brat z wakacji z góra ciuchów do prania. Po niedzieli wraca tata z tygodniowego wyjazdu. A kiedy ja popiorę te wszystkie ciuszki dzieciowe? Jeszcze mogę się założyć, ze serwis zabierze tą pralkę do siebie i tak prędko jej spowrotem nie zobaczymy. No kto to widział, żeby w tych czasach co niby się tak o klientów dba takie rzeczy? I to nowa prakla ani jednego prania nie zrobiła i nie za małą kasę

Przepraszam z aten długi monolog ale nie mam nawet komu sie wyżalić
no nieeee współczuję Ci kochana, nie przepraszaj wogóle skończmy z tym przepraszaniem za wyżalanie się

cóż ja Ci mogę pomóc... ? mogę tylko tą pralkę, tego Pana, ten serwis

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
dzien bobly pracusiu

A ja chcialam oficjalnie powiedziec ze cala wyprawka kupiona poza laktatorem i pieluchami dla mnie takze wszystko juz czeka na Mikulencje moja
kurcze ja jakoś wogóle nie myśle o laktatorze ... ciągle mam fazę że nie będę karmić ...
mmadziaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 13:41   #3797
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez mmadziaa Pokaż wiadomość
no co ty Aniu niczym się nie denerwuj ja wręcz słyszałam ze to wskazane mieć łóżeczko w sypialni, my specjalnie kupiliśmy łóżko do pokoju maluszka bo normalnej sypialni nie mamy



no babka jest z polski ale sprowadziła mi wózek z uk ale na samym końcu okazało się, że nie dostała bazy do fotelika i dośle mi ją jak dostanie następny zestaw. do paki z wózkiem dołączyła mi matę którą u niej zamówiłam ale poduszek już nie. ja mam cały czas nadzieję, że ona to dośle. kontakt z nią mam niby ok, odpisuje na smsy ale nieraz po kilku dniach, ostatnio już mnie wkurzyła bo mówiła że baza i poduszki będą za tydzień a minęły już chyba 3. i teraz tłumaczy się zamieszkami w uk że z tego powodu ma problemyz przesyłką.
najgorsze że ja nawiązałam z nią kontakt przez allegro ale sama transakcja była już poza, tylko matę zalicytowałam na all.
zaczekam jeszcze, mam nadzieję że nie zrobi mnie w konia, przez tel. wydawała się raczej taka zyciowa



no włąśnie już wszystko wiem - dziękuję



no nieeee współczuję Ci kochana, nie przepraszaj wogóle skończmy z tym przepraszaniem za wyżalanie się

cóż ja Ci mogę pomóc... ? mogę tylko tą pralkę, tego Pana, ten serwis

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------



kurcze ja jakoś wogóle nie myśle o laktatorze ... ciągle mam fazę że nie będę karmić ...
Ja sobie pomyslalam tak: bez cisnienia, jak beda mnie bolaly brodawki i w ogole beda mnie bolaly piersi to tez nie bede miala parcia zeby karmic, ale chce sprobowac, zreszta zawsze mozna odciagnac mleko i je zamrozic co wydaje mi sie tez swietnym rozwiazaniem
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 13:44   #3798
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Ja sobie pomyslalam tak: bez cisnienia, jak beda mnie bolaly brodawki i w ogole beda mnie bolaly piersi to tez nie bede miala parcia zeby karmic, ale chce sprobowac, zreszta zawsze mozna odciagnac mleko i je zamrozic co wydaje mi sie tez swietnym rozwiazaniem
mam dokładnie ten sam plan
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 13:46   #3799
mmadziaa
Rozeznanie
 
Avatar mmadziaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 959
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Ja sobie pomyslalam tak: bez cisnienia, jak beda mnie bolaly brodawki i w ogole beda mnie bolaly piersi to tez nie bede miala parcia zeby karmic, ale chce sprobowac, zreszta zawsze mozna odciagnac mleko i je zamrozic co wydaje mi sie tez swietnym rozwiazaniem
dużo dałaś za ten laktator? allegro ?
mmadziaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-19, 13:53   #3800
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez mmadziaa Pokaż wiadomość
dużo dałaś za ten laktator? allegro ?

