Ilu gości?

[niut0]

U nas będzie 40 os. z rodziny + znajomi i obsługa, myślę, że w 55 się zamkniemy

[Sandra86]

Zaproszonych było 110 osób, a przyszło 80.

[asienka_1005]

Liczby liczbami, ale ja nigdy nie potrafiłam pojąć, jak ci goście, którzy już potwierdzili swoją obecność na weselu, potrafią w tym dniu właśnie zadzwonić i powiedzieć, że nie przyjadą.
Ważne problemy rozumiem (choroba, czy cokolwiek istotnego).Dla przykładu- mój Brat miał wesele na ok. 90 osób, z czego 12 nie przyjechało (dwie rodziny, z paroma nastolatkami). Bratowa zadzwoniła do nich przed ślubem (mieli przyjechać wcześniej, bo Brat z bratową załatwiali im transport do kościoła i później na salę), a oni stwierdzili, że wolą zostać dziś w domu...

[chandra]

okolo 115
u mnie zdarzyło sie nie potwierdzić i nagle pojawić się na weselu :/

[melleczka]

Napisane przez asienka_1005

Liczby liczbami, ale ja nigdy nie potrafiłam pojąć, jak ci goście, którzy już potwierdzili swoją obecność na weselu, potrafią w tym dniu właśnie zadzwonić i powiedzieć, że nie przyjadą.
Ważne problemy rozumiem (choroba, czy cokolwiek istotnego).Dla przykładu- mój Brat miał wesele na ok. 90 osób, z czego 12 nie przyjechało (dwie rodziny, z paroma nastolatkami). Bratowa zadzwoniła do nich przed ślubem (mieli przyjechać wcześniej, bo Brat z bratową załatwiali im transport do kościoła i później na salę), a oni stwierdzili, że wolą zostać dziś w domu...

szczyt chamstwa!!





my bedziemy prosic lekko ponad 200 osob..i uwierzcie - w moim regionie to wcale nie jest takie duze wesele. ostatnio bylo wesele na 450 osob. a 150 to taka norma. na poczatku myslelismy ze gora 100 osob ale po zrobieniu listy gosci wyszlo 200 i nie ma kogo skreslic... ale spodziewamy sie 150-170 osob max.

[czuelina]

u mnie będą 63 osoby jeśli wszyscy się zjawią

[betterw]

50-60 osób (licząc rodzinę w tym dzieci, znajomych i obsługę- fotograf, kamerzysta, zespół)

[midusia86]

Napisane przez melleczka

my bedziemy prosic lekko ponad 200 osob..i uwierzcie - w moim regionie to wcale nie jest takie duze wesele. ostatnio bylo wesele na 450 osob. a 150 to taka norma. na poczatku myslelismy ze gora 100 osob ale po zrobieniu listy gosci wyszlo 200 i nie ma kogo skreslic... ale spodziewamy sie 150-170 osob max.

WOW!
u nas troszki skromniej - jakieś 30 osób

[asienka_1005]

Napisane przez midusia86

WOW!
u nas troszki skromniej - jakieś 30 osób

Trochę

[AsiaW**]

Napisane przez JennyAniolek

najczęściej:
- brak urlopu (tak jakby wiedzieli o weselu miesiąc szybciej )
- nie podawali żadnego powodu, po prostu; że kogoś nie będzie

najbardziej poleciała w jajo moja rodzina i znajomi...

jakbym czytała o sobie
zaproszonych gości - 150 osób, potwierdziło przyjście 99!
ze strony TŻ odmówiło tylko około 10 osób, z mojej reszta! i to najbliższa rodzina! dodam, że tradycja u nas jest zapraszanie całej rodziny i na każdym weselu na które byłam zaproszona - byłam, a teraz te same osoby odmówiły, najczęściej bez podawania powodu!
a najlepszy był powtarzany kilkakrotnie txt: nas nie będzie, zaproście sobie kogoś innego!....jakbym chciała zaprosić kogoś innego to zrobiłabym to od razu! wrrrr

