Matki,żony,nimfomanki teraz koleżanki-mężatkowe ploty cz.2

[evelineau]

Napisane przez arnama

Mam komplet weselny! Kupiłam butki dokładnie takie jakie mi sie marzyły... kosztowały 135zł... a na całość dodatków miałam przeznaczone reszte, ALE! wyrobiłam sie, bo żakiecik był w przecenie za 70zł , kolczyki, nie było tylko jakiejś bransoletki w odcieniach czerwieni, chciałam połączyć z czarną, ale może na mazurach gdzieś wyhaczę... będzie od razu pamiątka z wakacji
wklejam zdjęcie bucików
Teraz padam na pyszczek, więc całosci nie chce mi się mierzyć, ale jak zmierzę to może Wam fotę cyknę a jak nie to juz z wesela....
Kupiłam jeszcze kilka kosmetyków na wyjazd trampki sobie i męzowi i polar sobie, tzn taką bluzę jak by z cienkiego polarku czy misia
A i 3 pary majtek co by mieć ładne na wypad AHAAAAAA i skusiłam się na czarnego pękacza tym razem Bell- zobaczymy jaki będzie

czytalam kilka razy i zamiast pekacza czytalam pejczyka jeszcze napisalas to po tych majtkach tylko nie kapowalam co z Ta minka ale pomyslalam, ze to pewnie Twoj pierwszy i stad onai juz mialam pisac o tym ale doczytalam teraz dobrze
ok czekamy na fotki calosci

Napisane przez evelineau
a ja sobie kiedys wloski pesetka wyrwalam kazdy wlosek czulam
no wlasnie juz myslalam o wywarze
a i pamietasz jak mowilysmy o dodatku czegos do szamponu zeby sie pienil? a jakby dodac tego? bo i tak mieszam z woda to moge z tym:http://allegro.pl/indyjskie-orzechy-...746756107.html pisze, ze nadaje sie do wlosow
no to dla meza

Dziękuję
Fantastyczna sprawa z orzechami. Ty zawsze znajdziesz coś ciekawego Wiesz, sama się rozejrzę za takimi, bo faktycznie nadawały by się do szamponu, a może nawet użyć same z wodą? Jak spróbujesz to napisz


zamowie je na poczatku wrzesnia bo wtedy bede tez kupowac cos innego to na pewno dam znac czytalam o tym i mozna samo dawac na wlosy ale sie nie pieni i jest rzadkie jak woda, podobno pomaga roztrzepanie trzepaczka


---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Napisane przez arnama

Lakier niestety nie jest mój podkradłam go kuzynce Ale fakt, kolor prześliczny chciałam się z nią nawet zamienić na jakiś mój, ale nie chciała

skleroza odnosnie lakieru to super kolor moj ulubiony ostatnio ciagle mialam takie pazurki...

Napisane przez arnama

Boli i mnie, ale da się wytrzymać
Hej mambuś, no nie przywitałam sie bo Cię nie było jak weszłam
Właśnie siedzę z henną na brwiach nałożenie nie spowodowało żadnego problemu zobaczymy jaki będzie efekt następne w kolejności.... rzęsy

specjalnie przyszlam zobaczyc efekt wiec pokazesz potem jak wyszlo prawda a rzesami sie nie przejmuj to proste tylko jak Cie zacznie szczypac(moje sa wrazliwe i czasem boli a nic nie wpadlo do oka) to powachluj czyms i przestanie ale takie oczy to pewnie tylko ja mam bola od wszystkiego

[evelineau]

Napisane przez Mamba_2008

hejka
Jestem sama wiem ale to nic. Jest weekend a ja jestem po pracy i nie miałam czasu do Was zaglądnąć. Jutro znowu jedziemy do rodziców bo teściowej trzeba pomóc muł znieśc do kotłowni. Ja zamierzam odwiedzić kumpelę i trochę odpocząć od tej mojej pracy

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Arni miałaś szczęście
Corvette widzę że odżyłaś
A ja lubię filmy z wesela zwłaszcza te genialnie zrobione takie jak moje

hej mnie tez czeka wyjazd do tesciowej i rodzicow

[Mamba_2008]

