Pogaduchy Huncwotek - rozmowy o Harrym Potterze i nie tylko :)

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Ja niekoniecznie Najchętniej na emeryturze i mieć święty spokój

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

jakbym słyszała moja koleżankę

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Bo ja lubię mieć spokój.. i nic nie musieć a tak to trzeba iść do szkoły, potem się nauczyć, potem czekają mnie studia i praca przez 30 lat... za które to zarobione pieniądze nie będzie mnie nawet stać na budowę własnego domu z ogródkiem... Nie w PL takie numery :/
A na emeryturce, mimo, że nie będzie mnie na nic stać to cisza, spokój, nic nie będę musiała..

[kasiencja]

[1=4c2ea920fcf0cb3d39288a6 c961f1efcc2286102_684b5c0 01d1f4;28895977]
szkoda bo pewnie nie opłacałoby mi się dojeżdżać.
tez myślałam o psychologi ale stwierdziłam ze jakbym teraz zaczęła studia to chyba bym nigdy nie zaczęła pracować. i jak te studia fajne? Potem chyba ciężko z praca.[/QUOTE]

studia fajne, chociaż było i pewnie będzie kilka okropnie nudnych przedmiotów
co do pracy - powiem tak: wydaje mi się, że jesli ktoś całe studia będzie tylko studiował, to potem pracy w zawodzie nie znajdzie. natomiast jeśli odpowiednio wcześnie, zwłaszcza w ostatnich 2-3 latach zakręci się za dobrymi praktykami, działalnościa w różnych organizacjach itd., to na pewno jest łatwiej.
ja jeszcze dokładnie nie wiem w którą stronę pójdę, może coś związanego z psychologią ale pośrednio, myślałam o reklamie, zwłaszcza internetowej, ale postaram się też zrobić kurs pedagogiczny żeby w razie czego móc z dziećmi pracować.

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;28896608]w WA jest nawet spoko, ale w Insygniach już mi się nie podoba szczególnie to sapane 'co.. siedziało.. w moim gabinecie, gdy po raz pierwszy..' Ogólnie jak dla mnie najlepiej zdubbingowany jest Szalonooki, jego mogę słuchać ale całkiem niezłe są też te poważne postacie jak Dumbledore, Snape czy Hagrid
Tak swoją drogą Malfoya w KF podobno podkładał Filip (?) z rodziny zastępczej [/QUOTE]

no ja nie miałam okazji słyszeć dubbingu ani w "Księciu Półkrwi" ani w "Insygniach Śmierci"... za to w "Czarze Ognia" to wycie pana Diggory'ego w dubbingu było okropne, oryginalnie nie wiem

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

No wycie niezbyt przyjemne... już nie pamiętam oryginału, znaczy tego czy wył tak samo ale większość krzyków zostawiają oryginalne

[20160901857]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;28897310]Bo ja lubię mieć spokój.. i nic nie musieć a tak to trzeba iść do szkoły, potem się nauczyć, potem czekają mnie studia i praca przez 30 lat... za które to zarobione pieniądze nie będzie mnie nawet stać na budowę własnego domu z ogródkiem... Nie w PL takie numery :/
A na emeryturce, mimo, że nie będzie mnie na nic stać to cisza, spokój, nic nie będę musiała.. [/QUOTE]
Zawsze możesz wziąć kredyt, we franku na przykład

Napisane przez kasiencja

studia fajne, chociaż było i pewnie będzie kilka okropnie nudnych przedmiotów
co do pracy - powiem tak: wydaje mi się, że jesli ktoś całe studia będzie tylko studiował, to potem pracy w zawodzie nie znajdzie. natomiast jeśli odpowiednio wcześnie, zwłaszcza w ostatnich 2-3 latach zakręci się za dobrymi praktykami, działalnościa w różnych organizacjach itd., to na pewno jest łatwiej.

Niestety, trzeba się rozpychać łokciami żeby cokolwiek osiągnąć, nieważne w jakim zawodzie.

[invisible_01]

Ja studiuję dziennie, od października zaczynam 3 rok, o ile zdam poprawkę... Te studia mnie wyniszczają psychicznie, mam dość. Zaraz po maturze znalazłam pracę i od początku studiów łączę je z pracą, co też mi nie pomaga. Obecnie od 9 miesięcy pracuję w kinie

A, no i mnie starość przeraża, emerytura wcale nie jest taka fajna, jak się wydaje. Ja nie lubię bezczynności - jak mam wolne tydzień, to jest fajnie, a potem mnie roznosi i już bym coś robiła. Ja nie mogę się doczekać, aż skończę studia i znajdę prawdziwą pracę.

