Czy mogę być w ciąży - wątek zbiorczy cz. 2

[Siska]

Ja również brałam długo tabletki i właśnie z pół roku minęło zanim mój organizm doszedł do siebie.. okresy miałam tak nieregularnie jak tylko się dało.. raz prawie 2 miesiące czekałam, a raz był po 2 tygodniach. Nic się nie martw, trochę namieszałaś tabletkami dlatego daj sobie i Twojej macicy czas

[tysiak213]

Witajcie drogie Panie. Otóż ja mam problem, który raczej nie był tutaj poruszany... A więc, 3 dni temu współżyłam ze swoim mężczyzną. Wszystko prawdopodobnie było ok ( gumka nie pękła, nie zrobił tego we mnie ) Ale wczoraj zauważyłam brązowy śluz z na majtkach, miał nieprzyjemny zapach, nie było go za dużo. Boję się, że coś może być nie tak, jestem około dwa tygodnie przed okresem. Ostatnio nie miałam go przez 2 miesiące. Dziś mój śluz jest lekko żółtawy, ale jest już bezzapachowy. Do lekarza wybieram się za kilka dni, ale boję się, że może się dziać coś poważnego. Czy Wy też miałyście taki przypadek? Bardzo się martwię o swoje zdrowie ( tym bardziej, że mam problemy np z torbielami które często powstają, mam również bardzo bolesne miesiączki )
Z góry dziękuję za każdy komentarz, mam nadzieję, że w jakiś sposób mi pomożecie.

[Anethka]

Napisane przez tysiak213

Witajcie drogie Panie. Otóż ja mam problem, który raczej nie był tutaj poruszany... A więc, 3 dni temu współżyłam ze swoim mężczyzną. Wszystko prawdopodobnie było ok ( gumka nie pękła, nie zrobił tego we mnie ) Ale wczoraj zauważyłam brązowy śluz z na majtkach, miał nieprzyjemny zapach, nie było go za dużo. Boję się, że coś może być nie tak, jestem około dwa tygodnie przed okresem. Ostatnio nie miałam go przez 2 miesiące. Dziś mój śluz jest lekko żółtawy, ale jest już bezzapachowy. Do lekarza wybieram się za kilka dni, ale boję się, że może się dziać coś poważnego. Czy Wy też miałyście taki przypadek? Bardzo się martwię o swoje zdrowie ( tym bardziej, że mam problemy np z torbielami które często powstają, mam również bardzo bolesne miesiączki )
Z góry dziękuję za każdy komentarz, mam nadzieję, że w jakiś sposób mi pomożecie.

Pytasz o to, czy wszystko jest w porządku z Twoim zdrowiem?
Tutaj dziewczyny pytają o możliwość zajścia w ciążę...

[edzina]

Odnośnie cudownych poczęć...

[viva91]

masturbacja i ciąża od świeczki mnie rozbroiła, bo o guzie pod kolanem to chyba już większość słyszała

[slacha]

czy zmiany klimatyczne często wpływają na cykl?
jako zabezpieczenie stosuje wylacznie gumki, 2 tygodnie temu bylam w gorach, a teraz spózniam sie 3dni. Jak myślicie, powinnam zrobic test czy wstrzymac sie jeszcze troche?

[viva91]

Może nie wpływają "często", tylko tyle razy ile zmienisz klimat. A osoba która go zmienia non stop pewnie już się na to w jakiś sposób "uodporni"... Choć pewności nie mam, ale to teraz nie ważne

Jeśli prezerwatywy były całe to czym się tu martwić? Ciążą z powietrza?

[edzina]

Nie ma głupich pytań...

[maadziulek91]

Mam pytanie, czy jeśli po stosunku stan gumki zawsze sprawdzaliśmy, wiązaliśmy na supełek, przejeżdżaliśmy wzdłuż, patrzyliśmy czy powietrze jest i tak ogólnie wizualnie nie było widać zadnych uszkodzeń to powiedzcie mi czy taka peknięta gumka, albo jakaś dziurka mała mogłaby zostać niezauważona ??

pytam bo kochałam się z TZ kilka razy w tym miesiącu w gumce i okres mi sie spóźnia drugi dzien juz..