Napisane przez arnama

Boli i mnie, ale da się wytrzymać
Hej mambuś, no nie przywitałam sie bo Cię nie było jak weszłam
Właśnie siedzę z henną na brwiach nałożenie nie spowodowało żadnego problemu zobaczymy jaki będzie efekt następne w kolejności.... rzęsy

ło matko ciekawe czy potrafiłąbym sama sobie nałożyć

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez evelineau

hej mnie tez czeka wyjazd do tesciowej i rodzicow

no ale wieczorem duszonki u mojej psiapsióly

[evelineau]

Napisane przez Mamba_2008

ło matko ciekawe czy potrafiłąbym sama sobie nałożyć

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------


no ale wieczorem duszonki u mojej psiapsióly

mnie tez by mogl ktos odwiedzic siostra zajeta, kol meza wyjechali na miesiac za granice

[Mamba_2008]

Napisane przez evelineau

mnie tez by mogl ktos odwiedzic siostra zajeta, kol meza wyjechali na miesiac za granice

Mów gdzie i kiedy ??? Będę!!!

[evelineau]

Napisane przez Mamba_2008

Mów gdzie i kiedy ??? Będę!!!

ok bedziemy siedziec przy moim soczku jablkowym

[agusiowata]

Dziś trochę słonko nas przypiekło. Było takie niepozorne, więcej go nie było, niż był, więc się nie smarowaliśmy.

[Mamba_2008]

Napisane przez evelineau

ok bedziemy siedziec przy moim soczku jablkowym

hi hi jak dla mnie może być to tak jakby Arnama z nami była w płynie

[agusiowata]

Spędziliśmy prawie dwa dni tylko razem na łonie natury. Wczoraj byliśmy nad jeziorem pławnowickim, a dziś nad jeziorem paprocany. Dziś jak wracaliśmy czuliśmy taki niedosyt, bo deszczyk nas przegonił. Jak wróciliśmy, to przestało padać. Poszliśmy jeszcze na spacerek z kocykiem.

[evelineau]

Napisane przez agusiowata

Dziś trochę słonko nas przypiekło. Było takie niepozorne, więcej go nie było, niż był, więc się nie smarowaliśmy.

na slonce jestem wyczulona i zawsze wysmarowana

Napisane przez Mamba_2008

hi hi jak dla mnie może być to tak jakby Arnama z nami była w płynie

no to bedzie mocny soczek

[agusiowata]

Napisane przez evelineau

na slonce jestem wyczulona i zawsze wysmarowana

Ja prawie zawsze jestem wysmarowana. Przynajmniej delikatnie buzie sobie opaliłam. Przeważnie buzie najbardziej chronię i wogóle nie opalam jej.

[Mamba_2008]

Napisane przez evelineau

na slonce jestem wyczulona i zawsze wysmarowana


no to bedzie mocny soczek

No ześwirujemy po nim

[agusiowata]

Byliśmy wczoraj na rowerku wodnym. Trafiliśmy na jakiś stary model. Pedały były niewygodne, ja mam nawet małe nóżki, to nie odczułam tak. Dziś nad innym jeziorem były super rowerki wodne. Niestety deszcz nas przegonił.

[Mamba_2008]

Napisane przez agusiowata

Ja prawie zawsze jestem wysmarowana. Przynajmniej delikatnie buzie sobie opaliłam. Przeważnie buzie najbardziej chronię i wogóle nie opalam jej.

A ja nie nigdy się nie smaruje filtrami wystarczy mi balsam, ale moja skóra jest mocna i jeszcze nigdy nie byłam poparzona promieniami słonecznymi

[agusiowata]

Napisane przez Mamba_2008

A ja nie nigdy się nie smaruje filtrami wystarczy mi balsam, ale moja skóra jest mocna i jeszcze nigdy nie byłam poparzona promieniami słonecznymi

Ja smaruje się grubo, na dodatek chowam się za parasolem. Kiedyś się poparzyłam promieniami słonecznymi. Było to zaraz po ślubie. Tak mnie bolało, że mąż nie mógł mnie po tym nawet dotknąć, bo piszczałam, że boli...

