Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011. - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Najfajniejszy tytuł nowego wątku to...
Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. 30 49,18%
Wrześniowe dzieciaczki się wypakowują, październikowe nadal w brzuchach buszują. 6 9,84%
Ciąży minęły długie miesiące, na świat się szykują jesienne brzdące. 30 49,18%
Wraz z pierwszym szkolnym dzwonkiem opuszczają brzuchy wrześniowe brzdące. 2 3,28%
Czas tak szybko leci, zaraz urodzimy cudne dzieci. 3 4,92%
Czas tak szybko leci, zaraz urodzimy jesienne dzieci. 3 4,92%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 61. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-22, 13:25   #4591
kaileight
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Anciaahk, GRATULUJĘ
!!!
Zaczęło się
__________________
Maluszek
kaileight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 13:25   #4592
rabarbar83
Rozeznanie
 
Avatar rabarbar83
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 719
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
Lulla..

idę sprzątać... muszę się czymś zająć bo zwariuje... a tak-albo minie od ruchu ten ból. .albo mnie dobije . już mi wszystko jedno
u Anci mi się sprawdziło to teraz życzę tobie żeby jutro Cię już nie męczyło i żeby mała wyskoczyła na świat

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość

a powiedzcie kupowałyscie gaziki do pępuszka?
tak jałowe, i takie z alkoholem Leko ale teraz już ich nie zalecają według nowych standardów

Cytat:
Napisane przez tusia872 Pokaż wiadomość
ja kupiłam gaziki zeby oczka przemywac
a do pepka kupiłam octenisept spray i jak sie spryska to delikatnie pałeczka przecierac tak robi znajoma co w czerwcu urodziła

no właśnie też mam ten octenisept, na sr uczą by przemyć wodą z mydłem osuszyć gazikami dokładnie i spryskać tym preparatem i wietrzyć przedewszystkim bo to najlepiej wysuszy i nie dopuści do powstawania żadnych ropni czy innych takich paskudztw i wygoi szybko
__________________
HANIA
rabarbar83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 13:27   #4593
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Wiadomość od Kapki

Jest w szpitalu, na obserwacji z powodu skurczy i skaczącego ciśnienia. Aktualnie się wszystko unormowało ale nie wie na ile tam zostanie.


Ja zmykam na wizytę, jak będę coś więcej wiedzieć to dam znać
czyżby zarza kolejna dzidzia trzymam kciuki
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 13:28   #4594
AgnesD
Rozeznanie
 
Avatar AgnesD
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: miasto marzeń
Wiadomości: 809
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

dziewczyny mam jechać na IP czy czekać, bo już nie wiem ;
- boli mnie krzyż jak na miesiączkę już od 2 w nocy
- wzięłam prysznic i nie przeszło
- a teraz od czasu do czasu dochodzi brzuchol
- mały sie rusza normalnie
i nie boli tak bardzo jak chyba powinno jak są te bóle

prosze o opinie
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja... Twoja mama.
Igor ur. 16.09.2011
Mia ur. 13.08.2014

AgnesD jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 13:30   #4595
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Wiadomość od Kapki

Jest w szpitalu, na obserwacji z powodu skurczy i skaczącego ciśnienia. Aktualnie się wszystko unormowało ale nie wie na ile tam zostanie.


Ja zmykam na wizytę, jak będę coś więcej wiedzieć to dam znać
Robi się gorąco

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
dziewczyny mam jechać na IP czy czekać, bo już nie wiem ;
- boli mnie krzyż jak na miesiączkę już od 2 w nocy
- wzięłam prysznic i nie przeszło
- a teraz od czasu do czasu dochodzi brzuchol
- mały sie rusza normalnie
i nie boli tak bardzo jak chyba powinno jak są te bóle

prosze o opinie
Hmmm, chyba to nie to, ale jak uważasz że potrzebujesz pojechać się uspokoić itp to jedź. Mnie też brzuch od wczoraj boli, teraz lędźwia, ale to chyba z tych nerwów.
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 13:34   #4596
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
moja jakos dzis tez mniej chomikuje chyba przez ten upał

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Małgos zaraz sie zrzuce z łożka i pójde do kuchni puszcic sygnał
Stefek też spokojny
Luźno, nie spieszy się. Tylko nie zapomnij ;-)

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Tż pojechał do tego poznania. Powiem wam, że życia on już ze mną mieć nie będzie, ale takie piekło jak mu urządzę to nawet się nie spodziewa. Poza tym chyba go spakuję i niech spiernicza do mamy dorosnąć.
Ała...Ale wraca dziś jeszcze?