[_Juliette_]

Napisane przez maadziulek91

Mam pytanie, czy jeśli po stosunku stan gumki zawsze sprawdzaliśmy, wiązaliśmy na supełek, przejeżdżaliśmy wzdłuż, patrzyliśmy czy powietrze jest i tak ogólnie wizualnie nie było widać zadnych uszkodzeń to powiedzcie mi czy taka peknięta gumka, albo jakaś dziurka mała mogłaby zostać niezauważona ??

pytam bo kochałam się z TZ kilka razy w tym miesiącu w gumce i okres mi sie spóźnia drugi dzien juz..

Jakaś tam szansa może być, że uszkodzenie było b. małe i nie zdążyło zejść powietrze, więc nie zauważyliście. Moim zdaniem jednak niepotrzebnie się martwisz, większe prawdopodobieństwo jest że okres spóźnia się z innych powodów.

[MiaMi67]

POMOCY!!

Ponad dwa tygodnie temu, w dni płodne kochałam się z moim facetem. W ciemności pomylił się i założył gumkę na lewą stronę. Był mały problem z założeniem do końca, ale wydawało się być ok. Doszedł we mnie, zdjął prezerwatywę i wszystko niby było w porządku, nic nie pękło. Tylko, że okres mi się spóźnia już kilka dni. Czy możliwe jest, że przez złe założenie prezerwatywy coś mogło wyciec, zsunąć się podczas seksu, czego można było nie zauważyć?? Proszę o pomoc...

[_Juliette_]

Napisane przez MiaMi67

POMOCY!!

Ponad dwa tygodnie temu, w dni płodne kochałam się z moim facetem. W ciemności pomylił się i założył gumkę na lewą stronę. Był mały problem z założeniem do końca, ale wydawało się być ok. Doszedł we mnie, zdjął prezerwatywę i wszystko niby było w porządku, nic nie pękło. Tylko, że okres mi się spóźnia już kilka dni. Czy możliwe jest, że przez złe założenie prezerwatywy coś mogło wyciec, zsunąć się podczas seksu, czego można było nie zauważyć?? Proszę o pomoc...

Nie strona prezerwatywy jest ważna, a szczelność. Jak nie pękła to wszystko jest ok.

[jestem_tylko_soba]

Witajcie, ostatnio bardzo się stresuję czy może istnieje jakieś ryzyko.
Otóż, kochaliśmy się z moim partnerem, zawsze z prezerwatywą, w 90% sprawdzaliśmy później ją napełniając wodą i wszystko było ok. Ale czy jest możliwe aby nie zauważyć pęknięcia, dziurki? (chodzi mi o te sytuacje gdy wody nie nalaliśmy tylko gumkę odrazu wyrzuciliśmy)
Mój TŻ nigdy nie kończy we mnie tylko wychodzi podczas finału bo uważamy, że tak będzie bezpieczniej.
Nurtuje mnie tez sytuacji, że kiedyś po zdjęciu gumki i położeniu jej na dywanie później ona była praktycznie pusta a na dywanie nie widziałam śladów spermy więc co mogło się z nią stać?
Wybaczcie tą zawiłość ale jestem zestresowana...