[evelineau]

Napisane przez Mamba_2008

No ześwirujemy po nim

Napisane przez agusiowata

Ja prawie zawsze jestem wysmarowana. Przynajmniej delikatnie buzie sobie opaliłam. Przeważnie buzie najbardziej chronię i wogóle nie opalam jej.

ja tak samo

Napisane przez Mamba_2008

A ja nie nigdy się nie smaruje filtrami wystarczy mi balsam, ale moja skóra jest mocna i jeszcze nigdy nie byłam poparzona promieniami słonecznymi

tu nie chodzi o poparzenia a o to jak slonce niszczy skore, ja nawet w zimie mam filtry na pyszczku
Ty masz super karnacje to nie musisz opalac moja jest blada jak sciana a tez sie nie opala a jak juz mam filtry tak caly rok jestem biala samoopalacze, balsamy brazujace nie dzialaja na mnie zreszta slonce mi szkodzi wiec jestem jak wampir

[Mamba_2008]

Napisane przez evelineau

ja tak samo

tu nie chodzi o poparzenia a o to jak slonce niszczy skore, ja nawet w zimie mam filtry na pyszczku
Ty masz super karnacje to nie musisz opalac moja jest blada jak sciana a tez sie nie opala a jak juz mam filtry tak caly rok jestem biala samoopalacze, balsamy brazujace nie dzialaja na mnie zreszta slonce mi szkodzi wiec jestem jak wampir

uuuuuuu bać się

[agusiowata]

Napisane przez evelineau

tu nie chodzi o poparzenia a o to jak slonce niszczy skore, ja nawet w zimie mam filtry na pyszczku
Ty masz super karnacje to nie musisz opalac moja jest blada jak sciana a tez sie nie opala a jak juz mam filtry tak caly rok jestem biala samoopalacze, balsamy brazujace nie dzialaja na mnie zreszta slonce mi szkodzi wiec jestem jak wampir

Ja tak samo, mam filtry na buzi cały rok. Nie chcę za szybko zmarszczek dostać.

[evelineau]

Napisane przez Mamba_2008

uuuuuuu bać się

eee tam jestem niegroźna kilka osob juz mi mowilo ze jestem jak wampir wiec cos w tym musi byc

Napisane przez agusiowata

Ja tak samo, mam filtry na buzi cały rok. Nie chcę za szybko zmarszczek dostać.

ja tez nie

[Mamba_2008]

Napisane przez evelineau

eee tam jestem niegroźna kilka osob juz mi mowilo ze jestem jak wampir wiec cos w tym musi byc


ja tez nie

Chyba jak każda z pań tylko że smarowaniem filtrem nie wystarczy

[agusiowata]

Napisane przez Mamba_2008

Chyba jak każda z pań tylko że smarowaniem filtrem nie wystarczy

Na pewno pomoże.

[evelineau]

Napisane przez Mamba_2008

Chyba jak każda z pań tylko że smarowaniem filtrem nie wystarczy

no nie ale brak filtrow bardzo niszczy skore i trzeba ja chronic caly rok, moj brat po wyjezdzie do wloch ma strasznie zniszczona skore(zmarszczki:confused : a przed wyjazdem tego nie mial) wmusiłam w niego filtry

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez agusiowata

Na pewno pomoże.

no dokladnie, duzo ogladalam programow i wszedzie o tym mowiona filtry to juz duzo.... i malo kobiet je stosuje u mnie nie sa tak popularne i za pozno pojawiaja sie w sklepie a filtr do wlosow dopiero na wakacjach znalazlam

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

arnama i jak farbowanie?

[agusiowata]

Wczoraj ja prowadziłam do Pławnowic. Obkrążyliśmy całe jezioro w poszukiwaniu plaży. 15 km zrobiliśmy więcej. Tam gdzie ja zajechałam najpierw byli tylko rybacy. Jak wracaliśmy, to się śmialiśmy jak blisko była fajna plaża.

