Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-08-20, 09:00   #841
chiccoo
Zadomowienie
 
Avatar chiccoo
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 106
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

dzień dobry wczoraj uciekłam bo wieczór z tż dzisiaj na 15 jadę na jego mecz, a później grill u mnie ze znajomymi, tż zostanie na noc ale mam @

odnośnie tabletek, to się już nie wypowiadam każda ma swój rozum, odpowiada za swój organizm ja na początku też byłam meega zadowolona z tabletek, każdemu polecałam i w ogóle ale z czasem zdanie się zmienia
chiccoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-20, 11:10   #842
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

No ja rozumiem że to dla organizmu nic dobrego, ale nie ma niczego innego w zamian i tu jest szkopuł. Więc jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma... Szkodliwa jest, ale żeby w 90% A z tego co dziewczyny pisały to nie każda ma problemy z libido i to nie są ich początki, 3 lata brania mają za sobą

Posprzątajcie u mnie, mnie się nieeeee chceee
__________________

Edytowane przez viva91
Czas edycji: 2011-08-20 o 11:15
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-20, 11:11   #843
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Ekhm, ajm fejmys, bo piszą o mnie na Papilocie
http://www.papilot.pl/paznokcie/1434...-kwiatkow.html
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-20, 11:19   #844
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;28871604]Ekhm, ajm fejmys, bo piszą o mnie na Papilocie
http://www.papilot.pl/paznokcie/1434...-kwiatkow.html[/QUOTE]
zaglądam na Papilota
bystry komentarz:
Cytat:
widziałam takie same w internecie
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-20, 18:13   #845
lupinka
Zadomowienie
 
Avatar lupinka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 125
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
zdradzisz jakie?
ja administracja (od pazdziernika sum) i politologia (troche sie zawiodlam na tym kierunku ale teraz zaczynam specjalizacje dziennikarstwo polityczne wiec moze bedzie lepiej ), a TŻ filologia polska i administracja z informatyką ale na innym uni. teraz ma niby jeszcze zaczac filologie rosyjska, niby glownie dla lektoratów z języka, ale mi się to jakoś nie widzi przy tych dwóch kierunkach wszystko potrafiliśmy sobie tak ułożyć, że mieliśmy jeszcze całkiem sporo czasu wolnego, ale jeśli on naprawdę zacznie trzeci to nie wiem jak to wykombinuje

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Ja nie śpię, oglądam sobie wycinki z "Bitwy na głosy" Ogólnie nie oglądam polskich "show" bo można je o kant tyłka rozbić, ale widziałam dwa odcinki "Bitwy.." w tv i mnie zaciekawiło. Fajnie że śpiewają tam chóralnie i to ludzie zwykli, zwyczajni którzy mogą pochwalić się głosem, a opiekują się nimi "gwiazdy" (). No i można się uśmiać jak Kupicha śpiewa "Czerwone korale"
a nasza koleżanka tam występowała, była w zespole mlynkowej, odkad to odkrylismy to pare odcinkow widzialam, ale generalnie takie sobie to show wg mnie

Cytat:
Napisane przez chiccoo Pokaż wiadomość
dzień dobry wczoraj uciekłam bo wieczór z tż dzisiaj na 15 jadę na jego mecz, a później grill u mnie ze znajomymi, tż zostanie na noc ale mam @
eee tam, ważne że zostaje na noc ja się od wczorajszego poranka z moim nie widziałam i z tęsknoty łażę po ścianach i meblach i lampach aaa no i mam nadzieję, że mecz wygrany!!! (a w co tak w ogóle gra?)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;28871604]Ekhm, ajm fejmys, bo piszą o mnie na Papilocie
http://www.papilot.pl/paznokcie/1434...-kwiatkow.html[/QUOTE]

jeee gratuluje sukcesu!!!
__________________
The most courageous act is still to think for yourself. Aloud.
______________________
&
lupinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-20, 20:12   #846
Szprycha174
Zakorzenienie
 
Avatar Szprycha174
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Wlkp :)
Wiadomości: 3 054
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;28871604]Ekhm, ajm fejmys, bo piszą o mnie na Papilocie
http://www.papilot.pl/paznokcie/1434...-kwiatkow.html[/QUOTE]