[takasobieparanoiczka]

witam,

dwa tygodnie temu po raz pierwszy współżyłam z moim chłopakiem. używaliśmy prezerwatyw durex, grubszych (extra safe), na dodatek On zawsze kończył poza mną, prezerwatywy zawsze były całe.
miałam wtedy dni płodne.
wzięliśmy również wspólny prysznic, wtedy Jego członek miał kontakt z moja pochwą, "pogłaskał" ją parę razy, bez wchodzenia we mnie, bez wytrysku. dodam, ze członek był czysty, bo dokładnie umyty- tak więc, nie można mówić o jakiś "pozostałościach" plemnikowych.

ostatni okres miałam 24 lipca i byl baaardzo długi, bo trwał właściwie 10-sięc dni- zazwyczaj mam długie okresy, trwają 6-7 dni, (sam orkes 4-5 i pozniej plamienie) teraz pojawil mi sie 28 sierpnia, lecz nie zdziwilo mnie to, poniewaz mam dosc nieregularny okres, a caly cykl waha sie od 28 do 25 dni.
jest On jednak bardzo krotki, bo mimo, ze jeszcze trwa, nie wydaje mi sie tak obfity jak zazwyczaj.
na jakiejs stronie internetowej przeczytalam, ze niepokojace jest jesli wystarcza Ci jedna podpaska, lub tampon na jeden dzien. u mnie na szczecie tak nie ma, ale i tak martwi mnie ten krotki orkes.

czy jest szansa, ze jestem w ciazy?

dodam jeszcze, ze pewien czas temu najprawdopodobniej przeziebilam sobie pecherz, bo musze chodzic non stop siusiu- co niby tez jest objawem ciazy, ale chyba dopiero w 5 miesiacu..

pozdrawiam i czekam na szybki odzew, bo moj chlopak dosc ma juz mojej delikatnej paranoi.

i nie, nie oczekuje, ze ktos mnie zbada przez monitor..(:P) chcialabym tylko byc tak samo pewna, ze to niemozlwie, ze jestem w ciazy, jak moj chlopak.

[horbarnia]

Napisane przez MiaMi67

POMOCY!!

Ponad dwa tygodnie temu, w dni płodne kochałam się z moim facetem. W ciemności pomylił się i założył gumkę na lewą stronę. Był mały problem z założeniem do końca, ale wydawało się być ok. Doszedł we mnie, zdjął prezerwatywę i wszystko niby było w porządku, nic nie pękło. Tylko, że okres mi się spóźnia już kilka dni. Czy możliwe jest, że przez złe założenie prezerwatywy coś mogło wyciec, zsunąć się podczas seksu, czego można było nie zauważyć?? Proszę o pomoc...

też miałam taką samą sytuację i normalnie wariuję już z 5 dni mi się spóźnia, może to przez tabletki które brałam od gina sama nie wiem, ale dostaję już paranoi chodze sikać co pół godziny i patrzeć czy "Ciocia już zajechała czerwonym ferrari" a tu nic, wyczytałam już wszytskie ojawy ciązy i nawet kucie w jajnikach (co mam przy okresie raczej) tez jest objawem ciąży, no i spuchnięta macica też... tyle że mi piersi urosły, bo porobiły się rozstępy;| (ale w sumie to jeszcze mogą rosnąć tak do 21 lat). wiem że wiatropylna nie jestem ale ja pierdziele! I jak na złość wszędzie słyszę o dzieciach, zaręczynach i nawet u ginekologa kobieta z dzieckiem, a mój facet już 2 tygodnie temu się mamie pochwalił ze będzie miał dziecko (myślałam że go zabije). Boże żeby tylko się to nie sprawdziło.

[viva91]

Napisane przez takasobieparanoiczka

wzięliśmy również wspólny prysznic, wtedy Jego członek miał kontakt z moja pochwą, "pogłaskał" ją parę razy, bez wchodzenia we mnie, bez wytrysku.

skoro było "bez wchodzenia" to nie mógł mieć kontaktu z pochwą, a co najwyżej z łechtaczką. pochwa bowiem jest wewnątrz kobiety.

Napisane przez takasobieparanoiczka

czy jest szansa, ze jestem w ciazy?

przy braku wytrysku wewnątrz
oraz
przy całych prezerwatywach
nie ma szansy.

okres bardziej skąpy niż zawsze może się zdarzyć przecież raz na jakiś czas, pamiętam że mój po pierwszym razie też był mniej intensywny od poprzednich.

