Dziewczyny do dzieła! Zrzucamy zbędne kilogramy ! ;)

[windbag]

Napisane przez malinka_070190

biegało mi się super tylko te wstrętne komary mnie pogryzły

doskonale rozumiem, mnie też pokąsały na spacerze.

[malinka_070190]

Napisane przez windbag

doskonale rozumiem, mnie też pokąsały na spacerze.

grr...

[windbag]

te paskudy są aktywne nawet w dzień!

[malinka_070190]

Napisane przez windbag

te paskudy są aktywne nawet w dzień!

No niestety... i to jest minus lata
Ale i tak kocham te pore roku hihi
No to lato aż takie ładnie nie było;( ale dziś mam piękną pogode

[windbag]

pewnie, trzeba korzystać z pogody

[malinka_070190]

Napisane przez windbag

pewnie, trzeba korzystać z pogody

No tak
Oki ja uciekam
Jade z mama rowerkami o fryzjera mama chce się obciąć, a ja tylko grzywkę chcę skrócić

[Nezka07]

malinka - odważna ta Twoja suknia, księdza byś w niej rozpraszała
pestka - gratuluję spadku

Wczoraj miałam dzień chorobowy, na szczęście temperaturę już pokonałam, zostało tylko gardło, ale to akurat najmniejszy problem.

[gosha2504]

Idę pokręcić hula w ogrodzie trzeba wykorzystać ładną pogodę póki jest ^^

[malinka_070190]

Napisane przez Nezka07

malinka - odważna ta Twoja suknia, księdza byś w niej rozpraszała
pestka - gratuluję spadku

Wczoraj miałam dzień chorobowy, na szczęście temperaturę już pokonałam, zostało tylko gardło, ale to akurat najmniejszy problem.

O to chodzi oczywiście żart.

Ajc biedna;* mam nadzieje, że wyzdrowiejesz...

[niunia_ona]

Napisane przez gosha2504

Idę pokręcić hula w ogrodzie trzeba wykorzystać ładną pogodę póki jest ^^

popieram !

[Negra1987]

Dla mnie formą relaksu, i myślę, ze też jakieś tam kalorie spalę, jest koszenie trawy A ze działkę mamy sporą, to parę kilometrów pocisnę z kosiarą

W sobotę mam wesele. Obawiam się, ze po tej jednej nocy przybędzie mi z kilogram, który będę spalać przez następny tydzień

[malinka_070190]

Napisane przez Negra1987

Dla mnie formą relaksu, i myślę, ze też jakieś tam kalorie spalę, jest koszenie trawy A ze działkę mamy sporą, to parę kilometrów pocisnę z kosiarą

W sobotę mam wesele. Obawiam się, ze po tej jednej nocy przybędzie mi z kilogram, który będę spalać przez następny tydzień

Dobrze, że mi przypomniałaś, ja muszę jutro skosić trawę

Ojj tez bym sobie poszła na wesele
Nie powinien Ci az kig przybyc, co zjesz to wytanczysz

[niunia_ona]

Napisane przez malinka_070190

Dobrze, że mi przypomniałaś, ja muszę jutro skosić trawę

Ojj tez bym sobie poszła na wesele
Nie powinien Ci az kig przybyc, co zjesz to wytanczysz

a ja wlasnie jade na poprawiny jako kierowca wiec pomyslcie a jutro na poltra eh. ciezko bedzie//

[Negra1987]

Napisane przez malinka_070190

Dobrze, że mi przypomniałaś, ja muszę jutro skosić trawę

Ojj tez bym sobie poszła na wesele
Nie powinien Ci az kig przybyc, co zjesz to wytanczysz

Ależ służę serdecznie. I mam nadzieję, że wytańczę. Nooooo.....!!!! Wytańczę i dojdą mi miemsnie od tańcowania Na nóżkach np.

Napisane przez niunia_ona

a ja wlasnie jade na poprawiny jako kierowca wiec pomyslcie a jutro na poltra eh. ciezko bedzie//

Ja cos prawka nie mogę zdać, bo za duzo mam swoich nawyków, ale są takie dni, ze jestem najszczęśliwszą osobą w towarzystwie, że nie mam prawka

[malinka_070190]

Napisane przez niunia_ona

a ja wlasnie jade na poprawiny jako kierowca wiec pomyslcie a jutro na poltra eh. ciezko bedzie//

ojj...