Ty normalnie autografy nam poprzesyłaj, bo potem może być ciężko się do Ciebie dostać - jak już będziesz tą big star
__________________
I to be ŻONA and MAMA
Szprycha174 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-20, 20:40   #847
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez lupinka Pokaż wiadomość
ja administracja (od pazdziernika sum) i politologia (troche sie zawiodlam na tym kierunku ale teraz zaczynam specjalizacje dziennikarstwo polityczne wiec moze bedzie lepiej ), a TŻ filologia polska i administracja z informatyką
humaniści jak się patrzy mój dom będzie inżynierski
a też dostałam się na administrację ale przeniosłam papiery
ciekawy kierunek ta administracja z informatyką

mnie się "Bitwa..." podoba, a zespół Haliny był dla mnie najlepszy i najciekawszy (choć u Urbańskiej mieli fajne układy) żałuję że nie wygrali
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-20, 21:40   #848
IgnisDivine
Wtajemniczenie
 
Avatar IgnisDivine
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 142
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Orlica, gratulacje!

A kto tak włąściwie wygrał 'Bitwę...'?

Ja dostalam sie na kierunek techniczny i naprawdę, poważnie się matrwię jak to będzie...
A studiować dwóch kierunków to sobie nawet nie wyobrazam, także podziwiam, lupinka :O!
__________________
Keep Calm and Pracuj Pracą


Wymiankowo wielkie!
IgnisDivine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-20, 21:56   #849
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez IgnisDivine Pokaż wiadomość
A kto tak włąściwie wygrał 'Bitwę...'?
nawet nie pytaj
"Jaaak aniooooołaaa głoooossss..."
Cytat:
Napisane przez IgnisDivine Pokaż wiadomość
Ja dostalam sie na kierunek techniczny i naprawdę, poważnie się matrwię jak to będzie...
A studiować dwóch kierunków to sobie nawet nie wyobrazam, także podziwiam, lupinka :O!
doskonale Cię rozumiem ja jak złożyłam dokumenty to trzęsły mi się ręce, o niczym innym nie myślałam, wieczorami to prawie miałam łzy w oczach jak sobie wyobrażałam siebie wylatującą z uczelni i kombinowałam jak tu wrócić na administrację, no bo ja, od zawsze humanistka idę na inżyniera?
ale jak poznałam ludzi na roku to okazało się że połowa jest w takiej samej sytuacji, I rok za mną z całkiem przyzwoitą średnią, także wszystko jest dla ludzi

też sobie nie wyobrażałam siebie na dwóch kierunkach, ale teraz zaczynam kurcze żałować że nie brałam udziału w tegorocznej rekrutacji, bo mogłam spróbować
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-20, 22:37   #850
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Hehehe, na tym Papilocie oskarżają mnie, że ukradłam do zdjęcie z takiego bloga, lakieroholiczka.blogspot. com - w dodatku tak ładnie wymazałam podpisy ze zdjęcia, że nic nie widać - ja to zdolna jestem

BTW, dziś było pierwsze oficjalne spotkanie ojca TŻ z moim ojcem, takiego rodzinnego grilla zrobiliśmy Panowie sobie trochę popili i było wesoło, polubili się o dziwo, choć zupełnie różne charaktery
(Poza faktem, że mój ojciec coś pochrzanił i cały czas mówił do teścia Piotr, choć ma on na imię Maciej - ale twardo ani razu nie poprawił )
Nasze mamy już dobre parę lat temu zostały sobie przedstawione i zapraszały się na herbatki
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-20, 23:03   #851
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;28883152]Hehehe, na tym Papilocie oskarżają mnie, że ukradłam do zdjęcie z takiego bloga, lakieroholiczka.blogspot. com - w dodatku tak ładnie wymazałam podpisy ze zdjęcia, że nic nie widać - ja to zdolna jestem [/QUOTE]
ja pier***e, ja jak mam opinie o czymś to zwykle mam na to jakiś dowód, przypuszczenie które czymś jest spowodowane, a nie rzucam mięsem "eee, pewnie ukradła, mały palec u nogi mnie swędzi, więc pewnie jest tak jak myślę".

dlatego ja gdy widzę podobne komentarze przestaje je czytać. moja nauczycielka od ang kiedyś powiedziała że nigdy nie czyta komentów internautów, bo "do błota się nie wchodzi"
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;28883152](Poza faktem, że mój ojciec coś pochrzanił i cały czas mówił do teścia Piotr, choć ma on na imię Maciej - ale twardo ani razu nie poprawił )[/QUOTE]
dobre
ojciec TŻta jest sołtysem, to się z moim zna, choć tylko na takie "cześć" i podanie ręki ale mój tata jest towarzyski, myślę że z tym problemów nie będzie. gorzej z mamą jest starsznie uparta i zawsze wie lepiej "co ludzie o niej myślą" TŻta zaakceptowała i to bez większych problemów (podlizał jej się) ale co będzie z teściami to nie wiem...