Pisalam ze nie mam tylko laktatora ani podkladek/pieluch dla siebie rozne sa ceny ale bede zamawiala na all bo w sklepach sa dosych drogie, ceny sa od 100 zl wzwyz
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 13:55   #3801
mmadziaa
Rozeznanie
 
Avatar mmadziaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 959
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Pisalam ze nie mam tylko laktatora ani podkladek/pieluch dla siebie rozne sa ceny ale bede zamawiala na all bo w sklepach sa dosych drogie, ceny sa od 100 zl wzwyz
o rzeczywiśce, przepraszam
mmadziaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 13:57   #3802
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Pisalam ze nie mam tylko laktatora ani podkladek/pieluch dla siebie rozne sa ceny ale bede zamawiala na all bo w sklepach sa dosych drogie, ceny sa od 100 zl wzwyz
ja mam fajnie bo na początek przyjaciółka mi pożyczy laktatora - po niej sie nie brzydze - ani ona sie nie brzydzi pożyczyć bo tak to uzywanego bym nie chciała... a jak sie uda karmić to sobie kupie dopiero.
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 13:57   #3803
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Dżizas ale burza
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-08-19, 13:58   #3804
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

a u mnie dalej upał.... burze dopiero na wieczór zapowiadają
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 13:59   #3805
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
ja mam fajnie bo na początek przyjaciółka mi pożyczy laktatora - po niej sie nie brzydze - ani ona sie nie brzydzi pożyczyć bo tak to uzywanego bym nie chciała... a jak sie uda karmić to sobie kupie dopiero.

I tu znowu myslimy podobie tyle tylko ze ja nie mam od ktorej psiapsioly pozyczyc ale jak masz taka okazje to jasne ze tak, bo tanie to to nie jest
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 14:02   #3806
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
I tu znowu myslimy podobie tyle tylko ze ja nie mam od ktorej psiapsioly pozyczyc ale jak masz taka okazje to jasne ze tak, bo tanie to to nie jest
no u nas tak fajnie sie ułożyło, ze ona tez ma córeczkę, mała emilka ma roczek takze fajnie bo mała różnica bedzie miedzy dziewczynami.
kupe ciuchów mam od niej, materacyk do kołyski, stelaż do wanienki a emilka miała ode mnie kołyskę (moją z dzieciństwa)
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 14:02   #3807
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
apropo bólu ... wczoraj położna na sr mówiła że jak się chce znieczulenie to trzeba powiedzieć od razu przy rzyjęciu do szpitala ... a skąd ja mam kurcze wiedzieć czy ten ból będzie dla mnie do wytrzymania czy nie
ja jestem ambitna i chce bez znieczulenia, ale moge w trakcie zmienić zdanie ... pewnie jak nie będzie za późno to dadzą bez problemu, gorzej jak się zorientuje za późno

wszelkie rwania i bóle już nie robią na mnie wrażenia, chyba kwestia przyzwyczajenia
u nas niestety nie ma znieczulenia wogóle
Cytat:
Napisane przez rabarbar83 Pokaż wiadomość
właśnie się dowiedziałam że teściowa jedzie do nas z wizytą, wściekli się wszyscy czy co, przez rok nikt nie miał czasu na wekend przejechać a teraz lipiec sierpień drzwi się nie zamykają, nikt nie rozumie że ja potrzebuje odrobiny spokoju teraz

i oczywiście dowiaduje się jak zwykle ostatnia, mojego męża to normalnie ubić mam ochotę, no ale mam nadzijeję że przynajmniej mi pomoże obiad zrobić i ogarnąć ten burdel co zalega od kilku dni, ja już podłóg po gipsie 5 raz w tygodniu zmywać nie będę, kurde czasem myślę że może lepiej by było gdyby mnie jednak gin do tego szpitala skierował

pier.... nie robię, koniec z perfekcjonizmem może jak zobaczą że gary zalegają od 2 dni i śruty ze schodów leżą podmiecione pod kominkiem to ktoś zrozumie że skończyły się żarty i teraz dziecko najważniejsze

znając mojego męża jeśli urodziłabym wcześniaka to oczywiście będzie moja wina, on sobie nie będzie miał nic do zarzucenia od jakiegoś czasu nie poznaje go, normalnie obcy mi człowiek, obydwoje chcieliśmy tego dziecka a teraz ze wszystkim jestem sama, i jeszcze jego fochy muszę znosić... to kto tu ma hormonalną przeprawę

przepraszam za te smuty z rana, ale mam taki mętlik w głowie że już sama ze sobą nie daje rady wytrzymać pewnie gdybyśmy normalnie porozmawiali to okazało by się że nie jest tak źle ale oczywiście nie ma czasu ani ochoty bo po co, najlepiej wszystko zwalić na ciężarną i jej hormony i przeczekać, nic nie słyszeć nic nie widzieć a ty sobie radź sama