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez Negra1987

Ależ służę serdecznie. I mam nadzieję, że wytańczę. Nooooo.....!!!! Wytańczę i dojdą mi miemsnie od tańcowania Na nóżkach np.


Ja cos prawka nie mogę zdać, bo za duzo mam swoich nawyków, ale są takie dni, ze jestem najszczęśliwszą osobą w towarzystwie, że nie mam prawka

Wytańczysz wytańczysz;D i tak jak mówisz bedą same mięśnie

[gosha2504]

Właśnie wróciłam z joggingu. Boże jaki upał! :p Dobrze, że wieje wiatr bo żywcem bym się ugotowała ;p

Zawsze biegam wieczorem, kiedy jest chłodniej, ok 20 lub 21, ale dzisiaj nie będę w stanie tego zrobić, a jutro pracuję od 18:00...wcześniej padało i wyszły chmurki, myślałam, że nie będzie już tak gorąco, ale wyszło słonko i od nowa zaczęła się patelnia x)

Uff, ale i tak jestem z siebie dumna, mam nadzieję, że ta mini sauna dodatkowo wyciągnie ze mnie tłuszczyk

[Nezka07]

Aż tak dobrze to pogoda na spalanie tłuszczu nie wpływa U mnie z kolei od rana duszno, co poskutkowało burzą, ale na szczęście trochę pogrzmiało, popadało i poszło straszyć gdzie indziej.

[gosha2504]

To był żart, na poprawienie sobie humoru po przegrzaniu;p heh wiem, że ilość potu jaki się z siebie wydziela nie wpływa na spalanie, wszystko zależy od organizmu

Po bieganiu zrobiłam jeszcze brzuszki i ćwiczenia na pośladki a potem zjadłam pół batonika fitness jako przekąskę 3 godziny po obiedzie.

[malinka_070190]

Ja tez bym musiała pobiegac, ale u mnie leje i burza jest

[Negra1987]

A u mnie wczoraj było oberwanie chmury, ulicami woda płynęła równo z krawężnikami. Od swiata mnei nawet odcięło na trochę, ale juz jest git. Słoneczko swieci, i temp odpowiednia. Nie za gorąco, nie za zimno. Jeszcze tylko dzisiejsza p[orcja shreda, i zaczynam szykowanko na weselicho:brzyda l::brzy dal:

[Nezka07]

Zazdroszczę wesela

Z tego, co kojarzę to niemal po całym poszła niezła fala, niby u mnie już ładnie, ale nadal wieje, więc lepiej zamykać drzwi w pokojach, bo mogą szyby polecieć

[meryy82]

Hej ho. Tęskniłyście? pamiętacie mnie jeszcze?

Przepadłam na trochę, bo czasu mało, bo w rozjazdach ciągle .
Ale nie mogłam o was nie myśleć. I mimo, że za raz muszę znowu gnać dalej zajrzałam.

Na komary polecam wanilię - ja dodaja do kremu którym się smaruję, albo masło (takie do ciała oczywiście) z wanilią, pachnie (jak dla mnie) niesamowicie pięknie, nawilża i komary odstrasza (komary nie lubią wanilii)

A mnie waga zaczyna wkuuuuu. Fakt ćwiczę dużo na mięśnie i za pewne dlatego zastój wagowy, ale tyle się napływałam, najeździłam wiejskim rowerem bez przerzutek a waga stoi w miejscu.
Lekarka poleciła zbadać mi poziom testosteronu, niestety muszę za to badanie zapłacić bo NFZ nie refunduje ale jak jej powiedziałam ile się nasapię namęczę i nic, to poleciła mi to badanie.
No zobaczymy w poniedziałek idę spuścić na to badanie krwi trochę

No i mykam. Muszę włosy wysuszyć.
Jutro zajrzę.

[Nezka07]

Pewnie że pamiętamy, długo Cię nie było Może sprawdź sobie obwody? Bo jeśli dużo ćwiczysz na mięśnie, to wagowo nie chudniesz, a optycznie Cię ubywa?