U mnie tata i TŻ mają urodziny tego samego dnia, więc składają sobie wzajemnie życzenia i razem piją
__________________

Edytowane przez viva91
Czas edycji: 2011-08-20 o 23:04
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-20, 23:06   #852
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Viva, tylko ten podany blog to mój Na bloga dałam zdjęcie zedytowane, a na Papilota nie, więc widać, że musiało być u mnie ZANIM zostało opublikowane na blogu, także naprawdę skretyniała publiczność
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-20, 23:32   #853
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;28883446]Viva, tylko ten podany blog to mój Na bloga dałam zdjęcie zedytowane, a na Papilota nie, więc widać, że musiało być u mnie ZANIM zostało opublikowane na blogu, także naprawdę skretyniała publiczność [/QUOTE]
Wiem, byłam na twoim blogu i widziałam wcześniej to zdjęcie
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-20, 23:39   #854
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Wiem, byłam na twoim blogu i widziałam wcześniej to zdjęcie
No właśnie, na szczęście jest tam też sporo moich czytelniczek i potwierdzają, że na moim blogu były też te pazurki z samym bazowym lakierem itd
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 09:57   #855
lupinka
Zadomowienie
 
Avatar lupinka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 125
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez IgnisDivine Pokaż wiadomość
Ja dostalam sie na kierunek techniczny i naprawdę, poważnie się matrwię jak to będzie...
A studiować dwóch kierunków to sobie nawet nie wyobrazam, także podziwiam, lupinka :O!
Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
ja jak złożyłam dokumenty to trzęsły mi się ręce, o niczym innym nie myślałam, wieczorami to prawie miałam łzy w oczach jak sobie wyobrażałam siebie wylatującą z uczelni i kombinowałam jak tu wrócić na administrację, no bo ja, od zawsze humanistka idę na inżyniera?
ale jak poznałam ludzi na roku to okazało się że połowa jest w takiej samej sytuacji, I rok za mną z całkiem przyzwoitą średnią, także wszystko jest dla ludzi

też sobie nie wyobrażałam siebie na dwóch kierunkach, ale teraz zaczynam kurcze żałować że nie brałam udziału w tegorocznej rekrutacji, bo mogłam spróbować
eee, po pierwsze nie wszystkie kierunki kończące się inżynierem są tak naprawdę inżynierskie, niektóre są mniej ścisłe niż jakieś budownictwo, czy architektura moja kuzynka w krk studiuje gospodarke przestrzenną, fakt zawsze lubiła się uczyć (wszystkiego!), ale nie narzeka i jest zadowolona, ale mam też koleżankę studiującą zarządzanie i inżynierię produkcji, to już w ogóle z inżynierem ma tyle wspólnego co nic no ale może tylko na tym uniwersytecie tak jest, nie wiem.

co do dwóch kierunków, na pierwszym roku na pewno nie zaczęłabym naraz bo w ogóle nie miałam pojęcia czego się spodziewać, a na drugim roku się przenosiłam z Wrocławia do Krakowa to też za bardzo byłam tym zaaferowana, żeby coś jeszcze zaczynać, dlatego zaczęłam dopiero na trzecim. to jest absolutnie do pogodzenia, pod warunkiem, że żaden z tych kierunków nie jest aż tak wymagający i absorbujący czas, uwierzcie mi, naprawdę jestem leniem ale nie będę z politol. robić mrg, tym bardziej, że specjalizację mogę zrobić już teraz na lic., a zbiegnie się to z zakończeniem mgr na administracji, z której wolałabym robić coś podyplomowo. no. to tyle na temat moich błyskotliwych planów kariery

Ignis, a co będziesz studiować?