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Wiadomość od Kapki

Jest w szpitalu, na obserwacji z powodu skurczy i skaczącego ciśnienia. Aktualnie się wszystko unormowało ale nie wie na ile tam zostanie.


Ja zmykam na wizytę, jak będę coś więcej wiedzieć to dam znać
O ciuuu... Żeby wszystko było dobrze....

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
dziewczyny mam jechać na IP czy czekać, bo już nie wiem ;
- boli mnie krzyż jak na miesiączkę już od 2 w nocy
- wzięłam prysznic i nie przeszło
- a teraz od czasu do czasu dochodzi brzuchol
- mały sie rusza normalnie
i nie boli tak bardzo jak chyba powinno jak są te bóle

prosze o opinie
Kochana jeśli czujesz, że coś jest nie tak to jedź. Nic to nie kosztuje a się uspokoisz
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 13:40   #4597
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Wróci, chociaż lepiej dla niego, żeby sobie w tym poznaniu został.

Niedobrze mi, mam zgagę, wszystko mnie boli. Pomarudziłam sobie, ale chyba wybaczycie
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-22, 13:40   #4598
rabarbar83
Rozeznanie
 
Avatar rabarbar83
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 719
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

[QUOTE=Malgosia1983;289070 65]Ja się na Kolina tez nie napalam Dużo bardziej wolę popatrzeć sobie na Dżonego Depa


eee Dżony to Dżony hehe


A Kochana marudź my tu jesteśmy od dobrych i złych wydarzeń
Teściowa się rządzi, czy o co kaman? Czemu się tak denerwujesz? [COLOR="Silver"]

naprawdę szkoda klawiatury zresztą nie mam sił pisać zrozumiale a pewnie się bym nakręciła teraz, muszę troszkę odsapnąć i się dystansować

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Wiadomość od Kapki

Jest w szpitalu, na obserwacji z powodu skurczy i skaczącego ciśnienia. Aktualnie się wszystko unormowało ale nie wie na ile tam zostanie.


Ja zmykam na wizytę, jak będę coś więcej wiedzieć to dam znać
kciuki za wizytę
oj kapeczkę teraz męczą Kapka
__________________
HANIA
rabarbar83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 13:41   #4599
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

A bolą was teraz kolana? Kurcze ciągle zapominam o wpaniu a to chyba od tego że mały podkrada w dużych ilościach .
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 13:50   #4600
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Wróci, chociaż lepiej dla niego, żeby sobie w tym poznaniu został.

Niedobrze mi, mam zgagę, wszystko mnie boli. Pomarudziłam sobie, ale chyba wybaczycie
Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
A bolą was teraz kolana? Kurcze ciągle zapominam o wpaniu a to chyba od tego że mały podkrada w dużych ilościach .
No to niech się ma na baczności
Wybaczamy
Bolą Cotek bolą. Mam kłopoty ze wstawaniem....

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Rabarbar
Spokojnie To nie jest tego warte

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Z innej beczki.
Kiedy zamierzacie wrocić do pracy?
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 13:55   #4601
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
No to niech się ma na baczności
Wybaczamy
Bolą Cotek bolą. Mam kłopoty ze wstawaniem....