[klempaa]

Napisane przez viva91

skoro było "bez wchodzenia" to nie mógł mieć kontaktu z pochwą, a co najwyżej z łechtaczką. pochwa bowiem jest wewnątrz kobiety.

przy braku wytrysku wewnątrz
oraz
przy całych prezerwatywach
nie ma szansy.

okres bardziej skąpy niż zawsze może się zdarzyć przecież raz na jakiś czas, pamiętam że mój po pierwszym razie też był mniej intensywny od poprzednich.

ewentualnie wargami sromowymi

[viva91]

Napisane przez klempaa

ewentualnie wargami sromowymi

otóż to

[maluutka95]

Witajcie
Otóż mam następujący problem.. Niedawno po moim powrocie z wakacji od rodziny kochałam się z moim chłopakiem bez zabezpieczenia, lecz on nawet nie zdążył dojść nie było wytrysku ani nic. Jednakże spóźnia mi sie okres. Ostatnio mam strasznie długie cykle co tez jest dal mnei zagadka bo w zeszlym roku byly bardzo krotkie a teraz trwają ok 33 dni. Wszystko pieknie gdyby nie to ze juz z tydzien spoznia mi sie okres. 40 dni bez krwawienia to już przesada. Boję się że mogę być w ciąży ale gnębi mnie myśl że przecież bez wytrysku nie mogło się tak stać. Moze to wina stresu bo ostatnio mam go duzo tak samo jak i nerwow ale nigdy mi sie az tyle nie opoznil.. Nie wiem czy nie zaczynam miec ciazy urojonej gdyz caly czas wydaje mi sie ze mam wszelkie obawy identyczne z tymi w ciazy jednak bez nudnosci i omdlen.. prosze pomozcie

[klempaa]

Napisane przez maluutka95

Witajcie
Otóż mam następujący problem.. Niedawno po moim powrocie z wakacji od rodziny kochałam się z moim chłopakiem bez zabezpieczenia, lecz on nawet nie zdążył dojść nie było wytrysku ani nic. Jednakże spóźnia mi sie okres. Ostatnio mam strasznie długie cykle co tez jest dal mnei zagadka bo w zeszlym roku byly bardzo krotkie a teraz trwają ok 33 dni. Wszystko pieknie gdyby nie to ze juz z tydzien spoznia mi sie okres. 40 dni bez krwawienia to już przesada. Boję się że mogę być w ciąży ale gnębi mnie myśl że przecież bez wytrysku nie mogło się tak stać. Moze to wina stresu bo ostatnio mam go duzo tak samo jak i nerwow ale nigdy mi sie az tyle nie opoznil.. Nie wiem czy nie zaczynam miec ciazy urojonej gdyz caly czas wydaje mi sie ze mam wszelkie obawy identyczne z tymi w ciazy jednak bez nudnosci i omdlen.. prosze pomozcie

Doucz się mogło.
Test 14 dni po stosunku.

[alice_]

hej!
prosilabym o rade.
Otoz uprawialismy seks analny z chlopakiem(w pupe) jakies 4 tyg temu.
Okres spoznia mi sie juz tydzien i boje sie ze jestem w ciazy.
Nie uzywalismy ani prezerwatywy ani zadnych innych zabezpieczen. Po tym jak sie "spuscil" w pupe poszlam sie przemyc/wytrzec. Raczej nic nie mialo kontaktu z moja pochwa. Napisalam raczej bo nie wiem czy przy myciu sie nie moglam przeniesc . Wiem ze glupie pytanie no ale nie wiem i dlatego pytam. Dodam ze blone dziewicza ma, o ile ma to jakies znaczenie. Prosze o odpowiedzi.Dziekuje.

[viva91]

Napisane przez maluutka95

Boję się że mogę być w ciąży ale gnębi mnie myśl że przecież bez wytrysku nie mogło się tak stać.