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;28883152]
BTW, dziś było pierwsze oficjalne spotkanie ojca TŻ z moim ojcem, takiego rodzinnego grilla zrobiliśmy Panowie sobie trochę popili i było wesoło, polubili się o dziwo, choć zupełnie różne charaktery
(Poza faktem, że mój ojciec coś pochrzanił i cały czas mówił do teścia Piotr, choć ma on na imię Maciej - ale twardo ani razu nie poprawił )
Nasze mamy już dobre parę lat temu zostały sobie przedstawione i zapraszały się na herbatki [/QUOTE]

łaaał, zazdroszczę. nasi rodzice się niby trochę znają, no mamy raz zamieniły parę słów przypadkiem na mieście, bardziej ojcowie, już pare razy rozmawiali ze sobą, ale też nam się marzy zrobić takie spotkanko (no już chyba najwyższa pora!), tym bardziej, że sami rodzice przejawiają taką dobrą wolę i też myśleliśmy, że grill to dobry pomysł na taki niezobowiązujący miting
__________________
The most courageous act is still to think for yourself. Aloud.
______________________
&

Edytowane przez lupinka
Czas edycji: 2011-08-21 o 09:59
lupinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 10:53   #856
IgnisDivine
Wtajemniczenie
 
Avatar IgnisDivine
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 142
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Lupinka, ja będę studiowała Biotechnology na International Faculty of Engineering na PŁ

A nasi rodzice sie kiedyś spotkali na wspólnej kolacji i tyle Także też raczej bez szału
__________________
Keep Calm and Pracuj Pracą


Wymiankowo wielkie!
IgnisDivine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 11:00   #857
lupinka
Zadomowienie
 
Avatar lupinka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 125
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

aaah, faktycznie, wspominałaś

a co wspólnej kolacji to co bez szału! to i tak więcej niż nasi ale wrażenia pozytywne, wszystko w porządku? czy sztywno i formalnie?
__________________
The most courageous act is still to think for yourself. Aloud.
______________________
&
lupinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 12:04   #858
IgnisDivine
Wtajemniczenie
 
Avatar IgnisDivine
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 142
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Jego rodzice są generalnie...formalni dosyc... Generalnie podczas tej kolacji cały czas miałam wrażenie, że mój ojciec (wesołek z natury) robił z siebie totalnego pajaca a oni byli jego głupotą zażenowani No ale, ale... rodziny się nie wybiera Wychodzimy z zalożenia, że nasze rodziny nie musza się lubić, ważne że my się kochamy....amen
__________________
Keep Calm and Pracuj Pracą


Wymiankowo wielkie!
IgnisDivine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 13:35   #859
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez lupinka Pokaż wiadomość
eee, po pierwsze nie wszystkie kierunki kończące się inżynierem są tak naprawdę inżynierskie, niektóre są mniej ścisłe niż jakieś budownictwo, czy architektura moja kuzynka w krk studiuje gospodarke przestrzenną, fakt zawsze lubiła się uczyć (wszystkiego!), ale nie narzeka i jest zadowolona, ale mam też koleżankę studiującą zarządzanie i inżynierię produkcji, to już w ogóle z inżynierem ma tyle wspólnego co nic no ale może tylko na tym uniwersytecie tak jest, nie wiem.
hmm, kierunki kończące się inżynierem są inżynierskie, bo taki tutył się dostaje różnica polega na tym, że jedne sa bardziej ścisłe a inne mniej i te mniej ścisłe mają tylko dodaną fizykę do planu, bo bez fizyki inżyniera nie ma i na tym kończy się ich "ścisłość".
a budownicto i architektura to ciężki kaliber, na pierwszym masa chemii, fizyki i matmy, na drugim to samo tylko chemia odpada
też studiuję GP, ale to chyba już wszyscy wiedzą po moim podpisie a ZIP jest dla mnie cięzkim kierunkiem, ale na politechnikach, bo wszyscy moi znajomi studiujący go uczęszczają na PWr i wiem że nie ma lekko, wykłady mają z ludźmi od mechaniki i budowy maszyn, materiałoznawstwa itp.
ale fakt, nie wiem jak ZIP wygląda na uniwersytetach.