[zip sklad]

kuzyn mial 2 tyg. temu wesele, zaprosili 150 osob, odmowilo 80, ludzie nie maja kasy na wesela, to raz, 2-u nich byla duza odleglosc, a to sa dodatkowe koszty i to duze, 3-wakacje, urlopy, ludzie nie chca rezygnowac i ja im sie nie dziwie. dlatego ja robie w polowie wrzesnia. jak gadalam z menagerami lokali/sal weselnych, to mowia, ze czasami odpada nawet 50% , 20-30% to jest norma.
u mnie bedzie 30 osob jesli sie wszyscy zjawia, sasiadka robila m-c temu corce na 30 osob i przyszlo 15, w sumie tylko rodzice i rodzenstwo mlodych. co do urlopow, to nie kazdy je ma jak chce, moj TŻt np. nie i to jest dobry powod jesli jest prawdziwy, nie kazdy chce marnowac urlop na czyjes wesele na 2gim koncu Polski, nie odpocznie, kase wyda, nameczy sie-dojazd, a pozytek z tego zadny, a tak jak ciezko pracuje, to sie kazdemu nalezy odpoczynek i sie woli z pupa na piasku polozyc za granica pod palma

[ScarlettOh]

My zapraszamy około 60 osób (rodzina + przyjaciele), a doliczając obsługę wyjdzie jakieś 7 osób więcej. Lista jeszcze nie jest zamknięta, dlatego mówię "około".

Zdecydowana większość (jeśli nie wszyscy, hm?), jest już zawiadomiona (uprzedzona) o terminie i raczej wszyscy zamierzają się wybrać.

Chwilami waham się z tą ilością, bo to dla nas duży wydatek, ale z drugiej strony... chcemy żeby to było wesele z prawdziwego zdarzenia, a poza tym, taką imprezę planujemy zorganizować tylko raz w życiu

[zip sklad]

a co to jest tzw. obsluga? sorry za pyt., ale nie znam sie na organizowaniu wesela. u mnie bedzie tylko kamerzysta, bo u nas jest tylko przyjecie na 5 godz., wiec bez muzyki, co do fotografa, to sie jeszcze zastanawiamy.

[niut0]

Napisane przez zip sklad

a co to jest tzw. obsluga? sorry za pyt., ale nie znam sie na organizowaniu wesela. u mnie bedzie tylko kamerzysta, bo u nas jest tylko przyjecie na 5 godz., wiec bez muzyki, co do fotografa, to sie jeszcze zastanawiamy.

no to sama sobie odpowiedziałaś
kamerzysta, fotograf + muzyka, czyli DJ lub zespół

[slubienka]

ok. 180 bez obsługi WIEEEEEELKA RODZINA ale sporo odmówi

[keira2008]

My z Tż wstępnie liste robiliśmy i wyjdzie ok 80 osób bez obsługi.

[Usmiech89]

160 zaproszonych duuuuuużo znajomych

[Jamee]

My wstępnie mamy 80-90 osób. Najgorsze jest to, że ludzie sami zaczynają nam się wpraszać

[paula54]

u nas wstępnie było 140-150 osób (dopisywaliśmy do "gotowej" listy dość długo )
na dzień dzisiejszy potwierdziło 117 osób (razem z obsługą). Cieszę się, bo 1/3 z tego to będą nasi znajomi, czyli sami super bawiący się ludzie, a druga 1/3 to młoda rodzina, która też mamy nadzieję, będzie się bawić
U nas też wciąż są przeboje z odmawiającymi. Wciąż mamy kilka osób z pytajnikiem, jeden kuzyn się jeszcze nie zdecydował czy przyjdzie sam, czy z os tow. A za 5 minut dzwonię do cateringu podać ostateczną liczbę gości.

[Linaewen]

Cieszę się, bo 1/3 z tego to będą nasi znajomi, czyli sami super bawiący się ludzie, a druga 1/3 to młoda rodzina

A pozostali goście?

[zip sklad]

widze, ze sporo Pan stad myslli, ze wiekszosc przyjdzie, a tu zonk, czego nie zycze, ale 20-30 % mniej, to teraz norma i takie minimum, a bywa, ze i 50% gosci sie wykruszy. lepiej sie na to od razu nastawic, my znajomych nie zapraszalismy, bo byloby ich wiecej niz osob z rodziny, a nie chemy duzego wesela i robic tzw. sztuczny tlok, poza tym jak 1ych zaprosisz, a 2gich nie, to sie reszta obrazi, wiadomo jak jest.