Szkoda, że hormonów nie refundują, też sobie muszę zbadać w najbliższym czasie

[pestka123]

Hej, hej!
Widzę, że na naszym forum nastroje wakacyjne Ja ostatnio nie ćwiczę, bo jakoś nie mogę znaleźć czasu. Niby na razie jestem oficjalnie bezrobotna, ale zawsze się znajdzie jakieś zajęcie Wczoraj np. myłam okna i odkurzałam wszystkie pomieszczenia. Poza tym miałam codziennie po kilka spacerów z psem, bo mi go rodzice podrzucili na tydzień. A poza tym powoli...
O! W ramach niecodziennej gimnastyki przedwczoraj zasiedziałam się z koleżanką w Łazienkach Królewskich i nas w nich zamknęli. Pan ochroniarz kazał nam iść do jakiegoś wyjścia B czy C, podobno tam mają klucze i nas mieli wypuścić. Zgubiłyśmy się i zmęczone i wściekłe zdecydowałyśmy na przechodzenie przez ogrodzenie. No i wszystko byłoby super, gdyby nie to, że ja straciłam równowagę i runęłam z samej góry prosto na tyłek! 2,5 metra. Obiłam sobie zdrowo kość ogonową, boli jak głupia podczas wstawania czy siadania. Ale i tak nawet nie chcę mówić ile miałam w tym wszystkim szczęścia, bo z takiej wysokości na beton, to nic jak tylko się połamać...
Całuję Was i pędzę coś upichcić

[windbag]

Napisane przez pestka123

Hej, hej!
Widzę, że na naszym forum nastroje wakacyjne Ja ostatnio nie ćwiczę, bo jakoś nie mogę znaleźć czasu. Niby na razie jestem oficjalnie bezrobotna, ale zawsze się znajdzie jakieś zajęcie Wczoraj np. myłam okna i odkurzałam wszystkie pomieszczenia. Poza tym miałam codziennie po kilka spacerów z psem, bo mi go rodzice podrzucili na tydzień. A poza tym powoli...
O! W ramach niecodziennej gimnastyki przedwczoraj zasiedziałam się z koleżanką w Łazienkach Królewskich i nas w nich zamknęli. Pan ochroniarz kazał nam iść do jakiegoś wyjścia B czy C, podobno tam mają klucze i nas mieli wypuścić. Zgubiłyśmy się i zmęczone i wściekłe zdecydowałyśmy na przechodzenie przez ogrodzenie. No i wszystko byłoby super, gdyby nie to, że ja straciłam równowagę i runęłam z samej góry prosto na tyłek! 2,5 metra. Obiłam sobie zdrowo kość ogonową, boli jak głupia podczas wstawania czy siadania. Ale i tak nawet nie chcę mówić ile miałam w tym wszystkim szczęścia, bo z takiej wysokości na beton, to nic jak tylko się połamać...
Całuję Was i pędzę coś upichcić

ale przygody Możesz to potraktować jako lekkoatletykę, skok przez kozła/ skrzynię itp

a o bólu kości ogonowej coś wiem, u mnie trwał on dłuuuuugo, bo porządnie przywaliłam. Mam nadzieję, że Tobie szybciutko przejdzie

[Nezka07]

pestka - brzmi jak fragment jakiejś powieści sensacyjnej W ogóle chyba sporo osób zamykają w Łazienkach, bo jesteś drugą osobą, o której słyszę, że została zamknięta. A kość ogonowa poboli trochę i przestanie, i tak dobrze, że sobie nic gorszego nie zrobiłaś

[meryy82]

Hejjjj.
Jak obiecałam tak i dzisiaj jestem
Pestka akcja jak z amerykańskiego filmu Dobrze, że się nie połamałaś.

Nezka07 na obwodach zeszło, bo czuję po ubraniach. Zaczynam mieścić się w M-kę . No ale to mnie dalej nie zadowala.
Dalej muszę walczyć.
A walczyć muszę, bo najgorzej, to ze słodkim, jak się dorwę do ciasteczek itp. to koniec. Zjem i nawet nie wiem kiedy

oki mykam korzystać z promieni słońca

[pestka123]

meryy => słyszałam, że na niepohamowaną chęć na słodycze jest dobrze łykać chrom w tabletkach, podobno zmniejsza chęć na słodycze.
Jak w obwodach poznikało, to rewelacja!!