A właśnie mój inżynier nagrzebał mi coś wczoraj w komputerze i dziś włączał się pół godziny
__________________

Edytowane przez viva91
Czas edycji: 2011-08-21 o 13:36
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-21, 14:31   #860
lupinka
Zadomowienie
 
Avatar lupinka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 125
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

noooo, o to mi chodziło Viva, nie ujmuję ludziom studiującym na tych studiach inżyniera, bardziej chodziło mi o to, że inżynier inżynierowi nie równy, no ale ostatecznie o licencjacie i magistrze można powiedzieć to samo, więc są studia łatwiejsze i trudniejsze to i tak wszystko zależy od ludzi jak się do swoich studiów (i tego co po nich) odnoszą
__________________
The most courageous act is still to think for yourself. Aloud.
______________________
&
lupinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 18:14   #861
Hanka20
Zakorzenienie
 
Avatar Hanka20
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 8 972
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

hej dziewczyny widzę, ze tu same studentki ja się tu przy Was czuję jakas niedouczona
Fajnie, ze tak sie wszystkie doksztalcacie ja tez mialam isc na studia, nawet zdawalam ale braklo punktów na egzaminie, potem poszlam do pracy i tak juz zostało.
Co do spotkan rodziców i przyszlych tesciów u mnie sytuacja jest nieco skomplikowana - mama Tżeta nie żyje, a ojciec to kompletny dureń który nic w życiu nie osiagnał potrafi wszystko tylko spieprzyc i na dodatek pije. Więc nawet nie ma po co sie z kims takim spotykac. Zreszta TŻ tez nie ma prawie wcale z nim ontaktu. Przykre, wiem ale gdybyscie wiedzialy co to za człowiek to tez byscie nie dązyly do porozumienia.

Orlica śliczne pazurki
__________________
"Są rzeczy na tym świecie zbyt piękne, aby podziwiać je samemu. Zbyt cudowne, aby się nimi nie dzielić z innymi"

Nasz Filipek jest z nami od 19.04

Edytowane przez Hanka20
Czas edycji: 2011-08-21 o 18:18
Hanka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-21, 19:31   #862
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez lupinka Pokaż wiadomość
noooo, o to mi chodziło Viva, nie ujmuję ludziom studiującym na tych studiach inżyniera, bardziej chodziło mi o to, że inżynier inżynierowi nie równy, no ale ostatecznie o licencjacie i magistrze można powiedzieć to samo, więc są studia łatwiejsze i trudniejsze to i tak wszystko zależy od ludzi jak się do swoich studiów (i tego co po nich) odnoszą
otóż to, dlatego bardzo nie lubię uogólniana "wszystkie psy są wściekłe, a każdy inżynier będzie zarabiał kokosy".
nie lubię gadania: "idź na inżyniera, zostaniesz milionerem" lub "uniwersytet? chcesz smażyć hamburgery?" nie wiem kto przypiął taką łatkę, bardzo ciężko jest później przekonać innych że myślisz co innego...

nie mam pojęcia skąd się biorą ludzie którzy dzielą wszystko tylko na białe lub czarne świat i ludzie mają tyle kolorów że nie da się jednoznacznie wszystkiego opisać
Cytat:
Napisane przez Hanka20 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny widzę, ze tu same studentki ja się tu przy Was czuję jakas niedouczona
Fajnie, ze tak sie wszystkie doksztalcacie ja tez mialam isc na studia, nawet zdawalam ale braklo punktów na egzaminie, potem poszlam do pracy i tak juz zostało.
egzaminie na uczelni? czyli miałaś dużo trudniejszy start, gdyby dalej były egzaminy wstępne nie mielibyśmy tylu studentów, a kto wie jak by i moje losy się potoczyły bo na swój kierunek dostałam się dzięki szczęściu i teraz jestem wdzięczna że matematyka została wprowadzona na maturę, bez niej by mi się nie udało.
a praca widać dobra, skoro "tak już zostało"
Cytat:
Napisane przez Hanka20 Pokaż wiadomość
Co do spotkan rodziców i przyszlych tesciów u mnie sytuacja jest nieco skomplikowana - mama Tżeta nie żyje, a ojciec to kompletny dureń który nic w życiu nie osiagnał potrafi wszystko tylko spieprzyc i na dodatek pije. Więc nawet nie ma po co sie z kims takim spotykac. Zreszta TŻ tez nie ma prawie wcale z nim ontaktu. Przykre, wiem ale gdybyscie wiedzialy co to za człowiek to tez byscie nie dązyly do porozumienia.
i znów mam wrażenie jakbym czytała swoje słowa za dawnych czasów () miałam chłopaka z identyczną sytuacją. jego ojciec cieszył się baaardzo złą sławą, matka nie żyła. robiło się nieswojo kiedy rozmawialiśmy na tematy rodzinne...
__________________