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Rabarbar
Spokojnie To nie jest tego warte

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Z innej beczki.
Kiedy zamierzacie wrocić do pracy?
Ja bym chciała tak za rok, ale najpierw to ją muszę znaleźć
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 14:04   #4602
AneczkaJ
Rozeznanie
 
Avatar AneczkaJ
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 517
Thumbs down Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
(...)
Z innej beczki.
Kiedy zamierzacie wrocić do pracy?
Ja po macierzyńskim i wybraniu tegorocznego urlopu.
Choć nie ukrywam, że wolałabym dłużej zostać w domu z maleństwem, niestety brutalna rzeczywistość nie pozwoli.... nie stać nas raczej na moje bycie na bezpłatnym urlopie wychowawczym.
AneczkaJ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 14:05   #4603
kaileight
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość

Ja chodzę prywatnie, ale nie miałam.
Ja też w 38 tyg, a nie miałam jeszcze ktg Może jutro na wizycie się coś dowiem

Cytat:
Napisane przez tusia872 Pokaż wiadomość
a tak pytanie z innej beczki ile paczek pampersów 1 kupujecie??
ja mysłałam zeby 1 paczke 1 (43szt.) a pozniej 2 paczki 2 i jakby te 2 okazały sie za duze to dokupie jeszcze 1
2 małe paczki na razie. I chwilowo nie planuję dokupować.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość

[/COLOR]Z innej beczki.
Kiedy zamierzacie wrocić do pracy?
Ja bym chciała tak szybko jak to możliwe,, czyli zaraz po tym jak skończy sie urlop macierzyński. U nas będzie to do pogodzenia, bo możemy pracować na różne zmiany, po za tym ja nie muszę koniecznie na cały etat. Tęskni mi się za pracą już

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
dziewczyny mam jechać na IP czy czekać, bo już nie wiem ;
- boli mnie krzyż jak na miesiączkę już od 2 w nocy
- wzięłam prysznic i nie przeszło
- a teraz od czasu do czasu dochodzi brzuchol
- mały sie rusza normalnie
i nie boli tak bardzo jak chyba powinno jak są te bóle

prosze o opinie
a skurcze masz? Ja tak miałam wczoraj cały dzień, dziś przeszło, ale ostatecznie na IP nie pojechałam. Postanowiłam że jak do dziś nie przejdzie to się wybiorę. A dziś jakby trochę lepiej. Brzuch pobolewa, kręgosłup jak zawsze więc chyba na razie zostaję w domku..

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Wiadomość od Kapki

Jest w szpitalu, na obserwacji z powodu skurczy i skaczącego ciśnienia. Aktualnie się wszystko unormowało ale nie wie na ile tam zostanie.


Ja zmykam na wizytę, jak będę coś więcej wiedzieć to dam znać
Trzymam kciuki za wizytę
__________________
Maluszek
kaileight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 14:05   #4604
gerda
Zadomowienie
 
Avatar gerda
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 464
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Aniciaahk gratuluję serdecznie syneczka po tej stronie
__________________


Edytowane przez gerda
Czas edycji: 2011-08-22 o 15:27
gerda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 14:09   #4605
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Ile bieżecie pamperów do szpitala?
U mnie chcą całej paczki, ale 3-6 kg (to dwójki są), widocznie przewidują same duże dzieci No i kupię chyba jakieś tańsze, Rossmanowe czy coś takiego. Tylko właśnie nie wiem jak dużą tą paczkę

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Wiadomość od Kapki

Jest w szpitalu, na obserwacji z powodu skurczy i skaczącego ciśnienia. Aktualnie się wszystko unormowało ale nie wie na ile tam zostanie.
No to ładne jaja od początku tygodnia

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
dziewczyny mam jechać na IP czy czekać, bo już nie wiem ;
- boli mnie krzyż jak na miesiączkę już od 2 w nocy
- wzięłam prysznic i nie przeszło
- a teraz od czasu do czasu dochodzi brzuchol
- mały sie rusza normalnie
i nie boli tak bardzo jak chyba powinno jak są te bóle

prosze o opinie
A jakaś regularność jest?
Gdzieś czytałam, że czasem się zdarza, że jest wszystko na dobrej drodze (w sensie, że zaczynają się skurcze takie jak na poród), ale z nerwów mogą zaniknąć, dopiero jak są tak co 5 minut to raczej już nie ma szans na odwrót. Bo czasami jak się babki zgłaszają na izbę z takimi rzadszymi skurczami, to z tych nerwów wszystko mija. To ja sobie myślę, że może przeczekać w domu na takie częstsze, regularne, jak nic złego się nie dzieje (w sensie wody nie odeszły itp.).
Ciekawe jaka będę mądra, jak u mnie się zacznie