[monitta89]

na dzień dzisiejszy potwierdzonych 122 gości plus 1 para da nam znać tydzień przed ( czyli już za tydzień !!!! ) bo 5 sierpnie urodził im się synek. 1 para w ogóle się nie określiła( ale raczej nie przyjdą) Nam odmówiło około 25 osób ( ale dosyć wcześnie więc mogliśmy podopraszać jeszcze) Z mojej strony jest 10 cioć i wujków razem z moimi rodzicami. Od narzeczonego ok 16. Czyli 90 osób jest w średnim wieku 25-33 .
Obsługa 5 osób

[evoonia86]

Napisane przez melleczka

my bedziemy prosic lekko ponad 200 osob..i uwierzcie - w moim regionie to wcale nie jest takie duze wesele. ostatnio bylo wesele na 450 osob. a 150 to taka norma. na poczatku myslelismy ze gora 100 osob ale po zrobieniu listy gosci wyszlo 200 i nie ma kogo skreslic... ale spodziewamy sie 150-170 osob max.

bardzo dobrze Cię rozumiem u mnie też sa praktykowane duże wesela, bo mamy sporą rodzinę. i nie mówię tutaj o jakichś dalekich ciotkach czy coś. znajomych tez mamy sporo i nasza lista krązy wokół liczby 300 osób. pewnei z tego trochę osób odpadnie. zobaczymy jak to będzie.

[agnieszka*]

Napisane przez melleczka

my bedziemy prosic lekko ponad 200 osob..i uwierzcie - w moim regionie to wcale nie jest takie duze wesele. ostatnio bylo wesele na 450 osob. a 150 to taka norma. na poczatku myslelismy ze gora 100 osob ale po zrobieniu listy gosci wyszlo 200 i nie ma kogo skreslic... ale spodziewamy sie 150-170 osob max.

Co to za region z ciekawości? Nie wyobrażam sobie organizować wesela na 100 osób a co dopiero na 450 z drugiej strony jednak im większe wesele tym więcej kosztów się zwróci, bo nakłady są podobne a jedynie jedzenia trzeba więcej

Napisane przez Jamee

My wstępnie mamy 80-90 osób. Najgorsze jest to, że ludzie sami zaczynają nam się wpraszać

Tego właśnie się boję, że się będą wpraszać ludzie :/ my planujemy na 70 osób, ale z dnia na dzień rośnie liczba chętnych i to głównie od strony narzeczonego, bo u mnie nie przewiduje zmian na plus.

[Almariel]

U nas było 48 osób, razem z nami.
Dla nas to optymalna liczba gości na wesele. A co najważniejsze, byli to ludzie, którzy są nam bliscy, rodzina i kilkoro przyjaciół. Tylko jedna para nam odmówiła (mieli powód). Wesele super się udało.
Ja sobie nie wyobrażam organizowac wesela na 100 albo więcej osób...

[melleczka]

Napisane przez evoonia86

bardzo dobrze Cię rozumiem u mnie też sa praktykowane duże wesela, bo mamy sporą rodzinę. i nie mówię tutaj o jakichś dalekich ciotkach czy coś. znajomych tez mamy sporo i nasza lista krązy wokół liczby 300 osób. pewnei z tego trochę osób odpadnie. zobaczymy jak to będzie.

ja bylam w lipcu na takich weselu gdzie mialo byc wlasnie 300 osob. mlodzi rezerwowali lokal 2 lata temu i wtedy byl problem z lokalem na tyle ludzi wiec wybrali lokal az 40km od kosciola - wg mnie zupelnie sredni. mi ise nie podobalo, ani obsluga ani wystroj, jedzenie w miare. ale oni wzieli go ze wzgledu na to ze jako jeden z niewielu wtedy mogl pomiescic tyle ludzi. po czym jak przyszlo do zapraszania to odmowilo im ponad 70 osob. i byli niesamowicie wkurzeni bo z lokalem na 220 juz by nie bylo problemu i mieli by duzo ladnijeszy.
niestety im wiecej osob sie prosi tym wiecej moze nie przyjsc:/

Napisane przez agnieszka*

Co to za region z ciekawości? Nie wyobrażam sobie organizować wesela na 100 osób a co dopiero na 450 z drugiej strony jednak im większe wesele tym więcej kosztów się zwróci, bo nakłady są podobne a jedynie jedzenia trzeba więcej



Tego właśnie się boję, że się będą wpraszać ludzie :/ my planujemy na 70 osób, ale z dnia na dzień rośnie liczba chętnych i to głównie od strony narzeczonego, bo u mnie nie przewiduje zmian na plus.