Edytowane przez viva91
Czas edycji: 2011-08-21 o 19:36
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-22, 09:58   #863
whenee
Zakorzenienie
 
Avatar whenee
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: who cares?
Wiadomości: 4 765
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;28883152]Hehehe, na tym Papilocie oskarżają mnie, że ukradłam do zdjęcie z takiego bloga, lakieroholiczka.blogspot. com - w dodatku tak ładnie wymazałam podpisy ze zdjęcia, że nic nie widać - ja to zdolna jestem

BTW, dziś było pierwsze oficjalne spotkanie ojca TŻ z moim ojcem, takiego rodzinnego grilla zrobiliśmy Panowie sobie trochę popili i było wesoło, polubili się o dziwo, choć zupełnie różne charaktery
(Poza faktem, że mój ojciec coś pochrzanił i cały czas mówił do teścia Piotr, choć ma on na imię Maciej - ale twardo ani razu nie poprawił )
Nasze mamy już dobre parę lat temu zostały sobie przedstawione i zapraszały się na herbatki [/QUOTE]

no to jest główna przypadłość mojego ojca, tyle że on przekręca nazwiska, bądź nazywa ludzi po swojemu i tak ciocia Krysia jest Cysią, dziewczyna brata Jasminą (btw Justyna jej imie), Gąska jest Gałązką heh

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Cytat:
Napisane przez lupinka Pokaż wiadomość

łaaał, zazdroszczę. nasi rodzice się niby trochę znają, no mamy raz zamieniły parę słów przypadkiem na mieście, bardziej ojcowie, już pare razy rozmawiali ze sobą, ale też nam się marzy zrobić takie spotkanko (no już chyba najwyższa pora!), tym bardziej, że sami rodzice przejawiają taką dobrą wolę i też myśleliśmy, że grill to dobry pomysł na taki niezobowiązujący miting
nasi rodzice widzieli się przypadkiem jak Tż jechał z nimi przez moje miasto i zatrzymał się u mnie żeby mi coś podrzucić no to się przedstawili ale jakoś mi się nie spieszy... jakoś nie widzę ich nawiązujacych kontakt heh mama tżeta nie jest złą kobietą, ale pani dyrektor, także trochę ąę...a mój ojciec taki wesolek kawalarz, pewnie by się nei zrozumieli... a mamy już nie mam... ale poznała mojego W., jego rodziców nie, ale znajac charakter mojej mamy byłby problem... miała strasznie cieżki charaktet, ciezko jej bylo czasem wytlumaczyc ze nie jest u siebei i nie wypada sie zachowac tak czy tak... ale jesli chodzi o stosunek tz-moj ojciec, to nie ma nigdy problemu, Wiki pomaga, nie rozumie teścia, a ten coś mruczy pod nosem, ogolnie jest smiesznie
__________________
I AM THE STIG szalona wątróbka jeździ
whenee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-08-22, 17:07   #864
lupinka
Zadomowienie
 
Avatar lupinka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 125
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
egzaminie na uczelni? czyli miałaś dużo trudniejszy start, gdyby dalej były egzaminy wstępne nie mielibyśmy tylu studentów, a kto wie jak by i moje losy się potoczyły bo na swój kierunek dostałam się dzięki szczęściu i teraz jestem wdzięczna że matematyka została wprowadzona na maturę, bez niej by mi się nie udało.
ja jestem strasznie ciekawa jakby to teraz było, pewnie i moje losy w studenckim świecie nie byłyby tak różowe, ale gdybym się jednak dostała to bym wiedziała, że słusznie. obecna matura (a ja zdawałam jeszcze bez obowiązkowej matematyki to już w ogóle! chociaż ta podstawowa to i tak jest poziom nie wiem... gimnazjum? mniejsza o to) nie jest wyznacznikiem wiedzy i predyspozycji potencjalnego studenta. i tak jak piszesz Viva, mnoży nam się studentów, a do tego bezsensownie mnoży się głupich kierunków i prywatnych uczelni...