[Mamba_2008]

Napisane przez evelineau

no nie ale brak filtrow bardzo niszczy skore i trzeba ja chronic caly rok, moj brat po wyjezdzie do wloch ma strasznie zniszczona skore(zmarszczki:confused : a przed wyjazdem tego nie mial) wmusiłam w niego filtry

Nie to na pewno porzy tak intensywnym słońcu to nie ma bata muszą się zrobić ale nie jestem za wpadaniem w paranoje

[agusiowata]

Napisane przez evelineau

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------
no dokladnie, duzo ogladalam programow i wszedzie o tym mowiona filtry to juz duzo.... i malo kobiet je stosuje u mnie nie sa tak popularne i za pozno pojawiaja sie w sklepie a filtr do wlosow dopiero na wakacjach znalazlam

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Ja nie znalazłam filtra do włosów. Kupiłam specjalny specyfik do włosów blond, przeciw szkodliwym wpływom środowiska. Rzadko coś tym się psikałam. Na dłuższy pobyt na słońcu ubieram kapelusz. Namówiłam męża na kapelusz i też sobie bardzo chwali.

[evelineau]

Napisane przez Mamba_2008

Nie to na pewno porzy tak intensywnym słońcu to nie ma bata muszą się zrobić ale nie jestem za wpadaniem w paranoje

w paranoje to nie ale o tym wszedzie trabia mojego meza tez podniszczylo slonce i dopiero od tego roku ich uzywa a mi wlosy jasnieja od slonca wiec tez musze je miec na wloskach, od slona tez robia mi sie przebarwienia(a opalenizny i tak brak) a od kad uzywam ich caly rok nic sie nie dzieje ja na sobie widze duza roznice i na starych zdj

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez agusiowata

Ja nie znalazłam filtra do włosów. Kupiłam specjalny specyfik do włosów blond, przeciw szkodliwym wpływom środowiska. Rzadko coś tym się psikałam. Na dłuższy pobyt na słońcu ubieram kapelusz. Namówiłam męża na kapelusz i też sobie bardzo chwali.

widzialam w rossmanie ale ja zamawialam z all bo tam bylo wczesniej i wiekszy wybor w aptece tez maja widzialam na stronie doz. pl nad woda tez mam kapelusz ale jak ide na miasto to go nie ubiore

[agusiowata]

Dziś prowadził mąż, a ja byłam pilotem. Trafiliśmy bez większych problemów. 20m przed dużym parkingiem nad samym jeziorem, pytaliśmy gdzie to jest. Babka okazała wielkie zdziwienie, a później tu zaraz jest parking. Było dziś wesoło, momentami śmiechawka mnie brała. Spacerowaliśmy długo, dalej była dzika plaża. Każdy mógł znaleźć ustronne miejsce. Mąż jadł ze mnie winogronka.

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Następnym razem zrobimy km więcej i będziemy mieć parking bliżej plaży niestrzeżonej. Specjalnie tam poszliśmy, by sprawdzić ulicę.

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Park w Paprocanych jest ładny. Niektóre miasta to umią zrobić coś ładnego. Dużo ławeczek, kawałek plaży strzeżonej, fontanna piękna (dzieci tam się pryskały; sama tam bym poszła przy upale), ścieżki rowerowe, molo. Park, a w środku duże jezioro.

[evelineau]

Napisane przez agusiowata

Dziś prowadził mąż, a ja byłam pilotem. Trafiliśmy bez większych problemów. 20m przed dużym parkingiem nad samym jeziorem, pytaliśmy gdzie to jest. Babka okazała wielkie zdziwienie, a później tu zaraz jest parking. Było dziś wesoło, momentami śmiechawka mnie brała. Spacerowaliśmy długo, dalej była dzika plaża. Każdy mógł znaleźć ustronne miejsce. Mąż jadł ze mnie winogronka.

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Następnym razem zrobimy km więcej i będziemy mieć parking bliżej plaży niestrzeżonej. Specjalnie tam poszliśmy, by sprawdzić ulicę.

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Park w Paprocanych jest ładny. Niektóre miasta to umią zrobić coś ładnego. Dużo ławeczek, kawałek plaży strzeżonej, fontanna piękna (dzieci tam się pryskały; sama tam bym poszła przy upale), ścieżki rowerowe, molo. Park, a w środku duże jezioro.

u mnie zrobili takie kule pryskajace woda i tez duzo dzieci tam sie bawi bylam tam z siostra

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

zmykam bo juz pozno ... zobacze jutro jak poszlo arnamie...