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
I chciałam powiedzieć, że nasz syn będzie miał na imię jednak SZYMON Decyzja ostateczna i nieodwoływalna
o jaka zmiana Szymek bardzo ladne imię
Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
No musimy dać radę
Dzis kończy się podłoga w pokojach- przez week będzie się suszyła.
Potem trzeba jeszcze zrobić podłogę w kuchni, kafle na ściany i pomalować wszystkie pomieszczenia. W łazience biały montaż no i w kuchni meble.
No i przeprowadzka... Może za tydz na week ruszymy???
to trzymam żeby sie udało jak najszybciej przeprowadzić
Cytat:
Napisane przez Sharifa Pokaż wiadomość

Przyczyn bylo kilka, tylko ze takie podstawowe kwestie mielismy obgadane jeszcze przed slubem, zeby potem wlasnie nie bylo jakichs niespodzianek, placzu i zali. Najwazniejsza chyba bylo to ze ja, tak jak moj dziadek - "wierze w Boga, ale nie w kosciol" i wychowywanie na katolika w ramach zachownia pozorow tzn chrzest, komunia itp jakos mi nie lezalo.

Potem zapoznalam sie z islamem, nie tylko wg tego co opowiadal mi maz, ale i sama szukalam roznych zrodel i czytalam rozne ksiazki i doszlam do wniosku, ze nie taki wilk straszny. Ja traktuje islam jako "upgrade" chrzescijanstwa, bo wbrew pozorom jest bardzo duzo podobienstw , a najwazniejsza to ta, ze wierzymy w tego samego Boga.

No i o ile religii bedziemy uczyc my sami to wydaje mi sie to dobra decyzja - chce zeby moje dzieci byly dobrymi ludzmi po prostu. A jak gdzies (w szkole czy cos) zaczna mi wciskac jakies dziwne pogladay to na pewno sie temu sprzeciwie.

Odnosnie pytan do zycia z muzulmaninem - oczywiscie, ze slyszalam takie pytania milion razy, ale to jest kwestia poznania czlowieka i jego systemu wartosci. Mimo ze sama jestem w takim zwiazku to np odradzalabym takie wakacyjne zwiazki typu wakacje w Egipcie i wielka milosc czy przez skypa.

A w ogole to ostatnio doszlismy do wniosku, ze po prostu bylismy sobie pisani bo po drodze tez mielismy rozne zawirowania, a teraz zbliza nam sie piata rocznica bycia razem i nie wyobrazamy sobie zycia bez siebie.



No ten syndrom mi sie utrzymuje i ginek sam wariuje, ze tak rozne wyniki mam. Na wszelki wypadek przepisal mi dzisiaj cos na to cisnienie i we wtorek kolejna wizyta kontrolna. .
Super, że tak się świetnie dogadujecie i rodzinka zrozumiała Twój wybór i się nie wtrąca
Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Witam!

Pytanie, wybiera się któraś z Was na jutrzejsze targi mother&baby we Wrocławiu? Zastanawiam się ile kosztuje bilet wstępu, bo pewnie takowy trzeba kupić żeby wejść
ja chcę jechać w niedzielę, ale nie wiem ile bilet kosztuje
Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
Moj ukochany tatuś w kłótni stwierdził, że najlepiej by było żebyśmy byli na oddzielnej kuchni: ja z mężem, a on sam. (Dla mnie rewelacja, bo wszytsko i tak muszę kupować ja z M. + gotowanie itp.) Wczoraj jak pojechaliśmy do miasta nie było rzecz jasna obiadu, na co mój tatuś, że z głodu przeze mnie umrze To się pytam o co mu chodzi skoro zaproponował oddzielną kuchnię...
ale dla niego "oddzielna kuchnia" oznacza, że ona nasze może brać, a my jego już nie. Bo np. "co to na nas kupić np.mleko???" On sobie weźmie tylko "trochę", nie chce całego!! No normalnie komedia!! Człowiek znów by się musiał kłócić i wszytsko chować!!!
współczuję kochana
Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Mamy przewijak, mamy rożek i mamy kocyk

