Farby FRYZJERSKIE w domu, czyli w poszukiwaniu wymarzonego koloru :)

[201709121022]

Napisane przez Izane

No właśnie cieszę się, że pozbyłam się tej zieleni i że kolor jest jasny, bo naprawdę obawiałam się po tym jak czytałam ile dziewczyn po Elgonie znów otrzymywało czarny. Faktycznie kolor jest dość równomierny i to też na pewno plus. Dodatkowo farba Alfaparf okazała się bardzo fajna, nie zniszczyła włosków, nie wysuszyła ich.

A właśnie chciałam zapytać o odżywianie włosów...ponieważ trudno o kupną maskę o naprawdę dobrym składzie chemicznym, to sama staram się mieszać coś w domu; wiem, że słynne olejowanie włosów ściąga kolor, a czy nafty kosmetyczne również wpływają na szybsze wypłukiwanie się koloru?

Ze swojej strony polecam Ci maskę i odżywkę nawilżającą Alterra z Rossmanna. Nie mają parabenów, silikonów, sztucznych barwników, są tanie i przy regularnym stosowaniu dają zauważalną poprawę stanu włosów nie tylko do pierwszego mycia. Ja używałam ich mając jeszcze rude włosy i nie przyspieszały wypłukiwania się koloru, a przy rudych jest to nie lada wyzwanie

[Moni@]

Napisane przez Melina

Ze swojej strony polecam Ci maskę i odżywkę nawilżającą Alterra z Rossmanna. Nie mają parabenów, silikonów, sztucznych barwników, są tanie i przy regularnym stosowaniu dają zauważalną poprawę stanu włosów nie tylko do pierwszego mycia. Ja używałam ich mając jeszcze rude włosy i nie przyspieszały wypłukiwania się koloru, a przy rudych jest to nie lada wyzwanie

Ja sobie chwale ta odzywke fajnie działa ale dla mnie jako maska nakładana na 1h potem włosy jak u dziecka

[kathy579]

Napisane przez Moni@

Ja sobie chwale ta odzywke fajnie działa ale dla mnie jako maska nakładana na 1h potem włosy jak u dziecka

no właśnie też już o tym pisałam bardzo fajna, ale trzeba ją trzymać na włoskach godzinę

[Izane]

Napisane przez kathy579

Na twoim miejscu skoncentrowała bym się na szamponie bez siarczanów np. z Alfaparf albo inny do koloru jak również masce do koloru, po to aby nie wypłukać koloru a przy tym odżywić.

kathy579, wiem jak ważne jest używanie preparatów konkretnie do włosów farbowanych, choć powiem szczerze, że przy moim codziennym myciu włosów żadne dotychczas stosowane kosmetyki nie uchroniły mnie przed wypłukiwaniem się koloru. Poza tym tak jak pisałam, trudno o coś wartościowego, bez zbędnej "złej" chemii.
A co do Alfaparfu, to swojego czasu czytałam pozytywne opinie o serii z niebieskim kwiatkiem na opakowaniu, chyba właśnie była do farbowanych włosów.

Napisane przez Melina

Ze swojej strony polecam Ci maskę i odżywkę nawilżającą Alterra z Rossmanna. Nie mają parabenów, silikonów, sztucznych barwników, są tanie i przy regularnym stosowaniu dają zauważalną poprawę stanu włosów nie tylko do pierwszego mycia. Ja używałam ich mając jeszcze rude włosy i nie przyspieszały wypłukiwania się koloru, a przy rudych jest to nie lada wyzwanie

Ooo Melina, nawilżająca Alterra odpada , przynajmniej odżywka, bo mam po niej włosy jak włóczka, są tępe, splątane w jeden kołtun i przy rozczesywaniu aż piszczą. Dużo lepiej sprawdzała się Alterra z morelą, z tym, że przy codziennym używaniu obciążała moje włosy, bardziej nadałaby się jako okresowa maska.