cale 50km od tarnowa
no niby masz racje... ale nie liczymy na to ze sie zwroci. my zawsze jak szlismy na wesele to staralismy sie dac tyle zeby chociaz za lokal sie zwrocilo i cos jeszcze mlodym zostalo, jakas drobna kwota chociaz. ale ostatnio jak bylismy to dalismy rowniotko tyle ile ich lokal kosztowal (150zl/os) bo my wtedy za pare dni wyjezdzalismy na wczasy i kasa nam byla potrzebna i nie stac mnie bylo zeby dac wiecej. ale ostatnio np. jak rozmawialismy ze znajomymi bo wlasnie sie dowiedzieli ze bierzemy slub i pytali ile od osoby placimy (150zl) to kolega stwierdzil ze nie ma szans zeby wesele sie zwrocilo "bo kto ci da 300zl". wiec nie liczymy na to, ale nie zwazajac na tego kolege... gdybym szla moim tokiem myslenia - daje za lokal i zeby cos zostalo to prawie w calosci by sie zwrocilo (lokal to dopiero polowa kosztow) ale wiem ze nie kazdego na to stac. poza tym ja zapraszajac gosci nie oczekuje zeby mi dali do koperty tylko licze na sama ich obecnosc.

[JennyAniolek]

Napisane przez melleczka

np. jak rozmawialismy ze znajomymi bo wlasnie sie dowiedzieli ze bierzemy slub i pytali ile od osoby placimy (150zl) to kolega stwierdzil ze nie ma szans zeby wesele sie zwrocilo "bo kto ci da 300zl". wiec nie liczymy na to, ale nie zwazajac na tego kolege... gdybym szla moim tokiem myslenia - daje za lokal i zeby cos zostalo to prawie w calosci by sie zwrocilo (lokal to dopiero polowa kosztow) ale wiem ze nie kazdego na to stac. poza tym ja zapraszajac gosci nie oczekuje zeby mi dali do koperty tylko licze na sama ich obecnosc.

każdy daje tyle ile może

my w kopertach mieliśmy od 100 do 4000 zł

[melleczka]

Napisane przez JennyAniolek

każdy daje tyle ile może

my w kopertach mieliśmy od 100 do 4000 zł

pewnie ze tak. ale tak mnie troche zaskoczylo to jego zalozenie ze nikt mi nie da AŻ 300zl. wiadomo ze kazdy daje ile moze... i pewnie od blizszej rodziny te sumy sa wieksze. tak samo jak od chrzestnych czy starostow. przynajmniej u mnie tak jest.

ostatnio slyszalam od kobietki ktorej syn bral slub cywilny i robili obiad na 30 osob - zebrali 26 tysiecy. oczy mi wyszly jak to uslyszalam. ale wiadomo ze tam biedni ludzie nie byli na tym obiedzie.
ja bym byla szczesliwa jakby nam sie udalo tyle zebrac od 150 osob.
kazdy chociaz po cichu liczy ze chociaz po czesci mu sie to wesele zwroci. my bysmy chcieli zrobic pare takich konkretnych rzeczy w domu za ta kase z wesela.
ale to byl taki off topic bo nie o tym watek

[tenebrosa]

Napisane przez melleczka

my bedziemy prosic lekko ponad 200 osob..i uwierzcie - w moim regionie to wcale nie jest takie duze wesele. ostatnio bylo wesele na 450 osob. a 150 to taka norma. na poczatku myslelismy ze gora 100 osob ale po zrobieniu listy gosci wyszlo 200 i nie ma kogo skreslic... ale spodziewamy sie 150-170 osob max.

U nas na liście gości jest ok. 180 osób i syttuacja taka sama - oboje mamy liczne rodziny i grono bardzo bliskich znajomych, z którymi trzymamy się od lat. Wychodzi mniej więcej po 60 osób z naszych rodzin i kolejne 60 to znajomi. Fakt, że sporo z nich to aktualni single, ale wiadomo - liczy się z os.tow. i taka liczba wychodzi. Mamy nadzieję, że co najmniej 140-150 osób przybędzie

[melleczka]

Napisane przez tenebrosa

U nas na liście gości jest ok. 180 osób i syttuacja taka sama - oboje mamy liczne rodziny i grono bardzo bliskich znajomych, z którymi trzymamy się od lat. Wychodzi mniej więcej po 60 osób z naszych rodzin i kolejne 60 to znajomi. Fakt, że sporo z nich to aktualni single, ale wiadomo - liczy się z os.tow. i taka liczba wychodzi. Mamy nadzieję, że co najmniej 140-150 osób przybędzie

u nas jak przyjdzie 150 to bedziemy sie bardzo cieszyc...
tak licze ze 50 osob na pewno nie przyjdzie z roznych powodow....