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Z innej beczki.
Kiedy zamierzacie wrocić do pracy?
Ja mam zamiar szukać sobie nowej pracy, chyba że mi się nie uda, to chciałabym wrócić na 1/2 etatu. Ale na pewno po macierzyńskim biorę sobie jeszcze troszkę urlopu wychowawczego, bo szans na żłobek nie ma. Niby tata się zaofiarował, ale teraz mu coś zdrowie szwankuje i trudno planować jak to będzie. A poza tym nie wiem jak on ogarnie pieluchy wielorazowe, boję się też, że mi dziecko rozpuści

Rozmawiałam przed chwilą z tatą, jest już w szpitalu i po jednym z tych ważnych badań. Jutro ma mieć wyniki i wykonany rezonans, zaproponowali mu jeszcze pobranie płynu mózgowo-rdzeniowego do badań. Nie wiem, jakieś mam wrażenie, że niedoinformowana jestem Niby lekarka nie powiedziała mu, co podejrzewa, ale jakieś dziwne mi się to wydaje... Tak jakbym jako jedyna nie wiedziała ocb

Rabarbar, trzymaj nerwy na wodzy i nie zabij tam nikogo! Choć widzę, że już jesteś bliska wybuchnięcia. Może się jednak wygadasz? Może szkoda klawiatury, ale myślę, że ciśnienie nieco ujdzie
__________________

Joga z rana jak śmietana.

Edytowane przez agnyska81
Czas edycji: 2011-08-22 o 14:11
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-08-22, 14:15   #4606
kaileight
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Wróci, chociaż lepiej dla niego, żeby sobie w tym poznaniu został.

Niedobrze mi, mam zgagę, wszystko mnie boli. Pomarudziłam sobie, ale chyba wybaczycie
Kolana bolą, opuchnięte całe. Rano zanim wstanę zastanawiam się co jeszcze może mnie boleć

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
wyszłam do sklepu i sie roztopiłam -taki skwer dzis ze szok normalnie
Byłam na zakupach dosłownie chwilkę, na szczęście z mężem i prawię się roztopiłam. U mnie prawie 30 stopni i zero wiatru..


Ależ jestem podekscytowana tym że Ancia urodziłaCały czas o tym myślę ( i po cichutku zazdroszczę )
__________________
Maluszek
kaileight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 14:21   #4607
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Ja bym chciała tak za rok, ale najpierw to ją muszę znaleźć
Cytat:
Napisane przez AneczkaJ Pokaż wiadomość
Ja po macierzyńskim i wybraniu tegorocznego urlopu.
Choć nie ukrywam, że wolałabym dłużej zostać w domu z maleństwem, niestety brutalna rzeczywistość nie pozwoli.... nie stać nas raczej na moje bycie na bezpłatnym urlopie wychowawczym.
Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Ja bym chciała tak szybko jak to możliwe,, czyli zaraz po tym jak skończy sie urlop macierzyński. U nas będzie to do pogodzenia, bo możemy pracować na różne zmiany, po za tym ja nie muszę koniecznie na cały etat. Tęskni mi się za pracą już
Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
U mnie chcą całej paczki, ale 3-6 kg (to dwójki są), widocznie przewidują same duże dzieci No i kupię chyba jakieś tańsze, Rossmanowe czy coś takiego. Tylko właśnie nie wiem jak dużą tą paczkę
Weź Kochana tak jak dziewczyny mi doradziły około 15-20szt.

Ja mam zamiar szukać sobie nowej pracy, chyba że mi się nie uda, to chciałabym wrócić na 1/2 etatu. Ale na pewno po macierzyńskim biorę sobie jeszcze troszkę urlopu wychowawczego, bo szans na żłobek nie ma. Niby tata się zaofiarował, ale teraz mu coś zdrowie szwankuje i trudno planować jak to będzie. A poza tym nie wiem jak on ogarnie pieluchy wielorazowe, boję się też, że mi dziecko rozpuści

