Chłopaki ze słonka korzystają, ale o zamawianiu butów nigdy nie zapominają !

[Ćwirka]

Pierwsze z prawej czy z lewej? Chyba z lewej, ale z prawej też ładne

[Jolkaaa]

Napisane przez seduction

Nie jadłam jeszcze nigdy piersi w sosie orzechowym, bo mnie jakoś to nie przekonuje, ale może akurat jest dobre

ja lubię pierś z ananasem, orzeszkami i do tego fix do chińskich pycha

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Napisane przez enaiv

Tez mnie to kusi ale staram sie jednak nie jeść tej chemii z torebek

no, a ja od czasu do czasu jadam chemie

[mag_rat]

Napisane przez PoppyHoney

ja bym wolała po poludniu, akurat o 14 koncze prace bo pozniej brat mi kompa zabiera

Oj ja też popołudniu, rano konsultuje magisterkę i nie wiem ile mi zejdzie

[seduction]

Napisane przez Jolkaaa

ja lubię pierś z ananasem, orzeszkami i do tego fix do chińskich pycha

A to co innego Ja ananasa lubię w małych ilościach, ale nie robię nigdy żadnych dań z nim, jeśli wiem, że TZ będzie jadł obiad, bo on nie lubi ananasa w ogóle

[Kruche Ciastko]

Napisane przez Jolkaaa

A no i kupiłam dziś pomysł na pierś w sosie orzeszkowym czy coś takiego zaciekawiła mnie reklama i postanowiłam spróbować

Ja to kupilam ostatnio. Wyszlo bardzo dobre, ale nie robilam wg przepisu. Tzn do piersi na patelni dodalam brokuly, marchhewke i zielona fasolke szparagowa mloda, po usmazeniu wsyztskiego zalalam tym sosem, poddusilam i dodalam jeszcze pieprzu cayenne, aby mialo wyrazisty smak oraz prawdziwych orzeszkow ziemnych - bez soli, abby bylo ciekawsze. Wszyscy sie zachwycali, ze oryginalne i smaczne, takze polecam.

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Napisane przez Ćwirka

Pierwsze z prawej czy z lewej? Chyba z lewej, ale z prawej też ładne

Z lewej

[Jolkaaa]

Napisane przez seduction

A to co innego Ja ananasa lubię w małych ilościach, ale nie robię nigdy żadnych dań z nim, jeśli wiem, że TZ będzie jadł obiad, bo on nie lubi ananasa w ogóle

a ja z TŻ to mam taki problem, że dnia np z ryżem czy z makaronem robie raz na ruski rok dlatego, że on za tym nie przepada tylko mięcho mięcho i mięcho, a najbardziej kurczak no masakra

[Kruche Ciastko]

Napisane przez Jolkaaa

a ja z TŻ to mam taki problem, że dnia np z ryżem czy z makaronem robie raz na ruski rok dlatego, że on za tym nie przepada tylko mięcho mięcho i mięcho, a najbardziej kurczak no masakra

A to on je mieso bez zadnych dodatkow?

[Jolkaaa]

Napisane przez Kruche Ciastko

Ja to kupilam ostatnio. Wyszlo bardzo dobre, ale nie robilam wg przepisu. Tzn do piersi na patelni dodalam brokuly, marchhewke i zielona fasolke szparagowa mloda, po usmazeniu wsyztskiego zalalam tym sosem, poddusilam i dodalam jeszcze pieprzu cayenne, aby mialo wyrazisty smak oraz prawdziwych orzeszkow ziemnych - bez soli, abby bylo ciekawsze. Wszyscy sie zachwycali, ze oryginalne i smaczne, takze polecam.

No właśnie też chciałam zmienić przepis i koniecznie dodać orzeszki
dziękuję może skorzystam z Twojego bo jutro chyba mam zamiar zrobić

[seduction]

Napisane przez Jolkaaa

a ja z TŻ to mam taki problem, że dnia np z ryżem czy z makaronem robie raz na ruski rok dlatego, że on za tym nie przepada tylko mięcho mięcho i mięcho, a najbardziej kurczak no masakra

U mnie z ryżem nie ma problemu, ani z makaronem, jeśli jest mięcho oczywiście. U TŻ to też podstawa, bo co to za obiad bez mięcha chociaż czasem obędzie się bez mięcha podczas obiadu i smakuje mu oraz nie marudzi.