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
tytuł watku?

ręce opadają, cycki opadają, nasze dzieci powoli na świat się wydają

....
dobre
Cytat:
Napisane przez tusia872 Pokaż wiadomość

to ja tez sie pochwale zamówiłam poduszke do karmienia
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 14:20   #3808
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
nie chciałam Was zanudzić masą zdjęć...więc taka zbieranka w jednym.. pokoik Sary taki na start

(jest jeszcze troszkę do zmienienia, sama bym pozmieniała jeszcze parę rzeczy,wyrzuciła łóżko..ale to nie Nasze mieszkanie..więc nie wszystko możemy. )

a ten mały zielony miś koło przewijaka.. to mój .. jeden z pierwszych w życiu misiaków.. ma dzieścia lat staruszek ale dzielnie się trzyma..i mam nadzieję,że Sarze się spodoba

Natka...też zacznę chyba..ale dopiero w pon

Małgosia,Tusia,Indygo... gratki za zakupy
śliczny pokoikto małą będzie miała łózeczko i kołyskę tak??
Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
Właśnie niedawno wróciłam - to położna chyba środowiskowa - taka co się ją w przychodni wybiera W każdym razie ja zmieniałam jakiś miesiąc temu przychodnię i przy tym lekarza rodzinnego i właśnie położną. Dziś jak do niej przyszłam była bardzo zdziwiona, że przychodzę do niej tak późno, bo już w 38 tc i że mało zdążymy nadrobić Zdziwiłam się bo nikt mnie wcześniej nie poinformował, że trzeba spotykać się z położną wcześniej, w starej przychodni nawet nie wiedziałam jak babka wygląda, tym bardziej, że znajome mi mówiły, że położna to dopiero po porodzie przyjeżdza. I tak dobrze, że mnie coś tknęło żeby do niej iść mimo wszytko. W każdym razie powiedziała mi, że jest już tak jakoś od dwóch lat, że spotkania z położną są od 21 tygodnia co tydzień, o od 31 co dwa tygodnie - tygodnie mogłam pomylić ale mniej więcej coś po 20 i po 30 - zrobiłam oczy jak pięć złoty jak mi to powiedziała Jeżeli chodzi o spotkania z nią, to tak jak powiedziała, nie zdążymy już dużo zrobić, ale teraz skupimy się na porodzie i pielęgnacji maluszka. Ogólnie babeczka bardzo miła i przyjemna, zmierzyła mi ciśnienie, posłuchałam serduszka małego i oprowadziła mnie po przychodni dziecięcej We wtorek ma przyjść do mnie z wizytą domową, mam sobie na kartce spisać wszystkie pytania i wątpliwości I trochę się wkurzyłam, że wcześniej nie poszłam do niej, aż zadzwonię do szwagierki i zapytam jak to dokładnie u niej z położną było, bo rodziła niecały miesiąc temu, ale też wydaje mi się, że mówiła o spotkaniu z położną tylko po porodzie a nie całej serii przed
Wiem, że kiedyś pytałam ale jak to u Was z tymi położnymi z przychodni? Dużo miałyście tych spotkań przed porodem i w ogóle miałyście?

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Stokrotka -Przecudny ten pokoik
ja miałam jedno przed, taki zaznajamiające a teraz dopiero po porodzie mam dzwonić
Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Cześć!