[agusiowata]

Napisane przez evelineau;28865041[COLOR=Silver

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

[/COLOR]zmykam bo juz pozno ... zobacze jutro jak poszlo arnamie...

Tak późno, a ja sama.

[Corvette]

Napisane przez arnama

Może pokłóciła sie z chłopem? Ja przynajmniej była bym zdolna do takiego zachowania w takiej sytuacji

Zmarł jej mąż, i w ogóle byyła taka nieprzytomna.
Szkoda że wien nie lubisz mogę zapytać dla czego?
Ja wino ubóstwiam..... mogła bym pić litrami.... dla smaku oczywiście najbardziej lubię półsłodkie, ale i wytrawne (kiedyś nie lubiłam). Najlepsze wina wytrawne są we Włoszech tam właśnie nauczyłam sie je pić
Męża nie ma, dzwonił że po fryzjerze (wyciągłam Go siłą) pojechał do rodzinnego domu do pszczółek

Arni, serio zazdroszczę ludziom picia wina, tutaj to jest baaardzo popularne i takie jakieś wyniosłe. Ja raz upiłam się winem na amen. Smakowało wybornie! Później kibelek był moim "najdroższym przyjacielem". Boję się wymiotować, a wtedy właśnie "kochałam się" z kibelkiem przez wiele, wiele godzin. Lubię słodkie alkohole, ale po tym winie...Maaaatko! Nigdy więcej. Sam zapach działa na mnie tak jak kawa, Nie umiem inaczej. "Ciągnie" mnie i tyle. Likiery, whiskey są ok. Wino...bleeeeee

Napisane przez Telka10

Ale u mnie burza przeszła...brrr...

Śliczne buciki!!!!!!!!!!
I widzę że mamy taki sam lakier do paznokci piękny kolor

Miałam wtedy 18 lat i się trochę przestraszyłam jakoś mi się śpieszyło jeszcze wtedy do ślubowania, ale propozycja była niezwykle romantyczna

No pewnie, ale masz teraz co wspominać .
Moje oświadczyny były racze banalne...Oprócz tego że zestaw pierścionka i obrączki był moim wymysłem i projektem, robione na zamówienie. Mąż ukląkł, i uroczyście poprosił mnie o rękę
P.S. Ja byłam baardzo wybredna. Wyszłam za mąż w wieku 27 lat, ale przed tem uciekłam z ołtarza 2 razy, i nie żałuję

Napisane przez Mamba_2008

I nikt Mambie nie powiedział nawet cześć
Arni butki fajne taka meksykańska czerwień

Mambuś, Cześć! Witaj! Dzień Dobry! Dobry Wieczór! Hello! Jak się masz!

Napisane przez evelineau

hej mnie tez czeka wyjazd do tesciowej i rodzicow

To życzę udanej wizyty

Napisane przez Mamba_2008

no ale wieczorem duszonki u mojej psiapsióly

No to baw się dobrze

Napisane przez evelineau

mnie tez by mogl ktos odwiedzic siostra zajeta, kol meza wyjechali na miesiac za granice

Już mówiłam, wybierz się do mnie

Napisane przez agusiowata

Ja prawie zawsze jestem wysmarowana. Przynajmniej delikatnie buzie sobie opaliłam. Przeważnie buzie najbardziej chronię i wogóle nie opalam jej.

Na mnie za późno. Pracowałam na farmach zanim takie preparaty stały się modne. Mambuś wspominała o botox, ja myślę o takim trwalszym zabiegu, ale kosztuje sporo...więc zbieram na ewentualny zabieg (nie operację)

Napisane przez Mamba_2008

A ja nie nigdy się nie smaruje filtrami wystarczy mi balsam, ale moja skóra jest mocna i jeszcze nigdy nie byłam poparzona promieniami słonecznymi

No to masz szczęście. Moja na twarzy jest papierowo cieniutka, i za wiele nie zrobię
Raz, sparzyłam sobie tyłek...ból nie do opisania. Ani usiąść, ani leżeć...masakra.

O.K. kobietki, znikam bo mężuś znalazł komika (stand up) to się pośmiejemy
Pa!