Na urlopy wybywamy, lecz o sobie pamiętamy :) - PM 2012 cz. VIII

[Jamee]

Napisane przez madzia2306

wiadomo na czarno zarobi więcej ale dzięki umowię ma ubezpieczenie, oplacany ZUS i ma co wpisac do CV jakby nie było bo ma udokumentowane doświadczenie

No dokładnie to samo mu powiedziałam. I powiedziałam mu, że nie musimy mieć kuchni za 20 czy 30 tyś. Ale on uparty jak osioł jest i czasem ręce opadają

[maxwelka]

Napisane przez kindziulindzia

teraz do mnie zamurowałaś to świadczy tylko o nim jaką łajzą jest!! oby ta dziewczyna otworzyła wreszcie oczy !!!!!

Tego typu dziewczyny rzadko otwierają oczy... Bo po prostu nie chcą tego zrobić. I żadna z nas nie jest w stanie tego zrozumieć, bo w tym nie ma żadnej logiki, tylko ślepe uwielbienie i masochizm.

[czuelina]

Napisane przez kilianna

Nie masz chyba jakichkolwiek wątpliwości?

nie, nie mam. Bardzo go kocham.

[madzia2306]

Napisane przez Jamee

No dokładnie to samo mu powiedziałam. I powiedziałam mu, że nie musimy mieć kuchni za 20 czy 30 tyś. Ale on uparty jak osioł jest i czasem ręce opadają

spróbuj mu przetłumaczyc ale to jego decyzja niestety...szkoda że taki uparty jest..

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez maxwelka

Tego typu dziewczyny rzadko otwierają oczy... Bo po prostu nie chcą tego zrobić. I żadna z nas nie jest w stanie tego zrozumieć, bo w tym nie ma żadnej logiki, tylko ślepe uwielbienie i masochizm.

no dokładnie...

[maxwelka]

Napisane przez madzia2306

gdyby tż w jakikolwiek sposób mnie zdradził to niestety.. ale nie byłoby powrotu mam twarde zasady.. kocham go miłością bezgraniczną ale ból po zdradzie jest nie do opisania...

Mi się zdrada po prostu nie mieści w zakresie moich wartości moralnych, tak zostałam wychowana, że po prostu się tym brzydzę. Na szczęście TŻ ma tak samo. Nie wyobrażam sobie po prostu, żeby którekolwiek z nas zdradziło to drugie... I żadne z nas by tego nie wybaczyło.

[Jamee]

Dziewczyny a jeżeli ja nie chodziłam na religię w liceum to może to stanowić problem dla księdza?

[maxwelka]

Napisane przez madzia2306

wiadomo na czarno zarobi więcej ale dzięki umowię ma ubezpieczenie, oplacany ZUS i ma co wpisac do CV jakby nie było bo ma udokumentowane doświadczenie

Dokładnie, to są super ważne rzeczy. No i to, że będą mu się już liczyć lata do emerytury!

Napisane przez Jamee

Dziewczyny a jeżeli ja nie chodziłam na religię w liceum to może to stanowić problem dla księdza?

Wątpię. Chyba nie każe Ci przynieść świadectwa z liceum?

[Jamee]

Napisane przez maxwelka

Mi się zdrada po prostu nie mieści w zakresie moich wartości moralnych, tak zostałam wychowana, że po prostu się tym brzydzę. Na szczęście TŻ ma tak samo. Nie wyobrażam sobie po prostu, żeby którekolwiek z nas zdradziło to drugie... I żadne z nas by tego nie wybaczyło.

Ja uważam, że jak się raz zdradziło to zrobi się to kolejny raz. To jest tak jak z biciem. Raz uderzy to zrobi to ponownie.

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez maxwelka

Dokładnie, to są super ważne rzeczy. No i to, że będą mu się już liczyć lata do emerytury!



Wątpię. Chyba nie każe Ci przynieść świadectwa z liceum?