[izabelka1200]

Napisane przez seduction

Allegro odnośnie tej kasy i kolesia napisało mi, że wysłali mu ponaglenie ze zwrotem kasy, ale pewnie Wam też tak napisali, nie? I pewnie będą mieli to dalej gdzieś (i sprzedawca, i allegro)

raczej tak... ale w koncu sie doczekasz

Napisane przez Aerith

najpierw kolo 12-13 zadzwonie do Sigmy, napisze tutaj co i jak z naszymi butkami. I mysle, ze otowrze tak jakos kolo 14-15 albo wieczorem jak wolicie - mi to obojetne

super

Napisane przez aniuska18032

Potraktowali mnie jak głupią panienkę.
Zadzwonił do tego co spisuje zeznania i coś też mu gada " bo Pani nie wiem czy ukradli czy zgubiła bla bla bla o której będziesz wolny" no i niby za 1,5 h bo ja powiedziała już później, że to kradzież nie wiem przecież co się z nim stało ...wyszłam ze sklepu i pamiętam dobrze, że go schowałam bo chowałam też zakupy a wczoraj sobie pomyślałam: OBYM NIE ZGUBIŁA ... no to mam
A pojadę teraz z siostrą, która jest radcą prawnym nie dam sobą tak pomiatać a jak dalej będzie się tak odzywał do mnie to zgłoszę skargę.
Już chciałam mu powiedzieć, że nie życzę sobie prowadzenia rozmowy ze mną takim kpiarskim tonem...ale się ugryzłam w język i w sumie żałuję

bylo trzeba ich tam

Napisane przez Jolkaaa

szukam jakiegoś ładnego wzoru na paznokcie weselne

ja mam gdzies w gazecie fotki pt weselne
ale wpisz w google paznokcie na wesele czy cos i bedzie, ale ja i tak proponuje zwykly french z ewentualnie delikatnym bokacikiem, czy kwiatuszkiem

[Jolkaaa]

Napisane przez Kruche Ciastko

A to on je mieso bez zadnych dodatkow?

Jeżeli je obiad w normalnej godzinie (jak nie jest w pracy) to je mięso, ziemniaki, suróweczka jak wraca z pracy po 22 to ochote na obiad ma dopiero ok 24 i wtedy woli mięso z chlebem bo nie lubi odgrzewanych i odsmażanych ziemniaków.
Poza tym często je skrzydełka same bez niczego, ogólnie praktycznie samo mięso...

śniadań nie je wogóle...

dziwny typ ogólnie

[Kruche Ciastko]

Napisane przez Jolkaaa

No właśnie też chciałam zmienić przepis i koniecznie dodać orzeszki
dziękuję może skorzystam z Twojego bo jutro chyba mam zamiar zrobić

Zapewniam, ze wyjdzie smaczne, bo sos ciekawy. Nie za ostry, praktycznie nie slony.. Mozna eksperymentowac.

Tylko moje delikatne pytanie, jesli mozna - czy w ciazy wolno jest taka chemie?

[Jolkaaa]

Napisane przez seduction

U mnie z ryżem nie ma problemu, ani z makaronem, jeśli jest mięcho oczywiście. U TŻ to też podstawa, bo co to za obiad bez mięcha chociaż czasem obędzie się bez mięcha podczas obiadu i smakuje mu oraz nie marudzi.

a mój to jakiś dziwny jest owszem jak zrobię makaron czy ryż to zjeść zje lecz robie od czasu do czasu ze względu na niego.

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez izabelka1200

ja mam gdzies w gazecie fotki pt weselne
ale wpisz w google paznokcie na wesele czy cos i bedzie, ale ja i tak proponuje zwykly french z ewentualnie delikatnym bokacikiem, czy kwiatuszkiem

chce zwykły frencz, ale z jakimiś bajerami będę szukać

[seduction]

Napisane przez izabelka1200

ja mam gdzies w gazecie fotki pt weselne
ale wpisz w google paznokcie na wesele czy cos i bedzie, ale ja i tak proponuje zwykly french z ewentualnie delikatnym bokacikiem, czy kwiatuszkiem

Ja bym też zrobiła zwykły french z ładnym, delikatnym zdobieniem, jednak bez brokatu

Te co Jola wrzuciła w ogóle mi się nie podobają. Dobór kolorów fajny, ale jednak nie tyle brokatu i do tego te cyrkonie ale co ja się tam zna, nie lubię żelowych i zawsze wolę swoje naturalny

[enaiv]

Napisane przez Jolkaaa

ja lubię pierś z ananasem, orzeszkami i do tego fix do chińskich pycha

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------





no, a ja od czasu do czasu jadam chemie

Ja tez, wiadomo, czasem chcąc niechcąc, ale ja mam lekką schizę na punkcie jedzenia i w ciąży raczej bym torebek nie jadła, już ubolewam nad tym ze serów plesniowych tez sie nie powinno bo bardzo lubię

[Jolkaaa]

Napisane przez Kruche Ciastko

Zapewniam, ze wyjdzie smaczne, bo sos ciekawy. Nie za ostry, praktycznie nie slony.. Mozna eksperymentowac.