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez Moni@

Ja sobie chwale ta odzywke fajnie działa ale dla mnie jako maska nakładana na 1h potem włosy jak u dziecka

Napisane przez kathy579

no właśnie też już o tym pisałam bardzo fajna, ale trzeba ją trzymać na włoskach godzinę

O takim sposobie nie słyszałam...może i ja spróbuje, bo kupiłam ją, użyłam dwa razy i stoi, i się kurzy

[201709121022]

Napisane przez Izane

Ooo Melina, nawilżająca Alterra odpada , przynajmniej odżywka, bo mam po niej włosy jak włóczka, są tępe, splątane w jeden kołtun i przy rozczesywaniu aż piszczą. Dużo lepiej sprawdzała się Alterra z morelą, z tym, że przy codziennym używaniu obciążała moje włosy, bardziej nadałaby się jako okresowa maska.

Miałam tak samo przez pierwsze 5 - 6 aplikacji. Pisałam nawet na Wizażu, że włosy po tej odżywce mam gorsze niż bez niej. Ale po radach dziewczyn postanowiłam dać jej szansę, nakładałam na ok 20 minut, często pod czepek i po jakimś czasie odczułam dużą zmianę. Teraz jestem z niej bardzo zadowolona i z jej działania na kolor też, a również myję włosy każdego dnia.
Moim włosom służy też maska Pollena Gloria i odżywka z Artego zamykająca łuski włosa. Jeśli chodzi o trwałość koloru oczywiście, bo mam też całą armie innych

[viki1988]

Napisane przez julianna-p

kathy dzieki za rady, niestety musze teraz bawic sie w saszetki na co ochoty zbytniej nie mam. coz za glupote sie placi, chociaz rzadko kiedy moje wlosy trudniej przyjmuja cieply barwnik.
za to juz wiem skad to cale zamieszanie na nich, pamietacie jak pisalam o ampulkach dodawanych do farby?? robilam to kilkakrotnie, ampulka miala zawierac olejki ( podobno te same co vitalitys). wczoraj musialam skoczyc do innej hurtowni niz zwykle i oprocz farby zamawiam owa ampulke, na co kobieta sie pyta po co chce silikonowa ampulke skoro mam problem z rownoscia koloru. myslalam, ze zejde jak sie okazalo, ze sama poglebialam problem bo najpierw oczyszczalam wlosy przed farba po czym do farby dawalam silikon, ktory sprawial, ze kolor zle sie przyjmowal. podobno po tyh ampulkach wiele kobiet narzeka na rownosc koloru. a pytalam sie wyraznie tamtej kobiety czy w srodku sa olejki.
nauczona nowa wiedza polozylam 88/43 z woda 3 po wczesniejszym daniu saszetki i wysuszeniu. uzyskalam mocna czerwona-brazowa rudosc bez szarosci( na razie). wlosy sa zywe ( na szczescie nawet dzisiaj uslyszalam pare komplementow ), porobie fotki moze z aparatu brata jak uda sie spotkac. jesli to nie pomoze potulnie wroce do RB
tyle do mojej historii i jednoczesnie ostrzegam przed ampulka firmy alfaparf!!!!!!!!!!
masz mega jasny tej kolorek, moja 7 przy Tobie to juz 6

Zapraszam na forum o pielegnacji - w którymś z podwieszonych wątków są wymienione nazwy silikonów , więc będzie łatwiej się ich wystrzegać
Swoją drogą, trzeba uważać, bo czesto silikonowe produkty są jako "olejki" sprzedawane bo silikony amają właśnie taką olejową konsystencję

Napisane przez Izane

Kochane Dziewczyny...no więc jestem już "po" zabiegach i oto jego efekty:

zdj. 1 - mokre włosy zaraz po ściągnięciu koloru Elgonem (włosy faktycznie nie zniszczone, myłam je 3 razy łagodnym żelem - szamponem dla dzieci)
zdj. 2 - suche włosy po Elgonie (jak widać kolor zszedł w miarę równo jak na stan moich włosów)
zdj. 3 - suche włosy po farbie Alfaparf 9NI + woda 3%, trzymałam 35 min., kolorek - według mnie i siostry taki beżyk, w rzeczywistości trochę bardziej karmelkowy, ale nijak nie sposób tego uchwycić aparatem; no i wciąż mam efekt balejażu, ale już mi się nie chce z tym walczyć.