Rozmawiałam przed chwilą z tatą, jest już w szpitalu i po jednym z tych ważnych badań. Jutro ma mieć wyniki i wykonany rezonans, zaproponowali mu jeszcze pobranie płynu mózgowo-rdzeniowego do badań. Nie wiem, jakieś mam wrażenie, że niedoinformowana jestem Niby lekarka nie powiedziała mu, co podejrzewa, ale jakieś dziwne mi się to wydaje... Tak jakbym jako jedyna nie wiedziała ocb
Będzie dobrze. A nie mówią bo może faktycznie jeszcze nic nie wiedzą. Mojego tate przez niemal rok nie potrafili zdiagnozować...Nie wspomne o zlych diagnozach, które doprowadzily nas na skraj załamania...Bądź dobrej mysli
Mam takie mieszane uczucia co do powrotu do pracy, że szok...
Napewno po macierzyńskim chcę wykorzystać zaległy urlop.
Boję się bo nie mamy komu powierzyć maleństwa, a ze żlobkami to rożnie bywa...Prywatne chyba drogie co?
Poza tym pracując jako PH w firmie nastawionej na "wynik" musialabym pracować jak dotychczas po 10-12h dziennie żeby wyrobić limity... A na to nie chce się zgodzic...Chyba trzeba będzie poszukać pracy
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 14:29   #4608
julia1906
Raczkowanie
 
Avatar julia1906
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 260
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Gratulacje dla mamusi i pierwszego dzieciaczka na naszym forum.


Ja bym chciala wrócic do pracy od września ale wszystko okaze sie od kwesti finansowych i zapatrywań mojego dyrektora. Chociaz teskno mi za praca i kontaktem z ludzmi to jakos nie wyobrażam sobie zostawic moje maleństwo
julia1906 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 14:40   #4609
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Czyli co robisz?



Ja kupowałam, mam zwykłe i jeszcze takie nasączone spirytusem LEKO się nazywają
Juz leże, leże i jescze raz leże i jak tylko pojade na wizyte do gin to pewnie mi zapisze jakies kolejne tabsy na skurcze no musi Natus podrosnac, nie ma co, ost mial 2200, jak dobije do 3 kg to bede spokojna

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
No. Suwaczek gotowy Trochę się namęczyłam bo nie znam daty OM, a z tp, to tylko wyliczło ile zostalo do końca, a ja chciałam tygodnie Metodą prób i blędów - udalo się.


Nawet mi to przez myśl nie przeszło, więc bez takich mi tu


Co tu dużo pisać...to już!



za postepy i za wizytę
kochana

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Ja kupiłam, ale te nienasączane. Muszę chyba w nasączane zainwestować, chociaż w sumie to pewnie i tak można zamoczyć w spirytusie i na to samo wyjdzie.

Tż pojechał do tego poznania. Powiem wam, że życia on już ze mną mieć nie będzie, ale takie piekło jak mu urządzę to nawet się nie spodziewa. Poza tym chyba go spakuję i niech spiernicza do mamy dorosnąć.
Ty jestes ale gamon, a nie moglsa jechac z nim? podrzucilby Cie do mnie glupolu jeden

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
dziewczyny mam jechać na IP czy czekać, bo już nie wiem ;
- boli mnie krzyż jak na miesiączkę już od 2 w nocy
- wzięłam prysznic i nie przeszło
- a teraz od czasu do czasu dochodzi brzuchol
- mały sie rusza normalnie
i nie boli tak bardzo jak chyba powinno jak są te bóle

prosze o opinie
Jak chcesz sie sama uspokoic to jedz na to IP a masz do tego inaczej zabarwiony sluz?

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
A bolą was teraz kolana? Kurcze ciągle zapominam o wpaniu a to chyba od tego że mały podkrada w dużych ilościach .
Kolana jak kolana, ale pachwiny i cipcia to jest jakas masakra, wczoraj tż sprawdzal czy nie mam jakichs zylek czy czegos i jestem juz tam tak masakrycznie spuchnieta ze nawet moje majtasy mnie juz obcieraja, nie ze mnie uciskaja w pasie czy w biodrach tylko wlasnie w cipcie wiec zaczelam nosic bokserki meskie..