[ville]

Napisane przez invisible_01

Ja nie mogę się doczekać, aż skończę studia i znajdę prawdziwą pracę.

Oj, ja też...

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

Ja tez chętnie poszłabym już do pracy najlepiej w swoim zawodzie ale na to muszę niestety poczekać

[invisible_01]

[1=4c2ea920fcf0cb3d39288a6 c961f1efcc2286102_684b5c0 01d1f4;28901288]Ja tez chętnie poszłabym już do pracy najlepiej w swoim zawodzie ale na to muszę niestety poczekać [/QUOTE]
Moja koleżanka jest technikiem farmacji, kiedy ona szukała pracy 3 lata temu rynek jeszcze nie był tak nasycony jak w tej chwili Teraz słyszałam, że ciężko z tym - aptek niby dużo, ale każda zatrudnia ledwo kilka osób. Ale mam nadzieję, że Tobie się uda

[kasiencja]

no pewnie, fajnie pracować już w swoim zawodzie i w ogóle, ale to nie jest takie proste

[invisible_01]

Jeszcze zależy, jaki ma się zawód. Moim zdaniem za kilka lat świetnie będą zarabiać szewcy - już jest z nimi problem, a niedługo jak w mieście będzie kilku na krzyż będą mogli sobie dyktować takie ceny, jakie im się będzie podobało.

[Nescaa]

Oj dziewczyny mamy wakacje! Musimy gadać o studiach?
Wystarczy mi,że uczę się na boku do poprawki podczytując Was

[invisible_01]

No ja mam 30 sierpnia i 1 września poprawkę

A w temacie Harry'ego - ciekawe, co się działo z tymi, którzy zostali wyrzuceni z Hogwartu. Szli do innej magicznej szkoły, czy do normalnej razem z mugolami?

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

a ja jestem ciekawa jak się nazywały szkoły w innych krajach bo przecież oprócz tych wymienionych w CO musiały być jeszcze inne.

[invisible_01]

Mnie też to zawsze ciekawiło. Ogólnie to chyba dopiero w CO powiedziane zostało po raz pierwszy coś o tym, że poza Hogwartem są jeszcze inne szkoły - z tego co pamiętam, to nawet Harry był zaskoczony.

CO to moja ukochana część

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

ja tez ja bardzo lubię

[invisible_01]

W sumie w CO po raz pierwszy zaczynają się wątki miłosne, a to lubię właśnie

[dzbanek do kawy]

[1=4c2ea920fcf0cb3d39288a6 c961f1efcc2286102_684b5c0 01d1f4;28902952]a ja jestem ciekawa jak się nazywały szkoły w innych krajach bo przecież oprócz tych wymienionych w CO musiały być jeszcze inne.[/QUOTE]

Jestem ciekawa czy w Polsce była jakaś szkoła... W ZF jest fragment o polskim zawodniku Quidditch'a...

[invisible_01]

Napisane przez dzbanek do kawy

W ZF jest fragment o polskim zawodniku Quidditch'a...

Ooo, tego nie pamiętam. Szkoda, że UW to nie Hogwart, z pewnością chętniej bym tam chodziła

[ville]

Napisane przez invisible_01

A w temacie Harry'ego - ciekawe, co się działo z tymi, którzy zostali wyrzuceni z Hogwartu. Szli do innej magicznej szkoły, czy do normalnej razem z mugolami?

Albo uczyli się w domu

[1=4c2ea920fcf0cb3d39288a6 c961f1efcc2286102_684b5c0 01d1f4;28902952]a ja jestem ciekawa jak się nazywały szkoły w innych krajach bo przecież oprócz tych wymienionych w CO musiały być jeszcze inne.[/QUOTE]
Tak, ja też jestem tego cholernie ciekawa. I zastanawiałam się, gdzie umiejscowiona byłaby polska szkoła. Ja widzę ją albo na Mazurach (bo je kocham i uwielbiam), na Łysicy w świętokrzyskim (bo to mój rejon, a lokalizacja sama w sobie jest cholernie magiczna) lub gdzieś w Bieszczadach

Napisane przez dzbanek do kawy

Jestem ciekawa czy w Polsce była jakaś szkoła... W ZF jest fragment o polskim zawodniku Quidditch'a...