Ciekawa jestem Waszych opinii

MI się podoba , nawet bardzo taki lekko chłodny ale ze złotem

Napisane przez Izane

Ooo Melina, nawilżająca Alterra odpada , przynajmniej odżywka, bo mam po niej włosy jak włóczka, są tępe, splątane w jeden kołtun i przy rozczesywaniu aż piszczą. Dużo lepiej sprawdzała się Alterra z morelą, z tym, że przy codziennym używaniu obciążała moje włosy, bardziej nadałaby się jako okresowa maska.

Noo ta odzywka ma wysoko alkohol w składzie więc niektóre rodzaje włosów mogą się tak po niej zachowywać ale maska chyba (z tego co kojarzę) tgo alkoholu nie ma więc może warto spróbować

[Moni@]

No to moj kolorek, wymywa sie ładnie, z pewnoscia nie do żółci bardziej do karmelu...

Kurcze nawet mi sie podoba

Dzis bylam podciac wloski suche konce good by

[AniaAga]

Piękny jest ten kolor, już na początku mi się podobał a teraz jeszcze bardziej!

[201709121022]

Napisane przez Moni@

No to moj kolorek, wymywa sie ładnie, z pewnoscia nie do żółci bardziej do karmelu...

Kurcze nawet mi sie podoba

Dzis bylam podciac wloski suche konce good by

O jaki ładny! Wiele zyskał od chwili farbowania i włosy, jak widzę, dochodzą do siebie

[julianna-p]

viki ja nazwy silikonow nosze w torebce, niestety zaufalam ekspedientce i uwierzylam na slowo, ze to faktyczne olejki

moni@ sliczny kolor i pasuje do skory, o ile pamietam to koleston?? te farby sprawiaja, ze wlosy wydaja sie ladniejsze, takie "rasowe"

izane kolosalna poprawa

[kathy579]

Napisane przez Moni@

No to moj kolorek, wymywa sie ładnie, z pewnoscia nie do żółci bardziej do karmelu...

Kurcze nawet mi sie podoba

Dzis bylam podciac wloski suche konce good by

Śliczny- ale czy to nowo farbowany?

[Moni@]

Napisane przez AniaAga

Piękny jest ten kolor, już na początku mi się podobał a teraz jeszcze bardziej!

Napisane przez Melina

O jaki ładny! Wiele zyskał od chwili farbowania i włosy, jak widzę, dochodzą do siebie

Ładny ładny, naprawę...świetnie się wymywa, siostra moja mówi ze to złoto
sie wypłukało i nie ma zółci nawer ten rudy taki przytłumiony...

Napisane przez julianna-p

moni@ sliczny kolor i pasuje do skory, o ile pamietam to koleston?? te farby sprawiaja, ze wlosy wydaja sie ladniejsze, takie "rasowe"

Tak, koleston, włosy mam po tej farbie duzo ładniejsze a ze robilam z woda 3% to jeszcze lepiej wygladaja...Poszłam podciac konce bo suche byly i nawet zauwazylam ze ładnie sie układają...Nawet fryzjerka pytała jaki to kolor bo jej sie bardzo spodobał

Napisane przez kathy579

Śliczny- ale czy to nowo farbowany?