ale żeby nie było, że marudzę, to wielki pozytywny akcent bo w końcu spędziłam całe wczorajsze popołudnie i noc u TŻ jeee! a zaraz wychodzę na spotkanie z koleżanką, z którą sto lat temu się przyjaźniłam i której baaardzo dawno nie widziałam, a nasze drogi się rozeszły w dosyć nieprzyjemny sposób, więc... trzymajcie kciuki, jest za co
__________________
The most courageous act is still to think for yourself. Aloud.
______________________
&
lupinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-22, 17:33   #865
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez lupinka Pokaż wiadomość
ja jestem strasznie ciekawa jakby to teraz było, pewnie i moje losy w studenckim świecie nie byłyby tak różowe, ale gdybym się jednak dostała to bym wiedziała, że słusznie. obecna matura (a ja zdawałam jeszcze bez obowiązkowej matematyki to już w ogóle! chociaż ta podstawowa to i tak jest poziom nie wiem... gimnazjum? mniejsza o to) nie jest wyznacznikiem wiedzy i predyspozycji potencjalnego studenta. i tak jak piszesz Viva, mnoży nam się studentów, a do tego bezsensownie mnoży się głupich kierunków i prywatnych uczelni...
zgadzam się obliczanie pola powierzchni pudełka nie jest zbyt ambitne i dlatego tak denerwuja mnie żale typu: "przez tą głópiom matme nie zdałam matóry, a ja nie mószę wcale umieć liczyć, ja jestem chómanistką!" mat-fizy jakoś zdają maturę z polskiego i żyją
Cytat:
Napisane przez lupinka Pokaż wiadomość
a zaraz wychodzę na spotkanie z koleżanką, z którą sto lat temu się przyjaźniłam i której baaardzo dawno nie widziałam, a nasze drogi się rozeszły w dosyć nieprzyjemny sposób, więc... trzymajcie kciuki, jest za co
oj, ile ja miałam takich koleżanek, myślałam że nic nas nie rozdzieli, a jednak rozdzieliły nas banały takie jak różne szkoły...
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-22, 17:49   #866
ruda1984m
Raczkowanie
 
Avatar ruda1984m
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Z-cie
Wiadomości: 383
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

lupinka powodzenia

A mnie łapie jakiś dołek szefowa dała mi dziś do zrozumienia że chyba nie nadaje się na obecne stanowisko pracy - miesiąc mija a psychicznie wsiadam - ogolna atmosfera jest straszna i nie ma dnia żeby ktoś na siebie nie warczal

Mam ochotę się napić Są chętne?
__________________
Kochaj i szalej i nie pytaj co dalej !!
ruda1984m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-22, 18:46   #867
chiccoo
Zadomowienie
 
Avatar chiccoo
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 106
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez lupinka Pokaż wiadomość
ja administracja (od pazdziernika sum) i politologia (troche sie zawiodlam na tym kierunku ale teraz zaczynam specjalizacje dziennikarstwo polityczne wiec moze bedzie lepiej ), a TŻ filologia polska i administracja z informatyką ale na innym uni. teraz ma niby jeszcze zaczac filologie rosyjska, niby glownie dla lektoratów z języka, ale mi się to jakoś nie widzi przy tych dwóch kierunkach wszystko potrafiliśmy sobie tak ułożyć, że mieliśmy jeszcze całkiem sporo czasu wolnego, ale jeśli on naprawdę zacznie trzeci to nie wiem jak to wykombinuje



a nasza koleżanka tam występowała, była w zespole mlynkowej, odkad to odkrylismy to pare odcinkow widzialam, ale generalnie takie sobie to show wg mnie



eee tam, ważne że zostaje na noc ja się od wczorajszego poranka z moim nie widziałam i z tęsknoty łażę po ścianach i meblach i lampach aaa no i mam nadzieję, że mecz wygrany!!! (a w co tak w ogóle gra?)



jeee gratuluje sukcesu!!!
mecz wygrany 4:2 gra w piłkę nożną od 12 lat na początku bardzo mnie to denerwowało, bo treningi mecze i mało czasu dla mnie ale teraz lubię jechać na mecz i popatrzeć na niego jak lata za 'jego drugą kobietą' ;P na poprzednim meczu strzelił gola i chciał mu buziaka przesłać, ale mówił, że się wstydził więc tylko popatrzył w moją stronę i pokazał, że się cieszy