Nie no zaraz się poryczę! Żeby tak denerwować kobietę w ciąży?! Mamy przeboje z nowa pralką :/ Najpierw były problemy ze starą wysłużoną (miała prawo bo była już starsza ode mnie) więc w końcu doczekaliśmy się nowej. Po odpakowaniu okazało się, ze płyta zewnętrzna jest pęknięta! No ale przyszedł facet i powiedział, ze można pralkę podłączyć a on nową płytę przywiezie i zamontuje. Ale to dopiero poczatek. Pralka nie zrobiła ani jednego prania bo wyskakuje jakiś błąd na ekranie i cała machina staje. Serwis kazał posprawdzać czy jest dobrze podłączone. Ostatecznie stanęło na tym, ze w poniedziałek mają z serwisu przyjechać. Ale facet ze sklepu powiedział, zę on nową pralkę zmaói a tą mu oddamy więc mamy się nie martwić. A przed chwilą dzwonił, ze nowej prakli nie zmaówi i mamy czekać na serwis! Normalnie siedzę i ryczę bo pranie już się nie mieści w koszu (od tygodnia nie robiłam żadnego prania) a jutro jesczez wraca brat z wakacji z góra ciuchów do prania. Po niedzieli wraca tata z tygodniowego wyjazdu. A kiedy ja popiorę te wszystkie ciuszki dzieciowe? Jeszcze mogę się założyć, ze serwis zabierze tą pralkę do siebie i tak prędko jej spowrotem nie zobaczymy. No kto to widział, żeby w tych czasach co niby się tak o klientów dba takie rzeczy? I to nowa prakla ani jednego prania nie zrobiła i nie za małą kasę

Przepraszam z aten długi monolog ale nie mam nawet komu sie wyżalić

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
dzien bobly pracusiu

A ja chcialam oficjalnie powiedziec ze cala wyprawka kupiona poza laktatorem i pieluchami dla mnie takze wszystko juz czeka na Mikulencje moja
klask i: a jak się dziś czujesz??
Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
no u nas tak fajnie sie ułożyło, ze ona tez ma córeczkę, mała emilka ma roczek takze fajnie bo mała różnica bedzie miedzy dziewczynami.
kupe ciuchów mam od niej, materacyk do kołyski, stelaż do wanienki a emilka miała ode mnie kołyskę (moją z dzieciństwa)
super mieć kogoś ze znajomych czy rodziny co mają dzieci w podobnym wieku, zawsze coś się skapnie, albo dzieciaki będą mogły się razem pobawić
Ja mam kuzynkę z 2,5 miesięcznym synkiem i też ostatnio dostałam troszkę ciuszków i pożyczą nam kołyskę oraz laktator


dobra lecę obiadek robić dziś leczo z cukini
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 14:23   #3809
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Brumka, u nas Franek też będzie z nami. Pokój co prawda ma gotowy, ale nie wiem, jak szybko będę gotowa się z nim rozstać. Wkurza mnie, że każdy krytykuje takie postawienie łóżeczka do sypialni, a że potem ciężko oduczyć itd.
Grześ miał swoje łóżeczko obok naszego w sypialni, bardzo długo, bo prawie do roku, ale nie było potem problemu, jak zrobiliśmy mu pokój, przyzwyczaił się od razu
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 14:24   #3810
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

w duszy mam wszystko. Napisalam ogromnego posta i nacisnęłam backspace. JAk sie wali to na maxa juz nie odpowiadam po raz drugi, wybaczcie. Pisze tylko na szybko co u mnie (to tez mi przepadło :/)

1. Konrad wstał o 3 w nocy i juz hulal po domu a ja za nim. Więc czuję się super!
2. Komoda która zamowilam dla dzieci zostala wycofana z produkcji i dzis do mnie z tym zadzwonili
3. Mala mnie uciska w bok tak ze nie moge siedziec i Was podczytywac
4. W sobote Michal pracuje od 10 rano do 3 w nocy, wiec będę sama. I mam dwie propozycje - albo do rodzicow jechac gdzie nie mamy warunkow bo jest duzy pies, kaloryfery zeberkowe i schody z kamienia bez totalnie zadnych barierek (az ja czasem sie boje schodzic i sie dziwie jak ja sie tam uchowalam jako dziecko) oraz moja mama ktora ma goscia w niedziele wiec bedzie chciala sprzatac i gotowac (i sie ze mna bedzie jak zwykle klocic) albo dac dziecko znow na wies na dzialke to tesciow, ale oni jadą wczesniej wiec w sobote zawiozla by go kuzynka meza a ja sie boje dawac mojego skarba komus "obcemu"do samochodu na ponad 100km. Poza tym mam swiadomosc ze chce rodzic w Wa-wie i nie bede widziec Konradka moze i nawet 2-3 tygodnie i juz mi sie chce wyc z tego powodu i nei chce się z nim rozstawac
5. w niedziele mam wesele przyjacioł a moja sukienka wciaz jest niegotowa (przerabia mi ja babcia krawcowa ale podobno koszmarnie sie to robi bo material sie rozlazi )

no i doopka ogolnie idę chyba spac
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.