Dzieki , nie Kathy, to farbowanie Kolestonem jakies 2-3 tyg temu..kolor jakby wypłukany ale raz w tyg olej Himalaya kłade i naprawde widze roznice

[siskath]

Monia bardzo mi się podobasz w tym kolorze. Idealnie współgra z Twoją cerą, a przynajmniej z tym skrawkiem, który nam pokazałaś

[Moni@]

Napisane przez julianna-p

viki ja nazwy silikonow nosze w torebce

Moge prosic na pv spis owych silikonów

[Izane]

Napisane przez viki1988

MI się podoba , nawet bardzo taki lekko chłodny ale ze złotem

Fakt, jest taki złotawy, ale przez jakiś czas tak chyba będzie wychodzić, bo ostatnie kilka farbowań to zawsze były farby z refleksem złotym, a i po ściągnięciu koloru teraz Elgonem otrzymałam kolor rudo-złoty. Docelowo chciałbym żeby tego złota było jak najmniej, bo jednak nie wygląda ono ładnie na moich zniszczonych kudełkach. Tak jak pisałam wcześniej podobają mi się beże, ale one wszystkie mają właśnie refleks złoty, jak nie zaraz po "kropce/przecinku" to na drugim miejscu.

Napisane przez julianna-p

izane kolosalna poprawa

A dziękuję też tak sądzę.

A swoją drogą, powiem Wam, że kolor wypłukuje się ekspresowo, co mycie to jaśniejsze włosy.

[Moni@]

Napisane przez siskath

Monia bardzo mi się podobasz w tym kolorze. Idealnie współgra z Twoją cerą, a przynajmniej z tym skrawkiem, który nam pokazałaś

Dziekuje

kurcze mi tez sie spodobał i nie wiem co teraz robic bo chciałam zejść z rudego....
No własnie jakos ciagle sie waham załaczyc całego zdjątka

[kathy579]

hey dziewczyny co tu taka cisza?

[Lynn25]

To ja się odezwę znowu
Na zdj 1 są moje obecne włoski a na zdj 2 kolorek jaki chce uzyskać... I teraz pytanie jaką farbą??? Nie ukrywam,że myślałam o czymś delikatnym typu Richesse (7.02 lub 8.02) lub Colorance (np 7 NP). Uważacie że to dobre typy?

[Lynn25]

A tak na marginesie... widać odcień mojej skóry, czy uważacie ,że prezentuje typ zimny/ciepły??? Zawsze miałam problem z określeniem.... Czy taki kolorek jaki mam/planuję mieć w ogóle mi pasuje? Czy macie inne typy? Obecnie mam rozjaśnione, naturalne to taki brąz poziom chyba 5.

[Monian]

Moni@ jaki to kolorek ?

[201709121022]

Napisane przez Lynn25

To ja się odezwę znowu
Na zdj 1 są moje obecne włoski a na zdj 2 kolorek jaki chce uzyskać... I teraz pytanie jaką farbą??? Nie ukrywam,że myślałam o czymś delikatnym typu Richesse (7.02 lub 8.02) lub Colorance (np 7 NP). Uważacie że to dobre typy?

Moim zdaniem dobrze celujesz w 7.02 - tak ogólnie, bo nie znam za bardzo Richesse. 8.02 będzie już moim zdaniem za jasny. Ale generalnie ten kolor to moim zdaniem poziom siódmy, z jakimś popielem, albo beżem. Tylko patrząc na Twoje włosy obecnie to na pierwszy raz polecałabym wodę 6%, nie niższą.

Monian Moni@ ma Wellę Koleston 7/38, nawiasem mówiąc jest to napisane na jej zdjęciach.

Kathy Ja plażuję, korzystając z pierwszego od dwóch lat urlopu mego chłopa Więc staram się jednak korzystać i odrywać od komputera

[kathy579]

Napisane przez

[B

Kathy[/B] Ja plażuję, korzystając z pierwszego od dwóch lat urlopu mego chłopa Więc staram się jednak korzystać i odrywać od komputera

super baw się dobrze

[Moni@]

Napisane przez Monian

Moni@ jaki to kolorek ?

Zdjecia podpisane

Koleston 7/38 ale po jakis 5 myciach, wczesniejsze posty jest kolor zaraz po farbowaniu poczytaj wstecz...