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Aaaaa zapomnialam dodac ze zaczely mi strasznie puchnac stopy i kostki, strasznie, nawet jak chodze w wygodnych japonkach to po jakims czasie chodzenia albo stania moje stopy umieraja po prostu
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-22, 14:41   #4610
AgnesD
Rozeznanie
 
Avatar AgnesD
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: miasto marzeń
Wiadomości: 809
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość


Jak chcesz sie sama uspokoic to jedz na to IP a masz do tego inaczej zabarwiony sluz?



nie śluz chyba ok, bez majtek chodzę po chacie więc chyba ok
odpuszczę sobie te IP, pewnie mały gdzieś uciska i tyle, a ja pojadę i mnie wyślą z powrotem to bezsensu
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja... Twoja mama.
Igor ur. 16.09.2011
Mia ur. 13.08.2014

AgnesD jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 14:44   #4611
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Małgosia Z tatą jestem dobrej myśli, choć widzę że i on spuścił nieco z tonu, a rzadko mu się to zdarza Może przynajmniej wyparuje mu z głowy nawracanie nas

Za pracą, w sensie jakimś sensownym zajęciem, to mi tęskno. Ale za miejscem, większością ludzi już nie. Jak zaczynałam pracę prawie 4 lata temu wydawało mi się, że dobrze trafiłam, ale coraz bardziej się wszystko tam sypie, załoga skłócona, niepoważna szefowa i nie widać jakoś szans na poprawę... Za dużo nerwów mnie to kosztowało, jakoś przeżywam za bardzo tę robotę. Dlatego stwierdziłam, że czas na inną, bo ta mnie za bardzo absorbuje, nawet w wolnym czasie o niej myślałam, a kasa taka sobie. Teraz jest za mnie na zastępstwie dziewczyna, która była wcześniej na stażu, potem zatrudniona na umowę-zlecenie. I widzę, że ona też już się dała wrobić, przejmuje się wszystkim, bierze pracę do domu, zostaje charytatywnie po godzinach, w wakacje miała tylko tydzień urlopu (na papierku 2, ale ten drugi tydzień normalnie była w pracy), mówiła mi dziś, że nawet mąż ma już tego dość. Ech, ta moja szefowa to jest świetna manipulatorka, że tak Ci robotę wciśnie, a sama niewiele robi
Się wyżaliłam, sorry

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Aaaaa zapomnialam dodac ze zaczely mi strasznie puchnac stopy i kostki, strasznie, nawet jak chodze w wygodnych japonkach to po jakims czasie chodzenia albo stania moje stopy umieraja po prostu
Ja tu czegoś nie rozumiem, jak Ty stoisz czy chodzisz leżąc?
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 14:45   #4612
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

A ja się ciągle pocę. Czuję się jak świniak
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 14:48   #4613
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
A ja się ciągle pocę. Czuję się jak świniak
A ja zatargałam do sypialni taki wielki wiatrak stojący, wynalazlam przedłużacz i już się cieszę pieknym przewiewem
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 14:48   #4614
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Małgosia Z tatą jestem dobrej myśli, choć widzę że i on spuścił nieco z tonu, a rzadko mu się to zdarza Może przynajmniej wyparuje mu z głowy nawracanie nas

Za pracą, w sensie jakimś sensownym zajęciem, to mi tęskno. Ale za miejscem, większością ludzi już nie. Jak zaczynałam pracę prawie 4 lata temu wydawało mi się, że dobrze trafiłam, ale coraz bardziej się wszystko tam sypie, załoga skłócona, niepoważna szefowa i nie widać jakoś szans na poprawę... Za dużo nerwów mnie to kosztowało, jakoś przeżywam za bardzo tę robotę. Dlatego stwierdziłam, że czas na inną, bo ta mnie za bardzo absorbuje, nawet w wolnym czasie o niej myślałam, a kasa taka sobie. Teraz jest za mnie na zastępstwie dziewczyna, która była wcześniej na stażu, potem zatrudniona na umowę-zlecenie. I widzę, że ona też już się dała wrobić, przejmuje się wszystkim, bierze pracę do domu, zostaje charytatywnie po godzinach, w wakacje miała tylko tydzień urlopu (na papierku 2, ale ten drugi tydzień normalnie była w pracy), mówiła mi dziś, że nawet mąż ma już tego dość. Ech, ta moja szefowa to jest świetna manipulatorka, że tak Ci robotę wciśnie, a sama niewiele robi
Się wyżaliłam, sorry