Myślisz? Niestety istnieje minimalna szansa że mogło. Plemniki czasami pojawiają się przed wytryskiem.

seks bez zabiezpieczenia = możliwość ciąży

alice_, trudno mi ocenić, jeśli to były twoje dni płodne i sperma dostała się gdzieś w okolice wejścia do pochwy to może... ale raczej nie podczas mycia, bo woda chlorowana i mydło skutecznie zabijają plemniki.

ale rada na przyszłość - jeśli seks analny, to też z gumką. bo część spermy pewnie zostanie w odbycie, tam nie ma takiego środowiska jak w pochwie i "nasienie nie jest mile widziane". mogą się zaczać problemy z grzybem itp. a chyba warto tego uniknąć.

[alice_]

viva91, no teraz juz wiem poczytalam troche itp, bo to bylo tak po raz pierwszy, wyszlo spontanicznie a brak mojej wiedzy na temat spowodowal ze musialam zapytac na forum.

Jak narazie uczekuje okresu. Please, come back!

[klimatyzacja]

Dziewczyny, zwariuje
Okres mialam od 28 sierpnia do 4 wrzesnia. Wczoraj uprawialam seks, raz z zabezpieczeniem, drugi raz bez, ale facet we mnie nie doszedl, w ogole nie mial wytrysku ... Czy jest jakakolwiek szansa na zaplodnienie?

[klempaa]

Napisane przez klimatyzacja

Dziewczyny, zwariuje
Okres mialam od 28 sierpnia do 4 wrzesnia. Wczoraj uprawialam seks, raz z zabezpieczeniem, drugi raz bez, ale facet we mnie nie doszedl, w ogole nie mial wytrysku ... Czy jest jakakolwiek szansa na zaplodnienie?

Oczywiscie ze tak.
Szczególnie, że wczesniej byl juz stosunek, a Ty możesz z całą pewnością miec teraz dni płodne.


Test po 14 dniach, ewentualnie z krwi po 10.

[klimatyzacja]

Nawet nie wiem, po co się pytam, jakiś mechanizm mi się włączył dziwny. Lecę po escapelle, nie mam zamiaru tego zbagatelizować. W końcu nawet doba nie minęła.

[karolynka90]

Napisane przez klimatyzacja

Nawet nie wiem, po co się pytam, jakiś mechanizm mi się włączył dziwny. Lecę po escapelle, nie mam zamiaru tego zbagatelizować. W końcu nawet doba nie minęła.

Leć.
I bierz jak najszybciej, bo prawdopodobieństwo ciąży jest jak najbardziej.

[aniolka]

No to teraz ja!

biore tabsy od 2 lat, ale bralam tez antybiotyki, skonczylam je brac 6 dni temu i wlasnie wtedy doszlo do zblizenia...i teraz wariuje! jak myslicie?

[Black Rainbow]

Napisane przez aniolka

No to teraz ja!

biore tabsy od 2 lat, ale bralam tez antybiotyki, skonczylam je brac 6 dni temu i wlasnie wtedy doszlo do zblizenia...i teraz wariuje! jak myslicie?

Wiesz, że nie wszystkie antybiotyki osłabiają działanie antykoncepcyjne? Jaki brałaś antybiotyk, co mówi jego ulotka? Jakie pigułki bierzesz i co jest napisane w ulotce do nich dołączonej? Jeśli bierzesz lek, który osłabia działanie pigułek to musisz zabezpieczać się dodatkowo w trakcie jego brania i jeszcze 7 dni po zakończeniu kuracji.

Jeśli antybiotyk osłabia pigułki, to owszem ryzyko ciąży istnieje.

[aniolka]

Właśnie osłabia Antybiotyk to unidox, a moje tabletki Novynette pocieszam się, że to 6 dzień..ale i tak boję się strasznie. Czytałam o Unidoxie dzisiaj, po prostu zupełnie o tym zapomniałam, myslalam,ze minęło więcej dni