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Melina, byłam po farbę, upatrzyłam Alfaparf 8/01 cudo zakochałam się od razu....A babka do mnie ze absolutnie bo 8 to za jasny a po drugie to popiel i wyjdą mi zielone... a sama 8/0 nie podobała mi sie wpadała w żółtą zieleń a 7 to już ciemny był bardzo....wiec zrezygnowana ze uzyskam kolor Jeniferki kupiłam 7/32- średni blond złocisty irise tylko on jest w takiej zakreślonej kategorii Marron Glaces - nie wiem co to znaczy ale kolor na palecie śliczny wiec go wzięłam....

na palecie jaśniejszy jest (2 paleta)
http://allegro.pl/alfaparf-farba-wsz...750112627.html

[201709121022]

Napisane przez Moni@

Zdjecia podpisane

Koleston 7/38 ale po jakis 5 myciach, wczesniejsze posty jest kolor zaraz po farbowaniu poczytaj wstecz...

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Melina, byłam po farbę, upatrzyłam Alfaparf 8/01 cudo zakochałam się od razu....A babka do mnie ze absolutnie bo 8 to za jasny a po drugie to popiel i wyjdą mi zielone... a sama 8/0 nie podobała mi sie wpadała w żółtą zieleń a 7 to już ciemny był bardzo....wiec zrezygnowana ze uzyskam kolor Jeniferki kupiłam 7/32- średni blond złocisty irise tylko on jest w takiej zakreślonej kategorii Marron Glaces - nie wiem co to znaczy ale kolor na palecie śliczny wiec go wzięłam....

na palecie jaśniejszy jest (2 paleta)
http://allegro.pl/alfaparf-farba-wsz...750112627.html

No ja tak coś czułam w kościach, że Ty się na ten naturalny nie zdecydujesz No, ale skoro jesteś zadowolona z tego, który masz to pewnie 7/32 Ci nie zaszkodzi i mam nadzieję, że wyjdzie ładny. Btw, ta "2" po przecinku to jest w Alfie jaki refleks?

Co do babki w sklepie. Ekspedientki w sklepach fryzjerskich traktuję jako szczególną grupę społeczną. Chwalę pod niebiosa wyjątki, jednak spotkałam ich na mej drodze bardzo niewiele, można policzyć na palcach jednej ręki nieuważnego pracownika tartaku. Cała reszta to w kwestii fryzjerstwa, koloryzacji i pielęgnacji, ciemna masa, której cała wiedza czerpana jest z tego, co o swoim kosmetyku pisze producent. Nie mając pojęcia o składach chemicznych kosmetyków opowiadają o tym, jak to w d'pie były i g'wno widziały, jak to walące alkoholem bardziej niż Wyborowa serum silikonowe "odbudowuje włosy", jak to proszek rozjaśniający jest dekoloryzatorem, jak to do blondu nie możesz użyć wody 3% bo wyjdzie Ci siena palona, pies Ci zdechnie, a stary rzuci w Ciebie stołkiem. W związku z powyższym uważam, że jeśli ktoś co nieco o fryzjerstwie wie, to może sobie posłuchać tego bajania i opowiedzieć dzieciom ku uciesze. A jeśli nie, to lepiej przed wizytą w takim sklepie dokształcić się, niż potem gadać ze ślepym o kolorach. Taka moja refleksja

[kathy579]

Napisane przez Melina

No ja tak coś czułam w kościach, że Ty się na ten naturalny nie zdecydujesz No, ale skoro jesteś zadowolona z tego, który masz to pewnie 7/32 Ci nie zaszkodzi i mam nadzieję, że wyjdzie ładny. Btw, ta "2" po przecinku to jest w Alfie jaki refleks?