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------


Ja tu czegoś nie rozumiem, jak Ty stoisz czy chodzisz leżąc?
Ogolnie mi puchna, poza tym zanim zaczelam spokojny i lezacy tryb zycia pamietacie co bylo, mnostwo zalatwiania no i sie zaczely wlasnie problemy ze stopkami; a dzisiaj bylam tylko w tym laboratorium bo musialam zrobic badania i nigdie wiecej, niedawno wstalam na obiadek i sie zastanawiam czy nie isc spac dalej bo spalam tylko jakies 3 godz dzisiaj
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 14:55   #4615
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Ogolnie mi puchna, poza tym zanim zaczelam spokojny i lezacy tryb zycia pamietacie co bylo, mnostwo zalatwiania no i sie zaczely wlasnie problemy ze stopkami; a dzisiaj bylam tylko w tym laboratorium bo musialam zrobic badania i nigdie wiecej, niedawno wstalam na obiadek i sie zastanawiam czy nie isc spac dalej bo spalam tylko jakies 3 godz dzisiaj
No wiesz, ja tam może trochę ostro, ale to ze zmartwienia W końcu masz wytrzymać jeszcze troszkę, żeby Miki podrósł
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 14:56   #4616
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

odnośnie powrotu do pracy to ja wróce po macierzynskim i zaległym urlopie - czyli gdzies koło połowy kwietnia...nawet nie chce o tym myśleć na razie :/
moja praca tez jest psychicznie obciążająca...często zabieram robote do domu i nie raz nie spałam po nocach przez prace. Ale kasa w sumie nienajgorsza a póki co szans na lepszą nie ma :/
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 15:01   #4617
kaileight
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Ogolnie mi puchna, poza tym zanim zaczelam spokojny i lezacy tryb zycia pamietacie co bylo, mnostwo zalatwiania no i sie zaczely wlasnie problemy ze stopkami; a dzisiaj bylam tylko w tym laboratorium bo musialam zrobic badania i nigdie wiecej, niedawno wstalam na obiadek i sie zastanawiam czy nie isc spac dalej bo spalam tylko jakies 3 godz dzisiaj
Ja też szczególnie po nocy mam spuchnięte stopy i dłonie. Ręce aż tak, że nie mogę zacisnąć w pięśc. Dzisiaj to nawet kranu nie mogłam odkręcić bo chwyt miałam za słaby. Pomoczyłam trochę w zimnej wodzie i przeszło, ale ogólnie dużo wody mi się w organizmie zatrzymuje

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
A ja zatargałam do sypialni taki wielki wiatrak stojący, wynalazlam przedłużacz i już się cieszę pieknym przewiewem
A ja 3 raz siedziałam w wannie pełnej chłodnej wody, ulga choć na chwilkę

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
nie śluz chyba ok, bez majtek chodzę po chacie więc chyba ok
odpuszczę sobie te IP, pewnie mały gdzieś uciska i tyle, a ja pojadę i mnie wyślą z powrotem to bezsensu
Ja strasznie niechętnie chodzę do lekarza, szpitala itd. Zawsze wszystko na ostatnią chwile, bo wydaje mi się że nie jest tak źle jeszcze. I potem różne są konsekwencje. Niestety z dentystą też sobie tak odpuściłam i był problem.

Ależ dzisiaj jestem głodna. Jak mało kiedy. Zjadłam dwudaniowy obiad, skończyłam paczkę chrupek, a dalej burczy mi w brzuchu. Autentycznie. Czyli to głód, a nie jakaś zachcianka. Dziwne to przy takim upale