Tylko moje delikatne pytanie, jesli mozna - czy w ciazy wolno jest taka chemie?

Wiesz co ja nie potrafię dostosować się do tego co wolno, a co nie wolno bo to bez sensu moim zdaniem jest...
Jem to co mi się podoba i kiedy chce....

A co do dań bez chemii szczerze to ja w kuchni ciemna masa jestem więc ciężko u mnie z gotowaniem...

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez seduction

Ja bym też zrobiła zwykły french z ładnym, delikatnym zdobieniem, jednak bez brokatu

Te co Jola wrzuciła w ogóle mi się nie podobają. Dobór kolorów fajny, ale jednak nie tyle brokatu i do tego te cyrkonie ale co ja się tam zna, nie lubię żelowych i zawsze wolę swoje naturalny

a mi się podobały ostatnio też znalazłam panterki i poszłam żeby mi zrobiła wyszły cudnie, ale nie mam ich na komputerze w telefonie chyba jakieś może mam.

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez enaiv

Ja tez, wiadomo, czasem chcąc niechcąc, ale ja mam lekką schizę na punkcie jedzenia i w ciąży raczej bym torebek nie jadła, już ubolewam nad tym ze serów plesniowych tez sie nie powinno bo bardzo lubię

ja serów pleśniowych nie lubię...i co do gotowania jestem ciemna masa jak już wspomniałam więc ciężko z tym

[teja1]

Napisane przez Kruche Ciastko

Przeciez fleqowi nie chodzilo o to, ze Wizaz jest dla nich konkurencja, tylko wpisujac nazwe hurtowni na ich stronie robimy im konkurencje w taki sposob, ze inne firmy obuwnicze beda widziaaly z jakiej hurtowni zamawiac modele....

Wiem, że nie o to, ale ktos tu pisał, że wizaż to konkurencja, no niestety, ale jeszcze nie

[Kruche Ciastko]

Napisane przez Jolkaaa

Wiesz co ja nie potrafię dostosować się do tego co wolno, a co nie wolno bo to bez sensu moim zdaniem jest...
Jem to co mi się podoba i kiedy chce....

A co do dań bez chemii szczerze to ja w kuchni ciemna masa jestem więc ciężko u mnie z gotowaniem...

Ja tez sie nie znam na diecie ciazowe, takze zapytalam orientacyjnie. Kiedys slyszalam, ze nalezy jesc to, na co ma sie ochote, ale moza zapytaj swojego lekarza podczas wizyty i sie podzielisz fachowa informacja?

A jesli cchodzi o kuchnie, to pytaj, wizazanki z checia pomoga.

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Napisane przez teja1

Wiem, że nie o to, ale ktos tu pisał, że wizaż to konkurencja, no niestety, ale jeszcze nie

Mysle, ze nigdy nie bedzie, biorac pod uwage jak czasami ciezko z kompletami

[seduction]

Napisane przez Jolkaaa

Wiesz co ja nie potrafię dostosować się do tego co wolno, a co nie wolno bo to bez sensu moim zdaniem jest...
Jem to co mi się podoba i kiedy chce....

A co do dań bez chemii szczerze to ja w kuchni ciemna masa jestem więc ciężko u mnie z gotowaniem...

Ale jak bez sensu? Zakazy podczas ciąży są bez sensu? Nie rozumiem Twojego toku myślenia.

A próbowałaś gotować, że mówisz, że ciemna masa jesteś? Spaliłaś, zakalce robiłaś? Też tak kiedyś o sobie myślałam, a teraz lubię gotować, sprawdzać nowe przepisy i wszystko pychotka wychodzi

[enaiv]

Napisane przez teja1

Wiem, że nie o to, ale ktos tu pisał, że wizaż to konkurencja, no niestety, ale jeszcze nie

To chyba ja pisałam ze nasze zamówienia są konkurencją, ale to był żart

I już koniec tematu

[Jolkaaa]

Napisane przez Kruche Ciastko

Ja tez sie nie znam na diecie ciazowe, takze zapytalam orientacyjnie. Kiedys slyszalam, ze nalezy jesc to, na co ma sie ochote, ale moza zapytaj swojego lekarza podczas wizyty i sie podzielisz fachowa informacja?

A jesli cchodzi o kuchnie, to pytaj, wizazanki z checia pomoga.