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;28883152]Hehehe, na tym Papilocie oskarżają mnie, że ukradłam do zdjęcie z takiego bloga, lakieroholiczka.blogspot. com - w dodatku tak ładnie wymazałam podpisy ze zdjęcia, że nic nie widać - ja to zdolna jestem

BTW, dziś było pierwsze oficjalne spotkanie ojca TŻ z moim ojcem, takiego rodzinnego grilla zrobiliśmy Panowie sobie trochę popili i było wesoło, polubili się o dziwo, choć zupełnie różne charaktery
(Poza faktem, że mój ojciec coś pochrzanił i cały czas mówił do teścia Piotr, choć ma on na imię Maciej - ale twardo ani razu nie poprawił )
Nasze mamy już dobre parę lat temu zostały sobie przedstawione i zapraszały się na herbatki [/QUOTE]

jeśli chodzi o spotkania moich rodziców to tak:
najpierw moi rodzice zaprosili rodziców tż, później oni odprosili. generalnie baaardzo się polubili spotkanie u rodziców tż skończyło się tańcami wszyscy są już na 'ty' więc jest dobrze a teraz w sobotę na mecz tżta wziełam tatę i dziadka, a że na tym meczu był tata tżta to nas zaprosił i flaszeczka poszła

długo mnie nie było bo:
w sobotę był ten grill impreza meega! tańczyliśmy boso na trawie, podobno muzykę było słychać na pół miejscowości generalnie świetnie!
w niedzielę wstaliśmy, zjedliśmy śniadanko. pojechaliśmy z moim piesem do weterynarza. mam 11 miesięcznego owczarka niemieckiego, który powinien zjadać ogromne ilosci, a je bardzo mało. myśleliśmy, że ma coś z żołądkiem, a wczoraj otworzył pysk leżąc na grzbiecie i zobaczyłam, że coś ma w buzi. miał gałąź zaklinowaną między zębami przy podniebieniu i rozsadzała mu zęby, wiec pewnie dlatego nie jadł. pojechaliśmy do weterynarza, uśpił go i wyjął mu to z buzi później pojechaliśmy na mecz, grał mojej przyjaciółki tż, w miejscowości, w której mieszka mój chrzestny, spotkaliśmy się z nim, więc nas zaprosił, posiedzieliśmy do 21.30 i wróciliśmy Ł posiedział pare minut u mnie i wrócił do siebie jego mama się śmiała, że go przemelduje
a dziś byłam w pracy jutro wolne, bo jade do ortodonty i na małe zakupy

Ruda, pić na razie nie po sobocie mam troszkę dość ale w piątek powtórka u przyjaciółki tżta

Edytowane przez chiccoo
Czas edycji: 2011-08-22 o 18:48
chiccoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-22, 19:29   #868
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Chiccoo, biedny psiak... Już je jak trzeba? Nie będzie później problemów?

Czeka mnie fajny tydzień
Jutro wieczorem przychodzi TŻ i zatrzymuję go na noc, taka jestem! Już się nie mogę doczekać
A w czwartek jadę z przyjaciółką do Gdańska, taki zupełny spontan - ona tam rok studiowała, więc do soboty/niedzieli mnie pooprowadza - aż wstyd nie znać tego miasta, zwłaszcza, jak się jest na Turystyce Ale nadrobię, będzie suuuper, zwłaszcza, że z tą dziewczyną przyjaźniłyśmy się bite kilkanaście lat, teraz miałyśmy jakoś ograniczony kontakt przez 2 lata i "wracamy do siebie"
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-22, 19:49   #869
chiccoo
Zadomowienie
 
Avatar chiccoo
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 106
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Orlica, tak zaczyna jeść normalnie myślę, że problemów nie będzie. Dostał pod narkozą zastrzyk przeciwbólowy i przeciwzapalny więc myślę, że będzie ok ale uśmialiśmy się konkretnie u tego weterynarza

noo to fajnie się zapowiada zazdroszcze w sumie, bo ja w tym roku nigdzie nie byłam..
chiccoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-22, 20:07   #870
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez chiccoo Pokaż wiadomość
ale teraz lubię jechać na mecz i popatrzeć na niego jak lata za 'jego drugą kobietą' ;P
u mojego "drugą kobietą" jest komputer
ogólnie już jakiś czas temu stwierdziłam że facetów można podzielić na 3 kategorie: napaleni na komputery, piłkę lub samochody
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-19 21:03:35


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.