Wiem, że gdzie niegdzie księża wymagają tego świadectwa

[jagata]

My musimy przynieść świadectwo z maturalnej klasy. Dostaliśmy od księdza listę must have przy załatwianiu ślubu konkordatowego i na nim znalazło się świadectwo
Ale nie wiem jak postąpi w przypadku kiedy nie chodziło się na religię w liceum. Z pewnością spyta się o powód, dlaczego nei uczestniczyłaś w katechezie.

[madzia2306]

Napisane przez Jamee

Dziewczyny a jeżeli ja nie chodziłam na religię w liceum to może to stanowić problem dla księdza?

może będzie chciał poznac powód nie uczęszczania na religię w liceum..

[Agis88]

Napisane przez Jamee

Ja w dniu ślubu będę miała 24 lata a TŻ 23
A ja będę miała 24 wiosenki a mój TŻ 28

Co do historii z odwołanym ślubem dzień przed. Współczuje dziewczynie ale podoba mi się, że miała na tyle odwagi na tak ciężki krok i uważam, że postąpiła rozsądnie

Po dusznym poranku nadciąga burza...

Mi też jest jej bardzo szkoda i uważam że to najgorsze świństwo jakie można zrobić drugiej osobie ale też jestem po wrażeniem jej odwagi bo w takich sytuacjach trzeba jej mieć naprawdę dużo

[QUOTE=maxwelka;28908021]U mnie z proboszczem jest zawsze najmniejszy problem, bo chyba nawet nie słucha co się do niego mówi i zawsze daje tę samą pokutę - litanię do św. Józefa, bo sam ma na imię Józef

Ja mam takiego samego proboszcza dlatego też nie ubolewam że wychodzę za mąż w mojej parafii, z resztą nie miałam żadnego wyboru bo z TZ jesteśmy z tej samej

Napisane przez maruda80

W protokole przedślubnym ksiądz przeprowadza wywiad i są pytania o wspólne mieszkanie i współżycie.. moje siostry były o to pytanie.

No to też trochę takie głupie bo w sumie jak sie powie że się współżyje albo że nie to ksiądz tak czy siak da ślub więc po co się o to pytać? Chyba tylko dla ciekawości księżulka...

Napisane przez czuelina

a szczerze uważacie, że jestem ZA MŁODA? Mieszkamy razem już rok, 2.5 jesteśmy razem, w planowanym terminie ślubu będziemy ponad 3.5 razem, mamy gdzie mieszkać i z czego się utrzymać więc myślimy sobie: po co czekać?

Do małżeństwa należy dorosnąć psychicznie a nie fizycznie, bez znaczenia jest ile masz lat... Jeżeli czujesz się gotowa, jesteś przekonana że to ten jedyny, to na co czekać?

Napisane przez Jamee

Dziewczyny mamy z TŻtem dylemat odnośnie jego pracy. Obecnie pracuje fizycznie, na czarno i ma z tego sporo kasy. Dostał propozycję pracy w zawodzie ale mniejsze zarobki. Obawia się, że nie zdoła uzbierać odpowiedniej sumy na wykończenie mieszkania i wesele. Ale ja mu mówię, że równie ważne jest zdobycie doświadczenia. Tym bardziej, że w tej obecnej pracy w miesiącach zimowych jest przestój. Co doradzacie? Aha dodam, że oferta pracy to zastępstwo do marca (przynajmniej). Kobieta, którą miałby zastępować jest w zagrożonej ciąży a potem idzie na macierzyńskie.

Ja bym Ci nieśmiało radziła żeby Twój TŻ przyjął tą ofertę pracy, sama mówisz że w zimie w obecnej firmie ma przestój a tak przepracuje zimowy sezon na innym stanowisku a nawet jakby popracował tylko do marca to potem znów będzie ciepło i znów będzie mógł wróci do poprzedniego zajęcia,...

[maxwelka]

Napisane przez Jamee

Ja uważam, że jak się raz zdradziło to zrobi się to kolejny raz. To jest tak jak z biciem. Raz uderzy to zrobi to ponownie.