No właśnie taki mam zamiar zapytać lekarza wtedy pewnie wszystko mi powie Póki co wizyte mam w piątek będzie zakładał mi karte ciąży, usg oraz da skierowania na badanie i pewnie coś wspomni o diecie, a jak nie to sama zapytam

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Napisane przez seduction

Ale jak bez sensu? Zakazy podczas ciąży są bez sensu? Nie rozumiem Twojego toku myślenia.

A próbowałaś gotować, że mówisz, że ciemna masa jesteś? Spaliłaś, zakalce robiłaś? Też tak kiedyś o sobie myślałam, a teraz lubię gotować, sprawdzać nowe przepisy i wszystko pychotka wychodzi

Może źle to napisałam no bez sensu nie, ale chodzi o to że ja nie potrafie gotować raz robiłam pulpety to wyszła jedna wielka porażka, raz robiłam mielone to jakieś nie takie wyszły raz kurczaka piekłam to szkoda słów co z tego wyszło... masakra

Może zaczne w końcu sprawdzać jakieś przepisy

[enaiv]

Napisane przez Jolkaaa

No właśnie taki mam zamiar zapytać lekarza wtedy pewnie wszystko mi powie Póki co wizyte mam w piątek będzie zakładał mi karte ciąży, usg oraz da skierowania na badanie i pewnie coś wspomni o diecie, a jak nie to sama zapytam

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------




Może źle to napisałam no bez sensu nie, ale chodzi o to że ja nie potrafie gotować raz robiłam pulpety to wyszła jedna wielka porażka, raz robiłam mielone to jakieś nie takie wyszły raz kurczaka piekłam to szkoda słów co z tego wyszło... masakra

Może zaczne w końcu sprawdzać jakieś przepisy

Warto dla zdrowia a może polubisz

[mnka]

Mój uwielbia mięso mielone, a ja przez sam jego zapach chcę wymiotować :/

[Jolkaaa]

Napisane przez enaiv

Warto dla zdrowia a może polubisz

no to zaczynam sprawdzać przepisy

[tenebris]

nadrobiłam trochę watek i jestem oburzona tą sprawą z Fleq i kasowaniem komentarzy
Fleq odwiedzałam od prawie początku powstania stronki i miałam o nich BARDZO dobre zdanie, które teraz zdecydowanie jest mniej pochlebne :/
kradzież zdjęć Covrze, kasowanie komentarzy i jeszcze banowanie fanów - przesada
zawiodłam się na nich.

[enaiv]

Napisane przez Jolkaaa

no to zaczynam sprawdzać przepisy

A takiego kurczaka z orzeszkami to można tez zrobić tak, ze kroisz pierś w paseczki, podsmażasz/grillujesz, doprawiasz jak lubisz i do tego na sucha patelnie teflonową wrzucasz orzeszki ziemne i prażysz ( chwilke-trzeba pilnować) i posypujesz nimi kurczaka. Można podać z ryżem

Nie będzie takiego sosiku jak z fixa ale tez niezłe

[seduction]

Napisane przez Jolkaaa

Może źle to napisałam no bez sensu nie, ale chodzi o to że ja nie potrafie gotować raz robiłam pulpety to wyszła jedna wielka porażka, raz robiłam mielone to jakieś nie takie wyszły raz kurczaka piekłam to szkoda słów co z tego wyszło... masakra

Może zaczne w końcu sprawdzać jakieś przepisy

Sprawdzaj, sprawdzaj jest w necie wiele przepisów od osób, które też kiedyś nie potrafiły gotować, a im się zaczęło udawać. Szukaj na początek coś prostego

Napisane przez mnka

Mój uwielbia mięso mielone, a ja przez sam jego zapach chcę wymiotować :/

TŻ lubi mięso mielone bardzo, ja lubię ale w bardzo małych ilościach i takie z indyka, oraz musi być dobrze doprawione. Ja jednak lubię w małych ilościach, bo w dużych też mnie mdli. Dlatego w gołąbkach nie lubię jak jest dużo mięcha w stosunku do ryżu.

[kasia1608]

a ja lubię gotować

[meg22]

a ja uwielbiam gofry

[Jolkaaa]

Napisane przez enaiv

A takiego kurczaka z orzeszkami to można tez zrobić tak, ze kroisz pierś w paseczki, podsmażasz/grillujesz, doprawiasz jak lubisz i do tego na sucha patelnie teflonową wrzucasz orzeszki ziemne i prażysz ( chwilke-trzeba pilnować) i posypujesz nimi kurczaka. Można podać z ryżem

Nie będzie takiego sosiku jak z fixa ale tez niezłe

ale suche... i będę musiała robić jedno takie drugie takie specjalnie dla TŻta