Powiem Wam, że już nawet trochę lepiej z tą kością ogonową, chociaż rewelacji na razie nie ma :P

Powracam dziś do diety Przez te wyprowadzki itp. jadłam nieregularnie i w ogóle niezdrowo czasami. Ale wielki powrót, właśnie jem kanapkę z razowego pieczywa z pomidorem i wędliną z indyka

[malinka_070190]

Napisane przez meryy82

Hej ho. Tęskniłyście? pamiętacie mnie jeszcze?

Przepadłam na trochę, bo czasu mało, bo w rozjazdach ciągle .
Ale nie mogłam o was nie myśleć. I mimo, że za raz muszę znowu gnać dalej zajrzałam.

Na komary polecam wanilię - ja dodaja do kremu którym się smaruję, albo masło (takie do ciała oczywiście) z wanilią, pachnie (jak dla mnie) niesamowicie pięknie, nawilża i komary odstrasza (komary nie lubią wanilii)

A mnie waga zaczyna wkuuuuu. Fakt ćwiczę dużo na mięśnie i za pewne dlatego zastój wagowy, ale tyle się napływałam, najeździłam wiejskim rowerem bez przerzutek a waga stoi w miejscu.
Lekarka poleciła zbadać mi poziom testosteronu, niestety muszę za to badanie zapłacić bo NFZ nie refunduje ale jak jej powiedziałam ile się nasapię namęczę i nic, to poleciła mi to badanie.
No zobaczymy w poniedziałek idę spuścić na to badanie krwi trochę

No i mykam. Muszę włosy wysuszyć.
Jutro zajrzę.

Pamiętamy i tęskniłyśmy ojj ja też uwielbiam zapach balsamów i kremów waniliowych i z miodem i z mlekiem

A moze waga stoi w miejscu ale cm lecą??

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Napisane przez pestka123

Hej, hej!
Widzę, że na naszym forum nastroje wakacyjne Ja ostatnio nie ćwiczę, bo jakoś nie mogę znaleźć czasu. Niby na razie jestem oficjalnie bezrobotna, ale zawsze się znajdzie jakieś zajęcie Wczoraj np. myłam okna i odkurzałam wszystkie pomieszczenia. Poza tym miałam codziennie po kilka spacerów z psem, bo mi go rodzice podrzucili na tydzień. A poza tym powoli...
O! W ramach niecodziennej gimnastyki przedwczoraj zasiedziałam się z koleżanką w Łazienkach Królewskich i nas w nich zamknęli. Pan ochroniarz kazał nam iść do jakiegoś wyjścia B czy C, podobno tam mają klucze i nas mieli wypuścić. Zgubiłyśmy się i zmęczone i wściekłe zdecydowałyśmy na przechodzenie przez ogrodzenie. No i wszystko byłoby super, gdyby nie to, że ja straciłam równowagę i runęłam z samej góry prosto na tyłek! 2,5 metra. Obiłam sobie zdrowo kość ogonową, boli jak głupia podczas wstawania czy siadania. Ale i tak nawet nie chcę mówić ile miałam w tym wszystkim szczęścia, bo z takiej wysokości na beton, to nic jak tylko się połamać...
Całuję Was i pędzę coś upichcić

O kurcze no to miałaś nieżle przeżycia
Wspólczuje tego upadku, ale naprawde miałaś dużo szczęścia... Ojj ból kościo ogonowej jest neznośny, bo praktycznie boli przy wszystkim co robimy

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez meryy82

Hejjjj.
Jak obiecałam tak i dzisiaj jestem
Pestka akcja jak z amerykańskiego filmu Dobrze, że się nie połamałaś.

Nezka07 na obwodach zeszło, bo czuję po ubraniach. Zaczynam mieścić się w M-kę . No ale to mnie dalej nie zadowala.
Dalej muszę walczyć.
A walczyć muszę, bo najgorzej, to ze słodkim, jak się dorwę do ciasteczek itp. to koniec. Zjem i nawet nie wiem kiedy

oki mykam korzystać z promieni słońca

Kochana tym, że waga stoi w miejscu sie nie przejmuj, wazne, że cm leca

[meryy82]

hej.
ze słodkim, to jam słabą wolę małe przyjemności, ale kawałek tu, kawałek tam i tak się zbiera.
waga mnie wkuuuurza, ale za to ewidentnie rozmiarowo się skurczyłam, szczególnie w biuście i na biuście nic mi się nie układa.
Za to pupa może ciut mniejsza i zgrabniejsza, ale najmniej straciła cm