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------



Wiem, że gdzie niegdzie księża wymagają tego świadectwa

No u nas na szczęście żadne nigdy nie zdradziło. Wręcz przeciwnie - TŻ był zdradzony...

A to o tym nie słyszałam.

[Jamee]

No to mu przedstawię powód. Albo wystarczy, że podam nazwisko katechetki

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez Agis88

Ja bym Ci nieśmiało radziła żeby Twój TŻ przyjął tą ofertę pracy, sama mówisz że w zimie w obecnej firmie ma przestój a tak przepracuje zimowy sezon na innym stanowisku a nawet jakby popracował tylko do marca to potem znów będzie ciepło i znów będzie mógł wróci do poprzedniego zajęcia,...

Czemu nieśmiało? Przedstawiłam mu sytuację tak jak Ty to zrobiłaś i teraz niech sam podejmuje decyzje

[maxwelka]

Napisane przez Jamee

No to mu przedstawię powód. Albo wystarczy, że podam nazwisko katechetki

No jeżeli powód jest TAK konkretny, to myślę, że nie będziesz miała problemu

[Seagirl]

Napisane przez kasiamniam

a ja chyba najstarsza bo bede miala 28 i 9 miesiecy

No nie bardzo bo ja 30,5

Jeśli chodzi o chajtanie się w wieku 19 lat to się nie wypowiadam bo mam rygorystyczne zdanie na ten temat, te 10 lat temu też mi się wydawało że jestem już dorosła, a teraz z perspektywy czasu uważam że najlepszy moment na małżeństwo to jest tak 28-30. I przez te 10 lat ja sama, moje poglądy i zachowanie bardzo się zmieniło.

[maxwelka]

Napisane przez Seagirl

No nie bardzo bo ja 30,5

Kto da więcej?

Wow, Seagirl, myślałam, że jesteś dużo młodsza Zmylił mnie Twój avatar

[czuelina]

yyyy chwilka, to jeśli mój TŻ ma zrobione te nauki, a ja nie, to będę musiała pokazać księdzu świadectwo z 3 klasy liceum czy to jest jakieś osobne zaświadczenie, ze chodziłam na religię? To wystarczy zamiast nauk i poradni?

[maxwelka]

Napisane przez czuelina

yyyy chwilka, to jeśli mój TŻ ma zrobione te nauki, a ja nie, to będę musiała pokazać księdzu świadectwo z 3 klasy liceum czy to jest jakieś osobne zaświadczenie, ze chodziłam na religię? To wystarczy zamiast nauk i poradni?

Nie, nauka to nauka, a religia to religia. Jeżeli miałaś w liceum nauki przedmałżeńskie i dostałaś zaświadczenie, to to się liczy. A religia na świadectwie Ci tego nie zastąpi...

[madzia2306]

Napisane przez czuelina

yyyy chwilka, to jeśli mój TŻ ma zrobione te nauki, a ja nie, to będę musiała pokazać księdzu świadectwo z 3 klasy liceum czy to jest jakieś osobne zaświadczenie, ze chodziłam na religię? To wystarczy zamiast nauk i poradni?

nauki tak czy inaczej MUSISZ miec odbębnione.. a świadectwo to taki dowód poprostu że uczęszczałaś że posiadłaś jakąś wiedzę na temat naszej wiary i te inne duperele ...

[Seagirl]

Napisane przez maxwelka

Kto da więcej?

Wow, Seagirl, myślałam, że jesteś dużo młodsza Zmylił mnie Twój avatar

Bo ja nie czuję się staro, i nawet nie wyglądam, jestem drobna i ważę 50kg Jak miałam 20 lat to wydawało mi się że 30-stki to takie stare a teraz wydaje mi się że to młody wiek

[Jamee]

Napisane przez Seagirl

Bo ja nie czuję się staro, i nawet nie wyglądam, jestem drobna i ważę 50kg Jak miałam 20 lat to wydawało mi się że 30-stki to takie stare a teraz wydaje mi się że to młody wiek

Każdy wiek ma swój urok

[maxwelka]

Napisane przez Seagirl

Bo ja nie czuję się staro, i nawet nie wyglądam, jestem drobna i ważę 50kg Jak miałam 20 lat to wydawało mi się że 30-stki to takie stare a teraz wydaje mi się że to młody wiek

To chyba taki standard, bo ja też się czuję na 10 lat młodszą Kurcze, już chyba całe życie tak będzie...