Władysławie Zamojskim? Bardzo lubię takie nawiązania do Polski W ogóle widać, że Rowling szukała w historii nazwiska dla tej jedynej polskiej postaci I jeszcze było o tym, że Hagrid natknął się na grupę trolli (?) na granicy polsko-białoruskiej albo coś w ten deseń

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

w historii qudditch'a jest nawet opisana jakas polska druzyna

[kasiencja]

Napisane przez invisible_01

Ooo, tego nie pamiętam. Szkoda, że UW to nie Hogwart, z pewnością chętniej bym tam chodziła

albo UJ, niby taka uczelnia z tradycjami
ciekawy temat. ale w ogóle myślicie, że Hogwart byłby jedyną taką magiczną szkołą na Wyspach? w końcu w książce na "roku" Harry'ego było tylko 8 osób, zakładając że w innych domach było ciut więcej, to i tak jest maksymalnie 40, może 50 osób - nowych czarodziejów - na rok. nie za mało, jak na całą Wielką Brytanię?

Napisane przez ville

Tak, ja też jestem tego cholernie ciekawa. I zastanawiałam się, gdzie umiejscowiona byłaby polska szkoła. Ja widzę ją albo na Mazurach (bo je kocham i uwielbiam), na Łysicy w świętokrzyskim (bo to mój rejon, a lokalizacja sama w sobie jest cholernie magiczna) lub gdzieś w Bieszczadach

w Bieszczadach (które ja kocham i uwielbiam) !
a wiecie co, jak będąc tam ostatnio podczytywałam sobie przewodnik, jest wspomniane o jakimś takim terenie (nie pamiętam nazwy), gdzie nie mają wstępu ludzie, bo niby się tam dzikie zwierzęta wpuszcza, żeby się rozmnażały spokojnie. to na pewno kłamstwo, tam jest Szkoła Magii!

a co do nawiązań do innych krajów, Rowling inspirowała się też różnymi lokalnymi legendami i mitami, w końcu jak można przeczytać w przypisach na końcu albo innych źródłach, wiele tzw. magicznych stworzeń wywodzi się z legend słowiańskich

Ville ma większą wiedzę na ten temat, to może coś opowie

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez nouvelle90

Zawsze możesz wziąć kredyt, we franku na przykład



Niestety, trzeba się rozpychać łokciami żeby cokolwiek osiągnąć, nieważne w jakim zawodzie.

Taa, a potem spłacać przez 30 lat

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Napisane przez kasiencja

albo UJ, niby taka uczelnia z tradycjami
ciekawy temat. ale w ogóle myślicie, że Hogwart byłby jedyną taką magiczną szkołą na Wyspach? w końcu w książce na "roku" Harry'ego było tylko 8 osób, zakładając że w innych domach było ciut więcej, to i tak jest maksymalnie 40, może 50 osób - nowych czarodziejów - na rok. nie za mało, jak na całą Wielką Brytanię?



w Bieszczadach (które ja kocham i uwielbiam) !
a wiecie co, jak będąc tam ostatnio podczytywałam sobie przewodnik, jest wspomniane o jakimś takim terenie (nie pamiętam nazwy), gdzie nie mają wstępu ludzie, bo niby się tam dzikie zwierzęta wpuszcza, żeby się rozmnażały spokojnie. to na pewno kłamstwo, tam jest Szkoła Magii!

a co do nawiązań do innych krajów, Rowling inspirowała się też różnymi lokalnymi legendami i mitami, w końcu jak można przeczytać w przypisach na końcu albo innych źródłach, wiele tzw. magicznych stworzeń wywodzi się z legend słowiańskich

Ville ma większą wiedzę na ten temat, to może coś opowie

Tak samo np bazyliszka też sama nie wymyśliła

[invisible_01]

Napisane przez kasiencja

albo UJ, niby taka uczelnia z tradycjami

O to to!

Napisane przez kasiencja

ciekawy temat. ale w ogóle myślicie, że Hogwart byłby jedyną taką magiczną szkołą na Wyspach? w końcu w książce na "roku" Harry'ego było tylko 8 osób, zakładając że w innych domach było ciut więcej, to i tak jest maksymalnie 40, może 50 osób - nowych czarodziejów - na rok. nie za mało, jak na całą Wielką Brytanię?

Moim zdaniem było ich bardzo dużo, ale Hogwart był najsłynniejszy.

Napisane przez kasiencja

a wiecie co, jak będąc tam ostatnio podczytywałam sobie przewodnik, jest wspomniane o jakimś takim terenie (nie pamiętam nazwy), gdzie nie mają wstępu ludzie, bo niby się tam dzikie zwierzęta wpuszcza, żeby się rozmnażały spokojnie. to na pewno kłamstwo, tam jest Szkoła Magii!

Jest Szkoła Magii, a mnie tam nie ma!

[ville]

[1=4c2ea920fcf0cb3d39288a6 c961f1efcc2286102_684b5c0 01d1f4;28904575]w historii qudditch'a jest nawet opisana jakas polska druzyna [/QUOTE]
Nawet mam historię Quidditcha, to sobie przypomnę

Napisane przez kasiencja

1 nie za mało, jak na całą Wielką Brytanię? (...)