Co do babki w sklepie. Ekspedientki w sklepach fryzjerskich traktuję jako szczególną grupę społeczną. Chwalę pod niebiosa wyjątki, jednak spotkałam ich na mej drodze bardzo niewiele, można policzyć na palcach jednej ręki nieuważnego pracownika tartaku. Cała reszta to w kwestii fryzjerstwa, koloryzacji i pielęgnacji, ciemna masa, której cała wiedza czerpana jest z tego, co o swoim kosmetyku pisze producent. Nie mając pojęcia o składach chemicznych kosmetyków opowiadają o tym, jak to w d'pie były i g'wno widziały, jak to walące alkoholem bardziej niż Wyborowa serum silikonowe "odbudowuje włosy", jak to proszek rozjaśniający jest dekoloryzatorem, jak to do blondu nie możesz użyć wody 3% bo wyjdzie Ci siena palona, pies Ci zdechnie, a stary rzuci w Ciebie stołkiem. W związku z powyższym uważam, że jeśli ktoś co nieco o fryzjerstwie wie, to może sobie posłuchać tego bajania i opowiedzieć dzieciom ku uciesze. A jeśli nie, to lepiej przed wizytą w takim sklepie dokształcić się, niż potem gadać ze ślepym o kolorach. Taka moja refleksja

Melina masz rację - sama się z tym spotykam, jak to serum silikonowe wspaniale regeneruje włosy ponieważ zawiera siemie lniane (w składzie gdzieś tam na ostatnim miejscu po dimeticone itd).
Moim zdaniem jeśli ktoś ma jaką wiedzę na ten temat to lepiej uciekać jak najdalej od dobrych rad i nie korzystać z pomocy doboru kosmetyków lub kolorów.

[Moni@]

Napisane przez Melina

No ja tak coś czułam w kościach, że Ty się na ten naturalny nie zdecydujesz No, ale skoro jesteś zadowolona z tego, który masz to pewnie 7/32 Ci nie zaszkodzi i mam nadzieję, że wyjdzie ładny. Btw, ta "2" po przecinku to jest w Alfie jaki refleks?

Nie zdecydowałam bo albo jeszcze czas na mnie zeby przejsc w ta tonacje albo ja juz sama nie wiem co na tej glowie chce miec...

2 to ponoć opal ....tak wyczytałam....


Co do babek w hurtowni to co pójdę to one maja inne kolory na włosach i jakos o dziwo nie maja zielonych..jedna miała na poziomie 7-8 miedziany za miesiac przyszłam a ona istna blodynka jakos wszysto jej przykryło i nie wyszło zielone ani nie przebija rudosc...dziwne to bardzo................... ....

[201709121022]

Pozwolę sobie na mały offtop. Dziewoje Moje, do henny na brwi zawsze dodawana jest woda 3%, ja potrzebuje zrobić brąz, ale nie tak ciemny jak za dawnych czasów, czy Waszym zdaniem mogę dodać 6%? I jeszcze jedno, czy używała któraś z Was Refectocil "jasny brąz" i może mi zdradzić jak toto naprawdę wychodzi?

[kathy579]

Napisane przez Melina

Pozwolę sobie na mały offtop. Dziewoje Moje, do henny na brwi zawsze dodawana jest woda 3%, ja potrzebuje zrobić brąz, ale nie tak ciemny jak za dawnych czasów, czy Waszym zdaniem mogę dodać 6%? I jeszcze jedno, czy używała któraś z Was Refectocil "jasny brąz" i może mi zdradzić jak toto naprawdę wychodzi?

6 raczej nie ponieważ będzie się wypłukiwać i brwi bardzo zjaśnieją.
Chyba Julianna używała, kup 3% apteczne.

[natalia_86]

Hej.Jestem nowa na forum.Kiedys mialam robione blond pasemka w salonie.Stwierdzilam ze za drogi ten pic i chcialabym sama dojsc do swojego wymarzonego odcienia.Chcialabym uzyskac popielaty ciemny lub sredni blond na wlosach.Farb sklepowych nie bede chwytac bo pewno co innego wyjdzie.Moze na jasny blond przyjma ale przy moim bardzo ciemnym blondzie to chyba niemozliwe.Jaka farba profesjonalna mozna uzyskac sredni lub ciemny popielaty blond?Jaka profesjonalna marka jest najlepsza?

[201709121022]

Napisane przez kathy579

6 raczej nie ponieważ będzie się wypłukiwać i brwi bardzo zjaśnieją.
Chyba Julianna używała, kup 3% apteczne.

Dziękować A 3% apteczne jest inne niż kosmetyczne?