[czuelina]

Napisane przez maxwelka

Nie, nauka to nauka, a religia to religia. Jeżeli miałaś w liceum nauki przedmałżeńskie i dostałaś zaświadczenie, to to się liczy. A religia na świadectwie Ci tego nie zastąpi...

gdzieś tu było wspomniane, ze wystraczy zaświadczenie o uczestniczeniu w lekcjach religi z ostatniej klasy szkoły średniej

[maxwelka]

Napisane przez czuelina

gdzieś tu było wspomniane, ze wystraczy zaświadczenie o uczestniczeniu w lekcjach religi z ostatniej klasy szkoły średniej

staram się być na bieżąco, ale nie zauważyłam takiego stwierdzenia...

[madzia2306]

Napisane przez czuelina

gdzieś tu było wspomniane, ze wystraczy zaświadczenie o uczestniczeniu w lekcjach religi z ostatniej klasy szkoły średniej

trochę źle widocznie zrozumialaś... świadectwo katechizacji musisz miec ale nauki i poradnię i tak musicie miec zaliczone...

[__Paulinka__]

Napisane przez czuelina

gdzieś tu było wspomniane, ze wystraczy zaświadczenie o uczestniczeniu w lekcjach religi z ostatniej klasy szkoły średniej

nie, to jest tez wymagane oprocz nauk i poradni.

[jagata]

Napisane przez czuelina

gdzieś tu było wspomniane, ze wystraczy zaświadczenie o uczestniczeniu w lekcjach religi z ostatniej klasy szkoły średniej

Zaświadczenie zamiast np. świadectwa maturalnego to tak. Natomiast nauki trzeba zrobić jako oddzielną sprawę.

Lista "must have" z mojej parafii:
- aktualne ważne nie dłużej niż 3 miesiące metryka chrztu,
-dowód osobisty;
-ostatnie świadectwo katechizacji (u mnie świadectwo maturalne);
-świadectwo bierzmowania;
-zaświadczenie o uczestnictwie w katechezie przedmałżeńskiej;
-zaświadczenie z USC (jeśli konkordatowy) ważne nie dłużej niż miesiąc przed datą ślubu.

[kooocur]

Napisane przez maxwelka

To chyba taki standard, bo ja też się czuję na 10 lat młodszą Kurcze, już chyba całe życie tak będzie...

Moj Tż ma 37 a wciąż się czuje na 25 lat... ja mam 25 a czuje sie na 18

[(kicia)]

Uf nadrobiłam
Zrobiliśmy zakupy odwiedziłam chrześniaka który ma świnkę i nie mogłam długo siedzieć bo sama chyba nie chorowałam. TŻcik kupił sobie dwie pary pantofli i powiedział że jedne zostawi na ślub bo za rok jeździć specjalnie po buty nie będzie. A teraz do domu

Co do nadrabiania

Napisane przez Jamee

Co śmieszne mój tata też jest młodszy od mojej mamy o rok

Mój tata też

Napisane przez Jamee

Dziewczyny a jeżeli ja nie chodziłam na religię w liceum to może to stanowić problem dla księdza?

U nas trzeba przyniesc świadectwo z ostatniej klasy

My nauki mamy za sobą. Dzień skupienia u nas to była msza i wydanie dokumentów. Poradnia 3spotkania w jednym dostaliśmy 3książeczki pogadała i konie

W dniu ślubu będę miała prawie 22 lata. I uważam że wiek nie ma znaczenia o ile to przemyślana decyzja

[maxwelka]

Zbieram się do domu dziewczynki, ale najpierw peeling kawitacyjny Do zobaczenia wieczorkiem!