2 a wiecie co, jak będąc tam ostatnio podczytywałam sobie przewodnik, jest wspomniane o jakimś takim terenie (nie pamiętam nazwy), gdzie nie mają wstępu ludzie, bo niby się tam dzikie zwierzęta wpuszcza, żeby się rozmnażały spokojnie. to na pewno kłamstwo, tam jest Szkoła Magii! (...)

3 Ville ma większą wiedzę na ten temat, to może coś opowie

1 To jest pytanie, na którym sama się zastanawiałam i nie mogłam zdecydować się na jedną, własną odpowiedź
2 Wow, odkryłaś polską szkołę!!
3 He-he-he

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

Napisane przez kasiencja

w Bieszczadach (które ja kocham i uwielbiam) !
a wiecie co, jak będąc tam ostatnio podczytywałam sobie przewodnik, jest wspomniane o jakimś takim terenie (nie pamiętam nazwy), gdzie nie mają wstępu ludzie, bo niby się tam dzikie zwierzęta wpuszcza, żeby się rozmnażały spokojnie. to na pewno kłamstwo, tam jest Szkoła Magii!

ha teraz to już jestem pewna ze tam jest szkoła magii

[invisible_01]

Dziewczyny, ja tam jadę. Nie wysłali mi listu, to sama się wproszę

Czytam o plagiatach i ktoś napisał książkę "Harry Potter and the Golden Turtle (Harry Potter i złoty żółw)"

[kasiencja]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;28904868]
Tak samo np bazyliszka też sama nie wymyśliła [/QUOTE]

dokładnie moja siostra dostała kiedyś Księgę Wiedzy Czarodziejskiej ( http://www.empik.com/ksiega-wiedzy-c...0081,ksiazka-p ) - strasznie fajna, jest właśnie napisane dużo o inspiracjach Rowling

Napisane przez invisible_01

Jest Szkoła Magii, a mnie tam nie ma!

wprośmy się na siłę

Napisane przez ville

3 He-he-he

no coo, może Ci przyjdzie do głowy coś ciekawego

Napisane przez invisible_01

Czytam o plagiatach i ktoś napisał książkę "Harry Potter and the Golden Turtle (Harry Potter i złoty żółw)"

eee? tych plagiatów było dużo ale w sumie to żadnego nie czytałam


co do tego o czym wcześniej wspominałam:
http://obiezyswiat.org/index.php?gallery=16196
ten pan na pewno jest czarodziejem!

[20160901857]

Napisane przez invisible_01

Ja studiuję dziennie, od października zaczynam 3 rok, o ile zdam poprawkę... Te studia mnie wyniszczają psychicznie, mam dość. Zaraz po maturze znalazłam pracę i od początku studiów łączę je z pracą, co też mi nie pomaga. Obecnie od 9 miesięcy pracuję w kinie

Co studiujesz?
Mnie też studia niszczą, ale się nie poddaję. Załamuje mnie tylko, że jeżeli wybiorę zawód prawniczy to prawdziwą pracę zacznę dopiero po trzydziestce.

Napisane przez invisible_01

Mnie też to zawsze ciekawiło. Ogólnie to chyba dopiero w CO powiedziane zostało po raz pierwszy coś o tym, że poza Hogwartem są jeszcze inne szkoły - z tego co pamiętam, to nawet Harry był zaskoczony.

CO to moja ukochana część

Wiecie co mnie zawsze wkurzało? Że według Rowling Bułgaria leży na północ od Anglii No chyba, że Wiktor był Bułgarem, ale chodził do szkoły za granicą, to by się może zgadzało. Tylko, że Karkarow też chyba był Bułgarem, a to już nie za bardzo.

Napisane przez invisible_01

Czytam o plagiatach i ktoś napisał książkę "Harry Potter and the Golden Turtle (Harry Potter i złoty żółw)"

Hehe, fakt mnóstwo już tego było. Nie zdziwię się jak kiedyś Chinole zrobią swoją wersję HP

Napisane przez kasiencja

w Bieszczadach (które ja kocham i uwielbiam) !
a wiecie co, jak będąc tam ostatnio podczytywałam sobie przewodnik, jest wspomniane o jakimś takim terenie (nie pamiętam nazwy), gdzie nie mają wstępu ludzie, bo niby się tam dzikie zwierzęta wpuszcza, żeby się rozmnażały spokojnie. to na pewno kłamstwo, tam jest Szkoła Magii!

Ja się boję wilków z Bieszczad. Wolę Tatry i kozice, kiedyś nawet spotkałam jedną na 2000 metrów