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
[B]
Za pracą, w sensie jakimś sensownym zajęciem, to mi tęskno. Ale za miejscem, większością ludzi już nie. Jak zaczynałam pracę prawie 4 lata temu wydawało mi się, że dobrze trafiłam, ale coraz bardziej się wszystko tam sypie, załoga skłócona, niepoważna szefowa i nie widać jakoś szans na poprawę... Za dużo nerwów mnie to kosztowało, jakoś przeżywam za bardzo tę robotę. Dlatego stwierdziłam, że czas na inną, bo ta mnie za bardzo absorbuje, nawet w wolnym czasie o niej myślałam, a kasa taka sobie. Teraz jest za mnie na zastępstwie dziewczyna, która była wcześniej na stażu, potem zatrudniona na umowę-zlecenie. I widzę, że ona też już się dała wrobić, przejmuje się wszystkim, bierze pracę do domu, zostaje charytatywnie po godzinach, w wakacje miała tylko tydzień urlopu (na papierku 2, ale ten drugi tydzień normalnie była w pracy), mówiła mi dziś, że nawet mąż ma już tego dość. Ech, ta moja szefowa to jest świetna manipulatorka, że tak Ci robotę wciśnie, a sama niewiele robi
Się wyżaliłam, sorry [COLOR="Silver"]
Kurcze, to faktycznie nieciekawa sytuacja. A to co piszesz o urlopie i bezpłatnych nadgodzinach to już w ogóle jakaś paranoja i wyzysk
__________________
Maluszek
kaileight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 15:06   #4618
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
No wiesz, ja tam może trochę ostro, ale to ze zmartwienia W końcu masz wytrzymać jeszcze troszkę, żeby Miki podrósł
Wiem kochana, wiem

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
odnośnie powrotu do pracy to ja wróce po macierzynskim i zaległym urlopie - czyli gdzies koło połowy kwietnia...nawet nie chce o tym myśleć na razie :/
moja praca tez jest psychicznie obciążająca...często zabieram robote do domu i nie raz nie spałam po nocach przez prace. Ale kasa w sumie nienajgorsza a póki co szans na lepszą nie ma :/
Ja sprobuje z tym L4 jak mi sie zacznie konczyc macierzynski, chce pobyc jeszcze z maluszkiem a L4 moge ciagnac max do 6 mc, pozniej i tak do pracy, zobaczymy, moja gin ma jakiegos znajomego psychiatre jak sie okazalo i sie do niego zapisze w trakcie macierzynskiego zeby byla juz kartoteka, ale tak szczerze mowiac tez nie chce byc dlugo na tym L4, cos trzeba bedzie wymsylic a nie wyobrazam sobie zostawiac dzidzi w zlobku

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Ja też szczególnie po nocy mam spuchnięte stopy i dłonie. Ręce aż tak, że nie mogę zacisnąć w pięśc. Dzisiaj to nawet kranu nie mogłam odkręcić bo chwyt miałam za słaby. Pomoczyłam trochę w zimnej wodzie i przeszło, ale ogólnie dużo wody mi się w organizmie zatrzymuje



A ja 3 raz siedziałam w wannie pełnej chłodnej wody, ulga choć na chwilkę



Ja strasznie niechętnie chodzę do lekarza, szpitala itd. Zawsze wszystko na ostatnią chwile, bo wydaje mi się że nie jest tak źle jeszcze. I potem różne są konsekwencje. Niestety z dentystą też sobie tak odpuściłam i był problem.

Ależ dzisiaj jestem głodna. Jak mało kiedy. Zjadłam dwudaniowy obiad, skończyłam paczkę chrupek, a dalej burczy mi w brzuchu. Autentycznie. Czyli to głód, a nie jakaś zachcianka. Dziwne to przy takim upale

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------



Kurcze, to faktycznie nieciekawa sytuacja. A to co piszesz o urlopie i bezpłatnych nadgodzinach to już w ogóle jakaś paranoja i wyzysk
z tym zatrzymywaniem wody w organizmie to wlasnie sie podnioslam na duchu ze te 20 kg to moze tez byc to
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 15:07   #4619
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Kurde tak mi się spodobało to że już jest jedna mama że jestem żądna więcej ;D Kto kolejny
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 15:08   #4620
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Agnyska z ta praca to brak slow po prostu, naprawde; dobrze ze masz to juz za soba

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Kurde tak mi się spodobało to że już jest jedna mama że jestem żądna więcej ;D Kto kolejny

Yyyyyyyyyy......Ty?:brzyd al:
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.